Zobacz pełną wersję : Ozdoby dachowe?
Witam!
-jak w temacie, czy ktoś z Szanownych Grupowiczy napotkał producenta ozdób dachowych. Coś w rodzaju kota, koguta? - z tym że ja poszukuję GĘŚI- o gatunek się nie będę spierał (może być snieżna, bądż szara) :D
pozdrawiam ANDA
Każdy (prawie każdy ?) producent dachówek ma w swojej ofercie takie ustrojstwa. Zobacz na stronach internetowych w ich katalogach.
Np. Roben - http://www.roben.com.pl/11100.xml
P.s Co myślisz np. o takim delfinie na dachu? :lol:
http://www.roben.com.pl/upload_module/wysiwyg/dachowki_akces/Delfin.jpg
Maluszek
16-09-2003, 08:15
Ozdoby robi także Rupp Ceramika (http://www.ruppceramika.com.pl/wwwhtml/index1.html)
To może podłącze się do tematu, widział ktoś czy ozdoby robi Wiekor ?
Na stronie niczego takiego nie widzę.
Krzysztof
Eee, może sie Wam narażę, ale mi się takie ozdoby nie podobają - zawsze bałbym się, ze mi taka gęś na łeb spadnie w czasie silnego wiatru... :roll:
Arsen - Mnie się absolutnie nie narażasz. Co do estetyki to mam podobne zdanie (dlatego pytanie o delfina). Co do umocowania to nie powinno sie jednak urwać.
Delfin na dachu to przynajmniej abstrakcja :lol: , ale taka gęś ??? :o
No cóż, gęś jak gęś. Jeden z sąsaiadów- emeryt, koniecznie chciał by w jego "obejściu" zagnieździł sie bocian (w okolicy jest kilka gniazd). W tym celu ściął wierzchołek brzozy, umocował na pniu drewniany podest, umościł kilkoma gałeziami i czekał. Czekał dwa lata a gdy żaden bocian sie nie pojawił to zakupił platikowego łabędzia (widocznie bocianów nie było) przystawił do drzewa drabine i umieścił go w gnieździe :lol:
Innymi słowy: trzeba sobie jakoś radzić - powiedział Baca zawiązując buty dżdżownicą.....
Pozdrawiam
O gustach nie powinno sie dyskutować ale warianty moga byc różne :
1 . standard : krasnalek , czarownica , Św. Mikołaj , troll itp.
2 . rozbudowane : krasnal sikający , czarownica z miotła , Mikołaj z reniferem i w saniach ( wersja tańsza - bez sań ale za to z workiem prezentów na plecach ) , troll z kolegami itp.
3 . wersje uzytkowe z wbudowanym kominem wentylacyjnym czy w przypadku czarownicy zamiana miotły na antenę ( zwykłą - satelitarna raczej za miotłę nie zrobi )
Pozdrawiam wszystkich :wink:
Ojej, a jak ktos buduje zajazd "Pod gęsią"? Poza tym wyobrażam sobie, że przy odpowiednim otoczeniu i odpowiednim stylu domu, może nawet fajnie wyglądać. :wink:
Ojej, a jak ktos buduje zajazd "Pod gęsią"? Poza tym wyobrażam sobie, że przy odpowiednim otoczeniu i odpowiednim stylu domu, może nawet fajnie wyglądać. :wink:
Oczywiście np. delfin na dachu stylowej willi na Zakopiańskich Krupówkach ..... . No nie.... tam bardziej by pasował świstak. Czy widział ktoś kiedyś ceramicznego świastaka? :o
Sorry. Ale tak mi się to jakoś skojarzyło... :wink:
A tak na poważnie to mój stosunek do takich ozdób jest podobny do mojej opinii o tablicach z nazwami domów (było już o tym na forum) czyli wydaje mi się to pretensjonalne.
Wowka, mam podobne zdanie, i tak samo nie podobają mi sie wypchane zwierzęta na ścianach...
Nie jestem pewien ale chyba w katalogu Wiekora widziałem takie ozdoby a w tym przypadku producent nie ma większego znaczenia a raczej to co chce się mieć na dachu
araman, sądzę, że jednak ma znaczenie. Producent produkuje przecież te "ozdoby" w określonym kolorze pasującym do danego pokrycia dachowego.
Pewnie kolor jest ważny jak również kształt gąsiora, bo coś mi świta, że te ozdoby są razem z gąsiorem.
A może się mylę ?
Krzysztof
Widziałem takiego ogromnego kuguta miał chyba z 70 cm i był przykręcany na długą śrubę grubą na 20 mm i był bez gąsiora. Masz racje że ważny jest kolor ale chyba ozdoba dachu może się trochę różnić ale to sprawa gustu.
Honorata
16-09-2003, 12:43
jezeli ktos ma dom w stylu wiejskim, to gęś czy coś tam będzie ok.
A co powiecie na efektowne rzygacze na zkaończeniach rynien, np. w kształcie głów smoczych, to jest wypas!
mnie to do stylu domu nie będzie pasowało, ale do stylu dworkowego całkiem w porzo
Ja mam na dachu pokrytym dachówką Wiekora koguta z RuppCeramiki. Wiekor również ma koguta w swojej ofercie, ale tylko w kolorze dachówki, a taki mi się nie podobał (ginąłby na tle dachówki). Inna sprawa, że kogut z Ruppa jest sporo droższy.[/img]
delfiny powinny być dwa - wtedy przyniosą szczęście, tak mi sie obiło o uszy. Sam miałem, ale nie w wydaniu dachowym. Na dach zamówiłem sowę - i mam niezły ubaw, gdy dzwonię, żeby sie dowiedzieć, czy juz jest. Spróbujcie do hurtowni pokryc dachowych zadzownić i zapytać się czy mają koguta ozdobnego na dach. Reakcja jest zawsze taka sama. Co?!?!?!?!?!?!?!?
Jak ktoś chce spojrzeć na zdjęcia moich domów , to na dachu tego wiejskiego mógłby zobaczyć koguta , którego dostałam w prezencie przy zakupie dachówki. Z daleka jest właściwie niewidoczny. Kogut na wiejskim dachu to żaden dziwoląg , wkomponował się dobrze. Powinnam jeszcze wstawić mu głośniczek , żeby codziennie o świcie piał.
Slawek :)
17-09-2003, 14:46
He, he,
z tym delfinem to dobre - coś dla wielbicieli delifina Uma... :lol:
Szkoda, że obecnie traktuje się takie elementy wyłącznie jako ozdobniki - kiedyś miały określone znaczenie, np. apotropaiczne - odstraszające zło - jak np. lwy. Przy okazji, przyznać się, u kogo ryczą na cokołach bramy wjazdowej 8)
Równocześnie lwy, smoki czy inne bazyliszki przedstawiane na portalach symbolizowały zło, przed którym bronią dostępu drzwi. A taki kogut symbolizował znowu czujność - przede wszystkim przed pożarem...
Widziałem w Niemczech, na kalenicach wiejskich domów podobne do opisywanych przez Was elementów już dość wiekowe - nie wiem, czy czasem nie przynajmniej z XIX wieku. Wydaje mi się, że taki ładny element - estetyczny (raczej w kolorze dachówki) i dopasowany skalą do budynku można w przypadku "stylu rustykalnego" lub "przytulnego" zaakceptować...
A co powiecie o grzybkach, krasnalach, sarenkach, łabędziach ........... na trawniku ? :wink:
A taki kogut symbolizował znowu czujność - przede wszystkim przed pożarem...
Aha, a jak był najwyższym punktem w okolicy, to pięknie ściagał pioruny :wink: :lol:
Wowka - odkąd obejrzałam Amelię, to zapałałam dziwną sympatią do trawnikowych krasnali... Nie to, żebym od razu zawinęła kiecę i poleciała sobie kupić, ale w przyszłości kto wie... :wink: Będę go wysyłać na wycieczki zagraniczne i dostawać kartki z podróży. :D
Żarty żartami, ale mój sąsiad miał problemy z gołębiami i wróblami, które upodobały sobie jego dach. Po suchym lecie dach nie wyglądał za ciekawie. Dokupił ceramicznego sokoła (chyba w Wiekorze) i problem się rozwiącał sam i wcale nie wygląda to tandetnie, wręcz się podoba. Nie wiem czy sam sobie takiego nie sprawię.
Dzieńki! wzsystkim za odpowiedzi - może krasnale, gołąbki, koguciki, czy delfinki są czasami urocze i pożyteczne, jednak nie zastąpią PRAWDZIWEJ GĘŚI :lol:
pozdrawiam: anda
Wiekor robi na zamówienie!
Denka do gasiorów, szpice i zakonczenia gradowych. Wszystko ozdobne!
O zwierzątkach nie bedę się wypowiadał...bo ........
grzesiek
Grzegorz63
28-09-2003, 13:37
Witam!
-jak w temacie, czy ktoś z Szanownych Grupowiczy napotkał producenta ozdób dachowych. Coś w rodzaju kota, koguta? - z tym że ja poszukuję GĘŚI- o gatunek się nie będę spierał (może być snieżna, bądż szara) :D
pozdrawiam ANDA
Pewnie kolor jest ważny jak również kształt gąsiora, bo coś mi świta, że te ozdoby są razem z gąsiorem.
A może się mylę ?
Krzysztof
Gęś na gąsiorze??? Toż to bardziej naturalnie wygląda gąsior na gęsi!!! :lol:
Witam,
A ja mam kota na dachu - przynajmniej sąsiedzi nie mają problemu ze wskazaniem właściwego domu przyjezdnym pytającym o nasz domek.
Kot nawet pasuje do naszego małego dworku a jest na tyle sugestywny, że początkowo nasz pies ujadając chciał go przegonić z dachu :D
Pozdrowionka.
dorotaka
20-11-2006, 10:49
Witam!
-jak w temacie, czy ktoś z Szanownych Grupowiczy napotkał producenta ozdób dachowych. Coś w rodzaju kota, koguta? - z tym że ja poszukuję GĘŚI- o gatunek się nie będę spierał (może być snieżna, bądż szara) :D
pozdrawiam ANDA
witam
Po długich poszukiwaniach niestety nie znalazłam wykonawcy ceramicznej ozdoby dachowej na zamówienie. Stwierdziłam w końcu, ze zrobię ozdobę na dach z miedzi (lub ocynku- zależy z czego będę mieć rynny). Znalazłam firmę która robi takie rzeczy także na zamówienie ( w woj. opolskim- czyli moim). Anda- w typowej ofercie mają koguty (ale może gęś też zrobią- namiary wyślę Ci na priv.).
Ponieważ robią m.in. takie chorągiewki ze stronami świata i na chorągiewce mogą wyciąć Ci co chcesz- ja robię na chorągiewce wyciętą rybę (kosztowac to będzie koło 1 tys.zł. ). Mogą tez zrobić dowolna ozdobę ale wtedy czeka się długo- a mi zależy na czasie. Jak będę to miec gotowe to wkleję zdjęcie.
ANIAILIS
22-11-2006, 16:41
coś takiego znalazłam, robią różne ozdoby na zamówienie
http://www.allegro.pl/item140754775_ozdoby_dachowe_gremlinek.html
wartownik
22-11-2006, 17:59
" Pierdoly" :D montuje sie nie tylko na dachu , np. koty wspinaja sie po kominie , poroza jelenia na scianach szczytowych , ja mam na szopce wypalone na desce - poroze jelenia z galazkami swierka i dwoma szyszkami z 24. grudnia 1911 roku.
Ludzie, dwa dni temu toczyła sie tutaj zażarta dyskusja o oddobach dachowych. O upodobaniach także. Po co dublujecie wątki?
wartownik
22-11-2006, 18:44
A co w tym jest zlego ?
Ludzie, dwa dni temu toczyła sie tutaj zażarta dyskusja o oddobach dachowych. O upodobaniach także. Po co dublujecie wątki?
Czy ktos ci każe to czytać ? Co Ci to przeszkadza ?
A ja szukam kogoś, kto wie jak zrobić i doradzi / może wykonać na zamówienie gęś albo kaczkę z metalu, taką jak koguty czy chorągiewki mocowane na dachu. Proszę o szczegóły :)
wartownik
03-01-2007, 21:07
na zamówienie gęś albo kaczkę z metalu
Prawie jak kaczki :wink:
http://www.bergmann-dach.de/grafiken/rabe.jpg
chopinetka
03-01-2007, 21:18
Prawie jak kaczki :wink:
http://www.bergmann-dach.de/grafiken/rabe.jpg
Prawie robi wielką różnicę :wink:
Prawie jak kaczki :wink:
http://www.bergmann-dach.de/grafiken/rabe.jpg
Kurczę, jak dotąd byłam przeciwniczką wszelkich "pierdółek" na dachach, tak te wroniszcza mi się spodobały!
No nie, nie zafunduję sobie takich, bo mnie właśnie wykończeniówka wykańcza, ale przyznaję, że takie nie są kiczowate, bo są śmieszne! Oczywiście nie na każdym budynku!
pan od ciasteczek
04-01-2007, 13:27
W poprzednim domu miałem jakiegoś gigantycznego koguta-godzillę na szczycie lukarny nad wejściem domu. Dom nabyłem już z tym potworem. Niestety nie byłem w stanie mu nic zrobić, może jedynie zestrzelić z samopału jednak takowego nie posiadałem. Po gradobiciu które nawiedziło naszą miejscowość , bestia stała nadal pomimo dziur w rynnach, powybijanych u sąsiada okien i poniszczonych samochodów. Dałem sobie spokój.
Dodam że był regularnie obsr... przez innych użytkowników przestrzeni powietrznej.
Nie polecam godzilli na dachu :wink:
:lol:
Ale ja szukam takiego ustrojstwa, co stoi przyczepione do komina i kręci się pokazując siłę i kierunek wiatru. A że lubię kaczki (bez podtekstów proszę!!!), to takie właśnie cóś ma być zamiast koguta, renifera czy kota.
Chociaż kot, to może niegłupi pomysł, wszystkie te ptaszki, które wiją sobie gniazdka w rynnach (mimo zabezpieczeń, po prostu wydziobały sobie dziury w szczotkach czy grzebieniach chroniących rynny), mogłyby się wystraszyć i przestałyby mi zabielać dach i taras. Pomyślę o kocie, albo lepiej o żbiku :D
Witam wszystkich. mam na imie Piotr
Pracuję w hurtowni budowlanej pod Opolem i sprzedaję również dachy.
wiem gdzie mozna kupic ozdoby ceramiczne i miedziane robione na specjalne zyczenia.
p.s. czy wszyscy nie za piękne oczy młodzi dekarze z opolszczyzny zdobyli mistrzostwo świata w dachach płaskich i stromych - prawda?
Witam wszystkich. mam na imie Piotr
Pracuję w hurtowni budowlanej pod Opolem i sprzedaję również dachy.
wiem gdzie mozna kupic ozdoby ceramiczne i miedziane robione na specjalne zyczenia.
p.s. nie za piękne oczy młodzi dekarze z opolszczyzny zdobyli mistrzostwo świata w dachach płaskich i stromych - prawda?
wartownik
04-01-2007, 20:57
To tez wykonali dekarze .
http://images11.fotosik.pl/12/58904ae5a14ec8fc.jpg
http://images4.fotosik.pl/279/1d176bbf15cbcc5bmed.jpg
No i właśnie o to chodzi. dekarz to tez artysta i takich znam wielu. Ułożyc równo dachówkę to niewielka sztuka, sztuka jest dać coś od siebie żeby dach wygladał inaczej niż wszystkie dookoła.
Sprzedaję rocznie kilkadziesiat dachów i powoli zaczynam się smiać jak wchodzi 30 lklient i mówi że chce mieć taką dachówkę jak wszyscy (w myslach - robem miedź plus) potem domy na osiedlach wyglądają jak te z PRL - u pudałka - wszystkie na jedno kopyto.
ale ja to tylko sprzedaje, a ci Panowie (patrz wyżej) to prawdziwi mistrzowie, dla takich momentów w życiu warto sprzedawać dachy.
No i właśnie o to chodzi. dekarz to tez artysta i takich znam wielu. Ułożyc równo dachówkę to niewielka sztuka, sztuka jest dać coś od siebie żeby dach wygladał inaczej niż wszystkie dookoła.
Sprzedaję rocznie kilkadziesiat dachów i powoli zaczynam się smiać jak wchodzi 30 lklient i mówi że chce mieć taką dachówkę jak wszyscy (w myslach - robem miedź plus) potem domy na osiedlach wyglądają jak te z PRL - u pudałka - wszystkie na jedno kopyto.
ale ja to tylko sprzedaje, a ci Panowie (patrz wyżej) to prawdziwi mistrzowie, dla takich momentów w życiu warto sprzedawać dachy.
Witam wszystkich. mam na imie Piotr
Pracuję w hurtowni budowlanej pod Opolem i sprzedaję również dachy.
wiem gdzie mozna kupic ozdoby ceramiczne i miedziane robione na specjalne zyczenia.
Wiem, ale nie powiem??? Napisz, proszę co i jak, szczególnie interesują mnie te "ozdoby", może i dla mnie coś się tam znajdzie...
Spokojnie już mówię.
ozdoby z miedzi lub innych metali - polecam firmę Perez z Dobrzynia pod Opolem a co do ceramiki to firma Bogen ma w swojej ofercie różne ozdoby. Jedni i drudzy produkuja ozdoby równiez na zamówienie.
:lol: są SOWY na dach w hurtowni we Wroclawiu - to nie żart,mówili,że ptaszki omijają daszek z sową. Są świetne.
agniecha1
10-01-2007, 07:08
Hey.
Właśnie wczoraj byłam w tej hurtowni i sowy są. ...A jeszcze był lunatyk i kogucik.
Pozdrawiam
wartownik
21-01-2007, 15:09
http://images11.fotosik.pl/28/c121cf457af0b480.jpg
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin