Jak sprawuje się kostka betonowa z posypką ?

[slawwoj]

jak w temacie.
Czy warto zapłacić za nią dwa razy więcej niż za zwykłą kostkę ?
Ciekawi mnie zwłaszcza wygląd tej kostki np po roku użytkowania.

[Ella]

Podbijam wątek.
Ja też jestem tym zainteresowana.

[zetka]

Podnoooosze :)
Czy ktoś z Was użytkuje taką kostkę i mógłby się na jej temat wypowiedzieć? Granitowej nie chce, bo nie podobają mi się małe elementy, betonowa robi się szybko wyblakła.. Czy kostki z posypką też płowieją? Czy te kruszywa nie "odpadają" przy zamiataniu bądź myciu karcherem? :roll:
Bardzo podobają mi się duże formaty mieszane z małymi (coś jak Symfonia z Bruk-betu czy La linia/Pastella Semmelrocka) Nie są to tanie kostki, więc wolałabym się upewnić czy warto tyle za nie zapłacić ;)

[andrzej100]

Podbijam wątek.
Ja też jestem tym zainteresowana.

[Czader]

Witam,

mam kostke z posypka Libet Elegance Decco. Ulozona byla jesienia tamtego roku - po zimie nic sie z nia nie stalo. Wyglada bardzo ladnie. Fajnie sie odsnieza bo jest rowna i ma male fugi. nie wykrusza sie od mycia karcherem. Jedynie miejscowe mocne uderzenie czyms metalowym wykrusza ja ( np. gwaltowne postawienie ciezkiej taczki z metalowymi nogami). Ogolnie polecam sa fajne kolory i prezentuje sie super ( szczegolnie na duzej powierzchni - u mnie jest 160m2 w prawie jedym kawalku).

Uwazac trzeba przy ukladaniu nie dawac jej za ciasno( nie ma dystansow) bo potem przy zageszczaniu peka.

[twister718]

Witam, ja sie moge wypowiedziec jak to jest podczas ukladania bo zajmuje sie brukarstwem. spotkalem sie z dwoma rodzajami tych kostek, nie chodzi tutaj o powierzchnie z posypka ale roznily sie bokami, jeden rodzaj kostki udalo sie dopasowac tak w miare ze byly milimetrowe fugi, ale co sie z tym wiazalo ze trzeba bylo przenosic kostki calymi warstwani, a inna kostka to jak by jej nie przenosil i nie ukladal to i tak pozostawala fuga od okolo 2 do 5 mm, mi osobiscie podobala sie ta druga wersja tej kostki. zauwazylem ze wlasnie jesli sie nie ma myjki cisnieniowej to trudnawo jest kostke oczyscic z piasku lub blota, zwyklym zmiataniem da sie oczyscic ale to pracochlonne jest. zainteresowanym polecam stronke www.polakowskikami.vgh.pl, co prawda jest to stronka mojego autorstwa ale w galerii zdjec sa zamieszczone zdj z ukladania tej kostki, mozna obejrzec jak sie prezentuje wiekszymi powierzchniami.
pozdrawiam

[niezły]

jak w temacie.
Czy warto zapłacić za nią dwa razy więcej niż za zwykłą kostkę ?
Ciekawi mnie zwłaszcza wygląd tej kostki np po roku użytkowania.



Mam już drugi rok Semerloc Naturo jestem bardzo zadowolony co prawda wymaga większych nakładów pracy po zimie ( nie nadaje się do zamiatania tylko myjka ) ale …...efekt wart jest ceny i pracy

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/fh/hf/anfc/zutLwxN4Sj41KfpkQB.jpg
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/fh/hf/anfc/iiB7ejiR2AIjjeSe5B.jpg
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/fh/hf/anfc/Z5cta78gi9tzmNQvqB.jpg

[novi_ana]

mamy tę naturo z Semmelrocka, bardzo ładna.. rok użytkowania.. mam jednak probelm pod wiatą, gdzie deszcz nie pada i nawiewa badziewia.. baaardzo brudna, trudna do zamiatania, no i tam gdzie wylał się płyn ze systemu wspomagania w aucie nadal, pomimo wielu prób, mamy tłustą plamę :(

[twister718]

plyny z auta z zadnej kostki nie zejda bo sie wchlaniaja, niby sa jakies srodki ktorymi sie czysci ale marny efekt

[Lookita]

MAm rozumiec,ze ten Semmelrock Naturo to jest z posypka?NIe bardzo widze,ale chyba tak jest.

[m.trybulec]

Kostki płukane na bazie kruszyw naturalnych, do których nie są dodawane sztuczne barwniki - nigdy nie wyblakną (np. Libet Decco Elegante). Co do czyszczenia - każdą kostkę trzeba zmywać kilka razy w roku. Można myjką ciśnieniową -ale tak, żeby nie wypłukać fug.