Pozwolenie na zrobienie drogi - prosze o pomoc

[Pawelek]

Nie ma dojazdu do działki którą chcę kupic. W tym celu muszę odkupić od sąsiadki kawałek ziemi o szer.3 m, o dł. ok. 100m. Geodeta zrobi nową mapke na której ten kawałek ziemi będzie łączył droge gminną(gruntowa - utwardzoa) z moją działką. Na tym odcinku ziemi chce zrobić droge dojazdową do działki. Czy potrzebna mi jest zgoda z gminy na zrobienie takiej drogi ? Jeśli nie- to czy i tak musze ja zgłosić do gminy, żeby dostac pozwolenie na budowę ? Czy moze wystarczy,że moja działka poprzez ten odkupiony pas będzie się łączyła z droga gminną ? Pozdrawiam

[Bartt]

Utwardzenie drogi załatwiasz jako zgłoszenie, a nie pozwolenie budowlane. Musisz tylko uzgodnić to w ZDiK (przynajmniej tak jest w mieście). Nie wiem też, czy zgodzą ci się na 3m - u mnie nakazali 4m.

[mania2]

Nie trzeba pozwolenia na utwardzenie , jesli natomiast bedzie to budowa obiektu- latarnie , krawezniki, rowy itd. to potrzeba . pozwolenie dostaniesz jesli bedziesz mial dostep do drogi publicznej , tylko zastanow sie nad pasem 3 metrow , wydaje mi sie ze jest to bardzo malo , 4 albo 5 metrow

[bajzi]

nie ma dzialek bez dojazdu. zawsze musi być gdzieś zapisana służebność drogowa dla dzialki (np. w księdze wieczystej działki sąsiedniej), , musisz tylko poszukać, bo może właśnie ta sąsiadka powinna ci NIEODPŁATNIE udostępnić te 300m2 co je chcesz odkupić? a jak działka jest wydzielana z większej, to geodeta przy wytyczaniu twojej działki powinien wytyczyć też drogę.

[ryby]

Do Gminy musisz złożyć wniosek o wydanie zgody na budowę zjazdu z drogi publicznej do nieruchomości, której jesteś właścicielem. Wykonawacą robót budowlanych może być firma lub roboty te mogą być wykonane we własnym zakresie.

[mania2]

bajzi , co ty za glupoty piszesz , hahahaha nie ma dzialek bez dojazdu !!! owszem sa a zawdzieczamy to przepisom z lat poprzednich . Teraz owszem nikt nie da pozwolenia na podzial i budowe jesli dzialka nie ma dostepu do drogi publicznej - dotyczy to tylko dzialek ktore w planie zagospodarowania leza w terenach budowlanych . jesli dzialka lezy w terenach rolnych to mozna dzialke dzielic jak sie podoba i nie opiniuje tego gmina . wiec nadal powstaja dzialki bez dojazdu prawnego.A ile jest dojazdów takich na słowo , lepiej nie mowic . Teraz sprawa odplatnosci - nic beplatnie !!!!! Nawet jesli sad ustanawia służebnosc , ustala takze odplatnosc na rzecz wlascicieli dzialek przez ktore bedzie przejazd , moze ona byc jednarazowa lub stala odplatnosc .

[ewusia]

ja mam w ksiedze wieczystej służebność dla mnie i zstępnych na przejazd i przechod na czas nieograniczony bezpłatnie!!! Taka była umowa notarialna i tak mi wpisali.
A media mam już poprowadzone więc nic innego mnie nie interesowało

[mania2]

jak masz wpisane to jest świete tylko nie wszyscy maja wpisane , a jesli chodzi o odplatnosc to zalezy mozna miec odplatnie i nie , jesli idzie aktem notarialnym to zalezy od wlasciciela jego wola , jesli przez sad to zazwyczaj odplatnie chyba ze wlasciciel dzialki zgodzi sie nieodplatnie to tylko twoje szczescie , ale nie jest powiedziane ze musi . Moze żadac zaplaty i to mu sie nalezy i nikt mu tego nie odbierze .

[waldeken]

Witajcie

Właśnie dowiedzialem sie, ze nie moge kupic od tesciowej dzialki pod budowe jesli nie ustanowi ona sluzebnosci drogowej przez dzialke sasiada...co smieszniejsze jest tam droga prywatna juz ze 30 lat przez ktora jezdza ludzie nmieszkajacy nawet za tesciowa...sasiad zgadza sie ale wspolwlascicielem jego dzialki jest zona, ktora nie zyje...i nie ma post. spadkowego...a ma on 4 dzieci.......jak to zrobic?....
1. poprosic , zeby sasiad przeprowadzil post. spadkowe, wpisze sie jego dzieci do KWieczystej..i wtedy musza mi oswiadczyc przy notariuszu, ze daja mi sluzebnosc drogowa.
2. wystapic do urzedu o droge konieczną???

pomozcie!!!!!
waldek

[Bartt]

No więc właśnie gmina zaskarżyła moje zgłoszenie utwardzenia drogi i nakazała wystąpienie o pozwolenie budowlane (mapka do celów projektowych -500zł, projekt-500zł, kierownik budowy-?, dziennik budowy...) :evil: :evil: :evil: Uzasadnia to tym, że zamierzam coś zbudować, a nie tylko utwardzić.
Oczywiście odwołałem się, ale nie bardzo wierzę w powodzenie

[waldeken]

u mnie droga w rzecywistosci jest...ale to droga prywatna....na mapach jest zaznaczona.jest tamtedy poprowadzony wodociag, .jezdza ludzi, ktorzy mieli wczesniej dzialki...budowali sie i nikt im nie zdobywanie sluzebnosci....a de facto nie maja zadnej drogi :))) ...mozna sie pociac.....