PDA

Zobacz pełną wersję : Bia?kowanie ?cian



Herne
15-09-2003, 09:01
Jestem swieżo po tynkach wewnętrznych - ekipa opowiada mi, iż teraz jak najszybciej ściany trzeba białkować - czyli malować wapnem. Tymczasem mój znajomy mówi, iż obecnie są takiej jakości farby, że wystarczy ścianę zagruntować i można ją malować.
Kto ma rację? Czy wy białkowaliście ściany?
Jaki podkład dawać pod farbę?
Dzięki za Wasze doświadczenia.

Herne
15-09-2003, 14:43
Podnoszę - czy żyją jacyś praktycy?

Herne
15-09-2003, 15:51
Podnoszę - czy żyją jacyś praktycy?

Studio DEKORAL - Tarnów
15-09-2003, 16:41
ale podkład z wapna pod nowoczesne farby akrylowe to nie najlepszy pomysł. Np. Akrylit W na pierwsze malowanie rozcieńczyć 1:1 z wodą i nie gruntować niczym innym. Druga warstwa już bez rozcieńczania.

15-09-2003, 18:04
Jestem swieżo po tynkach wewnętrznych - ekipa opowiada mi, iż teraz jak najszybciej ściany trzeba białkować - czyli malować wapnem. Tymczasem mój znajomy mówi, iż obecnie są takiej jakości farby, że wystarczy ścianę zagruntować i można ją malować.
Kto ma rację? Czy wy białkowaliście ściany?
Jaki podkład dawać pod farbę?
Dzięki za Wasze doświadczenia.


moja rada moze już byś za późo... o ile możesz wynajmij ludzi....i maluj błyskawicznie
nie musi to byc wapno mozesz unigruntem ...
obawiam sie że straciłes ten moment...
ekipa miła racje ...

przykro mi ...

straciłeś ten czas...

sku ...

15-09-2003, 18:06
post powyżej - mój
spiesz się !

pozdro


sku ...

skunks
15-09-2003, 18:10
.

ketiso
15-09-2003, 20:34
Białkowanie ścian niesie ze sobą korzyść zwiększenia trwałości tynku dzięki zjawisku karbonatyzacji.Tak mówiła stara szkoła.
Obecnie nikt sie w to nie bawi ,bo tak naprawdę musiałoby wystąpić jakieś szczególne działanie np siarczanów czy chlorków na tynk aby była jakaś znaczna różnica w trwałości tynku.
W standartowych warunkach różnica trwałości jest pewnie niewielka i nie warta zachodu.
HEJ!

Alanta
16-09-2003, 08:40
Wszystko zależy od tego, czym sie chce potem malować ściany. Jesli akrylem, to nie warto białkować, ale ja chcę malować zwykłymi farbami wapiennymi klejowymi i malarze doradzili, zeby białkowac, bo łatwiej wtedy nakładać farby wapienne, łatwiej je też zmywać i lepiej sie trzymają. Jestem zresztą zwolennikiem "starych szkół' w niektórych sprawach...

Herne
16-09-2003, 12:28
Czyli to już teraz mam gruntować ściany - w Castoramie mówili że dopiero po 6 tygodniach (wapno się lasuje czy coś w tym stylu)

Prosiłbym o podanie środka - farby w stylu jedynka bracie

Herne
16-09-2003, 15:09
Podnoszę - czy żyją jacyś praktycy?

Studio DEKORAL - Tarnów
16-09-2003, 15:17
jeżeli planujesz malować farbami kredowymi czy wapiennymi to zagruntuj rozcieńczonym wapnem w ilości 4kg wapna (w wiaderku + 12 litrów wody + 1l emulsji np.jedynki) - malując ciągle mieszaj!

jeżeli planujesz farby akrylowe to t.j. wyżej opisałem


pozdrawiam...

Ryszard

16-09-2003, 15:26
Niedawno pomalowałem niegruntowane ściany otynkowane ok pół roku wcześniej i nic się nie dzieje. Jeśli ich trwałość zmniejszy się ze 100 lat do 70 to jakoś to przeżyję...

skunks
16-09-2003, 19:37
.

Herne
17-09-2003, 08:05
Nie rozumiem - jedni opowiadają żeby czekać 6 tygodni, drudzy że jak najszybciej. Kto w końcu ma rację?

Herne
18-09-2003, 08:31
Podnoszę temat

Studio DEKORAL - Tarnów
18-09-2003, 09:25
na wapno ( w pozytywnym jego działaniu na mokre tynki) za późno.....
na "akryl" - wszystko jedno....

18-09-2003, 10:13
na wapno ( w pozytywnym jego działaniu na mokre tynki) za późno.....
na "akryl" - wszystko jedno....

...a na zwykła emulsję, powiedzmy np. jedynka itp ?

Studio DEKORAL - Tarnów
18-09-2003, 12:26
dobrze jest pierwszą warstwę rozcieńczyć

jurg
18-09-2003, 19:09
hm... rozcieńczyć. To określenie dosyć szerokie. W jakim stosunku 1:1, czy może inaczej? Akurat na jedynce jest napisane, żeby dolać bodajże 5% wody(nie mam przed sobą opakowania, więc może coś pokręciłem}.
No, a tak wogóle to na tynk cem-wap daje się emulsję czy akry? Chyba, że to "wsio rawno", czyli co kto woli ???

kat177
01-04-2011, 17:57
a ja mam takie pytanie... chcę odnowić pokój, z tym, że nigdy nie był malowany, a jedynie białkowany jeszcze przez moje dziadka jakieś 20 lat temu. co zrobić, żeby się nie narobić, bo chcę to robić sama i wiem, że np. z gładzią sobie nie poradzę ani z tynkiem, czy mogę po prostu pomalować wapnowana ścianę farbą, tylko jaką najlepiej? i czy powinnam jakoś umyć ścianę? jak i czym? bardzo proszę o pomoc :)

henter2
01-04-2011, 18:07
Żadne białkowanie zagruntować i malować. Pozdrawiam

kat177
02-04-2011, 10:15
ale to już jest białkowane!!! czyli mogę położyć unigrunt i malować farbą? a nie trzeba tych ścian najpierw jakoś umyć? nic z nimi nie robiono 20 lat, więc są popękane i brudne. zupełnie się na tym nie znam, jestem aż kobietą ;)