PDA

Zobacz pełną wersję : ile instalacji i jakie kable w zwiąku z tym przed tynkiem ??



mxxxx
26-02-2008, 05:08
,,

Grzegorz Saczek
26-02-2008, 05:22
a instalacje wodne?

cemik1
26-02-2008, 06:16
Przewód do
1. regulatora (regulatorów) temperatury
2. dzwonek (domofon, wideofon)
3. zasilanie do bramy i oświetlenia zewnętrznego
4. oprzewodowanie audio i wideo do kina domowego
5. sieć komputerowa i telefoniczna

Bigbeat
26-02-2008, 17:48
No a skąd Twój kocioł będzie wiedział, że w domu jest już ciepło?
Musi być czujnik - zwykle połączony z mniej lub bardziej cwanym regulatorem.

Sebastian z wrocka
26-02-2008, 18:38
są bezprzewodowe

veronka
26-02-2008, 18:58
Cemik, czy te wszystkie przewody zakłada elektryk?

Trociu
26-02-2008, 19:39
Cemik, czy te wszystkie przewody zakłada elektryk?
Jeżeli masz lewe ręce, może te przewody położyć elektryk.
U mnie jednak wizyta elektryka ogranicza się do elektryki.
Mam już położone:
- centralne nagłośnienie parteru
- kable antenowe
Czekają mnie
- kable do LAN/telefon + domofon
- oświetlenie awaryjne

Zastanawiające jest to z regulatorem do pieca. Muszę jutro do majstra zadzwonić.

veronka
26-02-2008, 20:34
Trociu,ręce normalnie-jedna lewa,druga prawa, tyle,że kobiece. Dzięki za informacje,daj znać co dalej. Pozdrawiam.









zZż

Trociu
26-02-2008, 20:48
Trociu,ręce normalnie-jedna lewa,druga prawa, tyle,że kobiece. Dzięki za informacje,daj znać co dalej. Pozdrawiam.
Przy większości budujących kobiet stoi rownież budujący facet. Może on Ci pomoże.

Tak przy okazji. Ciągnąć LAN chyba położe dwie nitki. Dzięki temu w jednym miejscu będzie można się podłączyć zarówno z komputerem jak i z telefonem. Tak mamy teraz w pracy i sprawdza się fajnie.

Możesz jeszcze ewentualnie zaplanować jakieś rozwiązanie do inteligentnego domu. Na tym się nie znam, bo jakoś inteligencji od domu nie wymagam ;) Ale są ludzie, którym sprawia to frajdę.

Acha - może również kable do projektora.

Mi elektryk dodatkowo przygotowuje w każdym rogu domu wyprowadzenie napięcia na zewnątrz. Zawsze coś będzie można do tego podłączyć.

Jeżeli masz szambo, można położyć do niego jakiś kabelek aby monitorować poziom jego napełnienia.

Może jakiś interkom? Ewentualnie domofon z funkcją interkomu (taki będę miał).

jacekp71
26-02-2008, 20:49
są bezprzewodowe

są .... i roznie z nimi bywa ;-)
jesli ktos planuje takie rozwiazanie, dobrze zeby juz wiedzial jaki kociol zainstaluje.
z drugiej strony taki przewod to groszowa sprawa, co najwyzej sie go nie wykorzysta ....

veronka
26-02-2008, 22:14
Trociu, przy takiej opcji nie można będzie odmówić Twojemu domowi inteligencji [czytaj: właścicielowi także]. Co sądzisz o umieszczeniu w ścianie rurek,przez które pobiegną kable do głośników.

cemik1
27-02-2008, 06:18
Przewód (taki jak do alarmu) od czujnika temperatury (zwykle w przedopkoju, gdzie nie ma ogrzewania, ale zależy to od systemu, bo może być w kilku pomieszczeniach oddzielnie) do regulatora pieca.
Napisałem, że przewody AV. Zależnie od koncepcji mogąto być tylko antenowe, głośniki, projektor... lub dowolne ich kombinacje.
Położenie sieci komputerowej (LAN) umożliwi w przyszłości dzielenie sygnału z dekodera TVSat.
Kładzenie pustych rurek pod przewody głośnikowe ne ma moim zdaniem sensu. Trudno (jeżeli wogóle okaże się to możliwe) wprowadza się tam przewody (pamiętaj o pilocie - takim drucie, lub sznurku w rurce, którym przeciągniesz później docelowe przewody). Lepiej i taniej położyć od razu przewody docelowe z odpowiednim zapasem, gdyby zdziebko zmieniła się koncepcja. Ja poprowadziłem to tak, że mogę ustawić sprzęt na jednej z dwu ścian.

Cadoo
27-02-2008, 09:37
Przewód (taki jak do alarmu) od czujnika temperatury (zwykle w przedopkoju, gdzie nie ma ogrzewania, ale zależy to od systemu, bo może być w kilku pomieszczeniach oddzielnie) do regulatora pieca.
przecie są bezprzewodowe :P


Napisałem, że przewody AV. Zależnie od koncepcji mogąto być tylko antenowe, głośniki, projektor... lub dowolne ich kombinacje.

im dłuższy kabel tym większe straty i gorsza jakość video, audio i sygnału z satelity.


Położenie sieci komputerowej (LAN) umożliwi w przyszłości dzielenie sygnału z dekodera TVSat.
10 lat temu juz wymyslili wi-fi żeby kabli nie ciągnąć:D


Kładzenie pustych rurek pod przewody głośnikowe ne ma moim zdaniem sensu. Trudno (jeżeli wogóle okaże się to możliwe) wprowadza się tam przewody (pamiętaj o pilocie - takim drucie, lub sznurku w rurce, którym przeciągniesz później docelowe przewody). Lepiej i taniej położyć od razu przewody docelowe z odpowiednim zapasem, gdyby zdziebko zmieniła się koncepcja. Ja poprowadziłem to tak, że mogę ustawić sprzęt na jednej z dwu ścian.

moim skromnym zdaniem można co nie co sobie zaplanowac i sensownie umieścić peszel wszedzie tam gdzie ma być jakiś kabel (zakładam że elektryka jest zupełnie osobno i piszę o dodatkach)

Znająć życie za kilka/naście lat obecne systemy będą do bani, a ewentulany nadmiar kasy w sakiewce żony może doprowadzić do powstania szaleńczych pomysłów typu "zmieniamy wnętrze" :D mąż wpada z młotem 10kg, w uniesieniu i z rozkoszą wali w znienawidzoną sciane bo po pijaku zawsze nabijał sobie guza, a żona potykała się łamiąc obcasy na progu przez ową scianę i ......, ku zdumieniu obojga widzą przepiękną pajenczynę kabli ...., ale tylko przez sek., bo nagle nie ma prądu, telefonu, internetu, tv, i OoO niezaplanowany prysznic bo poszła rura od wody.

Czasami coś prostego może być doskonałe w swej prostocie :D

ale wracając do tematu warto zostawić nawet pusty peszel żeby w razie czego można było sobie coś przepchać a nawet na wysokości około 15 cm od podłogi dokoła każdego pomieszczenia.

Trociu
27-02-2008, 09:45
veronka - tak jak pisze Cadoo - wkuwanie peszli czy innych rurek może nie mieć uzasadanienia. Po pierwsze narobisz się, bo trzeba te rurki jakoś schować w murze. Potem trzeba pamiętać, aby w niej zostawić coś do przeciągania. W przypadku rurek biegnących z jednego krańca pokoju na drugi nie powinno być problemu. Jednak jeżeli po drodze będzie jakiś kant, to już będzie problem, bo kabel może się nie chcieć zgiąć przy wprowadzaniu lub co gorsza się urwie lub pokaleczy.

Moim zdaniem lepiej jest teraz położyć trochę więcej tych kabli aniżeli później kombinować. Niech ten peszel będzie trochę za lekko przymocowany w ścianie i przy próbie przeciągania go sobie wyrwiesz.

Co do przewodów antenowych. Tam gdzie zamierzasz dać główny odbiornik możesz pociągnąć dwa przewody. Te nowe dekodery chyba żeby móc nagrywać inny kanał potrzebują dwa przyłącza. Czy jakoś tak. Nie wnikałem i w salonie mam dwa kable położone.

Trociu
27-02-2008, 09:49
Położenie sieci komputerowej (LAN) umożliwi w przyszłości dzielenie sygnału z dekodera TVSat.
10 lat temu juz wymyslili wi-fi żeby kabli nie ciągnąć:D
Pytanie tylko, czy da się jakoś sprzęc wifi do sterowania dekoderem TVSat. A o to tutaj chodzi ;)


Rozumiem, że niektórzy mogą już nie chcieć mieć kabli żeby korzystać z internetu, jednak nigdy nie wiesz co za chwilę będzie Ci potrzebne. Dodatkowo na kablu w większości przypadków możesz uzyskać większe prędkości niż po wifi (póki co)


Na tych samych kablach można mieć podłączony telefon. Tak są również bezprzewodowe, ale stacja bazowa musi gdzieś stać. A tak to postawisz ją sobie gdzie tylko będzie Ci wygodniej.


Jedna wiązka może być wykorzystana do domofonu czy dzwonka. Oczywiście mogą być bezprzewodowe (zeby nie ciągnąć instalacji na zewnątrz). Jednak o nich trzeba pamiętać i co jakiś czas dokładać bateryjkę.

klakons
27-02-2008, 11:04
Może wtrącę swoje trzy grosze ;) Obecnie można bez problemu używać sieci elektrycznej do przesyłania sygnału komputerowego i nie ma potrzeby ciągnąć dodatkowych kabli pod LAN. Są specjalne wtyczki do gniazdka i masz sieć wszędzie - w każdym gniazdku w domu. Tak celem dygresji ;)

andy_n
27-02-2008, 11:14
Możesz podać więcej szczegółów?
Może podasz linki do takich urządzeń.

Bigbeat
27-02-2008, 11:21
Może wtrącę swoje trzy grosze ;) Obecnie można bez problemu używać sieci elektrycznej do przesyłania sygnału komputerowego i nie ma potrzeby ciągnąć dodatkowych kabli pod LAN. Są specjalne wtyczki do gniazdka i masz sieć wszędzie - w każdym gniazdku w domu. Tak celem dygresji ;)
Tak, tylko że nienajlepiej to działa.
Słabe szybkości transferu - na poziomie kilku Mbps, dla porównania po skrętce poleci teoretycznie 100Mbps.
Różnicy nie widać podczas surfowania po internecie, ale jeśli będzie potrzeba przesłania większego pliku (np. film) pomiędzy dwoma kompami, to róznica może iść w dziesiątki minut.

Bigbeat
27-02-2008, 11:29
Położenie sieci komputerowej (LAN) umożliwi w przyszłości dzielenie sygnału z dekodera TVSat.
10 lat temu juz wymyslili wi-fi żeby kabli nie ciągnąć:D

Tak, tylko że od tych ponad 10 lat niewiele zrobili w zakresie bezpieczeństwa wifi. Nadal średnio uzdolniony łepek w większości wypadków będzie w stanie w krótkim czasie uzyskać dostęp do takiej sieci.
A czy to nam przeszkadza, czy nie, to sprawa osobista - pamiętajmy jednak, że to trochę tak, jakby ktoś łaził nam po domu i sobie zaglądał to tu, to tam...

klakons
27-02-2008, 11:45
No nie wiem, bo kolega używa tego rozwiązania i nie narzeka. Można na tym mieć chyba ze 200 mbps, ale w rzeczywistości około 50mbps. A oto link do polskiej strony:
http://www.pcworld.pl/artykuly/53835/Bity.w.gniazdku.html
Można szukać w googlach np. Netgear Powerline XE104 - adapter HomePlug Ethernet + switch, albo po prostu HomePlug

pierwek
27-02-2008, 12:45
ale położenie skrętki jak na razie jest sporo tańsze (na etapie stanu surowego)

poza tym ja okablowanie strukturalne traktuję jako sieć która będzie mogła mi połączyć dowolne 2 punkty w domu. daję w każdym pokoju gniazdko 2xRJ45 również w garażu i koło pieca CO. jak będę chciał sterownik pieca mić w salonie to wepnę go do gniazdka w salonie jak w sypialni to w sypialni - inne sterowania też się da zrobić. Oczywiście podobnie będzie z wpięciem telefonu.

klakons
27-02-2008, 12:48
Nie no, pewnie że tak. Ja piszę, że istnieją różnego typu alternatywy w zależności od tego czy ktoś nie chce mieć za dużo kabli (wtedy można zrobić wifi albo HomePlug) albo ktoś chce mieć dom porządnie okablowany :) Kwestia gustu i realnych potrzeb.

Bigbeat
27-02-2008, 13:24
No właśnie tutaj sprawa przyszłości - po skrętce można puścić wszystko, co niskonapięciowe i niskoprądowe, a więc telefon, czujnik do kotła, oczywiście sieć komputerową, dodatkową czujkę do alarmu, domofon, i mnóstwo innych rzeczy.
Natomiast rozwiązania typu WiFi, Powerline itp. umożliwiają w prosty sposób puszczenie tylko sieci. Oczywiście, można np. telefon przerobić na VoIP i puścić też po sieci, być może dałoby się i czujnik do kotła tak zrobić: po prostu postawić po obu stronach po małym komputerze z linuksem i jeden by pakował sygnał w sieć, drugi by odpakowywał (jak zawijanie i rozwijanie cukierka). Ale to już kosztuje znaaaacznie więcej niż kabel.

Tak więc, moim zdaniem, położenie nadmiarowych kabli daje nam sporą elastyczność na przyszłość za umiarkowane pieniądze (kable są stosunkowo tanie). Pamiętajmy, że wciąż pojawiają się na rynku nowe urządzenia, które być może kiedyś będziemy chcieli mieć.
Natomiast rezygnacja z położenia nadmiarowych kabli przed tynkami oznacza, że albo nie będziemy nigdy mogli zrobić niektórych rzeczy, które może kiedyś wpadną nam do głowy, albo będziemy musieli puszczać kable po wierzchu (ewentualnie się wkuwać + gipsowanie, malowanie i ogólny syf w domu).

Wybór jest sprawą indywidualną ;)

andy_n
27-02-2008, 13:26
Bigbeat
Bardzo dobra puenta 8)

Bigbeat
27-02-2008, 13:27
Nie no, pewnie że tak. Ja piszę, że istnieją różnego typu alternatywy w zależności od tego czy ktoś nie chce mieć za dużo kabli (wtedy można zrobić wifi albo HomePlug) albo ktoś chce mieć dom porządnie okablowany :) Kwestia gustu i realnych potrzeb.
A wytłumacz potem żonie, że dodanie dodatkowego domofonu w kuchni będzie kosztowało grube $$$, bo nie ma kabla w ścianie, a rozwiązania bezprzewodowe kosztują (jeśli w ogóle istnieją) ;)
No i na pewne rzeczy nie ma alternatyw bezprzewodowych - i raczej nie będzie.

Trociu
27-02-2008, 13:35
Właśnie się dowiedziałem od swojego hydraulika, że sterownik do kotła będzie radiowy. Ale i tak puszczę skrętkę ;)

Domofon w kuchni - dopisane do listy. Będzie wyjściowo jedna słuchawka w w holu, jedna na piętrze. I może kiedyś 3 w tej kuchni, bo z niej jest widok na wejście.

Bigbeat
27-02-2008, 14:02
Osobiście nie cierpię sterowników radiowych z jednego powodu - trzeba pilnować baterii ;)
Pomyślmy co będzie, jeśli wyjedziemy na ferie zimowe, i w tym czasie padnie bateria od sterownika? Mróz w domu, porozsadzane przez lód rury itp ;)

Oczywiście to jest bardzo czarna wizja, ale pamiętajmy, że wszelkie sterowniki radiowe czy alarmy bezprzewodowe zostały wymyślone jako obejście problemu braku kabli w już wykończonych i użytkowanych obiektach, i traktowanie ich jako alternatywa kabli jest chyba nieco krótkowzroczne, i jest generalnie nieporozumieniem ;)

No i pamiętajmy, że dobre radio (tzn. niezawodne i nie dające się łatwo zakłócić) jest drogie - o kilka rzędów wielkości droższe, niż kable.

Na koniec mały przykład z moich doświadczeń zawodowych: duża firma logistyczna (magazyny) używająca sieci radiowej do inwentaryzacji i przyjęcia towatu na magazyn (latają goście z takimi pistolecikami ze skanerem kodów kreskowych, wyświetlaczem i klawiaturką) zgłasza problem, że w niektórych porach dnia w części magazynu urządzenia przestają komunikować się z serwerami. Nie będę opisywał dokładnie ruchów, jakie robiliśmy w celu namierzenia problemu, ale okazało się, że winna była.... kuchenka mikrofalowa, znajdująca się w jadalni na antresoli blisko jednego z access pointów. Po prostu zarówno radio WiFi, jak i wszystkie kuchenki mikrofalowe chodzą w paśmie 2.4GHz, i jeśli kuchenka jest za blisko urządzeń radiowych, kiedy działa blokuje ich odbiorniki.
Identyczny efekt można zaobserwować w domu, stawiając laptoka połączonego z netem przez WiFi w pobliżu kuchenki mikrofalowej. Kiedy włączymy kuchenkę (żeby rozmrozić kolejną bułkę z zamrażalnika), jakość połączenia radiowego znacznie się pogorszy - włącznie z zerwaniem połączenia.
W tym samym paśmie chodzą jeszcze np. niektóre systemy kamer bezprzewodowych i sporo innych rzeczy.

piotrm74
27-02-2008, 14:08
podajcie konkretny typ skrętki, która kategoria?

piotrm74

veronka
27-02-2008, 14:10
Ta słuchawka na piętrze - doskonały pomysł. A wniosek z dyskusji jeden: okablować się na maxa przed tynkami. Swoją drogą, niezłe masz zacięcie Bigbeat - sąsiedzie. Pozdrawiam.

Bigbeat
27-02-2008, 14:24
podajcie konkretny typ skrętki, która kategoria?

Koniecznie kategoria 5 - da Ci to gwarantowane pasmo ponad 100Mbps. Oczywiście można dać 5E - jeśli znajdziesz w podobnej cenie, ale i tak z tego nie skorzystasz, bo gwarantowane pasmo 1Gbps wymaga zastosowania b. dobrych gniazd LAN z certyfikacją na 5E (b.dobrych = b.drogich).
Kategoria 4 praktycznie nie istnieje (przynajmniej nikt rozsądny jej nie sprzedaje, bo nikt rozsądny jej nie kupuje). Kategoria 3 to telefon + ISDN, czyli w zasadzie to, co oferują zwykłe kable teletechniczne (np. domofonowe).
Oczywiście typowa skrętka 4-parowa (8 żył) - inną zresztą b. trudno jest kupić.
A producent - do zastosowań domowych całkowicie dowolny.
I jeszcze jedno: radzę zwrócić uwagę, że skrętka w marketach budowlanych jest prawie 2x droższa niż taka sama skrętka w małych sklepach komputerowych (małych, tzn. nie w Vobis, ale w sklepie za rogiem, gdzie dwóch studentów składa kompy i kładzie małe sieci - chwała studentom, że kupują kabel w hurtowniach komputerowych, a nie w hurtowniach elektrycznych).

Bigbeat
27-02-2008, 14:26
Swoją drogą, niezłe masz zacięcie Bigbeat - sąsiedzie. Pozdrawiam.
???????????????????????????? ^^^^^^^^ ??????
Sąsiadka? Tutaj? ;) ;)

Trociu
27-02-2008, 14:27
Ta słuchawka na piętrze - doskonały pomysł. A wniosek z dyskusji jeden: okablować się na maxa przed tynkami. Swoją drogą, niezłe masz zacięcie Bigbeat - sąsiedzie. Pozdrawiam.

Mam nadzieję, że mi ten karton 300m starczy na okablowanie. Chociaż powoli zaczynam mieć wątpliwości jak na samą instalację telewizyjną poszło 100m i podobnie nagłośnienie. Ale to w razie czego się dokupi na poddasze kolejny karton.

veronka
27-02-2008, 14:40
Bigbeat - sąsiadka o rzut beretem do sąsiedniej wioski pod lasem. A tutaj..... taki temat fascynujacy....

Bigbeat
27-02-2008, 15:00
No ładnie ;) Jak zobaczysz kiedyś huskiego, a raczej huską, z niebieskimi oczami biegającą luzem, to daj proszę znać, bo pewnie znowu mi uciekła ;)

A temat - czy fascynujący... No cóż, wolę liski i sarenki, biegające wieczorem po polu ;)
Ale nie ukrywam, że wejście w budowlankę (oczywiście na zasadzie poznawania wierzchołka góry lodowej - bo prawdziwi fachowcy siedzą w temacie dziesiątki lat) znacznie poszerza horyzonty i jest samo w sobie fascynujące. Tylko czy od tego poszerzania horyzontów kiedyś nie pęknie mi łeb - nie wiem...

dzabij
27-02-2008, 18:54
Mam dwa pytanka :

- odkurzacz centralny - czy kabel sterujący od gniazda do jednostki centralnej ciągnie się osobno, czy jest on jakoś połączony z rurami systemowymi ? Jeżeli osobno to jaki kabel (zwykły sygnałowy - telefoniczny, czy jakiś prądowy ?)
- splitery - czy wystarczy kabel telefoniczny ?

Pzdr

Dawid

Bigbeat
27-02-2008, 22:11
Odkurzacz: zwykle jest to obwód niskoprądowy, 24V. Producenci jednak zalecają użycie typowego kabla 2 żyłowego z linki 0.5mm2 lub 0.75mm2 (taki kabel, jak do lampki nocnej ;) ). Niby wystarczyłby telefoniczny, ale telefoniczny jest po prostu za delikatny mechanicznie i mógłby ulec uszkodzeniu podczas prac związanych z wylewaniem wylewek.
Kabel ten prowadzi się zwykle wzdłuż rur, przy samych rurach. Niektórzy zalecają dodatkowo w peszlu, inni producenci o tym nie piszą. Ja u siebie dałem bez peszla, ale kumpel kładł sobie w peszlu.

Splitery (do tunera SAT) - daj skrętkę.

pierwek
28-02-2008, 07:01
Mam nadzieję, że mi ten karton 300m starczy na okablowanie. Chociaż powoli zaczynam mieć wątpliwości jak na samą instalację telewizyjną poszło 100m i podobnie nagłośnienie. Ale to w razie czego się dokupi na poddasze kolejny karton.

jeżeli będziesz ciągnął większe odległości po 2 kable (do podwójnego gniazdka ) to dużo wygodniej robi się to mając 2 kartony
Po prostu ustawiasz 2 obok siebie i ciągniesz

Naprawdę duża wygoda.

ja zastanawiam się czy mi starczy 600m skrętki - ale będę w części wykorzystywał ją do okablowania alarmu

OGC
28-02-2008, 07:35
jeżeli będziesz ciągnął większe odległości po 2 kable (do podwójnego gniazdka ) to dużo wygodniej robi się to mając 2 kartony
Po prostu ustawiasz 2 obok siebie i ciągniesz
Dobrą zasadą jest też numerowanie kabli na każdym końcu za pomocą pisaczka niezmywalnego. Najlepiej na każdym końcu kabla nanieść numer ze trzy razy w odległościach np co 10cm. Potem jak się utnie przy zarabianiu to jest szansa że numerek zostanie. A jak się nie da numerków to trudno, tylko potem trzeba się odnaleźć wśród tych kabli. Jak ktoś planuje dwa kabelki to pikuś, ale jak będzie ze 20 punktów to już gorzej.

odaro
28-02-2008, 07:51
...

Ziarutek
28-02-2008, 08:10
podsumujmy przed tynkami w domku mam powiesić kabelki od:

elektryki
odkurzacza centralnego
alarm
telewizja w tym splitery do wizji
kabelek do pieca CO
dzwonek domofon albo wideodomofon
komputer i telefon
kino domowe

coś przegapiłem ??

- sterowanie bramy wjazdowej z jednego lub kilku punktów ( u mnie z piwnicy, kuchni - przy domofonie i na poddaszu. Jak oczekujesz gości późnym wieczorem to nie musisz biegać po całym domu żeby ich wpuścić.
- myślę jeszcze nad przewodem głośnikowym w łazience (tylko dla własnej wygody ;) )
- sterowanie światłem ogrodowym - z salonu.
- gniazdo 230V hermetyczne na tarasie (wyłączane w salonie)
- dodatkowo w rogach budynku (zaraz obok skrajnych krowi umocowałem rurki 22mm, żeby docelowo poprowadzić tam kiedyś przewody do kamer i oświetlenia. (oczywiście najlepiej sprowadzić te przewody od kamer do jednego miejsca na poddaszu i jednym koncentrycznym (lub dwoma) przewodami "zjechać" na dół tam gdzie będzie TV.

Pozdrawiam

pierwek
28-02-2008, 09:13
A co robicie z zasilaniem wentylatora w toalecie?
Może warto położyć to przed tynkami?
przy wentylacji grawitacyjnej zwiększa wydajność podczas korzystania z niej (zapalone światło) - może być z dodatkowym opóźnieniem po wyjściu z toalety.
Opuszczamy toaletę a wentylator pracuje jeszcze np 3 minuty.

czy nie dajecie wentylatorów wcale?

Pomijam tu wentylację mechaniczną bo tam wiadomo że się nie daje takich wynalazków...

Bigbeat
28-02-2008, 09:24
Dajemy wentylatory, bo inaczej ręczniki by zaśmiardły ;)
Trzeba to zrobić przed glazurą - przed tynkami nie koniecznie, bo i tak podczas kładzenia glazury jest sporo kucia, a więc dodatkowy rowek na kabel to pikuś. Ale jeśli ktoś nie zapomni (ja zapomniałem) i puści przed tynkami, będzie miał mniej roboty potem.
Ja do każdego wentylatora prowadziłem zarówno zasilanie "permanentne", jak i doprowadzałem przewody z oświetlenia łazienki - dzięki temu nie miałem problemu ze zrealizowaniem opóźnienia przy wyłączaniu wentylatorów.

Pamiętajcie jeszcze o jednej ważnej kwestii: zdjęcia, zdjęcia i jeszcze raz zdjęcia (oczywiście kabelków i oczywiście przed tynkami).
Nie ma chyba bardziej irytującej rzeczy od przewiercenia kabla np. podczas mocowania karniszy.
No i koniecznie, przynajmniej na niektórych zdjęciach, muszą być odległości - np. od sufitu czy od narożnika pomieszczenia. Ja liczyłem na to, że policzę sobie po cegiełkach - i okazało się, że po otynkowaniu cegiełek nie widać, a wyliczanie ze zdjęcia na zasadzie: kabel leci 1 i 3/4 cegły od sufitu jest zbyt mało precyzyjne.
W efekcie mimo zdjęć udało mi się kabel przewiercić - ale tylko raz. DLa porównania, znajomi którzy nie mieli zdjęć, mają instalacje "łatane" nawet w kilkunastu miejscach ;)

klakons
28-02-2008, 09:30
A nie słyszeliście o urządzeniach do wykrywania kabli w ścianach ;) ? Nie są drogie a bardzo ułatwiają życie :) Swoja droga zgadam się, dokumentowanie gdzie zostały puszczone kable (zarówno poprzez zrobienie zdjęć jak i rysunków) może bardzo pomoc w przyszłości...

Bigbeat
28-02-2008, 10:05
Oczywiście że słyszeliśmy i nawet mamy ;)

W tej chwili zdjęć używam do sprawdzenia, czy w danym miejscu mogą być jakieś kable. Jeśli mogą, sprawdzam ich przebieg właśnie wykrywaczem - żeby znowu nie pomylić się o 1cm i nie trafić w sam środek kabla ;)

mako5
28-02-2008, 10:31
Mam nadzieję, że mi ten karton 300m starczy na okablowanie. Chociaż powoli zaczynam mieć wątpliwości jak na samą instalację telewizyjną poszło 100m i podobnie nagłośnienie. Ale to w razie czego się dokupi na poddasze kolejny karton.

Jeśli już to karton 305mb :-). Ja zużyłem ponad dwa takie kartony. Jednak warto i się bardzo wszechobecne gniazdka LAN przydają (używam do telefonu, komputera, sygnału audio i splitera telewizji SAT). Zwłaszcza przy dość niewielkim koszcie kabla.

mako5
28-02-2008, 10:36
Co do przewodów antenowych. Tam gdzie zamierzasz dać główny odbiornik możesz pociągnąć dwa przewody. Te nowe dekodery chyba żeby móc nagrywać inny kanał potrzebują dwa przyłącza. Czy jakoś tak. Nie wnikałem i w salonie mam dwa kable położone.

Ja do większości punktów ciągnąłem dwa kable antenowe. Zwykłe dekodery nie potrzebują dwóch kabli ale już nagrywarki tak. A poza tym np. dwa kable antenowe w okolice komputera (mam w nim tuner) pomogły o tyle że jeden z nich został uszkodzony i nie działa i zawsze pozostaje drugi dobry :).

Trociu
28-02-2008, 10:50
Mam nadzieję, że mi ten karton 300m starczy na okablowanie. Chociaż powoli zaczynam mieć wątpliwości jak na samą instalację telewizyjną poszło 100m i podobnie nagłośnienie. Ale to w razie czego się dokupi na poddasze kolejny karton.

Jeśli już to karton 305mb :-). Ja zużyłem ponad dwa takie kartony. Jednak warto i się bardzo wszechobecne gniazdka LAN przydają (używam do telefonu, komputera, sygnału audio i splitera telewizji SAT). Zwłaszcza przy dość niewielkim koszcie kabla.
Dobra
To już wiem, że trzeba drugi karton zamówić, bo wszędzie chcę dać po kabelku.

mako5
28-02-2008, 11:52
Dobra
To już wiem, że trzeba drugi karton zamówić, bo wszędzie chcę dać po kabelku.

Po kabelku albo nawet dwóch. Zwłaszcza że w przypadku skrętki masz też gniazda podwójne. Ja się zastanawiałem czy np. w okolicy telewizora jest sens podwójny kabel LAN i na szczęście dałem podwójny. Jeden kabel już jest wykorzystany do rozdzielacza uprawnień SAT a drugi będzie do centrum multimedialnego które będzie równocześnie nagrywarką, odtwarzaczem DVD, urządzeniem do przeglądania internetu i serwerem filmów na całą sieć domową :-).

A fanom WiFi polecam próbę przesyłania sygnału przez żelbetowy strop lub parę ścianek działowych. Już nie wspominając o kwestiach mizernego bezpieczeństwa, łatwości zakłócania sygnału czy znacznego spadku wydajności przy dużym zagęszczeniu sieci w okolicy.

myrf
28-02-2008, 14:50
Jesli chodzi o wifi to jest to kwestia mocy nadajnika - jak chcesz przebic sie przez mocniejsze sciany dajesz silniejszy jesli chcesz miec wieksze bezpieczenstwo dajesz mniejszy.

Ale mam pytanko jak sterujecie splitterem (multiswitchem ?) przez skrętke? bo z tego co czytalem multiswich dzieli sygnaly sat/tv niezaleznie i nie potrzebuje dodatkowego sterowania

Bigbeat
28-02-2008, 15:48
Jesli chodzi o wifi to jest to kwestia mocy nadajnika - jak chcesz przebic sie przez mocniejsze sciany dajesz silniejszy jesli chcesz miec wieksze bezpieczenstwo dajesz mniejszy.
A guzik ;) Chrzanicie Hipolicie ;)

1. Moc nadajnika ograniczona jest przepisami do 100mW. Można trafić co prawda na rynku urządzenia z USA o mocy 500mW (tam przepisy tyle dopuszczają), ale pewnie nie będą miały gwarancji, ponadto patrz p. 2 ;)
2. To nie jest tak jak z radiem (maryja?), że "nadajnik" nadaje nam internet, a my go naszym laptokiem czy innym kompem odbieramy. Komunikacja MUSI być tutaj dwustronna, bo przecież wpisujemy jakieś adresy stron czy cokolwiek do wyszukiwarki, i to musi polecieć w świat do serwera, który aktualnie "oglądamy" na ekranie. A więc w naszym komputerze (a ściślej w jego karcie radiowej) też jest nadajnik (też o limicie mocy 100mW), i sygnał z niego musi dotrzeć do odbiornika w tym, co nazwałeś "silniejszym nadajnikiem" (a w praktyce jest access pointem, czasem z funkcjami routera). Czyli silniejszy "nadajnik" da tyle, że nasz komputer być może "usłyszy" to, co do niego leci, ale ten "nadajnik" nie usłyszy naszego kompa. A więc i tak nie będzie działać.
Oczywiście można próbować z kartą radiową z rynku USA, która ma 500mW, ale to już jest dużo trudniejsze do zdobycia i - pamiętajmy - wcale nie musi zapewnić sukcesu. Nie da się zagwarantować, że jeśli 100mW nie wystarcza, to 500mW wystarczy.
Przy podejściu profesjonalnym do tematu robi się pomiary, na podstawie których można określić tłumienie przeszkód, i oszacować dzięki temu wymaganą moc, jak i konieczną charakterystykę anten po obu stronach.
(wiem, bo zajmuję się tym zawodowo)

A co do bezpieczeństwa, zapewnianie go przez ograniczanie mocy nadajnika jest całkowicie chybioną koncepcją ;)
Bezpieczeństwo zapewnia się (a raczej próbuje się zapewnić) odpowiednio mocnym szyfrowaniem transmisji, autentykacją, listami kontroli dostępu ACL i jeszcze paroma innymi rzeczami.

W domu WiFi sprawdzi się w niewielkim domku parterowym ze ściankami z GK, ponadto wygodne jest jeśli chcesz chodzić z laptokiem do kibelka ;)
W pozostałych przypadkach kabel.

piotrm74
28-02-2008, 16:16
Przepraszam, że tak odpiszę, ale co Wy nie macie co robić z wolnym czasem?. Macie rodziny?, dzieci? psa?.
Okablowanie skrętki do kibla, to już chyba przesada. :wink:
Trochę ruchu nie zaszkodzi. Ja pracuję całymi dniami, zarabiam spoko, ale jak przyjdzie weekend to wypad z dziećmi (6 i 2 lata) na dwór, grać w piłkę, rower, basen, a nie okablowanie po dwie skrętki do gniazdka bo szkoda wstać i podejść z wyra czy z kibla bramę otworzyć ... :D
Do 40-ki i zawał macie jak znalazł...; :roll:

pozdrawiam

I tak za pięć lat będzie bezprzewodowo....

myrf
28-02-2008, 16:24
@Bigbeat:
masz racje ze komunikacja jest dwustronna i oczywiscie masz tez racje o szyfrowaniach (np stary wep,wpa1 i 2, o liscie ACL a dodal by tu ostatnio popularne PPPoe i pare innych tematow )
Jednak nie napisalem ze regulacja moca zamyka kwestie bezpieczenstwa a odnosilem sie do scian stropu i przenikania przez sciany.

APki natomiast spokojnie mozna kupic z gwarancja,fakturka itp do 200mW np Interepoch, karty w lapku sa fakt slabe ale na pcimcia mozna dostac do 300mW wiec tu sie z Toba nie zgadzam. A jakbys sie tym zajmowal to bys wiedzial ze 100mW to jest bardziej na papierze niz w praktyce.

chetnie bym z toba podyskutowal szerzej jednak ten nie temat o wyzszosc kabli nad wifi - bo to jest oczywiste. Sam klade kable na podasze a na salon i kuchnie daje APka - bo nie jest to wygodne ciagac sie z kablami .

Chetnie natomiast dowiem sie co z tym splitterem i skretka ?

Bigbeat
28-02-2008, 16:55
APki natomiast spokojnie mozna kupic z gwarancja,fakturka itp do 200mW np Interepoch, karty w lapku sa fakt slabe ale na pcimcia mozna dostac do 300mW wiec tu sie z Toba nie zgadzam. A jakbys sie tym zajmowal to bys wiedzial ze 100mW to jest bardziej na papierze niz w praktyce.

No stary, Ty mnie pod siusiu bierzesz ;)
1. W porządnym sprzęcie takich przekrętów z mocą się nie robi (a o Interepochu nie słyszałem - sorry, ale tego się w przemyśle nie stosuje).
I może jeszcze powiesz, że ten sprzęt spełnia dyrektywy CE?
2. Próbujesz mi zasugerować, że 200mW czy 300mW wszędzie wystarczy? Mało widziałeś. Szkoda, że nie wiesz, że są lepsze sposoby - np. antena o większym zysku: rośnie zarówno moc promieniowana, jak i poziom sygnału docierającego do odbiornika. Ale w tym przypadku też łamiesz przepisy, bo one nie określają mocy nadajnika, tylko moc promieniowaną ;)

Bigbeat
28-02-2008, 17:04
I tak za pięć lat będzie bezprzewodowo....
Nie będzie ;)
Mówili tak już ponad 10 lat temu i d...
Po prostu przewody zawsze będą znacznie tańsze i zawsze będą się bardziej opłacały - szczególnie, gdy mowa o układaniu ich na etapie budowy.
No i zawsze jakiś tam bezprzewodowy bajer będzie wymagał zasilania - czyli albo trzeba dociągnąć 230V (zaraz, zaraz: miało być mniej kabli???), albo czekają nas odwieczne problemy z bateriami, wyczerpującymi się zawsze wtedy, gdy nie powinny i nie mamy właśnie zapasowej.

Układanie przewodów po wykończeniu to rzeczywiście masakra - wtedy płacisz za radio, ale to tylko na skutek własnego gapiostwa (nazywanego przez niektórych "świadomym wyborem") ;)

To trochę tak, jakby do wożenia dziecka do szkoły kupić terenówkę z silnikiem o pojemności 6 litrów. Można uzasadniać to różnie - jest fajna, bajer, szpan, ale nikt rozsądny nie da się przekonać, ze ona się bardziej opłaca niż np. jakiś Opelek czy cokolwiek innego normalnego.

piotrm74
28-02-2008, 17:11
[quote=piotrm74]I tak za pięć lat będzie bezprzewodowo....
Nie będzie ;)
Mówili tak już ponad 10 lat temu i d...


jasne.... a 10 lat temu to wszyscy mieli kompy z windows i kino domowe i obiecywali 100 tys. ( a to akurat prawda) :lol:

moim zdaniem, jak chcesz płacic za abonamet to tylko twoja sprawa, u mnie i tak mało kto znajdzie radio i TV, gdyż jest w zabudowie i nie płacę :lol: jak większość.

a i tak za 10 lat będzie więcej bezprzewodowego i nie obronimy się od technologii czy wierzysz czy nie... kwestia wiary :D
pozdrawiam

Bigbeat
28-02-2008, 17:20
a i tak za 10 lat będzie więcej bezprzewodowego i nie obronimy się od technologii czy wierzysz czy nie... kwestia wiary :D
pozdrawiam
To nie kwestia wiary. To kwestia tylko i wyłącznie kasy.
Zwykły kabel zawsze będzie tańszy od elektroniki.

To jest dokładnie ten sam powód, dla którego wolałbyś mieć gaz ziemny niż gaz płynny - efekt ostateczny ten sam, a dużo taniej.

mako5
28-02-2008, 20:05
Jesli chodzi o wifi to jest to kwestia mocy nadajnika - jak chcesz przebic sie przez mocniejsze sciany dajesz silniejszy jesli chcesz miec wieksze bezpieczenstwo dajesz mniejszy.

No może masz jakieś magiczne sposoby ale z moich testów wynikało że przy ściance działowej transmisja lekko spadała, przy ścianie nośnej spada bardzo mocno a przy stropie co chwilę zrywa. I nie na tym polega wygoda użytkowania aby do laptopa dokładać dodatkowe, mocniejsze, karty...


Ale mam pytanko jak sterujecie splitterem (multiswitchem ?) przez skrętke? bo z tego co czytalem multiswich dzieli sygnaly sat/tv niezaleznie i nie potrzebuje dodatkowego sterowania

To chodzi Ci o spliter uprawnień (ja o tym pisałem) czy przełącznik diseqc (w postaci multiswitcha lub konwertera quad)?

mako5
28-02-2008, 20:15
No i zawsze jakiś tam bezprzewodowy bajer będzie wymagał zasilania - czyli albo trzeba dociągnąć 230V (zaraz, zaraz: miało być mniej kabli???), albo czekają nas odwieczne problemy z bateriami, wyczerpującymi się zawsze wtedy, gdy nie powinny i nie mamy właśnie zapasowej.

O właśnie. Gdzieś widziałem kino domowe z bezprzewodowymi (!) głośnikami. Brzmi pięknie dla kogoś kto "świadomie" kabli nie położył. Jak się zagłębiło w temat to okazało sie że faktycznie transmisja dzwięku była bezprzewodowa tyle że trzeba było te głośniki zasilić prądem z gniazdka :-). Miodzio. Nie ciągniesz kabli aby być "trendy" i w końcu to przyszłość ale potem po pokoju rozkładasz przedłużacze :-).

Trociu
28-02-2008, 20:40
Z rzeczy które trzeba przewidzieć. W tym wątku http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=2366693#2366693 była poruszana sprawa montażu bramy garażowej mając już wykonane tynki. Jak zobaczycie na zamieszczonym zdjęciu kabel napięciowy do silnika podnośnika jest położonu już na tynku. Tak więc dochodzi kolejna sprawa:

Jeżeli brama garażowa będzie montowana po tynkach, doprowadzenie prądu do podnośnika i odpowiednie miejsce na ręczne załączanie podnoszenia musi być przygotowane przed tynkami.

Bigbeat
29-02-2008, 07:47
Gdzieś widziałem kino domowe z bezprzewodowymi (!) głośnikami. Brzmi pięknie dla kogoś kto "świadomie" kabli nie położył. Jak się zagłębiło w temat to okazało sie że faktycznie transmisja dzwięku była bezprzewodowa tyle że trzeba było te głośniki zasilić prądem z gniazdka :-). Miodzio. Nie ciągniesz kabli aby być "trendy" i w końcu to przyszłość ale potem po pokoju rozkładasz przedłużacze :-).
Nie wspominając o rzeczy zapomnianej, ale podstawowej - właśnie w przypadku zastosowań audio (tutaj głośniki) stosowanie czegokolwiek innego od "czystego" kabla zawsze wiąże się z utratą jakości sygnału i wierności odtwarzania.
Zauważmy, że nawet profesjonalna radiofonia na UKF ma znacznie gorsze pasmo przenoszenia i wyższe zniekształcenia od najgorszego nawet kabla pomiędzy odtwarzaczem CD i wzmacniaczem a głośnikami.
Puszczając więc sygnał audio z najlepszego nawet odtwarzacza CD na takie "radiowe" głośniki otrzymujemy w najlepszym wypadku jakość porównywalną z jakością oferowaną przez kiepskie radio UKF.

piotrm74
29-02-2008, 07:58
Kochani, a nie lepiej na etapie stanu surowego położyć peszle fi16 z pilotami i przestać się martwić o kabelki. Dwa koncentyki bo się któryś uszkodzi? to jeszcze niech ktoś zrobi dwa dachy bo jeden może wiatr zerwać :D
Ja położyłem rurki pod tynkami i w razie czego wciągam przewody jakie chcę i kiedy chcę. A szczególnie skrętka pod tynkiem bez rurki? ciekawe, przewody sygnałowe zawsze powinny być zabezpieczone przed skutkami uszkodzeń mechanicznych.

myrf
29-02-2008, 08:00
@Bigbeat :
zamiast sie klocic lepiej podejdz do jakiegos sklepu z wifi i poszerzysz swoja wiedze o sprzecie wifi. A certyfiakty sa dawane na zestaw nadajnik(AP)+kabel+antena, dopiero taki zestaw ma miec max 100mW.
Co do zasilania jest tez cos takiego jak zasilanie po skretce...

dla mnie o wifi to EoT - nie mam ochoty ciagnac tej dyskusji poza tematem.

@mako5:
Mi chodzi o przełącznik diseqc, a jaką funkcje spelnia splitter? przyznam ze jestem slabo rozeznany w tym temacie, a nie lepiej multiswitcha i wtedy bez dodatkowego sterowania?

Bigbeat
29-02-2008, 08:02
piotrm74 i tutaj Cię popieram w 100% - sugerowane przez Ciebie rozwiązanie jest chyba optymalne.
Choć praktyka pokazuje, że trudno jest czasem przepchać grubsze kable przez zbyt mocno pozakręcane rurki ;)

Bigbeat
29-02-2008, 08:04
dla mnie o wifi to EoT - nie mam ochoty ciagnac tej dyskusji poza tematem.

Masz rację. Nie bardzo mamy o czym rozmawiać.
(BTW: PPPoE nie jest i nigdy nie było metodą szyfrowania transmisji - co stwierdziłeś wcześniej)
EOT

theodolit
29-02-2008, 08:29
@mako5:
Mi chodzi o przełącznik diseqc, a jaką funkcje spelnia splitter? przyznam ze jestem slabo rozeznany w tym temacie, a nie lepiej multiswitcha i wtedy bez dodatkowego sterowania?

spliter - to taki bajer, ktory nie wiem czy legalnei czy nie - pozwala podzielic karte abonencka do paru tunerow

jest urzadzonko, gdzie wkladasz karte i potem kabelkiem to tunerow w roznych pomieszczeniach, gdzie kabelek jest wpiety do karty z zestau splitera.

jak wspomnialem nie wiem czy to do konca legalne, napewno powrzechne, oraz czy wszystkie karty abonenckie z tym chca pracowac

pozdrawiam

Bigbeat
29-02-2008, 08:38
Tunery/karty nBox niestety nie dają się dzielić :(

mako5
29-02-2008, 08:46
Kochani, a nie lepiej na etapie stanu surowego położyć peszle fi16 z pilotami i przestać się martwić o kabelki. Dwa koncentyki bo się któryś uszkodzi? to jeszcze niech ktoś zrobi dwa dachy bo jeden może wiatr zerwać :D
Ja położyłem rurki pod tynkami i w razie czego wciągam przewody jakie chcę i kiedy chcę. A szczególnie skrętka pod tynkiem bez rurki? ciekawe, przewody sygnałowe zawsze powinny być zabezpieczone przed skutkami uszkodzeń mechanicznych.

A kto powiedział że skrętka bez rurki ??? Ja robiłem w peszlach w większości pod podłogą. Życzę powodzenia z wciąganiem do pozaginanych kilkumetrowych peszli, nawet z pilotami. To rosyjska ruletka. Rozumiem że położyłeś peszle i żyjesz nadzieją że w razie czego się uda :-). Poza tym u mnie przełączenie gniazdka LAN na panelu krosowym na dowolnie wybraną funkcję to jakieś 5 sekund a pociągnięcie jakiegoś kabla z pomieszczenia gdzie zbiegają się kable telekomunikacyjne do odległego punktu domu to nie dość że zajmie kilka godzin to jeszcze nie bardzo wyobrażam sobie jaką ilość peszli byś musiał położyć aby z tego pomieszczania telekomunikacyjnego mieć możliwość podciągnięcia kabla do dowolnego pomieszczenia w domu... Nie mówimy tu o przeciągnięciu kabelka na drugą stronę pokoju ale o setkach metrów peszla w odcinkach najwyżej kilkumetrowych. To oznacza tak przy okazji dziesiątki puszek którymi te odcinki muszą być zakończone. Super pomysł :-(.
Podsumowując to skoro położyłem w sumie jakieś 400m głównie podwójnego kabla to pewnie poszło niewiele mniej peszla. Tyle bym musiał peszli z pilotami położyć tyle że o większym przekroju, w małych odcinkach aby być w stanie coś przeciągnąć i założyć dziesiątki obskurnych puszek bo odcinki peszli muszą mieć jakieś zakończenie/łączenie.

A dwa koncentryki wcale nie z powodu uszkodzeń tylko z powodu nowych urządzeń nagrywających lub ew. kanał zwrotny.

Trociu
29-02-2008, 08:49
Kochani, a nie lepiej na etapie stanu surowego położyć peszle fi16 z pilotami i przestać się martwić o kabelki. Dwa koncentyki bo się któryś uszkodzi? to jeszcze niech ktoś zrobi dwa dachy bo jeden może wiatr zerwać :D
Ja położyłem rurki pod tynkami i w razie czego wciągam przewody jakie chcę i kiedy chcę. A szczególnie skrętka pod tynkiem bez rurki? ciekawe, przewody sygnałowe zawsze powinny być zabezpieczone przed skutkami uszkodzeń mechanicznych.

Chyba trudo mówić o samym położeniu, gdyż pewnie musiałeś skuć trochę ściany, zeby te peszle schować. W porównaniu z czasem jaki trzeba spędzić na rozłożeniu kabli, jest to zajęcie bardziej pracochłonne.

Dodatkowo przeciągając kabel przez nieumiejętnie położone peszle (zbyt duże zakręty) można albo uszkodzić kabel albo stracić ciągłość między kablem a pilotem i pojawia się problem. Wyprofilowanie zakrętów wymaga dodatkowego kucia. Ja wolę teraz spędzić 3 dni z klejarką w ręku i mieć spokój na przyszłość.

Dodatkowo jeżeli w przyszłości będziesz chciał schować ten nowowprowadzony kabel w jakiejś puszcze, to bedziesz musiał ją wykuć więc dochodzi dodatkowe zadanie odmalowania okolicy nowego gniazda. A w większości przypadkow jak maluje się kawałek ściany, to wtedy maluje się już całą.

A tak ja mam zapasowe puszki już w chwili obecnej. W każdej z nich schowany a to koncentryk a to skrętkę.

mako5
29-02-2008, 09:04
Co do zasilania jest tez cos takiego jak zasilanie po skretce...

Zdecyduj się na coś. Nie wydaje Ci się to bez sensu aby prowadzić transmisję po radiu i ciągnąć skrętkę aby te urządzenia zasilić???


Mi chodzi o przełącznik diseqc, a jaką funkcje spelnia splitter? przyznam ze jestem slabo rozeznany w tym temacie, a nie lepiej multiswitcha i wtedy bez dodatkowego sterowania?

Ja pisałem o spliterze uprawnień a to coś kompletnie innego. To takie urządzonko które umożliwia z pomocą jednej karty Cyfry+ rozdzielić jej uprawnienia na kilka odbiorników SAT (aby nie kupować dwóch abonamentów jak chcesz oglądać w kuchni i w salonie). Co do przełącznika diseqc to wszystko jest zawsze sterowane przez kabel antenowy i nie potrzeba nic więcej. A jakie konkretnie rozwiązanie wybierzesz zależy od ilości odbiorników. Jak do 4 i na dwa najpopularniejsze satelity to wystarczy kupić konwerter typu Quad MonoBlock (ja tak mam) a jak więcej odbiorników niż 4 to multiswitch.

pstryczekelektryczek
29-02-2008, 09:09
Dla zainteresowanych
Okablowania i systemy
- Alarmowe i P.Poż.
- Kamery
- Domofony i videodomofony
- RTV,SAT
- Internet, telefon
- Nagłośnienie pod kino domowe
- Napędy do bram i rolet

Pół żartem pół serio : ELEKTRYCZNE DZWONKI GAZOWE ;-)
[email protected]

pstryczekelektryczek
29-02-2008, 09:12
Spliter działa tylko na Cyfrze+ Na Polsacie niezaskoczył to samo N.
Może być spliter bezprzewodowy i przewodowy. Te na 8 kanałów dla zainteresowanych 8 kanał niezawsze działa.

piotrm74
29-02-2008, 09:20
No tak, zapomniałem dodać, iż rura karbowana (peszel) ktróry układam jest na 750N i poprowadzone z puszek podynk (30 cm nad podłogą) i są położone na chudziaku i idą prosto do tablicy centralnej multimedialnej.
Dwa zagięcia i styknie :D


piotrm74

pierwek
29-02-2008, 09:59
na chudziaku to najlepiej położyć rurę arota (taka niebieska) - najmniejsza jestchyba fi 50 ale co najważniejsze wewnątrz nie jest karbowana (tylko na zewnątrz) - niestety ta cena - coś około 10zł/mb

mako5
29-02-2008, 10:08
na chudziaku to najlepiej położyć rurę arota (taka niebieska) - najmniejsza jestchyba fi 50 ale co najważniejsze wewnątrz nie jest karbowana (tylko na zewnątrz) - niestety ta cena - coś około 10zł/mb

Droga ale faktycznie pewnie ciężko ją przypadkowo zgiąć. Położenie przez środek peszli i liczenie na to że nikt ich nie podepta wydaje się dość lekkomyślne :-).

Bigbeat
29-02-2008, 13:43
Fakt, przepychanie kabli przez podeptanego peszla jest tak samo łatwe, jak przepychanie kabli przez brak peszla, czyli beton ;)
Nie lepiej dać rurki instalacyjne PCV (oczywiście nie te wodne, ale elektryczne)?
Są równie tanie jak peszel, znacznie twardsze i gładkie w środku.

mako5
29-02-2008, 14:26
Fakt, przepychanie kabli przez podeptanego peszla jest tak samo łatwe, jak przepychanie kabli przez brak peszla, czyli beton ;)
Nie lepiej dać rurki instalacyjne PCV (oczywiście nie te wodne, ale elektryczne)?
Są równie tanie jak peszel, znacznie twardsze i gładkie w środku.

Tam gdzie istniało podejrzenie że kiedyś będzie trzeba coś przeciągnąć to wkładałem rurki elektroinstalacyjne (takie białe, gładkie). A na pion między pomieszczeniem z szafką telekomunikacyjną a strychem w którym idzie kilkanaście kabli wykonałem z rurek kanalizacyjnych fi 50. Już do niego dwa kable bez problemu dołożyłem dzięki temu że zostawiłem w nim pilota :).

Kasia_i_Robert
29-02-2008, 17:51
Jeżeli przyjdzie wam układać skrętkę w ścianach bez peszli to powinna być ona żelowana aby wilgoć ze ściany nie zniszczyła kabla. Taka "zwykła" skrętka jest przeznaczona do instalacji suchych, gdzie kable prowadzi się w rynienkach. Oczywiście taka skrętka zamurowana na początku będzie działała, jednak jej izolacja nie jest odporna na wilgoć i z czasem zesztywnieje, popęka zacznie przepuszczać wilgoć do miedzianych żył i zaczną się problemy z przewodzeniem czy zwarciami.

Puszka
29-02-2008, 22:21
A co myślicie o skrętce ekranowanej??
Czy jest sens w to inwestować??

Bigbeat
29-02-2008, 22:31
Skrętka żelowana dedykowana jest do zastosowań zewnętrznych (przewieszki, kable ziemne) lub układanych w pomieszczeniach rzeczywiście wilgotnych czy wręcz mokrych.
Ilość wilgoci w ścianach rzeczywiście jest spora - ale tylko na początku, później wyrównuje się i jest bliska średniej wilgotności powietrza.
Tak więc nie ma uzasadnienia obawianie się, że w murze w pomieszczeniu jest istotnie wilgotniej, niż np. w kanale kablowym.
Czas, po którym wilgoć przenika przez izolację skrętki jest w granicach 0.5-1.5 roku - a przez ten czas każda ściana praktycznie wysycha.

Przy takim podejściu do sprawy nie powinno się kłaść w tynku kabli energetycznych YDY, tylko żelowane - tyb bardziej, że w tym wypadku wzrosło by też bezpieczeństwo p-porażeniowe.

Moim zdaniem jest to całkowicie nieuzasadnione ekonomicznie (skrętka żelowana jest 3...6x droższa od zwykłej) - zwykła skrętka przeżyje tyle, ile będzie żył dom.

Puszka
01-03-2008, 15:06
http://www.allegro.pl/item320412338_skretka_utp_kat_5e_najtaniej_305m_ka rton_hit.html


Czy taka skrętka nada sie do wszystkich połączeń podtynkowych typu LAN i telefon??

Moze zainwestowac w coś droższego??

lobo0
01-03-2008, 16:22
http://www.allegro.pl/item320412338_skretka_utp_kat_5e_najtaniej_305m_ka rton_hit.html


Czy taka skrętka nada sie do wszystkich połączeń podtynkowych typu LAN i telefon??

Moze zainwestowac w coś droższego??

jeżeli ta skrętka wygląda tak jak na zdjęciu to radzę rozglądnąć się za czymś innym, miałem do czynienia z takim kabelkiem i ciężko się go obrabia/zarabia (ze względu na bardzo cienkie i mocno spasowaną izolację. Do tego pewnie sam drut jest marnej jakości, ale znowu nie ma co przepłacać za dużo, a działać i tak będzie :)

A co do kabelków to zastanawiam się czy nie dać obok domofonu przycisków dzwonkowych do sterowania bramą wjazdową i garażową. Co o tym sądzicie?

Bigbeat
01-03-2008, 17:02
A co do kabelków to zastanawiam się czy nie dać obok domofonu przycisków dzwonkowych do sterowania bramą wjazdową i garażową. Co o tym sądzicie?
Też podobnie zrobiłem - ale wykorzystałem w tym celu dodatkowe przyciski w domofonie (mam 3 przyciski: furtka, brama i garaż).
Domofon z kilkoma przyciskami kosztuje bardzo niewiele więcej od jednoprzyciskowego, a dużo estetyczniej to wygląda.

lobo0
01-03-2008, 17:31
A co do kabelków to zastanawiam się czy nie dać obok domofonu przycisków dzwonkowych do sterowania bramą wjazdową i garażową. Co o tym sądzicie?
Też podobnie zrobiłem - ale wykorzystałem w tym celu dodatkowe przyciski w domofonie (mam 3 przyciski: furtka, brama i garaż).
Domofon z kilkoma przyciskami kosztuje bardzo niewiele więcej od jednoprzyciskowego, a dużo estetyczniej to wygląda.

Dzięki za odpowiedź. właśnie tak zrobię.
Powiedz mi tylko jakich kabli użyłeś od tych przycisków do furtki bramy i garażu?
Jedni mówią skrętka wystarczy a inni 2x1mm linka.

Bigbeat
01-03-2008, 17:59
Wystarczy skrętka, choć producenci zalecają zwykle grubsze - głównie dla tego, że są wytrzymalsze mechanicznie i nie ma wzywania serwisu do bramy, któa nie daje się otworzyć, bo kable się ułamały ;)
Tam przeważnie jest 12V lub 24V przy prądach rzędu kilkunastu...kilkudziesięciu mA - więc każdy teletechniczny (w tym skrętka) spoko styknie - no chyba że masz od bramy do domu kilometry, wtedy trzeba by sprawdzić (policzyć) spadek napięcia.

lobo0
01-03-2008, 18:04
dzięki, już wszystko jasne

Bigbeat
02-03-2008, 08:56
Przyda się Twojej teściowej albo znajomym, jak przyjadą na imprezę. Wtedy zadzwonią do furtki: "Cześć! Jesteśmy. Otwórz nam bramę, ok?", a Ty wtedy dopiero zauważysz, że pilota zostawiłeś jak zwykle w samochodzie. Więc musisz iść do samochodu (a jeśli jest zima i nie masz drzwi między garażem a domem, musisz się ubrać i założyć buty) i kliknąć pilota.
Lenistwo napędza rozwój cywilizacji! (I wojny oczywiście też).

Bigbeat
02-03-2008, 09:51
A co, jeśli żona będzie w domu, Ty pojeżdżasz z pracy pod bramę, naciskasz pilota i... nic, bo bateria w pilocie padła albo się po prostu zepsuł.
Wtedy jak znalazł: mówisz przez domofon "Żono, otwórz mi bramę", żona otwiera a Ty wjeżdżasz.
Domofon z dodatkowym przyciskiem (przyciskami) jest tylko kilkanaście zł droższy od "zwykłego". Do tego dochodzi koszt kabla - też w sumie niewielki.
A na wypadek "W" masz rozwiązanie alternatywne do pilota - i to bez łażenia po pomieszczeniach technicznych czy garażach.

HenoK
02-03-2008, 10:51
Większość pomysłów z tego wątku wykorzystam na bieżąco - właśnie układam instalacje elektryczne i teletechniczne w moim domu :).

mako5
03-03-2008, 13:39
Ok rozumiem, ktoś ma długi podjazd i może sobie kilka samochodów zaparkować na podwórku. Ja mam bardzo krótki podjazd, u mnie raczej nie będzie komu otwierać.

Eee, tam od razu długi. Zwykle domy odsuwa się minimum 4 metry od granicy i spokojnie tam auto gości wchodzi :-).

mako5
03-03-2008, 13:43
A co myślicie o skrętce ekranowanej??
Czy jest sens w to inwestować??

Moim zdaniem nie. Ekranowaną stosujesz w miejscach z dużymi zakłóceniami elektromagnetycznymi lub do sieci 1GB czyli w domu nie ma to zastosowania. Nie ma sensu przepłacać.

mako5
03-03-2008, 13:48
Też podobnie zrobiłem - ale wykorzystałem w tym celu dodatkowe przyciski w domofonie (mam 3 przyciski: furtka, brama i garaż).
Domofon z kilkoma przyciskami kosztuje bardzo niewiele więcej od jednoprzyciskowego, a dużo estetyczniej to wygląda.

Ja do bramy oprócz zasilania podciągnąłem kabelek żelowany 10x0,5. Mam nadzieję kiedyś na tym podpiąć videodomofon i sterowanie bramy.

lobo0
03-03-2008, 17:58
Problem:

Wjazd na posesję ma u mnie ok 10 m szerokości. Płoty sąsiadów już są postawione po obu stronach więc czeka mnie tylko zagrodzenie wjazdu, ale nie chcę tego robić teraz, a chcę podciągnąć kabelki. Od domu do granicy mam ok 10 m. Dokąd dociągnąć te kabelki(przecież nie mogą wystawać z ziemi na środku wjazdu)? Może jakąś skrzynkę w garażu dać? Chodzi o zasilanie, oświetlenie, domofon i sterowanie.

Ktoś z was miał taką sytuację lub wie jak ją rozwiązać

pierwek
04-03-2008, 09:55
dociągnij je w okolicy planowanego słupa zostaw nadmiar kabla tak ze 3m zabezpiecz przed wilgocią i zakop. ja mam podciągnięty w takie miejsce 2x skrętka, przewód el. 5x1,5mm2 i jeden antenowy (do jakiegoś wideodomofonu z kamerką w przyszłości) wszystko wpakowałem w rurę fi32 do wody jeden koniec jest już w domu drugi zakopany tam gdzie będzie furtka i brama wjazdowa do garażu

mako5
04-03-2008, 11:29
Wjazd na posesję ma u mnie ok 10 m szerokości. Płoty sąsiadów już są postawione po obu stronach więc czeka mnie tylko zagrodzenie wjazdu, ale nie chcę tego robić teraz, a chcę podciągnąć kabelki. Od domu do granicy mam ok 10 m. Dokąd dociągnąć te kabelki(przecież nie mogą wystawać z ziemi na środku wjazdu)? Może jakąś skrzynkę w garażu dać? Chodzi o zasilanie, oświetlenie, domofon i sterowanie.

Dociągnij kabe w okolice wjazdu i zakop. Jak tak zrobiłem. Tyko dokładnie obmierz gdzie to zakopałeś i zapisz tak aby nie szykać tego później zbyt długo :-).
Po co ta skrzynka w garażu? Ja kabel elektryczny dociągnąłem do tablicy rozdzielczej a kabel sygnałowy w miejsce gdzie zbiegają cię wszystkie kable teleinformatyczne w domu. Będzie tam skrzynka informatyczna. W tym też miejscu kończą się kable wyciągnięte ze ściany w miejscu docelowej instalacji domofonu więc potem tylko złączyć i voila.

mako5
04-03-2008, 11:35
dociągnij je w okolicy planowanego słupa zostaw nadmiar kabla tak ze 3m zabezpiecz przed wilgocią i zakop. ja mam podciągnięty w takie miejsce 2x skrętka, przewód el. 5x1,5mm2 i jeden antenowy (do jakiegoś wideodomofonu z kamerką w przyszłości) wszystko wpakowałem w rurę fi32 do wody jeden koniec jest już w domu drugi zakopany tam gdzie będzie furtka i brama wjazdowa do garażu

Jak kable czarne do ziemi to nie ma co zabezpieczać przed wilgocią tylko końcówki ewentualnie zaizolować. Dobrze jest też zakopać tak jak instalację elektryczną, tzn. nad całość dać warstwę piasku i na to folię ostrzegawczą. Ułatwi to poszukiwania i zmniejszy ryzyko uszkodzenia kabli łopatą. Kabel antenowy do videodomofonu? Przecież to się podłącza zwykłym kablem sygnałowym. Patrz np. tu:
http://www.castorama.pl/porady/art-elektryczne/instalacja-videodomofonu.html

pierwek
04-03-2008, 12:29
a skąd wiesz co będzie za 10 lat? poza tym systemy monitoringu (z cyfrowymi rejestratorami)robi się na koncentryku) mam zamiar sprawić sobie coś takiego bo robi się to bardzo tanie (rejestrator + 4 kamery z dostępem przez internet za 850zł na alledrogo - na karcie do komputera jeszcze tańsze)

Będę wiedział kto do mnie przychodził pod bramkę albo próbował zajrzeć przez okno tarasowe jak mnie nie było w domu...

lobo0
04-03-2008, 12:57
dzięki za rady

mako5
04-03-2008, 13:14
a skąd wiesz co będzie za 10 lat? poza tym systemy monitoringu (z cyfrowymi rejestratorami)robi się na koncentryku) mam zamiar sprawić sobie coś takiego bo robi się to bardzo tanie (rejestrator + 4 kamery z dostępem przez internet za 850zł na alledrogo - na karcie do komputera jeszcze tańsze).

No to się zdecyduj. Pisałeś o videodomofonie a to jest co innego niż kamera do monitoringu. Do kamery koncentryk jest ok. Co prawda wchodzi monitoring IP ale to nadal drogie jest. A co do kamerek z Allegro to mogę jedynie odradzić. Idź do jakiegoś marketu zobacz taki tani system w akcji. Tam możesz jedynie zobaczyć że coś się działo ale kto i co robił to już słabo. A w nocy to już praktycznie bez szans. Lepiej kup jakąś podstawę typu rejestrator i jedna kamerka ale w miarę firmową (rejestrator czterokanałowy rzędu 1kzł a zewnętrzna kamera kolorowa typu dzień/noc z reflektorem IR ok. 500zł) a potem stopniowo dokupuj kamery.


Będę wiedział kto do mnie przychodził pod bramkę albo próbował zajrzeć przez okno tarasowe jak mnie nie było w domu...

No na przyzwoitym systemie faktycznie będziesz w stanie zobaczyć kto :-).

Bigbeat
04-03-2008, 13:26
Popieram ;)
Na najtańszych kamerkach z allegro w mniej słoneczne dni nawet płeć trudno jest określić.

odaro
04-03-2008, 17:56
Ja natrafiłem na taką stronę www.dipol.com.pl

Sa tam tez kamery i rejestratory do monitoringu.

Co myślicie o podanych tam schematach instalacji TV, TV-Sat i monitoringu
dla mnie wszystkie te pojęcia to czarna magia. Wygląda to wszystko dość wiarygodnie.

lobo0
04-03-2008, 20:51
Ja natrafiłem na taką stronę www.dipol.com.pl

Sa tam tez kamery i rejestratory do monitoringu.

Co myślicie o podanych tam schematach instalacji TV, TV-Sat i monitoringu
dla mnie wszystkie te pojęcia to czarna magia. Wygląda to wszystko dość wiarygodnie.

uważam, że zarówno strona jak i obsługa jest na wysokim poziomie

pstryczekelektryczek
04-03-2008, 21:07
sa na wysokim poziomie to prawda.
A czy nie lepiej zamiast łaczyć kamery pod komputery, to na początek podłączyć kamerę do normalnej instalacji rtv/sat przez modulator.
Efekt fajny pare razy tak zrobiłem.

Raz na ekranie wideodomofonu klijen widzi i kamerę na bramie i z kamery na budynku a dwa, siedząc przed telewizorem przełącza sobie na np kanał 21 jak ktoś zadzwoni i wie czy fatygować sie czy nie. Lepiej jeszcze jak jest PIP w telewizorze.

Do tej pory kazdy klijent wstał i otwożył mi. :D
Pozdrawiam.

odaro
04-03-2008, 22:00
sa na wysokim poziomie to prawda.
A czy nie lepiej zamiast łaczyć kamery pod komputery, to na początek podłączyć kamerę do normalnej instalacji rtv/sat przez modulator.
Efekt fajny pare razy tak zrobiłem.
.

Ale Diplo chyba takie właśnie rozwiązanie proponuje

pierwek
04-03-2008, 22:46
być może macie rację - widziałem taki system w akcji i wszystko dobrze było widać (nawet rysy twarzy - z odległości 4m) ale nie wiem jakie były kamery... (z zewnątrz takie małe kopułki - nie wyglądały zbyt profesjonalnie)
tak czy inaczej postęp idzie do przodu a ja teraz kładę kable więc jak ceny spadną wystarczająco to na końcach tych kabli pojawią się odpowiedni urządzenia...

mam nadzieję tylko że kable do tego czasu nie okażą się przestarzałe... (pamięta ktoś sieć ARCNET z kablami koncentrycznymi 90ohm?) :roll:

HenoK
05-03-2008, 06:55
mam nadzieję tylko że kable do tego czasu nie okażą się przestarzałe... (pamięta ktoś sieć ARCNET z kablami koncentrycznymi 90ohm?) :roll:
Dlatego lepiej jednak zostawić rurki do wciągnięcia kabli :).

pelsona
05-03-2008, 08:36
wracając do tematu czy coś przegapiłem w sprawie kabli przed tynkami ??
Myślę że tak.
Ja bym dał okablowanie do jednej czujki p. poż. na parterze i poddaszu, oraz do detekcji tlenku węgla CO (kominek, piec ). Większy pożytek niż z innego okablowania, bo w grę wchodzi bezpieczeństwo.
pzdr

Bigbeat
05-03-2008, 09:16
sa na wysokim poziomie to prawda.
A czy nie lepiej zamiast łaczyć kamery pod komputery, to na początek podłączyć kamerę do normalnej instalacji rtv/sat przez modulator.
Efekt fajny pare razy tak zrobiłem.
.

Ale Diplo chyba takie właśnie rozwiązanie proponuje

Takie też ;)
Oprócz tego mają różne karty do PC z wejściami video i soft do nich, oraz sprzętowe rejestratory.

Właśnie w Dipolu mi odradzili stosowanie tanich kamerek - testowałem (bo niewierny Tomasz jestem) i rzeczywiście było w nich widać dokładnie to, co mówili, czyli praktycznie nic :(
Dobre kamerki, o dobrej czułości i z sensowną optyką (obiektyw) zaczynają się od 1500...2000zł / szt. - to chyba jednak za dużo jak na potrzeby, o których rozmawiamy.

pelsona
06-03-2008, 08:28
Czujek PIR nie porównuj do optycznych dymowych OSD 2000 bo to jak dzień do nocy, poza tym jak sam doskonale wiesz mają zupełnie inne przeznaczenia.
Co do detekcji CO był niedawno cały wątek w tym temacie.
pzdr

mako5
06-03-2008, 15:42
sa na wysokim poziomie to prawda.
A czy nie lepiej zamiast łaczyć kamery pod komputery, to na początek podłączyć kamerę do normalnej instalacji rtv/sat przez modulator.

Można i zamierzam tak zrobić ale po rozdzieleniu sygnału gdzie drugie wyjście rozdzielacza będzie podpięte pod rejestrator. Bez rejestratora taka kamera nie jest żadnym zabezpieczeniem a jedynie zabawką. Oczywiście można też mówić o efekcie psychologicznym samej instalacji dowolnej kamery widocznej z zewnątrz :-).

mako5
06-03-2008, 15:49
Właśnie w Dipolu mi odradzili stosowanie tanich kamerek - testowałem (bo niewierny Tomasz jestem) i rzeczywiście było w nich widać dokładnie to, co mówili, czyli praktycznie nic :(
Dobre kamerki, o dobrej czułości i z sensowną optyką (obiektyw) zaczynają się od 1500...2000zł / szt. - to chyba jednak za dużo jak na potrzeby, o których rozmawiamy.

Hmmm, drożyzna. Ja myślałem o takim kompromisie:
http://www.dipol.com.pl/kamera_kolorowa_zewnetrzna_vf-515_z_reflektorem_podczerwieni_M11279.htm
ale nie mam pojęcia jak to działa. Podjechał bym do Dipolu bo może mają taką testową ale oni niestety pracują w tak niefajnych godzinach że nie mam kiedy :-(.

lobo0
06-03-2008, 21:01
Właśnie w Dipolu mi odradzili stosowanie tanich kamerek - testowałem (bo niewierny Tomasz jestem) i rzeczywiście było w nich widać dokładnie to, co mówili, czyli praktycznie nic :(
Dobre kamerki, o dobrej czułości i z sensowną optyką (obiektyw) zaczynają się od 1500...2000zł / szt. - to chyba jednak za dużo jak na potrzeby, o których rozmawiamy.

Hmmm, drożyzna. Ja myślałem o takim kompromisie:
http://www.dipol.com.pl/kamera_kolorowa_zewnetrzna_vf-515_z_reflektorem_podczerwieni_M11279.htm
ale nie mam pojęcia jak to działa. Podjechał bym do Dipolu bo może mają taką testową ale oni niestety pracują w tak niefajnych godzinach że nie mam kiedy :-(.

Uważam, że kamerka na niezłym przetworniku i na dodatek z manualną regulacją ogniskowej. Jednakże ten zasięg oświetlania przez IRED podzieliłbym przez 10

mako5
07-03-2008, 08:40
Uważam, że kamerka na niezłym przetworniku i na dodatek z manualną regulacją ogniskowej. Jednakże ten zasięg oświetlania przez IRED podzieliłbym przez 10

Aż przez 10? Napisali że 35-40m więc mam nadzieję że na moje 15m starczy :-)

Bigbeat
07-03-2008, 09:43
Nie starczy. Jak będzie 5m to możesz mówić o tym, że super sprzęt trafiłeś ;)
Gadałem o tym właśnie w Dipolu, jakieś pół roku temu. Mają tam niezłych ludzi, którzy wiedzą, co sprzedają, i wiedzą (od instalatorów i klientów), jak to działą w praktyce.
Gość powiedział wprost: to oświetlenie będzie super działało w zamkniętej przestrzeni (np. nieocieplany przedsionek), bo rozpraszanie oświetlenia od ścianek dodatkowo doświetli obiekt. W otwartej przestrzeni natomiast potrzebne są moce oświetlenia ok. 10x większe - i to dla niewielkich nawet odległości.
Ja chciałem dać kamerkę na elewacji domu, pod okapem dachu - widać stamtąd dobrze furtkę, ale jest jakieś 15...20m odległości. Gość z Dipolu odradzał mi to, ale jako niewierny Tomasz wziąłem od nich dość dobrą kamerkę i sprawdziłem. Miał rację. Absolutnie nic nie widać w nocy - no, może nie absolutnie, bo jak się przypatrzyłem to ledwie zarys postaci był.
Testowałem w całkiem czarną noc, bez pełni księżyca itp.

mako5
07-03-2008, 10:22
Nie starczy. Jak będzie 5m to możesz mówić o tym, że super sprzęt trafiłeś ;)

No to kicha. To muszę jeszcze przemyśleć. A widziałeś jakość obrazu w dzień? Jest przyzwoity?


Ja chciałem dać kamerkę na elewacji domu, pod okapem dachu - widać stamtąd dobrze furtkę, ale jest jakieś 15...20m odległości.

Mam praktycznie identyczną sytuację. Jednak okolica bramki nie jest całkiem ciemna bo sąsiad ma w okolicy wejścia lampę na ruch. Może dorzucić jeszcze osobny reflektor IR? Tyle że te reflektory kosztują tyle co ta kamera i nie wiadomo na ile pomogą.


Gość z Dipolu odradzał mi to, ale jako niewierny Tomasz wziąłem od nich dość dobrą kamerkę i sprawdziłem. Miał rację. Absolutnie nic nie widać w nocy - no, może nie absolutnie, bo jak się przypatrzyłem to ledwie zarys postaci był.

Co znaczy dość dobrą? Jak dobrą to powinno być widać :-)

Bigbeat
07-03-2008, 11:11
Nie starczy. Jak będzie 5m to możesz mówić o tym, że super sprzęt trafiłeś ;)

No to kicha. To muszę jeszcze przemyśleć. A widziałeś jakość obrazu w dzień? Jest przyzwoity?


W dzień było super, wręcz rewelacja. Zero zastrzeżeń.



Ja chciałem dać kamerkę na elewacji domu, pod okapem dachu - widać stamtąd dobrze furtkę, ale jest jakieś 15...20m odległości.

Mam praktycznie identyczną sytuację. Jednak okolica bramki nie jest całkiem ciemna bo sąsiad ma w okolicy wejścia lampę na ruch. Może dorzucić jeszcze osobny reflektor IR? Tyle że te reflektory kosztują tyle co ta kamera i nie wiadomo na ile pomogą.


Obawiam się, że niewiele pomogą. Gość w Dipolu powiedział mi, że jeśli np. zastosujesz zoom 10:1, to w takim samym stopniu zmniejszy się wynikowa czułość kamery odnoszona do obiektu, czyli tyle razy więcej oświetlenia potrzeba. A z pod okapu bez zooma to nie ma sensu :(
Próbowałem to przeliczyć zgodnie z zasadami stosowanymi w fotografii - wychodziło mi, że żeby przekroczyć dolny próg czułości kamerki potrzeba oświetlaczy o mocy, bagatela, 20...30 W.



Gość z Dipolu odradzał mi to, ale jako niewierny Tomasz wziąłem od nich dość dobrą kamerkę i sprawdziłem. Miał rację. Absolutnie nic nie widać w nocy - no, może nie absolutnie, bo jak się przypatrzyłem to ledwie zarys postaci był.

Co znaczy dość dobrą? Jak dobrą to powinno być widać :-)

Wziąłem najlepszą z zoomem z tych z niższej półki - taką za bodaj 700zł (nie pamiętam dokładnie). Facet powiedział, że najsłabsze profesjonalne są nieznacznie lepsze, a kosztują 2x tyle.

Parametrem krytycznym jest tutaj czułość - a dużo lepsza czułość (taka jest potrzebna) oznacza, że kamerki z prostym przetwornikiem CCD odpadają i muszą być użyte przetworniki w innej technologii, które na dzień dobry kosztują kilka razy więcej.

lobo0
08-03-2008, 10:59
a kabelek do zasilania bramy macie zasilany z osobnego bezpiecznika czy po prostu z tego samego obwodu co garaż?

i jak z oświetleniem ogrodu? bo chyba nie było nic o tym tutaj

mako5
08-03-2008, 23:42
a kabelek do zasilania bramy macie zasilany z osobnego bezpiecznika czy po prostu z tego samego obwodu co garaż?

i jak z oświetleniem ogrodu? bo chyba nie było nic o tym tutaj

Bramę zrobiłem na osobnym bezpieczniku. Ja nie mam ogromnego ogrodu więc u mnie wystarczy oświetlenie elewacji.

Bigbeat
09-03-2008, 12:17
Wszystkie obwody zewnętrzne warto dawać na oddzielnych bezpiecznikach - najlepiej z oddzielnymi różnicówkami.
W przeciwnym wypadku może się zdażyć tak, że jak deszcz zaleje jakieś gniazdo czy latarenkę na ogrodzie, wywali nam główną różnicówkę i mamy zero prądu w domu (nadal w niektórych domach elektrycy dają tylko jedną różnicówkę - żeby było taniej, a nie uprzedzają inwestora, co to oznacza).

geguś
09-03-2008, 12:27
(nadal w niektórych domach elektrycy dają tylko jedną różnicówkę - żeby było taniej, a nie uprzedzają inwestora, co to oznacza).
Wypraszam sobie ;). To są paproki, a nie elektrycy.

Bigbeat
09-03-2008, 19:51
;) Sorry :)

Trociu
10-03-2008, 07:11
a kabelek do zasilania bramy macie zasilany z osobnego bezpiecznika czy po prostu z tego samego obwodu co garaż?
U mnie będzie na oddzielnym. Elektryk sam zaproponował. Tłumaczył, że jak będziesz wyjeżdżał na dłużej, to sobie ten bezpiecznik wyłączysz i nikt Ci bramy podrobionym pilotem nie podniesie.

lobo0
10-03-2008, 09:49
dzięki za odpowiedzi

R@dek
31-03-2008, 12:44
Witam
Jako że jestem w trakcie układania instalacji wszelakich z zaciekawieniem poczytałem sobie Wasz wątek i skorygowałem pewne swoje pomysły. Przy okazji chciałbym podzielić się i poddać ocenie pewnie mój pomysł. Otóż wkurzają mnie wszelkie dziwne kable wychodzące z domu i pnące się po murze do puszek bo a to ktoś zapomniał o wyprowadzeniu telefonu a to sieci LAN, bramofomu itp. itd. U siebie postanowiłem zamontować na zewnątrz budynku na samym dole, na mniej atrakcyjnej elewacji domu skrzynkę wmurowaną w ścianę. Z domu prowadziłyby do niej:
A) od tablicy elektrycznej:
- 6 przewodów 240V do załączania 6 sekcji oświetlenia (furtka, podjazd, oświetlwnie ogrodu, zasilanie bramy jeśli 240V)
- 1 przewód 400V do zasilania bramy (jeśli 400V)
B) od centralki TEL/LAN/TV/ALARM/STEROWANIE na strychu:
- 6 skrętek LAN (telefon, sieć LAN od lokalnego providera, domofon-wideofon, sterowanie furtki, bramy)
- 1 kabel telewizji kablowej
Tym sposobem unikam kładzenia na tym etapie kabli zasilających i sterujących do furtki, bramy, oświetlenia ogrodu bo nie wszystko jeszcze zaprojektowane. Jak już będzie to sobie pociągnę przewodami żelowanymi pod ziemią od skrzynki na ścianie.
Zebranie wszystkich systemów sterowania w jedym miejscu (centralka TEL/LAN/TV/ALARM/STEROWANIE) i poprowadzenie od niej przewodów LAN do pomieszczeń da mi możliwość ewentualnych późniejszych zmian konfiguracji - zmianę miejsca podłączenia bazy telefonu, domofonu czy umiejscowienia regulatora temperatury do pieca (dziękuję za pomysł zainstalowania RJ45 przy piecu - na to sam bym nie wpadł :)) wszędzie tam gdzie mam przewód LAN - nie ważne do czego początkowo projektowany.
Oczywiście przewody napięciowe będą odseparowane od przewodów sygnałowych (lan, TV, sterowania). Poza tym od skrzyneczki do centralki na strychu przewody chcę puścić w jak najgładszej i jak najszerszej rurze żeby w razie czego dołożyć kolejny przewód - kto wie co wymyślą za 10 lat :)

Co o tym myślicie? O czymś zapomniałem? Czy przewody LAN, telefon, wideodomofon i TV-kablowa mogą iść obok siebie i nie będą się zakłucały?

Pozdrawiam
R@dek

Bigbeat
31-03-2008, 13:09
Generalnie mogą się zakłócać - głównie chodzi o trakty analogowe typu telefon i domofon/videodomofon (jeśli analogowy). W słuchawce telefonu i domofonu możesz słyszeć przydźwięk sieci, a na ekranie videodomofonu mogą pojawić się zakłócenia w postaci poziomych ciemnych pasów, przesuwających się powoli w pionie.
Oczywiście wystąpić to może praktycznie tylko wtedy, jeśli w kablach zasilających będzie płynął większy prąd, czyli jeśli będą obiążone jakimś włączonym większym odbiornikiem.
Teoretycznie mogą też wystąpić zakłócenia transmisji cyfrowych (zwiększona stopa błędów), objawiające się spowolnieniem transmisji aż do jej całkowitej blokady.
Dlatego np. w instalacjach przemysłowych zaleca się odsunięcie kabli sygnałowych/teleinformatycznych od zasilających na kilkanaście cm lub odseparowanie ich przegrodą ekranującą pola magnetyczne (blacha stalowa).
Przekładając to na Twój przypadek proponuję dać jednak dwie takie rury, prowadzone w odstępie kilkunastu cm - jedna na zasilanie, druga na teleinformatykę.
Na etapie budowy to stosunkowo niewielkie utrudnienie i niezbyt poważny koszt, a poprawa tego później (bo brzęczy domofon albo internet wolno działa) będzie trudna i kosztowna.

mako5
31-03-2008, 13:17
Oczywiście przewody napięciowe będą odseparowane od przewodów sygnałowych (lan, TV, sterowania). Poza tym od skrzyneczki do centralki na strychu przewody chcę puścić w jak najgładszej i jak najszerszej rurze żeby w razie czego dołożyć kolejny przewód - kto wie co wymyślą za 10 lat :)

Ja zrobiłem wszystko w rurze kanalizacyjnej (bodaj fi 75). Pamiętaj aby oprócz kabli wciągnąć ze dwa piloty (Np. z grubej żyłki albo z cienkiego drutu ocynkowanego) po potem tak łatwo kabli nie wciągniesz.


Co o tym myślicie? O czymś zapomniałem? Czy przewody LAN, telefon, wideodomofon i TV-kablowa mogą iść obok siebie i nie będą się zakłucały?

Trochę sporo tych kabli ale oczywiście lepiej za dużo niż za mało. Brama jest zwykle zasilana jedną fazą. Kable sygnałowe nie powinny się zakłócać.

mako5
31-03-2008, 13:21
Przekładając to na Twój przypadek proponuję dać jednak dwie takie rury, prowadzone w odstępie kilkunastu cm - jedna na zasilanie, druga na teleinformatykę.

R@dek chyba nie chciał łączyć kabli informatycznych z zasilającymi tylko chodziło o zakłócenia kabli informatycznych/domofonowych/antenowych między sobą ;-)

Bigbeat
31-03-2008, 13:54
Oczywiście przewody napięciowe będą odseparowane od przewodów sygnałowych (lan, TV, sterowania).

Słusznie, umknęło mi to ;) Sorry za zamieszanie.
Przewody sygnałowe nie będą się zakłócać na bank.

R@dek, wymyśliłeś OK. Ale, tak myślę, że jeśli byś miał zrobić sobie w ogrodzie automatyczne podlewanie, to, idąc za ciosem, coś by pasowało jeszcze puścić do tego.

dzabij
31-03-2008, 14:06
Częściowo nie w temacie, jakim "wiertłem" najlepiej wycinać otwory pod puszki w porothermie ? Najlepiej wiertło do zwykłej wiertarki udarowej (jeszcze nie mam z uchwytem SDS). Jest jakieś takie ?

Elektrykę będzie robił elektryk, natomiast TV/SAT + IT i inna komunikacja chcę zrobić samodzielnie.

Trociu
31-03-2008, 14:13
Częściowo nie w temacie, jakim "wiertłem" najlepiej wycinać otwory pod puszki w porothermie ? Najlepiej wiertło do zwykłej wiertarki udarowej (jeszcze nie mam z uchwytem SDS). Jest jakieś takie ?

Elektrykę będzie robił elektryk, natomiast TV/SAT + IT i inna komunikacja chcę zrobić samodzielnie.
A może dogadaj się z elektrykiem, aby nawiercił od razu więcej otworów. Mój mi osadza kilka dodatkowych puszek, do których potem już sobie sam ciągnę przewody. Ewentualnie jak będzie u Ciebie robił, niech na wieczór zostawi wiertło, to sobie z niego skorzystasz i powiercisz.

dzabij
31-03-2008, 14:17
Niestety, ja będę robił to przed jego wtargnięciem na budowę (teraz ma już ustawione prace), a zaraz po tym wchodzi ekipa od tynków, więc po wizycie elektryka będzie krucho z czasem...

R@dek
31-03-2008, 14:24
Dziękuję za szybkie odpowiedzi. Tak - chodziło mi o zakłócanie kabli sygnałowych między sobą (np. czy TVK nie zakłóca wideodomofonu lub odwrotnie). Oczywiście do mojej skrzyneczki zupełnie osobnym peszlem pójdą przewody z napięciem 240/400V a osobnym - sygnałowe.

Kabli faktycznie - mnie też na pierwszy rzut oka wydawało się sporo. Ale buduję się w miejscu gdzie mogę kablem dociągnąć telefon, LAN, TVK. Dokładając sterowanie bramy, furtki, wideodomofon - no i trzeba coś zostawić na zapas - stąd 6 skrętek. Co do kabli z 240V - chcę mieć możliwość zapalania z wewnątrz domu (przy tablicy rozdzielczej) wszystkich świateł na zewnątrz budynku (nawet zasilania gniazd przy podbitce do oświetlenia świątecznego). Siła do bramy to propozycja elektryka. Poza tym to jedyny kabel siłowy wyprowadzony na zewnątrz budynku.

R@dek
31-03-2008, 14:29
R@dek, wymyśliłeś OK. Ale, tak myślę, że jeśli byś miał zrobić sobie w ogrodzie automatyczne podlewanie, to, idąc za ciosem, coś by pasowało jeszcze puścić do tego.

O mamusiu.... :wink:
10 skrętek na poddasze rzucę...
Przewód tani a odległość niewielka.

Dzięki za dotychczasowe rady i czekam na kolejne.

R@dek
31-03-2008, 14:36
Częściowo nie w temacie, jakim "wiertłem" najlepiej wycinać otwory pod puszki w porothermie ?
Ciężko chyba będzie znaleźć ci wiertło fi 60 ;)
Do wykonywania otworów pod puszki w porothermie służą secjalne otwornice (podobne jak do drewna). Ponieważ jednak często zamiast pojedynczej puszki trzeba wyciąć otwór na 2-5 puszek, otwornica trochę kosztuje a na dodatek porotherm ma żebra to otwornica nie jest idealnym rozwiązaniem.
Ja nawet pod pojedyncze puszki wycinam fleksą z tarczą segmentową. Fi 125 starcza żeby przeciąć czołowe żebra - potem młotek i przecinak. Idzie szybko.

Trociu
31-03-2008, 15:01
Ja nawet pod pojedyncze puszki wycinam fleksą z tarczą segmentową. Fi 125 starcza żeby przeciąć czołowe żebra - potem młotek i przecinak. Idzie szybko.
Dobry młotek i przecinak sprawdza się również na czołowe żebra. Tak mam położone wszystkie kablowe instalacje. I mniej się pyli aniżeli przy tarczówce.

mako5
31-03-2008, 15:43
Częściowo nie w temacie, jakim "wiertłem" najlepiej wycinać otwory pod puszki w porothermie ? Najlepiej wiertło do zwykłej wiertarki udarowej (jeszcze nie mam z uchwytem SDS). Jest jakieś takie ?

Elektrykę będzie robił elektryk, natomiast TV/SAT + IT i inna komunikacja chcę zrobić samodzielnie.

Są takie koronki do udaru ale w porothermie odradzam bo może narobić sporo szkód. Bezpieczniej wiercić bez udaru. Poza tym koronka nadaje się dobrze do pojedynczych dziur. Jak masz puszki systemowe (tzn. osprzęt systemowy z wielokrotnym ramkami) to lepiej wykuć prostokątną dziurę. Ja nawierciłem najpierw taką koronką a potem i tak musiałem rozkuwać na prostokąt bo nie w sposób było tego równo ułożyć. Zwłaszcza jak był zestaw pięciu puszek.

dzabij
31-03-2008, 16:17
Dzięki za porady, mam kątówkę, zakupię jeszcze tą koronkę do wiertarki i jakoś zmęczę kilka puszek. Dodatkowe dwa pytania :
- puszkę "licuje" się z nieotynkowaną ścianą, czy ma trochę wystawać ze ściany ?
- puszkę trzeba wkleić na gips / przybić, czy powinna luźno siedzieć w otworze ?

mako5
31-03-2008, 16:24
Dzięki za porady, mam kątówkę, zakupię jeszcze tą koronkę do wiertarki i jakoś zmęczę kilka puszek. Dodatkowe dwa pytania :
- puszkę "licuje" się z nieotynkowaną ścianą, czy ma trochę wystawać ze ściany ?
- puszkę trzeba wkleić na gips / przybić, czy powinna luźno siedzieć w otworze ?

Są dwie metody osadzania. Albo "na oko" przed tynkami albo zostawić luzem dla tynkarzy. Polecam ten drugi sposób. Dobrzy tynkarze będą potrafili osadzić puszki i przynajmniej nie będzie dużo poprawiania. Jeśli będziesz kleić sam to najlepiej w czasie tynkowania jak będą osadzone narożniki a więc będziesz znać grubość tynku w danym miejscu.

Trociu
01-04-2008, 08:28
a to ciekawe tego jeszcze w tym wątku nie było, dodaję do listy

...
kabelek do pieca CO
...

Chyba mi to umknęło. Z jednej strony kabelek jest podpięty do pieca a z drugiej???

I.W.
01-04-2008, 09:47
Ja bym dodał kabelek od centrali alarmowej do rozdzielni ale to chyba mało odkrywcze. U mnie centrala odłącza zasilanie budynku (poza kilkoma obwodami). Sygnał z centrali będzie sterował przekaźnikiem bistabilnym.
Do tego kabelek miedzy centarala alarmu a kotlem to z kolei w celu obnizania temperatury w domu przy wychodzeniu i uzbrajaniu alarmu.

I.W.
01-04-2008, 09:53
Przyda się Twojej teściowej albo znajomym, jak przyjadą na imprezę. Wtedy zadzwonią do furtki: "Cześć! Jesteśmy. Otwórz nam bramę, ok?", a Ty wtedy dopiero zauważysz, że pilota zostawiłeś jak zwykle w samochodzie. Więc musisz iść do samochodu (a jeśli jest zima i nie masz drzwi między garażem a domem, musisz się ubrać i założyć buty) i kliknąć pilota.
Lenistwo napędza rozwój cywilizacji! (I wojny oczywiście też).
Zwykle radiolinie jako element wykonawczy maja przekaźnik, bez problemu mozna równolegle do niego założyć przycisk (np . w konsoli obok drzwi) i po problemie.

mako5
01-04-2008, 10:39
do centralnego sterownika nastawy temperatury, może być na piecu a może też być gdzieś w holu, jeśli masz termostat na każdym kaloryferze to ci kabelek nie potrzebny

A co mają do tego termostaty na grzejnikach? Wtedy piec ma się włączać w zależności od temperatury w okolicy pieca? Np. w kotłowni będzie 22 bo się nagrzeje od pieca i zasobnika a w pozostałych pomieszczeniach +18 i nie będzie grzało... Chyba że myślisz o sterowniku z zewnętrznym czujnikiem ale to wymaga dodatkowego kabla na zewnątrz i ma sporo innych minusów.

theodolit
01-04-2008, 10:44
do centralnego sterownika nastawy temperatury, może być na piecu a może też być gdzieś w holu, jeśli masz termostat na każdym kaloryferze to ci kabelek nie potrzebny

A co mają do tego termostaty na grzejnikach? Wtedy piec ma się włączać w zależności od temperatury w okolicy pieca? Np. w kotłowni będzie 22 bo się nagrzeje od pieca i zasobnika a w pozostałych pomieszczeniach +18 i nie będzie grzało... Chyba że myślisz o sterowniku z zewnętrznym czujnikiem ale to wymaga dodatkowego kabla na zewnątrz i ma sporo innych minusów.

maja bardzo duzo ... zaleznie od automatyki- ale w najprostrzej formie jak wraca ciepły powrót > od jakies tam temp to oznacza ze wszystko jest dogrzane ... i wyłącza palnik .. lub realizuje inna funkcje ...

mako5
01-04-2008, 10:50
maja bardzo duzo ... zaleznie od automatyki- ale w najprostrzej formie jak wraca ciepły powrót > od jakies tam temp to oznacza ze wszystko jest dogrzane ... i wyłącza palnik .. lub realizuje inna funkcje ...

Czyi piec grzeje non stop jak jest poniżej jakieś temperatury na zewnątrz? Oczywiście nie mam na myśli że palnik chodzi non stop tyko w takich cyklach jak opisałeś. A da się zrealizować obniżenie temperatury w nocy (np. do 18 stopni a nie całkowite wyłączenie pieca)? Chyba jednak nie ma to jak czujnik w jakimś reprezentatywnym miejscu.

theodolit
01-04-2008, 10:56
maja bardzo duzo ... zaleznie od automatyki- ale w najprostrzej formie jak wraca ciepły powrót > od jakies tam temp to oznacza ze wszystko jest dogrzane ... i wyłącza palnik .. lub realizuje inna funkcje ...

Czyi piec grzeje non stop jak jest poniżej jakieś temperatury na zewnątrz? Oczywiście nie mam na myśli że palnik chodzi non stop tyko w takich cyklach jak opisałeś. A da się zrealizować obniżenie temperatury w nocy (np. do 18 stopni a nie całkowite wyłączenie pieca)? Chyba jednak nie ma to jak czujnik w jakimś reprezentatywnym miejscu.

tak do tego co opisałem pasuje praca w funkcji 'pogodowej' z czujnikiem temp zewnetrznym - wtedy kociołek w zaleznosci od temp zewnetrznej jedzie po konkretnej krzywej...

obnizenie nocne to insza sprawa

ps. my se tu gadu gadu a chińczykow coraz wiecej - prawda jest taka ze co kocioł to rozne aplikacje automatyki, na jednych sie da to na innych tamto ...

tz. kabelki do czujnikow mozna polozyc - zawsze pod tynkiem schowac łatwiej niz kłaść, co do czujników zewnetrznych czesto montowane jest na kominie, a kabelek przez komin wentylacyjny..

z czujnikiem pomieszczeniowym problem jest taki, ze zawsze ciezko znalezc punkt ktory beedzie nie przekłamywał ;D

Malobert
01-04-2008, 11:31
U mnie co do rzeczy któych nie jestem w stanie przewidzieć będzie tak:

Żadnego WiFi-StriFiWi, przestrzeń powietrzno-radiowa mojego domu ma być zdrowa i czysta ! Wstarczy już, że komórki bombardują mózg kazego dnia. Nawet te kable w ścianie promieniują, ale bez przesady, zrobię tyle, ile wystarczy, żeby żyć w przyjaznym człowiekowi środowisku, więc będą kable.

Co do peszli, zamierzam je puścić po podłodze i to po kilka do każdego pomieszczenia z podejściem pod ściany, będą odpowiednio szerokie i jak będą zakręcać na podłodze to po dużym promieniu, żaden problem wyciąć takie coś w styropianie, w tym momencie przejdzie tam kazdy najbardziej "wypasiony" kabel czy też wrażliwy na małe zakręty światłowód. Przy duzych promieniach da się przeciągnąć zagięty drut bez pomocy jakiegokolwiek zostawianego w rurce sznureczka.

Bigbeat
01-04-2008, 11:47
Żadnego WiFi-StriFiWi, przestrzeń powietrzno-radiowa mojego domu ma być zdrowa i czysta ! Wstarczy już, że komórki bombardują mózg kazego dnia. Nawet te kable w ścianie promieniują, ale bez przesady, zrobię tyle, ile wystarczy, żeby żyć w przyjaznym człowiekowi środowisku, więc będą kable.

A Michael Jackson to nawet w masce chodzi, żeby nie wdychać spalin. Bo Ty, jak rozumiem, używasz roweru?
Sorry, ale WiFi jest akurat mniej szkodliwe niż picie wody z kranu. Wypadałoby więc być konsekwentnym, nieprawdaż?
Tak przy okazji: kuchenki mikrofalowe działają na tej samej częstotliwości, co WiFi (2.4GHz), ale mają moc kilkuset watów, co w porównaniu ze 100mW z WiFi oznacza, że wszyscy powinniśmy dawno umrzeć - a przynajmniej nasze żony, które zwykle częściej stoją przy kuchence, kiedy ona działa.

Bigbeat
01-04-2008, 12:50
Hehe, wiele osób to ćwiczyło i już wiedzą, że to nie takie proste.
Praktyka pokazuje, że wewleczenie płaskiego kabla YDYp w peszla, w którym już coś jest, dość często nie udaje się nawet mimo pilota. Ale ludzie nadal w to nie wierzą.

qasi79
01-04-2008, 13:04
a czy taki peszel można kupić z pilotem już czy trza se samemu przecisnąć i zostawić albo przeciągnąć za nim sznurek i zostawić ?

mako5
01-04-2008, 13:17
a czy taki peszel można kupić z pilotem już czy trza se samemu przecisnąć i zostawić albo przeciągnąć za nim sznurek i zostawić ?

Są wersje z pilotem.

Bigbeat
01-04-2008, 13:19
Są i z pilotem. W hurtowniach elektrycznych.
Ale pilot jest tylko jeden - czyli wciągniesz jeden kabel i już nie ma pilota.

A'propos pilota - znajomy pociął sobie kiedyś instalację TV w następujący sposób: Położył w peszlach instalację (koncentryk), a ponieważ planował w przyszłości dodać kable do satelity, dał grubsze peszle i wciągnął wraz z kablami piloty z drutu stalowego.
Kiedy przyszło do wciągania dodatkowych kabli, dowiązywał je z jednej strony do pilota i ciągnął z drugiej. Normalnie. Ale ponieważ dość ciężko szło, musiał ciągnąć mocno. No i po tej operacji okazało się, że dotychczas dobrze działająca TV zaczęła działać b. źle. Skończyło się na wyciąganiu starych kabli z peszli - okazało się, że pilot nieźle je ponacinał podczas ciągnięcia nowych kabli.
Potem okazało się, że i nowe kable źle działają, bo podczas mocnego ciągnięcia ponadrywały się w środku.

mako5
01-04-2008, 13:25
Co do peszli, zamierzam je puścić po podłodze i to po kilka do każdego pomieszczenia z podejściem pod ściany, będą odpowiednio szerokie i jak będą zakręcać na podłodze to po dużym promieniu, żaden problem wyciąć takie coś w styropianie, w tym momencie przejdzie tam kazdy najbardziej "wypasiony" kabel czy też wrażliwy na małe zakręty światłowód. Przy duzych promieniach da się przeciągnąć zagięty drut bez pomocy jakiegokolwiek zostawianego w rurce sznureczka.

No to życzę powodzenia w które osobiście wątpię. Nie dość że peszel jest karbowany w więc nawet na minimalnym skręci kabe będzie się klinować to jeszcze jest podatny na uszkodzenia przy wykonywaniu wylewek/tynków. Niedowiarkom proponuję ułożenie testowo na podłodze peszla z małymi zakrętami i wepchnięcie w to kabli od YDYP po światłowód. Jak ktoś lubi adrenalinę tego typu to można ryzykować ale ja już miałem rozkuwanie ściany po tym jak fachowcy twierdzili że "na pewno kabel spokojnie później wejdzie".

mako5
01-04-2008, 13:29
Są i z pilotem. W hurtowniach elektrycznych.
Ale pilot jest tylko jeden - czyli wciągniesz jeden kabel i już nie ma pilota.

To nie problem bo można wciągać równocześnie nowy kabel i nowego pilota :-) Ale tak czy inaczej wiara w późniejsze wciąganie w peszle jest u niektórych zadziwiająca :-)

Bigbeat
01-04-2008, 13:34
Dokładnie.
Ja do ułożenia na więżbie musiałem ubrać kilka odcinków po 15...20m kabla YDYp 3x1.5 w peszle fi 20. Robiliśmy to w kilka osób bez pilotów - okazało się, że więcej niż 3...4m nie da się wepchnąć - kabel się krzywi, zaczyna się klinować o ścianki, dzięki czemu krzywi się bardziej, a więc bardziej się klinuje... Czyli wyciągasz kabel, prostujesz go, męczysz się znowu i... udało się 5cm dalej! ale jeszcze 15m :(
W efekcie cięliśmy peszla na 2.5m odcinki i nawlekaliśmy je oddzielnie, po kolei.

PeZet
07-04-2008, 17:10
...załamka...tyle tego...no, załamka...na tym etapie właśnie jestem...

Grzegorz Saczek
07-04-2008, 18:59
i nie dopuść aby na tym etapie pozostać...

PeZet
07-04-2008, 19:08
Dzięki, Grzegorz. O to chodzi! 8)

Trociu
08-04-2008, 13:42
Myślicie, że jak mam do salonu podciągnięte dwa kable antenowe do satelity to warto jeszcze dorzucić 3 do zwykłej anteny szerokopasmowej, aby programy lokalne oglądać? Tak mnie właśnie coś naszło...

pelsona
08-04-2008, 14:13
Nie przesadzajcie z tymi kablami do RTV :-?
pzdr

dzabij
08-04-2008, 14:25
Myślicie, że jak mam do salonu podciągnięte dwa kable antenowe do satelity to warto jeszcze dorzucić 3 do zwykłej anteny szerokopasmowej, aby programy lokalne oglądać? Tak mnie właśnie coś naszło...

Pomyśl nad sumatorem sygnałów lub multiswitchem, wtedy można zdaje się sprowadzić wszystkie sygnały jednym kablem i podzielić je w gnieździe na odpowiednie częstotliwości (Radio / TV / TV Sat). Ja planuję zastosować konwerter monoblock quadro do TV Sat (Hotbird i Astra), do tego sumator z sygnałem TV/Radio. Teoretycznie powinno to pozwolić na uzyskanie sygnału Hotbird/Astra/Radio/TV w jednym kablu (oczywiście Hot/Astra sterowane sygnałem Disec z tunera). Jutro będę w Dipolu i zapytam doradcy czy to zadziała.

Mam inne pytanie, jaką skrętkę komputerową (UTP) kupujecie ? Wiem że Cat. 5e, natomiast rozrzut cenowy jest spory, na allegro można kupić od 110 PLN za karton (miedźio-aluminium) do ok 300 za karton (miedź).

Grzegorz Saczek
08-04-2008, 15:48
cz.1 - zadziała
cz.2 - całkiem dobry UTP to koszt 200-230zł brutto. Te tańsze są niewiele warte.

pstryczekelektryczek
08-04-2008, 20:20
- Jeśli chodzi o peszle to sa dostępne z pilotami z drutem stalowym - nic innego jak drut od spawarki (pomijajac).
- Jesli chodzi o przeciąganie w peszlach pod tynkiem to w skrócie - :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

:D

lub

:evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

ale przewaga tego drugiego :evil:

Zonzi
08-04-2008, 23:54
Myślicie, że jak mam do salonu podciągnięte dwa kable antenowe do satelity to warto jeszcze dorzucić 3 do zwykłej anteny szerokopasmowej, aby programy lokalne oglądać? Tak mnie właśnie coś naszło...

Myslac przyszlosciowo to przynajmniej 3. 2 do satelity z nagrywarka np N a jeden to kanal zwrotny do centrali RTV. Oczywiscie zakladam uzycie sumatora/multiswitcha.

pozdrawiam
Zonzi

dzabij
09-04-2008, 08:43
Do czego stosuje się kabel zwrotny do centralki RTV (znaczy jaki sygnał będzie nim płynął) ?

śpioch
09-04-2008, 13:27
elektryka
odkurzacza centralnego
alarm
telewizja w tym splitery do wizji
kabelek do pieca CO
dzwonek domofon albo wideodomofon
komputer i telefon
kino domowe
Napędy do bram i rolet
zasilania gniazd przy podbitce do oświetlenia świątecznego
podgrzewanie chodnika schodów zew podjazdu

co jeszcze ??

- przewód 10*0,5 pomiędzy "skrzynką" zewnętrzną rozdzielająca rury zraszania ogródka, a regulatorem/włącznikiem systemu zraszania. Tylko niech ktoś zweryfikuje parametry tych drutów bo ja je przypadkiem usłyszłem w sklepie z wężami (wodnymi :lol: )

MARTiiii
09-04-2008, 18:51
U mnie juz tynkuja ;). Do salonu poszly 3 koncentryki (jak by sie zachcialo pelnej N'ki to trzeba trzy kable), a tak dwie wystarcza. Radio/TV/Sat idzie na jednym kablu do gniazdka (potrzebny sumator lub multiswich na strychu czy gdzies tam), drugi kabel to zwrotny. Plus do tego w kazdym pokoju po jednym koncentryku 1mm (bitner) i dwie skretki utp 5e (techokabel).

dzabij
09-04-2008, 21:12
Do salonu poszly 3 koncentryki (jak by sie zachcialo pelnej N'ki to trzeba trzy kable), a tak dwie wystarcza. Radio/TV/Sat idzie na jednym kablu do gniazdka (potrzebny sumator lub multiswich na strychu czy gdzies tam), drugi kabel to zwrotny

Pytałem już dwa posty wyżej, ale zapytam ponownie - jaki sygnał będzie płynął w koncentryku zwrotnym ? Do czego ten kabel ?

Bo dwa do N-ki to rozumiem że daje się konwerter duo/quadro aby można było korzystać z nagrywania audycji (ewentualnie timeshift), tak ?

qasi79
10-04-2008, 06:35
trochę już o tym było ...
poczytajcie sobie, są też rysunki instalacji rtv itp

http://forum.muratordom.pl/instalacja-tv-w-domu-okablowanie,t119554-60.htm

dzabij
10-04-2008, 08:32
OK, wczytałem się w "link" i zajarzyłem. Co prawda planuję trochę inne rozwiązanie, ale od przybytku głowa nie boli, "zamuruję" 3 kabelki :-)

dzabij
10-04-2008, 13:25
Według mnie :

Multiswitch :

- jeden satelita (Astra lub Hotbird lub ....) - 4 koncentryki od talerza do multiswitscha (polaryzacja pionowa częstotliwość niska/wysoka, polaryzacja pozioma częstotliwość niska/wysoka, razem 4 kombinacje; konwerter typu quatro)
- dwie satelity lub więcej (dwa....x talerze lub 1 talerz i układ zezujący) - ilość konwerterów (satelit) razy 4 kable do multiswitcha (+ oczywiście odpowiednio duży multiswitch)

Od multiswitscha do gniazda jeden kabel do każdego odbiornika. Tuner "N-ki" można traktować jako dwa odbiorniki (bo dochodzi funkcja nagrywania), stąd dwa kable.

Jeżeli chcemy aby sygnał z danego tunera SAT był odbierany w całym domu (w innych telewizorach) to dajemy dodatkowy koncentryk zwrotny, który poprzez odpowiedni modulator + sumator będzie dostarczał sygnału do instalacji.

Czyli w opcji Full (Sat + nagrywanie + kabel zwrotny) dajemy 3 koncentryki, ale tylko do tego jednego gniazda.

Jeżeli się mylę, to prosze o korektę.

mako5
14-04-2008, 13:11
Jeżeli się mylę, to prosze o korektę.

Wszystko się zgadza :)

mako5
14-04-2008, 13:18
Jeżeli chcemy aby sygnał z danego tunera SAT był odbierany w całym domu (w innych telewizorach) to dajemy dodatkowy koncentryk zwrotny, który poprzez odpowiedni modulator + sumator będzie dostarczał sygnału do instalacji.

A tak przy okazji to już ktoś tak ma? I czy normalne gniazdka RTV-SAT przepuszczą sygnał w drugą stronę czy trzeba coś kombinować?

Bigbeat
14-04-2008, 14:41
Ja mam. Przepuszcza z definicji. Tam jest tylko filtr rozdzielający SAT od TV, a taki filtr z zasady działa w obie strony.
Na stronie Dipola znajdziesz przykładowe projekty instalacji z tak rozwiązanym kanałem zwrotnym.

mako5
15-04-2008, 08:16
Ja mam. Przepuszcza z definicji. Tam jest tylko filtr rozdzielający SAT od TV, a taki filtr z zasady działa w obie strony.
Na stronie Dipola znajdziesz przykładowe projekty instalacji z tak rozwiązanym kanałem zwrotnym.

Dzięki, potestuję. Tyko muszę do Dipolu po jakiś modulator pojechać.

eRaf
22-05-2008, 09:40
Może zamiast peszli lepiej ułożyć rurki wodne z PE o małej średnicy (np te sprzedawane w zwojach, niebieskie, nawet do 300m w jednym kawałku)- gładkie w środku i cenowo też wychodzi raczej korzystnie. Ja akurat chcę je użyć na zew. jako peszel ale myślę iż wewn. domu także spełniłyby swoje zadanie (peszlowe :lol: ).

Przy okazji pytanko o videodomofon (cyfrowy) i otwieranie zamka/rygla w furtce - rozumiem iż wystarczy UTPzw 4x2x0,5 żelowy np. firmy Madex, gdzie napięcie 12/24V do rygla puszczamy po dwóch parach (do samego videodomofonu - fonia,wizja-wystarczą 2 inne pary) - pytanko:
na jaką odległość te 2 skręcone pary wystarczą aby otwieranie rygla było możliwe. Ja furtkę będę miał w odl. od domu ~100m. Jeżeli to możliwe chciałbym uniknąć kładzenia 3x15mm2 tylko do rygla.

Malobert
17-06-2008, 12:22
Żadnego WiFi-StriFiWi, przestrzeń powietrzno-radiowa mojego domu ma być zdrowa i czysta ! Wstarczy już, że komórki bombardują mózg kazego dnia. Nawet te kable w ścianie promieniują, ale bez przesady, zrobię tyle, ile wystarczy, żeby żyć w przyjaznym człowiekowi środowisku, więc będą kable.
A Michael Jackson to nawet w masce chodzi, żeby nie wdychać spalin. Bo Ty, jak rozumiem, używasz roweru? Sorry, ale WiFi jest akurat mniej szkodliwe niż picie wody z kranu. Wypadałoby więc być konsekwentnym, nieprawdaż? Tak przy okazji: kuchenki mikrofalowe działają na tej samej częstotliwości, co WiFi (2.4GHz), ale mają moc kilkuset watów, co w porównaniu ze 100mW z WiFi oznacza, że wszyscy powinniśmy dawno umrzeć - a przynajmniej nasze żony, które zwykle częściej stoją przy kuchence, kiedy ona działa.
no tak... Koszałek Opałek...
piszemy tu o kablach nieprawdaż ? czy może o filtrach "konsekwentnie" uzdatniających wodę, czy może o smogu w centrum Tokio w godzinach szczytu ? a może piszemy tu o wpływie monsunów na rozwój prostytucji w Chinach ?

Jak masz WiFi-Srifififi to się ciesz, ja też je mogę mieć, ale Ty już tylko MUSISZ je mieć, nie masz innego wyjścia, bo zapomniałeś o kablu pod tynkiem, a MY TU PISZEMY O TYM jak uniknąć takiej sytuacji, a skoro jesteś tak przekonany co do nieszkodliwości WiFi (o czym za chwilę zaprzeczą naukowcy w kolejnych, najnowszych badaniach) to wsadź se tę antenkę Wi-Fi nad głową przy łóżku tam gdzie śpisz, kolorowych snów :roll:

odaro
13-07-2008, 12:57
Ja bym dodał kabelek od centrali alarmowej do rozdzielni ale to chyba mało odkrywcze. U mnie centrala odłącza zasilanie budynku (poza kilkoma obwodami). Sygnał z centrali będzie sterował przekaźnikiem bistabilnym.
Do tego kabelek miedzy centarala alarmu a kotlem to z kolei w celu obnizania temperatury w domu przy wychodzeniu i uzbrajaniu alarmu.

Spróbuje odświeżyć wątek :)

I.W. jaki kabelek dałeś od centrali alarmowej do rozdzielnicy? czy to jest może skrętka.

Jak zrobiłeś odłączanie zasilania budynku przez centralę alarmową możesz coś więcej napisać?.

Kabelek miedzy centralą alarmową a kotłem CO to też skrętka. Zostawiłeś w jakieś gnieździe RJ-45 czy po prostu wystaje spod tynku tam gdzie będzie piec CO

mario0658
24-07-2008, 19:49
Hej

Jest wiele centralek alarmowych z mozliwoscia sterowania przekaznikami i funkcjami logicznymi. Najbardziej znana i ceniona w polsce sa centralki Satel np integra. Jest watek o alarmach i automatyce domowej.

Przykladem moze byc taka oto sytuacja :
Uzbrajasz alarm to wylacza zbedne gniazda pozostawiajac napiecie np tylko dla lodowki i pieca , zamyka rolety odcina doplyw wody itp. Mozesz tym wszystkim sterowac nawet zdalnie poprzez internet lub dzwoniac do swojego domu lub wysylajac sms do alarmu z rozkazem np wlacz swiatlo w ogrodzie.

Pomiedzy piecem i centralka radze puscis skretke lecz nie zawsze jest to prosta sprawa aby obnizenie temperatury dalo sie zrealizowac z poziomu alarmu i to bez utraty gwarancjii / grzebania w sterowniku :)

I.W.
26-07-2008, 13:33
Ja bym dodał kabelek od centrali alarmowej do rozdzielni ale to chyba mało odkrywcze. U mnie centrala odłącza zasilanie budynku (poza kilkoma obwodami). Sygnał z centrali będzie sterował przekaźnikiem bistabilnym.
Do tego kabelek miedzy centarala alarmu a kotlem to z kolei w celu obnizania temperatury w domu przy wychodzeniu i uzbrajaniu alarmu.

Spróbuje odświeżyć wątek :)

I.W. jaki kabelek dałeś od centrali alarmowej do rozdzielnicy? czy to jest może skrętka.

Jak zrobiłeś odłączanie zasilania budynku przez centralę alarmową możesz coś więcej napisać?.

Kabelek miedzy centralą alarmową a kotłem CO to też skrętka. Zostawiłeś w jakieś gnieździe RJ-45 czy po prostu wystaje spod tynku tam gdzie będzie piec CO
Kabelki od kotłowni do alarmu to takie do alarmów czy telefonu 4 żyłowe. Wykorzystywane są dwie żyły. Odnośnie odłączania zasilania chałupy -sprawa jest banalna: na szynie w rozdzielni przekaźniki bistabilne (np jeden na fazę choć ja mam tyliko 2 szt, każdy ma 2 x 16 A dla mnie wystarczy choć trzeba odpowiednio rozbić obwody) włączone są za głównym zabezpieczeniem a przed poszczególnymi obwodami. Obwody takie jak kocioł, alarm, lodówka itp wymagające stałego zasilania sa podłaczone z ominięciem przekaźnika. Przekaźnik po podaniu impulsu z centrali (zaprogramowane jako wyjście monostabilne) załącza się, po podaniu kolejnego wyłacza się. na klawiaturze alarmu można zasilanie włączać i wyłączać niezależnie od alarmu, przy załączaniu pilotem załącza mi się wszystko razem.
Odnośnie obniżania temperatury- to zalezy od sterownika kotła ale ja będe musiał trochę kombinować -sygnał z centrali ma niejako wirtualnie podmienić regulator pokojowy (chyba że znajdę jakiś odpowiedni) i powodować załączenie kotła przy niższej temperaturze. Szczegółów na razie nie opanowałem ale nie będzie to chyba trudne. jedną z opcji jest włączanie trybu nocnego w normalnym regulatorze poprzez najzwyklejsze rozbebeszenie go i wyprowadzenie przewodów z przycisku do trybu nocnego które będa zwierane przez przekaźnik sterowany centralą alarmową. WTyków na razie brak

I.W.
26-07-2008, 13:48
A wracając do tematu głownego to jeszcze pociągnąłem ostatnim rzutem na taśme kable do kolumn głośnikowych i położyłem dodatkowe rurki między poddaszem a parterem. Bedą w nich wspomniane tu już kable antenowe ale także jakiś 19 żyłowy HDMI lub inne Audio Video oraz takie małe dziwactwo przyszłościowo myśląc instalacja 12 V do oświetlenia np.diodowego z ogniwa słonecznego ( o ile nie będę stosował przetwornicy i puszczał tego w ogóle do obw oświetlenia w budynku po odłączeniu automatyką sieci miejskiej). Ten kabelek 2 żyłowy 1,5 mm puszczę w liswach podłogowych na parterze dookoła teraz tylko przewiercę dziury pomiędzy pomieszczeniami.
No i dodatkowo może jakiś przedłużacz do pilota będzie (bo cały sprzęt AV w tym ampli z funkcją multiroom bedzie na piętrze). Może jeszcze coś do uzbrajania alrmu z sypialni. Pomysłów kilka więc dla tego rurki zakończone prostokątnymi puszkami pt i z wyjściem w listwę podłogową. Z górą nie ma problemu bo dach 4 spadowy i dookoła ścianka kolankowa z płyt na stelażu odsunięta od ściany budynku także jest taki"korytarz" z wejściem w garderobie. Pójdą tam też przewody wentylacyjne, reku i boiler.

OGC
07-08-2008, 22:48
Małe pytanie.
Jaki dać kabel (ilość żył i przekrój) od pokojowych regulatorów temperatury do siłowników w skrzynkach rodzielczych podłogówki ?
Znalazłem np taki regulator:
http://sklep.zenex.pl/karta_towaru.php?towar=LE775865
Z katalogu Legranda schemat podłączenia takiego termostatu wygląda tak:
http://www.ifb.pl/dandys/inne/termostat.jpg
Ale oni sterują jakimiś grzejnikami elektrycznymi.
Może wystarczy dwużyłowy pociągnąć ?

R@dek
19-08-2008, 12:28
co jeszcze ??

Kiedyś pisałem w tym wątku - uzbrojony w taką wiedzę byłem przekonany że o niczym nie zapomniałem. Do czasu aż wszedł hydraulik i...
a) zaproponował sterowanie podłogówką za pomocą termostatów. No i okazało się, że brakuje:
- kabli od termostatów do centralki elektronicznej
- kabli od centralki do siłowników w rozdzielaczach
b) zapytał czy bojler chcę mieć na siłę czy na 230V (przygotowany byłem na 230V bo nie wiedziałem że grzałki mogą być na siłe - w efekcie musiałem dorobić siłę do bojlera
c) ponieważ solarów nie zakładam od razu ale chcę być na to przygotowany zaproponował od razu wyciągnięcie kabla z kotłowni na strych do sterowania solarami
d) po obejrzeniu grzałki do bojlera okazało się że jest konieczność doprowadzenia w pobliże bojlera kabla uziemiającego.

Dodatkowo rozmowa ze znajomym elektrykiem zaowocowała pociągnięciem kabli uziemienia do łazienek

I to na raize tyle :)

Pozdrawiam
R@dek

Mice
19-08-2008, 12:47
Małe pytanie.
Jaki dać kabel (ilość żył i przekrój) od pokojowych regulatorów temperatury do siłowników w skrzynkach rodzielczych podłogówki ?
Znalazłem np taki regulator:
http://sklep.zenex.pl/karta_towaru.php?towar=LE775865
Z katalogu Legranda schemat podłączenia takiego termostatu wygląda tak:
http://www.ifb.pl/dandys/inne/termostat.jpg
Ale oni sterują jakimiś grzejnikami elektrycznymi.
Może wystarczy dwużyłowy pociągnąć ?
ja mam pociągnięte zasilanie 230V do regulatorów pokojowych i od nich 2x0,75 do siłowników. Regulatory i siłowniki Heimeier.

OGC
19-08-2008, 19:28
ja mam pociągnięte zasilanie 230V do regulatorów pokojowych i od nich 2x0,75 do siłowników. Regulatory i siłowniki Heimeier.
Moi instalatorzy co/wod/kan sugeruję żeby zasilanie dać do rozdzielacza a od regulatorów tylko dwie żyły. To będzie złe rozwiązanie ?

Nefer
19-08-2008, 19:35
- prad do młynka na odpady w kuchni
- zasilanie do klimy ( tudzież rurki z freonem i rurki do odprowadzenia wody)

Mice
19-08-2008, 19:40
ja mam pociągnięte zasilanie 230V do regulatorów pokojowych i od nich 2x0,75 do siłowników. Regulatory i siłowniki Heimeier.
Moi instalatorzy co/wod/kan sugeruję żeby zasilanie dać do rozdzielacza a od regulatorów tylko dwie żyły. To będzie złe rozwiązanie ?
rozwiązanie nie jest złe pod warunkiem, że regulatory są na baterie i sterują tylko "przekaźnikiem" który zasila siłowniki z 230V.

odaro
19-08-2008, 20:59
[quote=OGC]
ja mam pociągnięte zasilanie 230V do regulatorów pokojowych i od nich 2x0,75 do siłowników. Regulatory i siłowniki Heimeier.

Ten kabel 2x0,75 to jaki to typ kabla?

OGC
19-08-2008, 22:17
rozwiązanie nie jest złe pod warunkiem, że regulatory są na baterie i sterują tylko "przekaźnikiem" który zasila siłowniki z 230V.
To zadam głupie pytanie ...
To te regulatory to są urządzenia aktywne wymagające zasilania ?
Cholerka - myślałem, że jest tam tylko jakiś bimetal czy coś co zwiera styki ...
Przypominam, że mam na myśli taki regulator LEGRAND'a:
http://www.ifb.pl/dandys/inne/termostat.jpg

Ten 7758 65 ma w opisie:
Regulator temperatury 230 V, 50/60 Hz.
1 zestyk rozwierny. Regulacja z użyciem
bimetalu w zakresie temperaturowym
od +5°C do +30°C. Możliwość ograniczenia
min. i maks. nastaw. Obciążenie:
8 A dla cos w = 1
4 A dla cos w = 0,6
Precyzja regulacji ą 2°C

Owszem mają też w ofercie elektroniczny model 7758 68, ale takiego to chyba nie potrzebuję. Ta tolerancja +-2C mnie nie załamuje.
To co sądzicie? Można nie podciągać 220V do tego regulatora i zastosować go w roli styków na bimetalu ?
Prościej będzie podciągnąć 1 raz zasilanie do skrzynki rozdzielaczowej a od regulatorów tylko kabel dwużyłowy.
??

HenoK
20-08-2008, 06:16
Małe pytanie.
Jaki dać kabel (ilość żył i przekrój) od pokojowych regulatorów temperatury do siłowników w skrzynkach rodzielczych podłogówki ?



Cholerka - myślałem, że jest tam tylko jakiś bimetal czy coś co zwiera styki ...
Przypominam, że mam na myśli taki regulator LEGRAND'a:

Ten 7758 65 ma w opisie:
Regulator temperatury 230 V, 50/60 Hz.
1 zestyk rozwierny. Regulacja z użyciem
bimetalu w zakresie temperaturowym
od +5°C do +30°C. Możliwość ograniczenia
min. i maks. nastaw. Obciążenie:
8 A dla cos w = 1
4 A dla cos w = 0,6
Precyzja regulacji ą 2°C

Nie wiem, kto doradzoł Ci zastosowanie tego regulatora.
Jest to prosty regulator "pokojowy". Do sterowania ogrzewania podłogowego zalecany jest regulator pogodowy. Wynika to z dużej bezwładnosci ogrzewania podłogowego. W skrócie wygląda to tak. Płyta ogrezwania podłogowego nagrzewa się bardzo wolno, w pomieszczeniu temperatura osiąga wartość zadaną na regulatorze i regulator wyłacza dany obwód. Jednak nagrzana płyta podłogowa bardzo długo będzie oddawała pobrane ciepło (pomieszczenie będzie przegrzane). Następuje studzenie płyty w pomieszczeniu temperatura spada o kilka st. C (histereza regulatora) i zostaje włączone ogrzewanie. Jednak zanim płyta się nagrzeje wystarczająco, znowu mija spory czas (pomieszczenie jest niedogrzane).
Nie jest to sytuacja komfortowa.
Sprawę rozwiązuje regulacja pogodowa.
Jeden z najprostszych regulatorów pogodowych jakie znam to taki:
http://www.allegro.pl/item418766640_regulator_kompensator_pogodowy_termo stat.html
Pod tym linkiem znajdziesz też opis jego działania.

R@dek
20-08-2008, 07:08
Sprawę rozwiązuje regulacja pogodowa.

Sprawę rozwiązują też termostaty elektroniczne zamiast analogowych.
Nie wymagają zasilania 230V ponieważ sygnał z nich jest przekazywany do centralki a nie bezpośrednio do siłowników (stąd konieczność doprowadzania do nich tylko jednej pary cieniutkich przewodów). Centralka, do której dołączone są siłowniki reguluje nimi nie na zasadzie otwarcia/zamknięcia siłownika ale płynnie przez co histereza temperatury jest mniejsza. Podobno też system "uczy się" ogrzewanego pomieszczenia i jest w stanie jeszcze bardziej zmniejszyć różnicę pomiędzy temp. minimalną a maksymalną. No i na koniec jeszcze jedno - zarówno centrala jak i pewne typy termostatów umożliwiają programowanie do 4 zmian temperatury na dobę (ranek, wyjście z domu, powrót do domu, noc).
Czy i jak to działa? Odpowiem zimą jak to wszystko będzie uruchomione.

Mice
20-08-2008, 07:11
Henok, nie do końca tak, pogodówka steruje całym układem ale oprócz tego stosuje się regulatory pokojowe na poszczególne pętle/pomieszczenia.
Myślę, że przykłady kiedy pogodówka nie zadziała potrafisz sobie wyobrazić :wink: w innym przypadku na grzejnikach też nie stosujesz termozaworów ?
Ale to już nie ten temat i potrzebny byłby jakiś instalator :lol:

R@dek
20-08-2008, 07:18
Może wykażę się dyletanctwem ale czy przypadkiem ten regulator Legranda nie jest dedykowany do grzejników elektrycznych?

HenoK
20-08-2008, 07:25
Sprawę rozwiązuje regulacja pogodowa.

Sprawę rozwiązują też termostaty elektroniczne zamiast analogowych.
Nie wymagają zasilania 230V ponieważ sygnał z nich jest przekazywany do centralki a nie bezpośrednio do siłowników (stąd konieczność doprowadzania do nich tylko jednej pary cieniutkich przewodów). Centralka, do której dołączone są siłowniki reguluje nimi nie na zasadzie otwarcia/zamknięcia siłownika ale płynnie przez co histereza temperatury jest mniejsza. Podobno też system "uczy się" ogrzewanego pomieszczenia i jest w stanie jeszcze bardziej zmniejszyć różnicę pomiędzy temp. minimalną a maksymalną. No i na koniec jeszcze jedno - zarówno centrala jak i pewne typy termostatów umożliwiają programowanie do 4 zmian temperatury na dobę (ranek, wyjście z domu, powrót do domu, noc).
Czy i jak to działa? Odpowiem zimą jak to wszystko będzie uruchomione.
Znasz szczegóły pracy tej "centralki". Prawdopodobnie realizuje ona funkcję regulatora pogodowego.
Przy ogrzewaniu podłogowym o 4 zmianach temperatur w ciągu doby możesz zapomnieć. Jej duża inercja powoduje, że przeważnie nie ma to większego sensu.

ms.
20-08-2008, 07:41
[...] Dodatkowo rozmowa ze znajomym elektrykiem zaowocowała pociągnięciem kabli uziemienia do łazienek

A co uziemiać w łazience, kiedy cała instalacji doprowadzająca wode i c.o. jest plastikowa? Wanna i brodzik z akrylu.

odaro
20-08-2008, 08:01
[...] Dodatkowo rozmowa ze znajomym elektrykiem zaowocowała pociągnięciem kabli uziemienia do łazienek

A co uziemiać w łazience, kiedy cała instalacji doprowadzająca wode i c.o. jest plastikowa? Wanna i brodzik z akrylu.

To może krany albo grzejnik.... :) ale sam jestem ciekawy po co w łazience uziemienie czy jakaś szyna wyrównawcza

Trociu
20-08-2008, 08:10
[...] Dodatkowo rozmowa ze znajomym elektrykiem zaowocowała pociągnięciem kabli uziemienia do łazienek

A co uziemiać w łazience, kiedy cała instalacji doprowadzająca wode i c.o. jest plastikowa? Wanna i brodzik z akrylu.Interesujące. U mnie elektryk wyciągnął dwa przewody do uziemienia- do wanny i do kabiny prysznicowej. Za to pralki, kranów i kibelka uziemić dodatkowo chyba nie zamierzał

odaro
20-08-2008, 08:10
Może wykażę się dyletanctwem ale czy przypadkiem ten regulator Legranda nie jest dedykowany do grzejników elektrycznych?


Owszem masz rację to jest termostat do grzejników elektrycznych i do ogrzewania podłogowego ale elektrycznego

OGC
20-08-2008, 08:50
Mam mieć taki układ jak opisuje Mice:

Henok, nie do końca tak, pogodówka steruje całym układem ale oprócz tego stosuje się regulatory pokojowe na poszczególne pętle/pomieszczenia.
Piec będzie miał sterownik pogodowy. Natomiast chciałbym mieć możliwość regulacji poszczególnych pętli i chcę to zrealizować za pomocą termostatów połączonych z siłownikami w rozdzielaczu.


Owszem masz rację to jest termostat do grzejników elektrycznych i do ogrzewania podłogowego ale elektrycznego
Ale co to dla mnie za różnica. Ja potrzebuję sterownika który albo zwiera styki gdy za mała temperatura otoczenia albo je rozwiera gdy osiągnie zadaną na pokrętle temperaturę. Taki włącznik napięcia na siłownik.


Sprawa może trochę odbiega od tematu postu, ale mnie generalnie chodzi o to jakie i jak puścić kabelki :)

odaro
20-08-2008, 09:43
[...] Dodatkowo rozmowa ze znajomym elektrykiem zaowocowała pociągnięciem kabli uziemienia do łazienek

A co uziemiać w łazience, kiedy cała instalacji doprowadzająca wode i c.o. jest plastikowa? Wanna i brodzik z akrylu.Interesujące. U mnie elektryk wyciągnął dwa przewody do uziemienia- do wanny i do kabiny prysznicowej. Za to pralki, kranów i kibelka uziemić dodatkowo chyba nie zamierzał

I co dalej jak zamierzasz to podłączyć z wanną.

Pytam bo sam jestem ciekawy i mój elektryk śmieje się jak mu mówię o szynie wyrównawczej

R@dek
20-08-2008, 09:58
A co uziemiać w łazience, kiedy cała instalacji doprowadzająca wode i c.o. jest plastikowa? Wanna i brodzik z akrylu.

To że teraz jest z akrylu to nie znaczy że będzie tak zawsze. Poza tym wanna ma metalową ramę, istnieją też zalecenia norm... (ale o tym był ostatnio długi wątek na forum w tym samym dziale)
Dodatkowo w łazience planuję saunę a nie wiem jeszcze czy piecyk nie wymaga uziemienia. Skoro więc byłem przez zalaniem posadzek i niewiele mnie kosztowało położenie tego kabelka to wolałem to zrobić teraz.

HenoK
20-08-2008, 10:04
Sprawa może trochę odbiega od tematu postu, ale mnie generalnie chodzi o to jakie i jak puścić kabelki :)Musisz zobaczyć jakich kabelków wymagają siłowniki (napięcie 230V czy np. 24V) i przez co będą sterowane (sterowniki pokojowe, czy centralka pogodowa). Jest wiele różnych systemów i trudno to jednoznacznie określić.

Trociu
20-08-2008, 10:30
[...] Dodatkowo rozmowa ze znajomym elektrykiem zaowocowała pociągnięciem kabli uziemienia do łazienek

A co uziemiać w łazience, kiedy cała instalacji doprowadzająca wode i c.o. jest plastikowa? Wanna i brodzik z akrylu.Interesujące. U mnie elektryk wyciągnął dwa przewody do uziemienia- do wanny i do kabiny prysznicowej. Za to pralki, kranów i kibelka uziemić dodatkowo chyba nie zamierzał

I co dalej jak zamierzasz to podłączyć z wanną.

Pytam bo sam jestem ciekawy i mój elektryk śmieje się jak mu mówię o szynie wyrównawczejNie mam pojęcia. Od czasu wyciągnęcia tych przewodów nie widziałem się z nim. Czekam aż wanna przyjedzie i kilka ścianek na poddaszu się pojawi - wtedy będę się z nim widział ponownie, to się spytam, co z tym zrobić. I jak nie zapomnę, to napiszę tutaj.

odaro
20-08-2008, 10:38
[quote="OGC"]
Ale co to dla mnie za różnica. Ja potrzebuję sterownika który albo zwiera styki gdy za mała temperatura otoczenia albo je rozwiera gdy osiągnie zadaną na pokrętle temperaturę. Taki włącznik napięcia na siłownik.
/quote]

Sam do końca nie wiem jak to jest ale czemu niektóre firmy mają w ofercie sterowanie do ogrzewania podłogowego wodnego a oddzielne do sterowania ogrzewania podłogowego elektrycznego

OGC
20-08-2008, 11:17
Sam do końca nie wiem jak to jest ale czemu niektóre firmy mają w ofercie sterowanie do ogrzewania podłogowego wodnego a oddzielne do sterowania ogrzewania podłogowego elektrycznego
Może dlatego że to są STEROWNIKI.
Czyli mają:
- jedno lub kilka wejść z czujników,
- jakiś interfejs do nastawiania żądanych parametrów wyjściowych (wyświetlacz, przyciski),
- układ elektroniczny realizujący logikę urządzenia,
- jedno lub kilka wyjść sterujących.
A ja potrzebuję tylko proste termostaty w poszczególnych pomieszczeniach. A sterownik pogodowy mam mieć przy piecu gazowym.

lobo0
15-09-2008, 14:42
Czy są jakieś przeciwwskazania do umieszczenia zasilacza domofonowego wraz z wszystkimi kabelkami idącymi do niego w skrzynce z bezpiecznikami na szynie DIN? Jakieś możliwe zakłócenia itp? Tam też chcę umieścić połączenie dwóch domofonów oraz kabelki do sterowania bramą garażową i przesuwną.

Bigbeat
15-09-2008, 16:13
Nie ma żadnych przeciwwskazań.
Pamiętaj tylko, aby połączenia kabli domofonowych były tak wykonane, aby w żadnym przypadku nie nastąpiło przypadkowe zwarcie z przewodami energetycznymi - czyli w praktyce najlepiej umieścić taki zasilacz domowonu w jenym z rogów rozdzielnicy, i w jego pobliżu zrobić wszystkie połączenia, dobrze je izolując i odsuwając od sąsiednich bezpieczników/różnicówek/whatever. Teoretycznie powinieneś dać dodatkowo izolacyjną odgrodę, oddzielającą obszar niskonapięciowy (zasilacz domofonu, kabelki, połączenia), od części energetycznej - oczywiście tylko z przyczyn bezpieczeństwa, bo na ew. zakłócenia nie ma to wpływu.
A co do zakłóceń - jeśli będziesz przestrzegał zasady maksymalnego odsunięcia przewodów domofonu od przewodów energetycznych, nie będzie problemu. W praktyce wystarcza kilka cm.
I na koniec - właśnie tak, jak piszesz, zrobiłem u siebie.

lobo0
16-09-2008, 14:36
Nie ma żadnych przeciwwskazań.
Pamiętaj tylko, aby połączenia kabli domofonowych były tak wykonane, aby w żadnym przypadku nie nastąpiło przypadkowe zwarcie z przewodami energetycznymi - czyli w praktyce najlepiej umieścić taki zasilacz domowonu w jenym z rogów rozdzielnicy, i w jego pobliżu zrobić wszystkie połączenia, dobrze je izolując i odsuwając od sąsiednich bezpieczników/różnicówek/whatever. Teoretycznie powinieneś dać dodatkowo izolacyjną odgrodę, oddzielającą obszar niskonapięciowy (zasilacz domofonu, kabelki, połączenia), od części energetycznej - oczywiście tylko z przyczyn bezpieczeństwa, bo na ew. zakłócenia nie ma to wpływu.
A co do zakłóceń - jeśli będziesz przestrzegał zasady maksymalnego odsunięcia przewodów domofonu od przewodów energetycznych, nie będzie problemu. W praktyce wystarcza kilka cm.
I na koniec - właśnie tak, jak piszesz, zrobiłem u siebie.

Dzięki za odpowiedź. Jest ona wielce zadowalająca :)

Powiedz mi jeszcze jaki masz model domofonu, bo wcześniej wspominałeś, że masz kilka przycisków w samym domofonie a ja nie mogę takich znaleźć - tzn kilka przycisków (3), zasilacz na szynę DIN, możliwość podłączenia 2 unifonu.

stasiek&gośka
03-05-2010, 23:00
Witam
chciałbym odświerzyć wątek.
Przeczytałem wszystko co napisano tutaj ale dalej nie rozumiem do końca jak z tymi antenami mam zrobić.

Otóż jeśli ktoś ma wiedzę proszę niech na chłopski rozum powie mi co mam począć z tym tematem. Anteny będą prawdopodobnie na dachu tj. Cyfra+ i naziemna. Pod dachem mam strych, pod strychem 5 pokoi które chciałbym wyposażyć w telewizję sat i naziemną. Piętro niżej mam salon gdzie będzie stał główny tv i dekoder z funkcją nagrywania. Obok salonu jest jeszcze pokój i też wypadałoby tam od razu pociągnąć kable. Chodzi mi o to że oglądając canal+ w salonie, moja żona znudzona moim programem idzie na górę np. do sypialni włącza telewizor i ogląda np.HBO. A moje dzieci zamiast odrabiać lekcje - jedno włącza Polsat z naziemnej bo na Cyfrze+ nie ma Polsatu i ogląda kiepskich, zaś drugie dziecko jeszcze co innego. Mam nzdzieję że takich sytuacji będzie stosunkowo niewiele coby wszyscy przed ekranem ale zdarzają się szczególnie w mroźne zimy. Proszę o fachową poradę fachowców którzy robią taką sieć lub mają to już za sobą.