Zobacz pełną wersję : Dorosły, duży świerk - czy można skrócić?
Witam. Pytanie chyba do dendrologów ;) Czy można przyciąć koronę około 20-30 letniemu świerkowi? Wzrost ok. 15m. Skrócić chciałbym go do ok. 11m... Pomijam kwestie prawne. Chodzi mi tylko o to, czy świerk to przeżyje, a jeśli tak, to w jaki sposób należy takie cięcie wykonać.
http://krisker.mbp.olsztyn.pl/img/swierk.jpg
powinien przezyc
cięcie wykonać piłą, wygładzic rane ostrym nozem i zamalowac emulsją z dodatkiem funebenu
dusia2006
27-02-2008, 08:10
wg mnie będzie szpetnie
ja tyle mojego nie skracałam,
teraz jest śliczny, przy okazji Mirek dziękuję
http://forum.muratordom.pl/jak-obciac-swierk-mirek-help,t71630.htm?highlight=mirek%20help
Jacek1204
27-02-2008, 09:57
Proszę o poradę , czy nalezy wyciąć ponad 2 m świerk zaatakowany
i zdeformowany przez ochojnika, czy zostawić i czekać ? Nie jestesmy w stanie opryskać najwyższych jego części, więc jest on chyba siedliskiem tego szkodnika.
W pobliżu musi roznąć modrzew.Dopiero taka para pozwala na cały cykl rozwoju szkodnika.Ochojnik nie zniszczy swierka troche go oszpeci.Może modrzew jest mały i można go opryskiwać.
Jacek1204
27-02-2008, 11:13
Zwiążek z modrzewiem znam. W pobliżu jest las i aleja 80 -letnich modrzewi.
wg mnie będzie szpetnie
Wiem, że na początku tak będzie, ale później powinien nieco się "ułożyć". Mi się podoba tak, jak jest, ale niestety stoi tak, że ewentualny upadek mógłby narobić niemałych szkód :( Może ew. spiąć go jakąś liną z drugim świerkiem :roll: Wtedy przy upadku obróciłby się na tyle, żeby nie dosięgnąć budynku... Że też akurat z tamtej strony najczęściej dmucha :(
Proszę o poradę , czy nalezy wyciąć ponad 2 m świerk zaatakowany
i zdeformowany przez ochojnika, czy zostawić i czekać ? Nie jestesmy w stanie opryskać najwyższych jego części, więc jest on chyba siedliskiem tego szkodnika.
No nie przesadzaj, 2 metrów nie możecie dosięgnąć?
Wracając do tematu - skróciliśmy w zeszłym roku takie wysokie drzewo - ma się nieźle.
dusia2006
27-02-2008, 20:53
Krisker a te 4 metry Cię urządzą?
znalazłam coś na temat odporności drzew na wyrwanie lub złamanie przez wichury, z obrazkami, smutny widok :cry:
http://www.drzewa.nk4.netmark.pl/dodatki/artykuly/wiatr/wiatr.php
autorem serwisu jest Piotr Gach z Krakowa
a tak przy okazji czy poza tymi które wymienia autor znacie jeszcze jakieś w miarę odporne?
Krisker a te 4 metry Cię urządzą?
Na tych 4m jest sporo gałęzi, które stanowią duży opór dla wiatru. Ale i tak się waham, bo naprawdę szkoda mi tego drzewa :-?
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin