Greta
11-09-2003, 18:19
Deszcz leje, a ja sie martwie, bo na dachu tylko krokwie i nie wiem co dalej?
Mialy byc laty i blachodachowka. Dekarz zaprotestowal, ze w "koszach" musi zaciekac i lepiej blache trapezowa. Nie chce zeby przeciekalo ale ladniejsza blachodachowka. Ale halasuje a obok na slupie bocian ma gniazdo i pewnie sie przestraszy. "Ondulina"? Gont bitumiczny? Trzeba pelne deskowanie i folie i ocieplenie. A fundusze juz bardzo stopnialy!
Ostatnio ktos mi zachwalal system holenderski: plyty UNILINE - rodzaj sklejki powlekanej poliuretanem, laczonej na wpust i z gotowymi garbkami (rodzaj lat), zeby przybic pokrycie. Montuje sie te plyty na krokwiach i juz od spodu nic sie nie daje, widac wiezbe. Podobno to jest dobre i tanie. Czy ktos wie cos na ten temat?
Mialy byc laty i blachodachowka. Dekarz zaprotestowal, ze w "koszach" musi zaciekac i lepiej blache trapezowa. Nie chce zeby przeciekalo ale ladniejsza blachodachowka. Ale halasuje a obok na slupie bocian ma gniazdo i pewnie sie przestraszy. "Ondulina"? Gont bitumiczny? Trzeba pelne deskowanie i folie i ocieplenie. A fundusze juz bardzo stopnialy!
Ostatnio ktos mi zachwalal system holenderski: plyty UNILINE - rodzaj sklejki powlekanej poliuretanem, laczonej na wpust i z gotowymi garbkami (rodzaj lat), zeby przybic pokrycie. Montuje sie te plyty na krokwiach i juz od spodu nic sie nie daje, widac wiezbe. Podobno to jest dobre i tanie. Czy ktos wie cos na ten temat?