PDA

Zobacz pełną wersję : Akustyka po raz setny!!!



Zygmunt123
17-03-2008, 10:27
Witam wszystkich

Jak widzicie to mój pierwszy post na tym forum. Prześledziłem kilka wątków i odnoszę wrażenie że tutejsi forumowicze wiedzą wszystko... Być może ktos miał podobne problemy i podpowie jak sobie z nimi poradzić.

Problem mój jest następujący: Zmienił mi się sąsiad. Nowy typ sąsiada jest dużo głośniejszy, jednym słowem sąsiad jest miłośnikiem muzyki. Jakiej? Nie potrafię rozpoznać - do mego mieszkania dochodzą tylko basy. Zamiłowanie nowego sąsiada do głośnych dźwięków jest najwyraźniej spontaniczne. Może to być godz.10, 18 albo i 22. Może trwać 10minut albo i 6godzin. Na prośby sąsiad nie reaguje. Pytanie mam następujące: Co robić? Wiadomo, że nocą obowiązuje cisza nocna, a co w dzień? Czy istnieją jakieś przepisy, administracyjne reguły ograniczające sąsiada-melomana w dzień? Co robić? Gdzie szukać pomocy?
Z góry dzieki

Cypek
17-03-2008, 10:33
Rozmawiać, rozmawiać i jeszcze raz rozmawiać z sąsiadem.
Nie kłócić sie tylko rozmawiać.
Posadzić wysokie drzewka od jego strony.
Ekrany akustyczne w ostateczności.

jajmar
17-03-2008, 10:37
Posadzić wysokie drzewka od jego strony.
Ekrany akustyczne w ostateczności.

Ale to chyba o mieszkanie chodzi



do mego mieszkania

theodolit
17-03-2008, 10:39
hmm za czasów szkolnych koledzy przeprowadzali kontrudeżenie ;) zakłądając, ze ten znawca muzyki nie lubi Wagnera :0 Wagner zrobi swoje ;D - kolumny dosunac na pare cm do sciany ;)

ps.to tak an wesoło ;) bo mozna zrobic DJ battle ;)

Cpt_Q
17-03-2008, 10:44
Nie będzie łatwo drogą oficjalną, choć jest to realne (biegli, ekspertyzy...) - faktycznie, próbować po dobroci, zainwestować w upominek (dobrej jakości słuchawki bezprzewodowe ;) )
No tak - Wagner - przypomina mi się "Czas Apokalipsy". A może Penderecki :roll:

Piątka
17-03-2008, 10:49
:D , a to dobre sobie..

a mnie przypadł los matki młodego muzyka :wink:
co ja mam zrobić , aby mnie sąsiedzi nie przeklęli ..
budowa dopiero ruszy..
piwnica nie przewidziana..
czym się najlepiej wycisza ściany? :roll:

Cypek
17-03-2008, 10:50
Opsss, sorki, ja z przyzwyczajenia o domku mówię.
W mieszkaniu jesteś na niego zdany i nic nie pomoże oprócz rozmowy.
Tez kocham dobra muzykę i m.in. dlatego wyniosłem sie do domku aby podczas "lądowania helikoptera" na filmie DVD sąsiad mi nie przychodził, ze mu się kawa z filiżanki wylewa :)

Cpt_Q
17-03-2008, 10:58
...aby podczas "lądowania helikoptera" na filmie DVD sąsiad mi nie przychodził, ze mu się kawa z filiżanki wylewa :)

:lol:

Matko młodego muzyka:
http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2160.239.0.40.4.1.0.1.htm

ściany się dobrze wycisza wytłoczkami od jajek.

Piątka
17-03-2008, 11:56
do Cpt_Q

dzięki, :wink:
zmobilizowałeś mnie do znalezienia m.in. n/w
http://
www.eis.com.pl/virtual/modules.php?op=modload&name=Forum&file=viewtopic&topic=1667&forum=14&26
pozdrawiam :D

kosmo77
17-03-2008, 12:14
Na głośnego sąsiada proponuję metodę taką
a) bierzemy duże kolumny z odpowiednim wzmacniaczem i subwooferem
b) przystawiamy je do ściany od strony sąsiada
c) puszczamy jakąś rąbankę na full, najlepiej w kółko to samo
d) zamykamy mieszkanie i idziemy do pracy albo na zakupy - tak z 10 godzin

Jeśli sąsiad zacznie z daleka mówić 'Dzień Dobry' to znaczy że terapia działa. Jeśli nie czynności powtórzyć.

ponury63
17-03-2008, 13:36
c) puszczamy jakąś rąbankę na full, najlepiej w kółko to samo
d) zamykamy mieszkanie i idziemy do pracy albo na zakupy - tak z 10 godzin
e) po powrocie zastajemy cieknącą lodówkę, migające ze stanem 0:00 zegary we wszystkich sprzętach oraz wezwanie na komendę ;)

jeśli to stare budownictwo, proponuję ćwiczenia perkusyjne na kaloryferach
żeliwne żeberka mają super brzmienie 8)

zasada powinna być jedna - czas ataku = czasowi reakcji, a reakcja pownna nastepować natychmiast
tak jak się uczy psa

Piątka
17-03-2008, 13:52
popieram radę

Rozmawiać, rozmawiać i jeszcze raz rozmawiać z sąsiadem.
Nie kłócić sie tylko rozmawiać.

:lol:
..i wspólnie muzykować i biesiadować ..
to z pewnością ciekawa dusza

adam_mk
17-03-2008, 16:13
"Toccata" J.S Bacha byłaby niezła.... :roll:
Tylko to dobry sprzęt trzeba mieć. Nawet nie ten "najmocniejszy"

Kilka płyt z nagraniami laureatów z Oliwy....
Co rok tam koncerty robią...

Jakaś fuga o północy... :roll:

Generalnie - preferowałbym muzykę organową. Dobrą!

A jak przyjdzie z zarzutami do repertuaru - to dać "spadek" po jakiejś dorastającej młodzieży. Ktoś ze znajomych udostępni Ci "Paweł i Gaweł" co w jednym stali domu..."
Może nie tylko muzykalny? Może też czyta?
Adam M.

Takie coś na ten przykład...
http://pl.youtube.com/watch?v=ipzR9bhei_o
Albo Prokofiew... Też dobry!
http://pl.youtube.com/watch?v=bSPDmQtWPak
Chyba żeby Wanessa...
http://pl.youtube.com/watch?v=3jey-OmaKUM

Porywające!....

Zygmunt123
17-03-2008, 18:22
Dzieki za wszystkie rady, szczególnie te dowcipne.
Będę próbował wszystkiego. Myślę że najpierw wrócę do metod łagodnej perswazji, potem poszukam wsparcia u innych sąsiadów. Jeśli to nie zadziała, zostaje metoda z głośnymi kawałkami z mojej strony a potem ewentualnie straż miejska, policja , sądy itd. Zobaczymy co zadziała...
Aha, na końcu pewnie sie wyprowadzę do domku za miastem...

OK
17-03-2008, 18:37
Aha, na końcu pewnie sie wyprowadzę do domku za miastem...

I będziesz pisał posty "Dymiący komin sąsiada po raz setny"? :wink:

Czego oczywiście nie życzę, ale wyprowadzka do domku za miastem nie gwarantuje niestety idealnych sąsiadów :-?

theodolit
17-03-2008, 20:38
Na głośnego sąsiada proponuję metodę taką
a) bierzemy duże kolumny z odpowiednim wzmacniaczem i subwooferem
b) przystawiamy je do ściany od strony sąsiada
c) puszczamy jakąś rąbankę na full, najlepiej w kółko to samo
d) zamykamy mieszkanie i idziemy do pracy albo na zakupy - tak z 10 godzin

Jeśli sąsiad zacznie z daleka mówić 'Dzień Dobry' to znaczy że terapia działa. Jeśli nie czynności powtórzyć.


A co zrobić jak na 2 dzień sąsiad wpadnie sie kompaktami wymienic ? ;) jak pomysli, ze bratnią dusze wkoncu zlalazl ? Lub zaproponuje wspolny wypad na techno-parade ?

adam_mk
17-03-2008, 20:40
Powiesz mu, że Ci się komp na Youtubie zaczepił i grało...
Link mu dasz...
Adam M.

Redakcja
20-12-2013, 16:04
O tym nie zawsze myśli projektant, nie pamięta inwestor budujący dom. A potem dom jest gotowy, zaczynamy mieszkać i... jest problem z hałasem. Słychać każdy krok na poddaszu, dudnienie i stuki. Strop bez dobrej izolacji akustycznej reaguje jak pudło rezonansowe gitary! O właściwej izolacji akustycznej stropu opowiada nasz film z cyklu "Stan surowy bez błędów". Zapraszamy do obejrzenia filmu!


811