PDA

Zobacz pełną wersję : Jak tankujecie olej opałowy ??



sailor_ro
28-02-2008, 15:59
Witam
Chciałbym zasięgnąć informacji u tych uzytkowników którzy uzytkują ogrzewanie olejowe(oraz u tych którzy mają jakieś doswiadczenia w tym zakresie).Jak rozwiązuje sie kwestie tankowania oleju tzn. czy można wyprowadzić króciec na zewnątrz budynku i czy instaluje się wtedy jakąs skrzynkę na budynku czy np. mozna doprowadzić to do ogrodzenia i tam zrobic skrzyneczke,koło szybkozłączki do szamba :D

Pozdrawiam

gtca
28-02-2008, 16:19
Witam
Chciałbym zasięgnąć informacji u tych uzytkowników którzy uzytkują ogrzewanie olejowe(oraz u tych którzy mają jakieś doswiadczenia w tym zakresie).Jak rozwiązuje sie kwestie tankowania oleju tzn. czy można wyprowadzić króciec na zewnątrz budynku i czy instaluje się wtedy jakąs skrzynkę na budynku czy np. mozna doprowadzić to do ogrodzenia i tam zrobic skrzyneczke,koło szybkozłączki do szamba :D

Pozdrawiam

Podjeżdża "beczka" pod bramę wjazdową - gość wyciąga wąż (ok 30mb) - ja otwieram garaż - gość z wężem wchodzi przez garaż - odkręca korek na zbiorniku - wsadza wąż - leje - ... - wyjmuje wąż - zakręca korek - wychodzi z garażu - zamykam bramę garażową - gość zwija wąż - ja płacę - "beczka" odjeżdża

Ogrzewanie olejem samo w sobie jest już na tyle drogie, że dodatkowe koszty związane ze zrobieniem "przyłącza" dla tankowania oleju są dla mnie niepożądane.
Poza tym nawet nie wiedziałem, że się w ogóle takie coś robi.

pozdr

jamles
28-02-2008, 16:49
ja mam wyprowadzenie na zewnątrz (nie wiem czy tego jakieś przepisy nie wymagają)
a tankowanie odbywa się i tak prosto do zbiornika w trosce o elewacje, żeby
przypadkiem nie pochlapać

lewar14
28-02-2008, 19:09
gtca pisze "...Podjeżdża "beczka" pod bramę wjazdową - gość wyciąga wąż (ok 30mb) - ja otwieram garaż - gość z wężem wchodzi przez garaż - odkręca korek na zbiorniku - wsadza wąż - leje - ... - wyjmuje wąż - zakręca korek - wychodzi z garażu - zamykam bramę garażową - gość zwija wąż - ja płacę - "beczka" odjeżdża...
Zapewne z pełnym 30-sto metrowym wężem w którym zostaje ok 200l oleju!!! (mojego) bo licznik jest przy beczce :)

jamles
28-02-2008, 19:40
gtca pisze "...Podjeżdża "beczka" pod bramę wjazdową - gość wyciąga wąż (ok 30mb) - ja otwieram garaż - gość z wężem wchodzi przez garaż - odkręca korek na zbiorniku - wsadza wąż - leje - ... - wyjmuje wąż - zakręca korek - wychodzi z garażu - zamykam bramę garażową - gość zwija wąż - ja płacę - "beczka" odjeżdża...
Zapewne z pełnym 30-sto metrowym wężem w którym zostaje ok 200l oleju!!! (mojego) bo licznik jest przy beczce :)
po czym tak sądzisz :roll: u mnie też rozwija jakieś 20m, ale jak tankuje do pełna
to zamiast 1000l musiałbym mieć w zbiorniku tylko 800l, uwierz mi zauważyłbym 8)