PDA

Zobacz pełną wersję : kominek



ewasmool
10-04-2008, 20:40
Jestem już po wylewkach, mam podłogówkę ale wymyśliłam sobie że będzie też kominek. Czy kominek może stać na podłogówce ? Wiem, że to dziwne pytanie ale im więcej się zastanawiam....

laziale
10-04-2008, 20:47
w żadnym wypadku powinien mieć dodatkowo wzmocnienia poziome wzdłóż ściany to przecież prawie 2 tony

profus
10-04-2008, 21:50
Chyba przesadziłeś z tymi 2 tonami i to grubo. Mój kominek - wkład - waży 200 kg a obudowa chyba nie jest taka ciężka, trochę marmuru, kamienia i stalaż.

Flexus
10-04-2008, 22:43
Mój kominek ma masę poniżej 300kg (wkład 140kg), czyli mniejszą niż przedwojenne pianino.

andre59
11-04-2008, 08:31
Jak doliczyć do tego komin z cegły, którego ewasmool prawdopodobnie nie ma, to dwie tony wyjdzie.
Oczywiście można zamontować komin stalowy dwuścienny i wtedy waga kominka zmieści się w 200-300 kG.
Niektórzy stawiają komin na stropie odciążając w ten sposób podłogę.

ewasmool
13-04-2008, 21:03
Znaczy się - da radę ?
Kominek ma pełnić rolę dekoracyjną, nie będzie z pewnością źródłem codziennego ogrzewania ale w chłodne wieczory będzie wykorzystywany. Komina murowanego oczywiście nie mam, sąsiedzi obok do komina z silki wkładają rurę, chyba kwasoodporną. Za to jeśli chodzi o wagę kominka, to mam przedwojenne pianino, które soi na tej podłogłówce. Póki co pianino gra a podłoga grzeje.

radzymek
13-04-2008, 21:19
Ja bym nie ryzykował.
Pod rurkami jest warstwa izolacji (przy wodnej podłogówce) - czyli coś niezbyt wytrzymałego na nacisk (przypuszczalnie warstwa styropianu), jeśli sie ugnie pod kominkiem i wylewka pęknie, może uszkodzić rurkę. W przypadku elektrycznego, przypuszczalnie zerwie przewód. Musisz pamietać o dodatkowych naprężeniach cieplnych, niewielkich na podłogę, ale jednak. Tak, czy inaczej - po ogrzewaniu. Nie wiem co doradzić. Belkę wzmacniającą zakotwioną w ścianach?
Pozdrowienia.

andre59
13-04-2008, 21:25
Wybierz jakiś lżejszy model wkładu, obudowę zrób z lekkiego betonu komórkowego i będzie dobrze :)

Włodek W.
13-04-2008, 21:41
ewasmool
U mnie kominek tez miał być tylko do palenia od święta :D
Szkoda że już tak ciepło :wink: /. klimatu nic nie zastąpi. 8) .
Pozdr. :D

ewasmool
13-04-2008, 22:05
Chyba tak zrobię - lekki wkład, beton komrkowy i troche pły gk + farba.

bobiczek
13-04-2008, 22:17
nic nie zaszkodzi jak wykopiesz głębiej i dozbroisz solidniej.
No ale teraz i tak dupa Romana.

bobiczek
13-04-2008, 22:20
Pod rurkami jest warstwa izolacji (przy wodnej podłogówce) - czyli coś niezbyt wytrzymałego na nacisk (przypuszczalnie warstwa styropianu), jeśli sie ugnie pod kominkiem i wylewka pęknie, może uszkodzić rurkę. W przypadku elektrycznego, przypuszczalnie zerwie przewód.

Akurat kominek stoi w miejscu gdzie o te rurki ciężko.
Ale uwaga słuszna bardzo.
Z tym że chyba mało kto rurki wali po kątach przy ścianie.
Ale gdyby co nie ryzykuj.
Obkaflujesz, porobisz - nie daj Boże by sie stało to katastrofa, cholera...

el-ka
13-04-2008, 23:15
A ładną kozę ? Wybór jest spory.
Na pewno nie bedzie cięższa niż to pianino i nie będzie się też przegrzewać w tym miejscu podłoga, bo koza - jak to koza - stoi na czterech nóżkach. :lol: :wink:

bobiczek
13-04-2008, 23:17
Podłoga sie nie przegrzewa jeżeli ma wentylację.
To inny problem.

ewasmool
15-04-2008, 06:51
Dziękuję za rady !

andre59
15-04-2008, 10:18
Tak na marginesie :wink: , czterech dorosłych facetów waży ponad 300 kG. Teraz wyobrażmy sobie ich stojących obok siebie. I co? podloga z rurkami w środku się załamie czy nie? Oczywiście nie.
Z przegrzewaniem też bym nie przesadzał, w końcu wkład stoi na nóżkach podobnie jak "koza", a powierzchnia styku obudowy z podłogą to pasek szerokości ok.12-24cm i łącznej długości ok.160-180cm.

bobiczek
15-04-2008, 10:25
Tak na marginesie :wink: , czterech dorosłych facetów waży ponad 300 kG. Teraz wyobrażmy sobie ich stojących obok siebie. I co? podloga z rurkami w środku się załamie czy nie? Oczywiście nie.



:( hmmmmmm, kurcze......
bo wiesz , 4 takich jak ja to nie 300 ale 400 kg :(
jasny gwint........

andre59
15-04-2008, 10:38
Tak na marginesie :wink: , czterech dorosłych facetów waży ponad 300 kG. Teraz wyobrażmy sobie ich stojących obok siebie. I co? podloga z rurkami w środku się załamie czy nie? Oczywiście nie.



:( hmmmmmm, kurcze......
bo wiesz , 4 takich jak ja to nie 300 ale 400 kg :(
jasny gwint........
Czterech takich jak ja to 360 kG :lol: pozostaje nadzieja, że jednak się nie załamie :wink: :lol:

radzymek
15-04-2008, 16:05
No to jeszcze dorzucę: proponuję zazbroić płytę fundamentową pod kominek na istniejacej wylewce i na takim cokole postawić wspomniany. Nie jestem budowlańcem, ani tym bardziej nie znam warunków w jakich rzecz się dzieje ale jest ryzyko i tylko tyle chciałem zasugerować. Pięciu facetów wnosi pianino, są wypoczęci, zadowoleni etc. robią to delikatnie, stawiają, wychodzą, gra... Inna sytuacja trzech wkurzonych gości tacha mebel, właśccielka nie widzi więc po wniesieniu walą grata na podłogę... Usługa wykonana. Tylko podłoga się lekuchno zarysowała a efekt będzie widać rano.
Wszystko jest do zrobienia tylko należy niestety pilnować większości wykonawców. Partaczą z niewiedzy, złośliwości, bo uważają się za pokrzywdzonych przez los, bo biorą niesolidnych podwykonawców - można mnozyć przykłady. Upilnować wszystkich raczej nie sposób ale opłaca sie sprawdzać robotę na każdym etapie, nawet nie mając wiedzy fachowej. Najbardziej mnie wkurza, gdy fachura, któremu się zwróci uwagę poprawiając coś, sknoci jeszcze bardziej.
Chyba mi się ulało za dużo - pozdrawiam. :wink: