oxa
20-04-2008, 13:17
Kopiuję post Gosi z rottkowego forum :-?
We wtorek z zamkniętej posesji i zamkniętych kojców skradziono mojej koleżance dwa psy- 10 letniego psa pirenejskiego i 7 miesięczną akitę amerykańską- suczkę.
Sytuacja miała miejsce pod Tarczynem koło Warszawy. Mieszkali tam od kilku dni- dom jest wynajęty.
Prosimy wszystkich o pomoc.
Z informacji, które mamy, psy odjechały czerwonym samochodem z dwoma mężczyznami.
Wg jednych źródeł był to bordowy renault partner, wg innych jakieś małe czerwone auto.
Miejcie oczy otwarte.
Kontakt do mnie dzień i noc 602 105 148.
We wtorek z zamkniętej posesji i zamkniętych kojców skradziono mojej koleżance dwa psy- 10 letniego psa pirenejskiego i 7 miesięczną akitę amerykańską- suczkę.
Sytuacja miała miejsce pod Tarczynem koło Warszawy. Mieszkali tam od kilku dni- dom jest wynajęty.
Prosimy wszystkich o pomoc.
Z informacji, które mamy, psy odjechały czerwonym samochodem z dwoma mężczyznami.
Wg jednych źródeł był to bordowy renault partner, wg innych jakieś małe czerwone auto.
Miejcie oczy otwarte.
Kontakt do mnie dzień i noc 602 105 148.