Zobacz pełną wersję : Ogrzewanie elektryczne czy C.O - oto jest pytanie
Co wybrać tanie elektryczne konwekcyjne (ale prąd drogi), czy iść w gaz i instalację c.o? Na razie z konieczności korzystam z prądu.
I jeszcze dodam: to kosztuje zimą 1000 zł na miesiąc.
prakykuje w moim domu ogrzewanie kominkowe, budowa kominka koszt. mnie 2.000zl, przez cala zime, do tej pory spelilem ok 6m drewna, w najblizszym czasie zamierzam wykonac inst. ogrzew. cieplej wody urzytkowej z kominka.(1m drewna =ok.50zl0
Salon Muratora
13-06-2001, 15:57
Wybór rodzaju ogrzewania najczęściej uzależniony jest od dostępności danego rodzaju paliwa na terenie w którym budujemy dom. Najczęściej wykorzystywanym paliwem jest gaz ziemny. Dostępność i stosunkowo niska cena tego paliwa sprawia, że ciągle decyduje się na niego największa ilość inwestorów. Jeśli jednak w pobliżu nie ma sieci gazowej do ogrzewania domu można wykorzystać energię elektryczną. Należy jednak brać pod uwagę fakt, iż jest to rozwiązanie droższe w eksploatacji.
Jeśli chciałby Pan pogłębić swoją wiedzę na temat różnych źródeł ogrzewani domów, proponuję lekturę numeru specjalnego „Czym ogrzewać dom”.
Chciałbym zainstalować ogrzewanie kominkowe, szkoda, ze poprzedni uczestnik listy jest anonimowy - mam pytanie do niego i nie tylko - czy 2000 zł to był cały koszt kominka (wkład, obudowa, instalacje) czy wykonał go w części we własnym zakresie. jeżeli można prosić o adresy wykonawców takich kominków to ułatwiło by mi wybór techniki ogrzewania. email:
[email protected]
dziękuje
Też mnie interesuje ogrzewanie kominkowe, Anonimowy mółgby coś więcej opisać o swoim ogrzewaniu.
Zalozylismy wklad kominkowy w zeszlym roku. Sam wklad kosztowal 1100 PLN (promocja w Castoramie, kupowalem w początkach pazdziernika - jeszcze dwa tygodnie wczesniej kosztowal 100 PLN wiecej), a polecany przez wielu sasiadow kominkarz (niestety nie wypisywal faktury VAT) wziął za usługę ok. 1400 PLN (nie pamietam juz sumy). No, ale obudowe juz mialem - gdyz wczesniej stal w tym miejscu kominek otwarty.
PS. Aha, dochodza jeszcze koszty rury do czopucha, nida-gips do zamaskowania czopucha, kratki, wata izolujaca i inne detale. W sumie ok. 4 tys. PLN.
Jeszcze jedno PS: kominek funkcjonuje dobrze, ale wybijcie sobie z glowy, ze ogrzejecie nim dom. Musielibyscie dokladac drewno co 2-3 godziny... Na noc mozna wlozyc duzą kłodę, ale rano bedzie juz chlodno.
MustafaXX
06-05-2008, 20:22
moim zdaniem instalacja CO z buforem i do ogrzewania kocioł na pellety lub groszek można dodać jeszcze kominek z płaszczem na tej samej instalacji i to pięknie hula a zima kosztuje do 300 zł za miesiąc. Rozbudowując to jeszcze o solar dla wspomagania CWU to robi się naprawdę tanio :o :roll:
z buforem (coś jak duży bojler ?): 1 kzł
tani kocioł na pelety z akcesoriami: 10 kzł
kominek z płaszczem i akcesoriami: 10 kzł
solar 10kzł
30 kzł + noszenie worków/drewna, sypanie do dziury, sprzątanie
całkiem tanio, szczególnie noszenie, sypanie i sprzątanie
pozdrawiam
PS: w/w ceny z robocizną bo zaraz ktoś powie że ma tani kocioł na pelety za 6k zł. Netto loco sklep.
Prądu szczerze nie polecam. Akurat zakupami tegoz medium zawodowo się zajmuję i prognozy sa mało optymistyczne. Cena paliwa które będzie drożeć to najmniejszy problem. Więcej nas będzie kosztować ochrona klimatu- już to pisałem - obecnie około 70-80 zł/MWh to limity CO2. Z szacunków forum odbiorców energii (takie stowarzyszenie najwiekszych odbiorców) wynika że do 2012 cena MWh w hurcie sięgnie 350 zł. A przy ogrzewaniu samym kominkiem zapomnij o wygodzie (głównie stałopalność).
Prądu szczerze nie polecam. Akurat zakupami tegoz medium zawodowo się zajmuję i prognozy sa mało optymistyczne. Cena paliwa które będzie drożeć to najmniejszy problem. Więcej nas będzie kosztować ochrona klimatu- już to pisałem - obecnie około 70-80 zł/MWh to limity CO2. Z szacunków forum odbiorców energii (takie stowarzyszenie najwiekszych odbiorców) wynika że do 2012 cena MWh w hurcie sięgnie 350 zł. A przy ogrzewaniu samym kominkiem zapomnij o wygodzie (głównie stałopalność).
O kurde.
Co polecasz ?
O kurde.
Co polecasz ?
Jak najbardziej energooszczędny budynek :wink: .
U mnie nie ma gazu (a właściwie jest na tyle daleko że samemu nie opłaci mi się ciągnąć rury) więc zdecydowałem się na węgiel (mój kocioł łyka od miału do groszku 4 cm). Nie mogę powiedzieć że to polecam bo zdaje sobie sprawę z uciążliwości ale komfort kosztuje.
a mozesz też pochwalić sie jaki kocioł (producent, typ, domyślam się ze tłokowiec) oraz "wrażenia" z użytkowania?
Niestety wrazeniami nie moge się pochwalić bo kotłownia w trakcie tworzenia. Kocioł to opisywany już gdzies tutaj stalmark (tłokowiec).
Odgrzeję argument równie starodawny jak ten wątek: nie można porównywać ogrzewania prądem do węgla, choćby z podajnikiem.
Pytanie dotyczyło porównania bezobsługowego CO na gaz vs bezobsługowy prąd. Nie wiemy czy pytający (ew. ktoś inny, dzisiaj zainteresowany) ma możliwość palenia węglem lub drewnem.
pozdrawiam
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin