Zobacz pełną wersję : Rozmiar salonu
OlaiPiotr
10-03-2008, 22:43
Witam
Czy 26 m kwadratowych salonu z jadalnia to wg was mało??
Zamierzamy tam miec tylko kanape narozna lub jakies dwie sofy,telewizor i jakas szafke pod nim,no i oczywiscie stół z 6 krzesłam(nie posiadamy kominka). Bedzie otwarty na kuchnie ,która ma 14 m kwadratowych,oddzielony tylko barkiem.
Mnie bardzo zalezy na takiej wielkosci kuchni i nie chce jej zmniejszac na rzecz salonu a moja druga połowa narzeka ,ze zawsze chciał miec duzy salon:/
W sumie nie mamy zbyt wielkiego pola do popisu ale chciałabym wiedziec czy w praktyce taka wielkosc jest wystarczajaca,czy tez bedzie sprawiał wrazenie duzego pokoju w mieszkaniu udajacego "salon"?
Z góry dziekuje :D
Salon to pewno nie będzie. :oops:
Ale może być bardzo fajny duży pokój - ja mam właśnie "duży pokój" (ok. 30 m) i nawet gdyby był większy, to i tak bym go tak nazywała.
U nas w rodzinie zawsze się mówiło "duży pokój", nawet, gdy mieszkałam z rodzicami w przedwojennej kamienicy i metraż był, że ho-ho, a rodzice mieli korzenie zdecydowanie inteligencko - szlacheckie i byli nawet jakby w lekkich pretensjach, zwłaszcza mama :wink: :oops:.
Jednak określenie "salon" nie było stosowane, albo zdecydowanie w innym znaczeniu.
Ja w sumie nie lubię tego określenia i wolę mieć "duży pokój" lub pokój dzienny, rodzinny, a nie jakiś "salon".! :wink: :) Zwłaszcza "salon polączony z kuchnią" jakoś mi nie pasuje - albo kuchnia, albo "salony". :wink: :lol:
A na poważnie - 26 m to nie jest za dużo, ale zależy to też od ogólnej wielkości domu, proporcji i ustawności pokoju oraz "otwarcia" przestrzeni - np. poprzez połączenie z kuchnią.
OlaiPiotr
11-03-2008, 07:50
Ja wiem,ze wielkosc ta nie jest powalająca:)
Ogólnie domek ma około135 m kwadratowych,trzy sypialnie na górze i jeden pokoj na dole + pokój dzienny:) i kuchnia.I teraz zastanawiamy sie czy poprostu nie zrezygnowac z tego jednego pokoju na dole i w jego miejscu zrobic kuchnie (11 m kwadratowych) a salon z jadalnia powiekszyc z 25 na 39 m?
A może zrezygnować z tego barku, który oddziela kichnię od pokoju (salonu). W ten sposób optycznie będzie więcej przestrzeni i przy ewentualnej potrzebie stół będzie można rozłożyć, żeby więcej osób usiadło.
OlaiPiotr
11-03-2008, 08:32
No niebardzo,nie chce takiej kuchni zupełnie otwartej,a barek i tak nie bedzie za duzy ani masywny.Natomiast intensywnie myśle na przemieszczeniu kuchni do pokoju :)
Moim zdaniem wszystko zależy co kto lubi i na co kogo stać. My nigdy nie chcieliśmy mieć bardzo dużego pokoju dziennego.Więc nasz będzie miał 28m +kuchnia otwarta11m i to nam wystarczy.A dzięki temu ,że otwarta kuchnia to bedzie wrażenie wiekszej przestrzeni.
Jeśli to ma byc salon z jadalnią to wrazenie przestronnosci bedzie od ok. 35 m.
Duzo zalezy tez od tego czy w kwadracie czy prostokacie...
Sam salon to lepiej w kwadracie, jesli razem ze stołem do jedzenia, to lepiej w prostokącie.
jacekp71
11-03-2008, 13:35
nasz "salon" ma jakies 28m2 i zmiescilismy tam stol+krzesla oraz wypoczynek 3+2+1,
meble siłą rzeczy nie sa rozstrzelone ;-) ale tez nie narzekamy na ciasnotę,
poza samymi metrami wazne jest tez rozmieszczenie okien, drzwi, kominka ....
to daje/determinuje mozliwosci ustawien,
dodam, ze wolalbym mec salon wiekszy, powiedzmy 35m2,
Witam
Wszystko zależy co kto lubi.
Ja chciałem mieć "duży pokój" duży, dlatego na dole już niema innego pokoju. Pokój dzienny z jadalnią ma 42 m2 (pow domu >1,90 121 m2), w prostokącie ok 4,5m x 9m, z jednej strony (od kuchni) będzię duży stół, w drugim końcu wypoczynek. Chcemy mieć duży stół, żeby wygodnie "biesiadować", a nie jak teraz przemeblowania jak parę osób przyjedzie :)
pozdrawiam
TINEK
pierwotny
11-03-2008, 21:24
Mój salon ma 39 m2 plus 16m2 jadalnia.... :D
Marzył mi się tej wielkości...
Poza tym wielkość domu na to pozwala ( 273 m2 z garażem)
Po pierwsze : czy potrzebujecie pokoiku na dole.
Jeśli nie - zamieniaj na kuchnie :):)
izabela.16
12-03-2008, 05:51
u nas salon 30m2 a dom 135m2.bez jadalni bo u nas bylby to zbyteczny pokoj.
nastka79
12-03-2008, 11:12
u nas salon 30m2 a dom 135m2.bez jadalni bo u nas bylby to zbyteczny pokoj.
A co, nie jadacie wcale? :o
Czy 26 m kwadratowych salonu z jadalnia to wg was mało??
sam tzw salon powinien mieć minimum 30m2 - widziałem kiedyś salon 26m2 (miałem wybrany projekt) i po obejrzeniu salonu "na żywo" (a nie na papierze) ...zmieniłem projekt...
z tym, że zakładam że w salonie będzie stał kominek (nie z płaszczem wodnym bo te są wyjątkowo kobylaste)
literkas
12-03-2008, 13:22
Nasz salon będzie miał 28-29m2. Będzie tam wypoczynek, kominek i stół.
Salon zamknięty jest na kuchnię, a otwarty na ogród - mamy dużo przeszkleń i mam nadzieję, że dzięki temu będzię się wydawał przestronny i jasny.
piotrulex
12-03-2008, 14:59
my zrezygnowalismy na dole z tzw. gabinetu i w ten sposom tzw salon osiagnal 35m. ma fajny prosty ksztalt okolo 8,36x4,21. jest polaczony z kuchnia oraz komunikacja szerokimi przejsciami. miedzy tymi przejsciami jest komin a na nim kiedys pewnie bedzie kominek. w jednym koncu chcemy jakis wieeeelki wypoczynek + ewentualnie tv a w drugim koncu przy kuchni spory stol z krzeslami.
Wasze 26 metrow to niewiele lecz kuchni bym nie zmniejszal. Nasza kuchnia ma 14,77 i nie chcialbym aby zmalala. bedzie w kuchni kacik jadalny dla mieszkancow a w solonie tylko okolicznosciowo na jakies imprezy
kachna28
12-03-2008, 16:32
U nas salon 36,5m +otwarta kuchnia 11,5m. W obecnym mieszkaniu "salon" ma 22m.kw. -i to STANOWCZO za mało -dlatego szukając projektu wymiar salonu minimum 30m.kw. był dla mnie priorytetem. Od razu odrzucaliśmy projekty -gdzie kosztem salonu na dole był dodatkowy pokój -nie potrzebowaliśmy dwóch "klitek". W naszym salonie będą: kominek, 2 sofy, TV + stół na 8 -rozkładany na 12 osób -i tyle! -jadalni nie mamy! -acha domek ma 125m.kw (poddasze użytkowe).
Jak nie potrzebujecie koniecznie tego pokoju na dole i te trzy na górze zaspokajają Wasze codzienne potrzeby, a pokój na parterze ma pełnić jedynie funkcję gościnnego i "gabinetu", to lepiej rzeczywiście powiększyć pokój dzienny. W razie najazdu gości lepiej niech nawet przenocują w salonie, można wydzielić też jakieś fajne aneksy, można też przedzielić pokoj - zwłaszcza jesli jest podłużny przesuwnymi drzwiami chowanymi w ścianie i zamykać w razie potrzeby. Przy niezbyt dużym metrażu nie warto tworzyć pokoi używanych okazjonalnie - gościnnych - oczekujących na wizytę raz, dwa razy do roku.
Chyba, że macie jakąś bliską oosbę często odwiedzającą (np.babcia przyjeżdżająca do wnuczków), to wówczas warto mieć taki pokój zupełnie oddzielny.
26 m to wprawdze nie klitka, ale też nie wymiar "salonowy". My mamy ok. 30 m (jest dość sporo przetrzeni - ale stan jeszcze przed umeblowaniem) i też na dole dodatkowy pokój - jest konieczny ze względu na mieszkającą z nami babcię. Gdyby był wykorzystany tylko jako gościnny czy gabinet to zrobiłabym właśnie takie drzwi przesuwne łączące z dużym pokojem i tam rodzaj biblioteki z kanapą rozkładaną na awaryjne spanie.
U mnie salon z jadalnia plus otwarta kuchnia to 51m2. Dom to 140m2, a z garażem i pom. gosp. to 185m2
OlaiPiotr
13-03-2008, 08:34
Ten dodatkowy pokój miał byc jako gabinet i pokój gościnny na teraz, a na wyrost myślelismy aby był dla jednego z rodziców gdyby zaszła taka potrzeba.Chociaż moze nie ma co aż tak bardzo wybiegac w przyszłość,najwyzej jak bedzie rzeczywiscie potrzebny w przyszłości to znowu przebudujemy dół :D
Jak zdecydujemy sie na powiekszenie pokoju dziennego z wraz z jadalnia bedzie miał wymiary 4,4m na 9m a to juz chyba całkiem przyzwoicie.
Ten dodatkowy pokój miał byc jako gabinet i pokój gościnny na teraz, a na wyrost myślelismy aby był dla jednego z rodziców gdyby zaszła taka potrzeba.Chociaż moze nie ma co aż tak bardzo wybiegac w przyszłość,najwyzej jak bedzie rzeczywiscie potrzebny w przyszłości to znowu przebudujemy dół :D
Jak zdecydujemy sie na powiekszenie pokoju dziennego z wraz z jadalnia bedzie miał wymiary 4,4m na 9m a to juz chyba całkiem przyzwoicie.
Witam
taki wymiar jak piszesz to juz faktycznie przyzwoicie, zrób tak - i masz racje, że za dużo w przyszłość nie ma co wybiegać (jak przyjdzie taka potrzeba to będzie rada, a może nigdy nie przyjdzie - ale przyfilozofowałem :D )
pozdrawiam
TINEK (zwolennik mniejszej ilości większych pokojów, niż dużo małych)
Proponuję zostawić nadproże w miejscu tych niezależnych drzwi do pokoju - zgodnie z projektem, a ściankę wymurować z Ytonga (jakby zamurowując ten otwór drzwiowy) - ułatwi bardzo to ewentualną późniejszą przeróbkę.
Wystarczy wtedy wybudowac ściankę dzialową i odtworzyć otwór poprzez wycięcie bloczków.
Różnica w kosztach na tym etapie jest niewielka.
W przyszłości (a czas szybki leci :wink: ) unikniecie kucia i wstawiania belki. Zyskacie też komfort psychiczny, że łatwo możecie w każdej chwili zmienić decyzję nie narażając się na większe koszty.
Nie jest to za duży salon... W każdym wypadku nalezy rozwazyć, czy ten pokój na dole będzie potrzebny (a jak ktoś nogę złami? :o -odpukać..) to co? Ale wiekszy salon jest bardziej reprezentacyjny.. 8)
Mój pokój dzienny z wykuszem jadalnym ma 28 m. Oczywiście wolałabym większy, ale nie mogę tego zrobić przez likwidację gabinetu - mąż pracuje dużo w domu a i gości się spodziewam często - więc połączony z funkcją gościnnego... Do tego kuchnia półotwarta (ścianka 1,5 m żeby zyskac miejsce na nasze duże akwarium) i duże drzwi na zadaszony taras 25 m.kw. - mam zamiar tam przenosić życie towarzyskie na cały sezon :wink: Cały domek - ok 140 pow uż.
lukasz123
18-03-2008, 08:19
46 m2 + 12 jadalnia
46 m2 + 12 jadalnia
pozazdrościć
pozdrawiam
TINEK
Nasz bedzie miał 26m. Chcemy tam zmieścic wypoczynek (rogówke), kominek, TV i stół z krzesłami.
Trochę może byc ciasnawo, ale czy będzie faktycznie za maly napiszę za rok :wink:
monikaa13
18-03-2008, 14:54
My szukamy domku z salonem ok. 30m2, jadalnią ok. 10m2 i kuchnią 10m2
niestety z projketami gotowymi nie jest łatwo, na razie jesteśmy na etapie domku z salonem 28m2, jadalnią 9m2 i kuchnią 9m2
dodatkowego pokoju na dole nie ma, szkoda, ale nie jest to jakiś wymóg, jak by był to dobrze, jak nie ma też nie jest źle
jednak ciągle mnie martwi czy salon nie będzie za mały, choć jest otwarty na jadalnię no i ta kuchnia czy nie za mała?
na 26m2 salon z jadalnią w życiu bym się nie zgodziła
Będzie ok. 35m2 salonu z jadalnią w wykuszu i częściowo otwartą kuchnią 11m2.
kachna28
18-03-2008, 17:07
Będzie ok. 35m2 salonu z jadalnią w wykuszu i częściowo otwartą kuchnią 11m2.
to mniej więcej jak u mnie :)
u mnie 42 salon , 12 kuchnia i 11 jadalnia , wszystko otwarte jako jedno wielkie pomieszczenie
W naszym projekcie salon ma 38m2 + kuchnia z jadalnią 15m2 wszystko w ramach jednego pomieszczenia oddzielone wyspą.
W naszym projekcie salon ma 38m2 + kuchnia z jadalnią 15m2 wszystko w ramach jednego pomieszczenia oddzielone wyspą.
interesuje mnie twoje rozwiązanie , masz może wizualizację lub rzut tego pomieszczenia ?
W naszym projekcie salon ma 38m2 + kuchnia z jadalnią 15m2 wszystko w ramach jednego pomieszczenia oddzielone wyspą.
interesuje mnie twoje rozwiązanie , masz może wizualizację lub rzut tego pomieszczenia ?
rzut podstawowy znajdziesz na stronie www.z500.pl nazwa projektu z67 oczywiście będzie trochę zmieniony
U mnie będzie 44m2 z jadalnią (właściwie to jest kąt na stół z sześcioma krzesłami) i do tego kuchnia 11m2 nie otwarta całkowicie ale z dużym 1,5m przejściem. Dom 176m2 wszystkiego w parterze :D
Mymyk_KSK
25-03-2008, 20:06
nasz "salon" ma 27 m2, nie wydaje sie maly, bo:
po pierwsze primo malo w nim mebli (wiegachna sofa, kredensik i szafka), po drugie primo ;-) laczy sie fajnie z czescia przedpokoju i kuchina oddzielona barkiem - i to go optycznie powieksza. Stol z krzeslami mamy w jadalni - niewielka (7m2) ale 8 osob moze spokojnie w niej biedsiadowac.
nStol z krzeslami mamy w jadalni - niewielka (7m2) ale 8 osob moze spokojnie w niej biedsiadowac.
nie żartuj... :lol: jakie wymiary ma ta jadalnia i stół?
Whitemag
26-03-2008, 10:36
Domyslam sie, ze architekt na rysunku zamiescil na tych 7m2 stol dla 8 osob...
Wyrazy uznania dla ''architekta''...
mowaleria
26-03-2008, 22:34
Mój salon z jadalnią 33m2
emma2008
27-03-2008, 14:25
26m to nie jest dużo, jak na salon w domu.
Na pewno optycznie powiększy go otwarcie na kuchnie, a poza tym
duże znaczenie ma też to, jaką będzie miał wysokość i ilość przeszkleń.
Widziałam salon 50m, który zrobił na mnie przytłaczające wrażenie bo był za niski - 2,5m.
Myślę, że czasami odpowiednimi proporcjami można osiągnąć lepszy efekt przestrzeni, niż dużym metrażem.
Pozdrawiam :)
E.
U nas "salooon" (wersja zintegrowana z "jadłodajnią") :wink: miał w projekcie 26,9 m2 na planie prostokąta z wykuszem w części jadalnianej. Stwierdziliśmy, że to za mało i wydłużyliśmy dom (i salono-jadalnię) o 0,9m i jest teraz 30,5m2. Przy okazji kuchnia się powiększyła i przejście z kuchni do jadalni. Czy to wystarczy? Się okaże...
U mnie salono-kuchnio-jadalnia to 36 m2.
To zdecydowanie za malo ;(
U mnie salon ma ok 30 m. Zmieścił się kominek, stół dwie sofy i ława. Jest przytulnie a nie czuję ścisku no i nie sprzątam cały weekend :wink:
OlaiPiotr
29-03-2008, 17:43
Juz postanowilismy,ze zrezygnujemy jednak z tego pokoju na dole i w jego miejscu bedzie otwarta kuchnia 12 m .Pokój dzienny wraz z jadalnia powiekszy sie do 39 m.W sumie to szkoda mi troszke,że musielismy rezygnowac z tego jednego pokoju ale zalezy nam aby było troche przestrzeni na parterze.Wysokość to z tego co pamietam to 2.60,ale wydaje nam sie ze to tak akurat bo teraz jest ponad 3 metry i to zdecydowanie za duzo jak dla nas.
Jeśli dużo gotujesz nie otwierałabym kuchni na salon właściwie to nie otwierałabym kuchni na salon w ogóle :)
OlaiPiotr
30-03-2008, 18:55
Gotuje dużo.Salon jest otwarty na jadalnie ale z miejsca gdzie beda sofy jej nie widac ,a jeżeli chodzi o zapaszki to jakos niespecjalnie sie tym przejmuje :)
Moda sie wogóle nie kierujemy ,staramy sie zrobic praktyczny domek na miare naszej kieszeni :D
Bardzo proszę o pomoc :(
Oto nasz salon:
http://i229.photobucket.com/albums/ee273/bzyki/salon.jpg
Jaki jest każdy widzi, łącznie z wymiarami i ułożeniem okien (z tym że, zamiast tego "kibelkowego" okienka 90cm będzie duża "witryna" o wym. ok. 215 cm).
"4" to kuchnia, jak pewnie się domyślacie.
W wykuszu planujemy stół i krzesła (pewnie nie za duże, bo miejsca nie ma).
Osobiście uważam, że pokój jak swoją funkcję jest zdecydowanie za mały :-? Według projektu niby ma te 32.5 m2 (z jadalnią), ale samo ułożenie i skos sprawiają że salon jest nieukładny.
Niestety nie za bardzo widzę możliwość zmian, tymbardziej że jesteśmy na etapie 1-go stropu (nad piwnicą) i wszystkie wymiary są już zdeterminowane.
Chodzi mi o to, że mąż cały czas uważa, że miejsca jest dość :roll:
Bardzo proszę o konstruktywne uwagi, mam nadzieję, że się mylę i naprawdę chciałabym, żeby tymrazem racja leżała po stronie męża...
Salon z jadalnia 45m2 plus otwarta kuchnia - 12.3 m2. Mysle, ze bedzie w sam raz. Nie wyobrazam sobie salonu mniejszego niz 30m2. Teraz mam ok. 25 i jest to ciasna klitka :(
Bardzo proszę o pomoc :(
Jaki jest każdy widzi, łącznie z wymiarami i ułożeniem okien (z tym że, zamiast tego "kibelkowego" okienka 90cm będzie duża "witryna" o wym. ok. 215 cm).
"4" to kuchnia, jak pewnie się domyślacie.
W wykuszu planujemy stół i krzesła (pewnie nie za duże, bo miejsca nie ma).
Osobiście uważam, że pokój jak swoją funkcję jest zdecydowanie za mały :-? Według projektu niby ma te 32.5 m2 (z jadalnią), ale samo ułożenie i skos sprawiają że salon jest nieukładny.
Niestety nie za bardzo widzę możliwość zmian, tymbardziej że jesteśmy na etapie 1-go stropu (nad piwnicą) i wszystkie wymiary są już zdeterminowane.
Chodzi mi o to, że mąż cały czas uważa, że miejsca jest dość :roll:
Bardzo proszę o konstruktywne uwagi, mam nadzieję, że się mylę i naprawdę chciałabym, żeby tymrazem racja leżała po stronie męża...
Nie bardzo wiem w czym Ci tu pomóc. Przecież sama mówisz, że jesteście juz na takim etapie, że wiele zmienić się nie da. I z tego co widać na projekcie masz rację. Salonu tutaj nie powiększysz.
Chyba chcesz żeby cię pocieszyć, że będzie ok. No to to ok.: dla mnie ta powierzchnia byłaby wystarczająca.
Przepraszam jeżeli jestem niemiła, ale mam wrażenie że jak ktoś powie, że dla niego 50m2 to mało, to wszyscy na hurra kombinowaliby pod górkę, co by tu zrobić, aby też mieć taki salon. Przecież tak można kombinować z każdym pomieszczeniem. A chyba przy wyborze projektu kierowaliście się jakimiś kryteriami??? A teraz jesteś niezadowolona?
Zawsze można sprzedać stan surowy, wybrać inny projekt i budować od nowa
:roll:
Przepraszam jeżeli jestem niemiła
Nie, skąd - wolę szczerą prawdę niż podlizywanie się :wink: Zresztą nie odniosłam nawet takiego wrażenia.
Fakt - chyba poniekąd chcę, żeby ktoś mnie pocieszył :oops: A raczej, żeby się okazało, że jednak mąż ma rację i miejsca jest dość.
Aha - żeby była jasność - nie zamierzam tam robić jakieś sali balowej ani super reprezentacyjnego "salonu" - chodzi po prostu o to, żeby po wstawieniu kompletu wypoczynkowego (3+2+1) nie było wrażenia przeładowania i ciasnoty...
Jeśli chodzi o wybór projektu, to był to indywidualny. I właśnie mąż nie chciał większej powierzchni, ze względu na koszty i małą szerokość działki.
Innym problemem było to, że koniecznie chcieliśmy salon od tej strony tarasu, bo jest tam najładniejszy widok. Domu nie dało się odwrócić, właśnie ze względu na działkę :( Także ułożenie samego domu i położenie salonu było raczej z góry określone...
Pewnie dałoby się to jakoś inaczej poukładać, ale mężowi strasznie spieszyło się z wykonaniem projektu i uzyskaniem PnB (chcieliśmy zacząć budowę wczesną wiosną, a i tak przeciągnęło się do końca kwietnia).
Poza tym, na papierze to nie wydawało się takie małe.
Teraz, jak to widzę na żywo, jestem załamana :cry:
Być może ktoś zaproponuje jakieś sensowne jego zdaniem ułożenie mebli?
Kominek będzie chyba tak "z boku", żeby nie tracić dodatkowo i tak już małej powierzchni.
ustawny ten salon to rzeczywiście nie jest :D , ale dzięki oknom z pewnością będzie sprawiał wrażenie o wiele przestronniejszego. Mnie b. podobają sie takie przeszklenia, choć z urządzeniem jest już gorzej :-? .
Czy oprócz kompl. wypoczynkowego ma się tam znajdować coś jeszcze? Komoda, telewizor, jakaś szafka?
odpowiadając na pytanie autora postu, ja mam 67 m2 (salon+jadalnia) + kuchnia otwarta 16 m2.
jednak najważniejszym jest oczekiwanie i potrzeba inwestora. Jeden lubi duże, drugi małe...
Jeśli dużo gotujesz nie otwierałabym kuchni na salon właściwie to nie otwierałabym kuchni na salon w ogóle :)
A dlaczegóż to???
Gotowanie właśnie należy "wyciągać" z zamknięcia. Nie róbmy z niego tajemniczej aktywności dla mam i babć. Wciągajmy w gotowanie całą rodzinę, dzieci, a nawet gości.
Aaaaaaa, wiem.... zapachy... Odwrócę kwestię. A zamknięta kuchnia zagwarantuje nam brak zapachów w całym domu? Nieeeeeee.... Obecnie jeszcze mieszkam w bloku. Jak sąsiedzi gotują lub (o zgrozo smażą), to wali w połowie bloku. A ich kuchnia (z mojego punktu widzenia) jest zamknięta jak cholera...
W każdej kuchni nie do przecenienia jest wentylacja i wyciągi. Należy w niego zainwestować i zminimalizować zapachy.
A z gotowania może być naprawdę fajoska zabawa rodzinna, integrująca ją.
a odpowiadając na tytuł postu ("rozmiar salonu") dodam, że podobno liczy się jakość, nie rozmiar...☺
woland1980
21-06-2008, 11:48
podobno liczy się jakość, nie rozmiar...☺
Moja żona uważa, że najlepiej kiedy wielkość i jakość idą razem;-)
U nas salon + jadalnia = 72 m2 - i nad tym 2/3 pustki do odkrytej więźby.
:D :D
Oj pustkę też mam. Nad całą jadalnią i czasem w głowie...
woland1980
21-06-2008, 11:51
;-)
"... dziekuję my juz mamy;-)"
mam jeszcze jedną pustkę... w budżecie!
My remontujemy stary dom, i wlasnie rozwalilismy sciane zeby z 2 pokoi po 17,5 m zrobic salon na 35m ( jadalnia osobno) i szczerze mowiac, jeszcze nie ma mebli, a salon wcale nie wydaje mi sie taki duzy...
...Poza tym, na papierze to nie wydawało się takie małe.
Teraz, jak to widzę na żywo, jestem załamana :cry:
...
Na papierze dużo rzeczy może wyglądać inaczej. Potrzeba jest na prawdę dobra wyobraźnia. Powiem tak. Wielkość salonu widać pierwszy tar jak wyleją chudziak, później jak zaleją strop i .. zdejmą stemple. Ewentualnie po wylewkach i tynkach trzymaj przez jakiś czas dużo rzeczy w salonie np. kartony z płytkami. To potem jak to wyrzucisz to dopiero salon wyda Ci się duży... :lol: :wink:
oryginalnie nasz salon miał mieć 25 m^2 (6,7 m długości i tylko 3,4 szerokości więc raczej tramwajowy). Dostaliśmy zgodę na przesunięie ściany domu o 2 metry bo chcielibyśmy miec w domu salon a nie duzy pokój ale to wszysto kwestia potrzeb. Osobiście tez wole większą kuchnię i jeżeli miałbym ją ciąć kosztem salonu, pewnie by tego nie zrobił. Rzut naszego parteru wyglada tak:
http://img144.imageshack.us/img144/8167/kolibaw1bk4.jpg
Moim zdaniem przesunięcie tylnej ściany o 2 m, uratuje salon jako salon.
w jakim programie jest ta ładna wizualizacja rzutu?? :)
u mnie będzie domek prosty 135m2 plus pom gosp 12m2 i wiata na dwa auta
na dole będzie kuchnia otwarta 10m2 i salon 45m2 w prostokącie, myślę że powinno wystarczyć bo obecnie moje mieszkanie ma tylko 42m2 :)
pozdr
Wielkość salonu powinna zależeć od programu funkcjonalnego dumu. Jeśli macie dużo gości to powinien być oczywiście jak najwiekszy. Jeśli tych gości bedziecie mieć mniej, bo np nie prowadzicie otwartego domu, to salon może być mniejszy.
Pozdr,
lub jeżeli ktoś lubi przestrzeń :) nie musi nikogo zapraszać ale żeby nie miał uczucia że siedzi w mieszkaniu w bloku :) dlatego robię maksymalny salon jaki mogę umieścić w mojej bryle budynku o wysokości sufitu 3m :)
Jest też mały problem... Im większy salon tym większa powierzchnia uzytkowa i całkowita budowanego domu. A to oznacza znacznie większe środki przeznaczone na budowę. Koszty budowy są bardzo wysokie więc ich zwiększanie jest zazwyczaj niepotrzebne. Chyba że ktoś chciałby powiększyć salon kosztem kuchni, łazienki, kotłowni czy innych powierzchni. W tym przypadku trzeba uważać na proporcje.
Pozdr,
ja zrobiłem kosztem dodatkowego "gabinetu" na dole i mam piękny prostokąt 10x4.5 :) + otwarta kuchnia 10m2 , będą przesuwne ściany więc zawsze kącik można będzie wydzielić dla gości czy innej potrzeby
w jakim programie jest ta ładna wizualizacja rzutu?? :)
Zabij nie wiem - ukradłem go ze strony z moim projektem :)
ja zrobiłem kosztem dodatkowego "gabinetu" na dole i mam piękny prostokąt 10x4.5 :) + otwarta kuchnia 12m2 ,
Możesz to pokazac na rzucie albo zdjęciach? Ciekwi mnie jak to zrobiłeś. Tez planuję przesuwane ściany ale lepiej uczyc sie na błędach innych niz własnych o ile to oczywiście błąd
zrobiłem w sensie projektu :) który będę realizował od następnego roku :)
http://img141.imageshack.us/img141/3372/d2ym5.jpg
to jest jeszcze starszy układ, bryła uległa skróceniu w celu powiększenia wiaty na dwa auta, okna nie będą narożne, i bez kolumn na środku salonu obecnie wychodzi 45m2 po tych zmianach,
zrobiłem w sensie projektu :) który będę realizował od następnego roku :)
A można rzucic okiem na projekt? lub chociaż rzut tej kondygnacji na której masz zmiany o których piszesz
generalnie rozkład jest taki sam tylko bryła domu jest krótsza nie 12 tylko 10.5m
pozdr
kasiulinka
23-07-2008, 17:40
U mnie 28,4m2. Z holem, który jest częścią pokoju dziennego 32m2.
monika cieślak
25-07-2008, 23:00
Mój salon ma 31 m2 i uważam ,że jest idealny.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin