słoneczna elektrownia

[czarnyf22]

czy kto

[czarnyf22]

czy kto
czy ktoś oriętuje sie ile kosztują baterie z których można uzyskać prąd? i czy coś jeszcze potrzebne jest do uruchomienie takiej instalacji(dodatkowe urządzenia itp.)

[beton44]

co jest jeszcze potrzebne do uruchomienia - dobra lokalizacja....

najlepsza - gdzieś w okolicach Sahary....

[j-j]

Pomysł OK, ale cena za wysoka w stosunku do ilości uzyskanego prądu, niestety.
Co do cen to poszperaj w necie jest tego kupa.

pzdr

[Bigbeat]

czy ktoś oriętuje sie ile kosztują baterie z których można uzyskać prąd? i czy coś jeszcze potrzebne jest do uruchomienie takiej instalacji(dodatkowe urządzenia itp.)
Z ogniwa uzyskujesz prąd stały o stosunkowo niskim napięciu, rzędu kilku V. Dodatkowo, napięcie to zależy od jasności słoneczka w danej chwili. Jak nadchodzi chmurka, napięcie robi się bardzo małe.
A więc tym, co otrzymasz z ogniwa, trzeba ładować baterię akumulatorów, a z niej zasilać falownik dający 230V zmiennego.
Dla, powiedzmy, 5kW mocy maksymalnej (czyli ok 1kW mocy średniej przy naszym nasłonecznieniu), to wyniesie pi x oko:
1. ogniwa o mocy max. 5kW - minimum 2500zł
2. obwody ładowania akumulatorów (konieczne podwyższanie napięcia) - 200...500zł
3. akumulatory - minimum 500zł (jeśli zwykłe kwasowe - żelowe znacznie droższe)
4. falownik o mocy 5kW - 500...2500zł

No i za te pieniądze otrzymasz przeciętnie prądu w sam raz na jeden czajnik elektryczny.

[adam_mk]

Przy tych cenach BIORĘ W CIEMNO!!!
Ale....
Ty chyba tam jakie 0 zgubiłeś... może i ze 2...

Na jeden m2 Słoneczko podaje 1350W w przepiękny, jasny dzień.
Ale...
Para wodna, atmosfera Ziemi, zapylenie... no, masz ten 1000W
Z tego MOŻNA na prąd STAŁY przetworzyć jakieś 7% (amorfy, Chinina) do 23% (dobre, monokrystaliczne).
Dla 5kW w PEŁNYM SŁOŃCU MUSI być co najmniej 22m2 powierzchni!!!
W "normalnie pochmurny" dzień to z 300% więcej - czyli z 60 do 100m2.
A co, jak 1m2 kosztuje około 5000zł?
To te 100m2 MUSI kosztować 500 000,00zł. No i do tego ta cała automatyka, akumulatory...
To jeszcze kosmiczna technologia, niestety...
Znak drogowy pędzony diodą LED można tym zasilić... i to nie zawsze...
Adam M.

[j-j]

Adamie, te 1000 W/m2 to wystepuje nawet tylko w pojedynczej chwili a latem przez najcieplejsze godzinki wynosi średnio ok 600-700W/m2 (dane normowe dla np. mojego regionu) i w sumie jest jeszcze gorzej niestety.

A przy cenie 2500 za 5 kW też brałbym w ciemno :).

pzdr

[Bigbeat]

Hehe, czyli jest gorzej niż myślałem.
Sorry za niedocenienie ogniw słonecznych - po prostu to był mocno niedoszacowany szacunek ;)
A reszta - dla tych max 5kW, i 1kW mocy ciągłej, powinno się zmieścić, przy założeniu, że niektóre rzeczy są robione.
Tak czy inaczej - nie jest to żadna alternatywa dla zasilania z elektrowni, co chciałem wykazać.

[adam_mk]

No, nie wiem, czy się nie mylisz!

Australijczycy wymyślili super-cudo!
Z 7 razy tańsze i znacznie wydajniejsze niż wszystkie pozostałe.
Tylko ja ich jeszcze w handlu nie widziałem (w sieci nie ma :cry: )
Może niedługo?
http://www.originenergy.com.au/1233/SLIVER-technology
http://darmowa-energia.eko.org.pl/

Adam M.

[Sloneczko]

Australijczycy wymyślili super-cudo!
Z 7 razy tańsze i znacznie wydajniejsze niż wszystkie pozostałe.

Jakby potrzebowali dachu do testowania, to ja się zgłaszam :D