PDA

Zobacz pełną wersję : Anonimowosc na forum i pewna "zyczliwa" Gilda



Strony : [1] 2

zielonooka
20-04-2008, 14:41
Oto co dostałam na skrzynce prywatnej :


Jestes architektem,zajmujesz sie handlem- keramzytem?
Dziwna z ciebie kobieta.Masz tyle twarzy ze sie pogubilam.Jak z tym zyjesz?W jednym miejsu w necie to az sobie usiadlam.Oczywiscie ze zdziwienia.Przyparlo mnie do muru.Pisze na priv by nie zdradzac tajemnic P...............Chociaz z drugiej strony ludziska powinni sie dowiedziec o tobie,irlandi,obcietych wlosach itd.Tak znana postac fm nie powinna tego tuszowac. :o :o :o :o :o :o one sa prawdziwe i na prawde mi wyszly.

cos dopowiesz do tego?pozdrawiam K......

I co byscie zrobili? Jaks ie bronic przed takicm chamstwem, obzydliwym szantażem?
jak rozmawiam z tak chora osoba ktora poswiecila iles czasu zeby wysledzic was w necie?
Ba! przesledzic inne fora internetowe zeby wylapac wasze posty?
Grozic ich ujawnieniem na tym forum nie majacym nic wspolnego z tamtymi ?
jak taki ktos musi byc popieprzony - zeby cos takiego robic?

MNo i jak zareagowac? jak sie bronic?
Mam udowadniac ze obcielam wlosy (sic!!!) mam udowadniac ze bylam w irlandii? (ta - foty to sobie w photoshopie sprefabrykowalam :)) i wcale nie mam zielonych oczu :)

Mam sie bac ze ta kretynka zaraz napisze moje imie nazwisko oraz firmy w ktorych pracuje tu publicznie?
Naprawde "powinniscie sie dowiedziec" jak mam na imie , jak na nazwisko, gdzie mieszkam, gdzie pracuje?:)

O nie!
Wytracam ci bron z reki IDIOTKO :)
I informuje:
jestem architektem, NIE zajmuje sie handlem keramzytem (SIC!!!) - to juz twoj ptasi mózdzek sobie skojarzyl ze slowo "keramzyt" oznacza tylko takie kuleczki, dla twojej informacji - , wspolpracuje rowniez z Polska Grupa Projektowa oraz z pewna firma zwiazana z architektura zieleni.
Informuje ze bywam i pisze na forum gazety wyborczej oraz forum miau.pl :) (innych forow nie pamietam zebym sie udzielala :)
Informuje ze "Redakcje" Muratora znam osobiscie :) i nawet ze 2 x bylam u nich w siedzibie :):):)

Pozdrawiam serdecznie te osoby ktore znam osobiscie i ktore znaja mnie tez z Imienia i nazwiska :) - bo sa takie :)
Pozdrawiam te osoby ktore poznam na spotkaniu muratora i zobacza na walsne oczy jak wyglada zielonooka i czym sie zajmuje i bardzo chetnie sie przedstawie z imienia i nazwiska - bo to zadna tajemnica
Ale to JA decyduje kto sie dowie jak mam na imie i nazwisko , w jakiej firmie pracuje, jaki jest moj nr telefonu i czy mam krotkie czy dlugie wlosy. A nie jakis psychol ktory ma najwyrazniej obsesje i jest na tyle bezczelny zeby mi pisac na priv

I zadna beznadziejna osoba ktora pogardzam w tym momencie - nie bedzie mi grozil na priv ujawnieniem tych danych :)
Do zobaczenia w prokuraturze droga Gildo - jesli to zrobisz:):):)
Ciebie nie pozdrawiam - jestes dla mnie żałosna. I przez ciebie takie swietne miejsca jak forum Muratora - staja sie szambem ....

zielonooka
20-04-2008, 14:48
ps. jak ktos jest jeszcze tak bardzo zdesperowany jak ta forumowiczka - i tak obsesyjnie sie mna interesuje - niech daje na priv - moge mu tam podac moje imie i nazwisko - w celach zaoszczedzenia "cennego" czasu :lol: :lol: :lol:

Nefer
20-04-2008, 14:50
Zielonooka :) Nie przejmuj się :) Ja mogę zaświadczyć, że żyjesz naprawdę i jesteś tym kim jesteś - tylko po co ?
Najwidoczniej ściągasz na swoją głowę większą ilość świrów niż średnia w społeczeństwie :):)

A tak jak pisałaś - na to są paragrafy.
Swoją drogą to jakaś beznadziejna akcja ...rzygać sie chce.

Buziaczki :):)

zielonooka
20-04-2008, 14:56
Nefer - wiem :)
ja sie nie "boje" ze to "coś" ujawni moje dane.
taaa sadze ze beda grupy wycieczkowe organizowane pod moja prace zeby zza krzaka na mnie looknac :lol: :lol: :lol: i faktycznie forumowicze niczym innym nie zyja tylko tym zeby poznac "twarze zielonookiej" :lol: :):):)

Ja sie wsciekam ze ktos smie mnie tym szantażować , i rzygac mi sie chce z samej sytuacji i to ze ktos uwaza ze jak cos takiego napisze to co?
ja sie przestrasze?
poczuje sie bezradna?
NIE :)
I przysiegam ze jesli cos takiego zostanie zrobione - podejme kroki prawne :)
Moze w gazetach o tym napisza :):):)

Obawiam sie tez ze... dane wyciekly w momencie zapisu na spotkanie forum - bo tam podalam swoje personalia (ten jeden raz tu na foeum) - ale o tym to juz sobie z Administratorem Muratora porozmawiam osobno :evil:

A w ogole to czas jest sie przyznac - "zieloonooka" to cala grupa osób (mamy dyzury i piszemy na zmiane :)) - i jestesmy tu tylko w celach wirtualnego eksperymentu naukowego :wink:

tomek1950
20-04-2008, 15:03
Trzymaj się Zielonooka i nie przejmuj się. Są niestety tacy... psychole.

JoShi
20-04-2008, 15:09
Daj spokój zielona. Przejmować się kimś takim.

matka dyrektorka
20-04-2008, 15:22
A w ogole to czas jest sie przyznac - "zieloonooka" to cala grupa osób (mamy dyzury i piszemy na zmiane :)) - i jestesmy tu tylko w celach wirtualnego eksperymentu naukowego :wink:
zawsze coś takiego podejrzewałam :wink:

rrmi
20-04-2008, 15:34
Przysiegam , ze pilam piwo nawet z Zielonooka , znaczy jest jako zywa.
Jak tez slowo daje jest ladniejsza niz na zdjeciach , no franca jedna.
:D

Moge sie zalozyc , ze takich debili jak ta Gilda pewnie wiecej jest .
Ciekawe z czego to sie bierze :roll: , bo trzeba miec naprawde w glowie napierdzielone , zeby sie zajmowac tym jak kto ma na nazwisko i gdzie pracuje. :roll:

JoShi
20-04-2008, 15:41
A swoją drogą to musiałaś jej na jednym z rozlicznych for na których bywasz a do czego nie chcesz się przyznać, nieźle nadepnąć na odcisk swoją bezpośredniością, że Cię tak tu ścignęła.

lump praski
20-04-2008, 15:50
Zaczyna sie robic coraz ciekawiej........ :D :D :D

Bełatka
20-04-2008, 15:52
Byłam na spotkaniu forumowiczów i poznałam zielonooką potwierdzam istnieje. Jej posty w dziale poszukujących swojego projektu, są dla wielu osób z tego forum pomocne. Ba nawet jej posty z działu porad życiowych , choć żyje przecie dopiero chwilkę . Każdy może się ujawniać na ile chce. Zbierając informacje z różnych tematów można prześledzić poglądy, stan rodzinny a nawet stan majątkowy forumowiczów. Jak pokazuje przykład zielonookiej, są osoby które się w taką detektywistykę bawią. Ciekawe w jakich celach.

zielonooka
20-04-2008, 15:58
dzieki :)
ALE NA TYM INNYM FORUM BYWAM RACZEJ MILA - WIEC MYSLE ZE TO JUZ bardziej defekt mózgu tej osoby a nie ktos kto poczuł sie urazony :)


Aha - jakby co to:
nigdy nie zbudowalam domu (przepraszam tych anonimowych panstwa zza siatki ze wkroczylam na ich podesesje jak sie budowali na nacykalam fot
nigdy nie kupilam dzialki (przepraszam pana panie Piprztycki ze robiac u pana inwentaryzacje cyknelam foty i wstawilam tu na forum
przepraszam ze podaje sie za architekta - ja tylko zmywam tam podloge i zagladam przez ramie innym - stad znam nazwy paru projektow typowych
przepraszam ze klamalam w sparwie obciecia - jedyne co obcielam to paznokcie u stop
przepraszam ze zaplacilam Nefer i rrrimi zeby napisaly tu ze mnie znaja osobiscie
przepraszam ze piszalam ze pracuje w fajnej firmie - jest strasznie zamykaja mnie na noc w wychodku, urlopu nie mialam od 11 lat a zarabiam grosze :(
przepraszam ze pisalam ze mam kota - nigdy nie mialam - nawet zwierzeta ode mnie uciekaja :(:(:(

a oto prawdziwa twarz zielonookiej :

http://www.uglypeople.com/uploaded/66826/dave3.jpg


ufff odetchnelam z ulga :)

matka dyrektorka
20-04-2008, 16:05
no rzeczywiście te oczy mało zielone :-? no może trochę dookoła :wink:

JoShi
20-04-2008, 16:06
Ale chociaż kolor oczu się zgadza. Tak w przybliżeniu.

malgos2
20-04-2008, 16:27
Nefer - wiem :)
ja sie nie "boje" ze to "coś" ujawni moje dane.
taaa sadze ze beda grupy wycieczkowe organizowane pod moja prace zeby zza krzaka na mnie looknac :lol: :lol: :lol: i faktycznie forumowicze niczym innym nie zyja tylko tym zeby poznac "twarze zielonookiej" :lol: :):):)

Ja sie wsciekam ze ktos smie mnie tym szantażować , i rzygac mi sie chce z samej sytuacji i to ze ktos uwaza ze jak cos takiego napisze to co?
ja sie przestrasze?
poczuje sie bezradna?
NIE :)
I przysiegam ze jesli cos takiego zostanie zrobione - podejme kroki prawne :)
Moze w gazetach o tym napisza :):):)

Obawiam sie tez ze... dane wyciekly w momencie zapisu na spotkanie forum - bo tam podalam swoje personalia (ten jeden raz tu na foeum) - ale o tym to juz sobie z Administratorem Muratora porozmawiam osobno :evil:

A w ogole to czas jest sie przyznac - "zieloonooka" to cala grupa osób (mamy dyzury i piszemy na zmiane :)) - i jestesmy tu tylko w celach wirtualnego eksperymentu naukowego :wink:

Spoko, nie denerwuj sie, zlosc pieknosci szkodzi. Na takie wybryki sa paragrafy, kretynke tez mozna namierzyc, a w ogole to sa jakies jaja, bo niby czemu mialoby sluzyc ujawnienie Twoich danych? Bo moze ja tu czegos nie rozumiem... :-? A jesli rzeczywiscie Administrator udostepnil komus Twoje dane, no to ma problem... :evil:

retrofood
20-04-2008, 16:27
I co byscie zrobili? Jaks ie bronic przed takicm chamstwem, obzydliwym szantażem?
jak rozmawiam z tak chora osoba ktora poswiecila iles czasu zeby wysledzic was w necie?
...

A ja bym bez zwłoki zgłosił sprawę na policję. Już teraz.

lump praski
20-04-2008, 16:50
No wiesz, ja nie od dzis mam wrazenie, ze robimy tu za pierwsze naiwne......jak ktos mi napisal " nie wiesz jeszcze nic o tym forum" i rzeczywiscie.... 8) 8) 8) ale proponuje ci Malgos nie pisac o sobie za duzo.

malgos2
20-04-2008, 17:24
.jak ktos mi napisal " nie wiesz jeszcze nic o tym forum"

Kurcze, jak groznie zabrzmialo :-?

joan
20-04-2008, 18:11
ja bym z góry nie zakladała że to kobieta... :-? to chyba jednak zmyłka - jak i niestosowanie polskich znaków... :-?
Dziwne może... ale ten styl wypowiedzi...kogoś mi przypomina... :-? :roll:
ale pewnie dlatego że jestem uczulona...na taki styl...i chaos w argumentacji...i wypominanie bzdetów...i potrzebę udowadniania że naprawde nie jest się wielbłądem...
obym sie myliła... :roll: albo może lepiej żebym się nie myliła - bo jesli to "ten styl"...to mimo upierdliwości jednak nie jest jakoś specjalnie szkodliwy... :roll:

matka dyrektorka
20-04-2008, 18:24
zabawiłam sie w detektywa i wyszło mi że gilda ma męża i umie robić kotleciki ryżowo jabłkowo wołowinowe (a przynajmniej zna przepis) :roll:

Aluland
20-04-2008, 18:24
Proponuję lewarek w pozycji LUZ :D

joan
20-04-2008, 18:37
zabawiłam sie w detektywa :roll:
ja też - bo parę razy pojawiła sie tuz przy moich postach i tematach ktore odwiedzałam ja i moi bliscy rozmówcy :wink: :lol:
..żurawionowy majonez...dobre dobre :lol: :lol:

_bogus_
20-04-2008, 19:05
zielonooka - Nie wiem co myśleć o tym liście. Ze zbliżonych do racjonalności wyjaśnień przyszła mi do głowy jedynie taka chora forma podrywu. Co by wskazywało na faceta.

Inne wyjaśnienia rozsądne dla Glidy wymagałyby chyba szybkiej wizyty u psychiatry.

zielonooka - myślałem co tu jeszcze napisać i wyszło że napiszę to co w moim pierwszym poście jaki do Ciebie adresowałem - jakieś 4 lata temu - zielonooka - lubię Cię :-)

DPS
20-04-2008, 19:06
Kurna, Zielona, przepraszam, że Ci uwierzyłam. :-?
Ja naprawdę myślałam, że jesteś kobietą, że jesteś piękna, masz zielone oczy i jesteś architektem. :oops:
No taki wstyd. 8)
Przepraszam.
Obiecuję, że się poprawię. :P


A poważnie - jest to rzeczywiście obrzydliwe. Niskie i małe. Odrażające.
Mam nadzieję, że nie będziesz się tym zbyt mocno denerwować.
Przecież wiesz, że Cię lubimy i jesteś ważną osobą dla nas na forum.
A Gilda niech spada na szczaw. 8)

kaśka maciej
20-04-2008, 19:19
Kurna, Zielona, przepraszam, że Ci uwierzyłam. :-?
Ja naprawdę myślałam, że jesteś kobietą, że jesteś piękna, masz zielone oczy i jesteś architektem. :oops:
No taki wstyd. 8)
Przepraszam.
Obiecuję, że się poprawię. :P


A poważnie - jest to rzeczywiście obrzydliwe. Niskie i małe. Odrażające.
Mam nadzieję, że nie będziesz się tym zbyt mocno denerwować.
Przecież wiesz, że Cię lubimy i jesteś ważną osobą dla nas na forum.
A Gilda niech spada na szczaw. 8)

POdobnie jak depesia dałam się nabrać :evil:
Zielona, no ja nie wiem co Ty sobie wyobrażasz :roll:

Nieee, no kurna, to jest chore!!!!!!!!!!!! :-?
ja chyba powinnam zmienić avatar, bo mam teraz nieco dłuższe włosy :-?

malgos2
20-04-2008, 19:20
zabawiłam sie w detektywa i wyszło mi że gilda ma męża i umie robić kotleciki ryżowo jabłkowo wołowinowe (a przynajmniej zna przepis) :roll:

A ja doszlam, ze miala wujka ateiste i nie jest specjalnie wyksztalcona lub ma dysortografie, gdyz lozko napisala przez "U" :lol: :lol: :lol:

Aluland
20-04-2008, 20:08
potrzeny zestaw "młodego detektywa" i pies Cywil. :D

zielonooka
20-04-2008, 20:39
dzieki wam wszystkim :)


malgos2 - tez nie wiem czemu :)
tu na forum muratora jestem zielonooka - i nie wiem czemu kogos to boli ze jestem anonimowa.
no niestety - takie jest moje zyczenie ze chce tu pozostac anonimowa a tylko nieliczni wiedza i znaja moje personalia :)

A co wazniejsze - nie wiem tez czemu "ta pani" zaklada ze forumowicze muratora to jakas banda kretynów faktycznie ciekawa tylko tego jak sie nazywam, co robie w zyciu, i co napisalam na forum xxx np. rok temu :)
No normalnie wiem ze po nocach nie spicie zeby tylko sie dowiedziec jaki mam teraz kolor włosów, z kim sie hajtnełam, ile i czy mam dzieci i co dzis zjadlam na sniadanie :)
ale Pani Gilda was uwolni z męk oczekiwan - i wreszcie wszyscy odetchna z ulga ze poznali "straszliwa prawde" :)

joan - mysle ze jednak nawet "pewna osoba" ;) nie byla by na tyle chamska i beznadziejna.

zielonooka
20-04-2008, 20:45
Aha - Redakacja Muratora zareagowala błyskawicznie
Za co ogromnie dziekuje i wierze ze to nie z ich winy cokolwiek wycieklo

aha dostalam interesujaca wiadomosc:

Czy dostała Pani list od Gilda? Jeśli tak, to ukrywa się pod tym nickiem
inny forumowicz o dość znanym nicku.

Ja nie chce wiedziec kto to jest bo mam w glebokim powazaniu te osobe :)
Wystarczy ze Murator wie kim Pa-Pani jest " szanowna Gildo" i mam nadzieje ze dobrze sie Pan/Pani z ta swiadomoscia czuje :)

izat
20-04-2008, 20:55
zielonooka,
takich idiotów trzeba po prostu olać
jeden palant z forum, przy jednym ze swoich licznych ników, wpisał sobie mój adres :D
ale ja już jestem odporna na tego kretyna :)

Nefer
20-04-2008, 20:56
Aha - Redakacja Muratora zareagowala błyskawicznie
Za co ogromnie dziekuje i wierze ze to nie z ich winy cokolwiek wycieklo

aha dostalam interesujaca wiadomosc:

Czy dostała Pani list od Gilda? Jeśli tak, to ukrywa się pod tym nickiem
inny forumowicz o dość znanym nicku.

Ja nie chce wiedziec kto to jest bo mam w glebokim powazaniu te osobe :)
Wystarczy ze Murator wie kim Pa-Pani jest " szanowna Gildo" i mam nadzieje ze dobrze sie Pan/Pani z ta swiadomoscia czuje :)
I lepiej, żeby Gilda pozostała Gildą .
Co za żenada...

bratki
20-04-2008, 20:59
ustawa o ochronie danych osobowych :D

Nefer
20-04-2008, 21:04
Właściwie zmieniłam zdanie.
Dobrze by było, gdyby Redakcja ujawniła co to za ścierwo śledzi i lubi "ujawniać tajemnice" i obwieszczać wszystkim wszystko co sobie ścierwo wyszukało.
Byłyby równe szanse :)

DPS
20-04-2008, 21:14
No, kochani, przyjrzyjcie się, w czyich postach już kiedyś bywało tak, że nie było wiadomo o co chodzi... :wink:
Ten post, jak słusznie zauważyła bratki, też zawiły i niezrozumiały jest. 8)
Komuś coś przyszchodzi do głowy? :lol:

Zochna
20-04-2008, 21:18
tak ... :D
ten styl jest niepowtarzalny
i zurawinowy majonez...
ale - nie ma co kopac lezacego :wink:

Nefer
20-04-2008, 21:20
bez jaj ......... serio ? A ja już myśłałam,że przeszło ...no cóż....
Tym bardzie jRedakcja powinna poinformować chociaż Zieloną co to za ścierwo.

joan
20-04-2008, 21:36
tak ... :D
ten styl jest niepowtarzalny
i zurawinowy majonez...
ale - nie ma co kopac lezacego :wink:
he he he :wink: :lol:

malgos2
21-04-2008, 00:57
Aha - Redakacja Muratora zareagowala błyskawicznie
Za co ogromnie dziekuje i wierze ze to nie z ich winy cokolwiek wycieklo

aha dostalam interesujaca wiadomosc:

Czy dostała Pani list od Gilda? Jeśli tak, to ukrywa się pod tym nickiem
inny forumowicz o dość znanym nicku.

Ja nie chce wiedziec kto to jest bo mam w glebokim powazaniu te osobe :)
Wystarczy ze Murator wie kim Pa-Pani jest " szanowna Gildo" i mam nadzieje ze dobrze sie Pan/Pani z ta swiadomoscia czuje :)

Niezla jazda... Albo zakochany, albo detektyw-amator, albo nadepnelas na odcisk, albo konkurencja, albo chory psychicznie. Wiecej mozliwosci nie widze.

lump praski
21-04-2008, 04:10
Eeeeee tam...myslalam ze to Powazny Przeciek Policja Panika Poscig Pistolet Pisk Pogotowie Polisa na Zycie - a tu drobny zart z keramzytem w tle...phi.

daggulka
21-04-2008, 07:37
Hm...też nie wiem co o tym mysleć :roll:
A swoją drogą...ciekawe co popycha ludzi do takich czynów.

magi
21-04-2008, 08:21
Kużwa cóż za odwaga, żeby zmieniać nick aby komuś dokopać :roll:
Zielona zlej to :) Im bardziej się tym denerwujesz tym bardziej on/ona ma satysfakcję :)

magi
21-04-2008, 08:24
i też jestem zdania, że Redakcja powinna go zdekonspirować :P
oczywiście w sposób jak najbardziej dotkliwy :P

agnieszkakusi
21-04-2008, 08:38
ludziom to się chyba nudzi.... :-?
Też jestem "za" ujawieniem drania

Majka
21-04-2008, 09:24
tak ... :D
ten styl jest niepowtarzalny
i zurawinowy majonez...
ale - nie ma co kopac lezacego :wink:
he he he :wink: :lol:

:D :D :D

bobiczek
21-04-2008, 09:25
Kurcze, namierzyli mnie.
Teraz będę musiał się szlajać po kawiarenkach internetowych żeby znowu dowalić, echhhhhh straszne.....
A swoja drogą Zielona, to ja się zdziwiłem że ujawniłaś ten priv do Ciebie - to z niego dowiedziałem sie tego - czego nie wiedziałem wcześniej.
O tym powinnaś również pomyśleć, jeżeli nie chciałaś żeby wszyscy wszystko o Tobie wiedzieli.
Pozdrawiam 8)

zielonooka
21-04-2008, 09:31
akurat tu podalam takie informacje ktore raczej sa znane- nigdy nie ukrywalam ze jestem architektem :)
nigdy nie ukrywalam ze mialam zwiazek z pewna technologia :)(choc raczej nia nie naglasnialam z wielu wzgledow - wlasnie dlatego ze na forum sobie odpoczywam od pracy)
wyciepalam inne info ktore byly nieznane...a przynajmniej nieznane wiekszosci - bo jak pisalam pare osob na forum jest ktore znaja mnie i zgeby jak i z imienia i nazwiska
pozdrawiam

zielonooka
21-04-2008, 09:39
aha - zdenerwowanie minelo - faktycznie na cos takiego mozna sie jedynie popukac z politowaniem w glowe
ale niesmak pozostaje i ... jest mi po prostu przykro ze na tym forum zdarzaja sie i takie osoby
tutaj jednak granica zostala chyba mocno przekroczona i to nie sa forumowe slowne potyczki , nie zgadzanie sie z opiniami, czy nawet wbijanie szpilek.
to juz wkraczanie w jakas sfere prywatna bez zgody osoby - i insynuacje ze udostepni sie ta wiedze innym - i bardzo czegos takiego nie lubie.
:-?
takie po prostu wielkie "bleeee"

sSiwy12
21-04-2008, 09:59
Jednym słowem - przechlapane :oops:

malgos2
21-04-2008, 11:34
aha - zdenerwowanie minelo - faktycznie na cos takiego mozna sie jedynie popukac z politowaniem w glowe
ale niesmak pozostaje i ... jest mi po prostu przykro ze na tym forum zdarzaja sie i takie osoby
tutaj jednak granica zostala chyba mocno przekroczona i to nie sa forumowe slowne potyczki , nie zgadzanie sie z opiniami, czy nawet wbijanie szpilek.
to juz wkraczanie w jakas sfere prywatna bez zgody osoby - i insynuacje ze udostepni sie ta wiedze innym - i bardzo czegos takiego nie lubie.
:-?
takie po prostu wielkie "bleeee"

Zgadza sie. Bleeeee :x :x :x :x :x :x :x :x

e-Mandzia
21-04-2008, 13:08
Zachowanie osoby, która podpisała się jako Gilda - jest tak niskie i tak prostackie, że nie ma co się rozwodzić na ten temat.

Natomiast jeśli chodzi o anonimowość na forum :roll: - no cóż :roll: chyba najczęściej tylko z imienia i nazwiska, choć nie zawsze.

Większość z nas pisze, jaki wykonuje zawód, gdzie buduje, za co - za kredyt, czy za gotówkę, ile kasy płaci i za co :-? Piszemy jakie mamy samochody, ile mamy dzieci, czy mamy mężów/żony, baaaaaaa nawet piszemy jakie mamy problemy i nie tylko budowlane, piszemy o problemach bardzo osobistych, o emaocjach ..., piszemy co lubimy jeść, jakie uprawiamy sporty, gdzie jeździmy na wakacje, jakie przygody przeżywamy, na co chorujemy, jakie mamy zwierzęta, jakie mielismy, jakie lubimy zapachy .... i długo by jeszcze wymieniać - to jest kopalnia wiedzy o nas :-? - jesteśmy tego świadomi.

Wśród prawie 70 000 ludzi zawsze znajdzie się jakiś popapraniec - nie ma siły, także nie ma co się denerwować.

selimm
21-04-2008, 14:45
Ty, to masz powodzenie .....

lump praski
21-04-2008, 15:15
Musi producenci cegly dziurawki przystapili do ofensywy..... 8) 8)
To forum przypomina mi pewne opowiadanie Mrozka gdzie w przedziale kolejowym jechal garbus, ktoremu przekrzywial sie garb, wyrosnieta dziewczynka z warkoczykami, pelen entyzjazmu wojskowy czy jakos tak, i jeszcze pare innych okazow "prawdziwych podroznych" i jeden przerazony pasazer wcisniety w kat...... 8) 8)

selimm
21-04-2008, 15:25
Musi producenci cegly dziurawki przystapili do ofensywy.....

Jaracze chyba też ...

mbz
21-04-2008, 17:32
zabawiłam sie w detektywa i wyszło mi że gilda ma męża i umie robić kotleciki ryżowo jabłkowo wołowinowe (a przynajmniej zna przepis) :roll:

Hmm, sadzac po zamilowaniach kulinarnych i stylu wypowiedzi, to ja bym sie Zielonooka specjalnie nie przejmowala, bo to chyba nikt inny, tylko Twoj dawny wielbiciel sie odezwal :wink:
A swoja droga, to sie nawet zastanawialam, co tak nagle ucichl? No to sie wydalo :-?

Zochna
21-04-2008, 17:53
Musi producenci cegly dziurawki przystapili do ofensywy.....

ja bym jednak stawiala na milosc :wink:

lump praski
21-04-2008, 18:14
Ach, jak romantycznie........rozmarzylam sie..........
Winny jest tak oczywisty, ze az podejjrzany... :D :D :D :D

zielonooka
21-04-2008, 19:10
ja nikogo palcem nie wskazuje - bo nie wiem
mimo wszystko az mi sie nie chce wierzyc zeby hmmm.... niespecjalnie mi bliski :wink: forumowicz okazal sie az takim dnem. moze jestem naiwna
z drugiej strony - jesli to on to wlasnie pekam ze smiechu jak sam sobie udzielał rad co do wklejania zdjec na forum :o :lol:
mimo wszystko az mi sie nie bardzo chce wierzyc... zwl. ze ostatnio sie siebie nie czepialismy i byla cisza. no fakt - zastanawiajace ze nagle niz gruszki ni z pietruszki usilnie domagal sie i prosił zebym wkleila fotke na watku "geby" ("chociaz na moment, chociaz na chwile"- to cytat) ale nie mialo to zadnego dalszego ciagu i z drugiej strony - ja pewnosci nie mam i tez bym nie chciala zeby bez dowodow - byc moze nieslusznie podejrzewac forumowicza

malgos2
21-04-2008, 19:35
ja nikogo palcem nie wskazuje - bo nie wiem
mimo wszystko az mi sie nie chce wierzyc zeby hmmm.... niespecjalnie mi bliski :wink: forumowicz okazal sie az takim dnem. moze jestem naiwna
z drugiej strony - jesli to on to wlasnie pekam ze smiechu jak sam sobie udzielał rad co do wklejania zdjec na forum :o :lol:
mimo wszystko az mi sie nie bardzo chce wierzyc... zwl. ze ostatnio sie siebie nie czepialismy i byla cisza. no fakt - zastanawiajace ze nagle niz gruszki ni z pietruszki usilnie domagal sie i prosił zebym wkleila fotke na watku "geby" ("chociaz na moment, chociaz na chwile"- to cytat) ale nie mialo to zadnego dalszego ciagu i z drugiej strony - ja pewnosci nie mam i tez bym nie chciala zeby bez dowodow - byc moze nieslusznie podejrzewac forumowicza

Styl pasuje, ilosc wielokropkow pasuje, zainteresowania kulinarne, chec "zdemaskowania" Cie rowniez. Ale nie ma sie co specjalnie :wink: przejmowac...

lump praski
21-04-2008, 19:46
Ech, ktos sobie podwojne jaja bez boczku z nas robi i juz.....bylabym ostrozna w podejrzeniach bo to troche za oczywiste.....

matka dyrektorka
21-04-2008, 19:56
a czy to ważne kim jest ta gnida tfu... gilda?
i tak jest pewnie zachwycona(y) że ktoś się jego(jej) osobą interesuje
może dostarcza to gnidzie jakiejś podniety :o :roll:

Luc Skywalker
21-04-2008, 20:07
Tu wpisujcie miasta , z ktorych ludzie chca , aby Zielonooka opublikowala swoje rozebrane zdjecie . Dawno temu wlasnie to obiecywala .

Ja wpisze pierwszy :
Warszawa

Nefer
21-04-2008, 20:13
ja tam wolę zdjęcie w wersji ludzik LEGO :):)
I skan badań WR :):)

Cze Luc :)

malgos2
21-04-2008, 20:16
Tu wpisujcie miasta , z ktorych ludzie chca , aby Zielonooka opublikowala swoje rozebrane zdjecie . Dawno temu wlasnie to obiecywala .

Ja wpisze pierwszy :
Warszawa

Krakow

Zochna
21-04-2008, 20:29
qurcze, u nas w gminie nikt nie chce :(

zielonooka
21-04-2008, 20:32
qurcze, u nas w gminie nikt nie chce :(

cholera :evil: :lol:

rrmi
21-04-2008, 20:33
qurcze, u nas w gminie nikt nie chce :(Nie wiadomo czy gminy i wsi moga wnioskowac

Luc Skywalker
21-04-2008, 20:34
qurcze, u nas w gminie nikt nie chce :(

Powiedz im tak : jak sie wpiszecie , to pomozecie Tybetowi . Kupia to .

Luc Skywalker
21-04-2008, 20:36
cholera :evil: :lol:

A co Ty tu jeszcze robisz ? Lec do fotografa . Ludzie czekaja . Wpisuja sie ...

zielonooka
21-04-2008, 20:44
jak w gminie Zochny nie chca to ja sie nie rozbieram!
Nawet za cene pokoju w tybecie!:)

Nefer
21-04-2008, 20:52
Zielona, nie wiedziałam, że to weźmiesz tak na poważnie :

http://www.youtube.com/watch?v=dLSnZjLPor8

zielonooka
21-04-2008, 20:57
cicho!
ja cwicze! staram sie :)
no :)

ps. mama mowila ze mi ładnie w czerwonym :(

monia77w1
21-04-2008, 21:04
Pajacyk super :wink:

DPS
21-04-2008, 21:08
W mojej gminie bardzo chcą, nawet bez Tybetu. :D

Zochna
21-04-2008, 21:12
Korekta. Okazalo sie, ze chlopy glosowaly po drugiej stronie kartki.
Jest na tak :evil:
Tybet trzymam w rekawie.

zielonooka
21-04-2008, 21:14
Yesss! :)

rrmi
21-04-2008, 21:18
Tybet trzymam w rekawie.Jakos nie moge sobie wyobrazic jak Ty ten caly Tybet w rekaw wsadzilas.
Czas zdejmowac gacie :D

matka dyrektorka
21-04-2008, 21:22
no dobra :evil: :wink: czego się dla Tybetu nie robi
Sanok
a będziecie mnie z kompleksów wyciągać ?

monia77w1
21-04-2008, 21:23
Sulejówek dopisuje się do listy :wink:

Mufka
22-04-2008, 08:03
Zielona trochę późno dotarłam do wątku, ale powiem Ci, że nie warto się denerwować czymś takim i wiem dokładnie co mówię, bo kiedyś mi sie przytrafiło coś podobnego (na innym forum), no niestety są TACY ludzie, szkoda nerwów. Trzymaj się.

Paty
22-04-2008, 21:36
ale myślę że jest to doskonała okazja do przemyślenia czy za dużo nie piszemy o sobie na forum, wklejamy zdjęcia,opisujemy prywatne życie, problemy itd
z tego co jednym okiem śledzę to zielonooka dosyć szczegółowo pisze na forum o swoim życiu.......począwszy od amerykańskiego chłopaka w między czasie spotkań chyba z byłym, zdjęcia pięknego domu w lesie, potem akcji obcięte włosy, później jakieś wyjazdy zagraniczne itd..........nazbierało się tego trochę ................może lepiej zachować daleko idącą ostrożność bo nigdy nie wiadomo kto kryje sie po drugiej stronie ekranu.....

jedna z forumowiczek bodajże Zielona , pisał tu dziennik wklejała zdjęcia swojego domu, piękne fotki z zagranicznych wojaży ...........i została okradziona, z tego co wiem to już chyba skończyła przygodę z forum............

joan
22-04-2008, 21:46
Paty - dobre dobre...że kto? Zielona? :wink: :lol:

ps właśnie wkleiłam zdjęcie swojej facjaty...zupełnie świadomie...świadoma ryzyka... 8) :lol:

rrmi
22-04-2008, 21:56
Paty
Ty tez wklejalas , tylko zdaje sie o ile dobrze pamieam , ze Cie maz opierdzileil i wszystko zniknelo :roll:

fabryka majonezu
22-04-2008, 22:05
to ja noge wkleje
http://img177.imageshack.us/img177/290/majonez12fj7.jpg
ty na to



jest naprawde cieplo.

zielonooka
22-04-2008, 22:06
Paty - nie!

Z priv jakie dostałam zaden nie opisywal tego co sama kiedykolwiek napisalam na forum. Ok - ten fragment ktory wkleilam - wlasnie dlatego ze nic "nowego" z niego dowiedziec sie nie mozna.
Oprocz takich informacji ktore zawieraly błedne "dane" (coz widac nawet w czasie pracy sledczej zdarzaja sie "wpadki" :)) byly tez takie o ktorych nigdy na forum nie napisalam i nigdy nie podawalam do wiadomosci publicznej- i bardzo sie tego pilnowałam.
Z pełna swiadomoscia pisze swoje posty na forum i uwierz mi kontroluje informacje jakich udzielam.
Mam oczywiscie swiadomosc ze dostarczam jakis tam informacji (jak wiekszosc z nas)- ale uznalam ze sa na tyle ogolne ze naprawde nie stanowia problemu)

Tu mialo miejsce inne zdarzenie - ktos sie bardzo pofatygowal zeby np. dowiedziec sie jak sie nazywam. Prawdopodobnie pewne informacje jakich udzielilam na forum stanowily punkt zaczepienia, ale byly tylko ułamkiem wiadomosci o mnie. Wsrod informacji prawdziwych byly tez po prostu totalne bzdety ale tak skutecznie wymieszane ze gdybym zaczela je prostowac - to tylko dalabym satysfakcje temu kretynowi*- ale informacje prawdziwe rowniez były.

Dwa - co innego gdyby sobie ktos poszperal i dla wlasnej satysfakcji (dziwne co prawda ale ludzie maja czasem dziwne upodobania i widocznie niespelnione ciagoty detektywistyczne) dowiedzial sie ze nazywam sie np. Pelagia Piędziwiatr. :) ok - niech sie cieszy ze wie. :)
Ale czym innym jest wysylanie obrzydliwych maili ze dla dobra ogolu takie dane - bez mojej zgody - sie upubliczni.
Juz to na pisalam - zadna tajemnica jak sie nazywam ale TO JA zycze sobie decydowac o tym kto sie o tym dowie.

Nie mam tez wrazenia ze sie w jakis szczegolny sposob "obnazam"- zwlaszcza ostatnio :) byly moze ze 2 watki bj. osobiste ale tez napisane z pelna premedytacja (pod moim nickiem a nie wymyslonym dla potzrzeby chwili)
- wlasnie dlatego ze nic tak naprawde nie zawieraly w sobie co moglo by mnie zidentyfikowac.

Nie wkejam geby na forum (przynajmniej nie w formie rozpoznawalnej) , nie wklejam zdjec chalupy, nie wiem czym fakt poinformowania tu na forum o posiadaniu exa ze stanow czy tego ze sie jest z zawodu architektem, czy tez tego ze sie zmienilo fryzure jest bardziej mowiacy o zyciu prywatnym niz np. historia o facecie ktory neka telefonicznie forumowiczke ( slynna akcja teletubis :)), czy historia o naduzywaniu alkoholu przez meza w jednym watku + fotki domku z męzem przy budowie w watku drugim pt. "dziennik budowy" :roll ( i etz to oryw. sprawa tych osob - maja sie ochote dzielic prywatnymi problemami - sie dziela i nikomu przeszkadzac to nie powinno)

Oczywiscie mam swiadomosc ze to CO pisze na forum (i do KOGO pisze) moglo sie komus nie spodobac i w efekcie stalo sie przyczyna intensywnej pracy sledczej poszkodowanego na umysle osobnika.
Czyli bylo de facto przyczyna calej histori.
Ale byc moze rownie dobrze moglam pisac o niebieskim kwiatku w doniczce i to tez by sprowokowalo kogos do tej calej akcji.

ps. zmienilam 3 x bo literowki byly |:)

malgos2
22-04-2008, 22:08
ale myślę że jest to doskonała okazja do przemyślenia czy za dużo nie piszemy o sobie na forum, wklejamy zdjęcia,opisujemy prywatne życie, problemy itd.

Moze i tak, ale kradzieze w domach ludzi spoza Forum podczas ich zagranicznych wojazy chyba rowniez sie zdarzaja, wiec jedno z drugim moglo ale nie musialo miec cos wspolnego. A ze komus sie chcialo przejrzec te pare tysiecy postow zielonookiej to musial naprawde byc zdeterminowany. O tzw. gwiazdach rowniez wiemy jak sie nazywaja, jak wygladaja, jak mieszkaja i dopoki nie podadza nam numeru telefonu, NIPu i PESELU albo numeru karty kredytowej niewiele nam z tej wiedzy przychodzi. Tyle samo zlego, a moze i wiecej, moze nam zrobic otoczenie, ktore znamy w realu i nie chowamy sie z tego powodu w bunkrach... Zastanowic sie warto, owszem, ale ja w paranoje wpadac (na razie) nie zamierzam.

zielonooka
22-04-2008, 22:09
Paty
Ty tez wklejalas , tylko zdaje sie o ile dobrze pamieam , ze Cie maz opierdzileil i wszystko zniknelo :roll:

No własnie :)
I naprawde nie zgadzam sie z twierdzeniem ze to po czesci tez "moja wina".
:o
I nawet gdybym byla mega lekkomyslna i rzucala faktami z zycia prywatnego na prawo i lewo - nie usprawiedliwia to "pana detektywa dla ubogich"

zielonooka
22-04-2008, 22:13
to ja noge wkleje
http://img177.imageshack.us/img177/290/majonez12fj7.jpg
ty na to




jakby co to z duzym naciskiem informuje ze zadna z fotografii w tej gazecie nie przedstawia oblicza zielonookiej :)

fabryka majonezu
22-04-2008, 22:13
Paty
Ty tez wklejalas , tylko zdaje sie o ile dobrze pamieam , ze Cie maz opierdzileil i wszystko zniknelo :roll:

No własnie :)
I naprawde nie zgadzam sie z twierdzeniem ze to po czesci tez "moja wina".
:o
I nawet gdybym byla mega lekkomyslna i rzucala faktami z zycia prywatnego na prawo i lewo - nie usprawiedliwia to "pana detektywa dla ubogich"




Masz racje.

Ps. Normalny partacz i dzwon

malgos2
22-04-2008, 22:14
to ja noge wkleje
http://img177.imageshack.us/img177/290/majonez12fj7.jpg
ty na to




jakby co to z duzym naciskiem informuje ze zadna z fotografii w tej gazecie nie przedstawia oblicza zielonookiej :)

A ta pani z corka w prawym gornym rogu?

zielonooka
22-04-2008, 22:17
Dementuje!:)
jedyne do czego ewentualnie moge byc podobna to do tej zielonkawej zaróweczki w lewym dolnym rogu :)
(nie mylic z łysawym i grubaweym facetem ciut wyzej:)) :wink:

Martuszek
22-04-2008, 22:35
Zielonooka, moim skromnym zdaniem masz doczynienia z psycholem...., więc lepiej dokładnie się dowiedz kto to.
Ciekawe, ale mnie jakoś nigdy nie interesowało kto jak wygląda i jak się nazywa naprawdę, wyjąwszy osoby, które podawały na FM, że ukończyły tę samą podstawówkę.
To co zrobiła Gilda nie jest śmieszne, dziwne, lecz chore... i widocznie nie jest pochłonięta budową domu.

Krzysztofik
22-04-2008, 22:44
Bezwzględnie należy zmienić tytuł wątka na "życie na gorąco" lub podobnie :wink: .

Pepeg z Gumy
22-04-2008, 22:50
Bezwzględnie należy zmienić tytuł wątka na "życie na gorąco" lub podobnie :wink: .
Słusznie.
I ręce precz od majonezu !!

fabryka majonezu
22-04-2008, 22:55
Bezwzględnie należy zmienić tytuł wątka na "życie na gorąco" lub podobnie :wink: .
Słusznie.
I ręce precz od majonezu !!

Qrwa niech napisza ,ze lubia truskawkowy…. a nie, tylko majonez wywalaja.

joan
22-04-2008, 23:01
Bezwzględnie należy zmienić tytuł wątka na "życie na gorąco" lub podobnie :wink: .
Słusznie.
I ręce precz od majonezu !!

Qrwa niech napisza ,ze lubia truskawkowy…. a nie, tylko majonez wywalaja.
nie narzekaj...
siedż i ubijaj... :wink: niekoniecznie mechanicznie...
dla szanujących sie musi być hand made...
jeden zamawiam dla siebie i starego :wink:
zazdraszczam - teraz to Ty dopiero będziesz bogaty... :lol:
i kto by pomyślał...koledze know how tak podkradać...ale z drugiej strony pomyśl- nie bedziesz musiał juz więcej wakacji w motelach spędzać... 8)

fabryka majonezu
22-04-2008, 23:14
Jaki kolega………a , to jest Hilton widac na naklejce umieszczanej na prasie w kazdym miejscu jest inny, ale majonez taki sam.....

zielonooka
22-04-2008, 23:18
wiecie co?
Co jak co ale mi taka sceneria jak ta wokol tej gazety (czytaj :slonce, woda, palma:)) dobrze by zrobila :)
jakis fundusz zaloze moze
cos w stylu " na zszargane nerwy" ?:)

malgos2
22-04-2008, 23:20
wiecie co?
Co jak co ale mi taka sceneria jak ta wokol tej gazety (czytaj :slonce, woda, palma:)) dobrze by zrobila :)
jakis fundusz zaloze moze
cos w stylu " na zszargane nerwy" ?:)

To juz lepiej zalozmy fundusz - "na wystrzelenie Gildy na ksiezyc".

Pepeg z Gumy
22-04-2008, 23:20
wiecie co?
Co jak co ale mi taka sceneria jak ta wokol tej gazety (czytaj :slonce, woda, palma:)) dobrze by zrobila :)
jakis fundusz zaloze moze
cos w stylu " na zszargane nerwy" ?:)
A nie lepiej poszukać indywidualnego sponsora ?

Krzysztofik
22-04-2008, 23:21
......... " na zszargane nerwy" ?:)
Medykiem nie jestem, ale ratując nasze finanse, może na początek zielona herbata :wink:

malgos2
22-04-2008, 23:25
......... " na zszargane nerwy" ?:)
Medykiem nie jestem, ale ratując nasze finanse, może na początek zielona herbata :wink:

To juz raczej melisa, zielona dziala pobudzajaco.

Krzysztofik
22-04-2008, 23:28
......... " na zszargane nerwy" ?:)
Medykiem nie jestem, ale ratując nasze finanse, może na początek zielona herbata :wink:

To juz raczej melisa, zielona dziala pobudzajaco.
Dawno nie widziałem Tu nikogo pobudzonego.
Nie zaszkodzi.

zielonooka
22-04-2008, 23:30
wiecie co?
Co jak co ale mi taka sceneria jak ta wokol tej gazety (czytaj :slonce, woda, palma:)) dobrze by zrobila :)
jakis fundusz zaloze moze
cos w stylu " na zszargane nerwy" ?:)
A nie lepiej poszukać indywidualnego sponsora ?

no co ty ?! i ma taki sam jeden cierpiec za miliony ?
to niehumanitarne :0

Krzysztofik - dobre i to :)

fabryka majonezu
22-04-2008, 23:31
......... " na zszargane nerwy" ?:)
Medykiem nie jestem, ale ratując nasze finanse, może na początek zielona herbata :wink:

To juz raczej melisa, zielona dziala pobudzajaco.
Dawno nie widziałem Tu nikogo pobudzonego.
Nie zaszkodzi.


A dla kolegi Barrbosa herbata z malwy (Malva verticellata)

Pepeg z Gumy
22-04-2008, 23:33
wiecie co?
Co jak co ale mi taka sceneria jak ta wokol tej gazety (czytaj :slonce, woda, palma:)) dobrze by zrobila :)
jakis fundusz zaloze moze
cos w stylu " na zszargane nerwy" ?:)
A nie lepiej poszukać indywidualnego sponsora ?

no co ty ?! i ma taki sam jeden cierpiec za miliony ?
to niehumanitarne :0


Jak zaradny i odpowiednio elokwentny, to jakoś sobie to cierpienie za miliony zrekompensuje.

Pepeg z Gumy
22-04-2008, 23:35
A dla kolegi Barrbosa herbata z malwy (Malva verticellata)

Lepiej nie, , bo mu się "zlewa w jedno".

fabryka majonezu
22-04-2008, 23:40
A dla kolegi Barrbosa herbata z malwy (Malva verticellata)

Lepiej nie, , bo mu się "zlewa w jedno".


Z mala domieszka gipsu, bedzie wiecej cierpliwy, a zwali rowno……sie

Pepeg z Gumy
22-04-2008, 23:47
A dla kolegi Barrbosa herbata z malwy (Malva verticellata)

Lepiej nie, , bo mu się "zlewa w jedno".


Z mala domieszka gipsu, bedzie wiecej cierpliwy, a zwali rowno……sie
Mam tylko wątpliwość , kto to zwalenie... się wytrzyma ?

joan
23-04-2008, 00:12
Jaki kolega………a , to jest Hilton widac na naklejce umieszczanej na prasie w kazdym miejscu jest inny, ale majonez taki sam.....
a to przepraszam... :oops:
widać za duzo sie filmów amerykańskich naoglądalam... 8)

aha- tego kolegi to juz Ty się nie wyprzesz - to Jak Sprite i Pragnienie - nie pamiętasz? :wink: gdzie Ty - tam ci i ON. 8)

wesolyromek
24-04-2008, 01:42
no czesc pieszczoszki wy moje
"przelecialem"sobie ten watek szybciutko i nasunela mi sie taka oto refleksja
... qrwa, ale ludzie maja problemy, chcial bym miec takie !!!
PS. Nie peniaj nic lalunia jak nie masz nic na sumieniu/ a wierze ze nie masz / to o co chodzi ???
To jest POlska wlasnie!!!!!! :lol: :lol: :lol:
Pa.

Paty
24-04-2008, 07:45
Paty - dobre dobre...że kto? Zielona? :wink: :lol:

ps właśnie wkleiłam zdjęcie swojej facjaty...zupełnie świadomie...świadoma ryzyka... 8) :lol:



nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi w tym poście ale jest taka forumowiczka ZIELONA ,poczytaj jej dziennik........

http://forum.muratordom.pl/dziennik-zielonej,t2424.htm


o to fragment jejdnego z ostatnich wpisów.......

Kochani ...
Wszystkich, którzy kibicowali mi podczas budowy domu i jego urządzania od razu przepraszam za zlikwidowanie albumu ze zdjęciami, oraz za usunięcie zdjęć z dziennika.
Podjęłam taką decyzję, niejako przez sytuację, która zaskoczyła naszą rodzinkę w ubiegłym tygodniu.
Mianowicie: Wyjechałam w godzinach wieczornych po odbiór dziecka z angielskiego i w czasie kiedy nie było nikogo w domu (35 minut) dokonano włamania. Antywłamaniowe okna tylko utrudniły włamanie (okno do wymiany), świecące się lampki ogrodowe nie były żadną przeszkodą, alarmu nie załączałam (nie było mnie tylko mooment), więc złodzieje zdążyli okraść nas ze wszystkich wartościowych rzeczy, które można było wynieść przez okno.

i własnie pod wpływem tego zlikwidowałam swoje zdjęcia wnetrza domu i swojej gęby również..........

agnieszkakusi
24-04-2008, 07:52
no cóż....dla pewnej grupy osób Zielona to TA Zielona :D :wink:

Paty
24-04-2008, 07:54
Wszystko zależy od stażu na Forum..............

maksiu
24-04-2008, 09:10
Wszystko zależy od stażu na Forum..............

dobrze że są jeszcze tacy którzy pamiętają Zieloną, bardzo miła i fajna osobą
to były czasy jeszcze przed Zielonookie :D :D
pozdrawiam
m.

Maluszek
24-04-2008, 09:28
Wszystko zależy od stażu na Forum..............

dobrze że są jeszcze tacy którzy pamiętają Zieloną, bardzo miła i fajna osobą
to były czasy jeszcze przed Zielonookie :D :D
pozdrawiam
m.

no pewno, że są tacy co pamiętają Zieloną :D

A swoją drogą to dziwię się ludziom, że się im chce takie rzeczy robić tzn. grzebać w czyimś życiu. Chyba nie mają nic innego do roboty :(

Anoleiz
24-04-2008, 09:32
wydaje mi się, że to tylko chęć umacniania się w przekonaniu że są tacy idealni...

szukają i węszą, gdzie by tu można wytknąć komuś błąd,
albo znaleźć coś na kogoś co by zdyskredytowało go w oczach innych...
i tyle...

próbować zgnoić kogoś, umazać błotem...
napisać patrzcie ona/on oszukuje, fcale nie jest piękna...
fcale nie jest bogata
nie zna się na samochodach, mówi tak, a inaczej jest naprawdę
ja Wam to wszystko uświadomię małe robaczki ;))

syndrom maluczkości się odzywa w takich osobach...
i baardzo wysokie mniemanie o swojej marnej osobie :)

joan
24-04-2008, 09:40
no cóż....dla pewnej grupy osób Zielona to TA Zielona :D :wink:
ja tam zielona jestem w tych tamatach... 8)
do tego staż słaby, a ilość postów już w oóle mnie kompromituje w pewnych towarzyskiech grupach tzw. wzajemnej adoracji... :wink: :roll:
Paty -sama widzisz - nie można ode mnie wymagac zbyt wiele... :wink: popiołem głowa posypana... :roll:

z tym brakiem czegoś ważnego do roboty to tyż prowda... :roll: ale nie tez nie do końca ...
ja bym raczej obstawała przy zaburzeniach osobowościowych...parenaście procent ludzkości ma z tym pewien problem... :roll: tu na forum taka prawidłowość też wyjdzie - prędzej czy później... :roll:

mi takich osób żal... :roll:
mimo wszystko... :roll:

agnieszkakusi
24-04-2008, 10:07
Joan, ale to nie było złośliwe :D Ja też z tej "pewnej grupy", bo innej Zielonej kompletnie nie kojarzyłam :roll: :wink:

zielonooka
24-04-2008, 10:28
a ja kojarzę jak najbardziej Zieloną! bo jak zaczynłam na forum to byla.
Potem umilkla a ktos w pewnym momencie zaczal na mnie mowic "zielona"
(co nie ukrywam bardzo mi sie podoba) :)

Ale jak najbardziej Zielona jest (byla?) na forum (i ma o ile pamietam duzo powazniejszy staż niż ja):)

joan
24-04-2008, 10:43
Joan, ale to nie było złośliwe :D Ja też z tej "pewnej grupy", bo innej Zielonej kompletnie nie kojarzyłam :roll: :wink:
no i widzisz... :D mamy swoją grupę wzajemnej adoracji- nieznających innej zielonej poza nasza zieloną zielonooką...zapisy trwają... :lol:
dla pierwszych dziesięciu prezent członowski w postaci uścisku dłoni prezeski na na najbliższym zjeżdzie forum :wink:

zielonooka
24-04-2008, 11:11
taaa... mi pewien "ktos" proponowal kiedys załozenie sekty albo nawet sugerowal ze juz zalozylam (dawno to bylo - nie pamietam:))

agnieszkakusi
24-04-2008, 11:35
eee.....sektę "zielonookich"? :D :wink:

Ya
24-04-2008, 18:59
Witam,
Mieliśmy kiedyś podobny problem na forum gazeta.pl. Na szczęście dość szybkie (choć mogłyby być szybsze) i bardzo stanowcze kroki redakcji oraz moderatorów załatwiły sprawę.

Niestety, tak jak było to napisane wyżej na kilkadziesiąt tysięcy ludzi zawsze może się trafić jakiś psychol. Forum jest miejscem publiczynym i mimo, że czujemy się na forum dobrze i poznajemy miłych ludzi (to znaczy ja dopiero poznaję a Wy już znacie :) ) to zawsze pozostaje to miejsce publiczne.

Radzę więc wytarganie za uszy admina :wink:
Acha. Jeśli chodzi o policję/prokuraturę to na 99% będzie z takiego zawiadomienia...wielkie nic. nie dlatego, że się nie da wykryć sprawcy, bo to jest banalnie proste (przynajmniej tak twierdzą spece od komputerów) ale o to, że po pierwsze nie doszło do popełnienia przestępstwa po drugie nawet jeśli to szkodliwość społeczna jest znikoma. Proszę na mnie nie krzyczeć ! - to nie moje zdanie - tak stwierdziłaby prokuratura/policja.
Pozdrawiam i jestem z Tobą Zielonooka.
Ya
PS. Jeśli można to zapisuję się do sekty - lubię zielone :wink:

malgos2
24-04-2008, 19:10
Radzę więc wytarganie za uszy admina :wink:
Acha. Jeśli chodzi o policję/prokuraturę to na 99% będzie z takiego zawiadomienia...wielkie nic. nie dlatego, że się nie da wykryć sprawcy, bo to jest banalnie proste (przynajmniej tak twierdzą spece od komputerów) ale o to, że po pierwsze nie doszło do popełnienia przestępstwa po drugie nawet jeśli to szkodliwość społeczna jest znikoma. Proszę na mnie nie krzyczeć ! - to nie moje zdanie - tak stwierdziłaby prokuratura/policja.

Moze tak, a moze ta osoba juz ma cos na sumieniu i jakies postepowanie w stosunku do niej sie toczy? Moim zdaniem nie mozna tak chowac glowy w piasek. Tylko zielooka wie, co tam jeszcze do niej ta gnida pisala i byc moze akurat znajdzie sie cos pod odpowiedni paragraf podpadajace. Nie chodzi o to, zeby takiego osobnika wtracic na dlugie lata do wiezienia, ale zeby sobie pochodzil na komende, stracil troche czasu i nerwow... To wystarczy (przy odpowiednim naglosnieniu), zeby i innym odechcialo sie robic takie rzeczy.

zielonooka
24-04-2008, 19:10
musialabym ja (te sekte) najpierw zalozyc :)
ale... dziekuje za cieple slowa :)

co do ew. sprawy - daleka jestem od pieniactwa sadowego, mam fajniejsze rzeczy do roboty niz sadzenie sie z kims i ganianie po prokuraturach ale przysiegam ze bym nie popuscila.
po prostu.
wlasnie po to zeby dupek przestal czuc komfortowo w anonimowosci i bezkarnosci w necie.
mimo wszystko mam nadzieje ze nie bede musiala :)

an-bud
24-04-2008, 20:51
ZIELONOOKA
jesteśmy z Tobą :D :D :D
mam nadzieję, że delikwent długo będzie bał się odezwać
bo chyba czyta z "ciężkiej ciekawości " ten wątek
i poznał opinię na swój temat innych forumowiczów.
no chyba, że to przypadek beznadziejny :roll: ......i niczego nie "kuma"
pozdrawiam i zapisuję się - lubię zielony
Gosia (żona an-buda) :lol:

Ya
24-04-2008, 21:19
musialabym ja (te sekte) najpierw zalozyc :)
ale... dziekuje za cieple slowa :)

co do ew. sprawy - daleka jestem od pieniactwa sadowego, mam fajniejsze rzeczy do roboty niz sadzenie sie z kims i ganianie po prokuraturach ale przysiegam ze bym nie popuscila.
po prostu.
wlasnie po to zeby dupek przestal czuc komfortowo w anonimowosci i bezkarnosci w necie.
mimo wszystko mam nadzieje ze nie bede musiala :)

Ja też mam taką nadzieję.
Pozdrawiam i jestem z Tobą.
Ya

tomek1950
24-04-2008, 22:04
tomek1950 "komturia" 24 kwietnia 2008 r.
Forum Muratora



Sekta Zielonookiej



PODANIE


Uprzejmie proszę o przyjęcie mnie do sekty Zielonookiej. Prośbę moją motywuję tym, że lubię Zielonooką.


Z wyrazami szacunku
tomek1950





:D

matka dyrektorka
24-04-2008, 22:10
tomek1950 "komturia" 24 kwietnia 2008 r.
Forum Muratora



Sekta Zielonookiej



PODANIE


Uprzejmie proszę o przyjęcie mnie do sekty Zielonookiej. Prośbę moją motywuję tym, że lubię Zielonooką.


Z wyrazami szacunku
tomek1950





:D
zapomniałeś dopisac "proszę o pozytywne pozpatrzenie mojego podania" :wink:

ja też się do zielonookiej sekty zapisuję , o ile są jeszcze przyjęcia :roll:

tomek1950
24-04-2008, 22:43
Masz rację Matko Dyrektorko. :oops: To dlatego, że dawno podań nie pisałem. :D

Tak więc proszę o pozytywne rozpatrzenie mojego wniosku i przyjęcie mnie w szeregi. :wink: :lol:

agnieszkakusi
25-04-2008, 06:38
też proszę o przyjęcie do sekty Zielonej. Prośbę motywuję tym, że....też mam zielone oczy :wink:

joan
25-04-2008, 09:32
Mając na względzie powyższe należy przyjąć że sekta ma duże szanse na instytucjonalizację - bo oprócz dobrych chęci członkowie potrafią także ładne podania pisać - od razu widać że daleko sekta zajdzie.... 8)

Reasumując powyższe niniejszym pragnę podkreslic że zielone oczy mam także i nie to że pcham się do władzy... ale może chociaż członkiem jakimś w tej sekcie mam szansę zostać, Zarządu np...? 8)

w zamian za taką rolę posiadam do dyspozycji laleczki voo-doo - które pomogą nam w realizacji celów statutowych naszej - mam nadzieję i wręcz przekonanie - prężnie rozwijającej się organizacji non profit... 8)

łącze wyrazy szacunku,
Wiadomokto :wink:

selimm
25-04-2008, 11:48
Mam pytanie

-czy w sekcie - kobieta jest całkowicie posłuszna mężczyźnie ?

bo jeśli tak ....i skoro nalegacie ....to bym się pisał

ps.wystarczy najmniejsze przewinienie, żeby popaść w niełaskę.....

zielonooka
25-04-2008, 12:21
selimmku - alez naturalnie ze tak! :wink: :lol: :lol: :lol:
bedziesz na specjalnych prawach jako maskotka druzyny :)

Majka
25-04-2008, 12:39
żeby nie było za dobrze, to ja będę zwalczać sektę, wszelkimi metodami :D

zielonooka
25-04-2008, 12:49
żeby nie było za dobrze, to ja będę zwalczać sektę, wszelkimi metodami :D

ja mysle ze zamiast slowa sekta moze byc "druzyna" (tak mi sie z takim serialem strasznie dawno ogladanym skojarzylo -" druzyna A" :lol: )
To tu moze byc druzyna Z (łaczymy dwa serialne - bo jeszcze Z jak zorro :)
ale tez mozna zwalczac - bedziesz czarnym charakterem :):):)

Majka
25-04-2008, 12:54
żeby nie było za dobrze, to ja będę zwalczać sektę, wszelkimi metodami :D

ja mysle ze zamiast slowa sekta moze byc "druzyna" (tak mi sie z takim serialem strasznie dawno ogladanym skojarzylo -" druzyna A" :lol: )
To tu moze byc druzyna Z (łaczymy dwa serialne - bo jeszcze Z jak zorro :)
ale tez mozna zwalczac - bedziesz czarnym charakterem :):):)

zawsze chciałam być czarnym charakterem, ale nikt mnie na poważnie nie brał :lol:

tomek1950
25-04-2008, 12:56
żeby nie było za dobrze, to ja będę zwalczać sektę, wszelkimi metodami :D

Akceptujemy zwalczanie, ale tylko pozytywne, które zapewni wzrost i siłę sekty, tak by jej członkowie żyli dostatniej i mieszkali wygodniej. :wink:

Sloneczko
25-04-2008, 13:05
Zielonooka, pikuś przy tym co mnie się przydarzyło ;)

Pamiętasz awanturę jaką wywołał kiedyś opis stylu bycia na FM, na forum Gazety?
Doszło wtedy do różnych słownych przepychanek, a ktoś wywalił na tamtym forum moje nazwisko (prawdziwe), mój nr domu, miejscowość w której mieszkam (prawdziwe) oraz że wyglądam jak szkolna woźna (prawdziwe? ;)).
Interweniował wtedy moderator, kasując te wpisy, ale nie umiał sprawdzić kto moje dane upublicznił.

Machnęłam ręką i... mam się dobrze :)

matka dyrektorka
25-04-2008, 15:58
zlewać gnidy różne (ważne chcom być a nie umiom :-? )

taka sekta (groźniej brzmi niż drużyna )powinna mieć swojego przy wódce no miszcza takiego :wink:
żeby nikt nie czuł się pominęty proponuję żeby np selimm został "mistrzem celnej riposty" tomek mistrzem od zaopatrzenia sekty w alkochol , joan mistrzem od voo-doo , majka mistrzem opozycji , itd itd


i wtedy wszyscy będą strasznie ważni więc i sekta będzie strasznie ważna :wink:

tomek1950
25-04-2008, 16:11
zlewać gnidy różne (ważne chcom być a nie umiom :-? )

taka sekta (groźniej brzmi niż drużyna )powinna mieć swojego przy wódce no miszcza takiego :wink:
żeby nikt nie czuł się pominęty proponuję żeby np selimm został "mistrzem celnej riposty" tomek mistrzem od zaopatrzenia sekty w alkochol , joan mistrzem od voo-doo , majka mistrzem opozycji , itd itd


i wtedy wszyscy będą strasznie ważni więc i sekta będzie strasznie ważna :wink:


:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
To co mam przytargać na pierwsze spotkanie?
A mogę prosić o tytuł "Komtur od zaopatrzenia"? :wink: :D

matka dyrektorka
25-04-2008, 16:36
możesz :D pod warunkiem że ja będę matka dyrektorka od tytułów :wink:

tomek1950
25-04-2008, 16:40
możesz :D pod warunkiem że ja będę matka dyrektorka od tytułów :wink:

"Matka dyrektorka od tytułów" to lepiej brzmi niż "Matka Joanna od aniołów" :D

joan
25-04-2008, 16:51
jako profesjonalistka zrobiłam juz malutki research w swojej "działce"...
niucham w tym mozliwośc zrobienia duuużej kasy - każdy szanujący sie tę potrzebę zrozumie...
1. proponuję zastrzec sobie prawo do własnej marki i wyprodukowac duża ilośc gadzętow reklamowych - by dotrzeć z nasza misją do jak najszerszego segmentu społeczenstwa...
(inni troche nas wyprzedzili...
http://blog.telforceone.pl/lalki-voodoo-breloki-do-telefonow-komorkowych-ktore-przebojowo-podbijaja-swiat-mody/ ale to tylko troche...i z tym sobie poradzimy...
2. aby zmiażdżyc konkurencję i zapanowac nad masami należy bowiem dotrzeć do źródeł - światowego establishmentu...
i tu też mam pewien pomysł... 8) http://www.funportal.pl/Zakazana_reklama_Bill_Clinton_jako_lalka_voodoo/2570ff43/podglad.html :wink:

aha - podobno voodoo jak i hoodoo pisze sie razem...teraz już wiem...człowiek uczy się całe życie...

matka dyrektorka
25-04-2008, 16:53
trzeba zielonookiej jakiegoś wyjątkowego miszcza przyznać
no i agnieszce i anbudowej gosi i ya (nie umiem odmienić) i wszystkim
propozycje tytułów przyjmuję do jutra do dwudziestej czwartej
wszelkich samozwańców serdecznie zapraszam i jako matka dyrektorka od tytułów uprzejmie proszę proszę o zatytułowanie się samemu :D
prośbę mą motywuję wyjazdem na ognicho z kociołkiem i innym zaopatrzeniem :D :D
(tam psychiatra będzie :-? więc mam cichutką nadzieję że mnie nie zamkną i jutro będę miała okazję zatwierdzić tytuły :oops: :wink: )

matka dyrektorka
25-04-2008, 16:58
może być voodoo byle działało :wink:
laleczki są pięknę chcem taką

tomek1950
25-04-2008, 17:03
Łoooooooooooo matko dyrektorko, jak ja Tobie zazdraszczam tego kociołka z dodatkami. :D

matka dyrektorka
25-04-2008, 17:04
wiedziałam :lol:
i z czystej wrodzonej wredoty to napisałam :oops:

tomek1950
25-04-2008, 17:44
wiedziałam :lol:
i z czystej wrodzonej wredoty to napisałam :oops:

To wredny nie będę. Zapraszam Cię na grilla, bo kociołka nie mam. Zielonooką jako WIELKĄ MISTRZYNIĘ SEKTY również. :D

zielonooka
25-04-2008, 20:01
Przykro mi ale miejsce prezesa juz zajete :lol:
Bedzie nim ten pan (ten z drugiego planu oczywiscie :))

http://www.youtube.com/watch?v=yhuNKKO4OTE

(pewnie znacie ten filmik ale ja natknelam sie na niego dzis i ... dobrze mi zrobil na humor :D )

galka
25-04-2008, 20:12
Nie wiem czy to dobry pomysł ,to jest jakiś czarny charakter -może le piej rzecznik prasowy -widać ,że ma talent do mediów

tomek1950
25-04-2008, 20:18
Przykro mi ale miejsce prezesa juz zajete :lol:
Bedzie nim ten pan (ten z drugiego planu oczywiscie :))

http://www.youtube.com/watch?v=yhuNKKO4OTE

(pewnie znacie ten filmik ale ja natknelam sie na niego dzis i ... dobrze mi zrobil na humor :D )

Przecież nie zapraszam prezesa, tylko... a własciwie AŻ WIEKĄ MISTRZYNIĘ SEKTY. :D
To wielka róznica.
Za resztę możesz zapłacić kartą. :wink: :D

zielonooka
25-04-2008, 20:20
Nie wiem czy to dobry pomysł ,to jest jakiś czarny charakter -może le piej rzecznik prasowy -widać ,że ma talent do mediów

O! :o ale mam nadzieje ze to nie Majka w przebraniu?!
(jesli tak to kamuflaż - mistrzowski!) :wink: :lol:

tomek1950
25-04-2008, 20:27
Majka jest OK, musimy mieć kogoś kto nas krytykuje (na niby oczywiście) Ciiiii!!!!!!!
Bo inaczej to niektórzy będą sądzili, że my wysłannicy z Torunia (agnieszkokusi wybacz) albo jeszcze co innego. :o :evil:

kaśka maciej
25-04-2008, 20:36
a jakiś skarbnik jest??? :roll:
bo jak niee to ja się zgłaszam 8)
wszak nie mozna działać bez piniendzy

zielonooka
25-04-2008, 20:37
miejsce skarbnika by sie znalazlo
ale skad piniądze to nie wiem :)

kaśka maciej
25-04-2008, 20:39
miejsce skarbnika by sie znalazlo
ale skad piniądze to nie wiem :)

od tego jest skarbink, żeby kombinował 8)
Ty się nie bój 8)
Będzie skarbnik, będzie i kasa 8)
To jak, mam ta posadę??? 8) :lol:

galka
25-04-2008, 20:49
I główna księgowa by się przydała-bilans musi wyjść na zero(tak jak sprawca tej zadymy)

kaśka maciej
25-04-2008, 20:51
I główna księgowa by się przydała-bilans musi wyjść na zero(tak jak sprawca tej zadymy)
porządny skarbnk da se rade 8)

no i jak zielona, bo nie wiem czy mam gdzie indziej skałdac CV 8) :lol:

zielonooka
25-04-2008, 20:57
a co ty sie mnie pytasz :wink: :lol: bierz!:)
ja zielona jestem :)

kaśka maciej
25-04-2008, 21:01
a co ty sie mnie pytasz :wink: :lol: bierz!:)
ja zielona jestem :)

no to biere :lol: :wink:

Zopafisa
25-04-2008, 21:05
To je bendem miszczyni od tajniaczenia się. :D
Wszystko czytam, ale siem wstydzem ujawniać :oops:
No ale - raz kozie śmierć :wink:

tomek1950
25-04-2008, 21:08
Skarbnik, a jak na Śląsku godojom SKARBEK, musi być. Kaśka i Maciej są OK . :D
Chyba, że to jest skarbnik POP. :o :wink: :D

tomek1950
25-04-2008, 21:11
To je bendem miszczyni od tajniaczenia się. :D
Wszystko czytam, ale siem wstydzem ujawniać :oops:
No ale - raz kozie śmierć :wink:Cześć Kopafiza

kaśka maciej
25-04-2008, 21:14
Skarbnik, a jak na Śląsku godojom SKARBEK, musi być. Kaśka i Maciej są OK . :D
Chyba, że to jest skarbnik POP. :o :wink: :D
Mogiem być i Skarbkiem 8) :lol:
Ale POP :roll: ??????????

tomek1950
25-04-2008, 21:20
POP - podstawowa organizacja partyjna....
Lepiej bądź Skarbkiem :D

kaśka maciej
25-04-2008, 21:22
POP - podstawowa organizacja partyjna....
Lepiej bądź Skarbkiem :D

Omatko i córko, ten POP to lepi niee :lol:
ja moge za dwie robic 8) znaczy Skarbnik i Skarbek 8) :D

tomek1950
25-04-2008, 21:46
Lepiej pozostań skarbnikiem.
Ślązacy się nie pogniewają. :D

braza
25-04-2008, 21:48
A ja to chętnie na KO (Kulturalno-Oświatową) się zapisze i będę czas wolny sekcie organizować!!
Niniejszym więc uprzejmie prosze o przyjęcie mnie w poczet Szacownego Grona Green Sect (absolutnie nie mylić z insektem!!!!) na wyżej wymienione stanowisko służbowe.
Nadmieniam, że mam ogromne doświadczenie w działaniach na powyższym polu w warunkach, powiedziałabym, nawet ekstremalnych (armia polska).
Proszę o pozytywne rozpatrzenie mojego wniosku.

Ya
25-04-2008, 22:10
Ya pojęcia nie mam od czego moge być mistrzem bo jakoś nigdy się mi nie przytrafilo być jakimkolwiek. Moge być od pocieszania bo podobno umiem.
A co do funkcji - widze że te blisko kasy już obsadzone więc nie ma co liczyć na zyski :lol:
Ale tak sobie myślę, że może przyda się ktoś kto Was po wszystkim powyciąga z klopotów czyli prawnik. Składam swoje CV.
Prawnik to taki miły gość, który obroni Twoje pieniądze przed wszystkimi wrogami - a potem sam Ci je wszystkie zabierze. :D
(Ja tam żałuję, że to nie jest do końca prawda bo może miałbym już ten dom)

Pozdrawiam
Ya

matka dyrektorka
25-04-2008, 22:18
wszyskie wnioski rozpaczam pozytywnie :D
podpisano matka dyrektorka od tytułów

DPS
26-04-2008, 06:04
Ja to bym chciała kwatermistrzem zostać. Jakieś kwatery musimy mieć. Domy i w ogóle. No to ja mogiem się zająć. :D :D :D
Zielona, mogiem? :roll: :D

bosia
26-04-2008, 08:07
co tu sie dzieji ?! :o
Stolkami sie dziela , a Gilda odlogiem lezy... :evil:
tylko o sobie mysla, egoisty jedne, tyle gildzinej roboty na nic !
.:wink: :D

coulignon
26-04-2008, 08:52
:

Czy dostała Pani list od Gilda? Jeśli tak, to ukrywa się pod tym nickiem
inny forumowicz o dość znanym nicku.



może pociagnijmy ten wątek. Ja myślę że jest to facet i chce Cię poderwać w ten jakże oryginalny sposób. Przez chwile podejrzewałem siebie ale szybko odrzuciłem tą myśl - wszak chodzi o forumowicza powszechnie znanego.
Pewnie jakiegoś "Olimp - oświecona góra rankingu" :D :D

Ktoś ma jakies podejrzenie?

Majka
26-04-2008, 09:38
Ktoś ma jakies podejrzenie?

niektórzy maja pewność :lol:

coś czuje, że naśle wam kontrolę zus-pip-nik i straż pożarną :D

zielonooka
26-04-2008, 10:51
wszyscy wszystko mogiem :wink:
ja jestem ugodowa

DPS
26-04-2008, 17:52
Bardzo czuję się zaszczycona, bo to moja pierwsza sekta. :D
Dumna jestem, no. 8)

braza
26-04-2008, 21:32
Moja sekta też pierwsza i tez jestem mocno dumna, że mogiem :D

zielonooka
26-04-2008, 21:50
moja tez!

jestem oszołomiona...ach :) bez Was bym tego nie osiagneła
dziekuje ! dziekuje mamie , tacie, mojemu agentowi oraz czlonkom amerykańskiej Akademi Filmowej :roll: :wink: :lol:

zielonooka
26-04-2008, 21:50
eee.... sorry to nie ta kartka :oops: :roll:

DPS
26-04-2008, 21:56
8) 8) 8) :D :D :D

Sloneczko
27-04-2008, 11:15
Wciąż nie mogę uwierzyć, że to NS jest wielonickowcem i że on jest autorem maila do Zielonookiej.

Może jest to sztucznie wywołana nagonka, z jakimi nieraz można było spotkać się na tym forum? Tak naprawdę po czym poznać autora? Czy Redakcja sprawdzała jego IP? Może robimy NS wielką krzywdę?...

retrofood
27-04-2008, 16:09
może być voodoo byle działało :wink:
laleczki są pięknę chcem taką

kurna, zapomłem, że 30 kwietnia na Łysicy ogólnopolski zlot ... zainteresowanych i światowy dzień (??? noc chyba) czarownic.

retrofood
27-04-2008, 16:16
Ino mię parę dzionków nie było, a tu takie zamięszanie? To mię też zechciejta do ty sekty zapisać. jako speca ds. wschodnich, bo wy tu gadu, gadu, a od strony GRU ani KGB ja tu zabeszpieczenia nie widzem. To ja ze stej strony was obsłonię, coby one, te wschodnie, nie miały wglondu w działanie zarządu.
Dobre???

matka dyrektorka
27-04-2008, 19:55
retro jako spec od wschodu zatwierdzony (w razie w mogę pomóc mam znajomości :wink: )
i w zaopatrzeniu można czasem Tomka odciązyć :wink:
co do nocy walpurgii (czy jak się ona pisze) to myślę że cza ją obejść szumnie
gdzie miszcz od tych spraw ?

braza
27-04-2008, 21:36
Na początek proponuję logo sekty:
http://blog.telforceone.pl/wp-content/uploads/2008/01/zaklinacz_serc.jpg

Podoba mi się ta przewrotnośc w niebieskim stworku i szczere, czerwone serce - prawie na dłoni.

Oczywiście, to tylko propozycja.

Co z ta walpurią (czy jak ona tam :roll: )

retrofood
27-04-2008, 22:06
Co z ta walpurią (czy jak ona tam :roll: )

oj, chyba Sagi Ludzi Lodu nie czytalim :D (Walpurgii - "g" nie trza gubić, to od or"g"ii :D :D :D ) to 30 kwietnia.

A logo być może. Łono ma jeszcze zółtą lampkę na głowie, to przydatne...

matka dyrektorka
27-04-2008, 22:20
logo może być ,nawet bardzo :D
retro w tej nocy walpurgii to kozieł jakiś był (znowu kozieł :o )

braza
28-04-2008, 13:26
No "g" bezczelne chamskie wredne!!!!!

Jakieś ognicha ogromniaste trza palić - przydałoby się już drewno zbierać... A łony to chyba goło latajom przez te ognie, czy tak?? Miotłę już naoliwiłam i wyczyściłam.

Retro, a rogi to Ty mosz ... :roll: Mogą być przkręcane :wink:

retrofood
28-04-2008, 16:14
No "g" bezczelne chamskie wredne!!!!!

Jakieś ognicha ogromniaste trza palić - przydałoby się już drewno zbierać... A łony to chyba goło latajom przez te ognie, czy tak?? Miotłę już naoliwiłam i wyczyściłam.

Retro, a rogi to Ty mosz ... :roll: Mogą być przkręcane :wink:

O rogi to spytom najlepszy z żon, kiedy wreszcie zechce wrócić z pracy :D ino nie wiym czy co powiy, bo kozała se kupić piwa no i zem kupił. No i ciepło było, to żem... już wypił. :oops:

a ogicha ogromniaste som, kozieł jest, i lotanie na goło tyż. Zresztom, przecie mietła, jak pasażery w gaciach to lotać nie chce, nawet jak weźniesz sadło kocie, albo i ze psa.

A o dżewo to sie nie bojaj. Jak mię nie było ostatnie pore dni, tom był na wsi i żem dżewo rżnął. Starczy i do Nowygo Roku. :wink:

braza
28-04-2008, 17:44
Znaczy się to my som gotowi do tej Walpurgii, co nie???

DPS
28-04-2008, 19:56
Proponuję takie ognicho

http://www.konfraternia.art.pl/Witamy!/gfx/artur/art_pikt.jpg

i jako kwatermiszcz załatwiłam już metę dla wszystkich

http://www.slask.zhr.pl/!zhr_pl/lysinin2005/IMG_7140.jpg

Dla każdych dwóch osób taki gustowny szałasik! :D

retrofood
28-04-2008, 20:01
luks!
dla kozła nie trza, on ze switem znika...

matka dyrektorka
28-04-2008, 20:13
kozieł znika a my zostaniemy same :( i będziemy plakaly tęsknily....... :wink:

tomek1950
28-04-2008, 20:32
Chętnie pocieszę. :D

matka dyrektorka
28-04-2008, 20:56
Chętnie pocieszę. :D
to miło że same nie zostaniemy :D

retrofood
28-04-2008, 22:24
kozieł znika a my zostaniemy same :( i będziemy plakaly tęsknily....... :wink:

łon za rok przydzie znów :D

DPS
29-04-2008, 06:29
Za rok???!!! :o
A co on, myśli, że święty Mikołaj jest???? :o :lol:

Ya
29-04-2008, 07:09
Za rok???!!! :o
A co on, myśli, że święty Mikołaj jest???? :o :lol:

Święty Mikołaj jest, ale zimoj. Zimoj latać nawet koło ognicha nie bede bo zamróz straszny a nie lubie jak mi zimno jest.

kaśka maciej
29-04-2008, 14:03
W związku z ogniskiem połączonym z noclegiem ogłaszam dobrowolną składkę, której minimalna kwota wynosi jakieś ...powiedzmy 50 zł.

Sposorzy również mile widziani.
Nie wystawiamy faktur VAT, ani żadnych innych dowodów wpłat

:wink: :lol:

braza
29-04-2008, 16:20
W ramach zabezpieczenia czasu wolnego planuje się:
godz. 18:00 -- 19:00 -- przylot uczestników
http://www.monolith.pl/blair/lysogory/czarownica2.jpg
19:00 -- 19:30 -- uroczyste wystąpienie Prezeski, powitanie gości
http://www.darzamat.art.pl/media/burningtimes.jpg
godz. 19:00 -- 20:00 -- makijaż twarzy, np.:
damski
http://www.monolith.pl/blair/lysogory/zielnik1.jpg
męski
http://www.monolith.pl/blair/lysogory/diabel.jpg
oraz manicure
http://pl.hallmarkchannel.tv/images/programmes/38230/Merlin_hirez_128wide.jpg
20:00 -- 20:55 -- warzenie odpowiednich eliksirów wzmacniających
http://lysagora.republika.pl/Morrill04.jpg
21:00 -- 22:00 -- pokaz mody damskiej (na męską szkoda czasu)
http://zapodaj.net/images/16932787.gif
22:00 -- 22:15 -- uroczyste odpalenie ogniska
http://www.darzamat.art.pl/media/tbt.jpg
22:20 -- 22:55 - odczynanie uroków
http://www.tutej.pl/pliki/cms/380/czarownice.jpg
23:00 -- 05:00 -- zabawa w plenerze
http://lysagora.republika.pl/witches.jpg
http://lysagora.republika.pl/ritual.jpg
http://lysagora.republika.pl/Morrill03.jpg
od 05:00 do .... powrót do siedzib - uwaga!! Nadmiar eliksiru może spowodować zaniki pamięci
http://lachane.pl/upload/images/tn_1198058907.jpg

matka dyrektorka
29-04-2008, 18:19
taki dopracowany program :roll:
ale ja bym chyba "ful spontan"wolała
no chyba że zajęcia są nieobowiązkowe ?
no wiecie ja bym od razu do tych zabaw w terenie :oops: :wink:

kaśka maciej
29-04-2008, 18:22
taki dopracowany program :roll:
ale ja bym chyba "ful spontan"wolała
no chyba że zajęcia są nieobowiązkowe ?
no wiecie ja bym od razu do tych zabaw w terenie :oops: :wink:

nieobowiązkowe, ale składkę trza zapłacić :lol:

matka dyrektorka
29-04-2008, 18:29
składka obowiązkowo :D
i do składki cza dodać worek sieczki czy sianka dla kozła
bo trawkę pewnie zdepczemy :roll:

braza
29-04-2008, 19:21
Eeee, no pewnie, że nieobowiązkowe, ale wystąpienie Prezeski być musi, niech się wykaże!!! A w ogóle, to gdzie Łona zginęła :roll:

Dobra, to ja mam sianko dla kozła
http://www.digitalphoto.pl/foto_galeria/1704_2005-0576.JPG

Wystarczy chyba na noc, jak myślicie :roll:

Aaaaa i 5 dyszek też mam
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/pl/thumb/f/f4/BanknotyPRL50z%C5%821946a.jpg/250px-BanknotyPRL50z%C5%821946a.jpg

To się wpisałam 8)

kaśka maciej
29-04-2008, 19:34
Braza, już cię wpisałam w kajet :D

Zopafisa
29-04-2008, 19:39
Ja mam dzisiaj gest :lol:
Daje pincet

http://www.swiatdruku.com.pl/archiwum/2000_02/im/3-11.jpg

matka dyrektorka
29-04-2008, 19:40
wystąpienia prezeski i ja nie odpuszczę :D
a potem w plener :D :D :D
a kozioł jak zobaczy tyle sianka to o nas zapomni :wink:

Zopafisa
29-04-2008, 19:41
Nietoperz mi wczoraj latał nad działką
Łapać go ?
Przyda się do kotła ???

kaśka maciej
29-04-2008, 19:42
Oooooooooooooooooooooooooo
hojhych sposorów lubimy, lubimy :D :D :D :D :D
w kajet zapisane, Zopafisa pińcet

matka dyrektorka
29-04-2008, 20:01
miotłę tanio sprzedam jedyne pięć dych :wink:

kaśka maciej
29-04-2008, 20:07
Nietoperz mi wczoraj latał nad działką
Łapać go ?
Przyda się do kotła ???
łap go, jak nie do kotła to do czego innego się przyda :D

A szefowa to chyba mowę układa, ze jej nei ma :roll:

29-04-2008, 20:17
ja mam czarnego kota i pająki, ale pajaki to se same musicie nałapac :roll:

matka dyrektorka
29-04-2008, 20:29
ja mam wszystko kota, pająki, ropuchę, nietoperza, miotłę sama wszystko wyłapię i przywiozę (przylatam ?,przylecę to wszystko? jak się to mówi ? :roll: )

Zopafisa
29-04-2008, 20:44
tylko nie pająki

braza
29-04-2008, 21:18
Ropucha, kot, nietoperz - okey!! A te pająki to mus jaki, czy cuś :-? Nie leżą mi, no!!

matka dyrektorka
29-04-2008, 21:21
pajaki moga sie przydać , mogę ich w dupełeczku zamknąc i trzymać schownięte :roll:
ale jak bardzo nie chcecie :( smutno im będzie

DPS
30-04-2008, 05:20
Ja chciałam powiedzieć, że bez oka pająka eliksir niezdały będzie. :roll:
Jak coś, mogę wydłubywać, co mi tam. 8)
Jak Szefowa nie przyjeżdża to łyso będzie. :-?

joan
30-04-2008, 10:50
mam nadzieję że Moderator tego wątku ma jakieś poważne i nie partykularne powody by usuwać akurat moje posty z działu Hyde Park...zwłaszcza w temacie płynącym wolnym nurtem humorystycznym...z przymrużeniem oka... nie obrażającym nikogo specjalnie? :-?

kaśka maciej
30-04-2008, 12:57
mam nadzieję że Moderator tego wątku ma jakieś poważne i nie partykularne powody by usuwać akurat moje posty z działu Hyde Park...zwłaszcza w temacie płynącym wolnym nurtem humorystycznym...z przymrużeniem oka... nie obrażającym nikogo specjalnie? :-?
ale gdzie?? jak?? kiedy?? :o :o
:roll:
a moze to dlatego, że NIE ZAPŁACIŁAŚ SKŁADKI???????????? :roll: :wink: :lol:

braza
30-04-2008, 13:02
Joan, co Ty!!!!??? Napisz jeszcze raz, a co się będziesz szczypać!!!!

I składkę zapłać!!!! :wink:

Anoleiz
30-04-2008, 13:18
to ja jako że wiedźma.. wątek czytam, ale do tej pory jakoś łyso mi było się zapisywac do sekty...
bo jak ta nowalijka czy cuś...
ale jak taaki program i zlot i składka to ja się dopisuje a co...

no i pokażę żem prawdziwa wiedźma a co...

http://anoleiz.w.interia.pl/zielona1.jpg

a to jako wpisowe

http://www.polskaludowa.com/opozycja/okolicznosciowe/jpg/banknot_50groszy_a.jpg

resztę uiszczę na miejscu ;)

braza
30-04-2008, 13:31
Jednym słowem: z twarzą wejdziesz :wink: :D

Cześć :D

Anoleiz
30-04-2008, 13:33
no właśnie...
włażę z twarzą a nie z butami, żeby nie było :)

kaśka maciej
30-04-2008, 13:59
no właśnie...
włażę z twarzą a nie z butami, żeby nie było :)
Anoleiz, zapisana w kajecie :D

matka dyrektorka
30-04-2008, 16:56
nie umiem tej cholernej składki zapłacić :( a noc walpurgii już dziś :roll:
jak za mnie zapłacicie to pająki w domu zostawię :lol:

Anoleiz
30-04-2008, 16:59
łoj no jakże to tak...
a może składka w naturze?

matka dyrektorka
30-04-2008, 17:13
w pająkach ??? :lol:

Anoleiz
30-04-2008, 17:18
w sumie mnie tam wszystko jedno... i tak do gara pójdzie ;)))

a takie pajęcze nóżki... to na noc walpurgii akuratne bedom do czynienia uroków

frosch
30-04-2008, 18:03
pajaki som very dobre !!! :D
ale ropuszki zostawiamy grzecznie w domkach :roll: :evil:

chyba muszem sie zapisac jako specjalistka od kochen :roll:
jakies menu trza oglosic czy cus .....
proponuje :
-krupnik z grzybkow 8)(odlotowa)
-pieczen z mlodego lisa(odstrasza chytrysow)
-paszetet z .... przefermentowanych glizd (przynosi szczescie)
-salatka ze szpilek i igiel posypana drobnymi pineskami (dodaje pikanterii)
-kompot smerfowy (gasi najsmielsze pragnienia).......

acha....jakies siano cza dac :roll: .....no nie wiem , nie wiem ....z racji podeszlego wieku prosze o jakas znizke :oops: .... :D
walutem obcom tyz przyjmujeta?
te nowiuskie kajsik schowalam , a skleroza mie nachodzi i nie wiem kaj 8) :oops:
nooo...ale 50 Markow to tyz nie bele co :roll: ....kobity sie nie bendom nudzic na pokojach depeesi 8) :wink:

http://www.banknoten-der-welt.de/assets/images/BRD_R283_1980_50Mark_F.jpg

joan
30-04-2008, 18:15
ale gdzie?? jak?? kiedy?? :o :o
:roll:
a moze to dlatego, że NIE ZAPŁACIŁAŚ SKŁADKI???????????? :roll: :wink: :lol:
wczoraj wieczorem...
no ale trudno...
dzis mi wszystko lotto...

bo od dziś to
http://pl.youtube.com/watch?v=pa98yttfhMY&feature=related aaaaaaaaaaa
czyli - jestem bez pracy :lol: :lol: :lol: :lol:
wnoszę zatem o uchylenie mnie od oplacania składki...

frosch
30-04-2008, 18:21
joan jakby co to widzialam na wlasne galy jak ci wszystko latalo 8) :lol: :lol:

30-04-2008, 18:28
Zaraz, zaraz, a gdzie niewinna dziewica? Jakaś ofiara musi byc, nieee?
Obawiam się , że zadna z was się nie nadaje, znacie jakąś?

joan
30-04-2008, 18:30
joan jakby co to widzialam na wlasne galy jak ci wszystko latalo 8) :lol: :lol:
prawda że wyjątkowo grzeczna byłam? 8)

Morza szum, ptaków śpiew, pusta plaża pośród drzew...
Szaba daba daba baba

ja dziewiczą dziewicą mogę być - jestem gotowa do poświęceń -jak moja imienniczka dziewica orleanska- a duże bedzie kuku...? :lol:
... :roll:

frosch
30-04-2008, 18:34
Zaraz, zaraz, a gdzie niewinna dziewica? Jakaś ofiara musi byc, nieee?
Obawiam się , że zadna z was się nie nadaje, znacie jakąś?

przywieziemy Orleanska od Matejki 8) :D
i tak stara byla , wiec spalim ja na stosie :P :P :P

http://rogalin.eu/dziewica_orleanska_matejko.jpg

frosch
30-04-2008, 18:35
joan jakby co to widzialam na wlasne galy jak ci wszystko latalo 8) :lol: :lol:
prawda że wyjątkowo grzeczna byłam? 8)

Morza szum, ptaków śpiew, pusta plaża pośród drzew...
Szaba daba daba baba

ja dziewiczą dziewicą mogę być - jestem gotowa do poświęceń - pod warunkiem że nie zrobicie mi zbyt dużego kuku... :lol:
a co zrobicie? jesli można... :roll:

nie przesadzaj :roll: .....zes szabadaba to nie znaczy od razu ze dziewica jestes :roll: :lol: :lol:

braza
30-04-2008, 18:37
Zaraz, zaraz, a gdzie niewinna dziewica? Jakaś ofiara musi byc, nieee?
Obawiam się , że zadna z was się nie nadaje, znacie jakąś?

Prawdopodobnie gatunek wymarły, ale może, może ...

A ta :roll: Wianek ma... :roll:
http://www.zapiecek.com/dziewica1.jpg

Za Matkę dyrektorkę i za Joan - a co!!!! Ja nie stracę, a łony zyskają :D
http://photo.bikestats.eu/p6519/1000_zloty_banknot_stanislaw_wyspianski.jpg

magi
30-04-2008, 18:37
jesssu jaki ful wypas program w ramach i meniu :lol:
chiba siem zapiszem :P

czy taki banknot może być :roll:

http://blogfm.blox.pl/resource/banknot_01.jpg

no i jest proglem bo nie mam zielonych oczu :lol: :wink:

braza
30-04-2008, 18:38
Magi, tutaj nikt nie ma zielonych oczu, włącznie z samą Zaginioną nam gdziesić Prezeską :D :wink:

joan
30-04-2008, 18:39
jest mi bardzo przykro.... :cry:


jak do tej pory nikt - podkreślam: NIKT specjalnie nie podważał mojej dziewiczości...

i ty frosch przeciwko mnie.... :oops:
ps szipleczka juz gotowa...


8)

frosch
30-04-2008, 18:41
Magi, tutaj nikt nie ma zielonych oczu, włącznie z samą Zaginioną nam gdziesić Prezeską :D :wink:
wypraszam sobie :evil: <foch>
mam zielone .....nooo tee..oczy ...a co :D

braza
30-04-2008, 18:42
[quote="joan"]jest mi bardzo przykro.... :cry:


jak do tej pory nikt - podkreślam: NIKT specjalnie nie podważał mojej dziewiczości...

nikt nie śmiał pierwszy... :oops:

i ty frosch przeciwko mnie.... :oops:
ps szipleczka juz gotowa...

ale sterylna chyba, co...

[/quote

30-04-2008, 18:43
Magi, tutaj nikt nie ma zielonych oczu, włącznie z samą Zaginioną nam gdziesić Prezeską :D :wink:
Mój kot ma zielone, mnie się czasem robia czerwone jak za długo tu przesiaduję

frosch
30-04-2008, 18:44
jest mi bardzo przykro.... :cry:


jak do tej pory nikt - podkreślam: NIKT specjalnie nie podważał mojej dziewiczości...

i ty frosch przeciwko mnie.... :oops:
ps szipleczka juz gotowa...


8)
szpilki wykorzystam do salatki :D
i nie przeciwko tylko raczej za toba , od tylu znaczy ... :roll:
i nie wyzywaj mnie od laleczek , bo mi sie przykro robi, nawet bardzo :cry: :wink:
jak chcesz mozesz udawac te nietykalna
mnie nie zalezy .... :roll: :P

ale tez latwa nie jestem .. :lol:

magi
30-04-2008, 18:44
jessssu to na poprzednich stronach to była laleczka Froszka :roll: :lol: :wink:

joan
30-04-2008, 18:44
[quote=joan]jest mi bardzo przykro.... :cry:


jak do tej pory nikt - podkreślam: NIKT specjalnie nie podważał mojej dziewiczości...

nikt nie śmiał pierwszy... :oops:

i ty frosch przeciwko mnie.... :oops:
ps szipleczka juz gotowa...

ale sterylna chyba, co...

[/quote

za taki afront - szpila opluta jadem pająka wdowy czarnej czy innej mamby z resztkami zaschnietego majonezu żurawinowego i strzepami kraciastej ceraty...

gangrena gwarantowana 8)

frosch
30-04-2008, 18:45
[quote=joan]jest mi bardzo przykro.... :cry:


jak do tej pory nikt - podkreślam: NIKT specjalnie nie podważał mojej dziewiczości...

nikt nie śmiał pierwszy... :oops:

i ty frosch przeciwko mnie.... :oops:
ps szipleczka juz gotowa...

ale sterylna chyba, co...

[/quote
taaa.....sterylna :roll:
tak jak ta dziewica... :roll:

frosch
30-04-2008, 18:47
[quote=joan]jest mi bardzo przykro.... :cry:


jak do tej pory nikt - podkreślam: NIKT specjalnie nie podważał mojej dziewiczości...

nikt nie śmiał pierwszy... :oops:

i ty frosch przeciwko mnie.... :oops:
ps szipleczka juz gotowa...

ale sterylna chyba, co...

[/quote

za taki afront - szpila opluta jadem pająka wdowy czarnej czy innej mamby z resztkami zaschnietego majonezu żurawinowego i strzepami kraciastej ceraty...

gangrena gwarantowana 8)
a jednak zasluzylam na jakotaki szacunek i sympatie u ciebie :o :roll: :lol:
dziekuje :) jestes zbyt laskawa ....nie zasluzylam :oops:

magi
30-04-2008, 18:48
[quote=joan]jest mi bardzo przykro.... :cry:


jak do tej pory nikt - podkreślam: NIKT specjalnie nie podważał mojej dziewiczości...

nikt nie śmiał pierwszy... :oops:

i ty frosch przeciwko mnie.... :oops:
ps szipleczka juz gotowa...

ale sterylna chyba, co...

[/quote
taaa.....sterylna :roll:
tak jak ta dziewica... :roll:
może to miało być dziwaczności :wink:

tomek1950
30-04-2008, 18:49
mam nadzieję że Moderator tego wątku ma jakieś poważne i nie partykularne powody by usuwać akurat moje posty z działu Hyde Park...zwłaszcza w temacie płynącym wolnym nurtem humorystycznym...z przymrużeniem oka... nie obrażającym nikogo specjalnie? :-?

Joan, cel uświęca środki. Ja wprawdzie nie Moderator, ale jestem przeciw karmieniu trolli z zza WW I działania Moderatora w tym zakresie popieram.
Mam ciuchutkie pytanie odnośnie składki. Może tak choć 1% ktos zapłaci, bo mię dziś dokumentnie oskubano. Ale autko jeździ, więc przyjechać jestem chętny. A miotła? Mam lęk pszeszczeni.
Wszystkim dziewicom kolanka dam głaskać. I nie tylko dziewicom. :wink: :D