PDA

Zobacz pełną wersję : Czy to dobra technologia szalunku pod ogrodzenie?



himlaje
06-03-2008, 09:15
Co myslicie o podmurówce do ogrodzenia wykonywanej technologią szalunku traconego (bo tak to się chyba nazywa) czyli zamiast tradycyjnego szalunku z desek ustawia się bloczki (betonowe) w które wlewa się beton. Takie rozwiązanie spotkałem raz u sąsiada, będąc u jednego ze znajomych i wydaje mi się prostsze i szybsze w wykonaniu, więc może i tańsze. Nie znam się tak na tym i nie wiem jakie to "nowocześniejsze" rozwiązani ma zalety a jakie wady. Nie wiem też jak to wygląda kosztowo. Jesli ktoś ma doświadczenia w tej materii to chętnie poczytam bo na forum nic takiego nie znalazłem a i w internecie jest niewiele.

dzabij
06-03-2008, 09:50
Myślisz o pustakach szalunkowych, powiedzmy o czyms takim ? ( http://www.bruk-bet.pl/index.php?s=produkty&ids=15,53,0 )

Pomysł chyba ciekawy, trzeba by tylko przeliczyć jak to wyjdzie cenowo (znaczy o ile drożej). Te pustaki można by wykorzystać tylko do części naziemnej ogrodzenia (szkoda pchać je w ziemię, tam mamy szalunek "naturalny"). No i może być problem aby idealnie wypoziomować te pustaki na lini ogrodzenia, chyba że działka w miarę równa.

Duży plus to napewno oszczędność czasu (jeżeli ktoś ma długą linię ogrodzenia).

Alternatywnie można zastosować tzw. podmurówkę systemową - płyty betonowe o długości 2,5 metra, wysokości 30 cm i grubości 5-7 cm. Niestety ciężko potem na takiej podmurówce położyć np. klinkier, ale od strony "mało" reprezentacyjnej ogrodzenia można to zastosować.

himlaje
06-03-2008, 10:23
Zapewne pisąłem własnie o takiej technologii. Dzięki za link. A czy robił ktos może kalkulację kosztów wykonania podmurówki tradycyjna metoda i tą z szalunku traconego? Chętnie zapoznam się z wnioskami takiej kalkulacji.

Co do podmurówki systemowej to nie wiem czy dobrze przypuszczam ale chyba chodzi o takie ogrodzenie z betonowych płyt, które to ogrodzenie czasami się spotyka, a zwłaszcza okalające cmentarze. Jeśli to takie, to mi się zdecydowanie ta technika nie podoba. A jeśli się myle to mnie popraw.

Pozdrawiam

Leszko
06-03-2008, 11:02
Myślisz o pustakach szalunkowych, powiedzmy o czyms takim ? ( http://www.bruk-bet.pl/index.php?s=produkty&ids=15,53,0 )

Pomysł chyba ciekawy, trzeba by tylko przeliczyć jak to wyjdzie cenowo (znaczy o ile drożej). Te pustaki można by wykorzystać tylko do części naziemnej ogrodzenia (szkoda pchać je w ziemię, tam mamy szalunek "naturalny"). No i może być problem aby idealnie wypoziomować te pustaki na lini ogrodzenia, chyba że działka w miarę równa.

Duży plus to napewno oszczędność czasu (jeżeli ktoś ma długą linię ogrodzenia).

Alternatywnie można zastosować tzw. podmurówkę systemową - płyty betonowe o długości 2,5 metra, wysokości 30 cm i grubości 5-7 cm. Niestety ciężko potem na takiej podmurówce położyć np. klinkier, ale od strony "mało" reprezentacyjnej ogrodzenia można to zastosować.

Fajna sprawa z tymi pustakami szkoda że nie ma węższych do ogrodzenia z siatki :-?

dzabij
06-03-2008, 12:31
Fajna sprawa z tymi pustakami szkoda że nie ma węższych do ogrodzenia z siatki

Są węższe, znalazłem o szerokości 20 cm, takie były by chyba optymalne ( http://www.leier.pl/malbork/katalog/3143_szalunkowe.php ). Koszt takiego to ok 4,8 PLN brutto


Co do podmurówki systemowej to nie wiem czy dobrze przypuszczam ale chyba chodzi o takie ogrodzenie z betonowych płyt, które to ogrodzenie czasami się spotyka, a zwłaszcza okalające cmentarze. Jeśli to takie, to mi się zdecydowanie ta technika nie podoba. A jeśli się myle to mnie popraw.

Nie do końca o taki płot "cmentarny" mi chodziło, raczej o coś takiego - http://www.artbud.civ.pl/podmurowka_systemowa.html - podobny system ma Betafence i jeszcze kilka firm.

Koszty - zakładam że daję pustaki tylko na powierzchni (nie pcham ich w "rowek"), zakładam również że betonu pójdzie mniej-więcej tyle samo (może 0,5m3 oszczędności).

Do mam ogrodzenia jakieś 140 mb działki. Taki jeden pustak ma 0,5 metra długości, więc potrzebowałbym ich ok. 280 sztuk. Koszt samych pustaków to jakieś 1300 - 1400 PLN.

Koszt desek - 1 mb deski calowej szerokości 20 cm kosztuje 3 PLN (600 PLN m3). Desek potrzeba 280 mb (jeżeli szalujemy i zalewamy na raz) lub odpowiednio mniej gdy rozbieramy i przenosimy szalunki. Koszt desek w opcji 1 to 840 PLN, lub połowa tego gdy zalewamy na dwa razy (mi deski i tak zostały po budowie, więc koszt = 0).

Pozostaje wycenić swoją pracę, myślę że układanie i poziomowanie pustaków zajmie może 30-50% czasu mniej. Pozostaje to sobie wycenić.

Niestety chyba drogo wyjdzie.

Ja kiedyś rozważałem czy nie zrobić formy i nie zrobić betonowych "podmurówek systemowych" (w handlu są długości max 2,5 m, a ja chcę dać 3m - oszczędność rur na ogrodzenie), ale ostatecznie zrobię normalnie, czyli szalunek i beton z gruchy.

Wowka
06-03-2008, 13:22
Jednak proponowałbym zastosowanie "zakołkowanych desek". Prosta robota. Nie trzeba zacierać lica podmurówki, porządnie można zazbroić a i aspekt ekonomiczny nie jest bez znaczenia.

Ps. Dlaczegu sądzisz, że ta metoda jest szybsza i prostsza?

Moim zdaniem łatwiej utrzymać wytyczoną linię za pomocą 5 metrowej deski, niż przy pomocy 50 centymetrowej kształtki.

dzabij
06-03-2008, 13:26
Ja robię normalnie, czyli szalunek z desek. Rozważania były czysto teoretyczne :-)

Xoron
06-03-2008, 14:54
Ja mam jakies 80mb ogrodzenia. Myślę, że kupie może te z leiera szalunki tracone, wyjdzie ich około 40*4,8=192zł a przez to, że mają wąsy mozna chyba między nie wsadzić płyty betonowe 2m lub zadeskować pomiędzy tymi szalunkami taraconymi i wylac beton z gruchy co o ty myślicie? Oczywiście szalunki byłyby nad gruntem.


Mozna sie zastanawiac dlaczego tak, ano dlatego że mam teren spadzisty i obecne podmórówki i płyty betonowe są dosyć niskie....
Ważne jest, żeby dobrze oddylatować podmórówkę ze słupkiem od plyty betonowej miedzy słupkami a ten szalunek tracony daje taka mozliwość i można wsadzić np papę.
Co o tym myslicie???

himlaje
06-03-2008, 14:57
Wobec powyższych wyliczeń zaczynam się wyraźnie skłaniac do tradycyjnych rozwiązań. Koszt robocizny, bo sam raczej tego robił nie będe, może tez wyjdzie podobnie. Ekipie może szybciej iść z tradycyjnym szalunkiem, którego technologie stawiania znają lepiej, niż z, bądź co bądź, jeszcze nowatorskim rozwiązaniem szalunku traconego.

Co do podmorówki systemowej to raczej tez odpada, mimo że jest to co innego niż pierwotnie myslałem. Planuje zrobic ogrodzenie z przęseł które raczej nie będa pasowały do tego rozwiązania. Ponadto względy estetyczne przemawiają za normalna podmurówką.

Dzięki za linki i rzeczowe wypowiedzi. Pomogliście mi zgłebić zagadnienie i wybrac odpowiednią technologie.
Pozdrawiam