PDA

Zobacz pełną wersję : 16 dni schnięcia betonu na płytę



dingo
29-04-2008, 12:35
Po 16 dniach od wylania płyty mam mieć stawiany dom szkieletowy. Kolega mi mówi, że za krótko stoi beton i nie będzie wyschnięty do końca. Miało być idealnie 28dni ale wykonawcy fundamentów "się przedłużyło". Beton to B20, polewany 4-5 razy dziennie. Co począć? Kier.bud. mówi, że będzie suchy, szalunki zdjęte będą po miesiącu ale domek mogą stawiać.

Aedifico
29-04-2008, 12:38
Po co ten beton ma być wyschnięty?

Ja szalunki zdejmuje na drugi dzień po betonowaniu a po 3 dniach leży na tej ścianie już strop.

dingo
29-04-2008, 12:43
Płyta pozioma, zakrycie piwnicy, nie pamiętam jak to się nazywa. To płaskie :)

beton44
29-04-2008, 12:58
Po co ten beton ma być wyschnięty?

Ja szalunki zdejmuje na drugi dzień po betonowaniu a po 3 dniach leży na tej ścianie już strop.

mógłbyś/mogłabyś rozwinąć te ciekawe opowieści :-?

Aedifico
29-04-2008, 13:05
Po co ten beton ma być wyschnięty?

Ja szalunki zdejmuje na drugi dzień po betonowaniu a po 3 dniach leży na tej ścianie już strop.

mógłbyś/mogłabyś rozwinąć te ciekawe opowieści :-?

Rozumiem,że inni pracują tak:

- betonowanie ściany żelbetowej- przerwa 28 dni
-betonowanie stropu - przerwa 28 dni

To jedna budowa na całe życie chyba.

beton44
29-04-2008, 13:31
autor wątku pisze o stropie...

tak że te opowieści o ściąganiu szalunków na drugi dzień
są wręcz niebezpieczne :o

theodolit
29-04-2008, 13:33
Rozumiem,że inni pracują tak:

- betonowanie ściany żelbetowej- przerwa 28 dni
-betonowanie stropu - przerwa 28 dni

To jedna budowa na całe życie chyba.

domyslam sie ze to tez zalezy od technologi prac

jak fundamanty i ściany murowane - to po paru dniach beton majac ilestam % nosnosci - mozemy obciazac stopniowo np murujac sciany ...

jak w planie jest sru postawic calosc domu w 1 tydzien to chyba trzeba czekac extra

u mnie np na fundamantach murowali prawie z biegu, a np strop lezakowal sobie pare tygodni ...

po kolejne pewnie tysz to wisz ino sie przekomarzasz ;D

Aedifico
29-04-2008, 13:38
autor wątku pisze o stropie...

tak że te opowieści o ściąganiu szalunków na drugi dzień
są wręcz niebezpieczne :o

Zauważyłęm ale ja nie piszę po japońsku i wyraźnie napisane jest,że to są szalunki ścian. Nic nie piszę o rozszalowywaniu stropów.

Natomiast kolega pytającego się naczytał o 28 dniach tylko nie wiem w którym kościele dzwoni.

Nie widzę problemu w częściowym rozszalowaniu stropu po 16 dniach (sam bym rozszalował częściowo po 7) i nie widze problemu w wykonywaniu prac na nim.

theodolit
29-04-2008, 13:40
i postawic pare palet bloczkow/cegieł czegokolwiek na tym ? ;D

dingo
29-04-2008, 13:44
Tu chodzi o przykrycie tej podłogi poprzed postawienie na niej domku, nie chodzi o zdjęcie tych desek z dołu z tymi drągami.

Aedifico
29-04-2008, 13:44
i postawic pare palet bloczkow/cegieł czegokolwiek na tym ? ;D
Why not :) Zależy ile i jak. Mam do dyspozycji 50% z jakiś 280 kg/m2 a nawet więcej bo przeca jest inny schemat statyczny.

Choć w szkielecie kilka palet bloczków i cegieł nie będzie.

labas1
29-04-2008, 16:38
i postawic pare palet bloczkow/cegieł czegokolwiek na tym ? ;D

Spokojnie , normalna praktyka na budowach że pakuje się palety z materiałem na strop , nawet po trzech dniach od zalania , ale z głową.

Rom-Kon
29-04-2008, 20:58
i postawic pare palet bloczkow/cegieł czegokolwiek na tym ? ;D

Spokojnie , normalna praktyka na budowach że pakuje się palety z materiałem na strop , nawet po trzech dniach od zalania , ale z głową.
... no fakt ... tak się praktykuje... ŁUP HDS-em paletę na strop....
:evil:

30-04-2008, 05:45
... Kier.bud. mówi, że będzie suchy, szalunki zdjęte będą po miesiącu ale domek mogą stawiać.

KB mówi prawde

dingo
30-04-2008, 08:36
Uff, ja już przez te budowe jestem bliski załamania a żona już dwa razy płakała.

labas1
30-04-2008, 08:38
Uff, ja już przez te budowe jestem bliski załamania a żona już dwa razy płakała.

Głowa do góry .

edde
02-05-2008, 23:11
Uff, ja już przez te budowe jestem bliski załamania a żona już dwa razy płakała.

Głowa do góry .

głowa do góry do nie juz a dopiero dwa razy ;)