katya1984
23-03-2008, 23:32
Fundacja Niechciane i Zapomniane - SOS dla Zwierząt
Rockiemu wiatr wiał w oczy chyba od zawsze. A przynajmniej od momentu, gdy wraz ze swoją towarzyszką psiej niedoli zamieszkał w domu, gdzie najważniejszy był alkohol. Psy nie były wyprowadzane na spacer, nie miały możliwości załatwienia potrzeb, za brudzenie w domu spotykała je surowa kara. Rocky dobrze wie, jak boli pobite ciało i skopana głowa. Wie też, jak umiera się z głodu. Wie, bo przeżył to, gdy został zamknięty na działce razem z suką, a pan zapomniał o nich w alkoholowym amoku... Psy z głodu próbowały zjeść wykładzinę. Przyjaciółka Rockiego nie przeżyła, odeszła za Tęczowy Most, przestała cierpieć, a Rocky musiał się zmierzyć z losem sam. Jego życie stawało się z dnia na dzień trudniejsze. Bicie i głodzenie to była codzienność tego pięknego, dostojnego psa.
Rocky mimo wszystko nie poddał się, walczy nadal! Teraz walczy o miejsce w sercu i domu człowieka, którego będzie kochał do końca swych dni, całym swoim sercem. Wierzymy w to, że znajdzie się ktoś, kto pokocha tego dostojnego olbrzyma. Wierzymy, ba! jesteśmy pewni, że Rocky już niedługo będzie w Nowym Domu. Bo czy można się oprzeć temu spojrzeniu???
Rocky jest wykastrowany. Ma około 7 lat.
Jest przyjaznym, kochającym człowieka psem!
Kontakt w sprawie adopcji pieska:
Kaja: 604-172-520
mail: [email protected]
Możliwy transport na terenie całej Polski!
http://img168.imageshack.us/img168/822/rocky1xr1.jpg
http://img179.imageshack.us/img179/273/rocky2wc7.jpg
http://img179.imageshack.us/img179/9695/rocky3zy2.jpg
http://img519.imageshack.us/img519/5420/arocky1jo8.jpg
A tak wyglądał Rocky, kiedy do nas trafił (maj 2007)
http://img156.imageshack.us/img156/624/schron021gu0.jpg
Rockiemu wiatr wiał w oczy chyba od zawsze. A przynajmniej od momentu, gdy wraz ze swoją towarzyszką psiej niedoli zamieszkał w domu, gdzie najważniejszy był alkohol. Psy nie były wyprowadzane na spacer, nie miały możliwości załatwienia potrzeb, za brudzenie w domu spotykała je surowa kara. Rocky dobrze wie, jak boli pobite ciało i skopana głowa. Wie też, jak umiera się z głodu. Wie, bo przeżył to, gdy został zamknięty na działce razem z suką, a pan zapomniał o nich w alkoholowym amoku... Psy z głodu próbowały zjeść wykładzinę. Przyjaciółka Rockiego nie przeżyła, odeszła za Tęczowy Most, przestała cierpieć, a Rocky musiał się zmierzyć z losem sam. Jego życie stawało się z dnia na dzień trudniejsze. Bicie i głodzenie to była codzienność tego pięknego, dostojnego psa.
Rocky mimo wszystko nie poddał się, walczy nadal! Teraz walczy o miejsce w sercu i domu człowieka, którego będzie kochał do końca swych dni, całym swoim sercem. Wierzymy w to, że znajdzie się ktoś, kto pokocha tego dostojnego olbrzyma. Wierzymy, ba! jesteśmy pewni, że Rocky już niedługo będzie w Nowym Domu. Bo czy można się oprzeć temu spojrzeniu???
Rocky jest wykastrowany. Ma około 7 lat.
Jest przyjaznym, kochającym człowieka psem!
Kontakt w sprawie adopcji pieska:
Kaja: 604-172-520
mail: [email protected]
Możliwy transport na terenie całej Polski!
http://img168.imageshack.us/img168/822/rocky1xr1.jpg
http://img179.imageshack.us/img179/273/rocky2wc7.jpg
http://img179.imageshack.us/img179/9695/rocky3zy2.jpg
http://img519.imageshack.us/img519/5420/arocky1jo8.jpg
A tak wyglądał Rocky, kiedy do nas trafił (maj 2007)
http://img156.imageshack.us/img156/624/schron021gu0.jpg