PDA

Zobacz pełną wersję : Dymiący komin sąsiada-proszę o poradę.



jaadamek
29-02-2008, 19:54
Sąsiad postawił przebudówkę domu w której zrobił kotłownię i postawił komiń. Przebudówka została postawiona bezpośrednio przy granicy działki, a komin został wymurowany od mojej strony na spadzistym dachu.
Mój dom stoi ok 6m od postawionej przebudówki sąsiada. Cały dym z komina sąsiada snuje się po dachui leci na moje podwórko. Dym leci mi przez okna do domu nie mówiąc o tym że przebywanie w tym miejscu jest niemożliwe bo jest tyle dymu.
Poradźcie czy jest na to jakiś sposób aby zmusić go do do poprawienia komina tak aby dym nie leciał na moją stronę tylko unosił się do góry.

Depi
29-02-2008, 20:07
Czego chcesz od chopa - zrobił se tanie ogrzewanie, dzięki czemu nie musi ocieplać ani używac jakichś głupich rekuperatorów! ;-)

A serio:

- czy nie za blisko zbudowana jest ta przybudówka?

- jeśli nie, to złóż tzw. powództwo negatoryjne o zaniechanie naruszeń. W tym przypadku naruszeniem Twojego prawa są tzw. immisje, którymi Cię sasiad dręczy. Pogugluj.

jaadamek
29-02-2008, 20:16
Wydałem mu pisemną zgodę na postawienie przebudówki przy granicy działki, ale nie było tam mowy o wysokości przebudówki, otym że będzie stawiany komin, a ponadto pojawił się jeszcze jeden problem spadającego śniegu z jego dachu na moją posesję. Dach jest pokryty blachodachówką i wiadomo co się dzieje jak jest gruba wartswa sniegu i zaswieci słońce nawet zamontowane śniegołapy nie zatrzymają tafli śniegu.

fotograf
29-02-2008, 20:18
Wydałem mu pisemną zgodę na postawienie przebudówki przy granicy działki, ale nie było tam mowy o wysokości przebudówki, otym że będzie stawiany komin, a ponadto pojawił się jeszcze jeden problem spadającego śniegu z jego dachu na moją posesję. Dach jest pokryty blachodachówką i wiadomo co się dzieje jak jest gruba wartswa sniegu i zaswieci słońce nawet zamontowane śniegołapy nie zatrzymają tafli śniegu.

spadek i odprowadzenie wody powinien mieć na swoją strone
pogadaj z nim po dobroci
a po drugie byłeś stroną w postępowaniu więc musiałeś dostać decyzje o pozwoleniu na budowe i tam powinny byc dane obiektu

jaadamek
29-02-2008, 20:41
Zadnej decyzji o pozwoleniu na budowę nie dostałem.

Depi
29-02-2008, 21:05
Przybudówka raczej podlega PnB. Może to samowolka? Poza tym w obecnym stanie prawnym Twoja zgoda na budowanie czegoś przy granicy nie ma nic do rzeczy - nawet jakbyś błagał na kolanach, żeby Ci zbudował coś na granicy to nie można. 3/4 metry i koniec.

Sprawdź to.

Jeśli jednak jest legalne, to pozostaje Ci droga cywilna, którą zasugerowałem powyżej.

zbigmor
29-02-2008, 21:14
Wydałem mu pisemną zgodę na postawienie przebudówki przy granicy działki, ale nie było tam mowy o wysokości przebudówki, otym że będzie stawiany komin, a ponadto pojawił się jeszcze jeden problem spadającego śniegu z jego dachu na moją posesję. Dach jest pokryty blachodachówką i wiadomo co się dzieje jak jest gruba wartswa sniegu i zaswieci słońce nawet zamontowane śniegołapy nie zatrzymają tafli śniegu.

Jeśli wydałeś zgodę bez pytania co to ma być to bądźmy uczciwi, powinieneś się liczyć z jakimiś problemami. Czy miał pozwolenie, czy budował nielegalnie to sprawa ważna, ale raczej dla niego, a nie dla ciebie.
Moja rada to na pewno musisz wymusić, aby z dachu nie leciało nic na twoją działkę, a w sprawie dymu zaproponowałbym sąsiadowi dobudowanie komina na większą wysokość.
Dopiero gdyby sąsiad stał się stanowczym przeciwnikiem twoich życzeń, a ty dalej byłbyś zdecydowany rozwiązać prblem uderz w ścieżkę urzędową.

jaadamek
29-02-2008, 21:37
Właśnie gdzies czytałem, że mimo mojego pozwolenia nie może wybudować bliżej niż 3/4 m tym bardziej,że jest okno od mojej strony. Tylko z tą świadomościa podpisałem mu ta zgodę, ale chciałem się upewnić bo nie wiem do końca jak to jest. Dałbym sobie spokój bo człowiek nie jest chamem i raczej z sąsiadami chce żyć w zgodzie, ale moje prośby o poprawie komina spotkały się z odburknięciem i nic w tej sprawie nie zrobiono nawet nie stać go na rozmowę. Po drugie nie zamierzam się truć wdychając dym z jego komina przez resztę mojego życia.

zbigmor
01-03-2008, 10:55
Właśnie gdzies czytałem, że mimo mojego pozwolenia nie może wybudować bliżej niż 3/4 m tym bardziej,że jest okno od mojej strony. Tylko z tą świadomościa podpisałem mu ta zgodę, ale chciałem się upewnić bo nie wiem do końca jak to jest. Dałbym sobie spokój bo człowiek nie jest chamem i raczej z sąsiadami chce żyć w zgodzie, ale moje prośby o poprawie komina spotkały się z odburknięciem i nic w tej sprawie nie zrobiono nawet nie stać go na rozmowę. Po drugie nie zamierzam się truć wdychając dym z jego komina przez resztę mojego życia.

To na co w końcu podpisywałeś mu zgodę? Przecież na budowę w odległości prawnej od granicy nie musiał się ciebie pytać.
Co do komina to się zgadzam. Niech wybuduje wyższy i niech zamuruje okno z twojej strony jeśli jest na granicy.

pablitoo
01-03-2008, 11:07
A tak na marginesie - jesteśmy w końcu w temacie :

- zawsze mnie ciekawiło co może taki właściciel domu jak mu sąsiedzi paląc w piecach chyba wszystkim , zadymiają całkowicie chałupę ... ??
Mam ciekawy widok z okien jadalni - mam dom na wzgórzu - poniżej mnie jest mnóstwo domostw we wsi - domy te to starsze budowle dosyć blisko siebie stawiane - jest tam kilka domostw które całkowicie zadymiają czarnymi kłębuchami okolicę - wszystkie domy owija brudna zasłona dymna jak goście rozpalą w piecach - przecież tam sie otworzyć okna nie da a i mimo tego przez nawiewniki do domów dostaje się śmierdzący dym ...

Co mogą właściciele domów którzy znajdują się w centrum takiej zadymy ?? - teraz jak jest sezon grzewczy to sytuacja taka mam miejsce codziennie - a ponieważ ciśnienie jest niskie - całe te dymy sa duszone do ziemi i spowijają wszystko dookoła ...

:-?

marpus78
01-03-2008, 11:42
dokladnie nie moze nikt nic postwic blizej niz 4 metry od granicy to raz jezeli sa okna dwa to ze mozna 1.5 metra od granicy bez okien ale pozwolenie wydaje na to wojt miasta i po trzecie to sasiad musi miec plan i pozwolenia na bydow e podpisana przez wojta .Byc moze warunki nie pozwalaja na budowe jakich kolwiek przybudowek itp moj gg 385778

Aldonna
01-03-2008, 22:16
Droga urzędowa jest taka, że najpierw do prezydenta/burmistrza miasta. Ale to żmudna i długa droga :-(. My to mamy gorzej, bo nasz sąsiad dymi odpadami z płyt wiórowych. Czy ktoś miał doświadczenie ze sprawami cywilnymi na ten temat?

jaadamek
15-03-2008, 08:23
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Byłem jeszcze raz porozmawiać jak człowiek o podwyższeniu komina ale do nich nic nie dociera - mająto gdzieś przecież im dym nie leci. Jak myślicie od czego zacząć urzędowe rozwiązanie tej sprawy? Wspomnę, że jest to wieś którą rządzi gmina.

bladyy78
15-03-2008, 09:16
Ja bym zrobił tak porobił zdjęcia jak się dymi z tego komina, poszedł do lekarza (najlepiej nie sam tylko jeszcze z rodziną z która mieszkasz w tym domu ) i skarżył się na zawroty głowy i mdłości możesz lekarza się delikatnie spytać czy może być to spowodowane tym że inhalujesz się dymem który z komina sąsiada leci na twoja posesje. Lekarz na pewno to potwierdzi. Im więcej argumentów będziesz miał na to że ten komin zagraża twojemu zdrowiu tym większe szanse masz na wygranie tej sprawy. Idź również do nadzoru budowlanego i tam przedstaw im problem. Możliwe że komina tam w ogóle nie ma w projekcie, albo jest postawionym niezgodnie z projektem wtedy sąsiad dostanie nakaz jego rozbiórki albo poprawy.

aglig
15-03-2008, 09:46
Zależy od tego jak bardzo jesteś zdeterminowany i jak bardzo chcesz wkroczyć na wojenną ścieżkę. Rozwiązanie pierwsze mniej drastyczne: udać się do urzędu gminy i złożyć do wydziału ochrony środowiska poprzez wójta zawiadomienie o zadymianiu itp. , druga droga wytoczenie ciężkich dział udać się bezpośrednio do nadzoru budowlanego przy starostwie powiatowym i złożyć zawiadomienie o nielegalnej i niezgodnej z rozporządzeniem o warunkach technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich położenie rozbudowie budynku. Zostaje jeszcze ewentalnie policja i złożenie zawiadomienia o zakłocaniu spokoju i miru domowego ale to już trochę naciągane. Ewentalnie wszystko naraz. Możesz też napisać do sąsiada pismo za potwierdzeniem odbioru z żadaniem podwyższenia komina i postraszyć go że jeśli tego nie zrobi w terminie do... to wykonasz wszystkie powyższe kroki.

jaadamek
16-03-2008, 16:11
Dziękuję za porady napewno z którejś skorzystam.

ZBYSZEK_SK
16-03-2008, 17:18
dokladnie nie moze nikt nic postwic blizej niz 4 metry od granicy to raz jezeli sa okna dwa to ze mozna 1.5 metra od granicy bez okien ale pozwolenie wydaje na to wojt miasta i po trzecie to sasiad musi miec plan i pozwolenia na bydow e podpisana przez wojta .Byc moze warunki nie pozwalaja na budowe jakich kolwiek przybudowek itp moj gg 385778
A od kiedy to władzą administracyjną w miastach jest wójt ? :o
Chyba burmistrz albo w wiekszych prezydent. :D
Wójt to jest raczej w gminie jest władzą . :D

ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA INFRASTRUKTURY
z dnia 12 kwietnia 2002 r.

w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie.


§ 12. 1. Jeżeli z przepisów § 13, 60, 271 i 273 lub przepisów odrębnych nie wynikają inne wymagania, budynki na działce budowlanej sytuuje się od granicy z sąsiednią działką budowlaną w odległości nie mniejszej niż:
1) 4 m - w przypadku budynku zwróconego ścianą z otworami okiennymi lub drzwiowymi w stronę tej granicy,
2) 3 m - w przypadku budynku zwróconego ścianą bez otworów okiennych lub drzwiowych w stronę tej granicy.
2. Odległość od granicy, o której mowa w ust. 1 pkt 1, mierzy się w poziomie od najbliższej krawędzi zewnętrznej otworu drzwiowego lub okiennego ściany lub w połaci dachowej budynku zwróconej w stronę tej granicy lub od najbliższej krawędzi otworu okiennego umieszczonego w dachu.
3. Sytuowanie ściany budynku w przypadku, o którym mowa w ust. 1 pkt 2, dopuszcza się w odległości 1,5 m od granicy z sąsiednią działką budowlaną lub bezpośrednio przy granicy, jeżeli:
1) wynika to z ustaleń miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego albo
2) nie jest możliwe zachowanie odległości, o której mowa w ust. 1 pkt 2, ze względu na rozmiary działki.
4. Jeżeli na sąsiedniej działce:
1) w odległości od 1,5 m do 3 m od granicy istnieje budynek ze ścianą bez otworów okiennych lub drzwiowych albo wydano decyzję o pozwoleniu na budowę tak usytuowanego budynku, dopuszcza się sytuowanie ściany budynku bez otworów okiennych lub drzwiowych w takiej samej odległości od tej granicy, chyba że przepisy odrębne stanowią inaczej,
2) bezpośrednio przy granicy istnieje budynek ze ścianą bez otworów okiennych lub drzwiowych albo wydano decyzję o pozwoleniu na budowę tak usytuowanego budynku, dopuszcza się sytuowanie ściany budynku bez otworów okiennych lub drzwiowych bezpośrednio przy tej granicy, przylegającej do istniejącej ściany, chyba że przepisy odrębne stanowią inaczej.

Pozdr