czy mam brać ten humus ??

[Slawek 9]

Cześć,

mam taki problem - proszę o poradę.
Na działce mam kiepskiej jakości ziemię - ok 15 cm humusu a głębiej sama glina. Pierwsze zdjęcie to pokazuje.
Na jesień będę robił ogród i pomyślałem sobie że już czas na zorganizowanie sobie lepszej jakości ziemi, w której posadzę jakieś rośliny.
Po krótkim rozeznaniu okazało się iż to nie jest proste..
Dziś zuwazyłem rozpoczynającą się budowę w odelgłosci ok 25km od działki.
Mają tam ziemię - humus (tak jak na poniższych zdjęciach).
Jest moim zdaniem średniej jakości (z trawą, niewielką ilością korzeni etc).
Mogę ją dostać za darmo, a właściwie muszę pokryć koszty transportu tj. 200-300 zł za cieżarówkę.

No i nie wiem co zrobić..
Czy możecie mi doradzić czy warto ??

tak wygląda ziemia na mojej działce. słaba....
http://picasaweb.google.pl/Slawekkrk/Ziemia/photo?authkey=G936dw6dKmQ#5197352182680159042

a tak wygląda to co mogę dostać za koszt transportu

http://picasaweb.google.pl/Slawekkrk/Ziemia/photo?authkey=G936dw6dKmQ#5197352148320420658

http://picasaweb.google.pl/Slawekkrk/Ziemia/photo?authkey=G936dw6dKmQ#5197352122550616866

http://picasaweb.google.pl/Slawekkrk/Ziemia/photo?authkey=G936dw6dKmQ#5197352071011009282

[laziale]

Pewnie ze brać ,tylko sprawdź ceryfikat bo mozesz mieć problemy,wiem że dwie firmy walcza o ta markę

[pozeracz]

Pewnie ze brać ,tylko sprawdź ceryfikat bo mozesz mieć problemy,wiem że dwie firmy walcza o ta markę
Gandzia? 8)

[agal-b]

Pewnie ze brać ,tylko sprawdź ceryfikat bo mozesz mieć problemy,wiem że dwie firmy walcza o ta markę
:o :o :o :o :o :o

[ms.]

Nawet jak ziemia nie ma certyfikatu ( :wink: ) - bierz!

Jeśli masz glinę - to każej wiosny będziesz miał bajoro na działce. Ziemią możesz podnieść i ukształtować teren (dwa poziomy w ogrodzie).

Jeśli nadal masz wątpliwości sprawdź ile w Twojej okolicy kosztuje wywrotka ziemi z transportem.

[miwol]

Brzydki ten "humus" co to jest do wzięcia... Mocno zanieczyszczony, zrobić z tego ogrodową ziemię będzie bardzo pracochłonne.

Może poszukaj jeszcze, u nas np. facet który wozi piasek, pospółkę i takie tam, ma okresowo dostęp do humusu i przywozi wielkiego jelcza za 350 zł. A jest to humus jak marzenie: czysty, gdzieś z pól. Cena jak widać podobna, warto jeszcze popytać.

[AWIk]

zgadzam się z przedmówcą. W mojej okolicy (3City) w styczniu ładny czarnoziem można było spokojnie kupić za 300zł za Tatrę.

[Mariuszż]

Witaj, jak dla mnie to ten humus jest do bani, same pędy perzu, walka straszna z tym potem na działce, poszukaj a na pewno znajdziesz coś lepszego i bliżej a co za tym idzie taniej.
Pozdrawiam

[Piotr_M]

[quote="Slawek 9"]Cześć,

mam taki problem - proszę o poradę.
Na działce mam kiepskiej jakości ziemię - ok 15 cm humusu a głębiej sama glina.


Życie jest ciekawe- Ty masz 15 cm humusu a ja mam prawie 2 metry i muszę go wymienić bo nie mogę posadowić budynku. Chyba lepiej masz Ty.

[Malobert]

Ja 2 lata temu też zacząłem składować taki humus u siebie na działce, wywrotki jeździły i zrzucały to w pryzmę. Ziemia była z jakichś prac w mieście - mnóstwo kęp trawy itp. - właściwie za darmo, w ciągu roku pryzma ta opadła o 50% dosyć dobrze to się przez 2 lata w środku przegniło, wewnątrz czarna ziemia, natomiast na zewnątrz kępy zostały i mocno porosły chwastami, jednak ta powierzchnia pryzmy to ułamek całej jej objetości. Mam podobną nieciekawą sytuację na działce, po deszczach zalega woda, zwłaszcza w miejscach odkrytych przez cieżki sprzęt tzn na glinie. Wczesną wiosną nawiozłem dużo piasku ze żwirowni. Spychacz zebrał to pozostałe czarne z wierzchu działki i zeskładował na pryzmę. Na zdartą powierzchnię rozłożył dywan ze żwiru tak do 10 cm (bufor na nadmiar wody). na taką podbudowę zaczął rozkładać podobną warstwę czarnoziemu (piękny zapach czarnej żyznej ziemi) z wcześniej nawiezionej pryzmy i z tego co było zebrane z działki. W chwili obecnej po pracach spychaczem rolnik przejechał mi to agregatem, niestety było dosyć sucho, zostało dużo małych bryłek ziemi a czasami gliny. Teraz teren jest grabiony, bryłki rozbijane, potem sianie, lekkie grabienie i walcowanie, strasznie duzo roboty. Warstwy ziemi wyglądają teraz u mnie mniej wiecej tak: tylko 10-15cm czarnej ziemi wymieszanej z polną, pod tym żwir 10cm, pod tym resztki czarno gliniastej ziemi i glina. Działka spora, na tym ma być spory trawnik sportowy, który wzmocni podłoże i będzie też rozsączał nadmiar wody. Być może w przyszłości jeśli dalej będzie zalegać woda, będzie konieczne wykonanie drenażu w trawniku. Ziemia (grubość warstwy) nie jest tak jak w typowych ogrodach, ale będę się posiłkować nawozami. Koszenie z mulczowaniem. Możliwe, że trawnik będzie wymagał jeszcze piaskowania. Teraz jest dużo wybierania kamieni czasem gruzu, kęp traw na powierzchni działki było mało - a tego najbardziej się obawiałem, tak czy inaczej spodziewam się walki z chwastami.

[GREG.M]

Daj spokój, ta ziemia to za przeproszeniem syf.
Kierowcy z budów wciskają takie coś "za koszty transportu" a potem po fajrancie piją tzw. frajerskie :wink: tzn. za uzyskane pieniądze piją za zdrowie tego komu zrzucili te śmieci.
Dobry humus to ok. 300 za wywrotkę...