PDA

Zobacz pełną wersję : Czy instalacja od kurka do domu wymaga pozwolenia na budowe.



WMarek
08-09-2003, 09:26
Witam. Mam dylemat, czy połączenie od kurka(szafki) do obiornika(np piec) wymaga pozwolenia na budowę czy tylko zgłoszenia. Gazownia twierdzi, że przyłącze to jest do kurka,a od kurka to jest instalacja.

maju
08-09-2003, 11:52
Jestem właśnie w trakcie załatwiania tego, myślałem że będzie to chop siup, bo w pakiecie projektu domu mam zatwierdzona instalacje gazową. Alee....
1. Musi przyjść facet z gazowni - ale robi to chyba prywatnie bo faktury nie wystawi. No to ten facet wzioł odemnie projekt domu, przerysował instalacje, podał kubature a jakże z projektu bo po co liczyć skoro jest obliczona( ztego co wiem, bo po odbiór papierów ide we środe) i zainkasuje 350pln, do tego przywióżł ze soba kominiarzy, popatrzyli oni na kominy, narysowali oczywiście w/g projektu gdzie sie znajdują ponumerowali i napisali (bede miał piec turbo) ze należy przez strop wypuścić komin "rura w rurze". Dalej jeszcze nie bardzo wiem co robić, ale jak jusz mi dadzą papiery, musze z nimi iść po pozwolenie (chyba), które urzędasy u mnie w mieście robia 2tyg, a później należy 2 tygodnie odczekac aż sie uprawomocni, i można przystąpić do wykonywania instalacji gazowej. Później oczywiście kolejna wizyta faceta z gazowni, i odbiór kominiarski. Tkaże jeszcze jeszcze ze 2 miechy i bede mięć gaz w domu :wink:

Pozdrówka
Maju

ArtMedia
08-09-2003, 14:03
Witam.

Na fragment instalacji od szafki do ściany budynku trzeba miec oddzielne pozolenie, dziennik budowy itd... Chyba, że pozwolenie wyraźnie precyzuje, że dotyczy przyłącza i odcinka do budynku. Jesli tylko przyłącza, to oznacza że tylko od rury do szafki z licznikiem.
Przerabiałem to rok temu.

Sebastian.

andrzej K.
08-09-2003, 14:15
Z tego co się orientuję, obecnie nie jest wymagane pozowlenie na prace zwiazane z instalacją gazu a tylko zgłoszenie.

Benicio
08-09-2003, 14:27
Z tego co się orientuję, obecnie nie jest wymagane pozowlenie na prace zwiazane z instalacją gazu a tylko zgłoszenie.

Witam

Za dwa dni odbieram pozwolenie na budowę wewnętrznej instalacji gazociągowej. Wg mojego UG (Żukowo koło Gdańska) pozwolenie to jest niezbędne. Żeby je otrzymac musiałem dostarczyć: projekt w 4 egzemplarzach uzgodniony w gazowni, protokół odbioru kominiarskiego, druk wniosku o wydanie pozowlenia, druk o dysponowania nieruchomością na cele budowlane (czy jakos tak to się nazywało).

Pozdrowienia B.

PS. W lipcu była nowelizacja prawa budowlanego. Może mój urząd nie nadąża ...

YEYO
08-09-2003, 14:32
Przerabiam to właśnie zresztą pisałem o tym na forum. Prawo budowlane się zmieniło i obowiązują inne zasady od lipca (post ArtMedia). Problem jest tylko w interpretacji co to jest przyłącze. Zakład gazowniczy twierdzi że odcinek od gazociągu do szafki z licznikiem w ogrodzeniu, a urzędnik-inżynier w gminie że przyłączem też jest gazociąg od szafki do zaworu na ścianie budynku. I jest to logiczne ponieważ trudno mieć przyłącze między dwoma gazociągami podziemnymi. Urzędnik powiedział że jeśli nawet złożę papiery to mi je odeśle ponieważ nie podlega to decyzji administracyjnej ( pozwoleniu na budowę) a jedynie zgłoszeniu. I tak też mam zamiar zrobić, czyli zgłosić zamiar budowy. Pozwoleniu podlega natomiast instalacja wewnątrz budynku.
Problem sam jest wynikiem ułatwiania sobie życia przez zakłady gazownicze i daniu możliwości zarobienia na boku "swoim" ludziom.

Pozdrawiam ciepło :D
Bogdan

ArtMedia
09-09-2003, 09:17
Witam.

A w moim starostwie (w zeszłym roku) powiedzieli, że właśnie na tą część podziemną na działce muszę mieć drugi projekt i pozwolenie, a na część wewnątrz budynku tylko projekt a oni nic do tego nie mają. Żadnych zgłoszeń pozwoleń itp. Tak też przeszło.
Prawo, więc prawem a urzędnicy sobie.
Chyba nie ma uniwersalnej odpowiedzi. ;-)

Sebastian

mania2
09-09-2003, 09:56
Teraz jest nowe prawo budowlane i sprawa wyglada tak . Pozwolenia nie trzeba !! na to jest zgloszenie . ale to nie zwalnia z projektu uzgodnionego przez gazownie .

maju
09-09-2003, 12:01
No z tego co widze to pozwolenia nie wymagają instalacje przyłaczy do budynków
http://www.klub-odgik.org.pl/lex/przepisy/prawobud/nowe.htm Art.29 pkt20
W kawałku dotyczącym zgłoszeń Art.30 ust1pkt1 nie zostało wymienione powyższe, w związku z czym uważam że wymagane jest pozwolenie na budowe :cry:

Pozdrówka Maju

YEYO
09-09-2003, 23:07
A może kolega maju przeczyta dokładnie Ustawę Art 30 ust. 1 pkt 1
gdzie jest napisane

"Art. 30. 1. Zgłoszenia właściwemu organowi wymaga:

1) budowa, o której mowa w art. 29 ust. 1 pkt 1-3 i pkt 5-21, .....

"Art. 29. 1. Pozwolenia na budowę nie wymaga budowa:
.......

20) przyłączy do budynków: elektroenergetycznych, wodociągowych, kanalizacyjnych, gazowych, cieplnych i telekomunikacyjnych,


Przecie kolega sam sobie przeczy. :-? No chyba że liczba 20 nie zawiera się w przedziale 5-21. Ale to już nie prawo to "królowa nauk" - matematyka. :D

maju
10-09-2003, 11:08
czy ja naprawde niewyraźnie pisze. Napisałem że pozwolonia na budowe nie wymagaja przyłacza. A przyłacze do budynku, a instalacja wewnątrz budynku to chyba dwie różne historie.

Maju

YEYO
10-09-2003, 11:19
[quote="maju"]No z tego co widze to pozwolenia nie wymagają instalacje przyłaczy do budynków
http://www.klub-odgik.org.pl/lex/przepisy/prawobud/nowe.htm Art.29 pkt20
W kawałku dotyczącym zgłoszeń Art.30 ust1pkt1 nie zostało wymienione powyższe, w związku z czym uważam że wymagane jest pozwolenie na budowe :cry:

Sorry nie obrażaj się ale ja tego zapisu nie rozumiem. Szczególnie "Art.30 ust1pkt1 nie zostało wymienione powyższe" nie bardzo z poprzedniego kontekstu wynika że przez powyższe rozumiesz instalację wewnątrz budynku.
Reasumując:
przyłącze - zgłoszenie
instalacja w budynku - pozwolenie na budowę
co do tego chyba się zgadzamy ?

maju
10-09-2003, 11:27
Niestety musimy sie zgodzić. Mnie jutro czeka walka z urzędasami w tej sprawie :-(
P.S.

I obrazić to sie może tylko urzednik, jeśli wchodzisz do jego pokoju a on żre śniadanko :D - maksymalne terminy załatwienia sprawy praktycznie murowane :evil:
Maju

andrzej K.
10-09-2003, 11:40
Właśnie rozmawiałem z projektantem instalacji. Jest potrzebne pozwolenie na budowę instalacji wewn. i to co od ogrodzenia. Natomiast jest to tylko formalność po uzgodnieniach z gazowniąz ałatwienie potrwa ok. 2 tyg. Cóż, urzędasy muszą coś robić...

maju
10-09-2003, 11:48
Dwa tygodnie na przystawienie pieczątki :x i drugie tyle na uprawomicnienie - tyle wiem, a może wiesz coś o dodatkowych opłatach. Moja istalacja obejmuje telko wewnątrz domu - gazownia założyła skrzynke na domku .

Pozdrówka
Maju

andrzej K.
10-09-2003, 11:50
A może ktoś wie, jakie są dalsze kroki - po tych wszystkich pozw. i zgłoszeniach - na tej drodze przez mękę?

Pzdr

YEYO
10-09-2003, 11:58
Właśnie rozmawiałem z projektantem instalacji. Jest potrzebne pozwolenie na budowę instalacji wewn. i to co od ogrodzenia. Natomiast jest to tylko formalność po uzgodnieniach z gazowniąz ałatwienie potrwa ok. 2 tyg. Cóż, urzędasy muszą coś robić...

I znowu ten sam problem. Co "specjalista" to inne zdanie. Mój projektant twierdzi że od ogrodzenia do domu zgłoszenie i tak samo twierdzą w Urzędzie inaczej twierdzi tylko gazownia (ale gazownia mi może .... nie dać gazu) prawo jest prawem i już. A formalność to nie jest jak nie ma planu zagospodarowania terenu - taka formalność u mnie bo gazownia ma wybudować 17mb gazociągu w ulicy trwa od marca.

AsiaIAdam
07-01-2008, 15:27
Odkopuje nieco wątek (pewnie są nowsze ale nie znalazłem).
Dodajmy miejsce - Warszawa, adwersarz - MSG sp z o.o.
Mam projekt typowy z instalacja gazową i pozwoleniem ogólnym na budowę domu według projektu.
Miałem nadzieję, że wystarczy, ale niestety chyba jednak nie, co gorsza, to nie tylko złośliwość Gazowni, bo wygląda na to że mają do takiej interpretacji przepisów prawo.
Sęk w tym, że według jakichś tam rozporządzeń Ministra (znalazłem je ale zamknąłem juz okienko) "przyłącze" nie jest do ściany domu, tylko do kurka głównego w ogrodzeniu. W związku z tym sytuacja prawna jest taka, że owszem, moge sobie zbudować instalacje w budynku i nie muszę mieć osobnego pozwolenia. Ale na rurę miedzy kurkiem w skrzynce przy domu (tu kończy się projekt gazu z projektu jaki kupiłem) do skrzynki z licznikiem w płocie procedura jest dokładnie taka sama jak dla budowy całego domku, jest to budowa, a więc mapa, adaptacja do celów projektowych, projekt...
Innymi słowy - na wykonanie kilku metrów rury cała skomplikowana i kosztowna procedura, SIC!
Myślę jak to ominąć i czym zarzyć Gazownię Warszawską, może ktoś zna jakiś sposób w końcu sztywna interpretacja przepisów w tym miejscu oznacza dokładnie tyle, że nawet na kabel do lampy w ogrodzie trzeba by się starać o pozwolenie...

AsiaIAdam
12-05-2008, 13:36
Generalnie - po pewnej analizie stanu prawnego poddałem się, zamówiłem projekt i złożyłem wniosek o pozwolenie na budowę - innymi słowy, czeka mnie pełny proces budowlany, kierownik, dziennik, inwentaryzacja itp.
Dla potomnych.
1)
Cos ma się w tym roku zmienić w prawie budowlanym, ma być chyba lżej ale jeszcze nie wiadomo dokładnie.
2)
Jeżeli przy składaniu projektu domu wiadomo gdzie jest skrzynka
z gazem w płocie, warto w tym samym projekcie i wniosku na pozwolenie na budowę zaprojektować instalację gazową. Nie jest prawdą, że nie może być jeden i ten sam projekt na dom i na gaz. Tak gadają w MSG - "projekty gazu zawarte w projektach typowych nie są honorowane". To moim zdaniem nieprawda, co prawda istnieje coś takiego jak ZUD MSG i trzeba z nimi "uzgodnić" projekt gazu przed złożeniem wniosku. Nas to ominęło, bo wcześniej zrobiła to z rozpędu firma robiąca przyłącze, ale bez tego czekałby nas pewnie spór na zasadzie "projekty gotowe nie są honorowane..." itd. Natomiast prawdą jest, że brak w planie zagospodarowania w naszym projekcie domu kreski łączącej instalację w budynku z płotem, oraz podpisu uprawnionego projektanta powoduje że my musimy zrobić osobny pełny proces budowlany na gaz, bo zbudowanie tego odcinka rury byłoby samowolką.
Ciekawostka - to samo w teorii dotyczy i prądu i kanalizacji tylko tego akurat nikt się nie czepia.

Adam

marcin714
12-05-2008, 21:36
Dokładnie jest tak jak mówisz. Aby otrzymać na coś pozwolenie na budowę trzeba najpierw to zaprojektowac a potem wystąpić o pozwolenie . Typowe projekty są honorowane ale jesli są adaptowane przez projektanta. Tak samo nie będzie akceptowany projekt domu bez adaptacjiu i pieczątek. Tak jak gazu te same procedury tyczą się np prądu. Z tym ,że narazie te pierdoły w ZE nie potrafią tego wyegzekwować tak jak gazownicy.

Więc aby nie dawać ciała trzeba zapamietać ,że zazwyczaj rura czy kabel od płotu do domu to nie jest przyłącze a instalacja. Występując zaś o pozwolenie na instalacje nie należy ograniczać się jedynie do instalacji wewnątrz budynku bo wówczas pozostaje biała plama między płotem a domem. Żeby zaś starosta mógł ująć instalacje poza budynkiem w pozwoleniu musi ona być ujęta w planie zagospodarowania działki i uzgodniona przez ZUD. Na etapie opracowania całej dokumentacji to naprawdę nie boli. Poprostu jedna czy dwie pieczątki więcej i kilka stówek i po problemie. A tak koszty mogą być znaczne szczególnie jak już mapy nie ma.

edit-blondi
13-05-2008, 12:47
no chyba, ze jeszcze załatwisz w gazowni licznik na budynku, to wtedy nie masz tego problemu.
Ja przy występowaniu o pozwolenie na budowę domu nie uzgadniałam żadnych mediów. Wszytsko opisane było jako II etap. Po roazpoczęciu budowy (minelo niecałe 2 lata) wziełam sie za zalatwianie medió. No i przy okazji prądu wyszła wlasnie cała ta historia z pozwoleniem. Nauczona doświadczeniem pobieglam szybciutko do gazowni (bo miałam skrzynke również w ogrodzeniu) i mówie, że chciałabym zmienić bo w zatwierdzonym projekcie budowlanym mam skrzynke na budynku (tak byla standardowo wrysowana w gotowym projekcie) no i udało sie. Po 2 tygodniach dostałam z gazowni zmienione warunki i skrzynka ana budynku.

Gdyby sie nie udało procedura byłaby niestyty dokładnie taka jak opisujecie powyzej. :wink:

Jak mi powiedziano w UG odcinek od domu do skrzynek to instalacja wewnętrzna a na taką wymagane jest pozwolenie.

pam
13-05-2008, 15:08
A jak to się ma np. do takiego pkt. w PB że zmiana instalacji wewn. jest zmianą nieistotną. Czyli wtedy wystarczy uzgodnić ten kabelek w ZUDP a zmianę tej instalacji naniesie Kier. Bud.?

mikolayi
14-05-2008, 20:06
Odkopuje nieco wątek (pewnie są nowsze ale nie znalazłem).
Dodajmy miejsce - Warszawa, adwersarz - MSG sp z o.o.
Mam projekt typowy z instalacja gazową i pozwoleniem ogólnym na budowę domu według projektu.
Miałem nadzieję, że wystarczy, ale niestety chyba jednak nie, co gorsza, to nie tylko złośliwość Gazowni, bo wygląda na to że mają do takiej interpretacji przepisów prawo.
Sęk w tym, że według jakichś tam rozporządzeń Ministra (znalazłem je ale zamknąłem juz okienko) "przyłącze" nie jest do ściany domu, tylko do kurka głównego w ogrodzeniu. W związku z tym sytuacja prawna jest taka, że owszem, moge sobie zbudować instalacje w budynku i nie muszę mieć osobnego pozwolenia. Ale na rurę miedzy kurkiem w skrzynce przy domu (tu kończy się projekt gazu z projektu jaki kupiłem) do skrzynki z licznikiem w płocie procedura jest dokładnie taka sama jak dla budowy całego domku, jest to budowa, a więc mapa, adaptacja do celów projektowych, projekt...
Innymi słowy - na wykonanie kilku metrów rury cała skomplikowana i kosztowna procedura, SIC!
Myślę jak to ominąć i czym zarzyć Gazownię Warszawską, może ktoś zna jakiś sposób w końcu sztywna interpretacja przepisów w tym miejscu oznacza dokładnie tyle, że nawet na kabel do lampy w ogrodzie trzeba by się starać o pozwolenie...

nie ominiesz

AsiaIAdam
19-05-2008, 08:38
nie ominiesz
To żeby dodać pełni obrazu temu "nie ominiesz".
Urząd Wojewódzki stwierdził że skoro jest projekt gazu w projekcie domu, to oni "nie będą robić problemu".
ZUD miał już wcześniej uzgodniony przebieg tej rury na działce bo zrobiono to w zasadzie bez naszej wiedzy przy okazji robienia przyłącza.
Pani z nadzoru budowlnego stwierdziła że to by była samowolka, tylko niby skąd by się ona miała cokolwiek dowiedzieć gdybym jej sam nie powiedział?

Natomiast "ominąć" nie dało się tylko pana inspektora z gazowni, od którego pozytywnej opinii zależy podpisanie umowy sprzedaży gazu. Pozwole sobie zacytować pana inspektora:
- a kto robi ta instalację?
- gazownik
- a jest na naszej liście?
itd. mniejsza o ciąg dalszy.
Dodajmy jeszcze dla pełności obrazu wartości ofert od gazownika z ulicy i gazownika z listy:
Z ulicy :3'000
Z listy: 8'500

Instalację będzie mi robił ten z ulicy, więc pewnie jeszcze jakiś tam opór z MSG mnie czeka, tyle że papiery będę miał wszystkie w porządku, więc jak mi nie podłączą licznika to zabulą za ogrzewanie domu prądem...

Witolo
28-05-2008, 13:49
a co mam zrobic jak ni ema u mnie gazu, bedzie za rok a chce wyprowadzic do szafki instalacje z kotłowni, kto ma zatywierdzic wszystkie papiery?

AsiaIAdam
14-06-2008, 23:18
Wedle mojej wiedzy to że nie ma gazu za płotem nie przeszkadza ci zaprojektować instalacji wewnętrznej i jej wybudować (po uzyskaniu pozwolenia na budowę w gminie w architekturze c- zob. wyżej.), będzie sobie taka pusta i nieużywana narazie rura.
Natomiast mógłbyś jakoś chociażby nieformalnie dogadać się z gazownią w kwestii lokalizacji tej skrzynki w płocie, żeby potem nie okazało się że doprowadzą gaz z drugiej strony...

Nefer
14-06-2008, 23:33
No to ja zgłupiałam.
Przy załatwianiu pozwolenia na budowę miałam również na mapie zaznaczone media i opieczętowane.
Również zostały media uzgodnione w ZUD.
Mam również zrobiony projekt od skrzynki w płocie do domu - dostosowany do wymagać, podpisany i stempelek projektanta urządzeń tego typu.
Pytanie : czy coś jeszcze muszę załatwiac w gminie ?