PDA

Zobacz pełną wersję : deskować dach czy nie



pawilon79
03-05-2008, 13:31
mam pytanie. jestem obecnie na etapie więźby, i nie wiem czy dach deskować czy nie ,. jakie są za i przeciw.powiedźcie jakie wy macie rozwiązania.

03-05-2008, 13:46
... nie wiem czy dach deskować czy nie ...
wg mnie deskuj
opinie za i przeciw znajdziesz w tym temacie
LUDZIE!!! DESKOWAĆ CZY NIE??/BO OSZALEJE!!jest 01.42 w nocy!

http://forum.muratordom.pl/ludzie-deskowac-czy-nie-bo-oszaleje-jest-01-42-w-nocy,t34913.htm

Szarbia
03-05-2008, 13:49
mam pytanie. jestem obecnie na etapie więźby, i nie wiem czy dach deskować czy nie ,. jakie są za i przeciw.powiedźcie jakie wy macie rozwiązania.

Deskuj.
Pewnie nie zadeskujesz.
Ale potem zalozysz temat :"Pomocy robotnicy zchrzanili mi folie, pomocy!!"

ila66
03-05-2008, 13:51
Deskuj.
Pewnie nie zadeskujesz.
Ale potem zalozysz temat :"Pomocy robotnicy zchrzanili mi folie, pomocy!!"

a na deskowanym nie mozna schrzanic folii ?

Rezi
03-05-2008, 13:56
ja nie deskowałem
teraz bym deskował

zk140t
03-05-2008, 14:03
Deskuj i się nie zastanawiaj.

Dskowanie jest ważne.

03-05-2008, 14:12
"Mam problemy z membraną/folią dachową." - post sprzed 3 lat ...


Pięć lat temu położyłem dach. Dachówka cementowa, pod nią membrana/ folia paroizolacyja. Zapewniano mnie, że folia jest doskonałej jakości i warto ją zastosować.
Dzisiaj jestem załamany.Po upływie zaledwie kilku lat okazało się , że folia zamienia się w pył , a jej resztki na dachu wyglądają tak jakby pochodziły z grobu faraona.Teraz pod dachówką mam tylko wełnę.Na moją skargę producent odpowiedział , że gwarancja na folię jest na JEDEN ROK , a rękojmia na DWA LATA.Według mnie to skandal.Kładąc dachówkę o gwarancji 30-letniej nie przypuszczałem ,że po 5-ciu latach będę musiał robić remont kapitalny dachu.
Może ktoś miał podobny problem.Jak zmusić producenta foli do uznania reklamacji ? Przecież producenci muszą ponosić odpowiedzialność za głośno reklamowane buble.

daje do myslenia ...

Redwald
03-05-2008, 14:18
Ja deskowałem, na to nabiłem papę i taki dach czekła 2 lata.
Po tym okresie ułozylismy dachówkę cementową.
W sumie to większy koszt bo doszło około 250m2 calówki, ale jestem zadowolony. Sam nabijałem deski i papę, także kosztowało mnie tylko opłacić 2 pomocników.

Szarbia
03-05-2008, 15:19
Deskuj.
Pewnie nie zadeskujesz.
Ale potem zalozysz temat :"Pomocy robotnicy zchrzanili mi folie, pomocy!!"

a na deskowanym nie mozna schrzanic folii ?

Nie wiedzialem, ze folie kladzie sie tez na deski.

Hagis
03-05-2008, 17:54
Ja "stary" dom mam z folia pod blachodachowka jest niby OK... ale teraz nowy dom deskuje i dachówka... blacha i folia są głosne jak mi moje dęby sypia "owocami" :)))

Kris2222
03-05-2008, 19:25
ja odeskowałem, dałem papę
po roku daliśmy na to folie i dachówkę

sylvo
03-05-2008, 20:00
ja odeskowałem, dałem papę
po roku daliśmy na to folie i dachówkę
Folia na deski i papę? Pewnie jeszcze paroprzepuszczalna na nieprzepuszczalnej papie.

Kris2222
03-05-2008, 20:23
a żebyś wiedział że wysoko dyfuzyjną , jak sie już czepiasz

a folia dlatego , że po roku na papie wyskoczyły nieszczelności , spowodowane wysychaniem desek , ruchy te zniszczyły 100% szczelność dachu

Tym samym widzicie że papa też potrafi nie być szczelna.No chyba że masz super wyschnięte deski do deskowania

Gdybym od razu przykrył dachówka te papę , to bym o niczym nie wiedział , szczęście że lato było deszczowe i zaczęło kapać i to całkiem nieźle

budulec1
03-05-2008, 22:36
a żebyś wiedział że wysoko dyfuzyjną , jak sie już czepiasz

a folia dlatego , że po roku na papie wyskoczyły nieszczelności , spowodowane wysychaniem desek , ruchy te zniszczyły 100% szczelność dachu

Tym samym widzicie że papa też potrafi nie być szczelna.No chyba że masz super wyschnięte deski do deskowania

Gdybym od razu przykrył dachówka te papę , to bym o niczym nie wiedział , szczęście że lato było deszczowe i zaczęło kapać i to całkiem nieźle
a na to wszystko .... zasmażka....

Robak
03-05-2008, 22:47
deskować bez dwóch zdań

zaoszczędzić można na tańszych kaflach czy kostce brukowej, ale dach jest BAARDZO WAŻNY
tym bardziej, że jego remont to naprawde spory wydatek :evil:

wolo63
03-05-2008, 23:06
Deskuj. Dach musi mieć swoją zwartość.Przy takim nasileniu wichur , zdecydowanie deskuj.Czytałem na forum ,że przy silnym wietrze membrana dachowa potrafi sporo hałasować .

edde
03-05-2008, 23:17
a czy "deskuj lub nie" nie zależy od rodzaju pokrycia o którym tu nikt nie wspomina?

zk140t
03-05-2008, 23:32
a czy "deskuj lub nie" nie zależy od rodzaju pokrycia o którym tu nikt nie wspomina?

To nie jest ważne.
Każdy dach zasługuje na deskowanie (u mnie OSB).
Bez względu na późniejsze pokrycie.

rafałKACZMAREK
04-05-2008, 08:05
witam. jeżeli na dach bedziesz kładł blachę to deskowanie nie jest wymagane, ponieważ cieżar twojego pokrycia nie jest bardzo duzy-co nie znaczy, że nie powinieneś deskować. jeżeli dajesz dachówkę ceramiczną powinieneś zadeskować, ponieważ sama konstrukcja twojego dachu bedzię zbita w całość.
wniosek-blacha-nie trzeba deskować...dachówka powinno się deskować
wniosek-jak masz kasę przy dwóch opcjach zawsze zadeskój-konstrukcja dachu jest bardziej stabilniejsza-a jakbys miał problem jak wyżej osoba, że na papę folie bo coś się stało-to pamietaj, że to zbedny wydatek i mijajacy sie z celem-w takim wypadku nieszczelności wynikłe naprawiamy papą termozgrzewalną. pozdrawiam i słuchaj własnej intuicji co do deskowania. :wink:

Kris2222
04-05-2008, 09:32
rafalekaczmarek trzeba wsiąść też pod uwagę koszty wykonania takich napraw papą termozgrzewalną , a koszt położenia foli dachowej.
Jak wiesz dekarze biorą od metra pełnego pokrycia, foli, kontr łaty,łaty i dachówka , czyli folie kładą w cenie
papy ci w cenie nie położą

u mnie wyglądało to tak że koszt naprawy pokrycia z papy to około 2tyś zł. (320m2 dachu)
folia kosztowała 1300 zł na cały dach , myślę że to rozwiązanie było trochę tańsze


ale nie o tym ten wątek, kolega pyta czy deskować , a nie dlaczego ja za deskowałem dałem papę i folię

Grreeg
04-05-2008, 09:41
Moja opinia na ten temat jest taka:
- jeśli nie ma skosów betonowych - deskować
- jeśli teren jest otwarty i wietrzny - deskować
- pod dachówkę - deskować

- jeśli finansowo Cie stać - deskować.

pawilon79
04-05-2008, 12:21
dziękuje kolegom za podpowiedzi. otóż moje zdanie było żeby deskować, natomiast majster powiedział ze to wydatek spory i nie bardzo konieczny. teraz wiem ze bede deskował. daje dachówkę tylko nie wiem jeszcze jaka.czyli deskuje , potem papa i dachówka

dziękuje wam za pomoc.i pozdrowionka.

jaro'71
04-05-2008, 12:33
Wyciągnąłeś słuszne wnioski :D :wink:
Pozdrawiam

ANNNJA
04-05-2008, 18:05
my odeskowaliśmy i też teraz wołamy pomocy!!!...bo deski zielone zaciekają na sosnowe bale....
coś za dużó gwożdzi nam nabili do chodzenia po dachu i potem powyciąali-..a teraz cieknie..
ale samej idei deskowania nie żałuje, tylko teraz zamiast pokryć za 1-2lata czymś docelowym wygląda na to że musimy dużó szybciej pokrywać- najpóźniej jak będziemy wykańczać poddasze i uszczelniać wełna....

co sam dekarz na to powie to sie dowiemy we wtorek bo bedziemy go wzywać na poprawki...- ciekawe czy ktoś miał z was taki problem że dach przecieka i zacieka ...??????? mieliście ?

TOMASZQS
04-05-2008, 20:09
Zdecydowanie radzę deskować, a najlepiej płyta osb, a jeszcze lepiej sklejka wodoodporna jako podkład , na to papa termo podkładowa

ila66
04-05-2008, 20:11
Zdecydowanie radzę deskować, a najlepiej płyta osb, a jeszcze lepiej sklejka wodoodporna jako podkład , na to papa termo podkładowa

a plyty DWD ?

adam_cz-wa
04-05-2008, 21:01
witam

Także wtrącę swoje 3 grosze.
Nastawiony byłem od początku na deskowanie choć dekarze i inni fachowcy twierdzili można ale nie koniecznie trzeba. Planuję dachówkę ceramiczną.
Ostatnio kierownik budowy* nie mojej ale powiedzmy znajomy z dużym doświadczeniem stwierdził że deskowanie i papowanie na dzień dzisiejszy nie ma sensu. Wyjątek jak powiedział stanowią dachy które będą czekać na dachówkę trochę dłużej.
Jego argumenty które mnie przekonały do niedeskowania :
- papa powoduje dużą szczelność a to nie najlepiej działa na wełnę
- wysokie koszty
- folia co najmniej ze średniej półki cenowej sprawdza się w 100%
- dekarze i cieśle nie zawsze mają w tym interes aby być obiektywni skoro mogą zarobić więcej kaski.

Mam nadzieje że mój wpis choć może mało popularny pokaże że w budowaniu nie ma łatwych decyzji o czym zdążyłem się przekonać nieraz mimo krótkiego stażu. Uważam także że osoby które mają już jedno bądź drugie rozwiązanie są najbardziej wiarygodne i ich głos cenię szczególnie.


* osoba z wieloletnim doświadczeniem zdobytym jako pracownik budowlany, właściciel firmy która rocznie stawia kilkanaście domów jednorodzinnych, nadzoruje kilkanaście budów jako kier. bud. rocznie. Ma jak twierdzi uprawnienia do wydawania certyfikatów energetycznych budynków.
Wybudował wiele domów także swoim sąsiadom i nie sądzę aby ich namawiał do czegoś co go osobiście nie przekonuje, ja również będę mieszkał w pobliżu.

pozdrawiam i życzę pogody...także ducha.

labas1
04-05-2008, 21:09
witam

Także wtrącę swoje 3 grosze.
Nastawiony byłem od początku na deskowanie choć dekarze i inni fachowcy twierdzili można ale nie koniecznie trzeba. Planuję dachówkę ceramiczną.
Ostatnio kierownik budowy* nie mojej ale powiedzmy znajomy z dużym doświadczeniem stwierdził że deskowanie i papowanie na dzień dzisiejszy nie ma sensu. Wyjątek jak powiedział stanowią dachy które będą czekać na dachówkę trochę dłużej.
Jego argumenty które mnie przekonały do niedeskowania :
- papa powoduje dużą szczelność a to nie najlepiej działa na wełnę
- wysokie koszty
- folia co najmniej ze średniej półki cenowej sprawdza się w 100%
- dekarze i cieśle nie zawsze mają w tym interes aby być obiektywni skoro mogą zarobić więcej kaski.

Mam nadzieje że mój wpis choć może mało popularny pokaże że w budowaniu nie ma łatwych decyzji o czym zdążyłem się przekonać nieraz mimo krótkiego stażu. Uważam także że osoby które mają już jedno bądź drugie rozwiązanie są najbardziej wiarygodne i ich głos cenię szczególnie.


* osoba z wieloletnim doświadczeniem zdobytym jako pracownik budowlany, właściciel firmy która rocznie stawia kilkanaście domów jednorodzinnych, nadzoruje kilkanaście budów jako kier. bud. rocznie. Ma jak twierdzi uprawnienia do wydawania certyfikatów energetycznych budynków.
Wybudował wiele domów także swoim sąsiadom i nie sądzę aby ich namawiał do czegoś co go osobiście nie przekonuje, ja również będę mieszkał w pobliżu.

pozdrawiam i życzę pogody...także ducha.

Sensowna porada

TOMASZQS
05-05-2008, 19:30
witam

Także wtrącę swoje 3 grosze.
Nastawiony byłem od początku na deskowanie choć dekarze i inni fachowcy twierdzili można ale nie koniecznie trzeba. Planuję dachówkę ceramiczną.
Ostatnio kierownik budowy* nie mojej ale powiedzmy znajomy z dużym doświadczeniem stwierdził że deskowanie i papowanie na dzień dzisiejszy nie ma sensu. Wyjątek jak powiedział stanowią dachy które będą czekać na dachówkę trochę dłużej.
Jego argumenty które mnie przekonały do niedeskowania :
- papa powoduje dużą szczelność a to nie najlepiej działa na wełnę
- wysokie koszty
- folia co najmniej ze średniej półki cenowej sprawdza się w 100%
- dekarze i cieśle nie zawsze mają w tym interes aby być obiektywni skoro mogą zarobić więcej kaski.

Mam nadzieje że mój wpis choć może mało popularny pokaże że w budowaniu nie ma łatwych decyzji o czym zdążyłem się przekonać nieraz mimo krótkiego stażu. Uważam także że osoby które mają już jedno bądź drugie rozwiązanie są najbardziej wiarygodne i ich głos cenię szczególnie.


* osoba z wieloletnim doświadczeniem zdobytym jako pracownik budowlany, właściciel firmy która rocznie stawia kilkanaście domów jednorodzinnych, nadzoruje kilkanaście budów jako kier. bud. rocznie. Ma jak twierdzi uprawnienia do wydawania certyfikatów energetycznych budynków.
Wybudował wiele domów także swoim sąsiadom i nie sądzę aby ich namawiał do czegoś co go osobiście nie przekonuje, ja również będę mieszkał w pobliżu.

pozdrawiam i życzę pogody...także ducha.

Czyli według Twojego kierownika, zbyt szczelne krycie wstępne to minus, przyznam że bardzo ciekawa teoria, wiem za to jedno, ile jest w stanie posłużyć deskowanie z papą a ile wspomniana folia dachowa (którą czasami zajmą się owady ) ale jak to mówią oszczędny buduje kilka razy..., osobiście szmatki na swój dach bym nie położył (zresztą niemam)

Cypek
05-05-2008, 19:45
Moja opinia na ten temat jest taka:
- jeśli nie ma skosów betonowych - deskować
- jeśli teren jest otwarty i wietrzny - deskować
- pod dachówkę - deskować

- jeśli finansowo Cie stać - deskować.
A ja mam i skosy betonowe i deskowanie.
Ale moi murarze nadawali się do budowania bunkrów.

ruskowa
05-05-2008, 19:58
Mój znajomy-dekarz, na pytanie czy deskować, czy nie odpowiedział, że u siebie nie deskował, bo niebardzo miał na to czas (wiadomo, szewc bez butów chodzi), a teraz wstydzi się przed samym sobą że tego nie zrobił.
Ja chociaż nie dysponuję dużą kasą na budowę postanowiłam deskować.

PeZet
05-05-2008, 20:07
DESKOWAĆ.
Deskowałem deskami niesezonowanymi, na to papa. Minęło półtora roku, dechy wyschły, porobiły się szczeliny między nimi, a papy nie porwało. :)

PS.
Please: nie piszcie "wziąść", tylko "wziąć". Dziękóję. :D

adam_cz-wa
05-05-2008, 20:34
Czyli według Twojego kierownika, zbyt szczelne krycie wstępne to minus, przyznam że bardzo ciekawa teoria, wiem za to jedno, ile jest w stanie posłużyć deskowanie z papą a ile wspomniana folia dachowa (którą czasami zajmą się owady ) ale jak to mówią oszczędny buduje kilka razy..., osobiście szmatki na swój dach bym nie położył (zresztą niemam)



cytat z www.e-dach.pl

"Zadaniem folii dachowych jest ochrona konstrukcji dachu oraz jego izolacji termicznej przed wiatrem i wilgocią. Krople deszczu lub płatki śniegu są nawie-wane pod pokrycie dachowe, ale wilgoć spływa po folii i nie czyni szkód. Jednak podstawową cechą folii dachowych jest to, że przepuszczają one parę wodną przenikającą z wnętrza budynku, dlatego nazywane są foliami paroprzepuszczalnymi. Folia przepuszcza parę wodną tylko w jedną stronę, dlatego, przy zastosowaniu należy zwrócić uwagę, którą stroną jest ona kładziona..."l

W mojej okolicy gdzie buduje się dużo domów 8 na 10 jest bez deskopapowania i właściciele nie wyglądają na biednych (odpada aspekt oszczędności) więc może dobry marketing producentów folii ? być może nie wykluczam i takiej opcji.
Może trafi się prawdziwy specjalista który nam pomoże wybrać najlepszą opcje.

POZDRAWIAM

adam_cz-wa
05-05-2008, 20:45
polecam także artykuł

http://www.e-dach.pl/1343_8153.htm

karamber
05-05-2008, 21:47
mieszkam w niemczech nad morzem gdzie są wichury i sztormy
nie spotkałem budowy żeby ktoś tu deskował
może nie mają kasy :wink:

zk140t
05-05-2008, 22:38
mieszkam w niemczech nad morzem gdzie są wichury i sztormy
nie spotkałem budowy żeby ktoś tu deskował
może nie mają kasy :wink:

Bo to golasy z byłego NRD są. Po zjednoczeniu działają minimalistycznie. Nie chcą przeinwestować i na dach kładą blachę pozyskaną z tablic rejestracyjnych, ukradzionych obywatelom Polski.

Sako
06-05-2008, 01:59
Mój znajomy-dekarz, na pytanie czy deskować, czy nie odpowiedział, że u siebie nie deskował, bo niebardzo miał na to czas (wiadomo, szewc bez butów chodzi), a teraz wstydzi się przed samym sobą że tego nie zrobił.
Ja chociaż nie dysponuję dużą kasą na budowę postanowiłam deskować.

Dekarz ma mniejszy problem, w razie czego nie bedzie musial placic za robocizne przy przerobkach ... a i materialy pewnie duzo taniej sobie "zalatwi" ...



polecam także artykuł

http://www.e-dach.pl/1343_8153.htm


Jak dla mnie artykul jest bardzo tendencyjny i zbytnio upraszcza. A co autor pisze na temat np deskowanie + folia? nic .... Zapomina rowniez dodac, ze odprowadzanie wilgoci powinno byc realizowane przez wentylacje, a nie przez dach... Czy sciany rowniez pokrywal folia wysokoparoprzepuszczalna? Jakos mi sie nie wydaje ... Czy mam przez to rozumiec, ze polozenie odpowiedniej folii zalatwi wentylacje i wszystkie inne problemy???

Nie wierzcie bezkrytycznie w to co jest napisane, nawet jesli jest to "artykul", _kazdy_ moze sie mylic, nie napisac w wszystkim lub po prostu moze nie wiedziec o pewnych rzeczach.

beton44
06-05-2008, 04:09
przepraszam pomyłka :(

Duży Boban
06-05-2008, 08:09
To może dla równowagi: nie deskowałem i drugi raz też bym nie deskował.

brachol
06-05-2008, 14:35
pytalem w innym watku ale nei dostalem odpowiedzi to moze tutaj sie uda jak gesto i w jakich miejscach macie bite papiaki?

karamber
06-05-2008, 16:04
mieszkam w niemczech nad morzem gdzie są wichury i sztormy
nie spotkałem budowy żeby ktoś tu deskował
może nie mają kasy :wink:

Bo to golasy z byłego NRD są. Po zjednoczeniu działają minimalistycznie. Nie chcą przeinwestować i na dach kładą blachę pozyskaną z tablic rejestracyjnych, ukradzionych obywatelom Polski.

dobre tylko niewiem czy mam sie smiać czy płakać
swoją drogą blacha na dachach tutaj też rzadkość

kamionkal
06-05-2008, 20:40
chyba nikt nie przytoczył tu jeszcze koronnego, często powtarzanego argumentu za deskowaniem pod blachę przy poddaszu użytkowym... czyli masakryczne bębnienie deszczu o blachę. Chocby z tego powodu warto deskować. Pzdr.

TOMASZQS
06-05-2008, 21:12
chyba nikt nie przytoczył tu jeszcze koronnego, często powtarzanego argumentu za deskowaniem pod blachę przy poddaszu użytkowym... czyli masakryczne bębnienie deszczu o blachę. Chocby z tego powodu warto deskować. Pzdr.

Ten argument można nieco obalić, wystarczy nie żałować na grubości izolacjii cieplnej , ale zgoda , z deskowaniem będzie jeszcze ciszej

krys1
07-05-2008, 09:24
Do przemyślenia. Widziałam ostatnio dach 30 letni. Zdjęte były stare dachówki do położenia nowych. A co pod starą dachówką? Do zewnątrz: w świetnym stanie kontrłaty i łaty, cała, nie uszkodzona papa, dechy. Pomiędzy łatami i kontrłatami mnóstwo trawy i porobione gniazda ptaków. Wróblówka powinna zapobiec wchodzeniu ptaków pod dachówkę, ale nie widac jej na nowych dachach. Inwestorzy na tym też oszczędzają. To przekonuje mnie, że deskowanie i papa to najlepsze rozwiązanie dla dachów.

ila66
07-05-2008, 18:57
Wróblówka powinna zapobiec wchodzeniu ptaków pod dachówkę, ale nie widac jej na nowych dachach. Inwestorzy na tym też oszczędzają.

jeszcze sie nie spotklalem z takim przypadkiem ,
zeby inwestor oszczedzal na wroblowce lub tasmie wentylacyjnej ,
az mi sie wierzyc nie chce


chyba nikt nie przytoczył tu jeszcze koronnego, często powtarzanego argumentu za deskowaniem pod blachę przy poddaszu użytkowym... czyli masakryczne bębnienie deszczu o blachę. Chocby z tego powodu warto deskować. Pzdr.


Udział deskowania w tłumieniu dźwięku deszczu jest na tyle niewielki że nie uzasadnia jego zastosowania głównie w tym celu. Koszt desek to ok. 20 zł/m2 plus robocizna. Całe tłumienie idzie na marne gdy w dachu są okna dachowe i dużo bardziej słychać krople deszczu spadające na blachodachówkę i … na szybę.
http://forum.muratordom.pl/co-na-dach,t130220.htm

r-32
07-05-2008, 20:56
chyba nikt nie przytoczył tu jeszcze koronnego, często powtarzanego argumentu za deskowaniem pod blachę przy poddaszu użytkowym... czyli masakryczne bębnienie deszczu o blachę. Chocby z tego powodu warto deskować. Pzdr.

Włacha !!

A na przykład rozgrzana całodniowym upałem dachówka ?
(n.p. czarna) - jak długo będzie oddawać ciepło ?

Kolejny głos - deskuj !!

Pozdrawiam

krys1
07-05-2008, 21:32
Wróblówka powinna zapobiec wchodzeniu ptaków pod dachówkę, ale nie widac jej na nowych dachach. Inwestorzy na tym też oszczędzają.

jeszcze sie nie spotklalem z takim przypadkiem ,
zeby inwestor oszczedzal na wroblowce lub tasmie wentylacyjnej ,
az mi sie wierzyc nie chce

Na moim NOWYM "MODELOWYM" osiedlu aż miło popatrzeć co wyprawiają ptaszyska wlatujące i wylatujące spod dachówek.

Jakub_Staszewski
15-05-2008, 13:06
Przepraszam, że się powtórze, ale...

Zalety membrany dachowej, w stosunku do pełnego deskowania oraz papy:
- niższa cena
- wysoka trwałość
- dach oddycha, wilgoć nie kumuluje się na poddaszu
- pozwala na zastosowanie większej ilości wełny, co poprawia izolacyjność poddasza
- nie ma potrzeby wentylowania dachu pomiędzy wełną, a membraną
- brak wentylacji, co poprawia izolacyjność poddasza
- brak wentylacji, mniejsze ryzyko dostania się nadmiaru wilgoci do wełny

Kilka mitów na temat wyższości desek i papy nad membraną, z którymi spotkaliśmy się na forum:
Solidność dachów w deskowaniem:
W tym przypadku znaczenie decydujące ma efekt psychologiczny. Po deskach z papą można biegać i ma się poczucie solidności. A membrana trzepocze na wietrze ,gdy nie ma dachówek. Na trwałość dachu oczywiście nie ma to wpływu.
Szczelina pod deskowaniem:
Taka szczelina wentylacyjna przy papie to ruch powietrza, wywiewanie powietrza z wełny, ryzyko mostków cieplnych (powietrznych) ,gdy folia paroizolacyjna nie jest dokładnie sklejona. A przy skomplikowanym dachu zachować taką szczelinę od okapu do kalenicy jest dość ciężko. Bez niej wilgoć będzie sie skraplać wprost na wełnę. Przy membranie nie ma konieczności wykonania szczeliny, czyli brak ruchu powietrza, lepsza izolacja, dodatkowo w miejsce szczeliny można zastosować wełnę.
Sztywność i Stabilność więźby
Jeżeli konstrukcja jest wykonana poprawnie, nie widzimy powodu ,aby zwiększać jej stabilność i sztywność. Gęsta kratka łat i kontrłat także ją zwiększa. Nie zaobserwowaliśmy, aby dachy z membranami się rozpadały.
To jak dodać piąte koło do samochodu, nic to nie da, ale wygląda stabilniej.
Wyrównanie obciążeń krokwi
Argument z którym kiedyś się spotkaliśmy, niestety nam kojarzył się tylko z dodatkowym obciążeniem krokwi, a nie wyrównaniem tego obciążenia. Deski przychodzą przecież równomiernie na cały dach.
Możliwość mocowania kontrłat pomiędzy krokwiami
Można, ale po co??
Jedyne rozwiązanie przy skomplikowanych dachach (wąskie kosze, "wole oczka", połacie łukowe itp.
Nie zgodzimy się z tym argumentem, równie dobrze można wykonać taki dach z membraną. Gdy dekarz bardzo chce użyć desek w takim miejscu, może ich użyć. Niektóre modele membran nadają się na deskowanie.
Jedyne rozwiązanie dla dachów o krytycznym nachyleniu
Jest to zaleta papy, ale membrany dachowe nie nadają się do dachów płaskich.
Papa na dachy płaskie jak najbardziej.
Możliwość wykonania krycia docelowego w dowolnym czasie
W tym przypadku także się zgodzimy, ale powodem jest brak środków na dachówkę, a nie wada membrany.
Adaptacja poddasza może być wykonana w dowolnym czasie
Przy membranie także można wykonać adaptację, należy tylko ograniczyć dostęp światła na poddasze. Trzeba pamiętać iż jest to stan przejściowy.
Podbitka może być wykonana w dowolnym czasie lub całkowita rezygnacja z podbitki (wystarczy pomalować deski)
To prawda, w okresie do 12 miesięcy od położenia membrany zaleca się wykonanie podbitki.
Awaria pokrycia z papy nie powoduje żadnych szkód w pomieszczeniach
Oczywiście sytuacja ma identyczne znaczenie przy zastosowaniu membran dachowych.
Ewentualne uszkodzenia papy są proste w naprawie
Naprawa membrany jest nawet prostsza, wystarczy łatkę przykleić na zimno. Lekko, szybko, bez dodatkowego sprzętu i fachowców.
Ewentualny remont czy wymiana pokrycia nie skutkuje ryzykiem dla pomieszczeń wewnątrz
Tak samo jak przy membranach dachowych.
Bezpieczeństwo (włamanie przez dach bardzo utrudnione)
Przebicie się przez dodatkową warstwę desek, dla zdesperowanego złodzieja to nie problem. Po drodze i tak ma: łaty, kontrłaty, krokwie z wełną, często stelaż z wełną, paraizolację, nidę gips... Łatwiej wybić szybę.
Żywotność pokrycia podwyższona (para wodna uchodzi tylko w określonych miejscach)
Przy papie para wodna nigdzie nie uchodzi, tylko zostaje w wełnie, deskach...
O tym pisaliśmy już wcześniej, bardzo trudno wykonać dach z papą, aby był dobrze wentylowany.
Membrana jest tutaj materiałem dużo lepszym, pozwala parze wodnej opuszczać przestrzeń wełny mineralnej. Żadnych grzybów, wilgoci....

Podsumowanie: Membrana jest pod wieloma względami lepszym materiałem: tańszym, trwalszym, szybszym w montażu, łatwiejszym w montażu, dzięki któremu można uzyskać dach z lepszą izolacją i brakiem wilgoci w wełnie.
Z obserwacji na rynku wynika, że papę polecają dekarze starej szkoły niechętni nowej technologii. Papa z deskowaniem była używana przy poddaszach nieużytkowych, przy takich się sprawdzała. Czasy się zmieniają, a co za tym idzie materiały także się zmieniają, poddasza wykorzystuje się do celów mieszkaniowych.
Można także membranę położyć na deski, łącząc te dwie metody.
Argument dla niektórych równie ważny: brak deskowania jest bardziej ekologiczny. Deska to drzewo, trzeba ściąć.

M@riusz_Radom
15-05-2008, 13:15
A cóż można napisać skoro się żyje ze sprzedaży membran ? Zabieranie głosu w takiej sytuacji może zostać odebrane jako agitacja a przy okazji, nie bez podstaw, można być posądzonym o brak obiektywnego spojrzenia ;)

Jakub_Staszewski
15-05-2008, 13:27
Piszę na ten temat bo się na tym trochę znam, m.in. dzięki temu, iż jestem w branży. Nikogo nie namawiam do zakupów:)


Widzę, że sporo użytkowników pisze dużo, ale nie znając się na temacie i wprowadza innych w błąd. Także dodałem swoje zdanie. Forum służy wymianie opinii.

adam2007
15-05-2008, 13:30
Przepraszam, że się powtórze, ale...

Zalety membrany dachowej, w stosunku do pełnego deskowania oraz papy:
- niższa cena
- wysoka trwałość
- dach oddycha, wilgoć nie kumuluje się na poddaszu
- pozwala na zastosowanie większej ilości wełny, co poprawia izolacyjność poddasza
- nie ma potrzeby wentylowania dachu pomiędzy wełną, a membraną
- brak wentylacji, co poprawia izolacyjność poddasza
- brak wentylacji, mniejsze ryzyko dostania się nadmiaru wilgoci do wełny

Kilka mitów na temat wyższości desek i papy nad membraną, z którymi spotkaliśmy się na forum:
Solidność dachów w deskowaniem:
W tym przypadku znaczenie decydujące ma efekt psychologiczny. Po deskach z papą można biegać i ma się poczucie solidności. A membrana trzepocze na wietrze ,gdy nie ma dachówek. Na trwałość dachu oczywiście nie ma to wpływu.
Szczelina pod deskowaniem:
Taka szczelina wentylacyjna przy papie to ruch powietrza, wywiewanie powietrza z wełny, ryzyko mostków cieplnych (powietrznych) ,gdy folia paroizolacyjna nie jest dokładnie sklejona. A przy skomplikowanym dachu zachować taką szczelinę od okapu do kalenicy jest dość ciężko. Bez niej wilgoć będzie sie skraplać wprost na wełnę. Przy membranie nie ma konieczności wykonania szczeliny, czyli brak ruchu powietrza, lepsza izolacja, dodatkowo w miejsce szczeliny można zastosować wełnę.
Sztywność i Stabilność więźby
Jeżeli konstrukcja jest wykonana poprawnie, nie widzimy powodu ,aby zwiększać jej stabilność i sztywność. Gęsta kratka łat i kontrłat także ją zwiększa. Nie zaobserwowaliśmy, aby dachy z membranami się rozpadały.
To jak dodać piąte koło do samochodu, nic to nie da, ale wygląda stabilniej.
Wyrównanie obciążeń krokwi
Argument z którym kiedyś się spotkaliśmy, niestety nam kojarzył się tylko z dodatkowym obciążeniem krokwi, a nie wyrównaniem tego obciążenia. Deski przychodzą przecież równomiernie na cały dach.
Możliwość mocowania kontrłat pomiędzy krokwiami
Można, ale po co??
Jedyne rozwiązanie przy skomplikowanych dachach (wąskie kosze, "wole oczka", połacie łukowe itp.
Nie zgodzimy się z tym argumentem, równie dobrze można wykonać taki dach z membraną. Gdy dekarz bardzo chce użyć desek w takim miejscu, może ich użyć. Niektóre modele membran nadają się na deskowanie.
Jedyne rozwiązanie dla dachów o krytycznym nachyleniu
Jest to zaleta papy, ale membrany dachowe nie nadają się do dachów płaskich.
Papa na dachy płaskie jak najbardziej.
Możliwość wykonania krycia docelowego w dowolnym czasie
W tym przypadku także się zgodzimy, ale powodem jest brak środków na dachówkę, a nie wada membrany.
Adaptacja poddasza może być wykonana w dowolnym czasie
Przy membranie także można wykonać adaptację, należy tylko ograniczyć dostęp światła na poddasze. Trzeba pamiętać iż jest to stan przejściowy.
Podbitka może być wykonana w dowolnym czasie lub całkowita rezygnacja z podbitki (wystarczy pomalować deski)
To prawda, w okresie do 12 miesięcy od położenia membrany zaleca się wykonanie podbitki.
Awaria pokrycia z papy nie powoduje żadnych szkód w pomieszczeniach
Oczywiście sytuacja ma identyczne znaczenie przy zastosowaniu membran dachowych.
Ewentualne uszkodzenia papy są proste w naprawie
Naprawa membrany jest nawet prostsza, wystarczy łatkę przykleić na zimno. Lekko, szybko, bez dodatkowego sprzętu i fachowców.
Ewentualny remont czy wymiana pokrycia nie skutkuje ryzykiem dla pomieszczeń wewnątrz
Tak samo jak przy membranach dachowych.
Bezpieczeństwo (włamanie przez dach bardzo utrudnione)
Przebicie się przez dodatkową warstwę desek, dla zdesperowanego złodzieja to nie problem. Po drodze i tak ma: łaty, kontrłaty, krokwie z wełną, często stelaż z wełną, paraizolację, nidę gips... Łatwiej wybić szybę.
Żywotność pokrycia podwyższona (para wodna uchodzi tylko w określonych miejscach)
Przy papie para wodna nigdzie nie uchodzi, tylko zostaje w wełnie, deskach...
O tym pisaliśmy już wcześniej, bardzo trudno wykonać dach z papą, aby był dobrze wentylowany.
Membrana jest tutaj materiałem dużo lepszym, pozwala parze wodnej opuszczać przestrzeń wełny mineralnej. Żadnych grzybów, wilgoci....

Podsumowanie: Membrana jest pod wieloma względami lepszym materiałem: tańszym, trwalszym, szybszym w montażu, łatwiejszym w montażu, dzięki któremu można uzyskać dach z lepszą izolacją i brakiem wilgoci w wełnie.
Z obserwacji na rynku wynika, że papę polecają dekarze starej szkoły niechętni nowej technologii. Papa z deskowaniem była używana przy poddaszach nieużytkowych, przy takich się sprawdzała. Czasy się zmieniają, a co za tym idzie materiały także się zmieniają, poddasza wykorzystuje się do celów mieszkaniowych.
Można także membranę położyć na deski, łącząc te dwie metody.
Argument dla niektórych równie ważny: brak deskowania jest bardziej ekologiczny. Deska to drzewo, trzeba ściąć.



To wszystko pięknie jest napisane ale jedna rzecz , która jest niepodważalna :
- a co jeśli nie będę miał dekarza przed zimą ? Z folią zostanę....
Tak to sobie moge ocielplić poddasze i w trakcie zimy wykonywać prace wewnątrz budynku. :wink:

By the way - ci starzy wyjadacze i dekarze maja rację, jak się robi dla siebie to powinno być deskowanie. :wink:
Pozdr,

Jakub_Staszewski
15-05-2008, 13:35
To wszystko pięknie jest napisane ale jedna rzecz , która jest niepodważalna :
- a co jeśli nie będę miał dekarza przed zimą ? Z folią zostanę....
Tak to sobie moge ocielplić poddasze i w trakcie zimy wykonywać prace wewnątrz budynku. :wink:

A co jeśli zostaniesz na zimę nawet bez folii?? Wtedy to dopiero bedzie problem.

M@riusz_Radom
15-05-2008, 13:40
Forum służy wymianie opinii.

Owszem, nie neguję tego. Jednak aby Twój głos był obiektywny to brakuje abyś napisał przy okazji nieco o wadach membrany w odniesieniu do papy. Chyba, że takowych nie ma w co nie wierzę ...

Jakub_Staszewski
15-05-2008, 13:42
Przez ostatnie kilkanaście postów czytałem o zaletach papy, dodałem dla równowagi zalety membrany. Tak to widzę. Pozatym w tekście jest kilka argumentów za papą, jak wykonanie pokrycia w pózniejszym terminie, niskie nachylenie dachu....

adam2007
15-05-2008, 13:54
To wszystko pięknie jest napisane ale jedna rzecz , która jest niepodważalna :
- a co jeśli nie będę miał dekarza przed zimą ? Z folią zostanę....
Tak to sobie moge ocielplić poddasze i w trakcie zimy wykonywać prace wewnątrz budynku. :wink:

A co jeśli zostaniesz na zimę nawet bez folii?? Wtedy to dopiero bedzie problem.


Ja nie zostanę bo deskuję i papuję ale nawet nie che myśleć, o tych którym to się przytrafi. :lol:

Duży Boban
15-05-2008, 14:22
Przez ostatnie kilkanaście postów czytałem o zaletach papy, dodałem dla równowagi zalety membrany.

Ja sam dałem folię (Tyvek Solid) ale na własne oczy widziałem i własnymi palcami rozcierałem na proszek folię z opisem "zamontowane kilka lat temu na dachu".
Producentem był jakiś topfol czy podobnie. Trudno się dziwić ludziom, że wolą nie ryzykować na swoim dachu i stosować sprawdzone rozwiązania. Koszmarem byłoby założyć jakąś kiepską folię i po 10 latach przeżyć szok przy wyjściu na stryszek...

jaro'71
15-05-2008, 14:25
Coś marne te argumenty za membraną. Dużo, ale ani jeden do mnie nie trafił. Widać oporny jakiś jestem :roll:
Zbyt wiele jest "za" papą by na siłę "ciągnąć ucho do d..."

Radzik
15-05-2008, 14:30
deskowanie a na to papa -> ja tak robię

deski po to by dach był stabilniejszy, a papa dlatego gdyż jest mocniejsza i ciężej jest ją uszkodzić przy kładzeniu dachówki czy też blachy.

Widziałem na własne oczy jak dekarze zrobili sito z folii podczas układaniach blachy. Fakt były to domy do sprzedazy budowane przez developera... ale liczy sie fakt.

Jakub_Staszewski
15-05-2008, 14:47
To wszystko pięknie jest napisane ale jedna rzecz , która jest niepodważalna :
- a co jeśli nie będę miał dekarza przed zimą ? Z folią zostanę....
Tak to sobie moge ocielplić poddasze i w trakcie zimy wykonywać prace wewnątrz budynku. :wink:

A co jeśli zostaniesz na zimę nawet bez folii?? Wtedy to dopiero bedzie problem.


Ja nie zostanę bo deskuję i papuję ale nawet nie che myśleć, o tych którym to się przytrafi. :lol:

Równie dobrez dekarze mogą położyć Ci deski, a papy nie ułożyć i bedziesz w identycznej sytuacji, jak piszesz wyżej z samą membraną. Problem będzie.

Jakub_Staszewski
15-05-2008, 14:51
Ja sam dałem folię (Tyvek Solid) ale na własne oczy widziałem i własnymi palcami rozcierałem na proszek folię z opisem "zamontowane kilka lat temu na dachu".
Producentem był jakiś topfol czy podobnie. Trudno się dziwić ludziom, że wolą nie ryzykować na swoim dachu i stosować sprawdzone rozwiązania. Koszmarem byłoby założyć jakąś kiepską folię i po 10 latach przeżyć szok przy wyjściu na stryszek...

Jeżeli zastosowało się bubel, to niezależnie co to za produkt i gdzie został użyty mogą być z tegoi powodu problemy.

A z doświadczenia dodam, iż większość kruszących się membran to wina źle wykonanej roboty przez dekarza. Oczywiście dekarz wmówi inwestorowi, że to wina membrany i tak już zostaje. Kilka lat temu nie wiedzili jak z czym się je takie membrany i stąd te problemy. Na pewno na tym dachu były rażące błędy w wykonaniu dachu. Czy producent Topfol -a uznał reklamacje??

Jakub_Staszewski
15-05-2008, 14:52
Coś marne te argumenty za membraną. Dużo, ale ani jeden do mnie nie trafił. Widać oporny jakiś jestem :roll:
Zbyt wiele jest "za" papą by na siłę "ciągnąć ucho do d..."

Proszę przekaż mi te argumenty za, bo ja nic konkretnego nie znalazłem.

Jakub_Staszewski
15-05-2008, 14:55
Widziałem na własne oczy jak dekarze zrobili sito z folii podczas układaniach blachy. Fakt były to domy do sprzedazy budowane przez developera... ale liczy sie fakt.

Ale nie jest to argument przeciwko membranie, tylko argument przeciwko tej akurat "fachowej" ekipie. Papę pewnie tez by podziurawili, tylko by tego nie było widać (co jest chyba gorsze). Jak coś widać, to można to jeszcze naprawić. A naprawa dziur w membranach to prosta czynność.

adam2007
15-05-2008, 15:09
To wszystko pięknie jest napisane ale jedna rzecz , która jest niepodważalna :
- a co jeśli nie będę miał dekarza przed zimą ? Z folią zostanę....
Tak to sobie moge ocielplić poddasze i w trakcie zimy wykonywać prace wewnątrz budynku. :wink:

A co jeśli zostaniesz na zimę nawet bez folii?? Wtedy to dopiero bedzie problem.


Ja nie zostanę bo deskuję i papuję ale nawet nie che myśleć, o tych którym to się przytrafi. :lol:

Równie dobrez dekarze mogą położyć Ci deski, a papy nie ułożyć i bedziesz w identycznej sytuacji, jak piszesz wyżej z samą membraną. Problem będzie.


Nie wyobrażam sobie zrobić deskowanie bez papowania :wink:

Jakub_Staszewski
15-05-2008, 15:35
To wszystko pięknie jest napisane ale jedna rzecz , która jest niepodważalna :
- a co jeśli nie będę miał dekarza przed zimą ? Z folią zostanę....
Tak to sobie moge ocielplić poddasze i w trakcie zimy wykonywać prace wewnątrz budynku. :wink:

A co jeśli zostaniesz na zimę nawet bez folii?? Wtedy to dopiero bedzie problem.


Ja nie zostanę bo deskuję i papuję ale nawet nie che myśleć, o tych którym to się przytrafi. :lol:

Równie dobrez dekarze mogą położyć Ci deski, a papy nie ułożyć i bedziesz w identycznej sytuacji, jak piszesz wyżej z samą membraną. Problem będzie.


Nie wyobrażam sobie zrobić deskowanie bez papowania :wink:

To tak jak ja, nie wyobrazam sobie zafoliować dach bez pokrycia końcowego :D

jaro'71
15-05-2008, 15:48
Coś marne te argumenty za membraną. Dużo, ale ani jeden do mnie nie trafił. Widać oporny jakiś jestem :roll:
Zbyt wiele jest "za" papą by na siłę "ciągnąć ucho do d..."

Proszę przekaż mi te argumenty za, bo ja nic konkretnego nie znalazłem.

Pójdę na łatwiznę, przytoczę jeden, ale za to główny, dotyczący wszystkiego (trwałości, stabilności, izolacyjności itd):
Opapowane deski nazwiemy już dachem (nawet mieszkać można). Dom z samą folią niestety nie.
Pozdrawiam :wink:

Jakub_Staszewski
15-05-2008, 15:55
Pójdę na łatwiznę, przytoczę jeden, ale za to główny, dotyczący wszystkiego (trwałości, stabilności, izolacyjności itd):
Opapowane deski nazwiemy już dachem (nawet mieszkać można). Dom z samą folią niestety nie.
Pozdrawiam :wink:

Tą zaletę juz wymieniłem, iz dach można dokończyć w późniejszym terminie. Ale to raczej wykonuje się z musu, a nie chęci.

A co do: "trwałości, stabilności, izolacyjności itd)".

Ad.1 Membrany sa równie trwałe jak nie trwalsze jak papy.

Ad.2 Stabilność, w sensie chodzenia po niej?? To się zgodzę z takim argumentem. Nie polecam chodzić po membranie.

Ad.3 Przy membranie izolacyjnośc poddasza jest większa.

SEBA WLKP
15-05-2008, 17:08
A mnie Twoje argumenty odnośnie foli nie przekonują :lol:
Nasz dach będzie kopertowy i napewno deskowany, na to papa i dachówka ceramiczna :wink:
Pozdrawiam :lol:
Nie ma to jak solidny dach na lata!!!

adam2007
15-05-2008, 21:08
Coś marne te argumenty za membraną. Dużo, ale ani jeden do mnie nie trafił. Widać oporny jakiś jestem :roll:
Zbyt wiele jest "za" papą by na siłę "ciągnąć ucho do d..."

Proszę przekaż mi te argumenty za, bo ja nic konkretnego nie znalazłem.

Pójdę na łatwiznę, przytoczę jeden, ale za to główny, dotyczący wszystkiego (trwałości, stabilności, izolacyjności itd):
Opapowane deski nazwiemy już dachem (nawet mieszkać można). Dom z samą folią niestety nie.
Pozdrawiam :wink:


I to jest bardzo ważna kwestia jesli chodzi o kredyty i harmonogram . :lol:

r-32
15-05-2008, 21:09
SEBA WLKP
Tego się trzymaj !!
Twój "scenariusz" jest 100% ok !

Pozdrawiam

adam2007
15-05-2008, 21:10
To wszystko pięknie jest napisane ale jedna rzecz , która jest niepodważalna :
- a co jeśli nie będę miał dekarza przed zimą ? Z folią zostanę....
Tak to sobie moge ocielplić poddasze i w trakcie zimy wykonywać prace wewnątrz budynku. :wink:

A co jeśli zostaniesz na zimę nawet bez folii?? Wtedy to dopiero bedzie problem.


Ja nie zostanę bo deskuję i papuję ale nawet nie che myśleć, o tych którym to się przytrafi. :lol:

Równie dobrez dekarze mogą położyć Ci deski, a papy nie ułożyć i bedziesz w identycznej sytuacji, jak piszesz wyżej z samą membraną. Problem będzie.


Nie wyobrażam sobie zrobić deskowanie bez papowania :wink:

To tak jak ja, nie wyobrazam sobie zafoliować dach bez pokrycia końcowego :D


Dlatego jeśli miałbym od razu dekarza ,a koszt pokycia dachówką nie byłby tak masakryczny to może bym się zdecydował ale ,że tak nie jest ciesze się ,że będę miał deskowanie. :lol: Zawsze można troszke odsapnąć ,dozbierać kaskę i zrobić dach za rok. :lol:

Duży Boban
16-05-2008, 08:09
Czy producent Topfol -a uznał reklamacje??

Nie mam pojęcia.

paula_mario
18-05-2008, 19:24
Tylko deskować.... pod dachówkę, jeżeli dom jest na otwartej przestrzeni, jeżeli chcesz spać spokojnie deskować. :wink: nikt mnie nie przekona, że jest lepsze rozwiązanie.

ePiotr
18-05-2008, 20:03
najpierw deskowanie pozniej papowanie a na koniec zimny browarek,tak robie i nic inaczej :)

adam2007
18-05-2008, 20:27
Tylko deskować.... pod dachówkę, jeżeli dom jest na otwartej przestrzeni, jeżeli chcesz spać spokojnie deskować. :wink: nikt mnie nie przekona, że jest lepsze rozwiązanie.


:lol:

TomekC73
06-09-2008, 23:38
A może mi ktoś podpowiedzieć rzetelnie o ile procentowo deskowanie jest droższe od folii przy założeniu że w jednym sezonie chcę zapodać przykrycie dachu dachówką ceramiczną, czy deski np ze stropu będzie można wukorzystać na późniejsze deskowanie? Wiadomo że trzeba będzie dużo wydać w impregnat no i przydałoby się kupić jakieś deski w miarę wysuszone a o takie ciężko. Mam ciężki dylemat z tym deskowaniem ale jestem tradycjonalistą i chyba będę kładł deski ale chciałbym się coś dowiedzieć o kosztach :roll:

pozdrawiam

agnieszka1980
06-09-2008, 23:54
A może mi ktoś podpowiedzieć rzetelnie o ile procentowo deskowanie jest droższe od folii przy założeniu że w jednym sezonie chcę zapodać przykrycie dachu dachówką ceramiczną, czy deski np ze stropu będzie można wukorzystać na późniejsze deskowanie? Wiadomo że trzeba będzie dużo wydać w impregnat no i przydałoby się kupić jakieś deski w miarę wysuszone a o takie ciężko. Mam ciężki dylemat z tym deskowaniem ale jestem tradycjonalistą i chyba będę kładł deski ale chciałbym się coś dowiedzieć o kosztach :roll:

pozdrawiam

My na deskowanie wykorzystaliśmy wszystkie deski ze stropu.Dokupiliśmy jeszcze 2m3. Na impregat do desek ze stropu wydaliśmy ok. 200 zł. Deski oczyściliśmy i zaimpregnowaliśmy sami. Dach ok. 240m2, dachówka ceramiczna. Wachaliśmy się czy deskować, ale deskowaliśmy i nie żalujemy decyzji nawet mimo kosztów. To inwestycja na lata...

ila66
07-09-2008, 01:11
Tylko deskować.... pod dachówkę, jeżeli dom jest na otwartej przestrzeni, jeżeli chcesz spać spokojnie deskować. :wink: nikt mnie nie przekona, że jest lepsze rozwiązanie.


:lol:

a co ci deski pomogą na otwartej przestrzeni ,
deskowanie papowanie ,
papowanie deskowanie ,
ohhhh

jaro'71
07-09-2008, 11:55
Jest ciut większa szansa, że po przejściu trąby powietrznej nie obudzisz się pod gołym niebem :wink:

TomekC73
07-09-2008, 19:42
jaro

Trochę poczytałem Twój dziennik. Że masz czs na tyle pisania :D Ale fajnie bo po Twoich zdjęciach można trocę podpatrzyć na np wykonanie deskowania i wiele innych spraw. Możesz powiedzieć czy Ty również wykorzystałeś deski ze stropu, możesz coś napisać na co trzeba zwrócić uwagę przy tym etapie? Szczerze mówiąc to ze względów finansowych miałem nie robić deskowania ale parę nocy nieprzespanych i decyzja że dechy położę a w przyszłym sezonie dam dachówkę którą miałem dać teraz (na razie papa) a później kredycik. Tylko co ja powiem cieśli i dekarzom skoro umowę spisałem bez deskowania :roll: Muszę się jutro zoriętować czy oni wogóle się w to bawią :wink:

pozdrawiam

jaro'71
08-09-2008, 07:22
jaro

Trochę poczytałem Twój dziennik. Że masz czs na tyle pisania :D Ale fajnie bo po Twoich zdjęciach można trocę podpatrzyć na np wykonanie deskowania i wiele innych spraw. Możesz powiedzieć czy Ty również wykorzystałeś deski ze stropu, możesz coś napisać na co trzeba zwrócić uwagę przy tym etapie? Szczerze mówiąc to ze względów finansowych miałem nie robić deskowania ale parę nocy nieprzespanych i decyzja że dechy położę a w przyszłym sezonie dam dachówkę którą miałem dać teraz (na razie papa) a później kredycik. Tylko co ja powiem cieśli i dekarzom skoro umowę spisałem bez deskowania :roll: Muszę się jutro zoriętować czy oni wogóle się w to bawią :wink:

pozdrawiam

Tomek
deski ze stropu jak najbardziej, taki cement na nich tylko podniesie ich odporność. Jednak dokupowałem trochę. Pod deskami i papą można nawet mieszkać :wink:, a w przypływie gotówki położyć dachówkę. Napomknij majstrom że "oczywiście dach z deskowaniem?". Zobaczysz jak zareagują, najwyżej powiesz, że trochę im dopłacisz...
A dziennik to fajna sprawa, przynajmniej przypomina mi co, gdzie, kiedy i za ile, a parę minut w tygodniu zawsze się znajdzie. Pozdrawiam

e-Mandzia
08-09-2008, 09:46
pawilon79, zapewne już odeskował, albo i nie :D , a ja napiszę i tak - deskować :D

TomekC73
08-09-2008, 20:30
jaro

dzięki,
dachowiec powiedział za pełne deskowanie 10zł/m2, a jak mi braknie desek to impregnowane w tartaku 550/m3.

pozdrawiam

tysia623
08-02-2011, 09:31
Przeczytałam cały wątek i głównie deskowanie dotyczy dachówki jak piszecie blachy jedynie aby deszcz nie bębnił. Chcemy położyc dlachodachówkę i zastanawiamy się czy jest sens wydawac kasę na deskowanie, kierownik budowy powiedział nam że to jest strata pieniędzy. Ja osobiście mam wątpliwości, budynek mamy na górce i nieźle tam gwizda i chyba czułabym sie pewniej z deskowaniem. Ale wiecie ile ludzi tyle opini, muszę przyznac że niepotrafimy się z mężem zdecydować.