PDA

Zobacz pełną wersję : opomiarowanie domu



Strony : [1] 2 3 4 5

fido
22-05-2008, 08:36
chciałem rozpocząć wątek o opomiarowaniu budynku i otoczenia


Ja chce opomiarować:
1. Zużycie prądu przez Pompe Ciepła – wypadałoby dać jakiś osobny licznik – czy macie jakieś propozycje licznika?
2. Wyprodukowane ciepło – ja zakupiłem ciepłomierze do pmiaru ciepła wydatkowanego na podłogówkę i COW – koszt koło 1000 zł
3. Najtańszym sposobem pomiaru który chciałbym poruszyć jest pomiar temperatury poprzez układy Dallas DS18B20 lub inne

Pewien człowiek opomiarował to tak:
http://r2.ksiazenice.net/cgi-bin/all.temperature.rrd.cgi?params=-s-1day

koszt zakupu termometru od 2,3 zł do 4 i można spiąć dowolną ilość termometru + dokupić interfejs na usb do komputera
łącznie więc koszt nie przekroczy 100zł
można tych termometrów dać dowolną ilość na 2 żyłowym kableku
jedynie czego nie wiem to jaki program pod windowsa to obsługuje

czy ktoś ma pomysł jak z tych dallasów korzystać?
prosze o pomoc
ps więcej szczegółów umieściłem na stronie:
http://www.iqhome.eu/Dallas/

HenoK
22-05-2008, 08:44
jedynie czego nie wiem to jaki program pod windowsa to obsługuje

czy ktoś ma pomysł jak z tych dallasów korzystać?
prosze o pomoc

Zajrzyj TUTAJ :
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?t=13526&highlight=
http://www.elektroda.pl/dla_kompa/ds1820/index.html

fido
22-05-2008, 09:10
Rozmawiałem z tym czławiekiem na mailu
Napisał:
proszę poszukać w internecie informacji o magistrali 1-wire firmy Dallas i czujnikach temperatury DS18B20. Do odczytu temperatury używam sterowników OWFS pod Linuxa i programu temploggerd.
Ja łączę czujniki na zwykłym prostym kablu telefonicznym, do 15 metrów działa znakomicie. Kupuję je na Allegro po 5 złotych albo coś w tej okolicy. Ile czujników - nie wiem, trzeba poszukać w dokumentacji, ja mam 8 i dzała. Do podłączenia czujników do komputera potrzebna jest adapter na USB (też firmy Dallas) o symbolu DS9490. Samo podłączenie jest trywialne - z komputera wychodzą dwa przewody i trzeba na nich posadzić równolegle czujniki.


Tak więc program pod linuxa jest
Ja jednak nie znam linuxa
Może coś pod Windows jest

No i może jest jakiś sposób na to aby nie musiałbyś podłączony cały czas komputer
Znaczy znam taki sposób - rozmawiałem z firmą która sprzedaje takie bateryjki (jak do zegarka) które mają w sobie termometr z możliwością zapisania 4000 wyników - podpina się ją do kompa tylko po to aby podać co ile minut/godzin ma odczytywać temperature oraz aby zczytać wyniki

Żywotność takiej baterii to 11 lat

fido
22-05-2008, 09:38
kurcze strasznie nie chce mi się uczyć lutowania itp

temat był na elektrodzie wałkowany
czy nie ma prostej receptury?

czy tylko nauka wiedzy tajemnej z elektrody pozostaje?

HenoK
22-05-2008, 12:24
kurcze strasznie nie chce mi się uczyć lutowania itp

temat był na elektrodzie wałkowany
czy nie ma prostej receptury?

czy tylko nauka wiedzy tajemnej z elektrody pozostaje?
Możesz kupić gotowy system pomiarowy za grubą kasę, albo go poskładać samemu, ale tu pewna wiedza tajemna jest potrzebna.
Swego czasu uruchomiłem układ do pomiaru temperatur składający się z ponad 40 czujników DS18B20 :).
Nie jest to jednak tak proste jakby się na pierwszy rzut oka wydawało.

Możesz zacząć od tego :
http://www.allegro.pl/item367805530_konwerter_usb_1wire_z_2_gniazdami_rj _nowy_fv.html

odaro
22-05-2008, 13:45
Tutaj masz pewien rodzaj monitorowania temperatury i ciągłego zapisu w postaci wykresów zrobione przez informatyka

http://r2.ksiazenice.net/cgi-bin/all.temperature.rrd.cgi?params=-s-1day

może Ci to coś pomoże

civic9
22-05-2008, 13:54
czy ktoś ma pomysł jak z tych dallasów korzystać?
prosze o pomoc
ps więcej szczegółów umieściłem na stronie:
http://www.iqhome.eu/Dallas/

Pod Windowsa:
http://termik.ok.9x.pl/articles.php?id=4
i pod nazwą Lampomittari na oryginalnych stronach autora (google).
Ale nie udało mi się uruchomić z USB - może nowsze wersje sobie radzą.

Ja korzystam pod Linuxem ze wspomnianego OWFS+temploggerd. Temploggerd testowo, docelowo zmienię na coś innego albo swojego.

Z większą ilością i większymi odległościami bywają problemy.

fido
23-05-2008, 09:24
no właśnie
ten czytnik na USB z allegro powinien być ok

rozumie że do niego podłączam dowolną (prawie) ilość przewodów z DS18b20 i powinno mi czytać
pozostaje jedynie program do odczytu temperatury

rozumie ze pod liuxem nie ma problemów?
może więc łatwiej zainsalować jakiegoś klienta linux i odpalić ten program

szkoda że nie ma kogoś kto po prostu ma działający zrestaw

chętnych jest kilka osób do opomiarowania
jeżeli znalazłby się jakiś informatyk który za rozsądne pieniądze by sprawdził system to chętnie nawiążę współpracę

na wszytkim człowiek się poznać nie ma czasu

civic9
23-05-2008, 09:54
no właśnie
ten czytnik na USB z allegro powinien być ok

rozumie że do niego podłączam dowolną (prawie) ilość przewodów z DS18b20 i powinno mi czytać
pozostaje jedynie program do odczytu temperatury

rozumie ze pod liuxem nie ma problemów?
może więc łatwiej zainsalować jakiegoś klienta linux i odpalić ten program

szkoda że nie ma kogoś kto po prostu ma działający zrestaw

chętnych jest kilka osób do opomiarowania
jeżeli znalazłby się jakiś informatyk który za rozsądne pieniądze by sprawdził system to chętnie nawiążę współpracę

na wszytkim człowiek się poznać nie ma czasu

jestem informatykiem, na forum mogę pomóc,
ale na linuxie - bo tego używam. mam działający zestaw. i chyba więcej osób się do tego na forum przyznawało, ale może nie czytają na bieżąco.

nie wiem co masz na myśli pod 'zainstalować jakiegoś klienta linux'. po prostu potrzeba linuxa. tak czy inaczej to będzie najfajniejsza opcja (choć może być nieco kłopotliwa dla nie mających do czynienia) do zbierania, gromadzenia, przetwarzania czy wizualizacji takich danych. jest trochę klocków z których można poskładać całość.

na razie mam to na zwykłym, starym PC,
ale można kupić np. Linksys NSLU2 za 200-300 zł (http://en.wikipedia.org/wiki/NSLU2),
i na tym to odpalić. Przy okazji NSLU2 może pełnić kilka innych funkcji w domu. Jest też na rynku kilka innych tego typu małych, tanich komputerków, które się do tego nadają.
http://www.nslu2-linux.org/

"czytnik" na USB mam właśnie ten z MeraProjekt, bo mi się nie chciało lutować (jak ktoś lubi i ma dostęp do części to można to zrobić kilka razy taniej) - jest ok.

fido
23-05-2008, 10:28
civic9

ok. wielkie dzięki - to przystępujemy do dzieła
nie wiem czy pisać o tym tu na formu czy na maila do ciebie
wybór pozostawiam tobie
mój mail [email protected]

tu zaczynam:

rozumie że potrzeba:
1. DS180B20 - czujniki temperatury - dowolną ilość - koszt około 4 zł na allegro
2. wmurowane lub pochowane 2 przewodowe kable spięte równolegle do siebie tak aby na wyjściu mieć 2 przewody
3. te 2 przewody wpinam do urządzenia:
http://www.allegro.pl/item367805530_konwerter_usb_1wire_z_2_gniazdami_rj _nowy_fv.html . koszt zakupu to 61 zł jak sama nazwa wskazuje
4. teraz trzeba to wpiąć w starego PCta z linuxem który będzie nonstop chodził albo....
5. zakupić za 200 zł: http://www.ceneo.pl/295741s
tu nieco popytam:
- rozumie że jest to miniserwer - czyli coś co magazynuje i po podłączeniu do sieci LAN może przesłać zgromadzone dane - zgadza sie?
- czy ten NSLU2-EU:
a.posiada możliwość wpięcia Pendriva - czyba tak
b. czy dane które zapisze się na tym pendrivie są gromadzone bez komutera - czyli odczyt temperatur z czujników mam gromadzony bezpośrednio na NSLU2-EU
c. jeżeli sche odczytać i wizualizować dane to mogę poprzez to urządzenie za pompcą strony www podglądnąć wyniki?

6. pozostaje oprogramowanie - najchętniej takie które ma ten informatyk z rekuperatorem i wikresami:
Posiadając NSLU2-EU gdzie instaluje oprogramowanie?
czy NSLU2-EU to tylko magazyn danych i z wiązku z czym muszę mieć dodatkowy komputer z LINUXEM czy też z tego serwera pobieram dane w dowolnej postaci i np eksportuje je sobie do excela np. raz dziennie? lub podglądam jak tu:
http://r2.ksiazenice.net/cgi-bin/all.temperature.rrd.cgi?params=-s-1day
przez net

7. prosze mnie przekonać że linux do tego jest lepszy:
- dlaczego?
- jeżeli linux to muszę mieć dodatkowy komputer - podraża to koszt
- co można więcej robić poza pomiarem temperatury posiadając taki serwer i linux?

będę ogromnie wdzięczny za pomoc

ps:
generalnie to bez argumentów za linuxem wolałbym to:
Pod Windowsa:
http://termik.ok.9x.pl/articles.php?id=4

civic9
23-05-2008, 14:54
ad.1 - tak (literówka - DS18B20)
ad.2 - proponowałbym 3 przewody - będzie pewniejsza instalacja z osobną linią zasilającą. proponuję także całość położyć i przetestować przed zalaniem. nie jestem w stanie podać szczegółów dot. maks. odległości, dopuszczalnych konfiguracji, liczby urządzeń - to prościej sprawdzić eksperymentalnie, bo to zależy od kilku czynników.
ad.3 - tak
ad.4 - tak
ad.5 - a,b,c) - tak. z tym, że wiąże się to oczywiście z potrzebą pogrzebania w nim (w sensie programowym), bo firmowo służy do czego innego, i nie ma na nim softu do termometrów
ad.6 - możesz zrobić na samym NSLU2 dokładnie to co widać na podanej stronce. zastosowany tam soft to owfs+templogerd+rrdtool; to właściwie co tam widać to gotowiec, tak to wygląda prawie z paczki, jedynie prawa strona - widok reku z temp. wymagał dopisania w szablonie html tej zawartości; trochę więcej kombinacji może być z wrzuceniem tego na NSLU2 - bo to jest trochę przykrojony system, tego jeszcze nie robiłem, ale tam gdzieś są informacje od ludzi, którzy to zrobili;
ad.7 - o, nie :) ja już wyrosłem z przekonywania, że linux jest lepszy :)
powiem tak - nadaje się bardzo dobrze do tego zastosowania. windows - nie wiem,
nie mam doświadczeń, nie wykluczam. na pewno też linux (w takim wydaniu) wymaga trochę więcej wiedzy - albo kombinowania i samozaparcia :)

koszt podraża tylko o te 200-300 zł (nie wiem jakie są aktualne ceny). Może się przydać jeszcze jakiś pendrive na dodatkowy soft i dane - bo nie koniecznie się to zmieści w standardowo dostępnej pamięci.

a dlaczego nadaje się bardzo dobrze do tego zastosowania - bo można zainstalować go na takim urządzeniu jak NSLU2. bo jest kilka pakietów oprogramowania, z których jak z klocków, można poskładać coś kompletnego, a jednocześnie dostosowanego do naszych potrzeb.

a to urządzenie to kompletny komputerek. nie dużo kosztuje. dopóki nie podłączymy dysku jest bezgłośne. bez problemowo (dopóki jest zasilane) chodzi 24h/24h. pobiera max kilkanaście W. można wykorzystać do innych celów (domowy serwer plików, inne zadania związane z monitorowaniem, zbieraniem i wizualizacją domowych zabawek). Nie potrzebuje monitora, klawiatury (dostajemy się do niego przez sieć). Ale nie jest to jednocześnie demon prędkości - procesorek taki sobie, pamięci też nie za dużo. Takich możliwości jak duży Pecet też na pewno nie ma.

W przypadku monitorowania z windowsa, niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę, ale w tym wypadku trzeba by uruchomić kompletnego, większego Peceta. Hałasującego, raczej z dyskiem twardym, biorącego więcej prądu, nie zawsze chodzący bezproblemowo 24h/24h i potrzebującego czasem podłączenia monitora i klawiatury. Choć część z tych problemów da się w pewnym zakresie rozwiązać.
Oczywiście taki komputer też już zwykle jest - i można go wykorzystać. Ale czy chodzi 24h/24h? Czy chcecie żeby chodził całodobowo? Jeśli komuś to nie przeszkadza to można iść w tym kierunku.

uwaga: NSLU2 ma istotną, wadę. Po zaniku zasilania i powrocie sam się nie włącza - wymaga to drobnej przeróbki: http://www.nslu2-linux.org/wiki/HowTo/ForcePowerAlwaysOn

fido
23-05-2008, 15:19
generalnie to jestem zachwycony twoją wypowiedzią
generalnie to denerwowało mnie że będę musiał mieć cały czas włączonego PCta a tu bezgłośnie mały prąd i taki serwerek może wiele więcej (np może wymieniać pliki w domu i mogę je oglądać w innych miejscach?)
jedynie co mnie przeraziło to kto mi to skonfiguruje?
czy pomógłbyś mi?

jeżeli to nie problem to napisz dokłądniej procedure instalacji bajerów na nim a ja ten mail pokażę informatykowi który powinien zrozumieć o co chodzi

wielkie dzięki zawypowiedź

civic9
23-05-2008, 15:39
generalnie to jestem zachwycony twoją wypowiedzią
generalnie to denerwowało mnie że będę musiał mieć cały czas włączonego PCta a tu bezgłośnie mały prąd i taki serwerek może wiele więcej (np może wymieniać pliki w domu i mogę je oglądać w innych miejscach?)
jedynie co mnie przeraziło to kto mi to skonfiguruje?
czy pomógłbyś mi?

jeżeli to nie problem to napisz dokłądniej procedure instalacji bajerów na nim a ja ten mail pokażę informatykowi który powinien zrozumieć o co chodzi

wielkie dzięki zawypowiedź

jeżeli masz kogoś kto czuje trochę bardziej linuxa i takie zastosowania to wystarczy, że mu wrzucisz te słowa kluczowe, a on sobie resztę wygoogla i zrobi: nslu2-linux, owfs, temploggerd, rrdtool. instalacja i konfiguracja tego nie jest złożona, dla kogoś kto wie jak na na linuxie skompilować soft, pooglądać logi, uruchomić serwer WWW, pogrzebać w plikach konfiguracyjnych i napisać prosty skrypt. pomocna może być stronka: http://owfs.org/index.php?page=nslu2

takiego opisu krok po kroku dla zupełnie niedoświadczonych nie przygotuję dopóki nie będę miał tego urządzenia - jeszcze nie mam. tak jak pisałem na razie mam na zwykłym PC, a tutaj pewne istotne szczegóły mogą się różnić. pewnie się będę bawił z tym w wakacje (lipiec-sierpień). nie mam też 100% pewności czy wybiorę akurat to urządzenie. tzn. to jest aktualnie mój faworyt, ale od czasu do czasu pojawia się taki nowy wynalazek, albo coś jeszcze wyszukam... choć prawdopodobieństwo nie jest duże, bo ten moment się zbliża.

fido
23-05-2008, 16:17
TO BĘDĘ WDZIĘCZNY JAK BĘDZIESZ PISAŁ O WYNALAZKACH W TYM WĄTKU

fido
26-05-2008, 15:54
czy ktoś może stwierdzić czy te dallasy wymagają przewodów ekranowanych
czy są problemy jeżeli dane przesyła się blisko przewodów 230V?

civic9
26-05-2008, 16:02
u mnie chodzą bez ekranów, ale to tylko 4 sztuki i takie sobie odległości.

dużo słyszałem o problemach z magistralą 1 wire przy większej ilości/odległości/złożonych strukturach. tam się też spotkałem z propozycją użycia ekranowanych przewodów w takich przypadkach.

HenoK
26-05-2008, 16:19
czy ktoś może stwierdzić czy te dallasy wymagają przewodów ekranowanych
czy są problemy jeżeli dane przesyła się blisko przewodów 230V?
Ja też używałem nieekranowanych przewodów (płaski 4 żyłowy przewód telefoniczny).
Przy większej ilości czujników (ponad 5 szt.) konieczne są dodatkowe zabiegi (usuwanie skutków odbić sygnału).

fido
26-05-2008, 17:37
w jaki sposób usuwałeś te skutki odbić?

HenoK
26-05-2008, 20:37
w jaki sposób usuwałeś te skutki odbić?
Zobacz tutaj :
http://forum.muratordom.pl/post1230940.htm#1230940 :).

HenoK
29-05-2008, 10:25
generalnie to jestem zachwycony twoją wypowiedzią
generalnie to denerwowało mnie że będę musiał mieć cały czas włączonego PCta a tu bezgłośnie mały prąd i taki serwerek może wiele więcej (np może wymieniać pliki w domu i mogę je oglądać w innych miejscach?)
jedynie co mnie przeraziło to kto mi to skonfiguruje?
czy pomógłbyś mi?

jeżeli to nie problem to napisz dokłądniej procedure instalacji bajerów na nim a ja ten mail pokażę informatykowi który powinien zrozumieć o co chodzi

wielkie dzięki zawypowiedź

jeżeli masz kogoś kto czuje trochę bardziej linuxa i takie zastosowania to wystarczy, że mu wrzucisz te słowa kluczowe, a on sobie resztę wygoogla i zrobi: nslu2-linux, owfs, temploggerd, rrdtool. instalacja i konfiguracja tego nie jest złożona, dla kogoś kto wie jak na na linuxie skompilować soft, pooglądać logi, uruchomić serwer WWW, pogrzebać w plikach konfiguracyjnych i napisać prosty skrypt. pomocna może być stronka: http://owfs.org/index.php?page=nslu2

takiego opisu krok po kroku dla zupełnie niedoświadczonych nie przygotuję dopóki nie będę miał tego urządzenia - jeszcze nie mam. tak jak pisałem na razie mam na zwykłym PC, a tutaj pewne istotne szczegóły mogą się różnić. pewnie się będę bawił z tym w wakacje (lipiec-sierpień). nie mam też 100% pewności czy wybiorę akurat to urządzenie. tzn. to jest aktualnie mój faworyt, ale od czasu do czasu pojawia się taki nowy wynalazek, albo coś jeszcze wyszukam... choć prawdopodobieństwo nie jest duże, bo ten moment się zbliża.
Wracając do Twojego pomysłu z serwerem NAS do obsługi magistrali 1wire, uważam, że może to być bardzo dobre rozwiązanie.
Chciałbym, aby był to nie tylko program do zbierania pomiarów, ale także do sterowania urządzeniami na podstawie pomiarów.
Przykład takiego rozwiązania można znaleźć np. tutaj : http://majek.mamy.to/1wire/ (sterowanie wentylatorem i ładowarką akumulatorów).
U mnie będzie to trochę bardziej rozbudowany układ : kilkanaście czujników temperatury + kilkanaście sterowanych urządzeń (zawory trójdrogowe, pompa ciepła, pompy obiegowe).
Linuksa niestety musiałbym uczyć się prawie od podstaw :(. Myślę jednak, że warto to zrobić. Miałbym do serwera dostęp z dowolnego miejsca :).

fido
29-05-2008, 10:32
http://www.isys.pl/

ja się zagłębiam w powyższy system
jest dość ciekawy

HenoK
29-05-2008, 12:56
http://www.isys.pl/

ja się zagłębiam w powyższy system
jest dość ciekawy
Niewątpliie ciekawy system. Pytałeś jednak o jego koszty?
Do tego dochodzi PC, który musi działać cały czas. Gdzie tu oszczędność energi ?

fido
29-05-2008, 14:19
pytałem o koszty
na moje oko jest 12x tańszy od innych systemów

koszt modułu to 1500 zł
gdzie masz 8 wejść analogowych (np czujniki temp) 12 wejęć cyfrowych załącz wyłącz np przełączniki i 24 wyjścia np na oświetlenie itp

PCt musi chodzić jedynie gdy masz więcej mdułów i piszesz zaawansowane algorytmy np. jeżeli ciepło w salonie to włącz rolete nr i zwiększ wentylacje

i jeżeli czujnik jest na jednym module a roleta na drugim - to do tego potrzebny pct

generalnie to koszt super sterowania całym domem podłogówką, kotłownią, roletami, alarmem to około 4500-8000 złw szystko zależy ile czujników chce się podłączyć co za tym idzie ile wejść i wyjść potrzebujesz
więcej na allegro
http://www.allegro.pl/item368161169_inteligentny_dom_sterowanie_przez_pc _pda_pilot.html

dla mnie rewelacja

HenoK
29-05-2008, 14:52
generalnie to koszt super sterowania całym domem podłogówką, kotłownią, roletami, alarmem to około 4500-8000 złw szystko zależy ile czujników chce się podłączyć co za tym idzie ile wejść i wyjść potrzebujesz
więcej na allegro
http://www.allegro.pl/item368161169_inteligentny_dom_sterowanie_przez_pc _pda_pilot.html

dla mnie rewelacja
Tylko, że jest to już system sterowania całym domem, za niemała cenę, a nie jego opomiarowanie (co jest tematem tego wątku :)).
Sądząc po cenie modułów, to nie wiem, czy uwzględniając montaż całości zmieścisz się w podanych widełkach kosztowych :(. Chyba, że jesteś w stanie sam zmontować i uruchomić taki system.

fido
29-05-2008, 15:35
ok - tematem jest pomiar
ten system też to zrobi ale niestety z kompem

ja nie rezygnuje z dallasó jednak piszę o alternatywach

piotrus313
28-07-2008, 10:25
[quote=fido]no właśnie
ten czytnik na USB z allegro powinien być ok

rozumie że do niego podłączam dowolną (prawie) ilość przewodów z DS18b20 i powinno mi czytać
pozostaje jedynie program do odczytu temperatury
[CUT]



Witam,

Ja z kolei nie mam problemow z Linuxem, a ze zrozumieniem jak to wszystko podlaczyc do puszki (Soekris z Compact Flash, 2xUSB). Bede posiadal w kazdym pokoju 2xRJ45, a w przedpokoju patchpanel.

Czy moglby ktos mi wytlumaczyc (schemat mile widziany) jak moglbym podlaczyc od 4 do 6 czujnikow do portu USB przez wspomniany konwerter USB? Pomijam patchpanel, bo "skonwertuje" sobie schemat z jego uzyciem.

Zalozmy, ze mam 4 czujki, skretke i konwerter. Jak to do kupy poskladac?

civic9
28-07-2008, 13:02
Zalozmy, ze mam 4 czujki, skretke i konwerter. Jak to do kupy poskladac?

jakkolwiek. z "konwertera" USB wyprowadzasz kabelki i do nich przyłączasz kabelki ze wszystkich czujek. zrobi Ci się z tego taka gwiazda. przy tej ilości i nie dużych odległościach powinno działać.

uwaga, może się komuś przyda: zrobiłem nie dawno niezłą głupotę. zalałem kilka czujników w betonie. zapomniałem oznaczyć który jest gdzie. mam teraz 4 kable wychodzące z podłogi i za cholerę nie wiem, który gdzie się kończy :)

HenoK
01-09-2008, 05:05
uwaga, może się komuś przyda: zrobiłem nie dawno niezłą głupotę. zalałem kilka czujników w betonie. zapomniałem oznaczyć który jest gdzie. mam teraz 4 kable wychodzące z podłogi i za cholerę nie wiem, który gdzie się kończy :)Jeżeli mierzą one jakieś różniące się między sobą wielkości to drogą eliminacji da się je rozpoznać :lol: .

Wracając do tematu. W wątku http://forum.muratordom.pl/post2708158.htm#2708158
odaro znalazł taki termostat http://www.sklep.insbud.net/product_info.php/products_id/91 komunikujący się pod RS485.
Ciekawe, czy dałoby się to podpiąć pod prosty serwerek np. Linksys NSLU2 za 200-300 zł (http://en.wikipedia.org/wiki/NSLU2).
Co jest zaletą tego rozwiązania. Poszczególne urządzenia mogą być sterowane przez proste termostaty (zazwyczaj taka funkcja wystarcza), można je ustawiać lokalnie, z panelu termostatu lub programowo z serwera. Dodatkowo istnieje możliwość archiwizacji pomiarów. Powinno to działać bez problemu na znacznie większe odległości niż np. DS18B20.

W tym samym sklepie znalazłem też czujnik przepływu cieczy :
http://www.sklep.insbud.net/product_info.php/products_id/56
przyda się do zabezpieczenia pracy pompy ciepła :).

civic9
01-09-2008, 06:41
Wracając do tematu. W wątku http://forum.muratordom.pl/post2708158.htm#2708158
odaro znalazł taki termostat http://www.sklep.insbud.net/product_info.php/products_id/91 komunikujący się pod RS485.
Ciekawe, czy dałoby się to podpiąć pod prosty serwerek np. Linksys NSLU2 za 200-300 zł (http://en.wikipedia.org/wiki/NSLU2).


Poprosiłem ich o protokół. Jeśli odpowiedzą to ocenię i dam znać.

civic9
02-09-2008, 20:55
dostałem protokół. powinno się dać oprogramować w jeden weekend i będzie możliwe sterowanie z NSLU2. mam na myśli samą komunikację. jeszcze kwestia jakiejś logiki lub interfejsu - w NSLU2 za dużo możliwości nie mamy więc może prosta stronka WWW do ustalania nastaw i jakiegoś prostego harmonogramu? też da się zrobić. tylko czy warto? :)

civic9
12-01-2009, 04:21
No to zrobiłem sobie te temperaturki.

Przykładowy zrzut dzienny i tygodniowy (na tym drugim jest trochę śmieci z testów i dziury spowodowane przerwami w pracy):
http://patek.netinfo.pl/murator/temps.png
http://patek.netinfo.pl/murator/temps-week.png

Jeszcze nie podłączyłem wszystkich czujników, będzie ich docelowo trochę więcej. Wykresy też będzie można porobić w różnych zestawieniach i konfiguracjach, nad wyglądem też jeszcze można popracować, na razie wrzuciłem wszystko jak leci na jeden.

Podoba mi się to. Zamierzam jeszcze do tego podłączyć PLC i stację pogodową LaCrosse.

Koszty: nslu2 (360zł-niestety, nowe ceny dolara) + interfejs 1wire na usb (75zł) + 20 czujników DS18B20 (75 zł) i sporo wolnego czasu. Jako pamięć tymczasowo na pendrive, ale trzeba będzie dołożyć do tego jakiś malutki dysk (kieszeń usb+hdd - około 100 zł), bo flash długo może nie wytrzymać częstych zapisów.

Trochę kombinowania z tym było, bo rrdtool dostępny na nslu2 jest stary i popsuty, trzeba było przekompilować, przy okazji trochę bibliotek, a uruchomienie środowiska do cross kompilacji na pececie to trochę zachodu i linuxowych czarów. Niestety weekend z głowy :) I pewnie jeszcze nie jeden na dopieszczenie tego.

Jedna wada sprzętowa nslu2 - nie wstaje sam po zaniku zasilania, ale podobno da się to zmienić robiąc w środku jedno połączenie. Na razie nie miałem czasu i odpowiedniej motywacji.

ps. a na wykresie widać jak chodzi przewymiarowany kocioł, bo teraz utrzymuję niską temperaturę w środku. jak grzał normalnie to pracował w zakresie swojej modulacji i T.zasilania to jedna długa ciągła linia (widać ją na początku tygodniowego jeszcze trochę).

fidox
12-01-2009, 08:00
super
ja powoli ale z uporem buduje dom pasywny
będę chciał opomiarować wyniki i wstawić na stronę www.iQhome.eu
mam nadzieje że mi pomożesz bo zdobyłeś doświadczenie

powiedz czy były problemy z odczytem dallasów ?
jakieś zakłócenia z sieci 230v?
ja mam wszędzie skrętki utp lub FTP
po 20 mb każda
będzie ok?

civic9
12-01-2009, 12:41
super
ja powoli ale z uporem buduje dom pasywny
będę chciał opomiarować wyniki i wstawić na stronę www.iQhome.eu
mam nadzieje że mi pomożesz bo zdobyłeś doświadczenie

powiedz czy były problemy z odczytem dallasów ?
jakieś zakłócenia z sieci 230v?
ja mam wszędzie skrętki utp lub FTP
po 20 mb każda
będzie ok?

pomogę oczywiście.
nie było problemów, sieć 230V nie wpływa, aczkolwiek nigdzie nie mam tego kabla jakoś bezpośrednio blisko przy 230V. też mam skrętki UTP.
FTP - ekran lubi ściągać zakłócenia jak jest nieuziemniony, ale to sobie sprawdzisz, i najwyżej uziemnisz. jak będą problemy to zacznij od tego.

ja mam po kilkanaście m, 20mb też pewnie pójdzie. przy czym mam to w formie gwiazdy, każdy czujnik ma swoje przewody. problemy chyba szybciej się zaczynają jak są bardziej złożone, mieszane struktury.

fidox
12-01-2009, 12:50
jateż mam gwiazde
tylko że wszystko utp, ftp i 3x1,5 ściągnięte do rozdzielni
tak więc zbliżają się do siebie

poza tym do czujników analogowych jakim jest np termometr dałem FTP ale uziemie go w rozdzielni

GosiaIAdam
12-01-2009, 13:16
Hej,

civic - a w jaki sposób izolowałeś czujniki w posadzce? Czy one są na posadzce, pod podłogą, czy zalane w betonie?

civic9
12-01-2009, 13:26
zalane w betonie. zalałem silikonem (uwaga: stosować neutralny), ale czy potrzebnie to nie wiem, nawet nie wiem czy silikon przeżył robienie wylewek, bo był trochę świeży, a wykonawcy szaleli. na posadzce też zamierzam, testowo już miałem, trzeba by odizolować trochę od otoczenia. jakoś to ładnie zrobić.

lakusz
06-03-2009, 19:09
Podoba mi się to. Zamierzam jeszcze do tego podłączyć PLC i stację pogodową LaCrosse.

Koszty: nslu2 (360zł-niestety, nowe ceny dolara) + interfejs 1wire na usb (75zł) + 20 czujników DS18B20 (75 zł) i sporo wolnego czasu. Jako pamięć tymczasowo na pendrive, ale trzeba będzie dołożyć do tego jakiś malutki dysk (kieszeń usb+hdd - około 100 zł), bo flash długo może nie wytrzymać częstych zapisów.


Hej, a jak podłączyć 1wire do nslu2 ? on co prawda ma 2 porty, ale do obsługi dysków, czy może można tam podłączyć "coś" innego?

No i jeszcze jak ten nslu2 może obsługiwać LaCrossa i PLC ?

civic9
06-03-2009, 19:20
Hej, a jak podłączyć 1wire do nslu2 ? on co prawda ma 2 porty, ale do obsługi dysków, czy może można tam podłączyć "coś" innego?

No i jeszcze jak ten nslu2 może obsługiwać LaCrossa i PLC ?

po pierwsze, oczywiście na nslu2 trzeba zmienić oprogramowanie, bo na firmowym nic nie zrobimy - http://www.nslu2-linux.org/

1 wire - czymś takim http://www.meraprojekt.com.pl/mp00202-rj45.html
LaCross - ma port rs232, więc przejściówka rs232-usb;
PLC - mój (fatek) ma porty usb, rs232 i rs485. port usb to tak naprawdę rs232 z wbudowaną przejściówką, więc podłączamy bezpośrednio. port rs232 przez przejściówkę. rs485 jeszcze nie próbowałem, ale pewnie przez konwerter rs485-rs232/usb też pójdzie.

dwa porty przy większej ilości urządzeń nie wystarczą (jeden trzeba odliczyć na hdd i/lub pendrive), więc podłączamy huba usb, np. 7-portowy.

mam do niego w tej chwili podłączone: hdd,pendrive,1wire,fatek plc (2 razy, jeden port do programowania, drugi do komunikacji po modbus),satel integra,pogodówka la crosse.

lakusz
10-03-2009, 08:14
ok, tyle to się domyślam, ale pytam jak ten linux ma tego plc i lacrosa obsługiwać ? masz jakie progi do tego ?

kolorado
10-03-2009, 21:29
civic9
a tak z ciekawości: po co tyle czujników w wylewkach?

civic9
11-03-2009, 00:24
lakusz,
1wire - owfs - http://www.owfs.org/
lacrosse - open2300 - http://www.lavrsen.dk/twiki/bin/view/Open2300/WebHome
plc - własnego autorstwa w C, komunikacja po modbus, na razie mam tylko proste "proof of concept", że dane potrafie odczytać i zapisać do plc;

do tego rrdtool do wykresów i przechowywania danych - http://oss.oetiker.ch/rrdtool/, tzn. w/w owfs czy open2300 uruchomione ze skryptu tylko odczytuje wartość w danej chwili i przekazuje do rrdtool. zamierzam do tego niedługo dorzucić sqlową bazę danych bo z taką mi się lepiej gada w przypadku innych zastosowań niż wykresy.

plc fatek i satel integra ponadto - dzięki podłączeniu do nslu2 mam zdalny dostęp do nich z notebooka z windowsem i wifi (i potencjalnie przez internet w przypadku wystawienia w świat). tzn. komunikacja przez port rs232 (przejściówkę usb/rs232) do tych urządzeń jest udostępniona w sieci, specjalny driver dla windowsa umożliwia przyłączenie tych portów przez sieć i działanie na nich jak na portach lokalnych. chodzi więc w miarę sprawnie firmowe oprogramowanie fateka i integry:
PC z windows ---- sieć/wifi/internet ---- router/access-point ---- nslu2 ---- integra/fatek
na tej zasadzie można by do PLC użyć dowolnej scady na windowsa obsługującej bezpośrednio fateka lub z modbusa i zrobić interfejs graficzny, robiłem proste próby z trialem ANT studio, ale tego kierunku chyba i tak nie będą rozwijał.
to samo zamierzam jeszcze z piecem vaillanta, jak dorwę oprogramowanie do niego.

kolorado:
z czystej ciekawości, taki eksperyment za kilka dych. chciałem zobaczyć "na własne oczy" jak działa podłogówka. jak się nagrzewa, jak się rozładowuje oddając ciepło, jak to się różni na środku salonu, a jak w strefie brzegowej przy ogromnym oknie, jak na parterze, jak na piętrze, i jak przy drewnie vs przy kafelkach (tutaj porównując dodatkowo z wynikami pomiarów nad podłogą).

kolorado
11-03-2009, 07:11
A nie lepiej zamiast NSLU2 użyć coś typu Asus WL-500g + openwrt? Mamy wtedy dwa w jednym...

Tomkii
11-03-2009, 09:09
to samo zamierzam jeszcze z piecem vaillanta, jak dorwę oprogramowanie do niego.
Jestem baaaardzo zainteresowany... Nawet samym oprogramowaniem - będę się najwyżej bawił w łamanie protokołu.

civic9
11-03-2009, 11:24
to samo zamierzam jeszcze z piecem vaillanta, jak dorwę oprogramowanie do niego.
Jestem baaaardzo zainteresowany... Nawet samym oprogramowaniem - będę się najwyżej bawił w łamanie protokołu.

Oprogramowanie + kabelek jest dostępne (dla serwisantów co prawda, ale...) jako vrdialog.
Doświadczenia innego gościa na ten temat:
http://www.hx7.net/vaillant/

A tak to wygląda:
http://www.hx7.net/pcl/vrdialog/

Rozpracowanie protokołu byłoby miłe, ale nie wiem czy się komuś będzie chciało.

W/w gość obsługuje to z maszyny wirtualnej, która ma połączenie przez rs232 z piecem. To jedna metoda. Ja, jak wspomniałem mam zamiar spróbować z udostępnieniem portu rs232 przez sieć - do sprawdzenia czy to działa, bo czasem niektóry dziwnie napisany soft tego nie lubi, bo jednak przez sieć nie da się zachować wszystkich czasowych zależności. Ale jeśli oprogramowanie grzecznie tylko wysyła dane i odczytuje odpowiedzi z portu to zadziała.
Trzecia możliwość to rozgryzienie protokołu :) Co nieco w sieci na temat ebusa jest, ale żeby ktoś stworzył niezależną aplikację to jeszcze nie słyszałem.

Co nie co jeszcze tutaj:
http://idom.wizzard.one.pl/index.php?co=komunikacjavaillant

civic9
11-03-2009, 11:44
A nie lepiej zamiast NSLU2 użyć coś typu Asus WL-500g + openwrt? Mamy wtedy dwa w jednym...

Nie za bardzo, nslu2 to 32MB ram, 8 MB flasha,
asus wl-500g to 16MB ram, 4 MB flasha.

Tych kilku MB potem bardzo brakuje bo i tak balansuje się tutaj na granicy możliwości. Choć nie wykluczam, że to też możliwe tylko bardziej upierdliwe. Ponadto to wszystko co robię obciąża ten sprzęt - nie chciałbym mieć utrudnień w działaniu sieci bo router akurat teraz odczytuje temperatury albo wykres rysuje - niestety to obciąża te małe sprzęciki.

A w ogóle to jeśli chodzi o sprzęt to pojawiają się ciekawsze zabawki,
więc dzisiaj może rozważyłbym coś innego. Na przykład
http://www.tgdaily.com/html_tmp/content-view-41525-136.html
albo pojawiające się ostatnio zintegrowane płyty główne, na których jest wszystko, mają możliwości małego peceta i kosztują podobnie.

Właściwie to dowolny sprzęt, od takich małych zabawek jak NSLU2 (do mniejszych bym nie schodził jednak) poprzez większe rozwiązania typu embedded do pełnych PCtów, byle dało się odpalić na tym linuxa (jakąś większą dystrybucję, żeby nie trzeba było rzeźbić wszystkiego od podstaw i kompilować zamiast się zająć meritum) - i będzie ok.

lakusz
11-03-2009, 13:30
plc fatek i satel integra ponadto - dzięki podłączeniu do nslu2 mam zdalny dostęp do nich z notebooka z windowsem i wifi (i potencjalnie przez internet w przypadku wystawienia w świat). tzn. komunikacja przez port rs232 (przejściówkę usb/rs232) do tych urządzeń jest udostępniona w sieci, specjalny driver dla windowsa umożliwia przyłączenie tych portów przez sieć i działanie na nich jak na portach lokalnych. chodzi więc w miarę sprawnie firmowe oprogramowanie fateka i integry:
PC z windows ---- sieć/wifi/internet ---- router/access-point ---- nslu2 ---- integra/fatek
na tej zasadzie można by do PLC użyć dowolnej scady na windowsa obsługującej bezpośrednio fateka lub z modbusa i zrobić interfejs graficzny, robiłem proste próby z trialem ANT studio, ale tego kierunku chyba i tak nie będą rozwijał.
to samo zamierzam jeszcze z piecem vaillanta, jak dorwę oprogramowanie do niego.


no nieźle :)

możesz zdradzić jak "udostępnić" porty i jaki to sterownik potrzebny do podmapowania ich pod windą? to dla mnie dużo ciekawsze niż sterowanie tym z linucha

civic9
11-03-2009, 20:07
możesz zdradzić jak "udostępnić" porty i jaki to sterownik potrzebny do podmapowania ich pod windą? to dla mnie dużo ciekawsze niż sterowanie tym z linucha

Po stronie linuxa:
http://sourceforge.net/projects/ser2net

konfiguracja:
#integra
2220:raw:0:/dev/ttyUSB1:19200 EVEN 1STOPBIT 8DATABITS -LOCAL -XONXOFF RTSCTS
#fatek
2221:raw:0:/dev/ttyUSB2:9600 EVEN 1STOPBIT 7DATABITS -LOCAL -XONXOFF RTSCTS

pierwsza liczba oznacza numer portu tcp/ip, potem nazwa portu do zmiany, reszta powinna być ok, chyba że chcemy to na innych prędkościach puścić - powyżej domyślne, i tak używam.

Po stronie Windowsa:
http://www.hw-group.com/products/hw_vsp/index_en.html

darmowy, ale ma tą wadę, że umożliwia działanie tylko jednego portu na raz i trzeba przekonfigurowywać. nad tym jeszcze popracuję :)
czasami się coś przycina ten VSP i muszę zrestartować systemową usługę, którą w/w instaluje.

lepiej działa, bez przycinania, i wiele połączeń jednocześnie eltima http://www.eltima.com/products/serial-over-ethernet/ ale jest płatne.

konfiguracja hw group vsp w zasadzie domyślna, wpisujemy tylko adres Ip serwera i numer portu (2220/2221 u mnie), satel wymaga opcji 'strict baudrate emulation'. NVT nie włączamy.

pewnie to nie jedyny komplet takiego softu, jest tego więcej, inne mogą działać lepiej lub gorzej, ale powyższy zestaw u mnie - w miarę działa.

kolorado
11-03-2009, 20:38
A nie lepiej zamiast NSLU2 użyć coś typu Asus WL-500g + openwrt? Mamy wtedy dwa w jednym...

Nie za bardzo, nslu2 to 32MB ram, 8 MB flasha,
asus wl-500g to 16MB ram, 4 MB flasha.

Przepraszam za nieścisłość, miałem na myśli WL-500gP, czyli Premium. Też ma 32MB RAM i 8MB flasha. Co prawda port USB tylko jeden, ale powinien wystarczyć.

civic9
11-03-2009, 21:15
no to już może być :)
ale nadal nie jestem zwolennikiem łączenia zbyt wielu funkcji w jedno.

lakusz
12-03-2009, 10:56
pewnie to nie jedyny komplet takiego softu, jest tego więcej, inne mogą działać lepiej lub gorzej, ale powyższy zestaw u mnie - w miarę działa.

dzięki :)

Depi
31-03-2009, 09:22
Super wątek. Ja właśnie zacząłem się zastanawiać, jak wcisnąć czujniki pod płytki podłogowe :lol:

Ja sobie stawiam "prawdziwy" PC, bo będzie miał znacznie więcej funkcji - obsługa kamer monitoringu, NAS, multimedia w salonie (w tym filmy w HD na projektor) i coś tam jeszcze, więć NSLU raczej odpada :) Będę się starał tylko możliwie ograniczyć mu pobór prądu - wycofanego Athlona X2 zamierzam undervoltować i zdownclockować (hehe - jakie fajne terminy) jak nisko się da i puścić na jakieś 1V i spróbowac pasywnie schłodzić, podobnie karta graf. Z dyskami się niewiele da zrobić (RAID 2x 500MB na początek), płytę tez może lekko undervoltuje. Największym zonkiem jest dla mnie zasilacz - właściwie się nie da kupić takich o mocy poniżej 350W, a jak wiadomo duża częśc tego idzie w kosmos. Może ja źle szukam i da się wyrwać jakiś wydajny zasilacz ~200W? Bo lutowanie samemu mnie chyba przerasta...

Zeby było w temacie:

civic9 - widzę, że masz czujniki w GWC. Jaka jest odległość do tego na wlocie? Chyba dość spora? U mnie musiałoby to mieć ok. 60m (rurowiec) - raczej nie pójdzie, prawda?

EDIT: ups - to nie u Ciebie jest ta ładna wizualizacja z GWC... Sorry. Ale pytanie dot. maks odległości jest wciąż aktulane.

Może napiszę do tego gościa...

ravbc
31-03-2009, 10:50
Super wątek. Ja właśnie zacząłem się zastanawiać, jak wcisnąć czujniki pod płytki podłogowe :lol:
A masz jakieś zastosowanie dla takich czujek, poza zaspokojeniem ciekawości?

wycofanego Athlona X2 zamierzam undervoltować i zdownclockować (hehe - jakie fajne terminy) jak nisko się da i puścić na jakieś 1V i spróbowac pasywnie schłodzić, podobnie karta graf. Z dyskami się niewiele da zrobić (RAID 2x 500MB na początek), płytę tez może lekko undervoltuje. Największym zonkiem jest dla mnie zasilacz - właściwie się nie da kupić takich o mocy poniżej 350W, a jak wiadomo duża częśc tego idzie w kosmos. Może ja źle szukam i da się wyrwać jakiś wydajny zasilacz ~200W? Bo lutowanie samemu mnie chyba przerasta...
hmm, masz jakieś ciekawe URLe w tym temacie? Też się zastanawiam jak ograniczyć pobór prądu serwera, bo powieszenie ok. 0,5KW do pracy non-stop jakoś mi się nie podoba. Najgorsze jest to, że pomysłów dla niego mam tyle, że może się okazać że innego wyjścia nie będzie, bo nic małego nie da rady. Choć ciekawe mogą być konstrukcje na Atomach, czy VIA.
Co do zasilaczy, to mam obudowę mini-ATX z zasilaczem ok. 200W, ale nie jestem przekonany, czy to wystarczy...

HenoK
31-03-2009, 11:04
Największym zonkiem jest dla mnie zasilacz - właściwie się nie da kupić takich o mocy poniżej 350W, a jak wiadomo duża częśc tego idzie w kosmos. Może ja źle szukam i da się wyrwać jakiś wydajny zasilacz ~200W? Bo lutowanie samemu mnie chyba przerasta...Sam zasilacz komputerowy pracuje w technice impulsowej i ma bardzo wysoką sprawność (ok. 90%). To 350W to jego moc maksymalna. Zmierz jaką moc pobiera z sieci, gdy obciążysz go mocą np. 12 W (np. żarówka samochodowa 12V, 12W), to się przekonasz.

civic9
31-03-2009, 14:38
co do sprzętu ala PC
to bym polecał chyba to:

http://www.allegro.pl/item586326402_mini_itx_gigabyte_intel_atom_1_6ghz_ najmniejsza.html

można to wsadzić do zwykłej obudowy, ale jakby ktoś chciał coś małego z małym zasilaczem:
http://www.allegro.pl/item593870552_obudowa_modecom_mini_itx_feel_202_ps u_96w_w_wa.html

+pamięc 2GB + dysk, najlepiej z odzysku, a nawet jeśli nie to w 800-900 zł można się zmieścić.
i można szaleć. chociaż z multimediami bym nie przesadzał (jako serwer plików multimedialnych tak, ale odtwarzanie to już raczej nie, szczególnie że nie wyjścia hdmi/dvi).

testuję właśnie taki jeden serwerek pod Linuxem i jestem zadowolony - chyba zmienię mojego nslu2 na to. nslu2 jest fajne i wystarczające do tego co w tym wątku, ale mało wygodne jak się chce coś więcej porobić, podevelopować itd.

argumenty za:
- mały rozmiar
- małe zużycie prądu
- rozsądna cena
- możliwości i moc prawie jak full PC (no zależy z czym porównujemy)

argumenty przeciw:
- a jednak ma wentylator
- tylko 1 złącze PCI (np. do karty video do kamer? trzeba przemyśleć co karta, a co na usb)

ps. z tymi zasilaczami to nie przesadzajcie - tak jak napisał HenoK to bierze tyle ile potrzeba. a jak nie jest jakiś bardzo wypaśny sprzęt (grafika, etc.) to znów aż tak dużo nie bierze.

Depi
31-03-2009, 21:19
Super wątek. Ja właśnie zacząłem się zastanawiać, jak wcisnąć czujniki pod płytki podłogowe :lol:
A masz jakieś zastosowanie dla takich czujek, poza zaspokojeniem ciekawości?

Eeee... A zaspokojenie ciekawości to złe zastosowanie? Chciałbym empirycznie potwierdzić słuszność modeli teoretycznych - brzmi lepiej? ;)



wycofanego Athlona X2 zamierzam undervoltować i zdownclockować (hehe - jakie fajne terminy) jak nisko się da i puścić na jakieś 1V i spróbowac pasywnie schłodzić, podobnie karta graf. Z dyskami się niewiele da zrobić (RAID 2x 500MB na początek), płytę tez może lekko undervoltuje. Największym zonkiem jest dla mnie zasilacz - właściwie się nie da kupić takich o mocy poniżej 350W, a jak wiadomo duża częśc tego idzie w kosmos. Może ja źle szukam i da się wyrwać jakiś wydajny zasilacz ~200W? Bo lutowanie samemu mnie chyba przerasta...
hmm, masz jakieś ciekawe URLe w tym temacie? Też się zastanawiam jak ograniczyć pobór prądu serwera, bo powieszenie ok. 0,5KW do pracy non-stop jakoś mi się nie podoba. Najgorsze jest to, że pomysłów dla niego mam tyle, że może się okazać że innego wyjścia nie będzie, bo nic małego nie da rady. Choć ciekawe mogą być konstrukcje na Atomach, czy VIA.
Co do zasilaczy, to mam obudowę mini-ATX z zasilaczem ok. 200W, ale nie jestem przekonany, czy to wystarczy...

Ale URLe dokładnie w jakim temacie? Undervoltowania i underclockowania? To chyba tzw. common knowledge. Na portalach hardware'owych można przeczytać wiele. Oczywiście najlepsze są do tego mobilne platformy (o czym poniżej), ale ja akurat mam to, co mam, więc z tego skorzystam.

500W to nigdy w życiu nie zużyje - tyle ciągnie megawypasiony zestaw do gier przy pełnym obciążeniu (zobacz np. tutaj (http://www.anandtech.com/video/showdoc.aspx?i=3523) - do 500 zbliża się tylko zestaw z 2 x Radeon 4870 ). Konstrukcje na Atomach albo Nano są super, ale mają jednak ograniczenia, które w przypadku, gdy pudło ma służyć do czegoś więcej, niż tylko do zbierania odczytów i ew. serwowania plików wykluczają ich zastosowanie. Dlatego też jednak procesor wielordzeniowy jest wskazany - jednocześnie ciągniesz jakiegos torrenta, oglądasz film na projektorze, obsługujesz pliki i wydruki (po co więcej drukarek w domu?), rejestrujesz obraz z kamer itp.

Ergo - patrzymy na zuzycie własnie rzędu ok. 200W. Zasilacze o takiej, które znajdywałem to są zazwyczaj stare kontrukcje, które m. in. nie maja dodatkowego złącza 4-pin 12V do zasilania proca. No i ogólnie to jakiś badziew. Mam Tagana 450W, bardzo dobry zasilacz, ale to armata na wróbla.

HenoK - obawiam się, ze chyba zbyt optymistyczne masz mniemanie o zasilaczach komputerowych. Np. Enermax ma takie, które osiągają sprawność ponad 82% i to jest megawypas.


co do sprzętu ala PC
to bym polecał chyba to:

http://www.allegro.pl/item586326402_mini_itx_gigabyte_intel_atom_1_6ghz_ najmniejsza.html
[...]
+pamięc 2GB + dysk, najlepiej z odzysku, a nawet jeśli nie to w 800-900 zł można się zmieścić.
i można szaleć. chociaż z multimediami bym nie przesadzał (jako serwer plików multimedialnych tak, ale odtwarzanie to już raczej nie, szczególnie że nie wyjścia hdmi/dvi).

Ojojojoj! Stary! Dyski z odzysku??? Odradzam. GB dziś rozdaje się za darmo. Ja nie wiem, czy do swojego TB nie dowalę drugiego, bo za te pare groszy to jak się nie skusić. A padnięty dysk to jest rzecz niezwykle frustrująca.

O Atomie już pisałem wyżej. Kupiłem już 2 sprzęty na tym oparte i w tych zastosowaniach, do których je kupiłem sprawdzzają się super. Nie wiem, czy do domu nie kupię sobie drugiego Eee Box - do netu i pracy biurowej super, praktycznie bezgłośny, zużywa kilkanaście W i zabiera 0 miejsca, bo przykręca się go do monitora na śrubacz VESA. Drugi to nettop i jest jeszcze fajniejszy, bo szybszy - ma SSD no i Linuxa :)

Ale jak piszesz do odtwarzania multimediów to już dupa blada - filmy z YouTUbe to już dla niego wyzwanie, co dopiero dekodowanie materiału HD.

Ergo - trzeba dorosłego peceta, jeśli planuje się coś więcej, niż tylko moduł logujący pomiary i ew. bramkę/file/webserver.

Ale chyba zboczyliśmy trochę z tematu :)

Powiedz lepiej, na jakim distro Ty to robisz? I czy nie ma już gotowych skompilowanych pakietów do Debiana? Dla mnie repo to najwspanialszy aspekt Linuxa i wkurza mnie, jak muszę tracić czas na kompilowanie ze źródeł (robiłem to chyba ze 3 razy w życiu :lol: ). A dla nowicjuszy to juz chyba kompletny kosmos. Może zrobić jakieś takie HOWTOsetupyourhomeserverusinglinusinoneweekend? ;)

Aha - korzystając z okazji, że sprawy zeszły na kompy, to nie masz jakiegos gotowego (w miarę) patentu na synchronizację i backup wszystkich /home w sieci do dysku na serwerze? Gdzieś kiedyś o tym czytałem, ale zagubiłem... Nie ma przypadkiem takiej komendy, co porównuje katalogi i dokonuje stosownych operacji? :oops:

civic9
31-03-2009, 21:48
Ale jak piszesz do odtwarzania multimediów to już dupa blada - filmy z YouTUbe to już dla niego wyzwanie, co dopiero dekodowanie materiału HD.

Ja tam fanem odtwarzania czegokolwiek to w ogóle nie jestem, ale odtwarzania HD to bym tak czy inaczej nie łączył z jakimś głównym domowym serwerem. Z wielu - subiektywnych pewnie (więc nie będę się rozpisywał) - powodów. Jeden tylko podam: z płytką DVD/blueray latać do pomieszczenia gospodarczego? (albo trzymać ten serwer w salonie?).



Powiedz lepiej, na jakim distro Ty to robisz? I czy nie ma już gotowych skompilowanych pakietów do Debiana? Dla mnie repo to najwspanialszy

bez znaczenia jaka distro. nslu2 ma swoje specyficzne (i debiana). na PC jestem raczej przywiązany do tych klasycznych, które istnieją już od hoho - debian,redhat,fedora. to pewnie tylko dlatego, że wtedy jak zaczynałem to prawie nic innego nie było, a człowiek niechętnie zmienia przyzwyczajenia. pakiety na debiana pewnie są. akurat do nslu2 - niby wszystko było - a i tak większość kompilowałem bo były wersje za stare/z błędami.



Aha - korzystając z okazji, że sprawy zeszły na kompy, to nie masz jakiegos gotowego (w miarę) patentu na synchronizację i backup wszystkich /home w sieci do dysku na serwerze? Gdzieś kiedyś o tym czytałem, ale zagubiłem... Nie ma przypadkiem takiej komendy, co porównuje katalogi i dokonuje stosownych operacji? :oops:
rsync. jest sporo "pakietów", które tworzą kompletne rozwiązania backupowe w oparciu o rsync (z gui i tak dalej), ale użycie samego rsynca też jest równie skuteczne, a czasami i skuteczniejsze.

ravbc
31-03-2009, 23:42
Ja tam fanem odtwarzania czegokolwiek to w ogóle nie jestem, ale odtwarzania HD to bym tak czy inaczej nie łączył z jakimś głównym domowym serwerem. Z wielu - subiektywnych pewnie (więc nie będę się rozpisywał) - powodów. Jeden tylko podam: z płytką DVD/blueray latać do pomieszczenia gospodarczego? (albo trzymać ten serwer w salonie?).
Też uważam, że do odtwarzania materiału wideo, to lepiej wykorzystać dedykowany sprzęt podpięty wprost do odpowiedniego ekranu. Z czystej wygody. No chyba, że odtwarzać chcemy tylko z HDD. Ale i tak pozostaje problem z kablami itp.



Aha - korzystając z okazji, że sprawy zeszły na kompy, to nie masz jakiegos gotowego (w miarę) patentu na synchronizację i backup wszystkich /home w sieci do dysku na serwerze? Gdzieś kiedyś o tym czytałem, ale zagubiłem... Nie ma przypadkiem takiej komendy, co porównuje katalogi i dokonuje stosownych operacji? :oops:
rsync. jest sporo "pakietów", które tworzą kompletne rozwiązania backupowe w oparciu o rsync (z gui i tak dalej), ale użycie samego rsynca też jest równie skuteczne, a czasami i skuteczniejsze.
Ja tam wolałbym po prostu trzymać katalogi domowe na tym jednym serwerze. I tu planuję dwa rozwiązania, które pewnie trzeba będzie połączyć: NFS dla "pełnych klientów", ale ile się tylko uda zrealizować jako proste x-terminale. Dlatego pewnie będę potrzebował dużej maszynki - musi pociągnąć kilka (min. 2) sesji interaktywnych i mieć zapas na "coś jeszcze".
A co do rsync-a to trochę himeryczne zwierzę. Da się sporo z nim zrobić, ale trzeba bardzo dokładnie przemyśleć konfigurację, jeśli dopuszczamy zmiany z kliku źródeł i to w obu kierunkach. Zasadniczą wadą jest oczywiście brak synchronizacji "on-line", czyli w razie awarii tracimy jakiś kawałek pracy...

Depi
01-04-2009, 11:18
Ja tam fanem odtwarzania czegokolwiek to w ogóle nie jestem, ale odtwarzania HD to bym tak czy inaczej nie łączył z jakimś głównym domowym serwerem. Z wielu - subiektywnych pewnie (więc nie będę się rozpisywał) - powodów. Jeden tylko podam: z płytką DVD/blueray latać do pomieszczenia gospodarczego? (albo trzymać ten serwer w salonie?).
Też uważam, że do odtwarzania materiału wideo, to lepiej wykorzystać dedykowany sprzęt podpięty wprost do odpowiedniego ekranu.

Źle rozumiecie! Do płytek jest oczywiście odtwarzacz, oczywiście podpięty bezpośrednio do projektora. Chodzi mi o te multimedia, które są beznośnikowe tzn. leżą sobie na HDD. Albo przychodzą do mnie na USB :) I filmy i muzyka - jest to dla mnie megaważny ficzer. W roli wielofunkcyjnego pilota ma występować właśnie nettop przez zdalny pulpit via Bluetooth.



rsync.

Oooo właśnie :)


Ja tam wolałbym po prostu trzymać katalogi domowe na tym jednym serwerze.

A ja uważam, że to gorsze rozwiązanie, choć ogranicza potrzebne zasoby. Po pierwsze tracisz redundancje - padnie dysk serwerowy i kaszana - tracisz wszystko. No chyba, że RAID ustawisz na mirroring, ale wtedy zaleta oszczedności przestrzeni dyskowej odpada. Po drugie się jedna jakąś latencję wprowadza. Po trzecie jeśli klientami są laptopy, to zabierając je ze sobą nie masz swojej pracy.

U mnie ma być tak, że serwer jest cały czas on-line i przez VPN, czy FTP czy coś mogę se po nim buszować i mnieć dostęp do pracy gdziekolwiek jestem. A klienty będą wyłączane. No i teraz potrzebny mechanizm, który by synchronizował zawartość /home, np. w momencie wyłączania. Znalazłem już to i owo (skrypty) - musze tylko się wgryźć w temat.

Wracając do tematu głównego, to męczy mnie ciągle wymiana danych do PLC. Bo bez niej musiałbym zbudowac 2 systemy - kontroly i logujący/pomiarowy. Chodzi mi głównie o przełączanie gwc/czerpnia i wymiennik/bypass - miło by było, aby 1 termometr tam wystarczał. Oczywiście układ pomiarowy to tylko "wisienka", która ma naszą próżność i ciekawość zaspokoić, a kontrolny (-ujący?) to konieczność, ale...

ravbc
01-04-2009, 11:57
Źle rozumiecie! Do płytek jest oczywiście odtwarzacz, oczywiście podpięty bezpośrednio do projektora. Chodzi mi o te multimedia, które są beznośnikowe tzn. leżą sobie na HDD. Albo przychodzą do mnie na USB :) I filmy i muzyka - jest to dla mnie megaważny ficzer.
No ale te media są też dostępne dla tego "odtwarzacza", o ile potrafi się skomunikować z tym masterem, gdzie sobie one leżą. To oznacza, że ten master ma je tylko wystawić "tak jak są", a ich dekodowaniem zajmie się już sam odtwarzacz... Tak ja to rozumiem w każdym razie. No a takie podejście nie wymaga mega mocy obliczeniowych na tym serwerze magazynującym dane.

W roli wielofunkcyjnego pilota ma występować właśnie nettop przez zdalny pulpit via Bluetooth.
Możesz jaśniej? Zdalny pulpit przez Bluetooth? Albo coś za szybko napisałeś, albo wymyśliłeś jakieś mega-karkołomne rozwiązanie łatwego problemu ;-)


Ja tam wolałbym po prostu trzymać katalogi domowe na tym jednym serwerze.
A ja uważam, że to gorsze rozwiązanie, choć ogranicza potrzebne zasoby. Po pierwsze tracisz redundancje - padnie dysk serwerowy i kaszana - tracisz wszystko. No chyba, że RAID ustawisz na mirroring, ale wtedy zaleta oszczedności przestrzeni dyskowej odpada. Po drugie się jedna jakąś latencję wprowadza. Po trzecie jeśli klientami są laptopy, to zabierając je ze sobą nie masz swojej pracy.
Posiadanie 2 dysków w serwerze (w RAID1) zamiast po jednym dysku w każdym kliencie (stacjonarnym) uważasz za marnotrastwo? Poza tym ja i tak chcę mieć "gdzieś" macierz RAID1 na backupy, więc dlaczego nie zrobić tego "raz i dobrze"?
Co do opóźnienia: przy LANie po gigabicie ciężko mówić o jakimś opóźnieniu, poza tym ja chcę korzystać głównie z x-terminali, dla których to będzie dysk lokalny...
Zaś jeśli chodzi o laptopy, to tutaj serwer centralny ma mi służyć raczej tylko jako archiwum. Synchronizować mogę pojedyncze fragmenty, ale całego home nie chcę i nie muszę.

U mnie ma być tak, że serwer jest cały czas on-line i przez VPN, czy FTP czy coś mogę se po nim buszować i mnieć dostęp do pracy gdziekolwiek jestem. A klienty będą wyłączane. No i teraz potrzebny mechanizm, który by synchronizował zawartość /home, np. w momencie wyłączania. Znalazłem już to i owo (skrypty) - musze tylko się wgryźć w temat.
Też chcę mieć ten główny serwer non-stop on-line. Ale ma służyć tylko jako serwer domowy z możliwością dostępu do wybranych fragmetów ze świata. Ja do tego mam zamiar zestawiać tunel IPSEC po prostu. Co do FTPa: zdecydowanie odradzam jego użycie do czegokolwiek, jeśli tylko choć trochę cenisz swoje prywatne dane...

Wracając do tematu głównego, to męczy mnie ciągle wymiana danych do PLC. Bo bez niej musiałbym zbudowac 2 systemy - kontroly i logujący/pomiarowy. Chodzi mi głównie o przełączanie gwc/czerpnia i wymiennik/bypass - miło by było, aby 1 termometr tam wystarczał. Oczywiście układ pomiarowy to tylko "wisienka", która ma naszą próżność i ciekawość zaspokoić, a kontrolny (-ujący?) to konieczność, ale...
Podepnij więc ten termometr do PLC, a dane do archiwizacji zbieraj z PLC... ;-)

Depi
01-04-2009, 12:12
Podepnij więc ten termometr do PLC, a dane do archiwizacji zbieraj z PLC... ;-)

Eeee... Jak? Na ten wątek trafiłem właśnie przez ten problem - do Fateka nie ma jak podpiąć termometrów! :o Czyli trzeba zrobić jakiś miks np. z tym 1wire. civic9, czyli mój Guru, dopiero osiągnąl "proof of concept" :)

civic9
01-04-2009, 12:14
dyskusja niebezpiecznie odbiła od tematu wątku i nawet tego forum... żeby nie rozwlekać nie będą więc wchodził w kwestie, które są kwestią gustu :)

tylko jedna ważna uwaga, żeby ktoś nie przeoczył: macierze dyskowe, w tym RAID1 nie może być jedynym zabezpieczeniem danych. to jest zabezpieczenie tylko przed awarią dysku. nie chroni przed konsekwencjami operacji takich jak błąd użytkownika, złośliwe oprogramowanie, etc. :)

wymiana danych PLC z systemami zewnętrznymi powinna być. niestety, nie znam w tej chwili żadnego sensownego niekomercyjnego gotowca. korzystając z modbusa i jakiejś biblioteki można się pokusić o napisanie samemu czegoś - nie będzie to duży projekt, ale jednak trzeba napisać. może czas zorganizować jakiś projekt opensource. być może do czegoś się da zaadaptować/wykorzystać te niekomercyjne scady jak szarp czy pvbrowser. ale na razie nie chce mi się walczyć.

ravbc
01-04-2009, 12:43
Podepnij więc ten termometr do PLC, a dane do archiwizacji zbieraj z PLC... ;-)
Eeee... Jak? Na ten wątek trafiłem właśnie przez ten problem - do Fateka nie ma jak podpiąć termometrów! :o Czyli trzeba zrobić jakiś miks np. z tym 1wire. civic9, czyli mój Guru, dopiero osiągnąl "proof of concept" :)
Podawałem gdzies tu na forum linka do przykładowego urządzenia (http://www.cel-mar.pl/1-wire_rs485_modbus_m401wp.htm), które może pomóc. ;-)
Osobną kwestią pozostaje wyciągnięcie później tych danych z PLC ;-)

Depi
01-04-2009, 14:17
64 kanały i kolejne 600pln? Nie widzę tego. No i straaaaszna komplikacja - najpierw trzeba nakarmić PLC tymi danymi, a potem je wyciągnąć...

Kurcze - jeszcze się skończy na tym, ze reku zrobie na małym Mitsubishi, który mi leży w szufladzie. Niby zabawka, ale wejścia 0-10V ma w standardzie :) Gdybym miał do niego kabelek to bym już to zrobił, bo wklepywanie tego przez LCD to jakaś masakra... :evil:

ravbc
01-04-2009, 14:39
64 kanały i kolejne 600pln? Nie widzę tego. No i straaaaszna komplikacja - najpierw trzeba nakarmić PLC tymi danymi, a potem je wyciągnąć...
No tanie nie jest. Ale to chyba najgorsza wada, reszta to już raczej zalety ;-)

Kurcze - jeszcze się skończy na tym, ze reku zrobie na małym Mitsubishi, który mi leży w szufladzie. Niby zabawka, ale wejścia 0-10V ma w standardzie :) Gdybym miał do niego kabelek to bym już to zrobił, bo wklepywanie tego przez LCD to jakaś masakra... :evil:
Wejścia analogowe 0-10V to se bez problemu w prawie każdym PLC znajdziesz. Fatek też takie może mieć. Tyle że nie da się pod to podpiąć termometrów na 1-wire ;-) Oczywiście można użyć termoterów "analogowych", trzeba tylko pamiętać o możliwości powstawania zakłóceń odczytu w trakcie jego transmisji ;-)

civic9
01-04-2009, 14:55
Możesz Depi założyć, że jeżeli podepniesz do linuxa te 1wire to będziesz miał zrobione wrzucanie danych z termometrów do fateka (ewentualnie innych PLC z modbusem po rs232/485), a na linuxie sobie zrobisz poza tym z tymi pomiarami co będziesz chciał.

Bo ja to muszę zrobić i nie widzę przeszkód, żebym to zrobił, poza brakującym wolnym weekendem. Prowizorycznie już jest. Na to lato moja przepustnica w wentylacji na pewno będzie sterowana w ten sposób :)

Obiecuję jedynie konkretne rozwiązanie w zakresie termometry 1 wire (z wykorzystaniem owfs jako dostępu do nich), z linuxa do plc. Nie obiecuję uniwersalnego, elastycznego i konfigurowalnego rozwiązania wymiany danych w obie strony (choć to się może po jakimś czasie zacząć w coś takiego przeradzać).

Bacus
01-04-2009, 20:59
A wracając do kwestii serwerka (cały czas walcze z myślami i chodzi mi po głowie NSLU2 - mniejsze zużycie energii) to zakupiłem jakiś czas temu sobie za całe 250zł z licnecja WinXP coś takiego http://www.allegro.pl/item588866747_dell_gx280_2_8_ht_1024_40_windows_xp _pro_6_m_cy_gw.html
Zasilacz ma 160W myślę, że można wypiąć z tego czegoś napędy i wszystkie zbędne karty rozszerzeń i chyba nie powinno pobierać to to dużo W z sieci ... a funkcjonalność chyba wystarczająca ... Serwek ma działać 24h na dobę ..
Jedynie zmienić dysk na coś większego (w standardzie mam 40GB) albo podpiąć coś na USB (wejść na USB ma 8) więc chyba będzie z czym poszaleć :-)
Jak sądzicie ??

Depi
09-04-2009, 16:30
http://www.allegro.pl/item588866747_dell_gx280_2_8_ht_1024_40_windows_xp _pro_6_m_cy_gw.html
Zasilacz ma 160W myślę, że można wypiąć z tego czegoś napędy i wszystkie zbędne karty rozszerzeń i chyba nie powinno pobierać to to dużo W z sieci ... a funkcjonalność chyba wystarczająca ... Serwek ma działać 24h na dobę ..
Jedynie zmienić dysk na coś większego (w standardzie mam 40GB) albo podpiąć coś na USB (wejść na USB ma 8) więc chyba będzie z czym poszaleć :-)
Jak sądzicie ??

A co to ma robić? Jak do pomiarowania, to źle wybrałeś - bo za duży. Jak do medicenter, jak ja, to też raczej źle, bo z kolei za słaba grafika a nie wiem, czy tam zwykłe karty się mieszczą. W ogóle źle wybrałeś - nie dość, że Winzgroza, to jeszcze Intel i to z najbardziej poronionej linii produktowej w historii układów scalonych - Pentium IV. Absolutnie najbardziej energożerny procesor swoich czasów i przy tym niezbyt wydajny. Bueee...

Nie lubię M$. Nie lubię Intela. Nie lubię monopolistów. :evil:

:lol:

kszew
09-04-2009, 23:50
Depi, zgadza się, ale dlaczego nie Intel?
Też planuję w nowym domu medicentrum. Jeszcze nie wiem jaki hardware, ale soft raczej linuksowy.
Mam pytańko. Planuję do serwera podłączyć dwa monitory, w tym jeden LCD dotykowy (jako "pilot"). Niestety, kabel łączący ten monitor z serwerem będzie musiał mieć długość ok. 9-10m. Czy to będzie działać, czy już za duża odległość?

civic9
09-04-2009, 23:52
Niestety, kabel łączący ten monitor z serwerem będzie musiał mieć długość ok. 9-10m. Czy to będzie działać, czy już za duża odległość?

dvi puszczałem na 15 metrów (1024x768x60Hz).
z jednym monitorem/tv były problemy (zakłócenia), a z innym już nie (na tym samym kablu, i przy tym samym źródle sygnału). można więc przyjąć, że się da.

ravbc
10-04-2009, 09:48
Niestety, kabel łączący ten monitor z serwerem będzie musiał mieć długość ok. 9-10m. Czy to będzie działać, czy już za duża odległość?
dvi puszczałem na 15 metrów (1024x768x60Hz).
z jednym monitorem/tv były problemy (zakłócenia), a z innym już nie (na tym samym kablu, i przy tym samym źródle sygnału). można więc przyjąć, że się da.
A po co właściwie stosować takie rozwiązanie? Jedyne co mogę wymyślić, to ograniczenie zużycia energii i/lub czasu "startu", no i pewne ograniczenie kosztów (choć raczej nie zbyt wielkie). Za to pojawiają się problemy z jakością sygnału, no i przede wszystkim z ilością możliwych do przesłania sygnałów. Ja chcialbym mieć przy wyświetlaczu jeszcze przynajmniej dźwięk i port USB. Dlatego zamiast podawać sygnał do oddalonego monitora, mam zamiar przy tym monitorze postawić prosty terminal, który będzie udostępnial lokalnie wszystko co potrzeba. No ale o tym juz pisałem... ;-)
Żeby nie było całkiem nie na temat: mam podpięty w firmie monitor na 15 metrowym kablu typu KVM (klawiatura, video i mysz) i działa, choć jakość obrazu może być problematyczna przy bardziej wyuzdanych zastosowaniach (u mine to jest akurat dosęp "awaryjny", więc nie boli).

Depi
11-04-2009, 20:26
A po co właściwie stosować takie rozwiązanie?

Po co? Brzytwa Ochhama! Nie należy mnożyć bytów ponad potrzebę :) Terminal to jednak kolejna puszka, kolejne problemy, kolejne waty, a pożytek z niej żaden. Jedyny zysk, to ułatwione przesyłanie sygnału. Ale w takim układzie to już chyba lepiej po prostyu mieć lapsia i zdalny pulpit przez WiFi. Cienki klient jest właściwie bezuzyteczny, gruby też niewiele daje (a żre prąd i hałasuje), a lapsia można wziąć ze sobą na posiedzenie do kibla :lol:

Jak wspominałem miałem położony już VGA długości 10m, to niego audio i skrętka do dotyku. Ale poszło to pod nóż po proteście Żony, więc nie wiem, jak się sprawdza. :) Teraz będzie bliżej - jakieś 3m, więc no problem.


Depi, zgadza się, ale dlaczego nie Intel?

No już pisałem - PIV to jest najgorsza lipa pod słoncem. Core są oczywiście super, ale tylko dzięki przewadze AMD w ogóle je opracowali. Gdyby nie konkurencja to do dziś byśmy za procesor (badziewny) musieli płacić 50% ceny komputera. Dlatego nienawidze monopolistów i nigdy nie kupię Intela, jeśli będę miał wybór. :)

Co działania dotykowego monitora na 10m to poglądy już padły. Nie spróbowałem działania, ale po zasięgnięciu wielu opinii miałem zrobić dokładnie to samo.

ravbc
13-04-2009, 10:00
A po co właściwie stosować takie rozwiązanie?
Po co? Brzytwa Ochhama! Nie należy mnożyć bytów ponad potrzebę :) Terminal to jednak kolejna puszka, kolejne problemy, kolejne waty, a pożytek z niej żaden. Jedyny zysk, to ułatwione przesyłanie sygnału. Ale w takim układzie to już chyba lepiej po prostyu mieć lapsia i zdalny pulpit przez WiFi. Cienki klient jest właściwie bezuzyteczny, gruby też niewiele daje (a żre prąd i hałasuje), a lapsia można wziąć ze sobą na posiedzenie do kibla :lol:
No niby prościej mieć sam kabel, tylko jeszcze nie widziałem w miarę taniego przewodu, który przy odległości rzędu raptem 10 metrów daje zadowalające efekty. No i to tylko wideo. Z audio problem jest nieco inny: potrzebne są dodatkowe wyjścia audio dla każdego takiego "ekranu", czyli de facto karta audio per końcówka. Ale i tak najgorzej jest z USB, tego nie da się raczej zrobić pasywnie, a i tak na 10m transfery USB2 raczej ciężko będzie osiągnąć...
Tak czy owak, ja mam za daleko, żeby słać sygnał wideo wprost, więc dla mnie prościej jest postawić terminal - a w każdym razie mam taką nadzieję ;-)
A co do laptopów: rozwiązanie fajne, żeby na tym pracować (choć też nie zawsze), ale na terminal się nie nadaje - za dużo miejsca zabiera - ja terminale chcę wkleić tam, gdzie nie ma zbytnio miejsca na postawienie nawet monitora ;-)
Poza tym podstawową funkcjonalność którą chcę osiągnąć to "instant ON", czyli dostęp do danych natychmiast, w dowolnej chwili. Laptop się nie nada, bo... trzeba go włączyć (inaczej żre jeszcze więcej prądu, niż taki terminal).

Jak sobie to czytam, to wychodzi, że każde rozwiązanie jest dobre, tyle że dla innych wymagań ;-)

civic9
13-04-2009, 15:32
No niby prościej mieć sam kabel, tylko jeszcze nie widziałem w miarę taniego przewodu, który przy odległości rzędu raptem 10 metrów daje zadowalające efekty. No i to tylko wideo.


hej, no, przecież pisałem, że mam 15m na dvi, kabel za ok. 250 zł.
utraty jakości tam nie ma bo transmisja cyfrowa
(a jak jest wyjdziemy poza zasięg i możliwości sprzętu i kabla - to od razu widać zakłócenia, łatwo ocenić). i to w miejscu gdzie jakość jest ważna, bo to był projekt komercyjny, do prezentacji pewnych rzeczy.

ravbc
14-04-2009, 08:38
No niby prościej mieć sam kabel, tylko jeszcze nie widziałem w miarę taniego przewodu, który przy odległości rzędu raptem 10 metrów daje zadowalające efekty. No i to tylko wideo.

hej, no, przecież pisałem, że mam 15m na dvi, kabel za ok. 250 zł.
Mamy inne definicje "w miarę taniego" ;-) No ale ok, przyznaję się bez bicia - da się - przynajmniej we w miarę sprzyjających warunkach. ;-)

civic9
14-04-2009, 17:11
No niby prościej mieć sam kabel, tylko jeszcze nie widziałem w miarę taniego przewodu, który przy odległości rzędu raptem 10 metrów daje zadowalające efekty. No i to tylko wideo.

hej, no, przecież pisałem, że mam 15m na dvi, kabel za ok. 250 zł.
Mamy inne definicje "w miarę taniego" ;-) No ale ok, przyznaję się bez bicia - da się - przynajmniej we w miarę sprzyjających warunkach. ;-)

relatywnie tani do innych propozycji rynkowych, bo takie kable i po kilka tys. zł sprzedają - jak dla audiofilów, i niektórzy twierdzą/wydaje im się, że tylko na takim za kilka tys. można myśleć o większych odległościach. :)

Depi
14-04-2009, 18:00
relatywnie tani do innych propozycji rynkowych, bo takie kable i po kilka tys. zł sprzedają - jak dla audiofilów, i niektórzy twierdzą/wydaje im się, że tylko na takim za kilka tys. można myśleć o większych odległościach. :)

Phi! Nie tylko większych, ale nawet małych odległościach. Kiedyś czytałem test w piśmie audiofilskim, podczas którego puszczano takim audiofilom na zmianę CD i mp3. Nietrudno się domyśleć, że nie potrafili poprawnie zidentyfikować źródła (tzn. mniej więcej mieli 50% poprawnych trafień).

Ale to temat na osobny wątek :)

kolorado
16-04-2009, 13:34
A może coś takiego: http://pclab.pl/art36199.html?
Małe ale mocne...

Depi
16-04-2009, 19:38
Tia - czytałem o tym. Pytanie tylko - do czego? Jak do opomiarowania to za duże i drogie. Jak do czegoś więcej - za słabe raczej (jak poczyta się na Webie, to wychodzi, że nie zawsze radzi sobie z dekodowaniem HD) no i nie ma jak ew. dorzucić dod funkcjonalności (w moim przypadku karty CCTV i być może tunera TV).

Duża zaletą jest energooszczędny Atom, ale to już lepiej wziąć wtedy wersję bez chipsetu nVidii 9400, który zżera o wiele więcej prądu. Juz gdzieś pisałem, że kupiłem do biura takiego EEE Box i przykręciłem do monitora. Rewelka!

odaro
28-04-2009, 21:52
Nie pamiętam już całego wątku ale jak montowaliście czujnik temperatury w ogrzewaniu podłogowym.

Ja zostawiłem na poddaszu peszel a właściwie rurkę instalacyjną 20mm, która miała by mierzyć temperaturę położona między rurkami podłogówki tylko że hydraulicy chcą inaczej prowadzić pętle podłogówki i nie ma jak umieścić sondę między pętlami ogrzewania.

fido
31-05-2009, 12:21
robi wrażenie:
http://www.bwired.nl/

pga
07-06-2009, 15:52
A może coś takiego: http://pclab.pl/art36199.html?
Małe ale mocne...

Ja osobiscie odradzam - jest to zdecydowanie "za mocne" do tych celow. Niestety nigdzie nie znalazlem ile to cudo pobiera mocy ale biorac pod uwage mozliwosci graficzne, fakt ze podzie na tym windows i ze potrzebuje wentylatora
nie bedzie to malo. Zalkadajac ze wyjdzie tej mocy np. 30W (optymistycznie strzelam) bedziemy mieli 262kWh poboru mocy rocznie (zakladajac ze pracuje non stop). A przeciez sterowanie to nie tylko jednostka centralna - to takze jeszcze kilka urzadzen peryferyjnych - one tez potrzebuja troche produ na swoje potrzeby.
Podobnie nie ma sensu uzywac do sterowania zwyklego PC z uwagi na pobor mocy i wiele zupelnie niepotrzebnych na potrzeby sterowania rzeczy.

Ja chce sterowanie budynkiem mysle oprzec o tego typu kostke:
http://www.linutop.com/
http://fit-pc2.com/wiki/
http://www.fic.com.tw/product/minipc.aspx
pobor mocy na poziomie 6-8W a jest to rowniez "zwyczajny" komputer.
Oczywiscie obydwa bez wentylatorow.

Do tego ekran dotykowy 7" tego typu:
http://www.sempler.pl/product_info.php?products_id=9
Wlaczany oczywiscie wowczas gdy zachodzi potrzeba.

Peryferia dolaczane przez USB lub USB=>RS232. karta Flash zamiast
HDD.

Mysle ze umiejetnie zaprojektowany system jako calosc moze pobierac do 10W mocy.

Calosc oczywiscie lepiej oprzec na Linuksie - jezyki skryptowe typu Perl, Python czy PHP doskonale sie nadaja do tego aby w miare latwo napisac aplikacje ktora tym steruje. Ja osobiscie bym nie powierzyl Windowsowi sterowania moim domem - biorac pod uwage jego stabilnosc, wiekszy pobor mocy i znacznie wiecej problemow aby go oprogramowac.

Planuje moj projekt robic jako Open Source - tak wiec jesli sie wam spodoba to bedziecie mogli go uzyc do sterowania swoim budynkiem.
Nie jako jeden program lecz jako system zlozony z modulow odpowiedzialnych za rozne funkcje. Bedzie mozna dokladac rowniez swoje moduly i drivery urzadzen.

Czas podczas budowy zamierza poswiecic na projekt i koncepcje - tak wiec w jakies wersji bedzie on gotowy w drugiej polowie przyszlego roku.

pga
07-06-2009, 16:02
robi wrażenie:
http://www.bwired.nl/

Chce zrobic cos w tym stylu ale ze znacznie lepszym interfejsem uzytkownika,
no i nie pod Windowsa ;-)

civic9
07-06-2009, 16:09
Planuje moj projekt robic jako Open Source - tak wiec jesli sie wam spodoba to bedziecie mogli go uzyc do sterowania swoim budynkiem.
Nie jako jeden program lecz jako system zlozony z modulow odpowiedzialnych za rozne funkcje. Bedzie mozna dokladac rowniez swoje moduly i drivery urzadzen.


Jednostka centralna i jej oprogramowanie to najmniejszy problem.
Na czym zamierasz zrobić elementy wykonawcze i pomiarowe, jaką magistralą (lub inny sposób) połączyć je z jednostką centralną?

pga
07-06-2009, 17:23
Jednostka centralna i jej oprogramowanie to najmniejszy problem.


Nie najmniejszy a czesto lekcewazony - przeciez to od tego zalezy co podepniemy do systemu. Czy to co sie da, czy to co chcemy.



Na czym zamierasz zrobić elementy wykonawcze i pomiarowe, jaką magistralą (lub inny sposób) połączyć je z jednostką centralną?

Troche za wczesnie aby o tym mowic, ale moje przemyslenia sa takie:
- przekazniki polprzewodnikowe dla zalaczania elementow 230V
- pomiar temp. na 1-Wire dallasa
- inne pomiary jeszcze do konca nie wiem ale moze w oparciu o cos takiego:
http://www.lumel.com.pl/pl/obszary_dzialalnosci/rozwiazania_sieciowe/art39.html
i multipleksem dla roznych czujnikow aby nie isc w koszty. Przy czujnikach oddalonych o kilka metrow da sie osiagnac dobre wyniki. Z uwagi na ograniczenia poboru mocy zalaczane jedynie na czas pomiaru.
- integracja z Multiroom (dla naglosnienia kuchni i sterowania z poziomu LCD) za pomoca RS232
- z rekuperatorem mozna sie dogadac przez rs232 (choc raczej nie kazdym)
- czujniki obecnosci w WC, lazience i w strefie kuchennej dla zalaczania cyrkulacji
- byc moze jakies czujniki bezprzewodowe - to jednak oznacza wieksze koszty choc wieksza wygode montazu.

To tak na szybko - wlasnie o tym bede myslal przez kilka miesiecy ;-)

manieq82
07-06-2009, 18:37
- pomiar temp. na 1-Wire dallasa
- inne pomiary jeszcze do konca nie wiem ale moze w oparciu o cos takiego:
http://www.lumel.com.pl/pl/obszary_dzialalnosci/rozwiazania_sieciowe/art39.html
i multipleksem dla roznych czujnikow aby nie isc w koszty. Przy czujnikach oddalonych o kilka metrow da sie osiagnac dobre wyniki. Z uwagi na ograniczenia poboru mocy zalaczane jedynie na czas pomiaru.
- integracja z Multiroom (dla naglosnienia kuchni i sterowania z poziomu LCD) za pomoca RS232

witaj
mógłbyś rozwinąć temat pomiaru temperatury i innych pomiarów..
ciągle nie wiem jak efektywnie i tanio :) rozwiązać pomiar, urządzenie do którego link podałeś wygląda jak bardziej zaawansowany moduł pomiaru który sprzedaje multiprojekt....
do fateka (który będzie) można jeszcze moduł analogowy ale cena i odległość :roll:

a jeśli chodzi o ten Multiroom - znalazłem coś takiego (http://sklep.bestaudio.pl/multiroom-c-114.html) - idea piękna ale ceny straszne - jest coś bardziej zjadliwego?

Pozdrawiam
m.

pga
07-06-2009, 21:05
mógłbyś rozwinąć temat pomiaru temperatury i innych pomiarów..


W przypadku temp. to raczej najmniej zachodu jest z cyfrowymi czujnikami dallasa. Mozna je kupic za pare zlotych - nie sa to moze bardzo dokladne pomiary ale do domu wystarczy.

jesli chodzi o inne pomiary to napisz co chcesz mierzyc - to dosc rozlegle pojecie ;-)




rozwiązać pomiar, urządzenie do którego link podałeś wygląda jak bardziej zaawansowany moduł pomiaru który sprzedaje multiprojekt....


To jest bardzo uniwersalny modul pomiarowy. W przypadku pomiarow napiec
lub rezystancji mozna podlaczyc prosty multiplekser (zewnetrzny) i dzieki temu jednym urzadzeniem zalatwic pomiary analogowe dla wielu punktow pomiarowych.
Ale da sie tez znalesc tansze rozwiazania - podalem link do tego bo znam ten modul b.dobrze. Ale pare stowek niestety on kosztuje. Za mniejsze pieniadze mozna zrobic cos bazujac na kitach AVR. Zalezy czy ma sie pieniadze czy czas...
Generalnie pomiar napiec to najmniejszy problem (chyba ze to napiecia z termopary), pradow i rezystancji troszke wiekszy (bo z pomiarowego punktu widzenia trzeba je zamienic na napiecie).
Pomiar mocy juz jest bardziej skomplikowany bo trzeba mierzyc i prad i napiecie,
a najbardziej klopotliwy bedzie pomiar energii.



a jeśli chodzi o ten Multiroom - znalazłem coś takiego (http://sklep.bestaudio.pl/multiroom-c-114.html) - idea piękna ale ceny straszne - jest coś bardziej zjadliwego?


Mnie wlasnie multiroom bardzo interesuje ale ceny paneli do niego sa z innej planety. (np. 2000-3000zl).
Ze sprzetem typu procesory AV ktore obsluguja multiroom mozna sie dogadac przez RS-232 za pomoca prostego protokolu (najczesciej) i jesli producent go nie zataja (a z reguly nie zataja) to mozna sie dogadac z nim samemu.

Tym sposobem za cene kontrolera do multirooma mozna miec sterownik
z ekranem dotykowym dla calego domu przy okazji. I wlasnie dlatego
zamierzam robic cos co bylo by modularne i otwarte - aby rozni ludzie mogli dorzucic w przyszlosci do tego swoje moduly.

Moze juz cos takiego jest dostepne jako OpenSource - nie wykluczam, nie szukalem - bede robil takie rozeznanie.

Jani_63
11-02-2010, 18:37
Witam!
Bardzo ciekawy watek.
Jestem pod wrażeniem waszej wiedzy.
Aż żal że od przeszło pól roku brak wpisów obrazujących postępy wdrażaniu pomysłów w nim zawartych w życie. :(
Może mój wpis go reaktywuje, na co szczerze mówiąc liczę. :) :) :)

Pozdrawiam

fido
11-02-2010, 21:40
nie sztuka mieć coś drogiego

Tomkii
29-03-2010, 12:01
Jakby ktoś był ciekawy znalazłem wreszcie czas aby zacząć łączyć początki automatyki w domku. Pomiary robi ASUS WL-500GP v1 z pendrive 4G poprzez 1-wire: http://www.tomkii.net/tech/pomiary/wyniki/. To niestety dopiero początki...

kolorado
29-03-2010, 12:50
Może jakieś szczegóły?
Jaki system, oprogramowanie, itp... :)

michalsiak
29-03-2010, 14:20
może ktoś napisze jakiś tutorial co z czym i dlaczego :-)

kolejno co kupić, co zainstalować itd.

to tak jakbyście się nudzili


michalsiak

Tomkii
29-03-2010, 14:59
Może jakieś szczegóły?
Jaki system, oprogramowanie, itp... :)
Zrobie stronkę ze szczegółami. Na razie skrótowo:
- na ASUS jest zainstalowany linux OpenWRT Kamikaze, owfs (do odczytu dallasów), serwer WWW, moduły do USB i do FT232 (emulator RSa po USB) oraz program do wykresów rrd.
- interface do 1-wire tworzy gotowy zestaw (z Alledrogo) za 50PLN zawierający wirtualny COM (ft232) oraz DS2480B (konwerter RS->1-wire).
- jako termometry zastosowałem DS18B20 (po 3,80) - ciągne je wolnymi parami w przewodach alarmowych
- do odczytu prądu zastosowałem zaraz za licznikiem energetyki własny licznik 3-fazowy z wyjściem impulsowym S0 (energetyka nie zgadza się brać impulsów z ich licznika :( ). Jako przetwornik służy DS2423 (niestety nie produkowany już obecnie!).
- ASUS ma system uruchomiony na pendrive 4G (stan obecny dało by się zmieścić na wbudowanym flash ale nie chciałem się ograniczać), całość plików zmiennych (bazy, wykresy) jest trzymana w ramdysku (raz na dobę robię kopię bazy do flash). Bez tego pamięć flash szybko by trafiło...
------------------ Tyle stan na dziś --------------
W planach:
- odczyt wodomierza (jak skończe wkopywać rurę do studzienki wodomierzowej) plus pomiar temperatury w studzience + włączanie kabla grzejnego w razie potrzeby. Mam już podłączony swój wodomierz z impulsatorem, trzeba tylko przeciągnąć kable.
- odczyt gazomierza (na razie brak pomysłu jak zrealizować).
- opomiarowanie CO i sterowanie nim na ile się da (pomiar temperatur na piecu, w poszczególnych pionach, przepływu, sterowanie elektrozaworami i piecem na ile się da).

fido
29-03-2010, 19:17
wreszcie coś sensownego
gratuluje

aadamuss24
30-03-2010, 00:01
Wszędzie pakuję te dallasy, mam nadzieję, że wszystko zadziała i będzie można odczytać temperatury. Najdłuższy przewód ma ok 130 metrów. Może pojawi sie coś prostego do podpięcia tych czujników, dla laika? pozdr adam

Tomkii
30-03-2010, 05:35
Wszędzie pakuję te dallasy, mam nadzieję, że wszystko zadziała i będzie można odczytać temperatury. Najdłuższy przewód ma ok 130 metrów. Może pojawi sie coś prostego do podpięcia tych czujników, dla laika? pozdr adam
Zdobąć ASUS-a WL-500GP v1 (ważne, antenkę ma mieć z lewej strony) i konwerter USB->1-wire a później mogę pomóc. To naprawdę dość proste.

telewy
30-03-2010, 07:46
Bardzo ciekawy wątek. Sam jakiś czas temu natknąłem się na stronkę http://eko.one.pl/?p=openwrt-temperatura na podstawie, której zbudowałem sobie czujnik, który wystawiłem za oknem, całość działała mi na Asus-500GP. Piszę działa, bo pewnego dnia zdechł mi Asus a co ciekawsze razem z nim pamięć USB, która była w niego wpięta a razem z pamięcią całe oprogramowanie jakie sobie zrobiłem. Teraz mam Linksys WRT160NL ale na razie tylko zrzucam temperaturę do pliku tekstowego.
Generalnie od strony elektroniki to jest banalne, nie znam się na tym zupełnie ale nie miałem problemów ze zmontowaniem tego. Od strony linuksa może jest trudniej ale jakoś daje radę.
Oczywiście planując budowę zaświtała mi myśl, żeby powsadzać tych czujników tyle ile się da i trochę poczytałem w necie i z tego co znalazłem, to:
1. maksymalna odległość czujnika od komputera to ok. 30m
2. maksymalna ilość czujników, na podstawie info ud użytkownika HenoK, to ok. 40
Serwis24, przestudiuj dokładni ten, rzuć okiem tutajhttp://forum.muratordom.pl/post1230940.htm#1230940. Wydaje mi się, że te Twoje 130m nie mają szansy sensownie zadziałać.

Tomkii
30-03-2010, 08:43
2. maksymalna ilość czujników, na podstawie info ud użytkownika HenoK, to ok. 40
To można dość prosto obejść. Linux z owfs pozwala na podpięcie HUBa USB i do niego można podpiąć kilka konwerterów USB->1-wire. Sprawdzałem dla 2 (nie mam więcej :) ).

kolorado
30-03-2010, 14:12
Może jakieś szczegóły?
Jaki system, oprogramowanie, itp... :)
Zrobie stronkę ze szczegółami. Na razie skrótowo:

No ładny mi skrót, więcej nie potrzebowałem :)
Wielkie dzięki!



- interface do 1-wire tworzy gotowy zestaw (z Alledrogo) za 50PLN zawierający wirtualny COM (ft232) oraz DS2480B (konwerter RS->1-wire).

Za 50 kupiłem 1-wire->rs, do usb widzę po 75 :( ale raczej dolutuję sobie rs-a jeśli już, szkoda kasy na kolejny gadżet.

BTW: próbował ktoś zmusić V2 tego asusa do działania pod Open-WRT? niby powinno działać, tylko więcej roboty (kompilacja ze źródeł).

Tomkii
30-03-2010, 14:30
BTW: próbował ktoś zmusić V2 tego asusa do działania pod Open-WRT? niby powinno działać, tylko więcej roboty (kompilacja ze źródeł).
Tak, z paczki nie działa USB (no i WLAN oczywiście). W kroskompilację się nie bawiłem. Na wersji kernela 2.4 działa, ale nie próbowałem na nim odpalać całej reszty - on akurat będzie miał inne przeznaczenie (idzie w świat jako router + DNS).

Tomkii
30-03-2010, 15:54
Wersja robocza opisu - jeszcze nie kompletna ale pozwala się zorientować w skali trudności http://www.tomkii.net/tech/pomiary/.
Pierwsze 2, 3 osoby które się zdecydują spróbować mogą liczyć na wsparcie z mojej strony (bug-testerzy ;) ).

fido
30-03-2010, 19:53
ja się decyduje
mam asusa WL-500g delux V
chętnie przetestuje

Tomkii
30-03-2010, 21:46
ja się decyduje
mam asusa WL-500g delux V
chętnie przetestuje
http://wiki.openwrt.org/oldwiki/openwrtdocs/hardware/asus/wl500gd trochę mało flash. Trzeba go będzie zrobić na zewnętrznym pendrive. Kontakt wysyłam na pw.

telewy
31-03-2010, 08:30
Tomkii, fajnie że zrobiłeś ten opis. Mam nadzieję, że uda mi się też zrealizować coś podobnego, chociaż nie wiem jak sobie dam radę np. z prądem. Tak czy inaczej pociągnę sobie kabelki a podpiąć się z czujnikiem zawsze można. Po głowie chodziły mi jeszcze czujniki wilgotności, ciśnienia oraz wiatru (coś takiego jak mają stacje meteo).
Mam też kilka pytań.
1. jakie kable ciągniesz do tych czujników
2. jaką masz maksymalną długość do czujnika
3. czy dajesz na to jakieś zasilanie zewnętrzne
4. czy dajesz jakieś rezystory

Pozdr, tomek

Tomkii
31-03-2010, 08:46
Tomkii, fajnie że zrobiłeś ten opis. Mam nadzieję, że uda mi się też zrealizować coś podobnego, chociaż nie wiem jak sobie dam radę np. z prądem. Tak czy inaczej pociągnę sobie kabelki a podpiąć się z czujnikiem zawsze można. Po głowie chodziły mi jeszcze czujniki wilgotności, ciśnienia oraz wiatru (coś takiego jak mają stacje meteo).
Nad meteo również się zastanawiam ale chyba zrobie na RS485 czy jakoś tak. Są ładne czujniki Bosh-a ale na I2C więc wypada dać jakiś procek pośredniczący a wtedy nie trzeba się już trzymać 1-wire. Rozwiązania typu czujnik, konwersja napięć, przetwornik A/C mi się zwyczajnie nie podoba...

Mam też kilka pytań.
1. jakie kable ciągniesz do tych czujników
Biorę wolne pary od alarmu. Mam tego coś koło 3-4km w domu. Wszystko telefoniczne ekranowane 3x2x0,5 lub większe.

2. jaką masz maksymalną długość do czujnika
Ok. 30m jak przypuszczam. Nie mierzyłem a nie mam w tej chwili dostępu do miernika aby zmierzyć dokładnie.

3. czy dajesz na to jakieś zasilanie zewnętrzne
Tak, wszystkie są zasilane (3 przewody).

4. czy dajesz jakieś rezystory
Nie, na razie nie było potrzeby. Łączone są w gwiazdę w jedym punkcie. Zobaczymy co się będzie działo jak jeszcze dojdzie trochę czujników i elementów wykonawczych (tak ze 20 szt!).

michalsiak
08-04-2010, 22:24
znalazłem na allegro coś takiego http://allegro.pl/item979475457_24_kanal_termometr_usb_2_przekazniki _sterowanie.html

ma wszystko co mi potrzebne , jedynie to się zastanawiam jak te kabelki poupychać po chacie - że ja nie trafiłem na to zanim skończyłem wykończeniówkę.

michalsiak

Tomkii
09-04-2010, 05:30
michalsiak - faktycznie fajne urządzonko.
Mnie teraz dręczy inny temat. Sterowanie piecem Vaillant-a. Na razie zrobiłem włącz/wyłącz ale poszukuje sposobu sterowania temperaturą zasilania na piecu. Czy ktoś próbował dobrać się do złącza 7-8-9 lub m-bus w tym zakresie? W przeciwnym razie zostanie mi dopięcie się do potencjometru na płycie pieca :(
PS.
Znalazłem na stronach niemieckich że sterowanie na 7-8-9 odbywa się stosunkiem napięcia pomiedzy 8-9 do napięcia pomiędzy 7-9. Faktycznie zakres napięć pomiędzy 7-9 w okolicach 10-17V zmienia nastawę temperatury pieca w zakresie od 0 do 90stC. Sprawdziłem - działa! :)

kolorado
13-05-2010, 13:59
Z tego względu, że niestety na 1-wire nie ma zbyt dużo urządzeń, a niektóre nie są już produkowane, tak sobie pomyślałem czy nie byłby fajnie zrobić uniwersalnego urządzenia 1-wire w oparciu np. o PIC16F84A. Można by na nim zrealizować w zasadzie dowolną funkcję. Jedyny problem to zbudowanie układu i oprogramowanie. Oczywiście wtedy trzeba obowiązkowo podłączyć zasilanie.
Mnie chodzi po głowie pomysł z pomiarem bieżącego zużycia eko-groszku. Najlepiej w oparciu o czas podawania paliwa (trzeba by sobie skalibrować ile go idzie w ciągu jednostki czasu - np. minuty). Sprawa ogólnie prosta, problem jedynie w jaki sposób spiąć to z 1-wire. Nie widziałem gotowego urządzonka 1-wire do takich celów, może DS2423 z generatorem 1Hz, ale trudno go dostać. Dlatego pomyślałem, że można by to zrealizować właśnie na jakimś pic-u.

Co o tym myślicie?

Tomkii
16-05-2010, 16:06
Z tego względu, że niestety na 1-wire nie ma zbyt dużo urządzeń, a niektóre nie są już produkowane, tak sobie pomyślałem czy nie byłby fajnie zrobić uniwersalnego urządzenia 1-wire w oparciu np. o PIC16F84A. Można by na nim zrealizować w zasadzie dowolną funkcję. Jedyny problem to zbudowanie układu i oprogramowanie. Oczywiście wtedy trzeba obowiązkowo podłączyć zasilanie.
Mnie chodzi po głowie pomysł z pomiarem bieżącego zużycia eko-groszku. Najlepiej w oparciu o czas podawania paliwa (trzeba by sobie skalibrować ile go idzie w ciągu jednostki czasu - np. minuty). Sprawa ogólnie prosta, problem jedynie w jaki sposób spiąć to z 1-wire. Nie widziałem gotowego urządzonka 1-wire do takich celów, może DS2423 z generatorem 1Hz, ale trudno go dostać. Dlatego pomyślałem, że można by to zrealizować właśnie na jakimś pic-u.

Co o tym myślicie?
Są gotowce. Nawet z wsadem. Szukaj "1-wire slave". Ale nie pchał bym się w to. Wejdź w RS485. Interface do PC kosztuje tyle samo, nie ma problemów licencyjnych i ciągnie do 1,2km!
Co do pomiaru paliwa to nie da się na slimaku (lub silniczku napędzającym) założyć impulsatora? Np. magnesik + kontrakton? Będzie dokładniejsze, odczyt albo PIC-kiem albo DS2423 (kupisz jeszcze w hobby-board).

kolorado
17-05-2010, 06:49
Są gotowce. Nawet z wsadem. Szukaj "1-wire slave".
No zupełne gotowce to nie są, ale w zasadzie większość roboty została "odwalona". Wiem o tym i dlatego napisałem mojego posta.


Ale nie pchał bym się w to. Wejdź w RS485. Interface do PC kosztuje tyle samo, nie ma problemów licencyjnych i ciągnie do 1,2km!
To dlaczego Ty się pchasz? ;) Odpowiedź jest prosta - przy 1-wire mam kompletny soft do monitoringu w oparciu o owfs i np. openwrt. Uruchomienie w zasadzie sprowadza się do konfiguracji.


Co do pomiaru paliwa to nie da się na slimaku (lub silniczku napędzającym) założyć impulsatora? Np. magnesik + kontrakton? Będzie dokładniejsze, odczyt albo PIC-kiem albo DS2423 (kupisz jeszcze w hobby-board).
Wszystko się da, ale moim zdaniem prościej i dokładniej będzie właśnie mierzyć czas pracy. Tak czy siak układ trzeba będzie skalibrować (ile kg węgla jest podawane na 1 obrót/1 sekundę pracy podajnika), a na jeden obrót to zdecydowanie wychodzi kilka(naście) sekund. Fakt, że sam czujnik (w przypadku użycia DS2423) jest łatwiej podłączyć, ale pełna instalacja z kontaktronem to chyba to samo.
Wyobrażałbym sobie to jako prosty układ - przekaźnik podłączony do zasilania podajnika (cewka 230V) - generator 1Hz podłączony do zestyków tego przekaźnika - DS2423 zliczający impulsy z generatora. Całość zamknięta w skrzynce sterownika pieca i wychodzi tylko kabelek 1-wire. Czy jest coś bardziej prostego? :)

Tomkii
18-05-2010, 05:08
To dlaczego Ty się pchasz? ;) Odpowiedź jest prosta - przy 1-wire mam kompletny soft do monitoringu w oparciu o owfs i np. openwrt. Uruchomienie w zasadzie sprowadza się do konfiguracji.
Tylko do czasu aż wejdziesz w PICka. Wtedy owfs możesz sobie... Pcham się w 1-wire z jednego prostego powodu - raczej nie da się zrobić na PICku podtrzymania na kondensatorze (za duży pobór prądu) a pakowanie się w akumulatorki średnio mi się uśmiecha. Tylko do wykresów to można by się bez tego obejść ale ja chce znać stan liczników umieszczonych poza domem. Do tego muszę mieć coś co czyta impulsy zawsze (czy jest prąd, czy też nie i czy jest podpięta magistrala czy też nie).
Tym niemniej stacja pogody będzie już na RSie.


Wyobrażałbym sobie to jako prosty układ - przekaźnik podłączony do zasilania podajnika (cewka 230V) - generator 1Hz podłączony do zestyków tego przekaźnika - DS2423 zliczający impulsy z generatora. Całość zamknięta w skrzynce sterownika pieca i wychodzi tylko kabelek 1-wire. Czy jest coś bardziej prostego? :)
Tak, DS2423, jeden opornik, kontrakton i mały magnesik.
PS.
Pozatym to u mnie dopiero początki... Mam jeszcze za dużo prac budowlanych i pochodnych aby temat potraktować poważniej - a na braku sterowania piecem były konkretne straty. Trzeba coś było zrobić no i jest. Ale jest to całkowita prowizorka. Np. już widzę że prawdopodobnie ten ASUS będzie jednak za słaby u mnie. Przyglądam się terminalom HP... Tak czy siak oprócz tego działa jeszcze normalny serwer (PC) a chciałbym go trochę zminimalizować (pobór prądu!).

kolorado
18-05-2010, 09:57
Tylko do czasu aż wejdziesz w PICka. Wtedy owfs możesz sobie...
No właśnie chodzi o to, żeby nie trzeba było sobie nigdzie owfs'a wsadzać :)
Moja idea była taka, żeby zasymulować działanie któregoś z urządzeń 1-wire, np. DS18B20 czy DS2423 w ten sposób żeby owfs odczytywał wartość z PICka tak jak temp. z 18B20, tylko że to nie będzie temperatura, tylko cokolwiek innego (wartość, którą wystawi PIC)


Pcham się w 1-wire z jednego prostego powodu - raczej nie da się zrobić na PICku podtrzymania na kondensatorze (za duży pobór prądu) a pakowanie się w akumulatorki średnio mi się uśmiecha. Tylko do wykresów to można by się bez tego obejść ale ja chce znać stan liczników umieszczonych poza domem. Do tego muszę mieć coś co czyta impulsy zawsze (czy jest prąd, czy też nie i czy jest podpięta magistrala czy też nie).
Nie bardzo rozumiem dlaczego potrzebujesz to podtrzymanie. Mogłbyś nieco wyjaśnić?


Tak, DS2423, jeden opornik, kontrakton i mały magnesik.
Tyle że są problemy: jak to sensownie umocować i filtrowanie sygnału z zestyków (ślimak się bardzo wolno obraca, więc na jeden obrót może zliczyć kilka(naście) impulsów zamiast jednego - ktoś już to próbował).

Tomkii
18-05-2010, 17:03
Nie bardzo rozumiem dlaczego potrzebujesz to podtrzymanie. Mogłbyś nieco wyjaśnić?
Stan licznika nie może się zerować. Można co prawda softem ratować sytuację ale tracisz impulsy od ostatniego poprawnego odczytu aż do momentu resetu. Dla wykresów to wiele nie zmienia ale jeśli chce sobie kontrolować stan licznika to nie mogę gubić impulsów. Muszę po prostu minimalizować możliwe błędy pomiędzy wartością rzeczywiście wskazywaną przez licznik a tym co mi pokazuje oprogramowanie. Ma to służyć podawaniu stanu licznika jak inkasent zostawi karteczkę. Od wodomierza np. gość nie robił odczytu ani razu. Od prądu sam im wysyłam jak robią jakieś podwyżki.


Tyle że są problemy: jak to sensownie umocować i filtrowanie sygnału z zestyków (ślimak się bardzo wolno obraca, więc na jeden obrót może zliczyć kilka(naście) impulsów zamiast jednego - ktoś już to próbował).
To faktycznie może powodować problem (pomimo iż ten DS ma wbudowaną eliminację drgań zestyków). Nie mam takiego pieca więc trudno mi coś powiedzieć ale silnik się raczej nie da rady tak wolno obracać. Pewnie idzie przez przekładnię. Wystarczyłoby na wentylatorze silnika przykleić (klei epoksydowy) mały magnes neodymowy i dołożyć kontaktron.

kolorado
18-05-2010, 17:09
Stan licznika nie może się zerować. Można co prawda softem ratować sytuację ale tracisz impulsy od ostatniego poprawnego odczytu aż do momentu resetu. Dla wykresów to wiele nie zmienia ale jeśli chce sobie kontrolować stan licznika to nie mogę gubić impulsów.
No ale wystarczy że robisz odczyty regularnie, np. co minutę, a stan sumujesz po stronie "serwera". Wtedy w zasadzie nie tracisz nic (albo niewiele).
Druga możliwość to podtrzymanie po stronie serwera (ups) i wydaje mi się, że to jest najlepsze rozwiązanie - skoro i tak ciągniesz zawsze zasilanie zewnętrzne.

telewy
23-05-2010, 11:58
Witam,

Cieszę się, że dyskusja w tym wątku nie umarła. Ja w międzyczasie, posługując się przewodnikiem Tomkii (wielkie podziękowania :), dokończyłem swoją instalację pomiarową. Efekt można sobie obejrzeć tutaj pomiar temperatury w moim mieszkaniu. (http://89.250.197.90:8080/temperatura/temp_main.html) Całość to testowa instalacja, gdyż docelową chciałbym sobie zrobić w domu, który mam nadzieję wybudować. Ponieważ jestem na etapie gdzie wszystko jeszcze można zmienić to postawię patynia:
1. Jakie kable użyć, aby rozwiązanie było przyszłościowe, czy takie jak Tomkii "telefoniczne ekranowane 3x2x0,5" wystarczy?
2. Czy macie jakieś uwagi odnośnie architektury rozwiązania, bo ktoś wspomina tutaj o interfejsie RS485? Czy rozbudaowa tego co mam jest wystarczająca?. Na razie nie przewiduję sterowania piecem czy czymś innym, ale w przyszłości być może. Chodzi mi o takie zaprojektowanie tego, aby nie być za bardzo ograniczonym na zmiany.
3. I jeszcze do Tomkii, odpowiedziałeś mi wcześniej na pytanie "czy dajesz na to jakieś zasilanie zewnętrzne" następująco "Tak, wszystkie są zasilane (3 przewody)". Czy mógłbyś mi łopatologicznie napisać, odnosząc się do rysunku (http://89.250.197.90:8080/temperatura/czujnik_moj.jpg)jak podłączyć to zasilenia. No i jaki zasilacz do tego użyć. Sorry za banalne pytania ale od tej strony jestem bardzo zielony

Na koniec klekocąc swoje rozwiązanie znalazłem w sieci taką fajną implementację http://meteo.tytanos.pl/, opis do tego można znaleźć tutaj openrouter.info/forum (http://openrouter.info/forum/viewtopic.php?t=111&p=1040) Rozwiązanie tak jak Tomkiiego oparte na owfs, ale można znaleźć ciekawostki. Dodatkow tam podpięte są czujniki wilgotności i ciśnienia, jeszcze tylko szybkość wiatru i mamy pełną stację meteo :)

Pozdrawiam, tomek

P.S. Nie udało mi się załadować do rddtoola starych pomiarów, które mam w pliku txt (data + temp). Może, ktoś ma jakieś sugestie.

Tomkii
23-05-2010, 15:41
Prowadzę zasilanie, czyli nie używam trybu "parasite power" - zasilania po linii danych (wtedy wystarczają 2 przewody) tylko pełnego trybu 3-przewodowego. Zasilanie z konwertera jest wystarczające dopóki nie używamy jakiś elementów wykonawczych potrzebujących dziesiąt mA prądu. Sam rodzaj kabli jest w tym wszystkim raczej mało istotny. Bardziej istotny wydaje się sposób ich łączenia.

O RS485 wspomniałem ponieważ protokół 1-wire jest rozwiązaniem patentowym i de facto konstruowanie slave np. na PIC-ach nie jest do końca legalne (dlatego ludzie stosują przy nich 2401 bo Maxim-Dallas czepiał się numerów seryjnych). Jeśli już musimy zastosować procek to jest mu obojętne czy poleci po 1-wire czy po RS485. Elektronika jest podobna, konwertery w tej samej cenie... Jest też pełna stacja meteo z RS485 (można kupić). A z parasite power przy PICku chyba się i tak nic nie wyjdzie więc odpadają wszystkie zalety 1-wire.

Moje rozwiązanie okazało się ciut mało skalowalne (jak dla mnie). Generuje w tej chwili 6 kompletów wykresów (odczyt 13 czujników) i generowanie wykresów (6 sztuk) trwa około 1 minuty! Jak się zaczynają generować tygodniowe, miesięczne i roczne to zaczyna być naprawdę nie wesoło. Czyli do zbierania danych jest ok, ale do ich wizualizacji już niestety nie. Baza rrd jest na dokładkę nieprzenośna między platformami (nie zrobisz na PC wykresu z danych zebranych na Asus czy Linksys)!

Co do zasilania liczników - to UPS nie wystarczy. U siebie mam zasilanie z baterii akumulatorów (instalacja 12V) która starcza na kilka tygodni pracy całego sprzętu (ASUS, krótkofalówki, sieć WLAN itd.) a mimo wszystko zdarza się że muszę np. przeładować maszynkę (ASUS nie ma przycisku RESET) i robi się to przez odcięcie zasilania. Nawet jak odczytasz co minutę to nie będziesz zapisywał flash co minutę bo go wykończysz po paru miesiącach. Więc dane idą papa. Liczniki się wtedy kasują i aby odzyskać synchronizację z ich wskazaniami muszę zrobić wycieczkę do skrzynki elekrycznej i studzienki z wodomierzem :(

damiang
24-05-2010, 09:49
Poszperałem trochę w sieci apropos odczytu wodomierzy.
Ja mam u siebie zainstalowany wodomierz Metron typ JS 2,5 41. Niestety odmiana 41 nie jest przystosowana do odczytu elektronicznego (czyli zapewne nie ma magnesika). Takim modelem jest JS 2,5 17–BN do którego można dołożyć moduł przekazywania (MP-JS zawierający po prostu kontaktron) . Ewentualnie można od razu użyć odmiany JS 2,5 17 (bez BN) - tam jest od razu kabelek.
Układ daje 1 impuls/litr - wg mnie dokładność całkiem dobra.
Tak więc jeśli ktoś jeszcze nie ma wodomierza, albo wymienia go w związku z legalizacją to może warto zwrócić na to uwagę.

Różnica w cenie to jakieś 60-70 zł, wg jedynego cennika (http://www.wodmiar.pl/templates/295/files/docs/metron_cennik.htm) który udało mi się znaleźć (ceny netto z niewiadomo kiedy):
JS 2,5 41 (zwykły): 71
JS 2,5 17–BN + MP-JS: 112+40 zł = 152 zł
JS 2,5 17: 112 zł

Szczegółowe opisy liczników na stronach Metrona.

damiang
24-05-2010, 10:01
Co do mierzenia zużycia gazu:
Ja mam gazomierz firmy Intergaz i na ich stronie znalazłem Nadajnik Impulsów Niskiej Częstotliwości IN-Z31/61, IN-Z62 i IN-Z63 (http://www.intergaz.eu/?p=produkt&id=30).

Z załączonej dokumentacji:

Magnes impulsowy w pierwszym bębnie ruchomym
liczydła typu Z3/Z6 włącza kontaktron w nadajniku
impulsów.
Drugi kontaktron pozwala na wykrywanie manipulacji
magnetycznej i przerwania połączenia kablowego.
(Nie w IN-Z62)
Nadajnik impulsów można podłączyć przez plombowany
standardowy układ wtyku i gniazda.
Gazomierze membranowe typu BK-G1.6 do G100 są
wyposażone w liczydło Z3/Z6 i magnes impulsowy i
mogą być domontowywane w każdym czasie bez
łamania plomby urzędowej.
Nadajnik impulsów jest przymocowany do liczydła w
osobnym punkcie plombowania.
Tak więc jest szansa że (przynajmniej niektóre) gazomierze Intergaz mają wbudowany magnes w liczydle, do którego można dołożyć w/w "Nadajnik" za 70 zł netto albo po prostu przylepić "na plastelinie" zwykły kontaktron.

Więc jeśli ktoś jeszcze nie ma gazomierza, to może spróbować poszukać takiego "z magnesikiem".

szczukot
23-11-2010, 21:22
Troche podciagne watek.
A co sadzicie aby np zamiast asusa itp zastowac tego typu rozwiazanie :
http://www.sklep.propox.com/index.php?d=produkt&id=1389
+
http://www.sklep.propox.com/index.php?d=produkt&id=1343

lub podobny zestaw ? Jakie plusy/minusy ?
Od razu mamy 1 wire na plycie. A wejsc mozemy normalnie w siec ethernet.

Fantom

telewy
24-11-2010, 08:26
Dla mnie trochę za bardzo specjalizowane, potem może być problem z softem na takie płyty. Jak jako alternatywę dla routera rozważam użycie terminal serwera, np. TERMINAL HP COMPAQ T5500 Thin Client 733 Mhz
Pozdr, tomek

szczukot
24-11-2010, 08:49
Mala propozycja : nie podawajcie adresow z Allegro itp, bo po kilku miesiacach juz nie istnieja, a osoby ogladajace watki nie maja pojecia o czym mowa.

Fantom

telewy
24-11-2010, 10:14
Słuszna uwaga, poprawiłem już swój wpis.

Odnośnie sedna sprawy to swego czasu walczyłem z dwoma leciwymi laptopami z pomyslem na odpalenie na nich właśnie linuxa i podpięcie czujników. I tak:
1. Dell z zegarem 300MHz, 128MB RAMu, nie pamiętam jaki procek - generalnie po 3 dniach wymiękłem, nie udało mi się doprowadzić do sukcesu
2. Compaq Armada, procesor Celeron, zegar coś koło 600MHz, 512MB RAMu - postawiłem najnowszego debiana i wszystko wyglądało ok.
Z mojego punktu widzenia, wolę iść w jakieś przetestowane i sprawdzone rozwiazanie (brak czasu) i dlatego rozważam:
1. terminal serwer - bardzo małe zużycie prądu, pasywne chłodzenie, niska cena, zapewne trochę więcej czasu potrzeba na instalację i konfigurację
2. laptop typu Compaq Armada - akurat taki posiadam - kosztem większego zużycia prądu dostaję praktycznie normalny komputer z którym można zrobić właściwie wszystko.

Tak nawiasem na swojej budowie osiągnąłem stan surowy zamknięty, mam rozporowadzonych trochę kabelków w domu. Traktuję to raczej hobbystycznie tzn. nie planuję na dzisiaj podłączenia tego w jakiś inteligentny np. sterujący ogrzewaniem układ. Na obecnym etapie zaczynam wlutowywać DSy, część z nich znikna na amen w betonie i ścianach. Całość zepnę zapenwe jak się wprowadzę, ale to jeszcze potrwa.
tomek

heron
24-11-2010, 13:50
Witajcie,

Mam obecnie stan surowy budynku i instalacje pomiarowe sa jeszcze tylko w fazie koncepcyjnej, ale pomyslalem, ze sie podziele, bo moze sa jakies powazne minusy, ktorych nie dostrzegam.

Ja chce swoja siec pomiarowa oprzec na czujnikach 1-wire, ktore beda wpiete do mikrokomputerka poprzez konwerter 1-wire <-> I2C. Sam mikrokomputerek to cos co bazuje na rdzeniu 486SX 150MHz. Nazywa sie to bifferboard (http://bifferos.bizhat.com/) i jest jednym z wielu urządzonek embedded, na których z powodzeniem można postawić OpenWRT albo nawet debiana jak ktoś woli. Niewatpliwa zaleta jest pobor mocy okolo 1W i niska cena (jakies 200 PLN z przesylka). Mam juz takie ustrojstwo u siebie i wstepnie uruchomilem. Nie mialem jeszcze czasu bawic sie w konwersje 1-wire <-> I2C. Po stronie OS-a bedzie owfs.

Dodatkowo planuje na I2C podlaczyc elementy wykonawcze wlasnej roboty (w planach mam implementacje I2C slave na attiny - soft oczywiscie wezme jakis gotowiec). Na poczatek pojdzie sterowanie oswietleniem w budynku, ale mozna rozszerzyc na cokolwiek zasilanego prądem.
Będzie tez sprzezenie z centrala alarmowa i jak to polaczyc z odpwiednia logika robi sie namiastka inteligentnego budynku.

Do rozpracowania jest jeszcze m.in. kwestia zapisu danych z pomiarow w jakiejs bazie danych. Mikrokomputerek dziala ma pendrive, ale to medium odpada. Najprawdopodobniej skonczy sie na podlaczeniu dysku twardego po USB albo bedzie NAS w LAN-ie. Sam mikro PC moze sluzyc jako web server, ale bez szalenstw ze wzgledu na ograniczona moc obliczeniowa i pamiec.

Co o tym sadzicie?

telewy
25-11-2010, 07:08
Na moje to takie rozwiązania mają na pewno zalety w niskim zużyciu prądu, cichości pracy. Nie mniej jeśli chcesz to rozbudować o np. web server czy o coś innego to zaraz pojawią się problemy z: pamięcią i wydajnością. Procesr 150MHz to obecnie to chyba niewiele pociągnie. Asus ma, o ile pamiętam, 400MHz a przykłądowo już się trochę dławi jak generuje się na nim trochę więcej wykresó. Dodatkowo nie każdy soft da się zainstalować na takim OpenWRT, np. MySQL chyba nie pójdzie. Co da cen to za 200zł można obecnie sporo różnych rzeczy kupić, np. starego lapka czy jakiś terminal.

heron
25-11-2010, 13:11
Zgadzam sie z tym, ze na prawdziwy web server to sie nie nadaje, ale proste rzeczy serwowac moze. Mnie nie zalezy na tym, zeby miec na biezaco dostep do wykresow. Raczej celem jest dostep do biezacych wartosci z czujnikow plus mozliwosc kontroli oswietlenia itd. Ja traktuje ten procek 150 MHz jako silny mikrokontroler. Zalezy mi raczej na stabilnosci pracy i mozliwosci szybkiej wymiany na identyczny model jesli cos sie skopci. Przy cenie 200 PLN moge kupic 5 sztuk, ciagle bedzie tanio (najtansze sterowniki przemyslowe z portami we/wy i modulami komunikacyjnymi to lekko 2 tys.) i moge spokojnie nie martwic sie tym czy ktos to bedzie jeszcze produkowal za 5 lat bo zakladam, ze jeden pociagnie z 10 lat wiec mam 50 lat spokoju i w tym czasie moge pomyslec o czyms lepszym jesli sie pojawi.

Tak sobie kombinuje. Ale generalnie zgadzam sie, ze nie jest to uniwersalne rozwiazanie na kazda miare (mała moc obliczeniowa itp).

Tomkii
25-11-2010, 14:13
Dla mnie trochę za bardzo specjalizowane, potem może być problem z softem na takie płyty. Jak jako alternatywę dla routera rozważam użycie terminal serwera, np. TERMINAL HP COMPAQ T5500 Thin Client 733 Mhz
Pozdr, tomek
U mnie robi za główny serwer (po dołożeniu RAMu i dysku). Na ASUS zbieram dane i robie wykresy + sterowanie, HP jest dostępny z zewnątrz i kopiuje raz na jakiś czas dane z ASUS-a. Ten HP jest całkiem niezłą maszynką (mam co prawda ciut szybszy):
processor : 0
vendor_id : GenuineTMx86
cpu family : 15
model : 2
model name : Transmeta Efficeon(tm) Processor TM8000
stepping : 4
cpu MHz : 1197.183
cache size : 1024 KB
fdiv_bug : no
hlt_bug : no
f00f_bug : no
coma_bug : no
fpu : yes
fpu_exception : yes
cpuid level : 1
wp : yes
flags : fpu vme de pse tsc msr pae mce cx8 sep mtrr pge mca cmov pat pse36 clflush acpi mmx fxsr sse sse2 ss tm nx mmxext longrun lrti constant_tsc
bogomips : 2394.36
clflush size : 128
power management:

szczukot
25-11-2010, 19:28
Tomkii, jakbys dzisiaj mial to robic od nowa, na jakim sprzecie bys to postawil ? Nadal ASUS v1 czy pojawilo sie na rynku cos ciekawszego/mocniejszego w podobnej cenie i takie ktore mozna uruchomic z czujnikami temp bez wiekszych problemow ?

Mysle, jak to wlasnie rozwiazac, ale ten asus v1 jest prawie niedostepny, a ze ma kilka lat, to powinno juz chyba pojawic sie cos mocniejszego ?

Np WL600g ? A moze jakis linksys WRT, D-Link DIR-825 itp ? Maja mocniejsze procki i wiecej pamieci.

Fantom

telewy
25-11-2010, 23:00
Mi swego czasu umarł asus i kupiłem sobie wrt160nl, jak na razie nie narzekam.

Tomkii
26-11-2010, 06:54
Tomkii, jakbys dzisiaj mial to robic od nowa, na jakim sprzecie bys to postawil ? Nadal ASUS v1 czy pojawilo sie na rynku cos ciekawszego/mocniejszego w podobnej cenie i takie ktore mozna uruchomic z czujnikami temp bez wiekszych problemow ?
Mimo że odpaliłem serwer na HP to temperatury zostawiłem na ASUS. Wydaje mi się bardziej niezawodny (brak dysku - wyjdzie w praniu). Zamiast V1 można spokojnie zastosować V2 (albo rezygnując z WLAN albo odpalając OpenWRT w wersji devel lub na starszej wersji jądra). Można również dać 500W (jest to praktycznie V1 z kartą WiFi w wersji N). Czy jest coś nowszego na rynku tego niestety nie wiem - nie szukałem.
Tyle że być może mając serwer na HP nie kupował bym ASUS-a bo szkoda by mi było $$$ (obydwa mam zasilane z instalacji 12V).

szczukot
26-11-2010, 08:19
Dwa pytanka :
1) Tomki, jak mierzysz temp gruntu ?
2) Do v1 podlaczamy konwerter 1wire na usb a do v2 na rs232 ?

Fantom

ravbc
26-11-2010, 09:15
A ja przekornie napiszę, że upieranie się przy tych nieszczęsnych Asusach ma sens chyba tylko przy baaardzo ograniczonych funduszach. Już tu kiedys podawałem, że ja osobiście wolę produkty firmy PC Engines (http://www.pcengines.ch/alix.htm). Są ciut droższe (ok. 500zł), ale w zamian dostajemy normalną architekturę (i386), szybszy procek, więcej ramu i brak problemów. Instalacja na tym dowolnego Linuksa, czy BSD jest dość prosta, a ponieważ procek jest zgodny z typowymi desktopowymi, to nie ma problemu ze znalezieniem gotowych pakietów (co na ARMa nie jest już takie proste - a kompilacja ze źródeł potrafi boleć). Wśród tych płyt ALIX jest nawet taka z typowym wyjściem VGA, co nawet najmniej doświadczonym zapewni bezproblemowy start. Sam używam tego sprętu aktualnie w charakterze routera/firewalla i sprawdza się wyśmienicie. Tak że jeśli nie musimy liczyć na prawdę dosłownie każdej złotówki, to jest to świetne niskoprądowe rozwiązanie.
Sam jednak raczej nie postawię na tym mechanizmów odczytu pomiarów, bo ten akurat kawałek chcę osadzić na kompie, który ma mi robić jeszcze wiele innych rzeczy i raczej nic słabszego od Atoma może się nie wyrabiać. No chyba, że jednak zmienię zdanie, wtedy na pewno kupię sobie kolejną płytkę ALIX.
PS. cały ten post brzmi jak reklama. Aż żal, że na tym nie zarabiam ;-)

Tomkii
26-11-2010, 10:03
Dwa pytanka :
1) Tomki, jak mierzysz temp gruntu ?
2) Do v1 podlaczamy konwerter 1wire na usb a do v2 na rs232 ?
Do pomiaru temperatury gruntu zalutowałem girlandę z czujników, wywierciłem świdrem dziurę w ogórdku (świder był niestety tylko 1,2m) i zakopywałem mierząc miarką i ubijając warstwami ziemię. Może w przyszłym roku pospawam dłuższy świder to będzie ciekawiej :).

V1 i V2 różnią się tylko tym że V1 ma WLAN na karcie mPCI a V2 ma ją na sztywno na płycie. Z punktu widzenia pomiarów nie ma znaczenia która wersja.
Zawsze podpinam konwerter pod USB (wygodniej), aby podpiąć pod RS trzeba by dobudować konwerter napięć lub zrobić sobie samemu interface do 1-wire (RS wewnątrz ma napięcia 0-3V a normalny RS ma -12V-+12V).

telewy
26-11-2010, 10:06
Ale skoro to kosztuje te 500zł to nie lepiej kupić jakiegoś lapka np. za 300zł? Będzie zużywał trochę więcej prądu ale w zamian otrzymujemy gotowy do startu system?

ravbc
26-11-2010, 11:17
Laptopy są wrażliwe. Lubią się przegrzewać. No i ogólnie to nie jest sprzęt na którym bym chciał stawiać "serwer". Ale oczywiście można. Mniej wiecej tak samo dobry (choć jeszcze mniej oszczędny) będzie pierwszy z brzegu pecet z demobilu. Znacznie mocniejsze sprzęty od tu wymienianych można zobyć całkiem za darmo...

telewy
26-11-2010, 15:09
Zgadzam się. Ja po prostu mam na tyle mało czasu, że nie jestem w stanie przestudiować jakiejś nowej platformy i bawić się takim rozwiązaniem, dlatego idę w coś sprawdzone, gdzie będę mógł wykorzystać już gotowce. Dodatkowo jak sobie pomyślę, że i tak np. lodówka zużywa ileś tam razy więcej prądu, więc czy postawię coś coś mi zużyje 1W, czy 30W jakoś staje się mniej istotne. I tak będzie to bardzo mały procent w całkowitym bilansie zużycia.

szczukot
26-11-2010, 16:06
A co do tych czujnikow temperatury dallasa. Sa one jakos odporne na rozne warunki ? Mozna np wlasnie je zakopac bezposrendio w ziemi, lub wlozyc w wilgotne srodowisko (lub nawet do wody) itp ?

Jakie ciekawe urzadzonka/czujniki sa jeszcze na 1 wire ?

Fantom

ravbc
26-11-2010, 16:21
Jak to elektronika - wody nie lubią. Ale jak je szczelnie opakować, to mogą se i w jeziorze pływać. Innych tanich i interesujących urządzeń na 1-wire brak. Tzn. jest ich w sumie sporo, ale nic szczególnie ciekawego kosztowo (a to główna zaleta termometrów 1-wire: stosunkowo tanie i łatwe do spięcia z komputerem).

Tomkii
26-11-2010, 18:19
Ale skoro to kosztuje te 500zł to nie lepiej kupić jakiegoś lapka np. za 300zł? Będzie zużywał trochę więcej prądu ale w zamian otrzymujemy gotowy do startu system?
Lepiej kupić coś takiego:
http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=hp+thin&order=p
Co prawda warto do tego dołożyć więcej ram oraz koniecznie trzeba dołożyć twardy dysk (jeśli nie chcemy się bawić w jakieś ekstremalnie oszczędzające pamięć flash dystrybucje) - który na dokładkę może nam się nie zmieścić do obudowy - to jednak warto.
Mamy wtedy w pełni funkcjonalny komputer z klawiaturą, monitorem, normalnym prockiem, zasilany z 12V i o małym poborze prądu.

Tomkii
26-11-2010, 18:22
A co do tych czujnikow temperatury dallasa. Sa one jakos odporne na rozne warunki ? Mozna np wlasnie je zakopac bezposrendio w ziemi, lub wlozyc w wilgotne srodowisko (lub nawet do wody) itp ?

Jakie ciekawe urzadzonka/czujniki sa jeszcze na 1 wire ?

Fantom
Zabezpieczasz standardowo - koszulki termokurczliwe (najlepiej takie z klejem).
Z naprawdę ciekawych rzeczy mieli licznik impulsów. Ale nie produkują. Zdaje się że pojawił się na rynku jakiś jego ciekawy zamiennik. Poszukam jeśli ktoś jest zainteresowany.

szczukot
26-11-2010, 19:52
Jestem jakos przeciwnikiem wszystkiego, co ma napis VIA w srodku ;)

Fantom

szczukot
26-11-2010, 19:54
Widzialem, ze tych termometrow jest z 3-4 rodzaje chyba. Wazne sa roznice dla zjadacza chleba ? Jakas lepsza dokladnosc odczytu itp ?

Fantom

kolorado
26-11-2010, 20:21
Mamy wtedy w pełni funkcjonalny komputer z klawiaturą, monitorem, normalnym prockiem, zasilany z 12V i o małym poborze prądu.
Tylko po co komu komputer? :)
Ja jednak skłaniam się ku routerowi, tym bardziej że potrzebuję także routera. W ten sposób wszystko będzie w jednej skrzynce.
Początkowo także chciałem to oprzeć o WL-500, ale przejrzałem sobie listę sprzętu kompatybilnego z OpenWRT i znalazłem takie coś:
http://wiki.openwrt.org/toh/linksys/wrt160nl
http://wiki.openwrt.org/toh/d-link/dir-825
http://wiki.openwrt.org/toh/tp-link/tl-wr1043nd

Najbardziej podoba mi się ten ostatni - niska cena, niezły sprzęt. Niestety 1xUSB trochę boli i mam z tym zgryz. Bo jak podłączę HDD do USB, to 1-wire musi lecieć po RSie, czyli lutowanko, czyli żegnaj gwarancjo :(
Pomijając to ten TP-Link wydaje się najbardziej stabilny na OpenWRT, niezły procek, usb 2.0, gigabitowe porty i WiFi b/g/n.
Najmocniejszy jest D-Link z 680MHz prockiem, do tego 2 porty USB, chociaż tylko jeden wyprowadzony, więc bez otwarcia obudowy i tak się nie obejdzie.
No ale ta cena...

Zapomniałem o hubach USB, czyli jednak nie trzeba będzie rozkręcać routera... :)

Tomkii
26-11-2010, 23:07
Widzialem, ze tych termometrow jest z 3-4 rodzaje chyba. Wazne sa roznice dla zjadacza chleba ? Jakas lepsza dokladnosc odczytu itp ?

Fantom
Bierz 18B20. Jest najtańszy i najlepszy.
18S20 to wersja 18B20 fabrycznie ustawiona w trybie kompatybilności ze starą wersją (czyli 1820 bez literek).

Tomkii
26-11-2010, 23:14
Tylko po co komu komputer? :)

Temu co chce ładować laptopa albo PCta... W tym sensie moim zdaniem ten sprzęt jest lepszy.

szczukot
27-11-2010, 18:55
1)Tomkii, czemu nie polecasz konwerterow bezposrednio 1wire na usb ? tylko 1wire na rs232 + rs232 na usb ?
2) nie zamierzam uzywac wifi w routerze. Czy mozna port pci wykorzystac do czegos ciekawego ? np do wlozenia pamieci z systemem itp ?

Fantom

Tomkii
27-11-2010, 19:29
1)Tomkii, czemu nie polecasz konwerterow bezposrednio 1wire na usb ? tylko 1wire na rs232 + rs232 na usb ?
To nie tak. Nie polecam używania wbudowanego portu RS do ASUS-a (ma wbudowane 2 RSy). Obydwa rodzaje konwerterów 1-wire z USB są tak samo dobre (tyle że konwerterów USB-1-wire może za chwile nie być - Dallas przestał produkować scalak od niego).

2) nie zamierzam uzywac wifi w routerze. Czy mozna port pci wykorzystac do czegos ciekawego ? np do wlozenia pamieci z systemem itp
Można tam wsadzić co tylko uda Ci się kupić i obsługuje to jądro linux-a. Nawet tuner TV ;). W praktyce poza kartami LAN, WLAN i ew. modemami ciężko cokolwiek znaleźć.

szczukot
27-11-2010, 20:08
1) Te rs232 sa na zewnatrz, czy trzeba zrywac plombe i dostac sie do srodka ? I czy sa dostepne bezposrednio na plycie w tym wypadku czy jeszcze trzeba jakies konwersje robic sprzetowe ?
2) Macie jakies pomysly, jak usczelnic czujnik temp aby mozna go bylo po prostu wlozyc do wody ? Widzialem rozne rozwiazania ludzie stosuja (silikony, farby, koszulki) ale musze meic cos, co pozwoli mi to wlozyc do rury w ktorej bedzie jakies tam cisnienie, i nie moze to po prostu "wystrzelic" z tej rury.

Fantom

kolorado
28-11-2010, 08:43
1) Te rs232 sa na zewnatrz, czy trzeba zrywac plombe i dostac sie do srodka ? I czy sa dostepne bezposrednio na plycie w tym wypadku czy jeszcze trzeba jakies konwersje robic sprzetowe ?
http://wiki.openwrt.org/toh/asus/wl500gp#serial

szczukot
28-11-2010, 09:48
Aha. Czyli po pierwsze trzeba rozebrac, a po drugie jakis dodatkowy konwerter do
"pelnego" RS232 trzeba zastosowac.

Fantom

fenix2
29-11-2010, 13:01
ASRock ma bardzo fajną płytę główną AD410PV mogła by ona posłużyć do zbudowania serwera. Płyta jest w standardzie Mini-ITX (17x17cm) więc ma małe wymiary, posiada RS-232 i co najważniejsze ma zintegrowany procesor Intel Atom oraz grafikę. Więc dokupujemy pamięć, dysk oraz zasilacz z obudową i mamy komplet.

szczukot
29-11-2010, 13:05
Ale to ma wlasnie kilka wad. Glowna to chyba dwa wentylatory. Czyli awaryjniej przy ciaglej pracy a do tego ciagly halas.

Fantom

fenix2
29-11-2010, 13:58
Dlaczego 2 ?
Myślę że na procesorze można zastosować chłodzenie pasywne ponieważ jest to procesor do zastosowań mobilnych i charakteryzuje się niskim poborem prądu i nie nagrzewa się mocno.
Zasilacze z chłodzeniem pasywnym tez bez problemu można kupić.
W laptopie tez jest wentylator.
Mój stacjonarny komp ma 6 lat i wentylatory ciągle sprawne.

Z pasywnym chłodzeniem jest np. płyta
Intel® Desktop Board D510MO też z procesorem Atom LUB
Intel® Desktop Board D410PT z identycznym Atomem D410

ravbc
29-11-2010, 14:01
W tych Atomach najfajniejsze jest to, że można kompletny system kupić za jakieś 500zł, a to jednak sporo mocniejszy sprzęt niż małe wifi-ruterki, czy podawane przeze mnie wcześniej Alixy. No a do niektórych zastosowań moc obliczeniowa się przydaje.

fenix2
29-11-2010, 14:22
Kolega ma net-booka właśnie chyba z Atomem D510. Wszystko ładnie mu śmiga bez problemu radzi sobie z filmami HD oczywiście dużo zależy od zastosowanej karty graficznej.
Płyta główna AD410PV kosztuje coś około 240zł.
Intel D410PT od 233zł. Więc stosunkowo tanio można złożyć fajny sprzęt energooszczędny i cichy (dysk jedynie będzie mielił, a SDD jeszcze za drogie).

ravbc
29-11-2010, 14:37
Ale do uzytku, który sugerują przedpiścy proponując rutery spokojnie nada się karta CF z przejściówką na IDE. System na tym spokojnie może stać. A nawet jakby padła za te 10 lat (prędzej spodziewalbym się padu dysku niż compact-flasha), to wymiana jest znacznie tańsza niż hdd. Oczywiście jakby ktoś chciał tam filmy składować, to raczej bez sensownego dysku się nie obędzie.

fenix2
29-11-2010, 14:42
Dokładnie.
System można odpalić nawet z pendrive pod USB.

szczukot
30-11-2010, 09:20
Czy ktos wie gdzie mozna dostac tego ASUSA WL-500GPw wersji 1 ??

Fantom

szczukot
30-11-2010, 15:44
Jaka jest roznica miedzy OpenWRT a DD-WRT ?
N a tym drugim mam kilka sprzetow, ale tego pierwszego nigdy nie mialem okazji zerknac.

Fantom

fenix2
30-11-2010, 15:51
Czy ktos wie gdzie mozna dostac tego ASUSA WL-500GPw wersji 1 ??

Fantom


Na alledrogo. Niedawno był wystawiony. Trzeba polować.

Tomkii
30-11-2010, 17:28
Jaka jest roznica miedzy OpenWRT a DD-WRT ?
N a tym drugim mam kilka sprzetow, ale tego pierwszego nigdy nie mialem okazji zerknac.

Fantom
Generalnie wszystkie linux-y różnią się w zasadzie sposobem konfiguracji i tym co jest do nich dostępne w pakietach.
Programy są takie same i te najpopularniejsze dostępne są w paczkach na większości dystrybucji. Wyjątkiem jest debian w wersji na ASUS-a, niech się ktoś nie da na to zrobić - nie ma żadnych paczek, trzeba sobie wszystko crosskompilować.

mario0658
04-12-2010, 11:49
Tak czytam to wszystko i sobie mysle ....
Przeciez za podobna kase mozna kupic panel dotykowy z np weinteka ....
Rozumiem,ze jesli ktos robi takie rozbudowane opomiarowanie to pewnie i PLC by sie przydalo :)

Majac wienteka - wykresy przerozne , do woli ( ja akurat szaleje w temacie) mozna je oczywiscie archiwizowac obrabiac itd....
Czytelny aktualny i dostepny "od reki" interfejs....
Zdalny dostep przez LAN czy neta.
W porownaniu do "crosskompilowania" to bajecznie proste....
Zero przerobek z lutownica i utrata gwaracjii wlacznie :)
Ładnie wyglada a i inne funkcje bardziej uzyteczne mozna dorzucic ...
Pobor pradu max 10W !

fenix2
04-12-2010, 12:13
Panel podłączasz do PLC.

szczukot
04-12-2010, 14:36
Tak czytam to wszystko i sobie mysle ....
Przeciez za podobna kase mozna kupic panel dotykowy z np weinteka ....


No dobra. To za jaka kase mozna kupic Weineteka o ktorym piszesz ?

Fantom

mario0658
04-12-2010, 14:42
sa rozne
w zaleznosci od rozdzielczosci i wielkosci
cennika nie pamietam ale panelik 7 cali z tego co pamietam ok 500-600zl nowy
No moze to drozej niz router ..... ale i bajer wiekszy :)
Z tym, ze jego podlacza sie do PLC .....lub innego urzadzenia po rs-485.

wiecej poczytac mozna w watku Programowalne instalacje elektryczne.

fenix2
04-12-2010, 15:27
sa rozne
w zaleznosci od rozdzielczosci i wielkosci
cennika nie pamietam ale panelik 7 cali z tego co pamietam ok 500-600zl nowy
.

WEINTEK MT8070iH- 7calowy kosztuje coś około 1600zł a Weintek MT6070iH coś koło 1400zł. plus do tego jakiś sterowniczek około 1000zł.

szczukot
04-12-2010, 17:14
No to co to za tekst "za podobna kase". Jak ktos chce wydac na ten cel 200-300 zl to nie wyda 2 tys, traktujac, ze to "prawie to samo". Taki sprzet kupi tylko ktos kto nie bedzie robil tego hpbbystycznie ale robi wypasiona chate - i to raczej na pokaz niz dla siebie.

Fantom

civic9
05-12-2010, 00:32
trochę z opóźnieniem, bo mnie wypisało z tego wątku:

ja jak zwykle (ostatnio na programowalnych...) polecam sheeva/guru plug, na przykład:
http://allegro.pl/guruplug-server-nastepca-sheevaplug-nowe-i1322080810.html

stosuję sheevaplug w omawianym tutaj zastosowaniu od dawna.
wreszcie mnie nic praktycznie nie ogranicza w porównaniu do czasów jak kombinowałem z nslu2, routerami, itp.
i dużo innych rzeczy można na tym odpalić.
owfs, rrdtool, web server z php czy nawet javą - to dla tego urządzenia pikuś.
jedyne czego mi się na tym nie udało zrobić sensownie to tematów do których jest potrzebne wydajna (czyli sprzętowa) jednostka zmiennoprzecinkowa. ale do opomiarowania nie jest :)

no i jak bajerancko wygląda.

(przepraszam, że z allegro, ale ciężko to znaleźć w polsce, cena u tego sprzedawcy też zresztą jakoś dziwnie skacze i się zmienia).

mario0658
05-12-2010, 10:15
no moze przesadzilem z "podobna ceną" .....

ravbc
05-12-2010, 10:52
Sheva/Guru Plug wygląda fajnie, zwłaszcza dla zastosowań embedded, ale moim faworytem jest ostatnio jednak zestaw Atom ITX. Płyta z procem to jakieś 250 zł, obudową może być jakikolwiek ATX z demobilu, brakuje tylko pamięci (tanie DDR2), no i dysku - ja się skłaniam ku karcie CF z przejściówką na SATA, choć to relatywnie drogo (w stosunku do pojemności) wychodzi. W zależności ile uda się użyć elementów "z recyklingu" całość może się zamknąć w kwotach 300-500 zł. Tylko na to potrzeba wtedy już znacznie więcej miejsca niz na tego GuruPlug, no i całość "żre" pewnie ze 30 W... Gdyby nie to, że chcę z tego zrobić tez domowy storage, to pewnie bym se odpuścił "pełnowymiarowego" kompa.

fenix2
05-12-2010, 12:48
trochę z opóźnieniem, bo mnie wypisało z tego wątku:

ja jak zwykle (ostatnio na programowalnych...) polecam sheeva/guru plug, na przykład:
GuruPlug Server

.

Ciekawe urządzenie. Pewnie do niektórych zastosowań idealny jako serwer multimediów, http, smtp itp.
Niestety ma trochę mało pamięci tylko 512MB nie wiadomo ile zostanie po zainstalowaniu Linux'a. A jeżeli podłączymy dysk zewnętrzny to już tak różowo nie wygląda z poborem prądu. Nie ma RS'a pewnie trzeba dokupić jakąś przejściówkę (JTAG).
Podobno urządzenie mocno się nagrzewa i jakieś problemy są z portem Ethernet 1Gb.
No i zero możliwości jakieś rozbudowy czy naprawy w porównaniu do PC.
Więc ja raczej zostaje przy Atomie mam zamiar użyć go też jako Media Center.

civic9
05-12-2010, 14:42
Ciekawe urządzenie. Pewnie do niektórych zastosowań idealny jako serwer multimediów, http, smtp itp.
Niestety ma trochę mało pamięci tylko 512MB nie wiadomo ile zostanie po zainstalowaniu Linux'a. A jeżeli podłączymy dysk zewnętrzny to już tak różowo nie wygląda z poborem prądu. Nie ma RS'a pewnie trzeba dokupić jakąś przejściówkę (JTAG).
Podobno urządzenie mocno się nagrzewa i jakieś problemy są z portem Ethernet 1Gb.

No i zero możliwości jakieś rozbudowy czy naprawy w porównaniu do PC.
Więc ja raczej zostaje przy Atomie mam zamiar użyć go też jako Media Center.

Sheevaplug ma RSa, a do guruplug "przejściówka" kosztuje 40 usd. może w zestawach taniej. tylko znowu kwesta tej dostępności w PL.
Pamięć - jeśli chodzi o RAM - jak to Linux, z apache, cups, crond, inetd, sshd, mysqld, smbd, postgres, owfs, rrdtool, transmission - zostaje wolne 440MB.
I nie wiem co tam jeszcze można wstawić.
Jeśli chodzi o flasha - i tak tam włożyłem kartę SD 2GB (rozdają to teraz jako dodatki gratisy do wszystkiego). Wystarczy na całkiem pokaźną część debiana squeeze i jeszcze zostanie. Jest tam wszystko czego potrzeba.
Dysk zewnętrzny i tak się gdzieś podłącza jako domowy storage, tu czy tam gdzieś ten prąd będzie zżerał.
Nie chodzi (sensownie) zoneminder jakby ktoś chciał do kamer - z powodu braku FPU i wszelkie przetwarzanie obrazów i filmów (kodeki kompresujące/dekompresujące).

civic9
05-12-2010, 14:52
Gdyby nie to, że chcę z tego zrobić tez domowy storage, to pewnie bym se odpuścił "pełnowymiarowego" kompa.

atom też jest dobrym rozwiązaniem, rozważałem go jakiś czas, ale tylko uzupełnię, że serwer plików na sambie na guru/sheeva plug to nie jest problem (a nawet jako server iscsi używałem), o ile wystarcza Ci prędkość usb 2.0 w przypadku sheeva lub zainwestujesz jednak więcej w guruplus server plus (esata).

nie nadaje się tylko jak chcemy mieć z tego samego komputera odtwarzarke/media center, ale do tego preferuję urządzenia typu asus o-play itp. taniocha, gotowe i bez kłopotu.

przy okazji problemów z grzaniem - http://www.globalscaletechnologies.com/news.aspx?showarticle=4

ravbc
05-12-2010, 22:50
W Guru to najbardziej przeszkadza mi jego największa zaleta, czyli kompaktowość. Podstawowym zastosowaniem mojego domowego storage ma być przechowywanie kopii zapasowych. To musi wylądować na RAID1, a nie wyobrażam sobie robienia macierzy na dyskach zewnętrznych USB. I nawet nie o prędkość odczytu, czy zapisu chodzi najbardziej. Niestety wiele już widziałem dysków USB, które padły "od tak", choć "jeszcze wczoraj działały". Nie robię backupów zbyt często, ale jak już je robię, to chcę mieć pewność, że one przetrwają. No a przez "przeklęte" cyfrowe aparaty fotograficzne jest co archiwizować, a potencjalne straty są nie do nadrobienia. Dlatego potrzebuję pełnego kompa z "dużą" obudową...
A do do odtwarzacza multiediów, to też zdecydowanie obstawiam rozwiazania dedykowane typu tego Asusa o-play, czy poprzedniego mojego faworyta Xtreamera.

szczukot
06-12-2010, 07:19
A dla mnie wada tego typu rozwiazan jest to, ze moga one przestac istniec za dwa dni, i konczy sie jakikolwiek support itp.
A sa one tak malo popularne, ze juz nawet ciezko to kupic, a co dopiero miec jakis rozwoj tego.

Fantom

ravbc
06-12-2010, 08:41
Szczukot: a o jakich "tego typu rozwiazaniach" piszesz? Chodzi Ci o dedykowane urządzenia? Jeśli docelowy koszt mieści się w kilkuset złotych, to IMHO nie ma problemu. W ciągu kilku lat to urządzenie się na tyle zestarzeje, że jego wartość spadnie do poziomu złomu nie zależnie od istnienia lub nie wsparcia technicznego. Jeżeli więc jest tylko większa szansa, że takie urządzenie podziała ze 2 lata, to moim zdaniem łatwość uruchomienia i użycia jest warta podjętego ryzyka. Nie kupował bym raczej prostej elektroniki użytkowej z horyzontem czasowym jej sensownego wykorzystania przekraczającym kilka lat. Postęp jest tu na tyle szybki, że każdemu producentowi będzie się bardziej opłacało zrobić nowy model, niż na siłę odświeżać stary.

civic9
06-12-2010, 12:13
rozwinę wypowiedź ravbc - bo tutaj stawiamy głównie na jakąś platformę software'ową i urządzenia zewnętrzne. w tym przypadku Linux i np. szyna 1wire. oba te rozwiązania są dość stabilne (choć 1wire chyba nie za bardzo rozwijane, to sprawa termometrów ma się dobrze na rynku). a sprzęt który jest po środku... można zmieniać co chwilę. moje rozwiązanie wystartowało na zwykłym PC, potem było przeniesione na nslu2 (taki fileserver linksysa, wspomniany tutaj), teraz jest na sheevaplug. wszystkie te przenosiny to były kwestia instalacji systemu, do instalowania niezbędnych pakietów, a samo rozwiązanie pomiarowe i wizualizacja - przenosiło się praktycznie bez zmian.

poza tym tego typu rozwiązania embedded raczej się rozwijają niż zwijają. nie jest łatwo dostępny, no ale... sterownika PLC też się nie kupuje w każdym markecie. nasze zainteresowania nie są masowe po prostu :) niczym niezwykłym jest kupowanie takich rzeczy za oceanem.

ravbc
06-12-2010, 12:47
A to ja dorzucę też jeszcze dwa zdania: pomiary, wizualizacja itp. i tak jest zwykle "self-made", chyba że ktoś ma bardzo ograniczone wymagania. Ale są to też rozwiąznia w niemal 100% programowe, a ilośc wykorzystanych technologii raczejnie porażająca, więc ich przeniesienie na inny sprzęt nie jest problemem. Inaczej sprawa się ma z multimediami. Tutaj niby też jest głównie soft, ale wymaga dość specyficznego sprzętu zwykle, na dodatek dotstępne narzędzia do "przetwarzania" multimediów nie powalają stabilnością/jakością/możliwościami. By zrobić samodzielnie odpowiednik wspominanego tu madia-playera "sprzętowego" trzeba by poświęcić znacznie więcej wysiku, a przede wszystkim czasu, no a efekt końcowy żyłby podobnie jedynie kilka lat, będąc prawdopodobnie mocno przywiązany do swojej platformy sprzętowej. Za 300zł mi się nie chce... ;-)
Aha, co do kupowania za oceanem: mnie koszt transportu zniechęca, a nie mam nikogo, kto by dobrowolnie chciał odwiedzić USA. ;-) Na szczęście większość użytecznych zabawek robią chińczycy i jest im wszystko jedno z jakiej prowincji pochodzi nabywca ich produktu ;-)

fenix2
06-12-2010, 13:44
W Guru to najbardziej przeszkadza mi jego największa zaleta, czyli kompaktowość. Podstawowym zastosowaniem mojego domowego storage ma być przechowywanie kopii zapasowych. To musi wylądować na RAID1, a nie wyobrażam sobie robienia macierzy na dyskach zewnętrznych USB. I nawet nie o prędkość odczytu, czy zapisu chodzi najbardziej. Niestety wiele już widziałem dysków USB, które padły "od tak", choć "jeszcze wczoraj działały". Nie robię backupów zbyt często, ale jak już je robię, to chcę mieć pewność, że one przetrwają. No a przez "przeklęte" cyfrowe aparaty fotograficzne jest co archiwizować, a potencjalne straty są nie do nadrobienia. Dlatego potrzebuję pełnego kompa z "dużą" obudową...
A do do odtwarzacza multiediów, to też zdecydowanie obstawiam rozwiazania dedykowane typu tego Asusa o-play, czy poprzedniego mojego faworyta Xtreamera.

Ale po co stawiać kompa żeby tylko służył archiwizacji?? Są dyski sieciowe z RAID które świetnie nadają się do archiwizacji danych i masz dostęp do niego przez sieć z każdego miejsca w domu i nie musisz odpalać za każdym razem systemu.

ravbc
06-12-2010, 14:06
Ale po co stawiać kompa żeby tylko służył archiwizacji?? Są dyski sieciowe z RAID które świetnie nadają się do archiwizacji danych i masz dostęp do niego przez sieć z każdego miejsca w domu i nie musisz odpalać za każdym razem systemu.
A widziałeś cenę tych dysków sieciowych? Zwłaszcza z RAID? O wystawianych protokołach i ich zabezpieczeniach nie wspomnę... W każdym razie w cenie takiego "dysku sieciowego", będę miał kompa z dwoma dużymi dyskami i sporo możliwości dodatkowego spożytkownia jego CPU. Wreszcie jako ostatni, ale dla mnie najważniejszy argument: jak sobie zrobię tego RAIDa sam, to nie będę miał problemów z jego odzyskaniem w przypadku padu któregokolwiek kawałka całego rozwiązania (nie tylko dysku, ale też choćby konterolera, czy płyty). A jak pisałem backupy są zbyt cenne, by ryzykować, że je stracę tylko dlatego, że mi padnie kawałek "dziwnego" sprzętu.
PS. Nie wiem o co Ci chodziło z tym "nie musisz odpalać za każdym razem systemu" - ten serwer ma działać non-stop.

civic9
06-12-2010, 14:10
a w takich "dyskach sieciowych" z RAID co znajdziemy? sprzęt marvella (czyli masową wersję guruplug dla producentów takich urządzeń, sheeva/guru plug powstał właściwie jako demo dla ich układów) lub coś podobnego.

poza tym RAID1 na zabezpieczenie nieodtwarzalnych danych to za mało. to chroni tylko przed fizycznym uszkodzeniem dysku. nie chroni przed błędem użytkownika, systemu operacyjnego, innego oprogramowania, a czasami i przy zaniku zasilania może się coś skaszanić (choć filesystemy z journalingiem zwykle sobie radzą). statystycznie to się zdarza częściej niż fizyczne uszkodzenie dysku. to już lepiej, skoro są tak cenne i nieodtwarzalne - jeden dysk bez RAIDa do bieżącego wykorzystywania, a zamiast RAID1 kopia robiona od czasu do czasu na dysk zewnętrzny, nie podłączony cały czas do systemu i zasilania. oczywiście najlepiej to i to, ale jeśli miałbym ograniczone fundusze i wybierać.

trochę poza tematem wątku, ale co tam :)

ravbc
06-12-2010, 15:02
:-) RAID1 to zabezpieczenie przed padem dysku. Zdecydowanie niaczęstszy przypadek awarii z moich osobistych doświadczeń. Ponieważ to backup, to zasoby mają być do jednorazowego zapisania (bez nadpisów). Dodatkowo duże dyski mają być po to, by tych backupów zmieścić tam kilka (to jest kilka pełnych kopii), a raczej po prostu mieć tam historię "od początku świata". Wcale nie powiedziałem, że "na specjalne okazje" nie podepnę czasami zewnętrnego dysku albo nie wypalę DVD (to raczej trzeby by dość regularnie odświeżać). Ale ręczne podpinanie oznacza brak automatyzacji, a brak automatyzacji oznacza brak (regularnych) backupów. ;-)
Aha, system to ja tam chcę postawić na CF, albo osobnym dedykowanym dysku (luba kawałku jednego z tych dysków z RAIDa), w zależności jakie i ile interfejsów będę mial w docelowym sprzęcie.
Wracając więc płynnie do tematu wątku - pomiary to tam będą realizowane (i archiwizowane) "przy okazji" wcale nie jako jedyna, ani nawet podstawowa funkcjonalność. Gdybym chciał wrzucić pomiary na jakieś mocno zminiaturyzowane rozwiązanie, to i tak obok będzie musiał stanąć serwer backupów...

fenix2
06-12-2010, 17:02
A widziałeś cenę tych dysków sieciowych? Zwłaszcza z RAID? O wystawianych protokołach i ich zabezpieczeniach nie wspomnę... W każdym razie w cenie takiego "dysku sieciowego", będę miał kompa z dwoma dużymi dyskami i sporo możliwości dodatkowego spożytkownia jego CPU. Wreszcie jako ostatni, ale dla mnie najważniejszy argument: jak sobie zrobię tego RAIDa sam, to nie będę miał problemów z jego odzyskaniem w przypadku padu któregokolwiek kawałka całego rozwiązania (nie tylko dysku, ale też choćby konterolera, czy płyty). A jak pisałem backupy są zbyt cenne, by ryzykować, że je stracę tylko dlatego, że mi padnie kawałek "dziwnego" sprzętu.
PS. Nie wiem o co Ci chodziło z tym "nie musisz odpalać za każdym razem systemu" - ten serwer ma działać non-stop.

Tak widziałem za 800zł można kupić. (Synology Disk Station DS210j jest za około 720zł)
RAID1 to zwykły mirroring czy identyczne dane są zapisywane na 2 dyskach jednocześnie.
Więc jaki problem z odzyskaniem danych! Tam nie ma przeplatania danych czy zapisu przy pomocy specjalnych kodów.
Jeżeli to ma być serwer to OK i będzie on pewnie jeszcze spełniał inne funkcję i tu się zgodzę.

A jeżeli robić RAID to tylko sprzętowo. Więc czy ci kontroler padnie na płycie głównej czy w dysku sieciowym to bez różnicy.

fenix2
06-12-2010, 17:03
:-) RAID1 to zabezpieczenie przed padem dysku.


Wreszcie jako ostatni, ale dla mnie najważniejszy argument: jak sobie zrobię tego RAIDa sam, to nie będę miał problemów z jego odzyskaniem w przypadku padu któregokolwiek kawałka całego rozwiązania (nie tylko dysku, ale też choćby konterolera, czy płyty).

TO się zdecyduj.

szczukot
06-12-2010, 21:51
Tmokii, ktory konwerter jest lepszy ? Nie czaje troche roznic. MP00202 czy MP00204 ? Oba zasilaja urzadzenia 1-wire z portu USB ? Co robi "wiecej" ten drugi ?

Fantom

Tomkii
06-12-2010, 22:07
Tmokii, ktory konwerter jest lepszy ? Nie czaje troche roznic. MP00202 czy MP00204 ? Oba zasilaja urzadzenia 1-wire z portu USB ? Co robi "wiecej" ten drugi ?

Fantom
Ten drugi ma zewnętrzny zasilacz 12V (nie wiem czy w komplecie) i te 12V jest wyprowadzone na zewnątrz. Są urządzenia 1-wire wymagające takiego zasilania, są też gotowe moduły gdzie takie zasilanie trzeba doprowadzić (np. MP00220A-8R).
Jeśli planujesz tylko czujniki temperatury to z tego punktu widzenia nie ma znaczenia który.
PS.
Wtrącając się trochę w dyskusję kolegów o RAIDach i platformach - główny problem z tymi zabawkami to czym, jak i co mierzyć oraz co zrobić z wynikami. Sprzęt i częściowo nawet soft to jednak sprawy wtórne i w moim odczuciu mniej istotne...

Czy komuś się może udało dobrać do tego gazomierza: http://oferta.apator.eu/produkty/gazomierze/domowe/6G6
Fabrycznie jest teoretycznie przystosowany do zainstalowania impulsatora, tylko że wszystko mam oplombowane a skubaniec wisi na dworze co mnie jak na razie skutecznie zniechęca do eksperymentów :(.

ravbc
07-12-2010, 07:03
Tak widziałem za 800zł można kupić. (Synology Disk Station DS210j jest za około 720zł)
Czyli całkiem sporo jak na storage, zwłaszcza że on w komplecie NIE ma dysków!


RAID1 to zwykły mirroring czy identyczne dane są zapisywane na 2 dyskach jednocześnie.
Więc jaki problem z odzyskaniem danych! Tam nie ma przeplatania danych czy zapisu przy pomocy specjalnych kodów.
Rzecz w tym, że kontrolery sprzętowe zapisują dzne w sobie tylko znany sposób. Jak nie masz drugiego identycznego kontrolera, to w ogolności w przypadku jego padu nie masz tez swoich danych. Softwarowy RAID realizowany na linuksie jest łatwy do odtworzenia gdziekolwiek i wystarczająco wydajny (a z moich zawodowych testów wynika, że często wręcz szybszy niż w tanich kontrolerach sprzętowych). Tanie dyski sieciowe mają też najczęściej software-raid na wbudowanym Linuksie. Ale żeby móc go odzyskiwać to przydaj się znać jego szczegółową konfigurację. Miałem okazję ostatnio odtwarzać padnięty dysk w WD MyBook World (sieciowy RAID1 od WD). Masa zupełnie niepotrzebnej roboty, a praktycznie zero zysku. Gdybym potrzebował jakichś wodotrysków wbudowanych w te "sprzętowe" NASy, to może bym się skusił, ale w większości to tylko marketing, a nie przydatna funkcjonalność niestety.

Jeżeli to ma być serwer to OK i będzie on pewnie jeszcze spełniał inne funkcję i tu się zgodzę.
A jeżeli robić RAID to tylko sprzętowo. Więc czy ci kontroler padnie na płycie głównej czy w dysku sieciowym to bez różnicy.
Jak napisałem wyżej, różnica jest ZASADNICZA. i to właśnie w kontekście łatwości odtwarzania. W zasadzie w przypadku linuksowego RAIDu softwarowego o znanym konfigu mozna powiedzieć, ze coś takiego jak odtwarzanie po awarii sprowadza się do wymiany uszkodzonego elementu na... jakikolwiek sprawny. No a skoro już będę mial tam pełnego Linuksa, to nie widzę powodu by nie wykorzystać jego możliwości także do innych rzeczy.

PS. Przepraszam za zaśmiecanie wątku. Już nie będę. Chyba. ;-)
PPS. Żeby było bardziej w temacie - IMHO do odczytu termometrów w praktyce sensowne są tylko dwa interfejsy oferowane przez Meraprojekt: MP00202 (na USB) lub tańszy MP00203 (na RS-232).

szczukot
07-12-2010, 08:00
Ten drugi ma zewnętrzny zasilacz 12V (nie wiem czy w komplecie) i te 12V jest wyprowadzone na zewnątrz. Są urządzenia 1-wire wymagające takiego zasilania, są też gotowe moduły gdzie takie zasilanie trzeba doprowadzić (np. MP00220A-8R).
Jeśli planujesz tylko czujniki temperatury to z tego punktu widzenia nie ma znaczenia który.


Ale w sumie jaki sens, zasilac ten konwerter, aby miec wyjscie zasilajace na inne urzadzenie i jeszcze za to zaplacic ? Czy nie lepiej od razu zasilic te dodatkowe urzadzenie ?

Fantom

ravbc
07-12-2010, 08:08
Ale w sumie jaki sens, zasilac ten konwerter, aby miec wyjscie zasilajace na inne urzadzenie i jeszcze za to zaplacic ? Czy nie lepiej od razu zasilic te dodatkowe urzadzenie ?
Jak masz zasilanie pod ręką to być może tak. Jeszcze najlepiej z tej samej fazy. Ale wcale nie zawsze tak właśnie jest.

szczukot
07-12-2010, 08:11
Dasz jakis przyklad ? Bo nie wiem ktory model kupic, i bede wiedzial czy te "wyjatki" beda u mnie mialy miejsce. Bo mi jedyne co przychodzi do glowy to przyapdek gdy w "sieci" mamy duzo urzadzen, i jest wygodnie je wszystkie zasilic przez jeden kabel z rj45 na koncu.

Fantom

ravbc
07-12-2010, 08:33
A co za urządzenia planujesz na tym 1-wire powiesić? To zasilanie jest przydatne praktycznie tylko dla wyjść przekaźnikowych i programowania EEPROMów. Palnujesz takie cuda? W jakimś konkretnym celu? Pytam, bo IMHO 1-wire użytecczne jest praktycznie tylko do termometrów, no może poza na prawdę szczególnymi przypadkami...
A co do przykładu, to oczywiście chodziło mi o sytuacje, kiedy w sensownym pobliżu urządzenia 1-wire, które potrzebuje zasilania, nie ma innego źródła (odpowiedniego) prądu. Przy czym to "sensowne pobliże" może być wrecz tak małe, jak np. wnętrze puszki elektrycznej.
Na prawdę chcesz na 1-wire powiesić cokolwiek oprócz termometrów?

szczukot
07-12-2010, 08:43
Raczej nie. Moze ewentualnie sterowanie przekaznikami - to sobie jeszcze przemysle (np on/off pompki od GWC w przypadku roznych temp na zewnatrz)

Fantom

gosciu01
10-12-2010, 23:13
Skoro rozmawiamy w tym wątku o opomiarowaniu domu zastanawiam się nad kilkom urządzeniami.
Potrzebuję urządzeń uniwersalnych, nie koniecznie dla profesjonalistów ( zawodowo zajmujących się tematem ), ale solidnych o przyzwoitych parametrach np. dokładności.
Proszę o Waszą opinię. Niektóre z tych urządzeń będę chciał wybrać, stary radziecki miernik żre baterie 9V jak smok, nowy chiński za 30 zł się nie sprawdził, a do budowy wentylacji będę potrzebował anemometr. Przydałoby się pomierzyć wilgotność, może natężeni światła i hałas też ...

Miernik uniwersalny:
V&A VA18B

Multimetr.
DVM1400
DVM601

Anemometry
CHY361
AM-4836V

anemometr z pirometrem
CFM/CMM 8894 z USB
CEM DT-620

?

szczukot
11-12-2010, 10:14
Te termometry Dallasa mierza temp do 125 stopni chyba. a co powyzej ? Pokazuje caly czas te 125 ? Topi sie obudowa ? Przepala sie ?
Do jakiej temp maksymalnej moze pracowac zanim sie spali ?

Fantom
ps. Chcialem wlozyc tez jeden w wyciag z kominka ktory robie do rekuperacji, i trudno mi jeszcze powiedziec jakiego rzedu temp tam bedzie - moze przekroczyc te 120.

gosciu01
11-12-2010, 10:56
ps. Chcialem wlozyc tez jeden w wyciag z kominka ktory robie do rekuperacji, i trudno mi jeszcze powiedziec jakiego rzedu temp tam bedzie - moze przekroczyc te 120.

W kominie od kominka panują temp. dużo większe.
Tak projektuje się komin i ciąg kominowy, aby spaliny sprawnie opuszczały komorę spalania.

Podaję prawidłowe rozwiązanie policzone u mnie:
hmin = 39 S / ((1/(273+tz) - (1/(273+ts))*Pb) [ m*]
S - wymagany ciąg kominowy dla kotła [ Pa ]
tz – temperatura powietrza zewnętrznego ), [ C ]
ts – średnia temperatura spalin, [ C ]
Pb - ciśnienie barometryczne [ Pa ] średnia 101325 Pa

Dla:
S = 25
tz = 4
ts = 160
Pb = 101325

hmin = 7,40

Jak pobawisz się parameteami, to zobaczysz, że przy temp. spalin poniżej 100C właściwie
spaliny będziesz miał w salonie :-)

Dallas się nie nadaje, kup sondę.

edit:
możesz ewentualnie włożyć pomiędzy spaliny a dallasa przegrodę o znanym oporze cieplnym i wyznaczyć równaniem ( kwadratowym?, logarytmicznym? ) zależność. Wówczas mierzone temp. przez dallasa będą w zakresie jaki sobie zaprojektujesz, ale dokładność pomiarów pewnie nie będzie już tak precyzyjna.

szczukot
11-12-2010, 12:06
Ale miedzy komora kominka, a wyciagiem do rekuperatora (i termometrem) mam jeszcze bypass. Jak temperatura w obudowie rosnie, otwiera sie bypass, i dociaga powietrze z pomieszczen (czyli powiedzmy te 20 st).
To ma byc temperatura nie dymu tylko pobierana z "otoczenia"

Fantom

Jani_63
11-12-2010, 13:11
Czytałem gdzieś że jak kominek poskładany prawidłowo, to temperatury w obudowie nie powinny przekraczać 120oC w obrębie dystrybutora gorącego powietrza.
W samej obudowie nie powinna przekraczać 70oC przy wydmuchu grawitacyjnym.
Rura spalinowa to już temperatury innego rzędu, tak z 450-600oC.
Temperaturę spalin producenci kominków podają przeważnie w zakresie 220-450oC.
Na forum gdzieś czytałem, że przy wylocie z komina nie powinna spadać poniżej 80oC bo to już może rodzić problemy dla samego komina.
Zbyt niska temperatura spalin wylotowych rodzi za to przypływ gotówki dla koniarza. :)

Tomkii
14-12-2010, 18:15
Jak by ktoś szukał to do gazomierzy Metrix (6G4L, 6G6, itp.) można dokupić u producenta impulsator (40PLN netto). Wciska go się zamiast zaślepki w dolnej części liczydła. Tylko wydłubanie tej zaślepki to istna masakra...

szczukot
14-12-2010, 18:47
musze sprawdzic jaki mam licznik.
co ile podaje sygnal ?
I jak podpiac to do 1wire ? Szukac nie produkowanych juz licznikow ?

Fantom

kolorado
14-12-2010, 19:21
Zabezpieczasz standardowo - koszulki termokurczliwe (najlepiej takie z klejem).
Z naprawdę ciekawych rzeczy mieli licznik impulsów. Ale nie produkują. Zdaje się że pojawił się na rynku jakiś jego ciekawy zamiennik. Poszukam jeśli ktoś jest zainteresowany.
Ja jestem! :)

Tomkii
14-12-2010, 22:03
Ja jestem! :)

No to proszę: http://owfs.org/index.php?page=bae910

Tomkii
14-12-2010, 22:10
musze sprawdzic jaki mam licznik.
co ile podaje sygnal ?
I jak podpiac to do 1wire ? Szukac nie produkowanych juz licznikow ?

Fantom
Sygnał co 0,01 m3. Ten cały impulsator to dwa kontaktrony. Jeden wykrywa mały magnes założony w ostatniej cyfrze w liczniku. Muszę popróbować ale chyba dokładanie małego kontaktronu do szybki na wysokości ostatniego bębenka po prawej powinno również działać. Drugi kontaktron jest dla nas zupełnie bez sensu bo wykrywa próby oszukiwania magnesem.
Do 1-wire podpiąć albo tym co wysłałem w poście wyżej albo kupić counter na hobby-board. Dzisiaj kupowałem dla znajomego i nadal są w ofercie DSy i całe zmontowane liczniki (nie ma za to już kitów i płytek).

kolorado
15-12-2010, 11:13
No to proszę: http://owfs.org/index.php?page=bae910
Dzięki! Bardzo interesujący produkt, na pewno ma większe możliwości niż DS2423. Miałeś okazję się nim bawić?

szczukot
22-12-2010, 13:58
Pytanie : co oprocz termometru i licznika mozna podpiac do 1wire ? Mnie by np interesowal czujnik wilgoci. JEst jakas wersja ktora mozna podpiac przez jakis konwerterek do 1wire ?

Bo takie cos to przesada cenowa :
http://www.primetech.com.pl/Zdalny_monitoring_i_kontrola/Monitoring_IP/Czujniki_i_akcesoria,gid110105/Humid-1Wire_10m_czujnik_wilgotnosci_zlacze_RJ12_przewod_ 10m,PT0370.html

A gdzie takie cos gotowe tanio dostac :
http://www.wiki.2o.pl/wiki/Wilgotno%C5%9B%C4%87
?

Fantom

Tomkii
22-12-2010, 14:26
Pytanie : co oprocz termometru i licznika mozna podpiac do 1wire ? Mnie by np interesowal czujnik wilgoci. JEst jakas wersja ktora mozna podpiac przez jakis konwerterek do 1wire ?
http://www.hobby-boards.com/catalog/index.php?cPath=22
Czujnik wielkości opadów, kierunku i siły wiatru, barometr, wilgotnościomierz, czujnik indeksu UV, czujnik nasłonecznienia, do tego porty we/wy (ja mam podpięty piec CO) no i co tam jeszcze fantazja podpowie ;)

szczukot
23-12-2010, 07:05
Tylko ani to nie jest tanie ani latwe w kupieniu (nie Polska).
A cos lokalnie ?
Bo widze, ze istnieje cos takiego jak DS1923 http://www.maxim-ic.com/datasheet/index.mvp/id/4379 ale cena katalogowa to cos kolo 100$

Fantom

Tomkii
23-12-2010, 07:10
Tylko ani to nie jest tanie ani latwe w kupieniu (nie Polska).
A cos lokalnie ?
Lokalnie będzie tylko drożej.
Zresztą kupuje się przez net. List przychodzi normalnie w tydzień. Koszty też nie są jakieś zabójcze (jak dobrze pamiętam koło 9-10$).

szczukot
23-12-2010, 07:22
No musze pomyslec.
Bo realizuja tego typu schemat :
http://www.wiki.2o.pl/wiki/Wilgotno%C5%9B%C4%87
Mozna wybrac jakis czujnik np :
http://www.tme.eu/pl/katalog/artykuly.phtml?search=hih+3610&idp=1#search%3Dhih+3610

I zmiescic sie w s100 zl.

Fantom

fenix2
23-12-2010, 11:43
Sprzętowy konwerter RS232/1-Wire:
http://www.elportal.pl/index.php?module=ContentExpress&func=display&ceid=118

Termometr RS232 /1-wire:
35169

USB 1-wire:
http://pdfserv.maxim-ic.com/en/ds/DS9490-DS9490R.pdf

szczukot
23-12-2010, 11:56
Ale odnosnie czego ten post ?

Fantom

fenix2
23-12-2010, 21:07
Ale odnosnie czego ten post ?

Fantom


Odnośnie o pomiarownia domu i 1-wire.

Tomkii
23-12-2010, 22:01
No musze pomyslec.
Bo realizuja tego typu schemat :
Schemat jest u nich dostępny. Tylko trzeba zrobić :)

szczukot
24-12-2010, 08:32
Odnośnie o pomiarownia domu i 1-wire.

Tego typu przejsciowki byly juz tu omawiane i sa znane.

Fantom

Tomkii
04-01-2011, 20:57
Jakby to kogoś interesowało - dołożyłem impulsator do gazomierza.
Tutaj dokumentacja foto: http://www.tomkii.net/tech/pomiary/gazomierz/
Następne wykresy się malują :)

civic9
04-01-2011, 22:37
rewelacja. szkoda, że mam licznik starego typu, nie widać takiego gniazda. da się wpłynąć na gazownie na wymianę? :)

Tomkii
04-01-2011, 22:50
rewelacja. szkoda, że mam licznik starego typu, nie widać takiego gniazda. da się wpłynąć na gazownie na wymianę? :)
Poszukaj czy producent licznika nie ma jakiejś opcji dokupienia impulsatora - może mają to jakoś inaczej zrobione.
Wpłynąć na gazownię się pewnie da - szwagier ich jakoś zmusił do wymiany bo stary mu strasznie hałasował (ma licznik w mieszkaniu). Mogę jutro podpytać o szczegóły.

gosciu01
08-01-2011, 11:47
No musze pomyslec.
Bo realizuja tego typu schemat :
http://www.wiki.2o.pl/wiki/Wilgotno%C5%9B%C4%87
Mozna wybrac jakis czujnik np :
http://www.tme.eu/pl/katalog/artykuly.phtml?search=hih+3610&idp=1#search%3Dhih+3610

I zmiescic sie w s100 zl.

Fantom

szczukot,
czy zrobiłeś już coś w tym temacie?
Też będę potrzebował czujnik wilgotności, ...a może nawet dwa ( dom, poza domem ).
Te gotowe są drogie, te wskazane przez Ciebie faktycznie wychodzi do 100 zł.
Skoro już zrobiłem pierwszy krok, chciałbym pójść dalej :-)

Patrzyłem na budowę, tych "gotowych" czujników, ale tam jest kilka części więcej (???)
Nie bardzo się znam na tym choć lutownicę trzymać potrafię. Czy ktoś może coś podpowiedzieć.

Tomkii
08-01-2011, 16:27
...
Też będę potrzebował czujnik wilgotności, ...a może nawet dwa ( dom, poza domem ).
Te gotowe są drogie, te wskazane przez Ciebie faktycznie wychodzi do 100 zł.
...
Szwagier coś takiego wynalazł: http://openrouter.info/index.php?option=com_content&view=article&id=90:stacja-meteo-na-owfs&catid=47:artykuy&Itemid=61

ravbc
08-01-2011, 16:29
To ja się tu przyczepię: jak widać w tme oni dają dużo lepszą cenę przy zakupie minimum 3 sztuk tych czujników wilgotności. Dla mnie 3 to już trochę dużo, ale może znalazło by się paru chętnych, żeby kupic ich więcej (a co za tym taniej)?
A teraz bardziej konkretnie do gosciu01: jak juz będziesz miał te dwa scalaki, które są w schemacie wrysowane, to resztę kupisz w pierwszym z brzegu sklepie z cześciami elektronicznymi. No a polutowanie to już "pikuś". Odczyty zrobić można potem na prawie każdym sofcie 1-wire.

ravbc
08-01-2011, 16:33
Szwagier coś takiego wynalazł: http://openrouter.info/index.php?option=com_content&view=article&id=90:stacja-meteo-na-owfs&catid=47:artykuy&Itemid=61

Niestety układ DS2450 jest trudniej osiągalny niż DS2438, a gdzieś nawet wyczytałem, że ten drugi jest lepszy (choć tylko dwu-kanałowy, a nie cztero- jak 2450). Czym się ta lepszosć objawia już nie wnikałem. ;-)

Tomkii
08-01-2011, 17:37
Niestety układ DS2450 jest trudniej osiągalny niż DS2438, a gdzieś nawet wyczytałem, że ten drugi jest lepszy (choć tylko dwu-kanałowy, a nie cztero- jak 2450). Czym się ta lepszosć objawia już nie wnikałem. ;-)
To znaczy ten układ i tak jest bardzo uproszczony. W bardziej profesjonalnym wydaniu musi być wzmacniacz operacyjny. Problemy są dwa:
- czujnik musi mieć bardzo stabilne napięcia aby dać sensowne wyniki
- zakres pracy przetwornika A/D
DS2450 (4x16bit A/D) ma zakres pracy od 2,56V podczas gdy obydwa czujniki pracują w zakresie gdzieś od 0,1V!
Natomiast DS2438 ma 10bit A/D ale pracuje w zakresie od 0 do 10V - czyli połowa zakresu idzie w kanał i mamy do dyspozycji rozdzielczość 9bitów (dokładność do 10mV). Na dokładkę w/g specyfikacji po użyciu wejścia Vad i podaniu zasilania na wejście Vdd uzyskujemy zakres napięć 1,5V < Vad < 2xVdd (czyli od 1,5V do 10V).
Czyli znów wcina nam dolny zakres pomiarów tyle że trochę mniej ale mamy mniejszą dokładność. W tym przypadku nie zmierzymy wilgotności poniżej 25% (dla DS2450 poniżej 60%) a ciśnienia poniżej 33kPa (dla DS2450 poniżej 65kPa).
Tym niemniej chyba faktycznie byłoby lepiej użyć DS2438 bo mniej tracimy dolnego zakresu pracy czujników (bez wzmacniaczy operacyjnych).

gosciu01
08-01-2011, 17:54
Tomkii,
nie bardzo wiem, o czym Ty do mnie rozmawiasz ;-)
Ale powiedz mi tak po chłopsku.
Jak kupię DS2438Z+ w tym sklepie TME i polutuję z HIH-4000-002 i MPX4115A.
Następnie podłączę do swojego MP00204 zasilanego zasilaczem stabilizowanym 12V i postawię na jakimś serwerku, np. polecanym przez civic9 GuruPlug "cośtam"
na linux'ie, to będę mógł oprócz już podłączonych ds18b20 odczytać ciśnienie atmosferyczne w zakresie jakim najczęściej oddycham i wilgotność w moim pokoju, czy też mieście?

ravbc
08-01-2011, 20:39
To ja Ci odpowiem: na meteorologiczną dokładność nie licz, ale dla zgrubnego określenia poziomu, a zwłaszca trendów zmian, to spokojnie wystarczy. ;-)

gosciu01
08-01-2011, 21:11
doczytałem, że ten MPX4115 to ma dokładność 1,5% ( maksymalny błąd ).
Wychodzi na to, że jest to 15 HPa. Czyli Co? jest 999 HPa, a on mi pokazuje 1014?

Znalazłem jakiś dokładniejszy czujnik ale po magistrali I2c.
Na stronie:
http://burza.pokluda.net/budowa.php
używany w stacji meteo jest jednak ten MPX.

Tomkii
08-01-2011, 21:14
Tomkii,
nie bardzo wiem, o czym Ty do mnie rozmawiasz ;-)
Ale powiedz mi tak po chłopsku.
Jak kupię DS2438Z+ w tym sklepie TME i polutuję z HIH-4000-002 i MPX4115A.
Następnie podłączę do swojego MP00204 zasilanego zasilaczem stabilizowanym 12V i postawię na jakimś serwerku, np. polecanym przez civic9 GuruPlug "cośtam"
na linux'ie, to będę mógł oprócz już podłączonych ds18b20 odczytać ciśnienie atmosferyczne w zakresie jakim najczęściej oddycham i wilgotność w moim pokoju, czy też mieście?
Tak, znaczy 12V musi dojść jak najbliżej czujnika i zaraz przy nim trzeba dać stabilizator na 5V (najlepiej 5,1V). Pomiary oczywiście wyjdą. Nie będzie tylko całkiem dolnego zakresu (tak jak pisałem w poprzednim poście).
Spróbuje prościej przetłumaczyć - czujnik zamienia parametr mierzony na napięcie. Wilgotność 0-100% zamienia na napięcia od 0,1V do 4,9V prawie idealnie liniowo. A "zamieniacz" napięcia na 1-wire potrafi odczytać tylko napięcia w zakresie od 1,5V do 5V. Czyli część wyników pomiędzy 0,1V a 1,5V będzie nieprawidłowa (pewnie pokaże 0). W pewnych zastosowaniach (tam gdzie nie spodziewamy się wejść w ten gubiony zakres) to może być ok, albo nie jest ok ale liczymy się z taką pracą i wiemy jakie są tego skutki. Albo budujemy bardziej zaawansowany układ, który przesunie nam odpowiednio te napięcia tak, żeby cały zakres był możliwy do skonwertowania na 1-wire.

gosciu01
08-01-2011, 21:42
Tomkii,
dzięki :-)
Wilgotność poniżej 25% ( normalnie ) w domu nie występuje, stąd powinno być OK.
Doczytałem też w międzyczasie, że ten układ ds2438 jest właściwy.
Nie rozumiem tylko dlaczego na podanej wcześniej stronie jest ds2450?

Czyli na zdjęciach, które sobie pooglądałem to te dodatkowe elementy to pewnie stabilizator i coś tam jeszcze (co?)
A zastanawiałem się co to, skoro na schemacie są tylko dwa elementy :-?

Myślę, że zainwestuję i zanabędę te części, tylko kiedy znajdę czas aby "pospawać"...

edit:
te inne elementy to 2 kondensatory.
Tylko jakie? 100mikroF?
I ten stabilizator na +, czy na - ?
Walczę dalej!

Tomkii
08-01-2011, 22:29
Wilgotność poniżej 25% ( normalnie ) w domu nie występuje, stąd powinno być OK.
Doczytałem też w międzyczasie, że ten układ ds2438 jest właściwy.
Nie rozumiem tylko dlaczego na podanej wcześniej stronie jest ds2450?
Trzeba pytać autora - nie wiem...
Może zasugerował się większą rozdzielczością a może chciał podpiąć więcej rzeczy pod jedną płytkę?
Co do elementów to może coś powiem jak zobaczę zdjęcie ale jakoś nie mogę go znaleźć?

szczukot
09-01-2011, 18:58
Ja na razie tylko teorie przegladam. Nabylem router Assusa w ver1 i do tego kilka czujek tempo i konwerter na 1 wire. Nie mam czasu nawet tego z grubsza spiac jak na razie. Ale na 100 % bede chcial dolozyc dwa wilgotnosciomierze. I widze, ze to co wczesniej znalazlem ma sens - czyli jeden przetwornik + czujnik wilgotnosci i kilka malych elementow.

co do 2438 i 2450 oba sa w sumie do bani - za male napiecie min maja i beda odcinac dolne wyniki czujek wilgotnosci. 2450 ma wprawdzie dwa kanaly ale raczej sie nie przydadza. Bo te przetworniki maja wbudowane termometry potrzebne do wyliczania wilgotnosci. Wiec i tak jak chce sie miec dwie czujki wilgotnosci to tzreba zamontowac dwa przetworniki. 2438 wiec w zupelnosci pod tym katem wystarczy (np wilgotnosc + cisnienie) Ale dobijaja mnie te minimalne wartosci pomiaru 2,56 V, gdy czujki podaja juz od okolo 0,8V, a przy 2,56 to juz chyba 60% wilgotnosci jak dobrze widze ?!? Wiec bez sensu. 2438 daje dla 2,56 jakis 23% wilgoci - to juz ma jakis sens choc mogloby byc jeszcze lepiej. Widzialem domy gdzie bylo ponizej 20 % !! I lepiej o takim czyms wiedziec zanim wyschnie caly nos :) Zaraz zerkne np jeszcze na 2775, 2776 i 2762.

Fantom

gosciu01
09-01-2011, 19:28
z tego co doczytałem, to czujnik wilgotności będzie zrobić łatwo.
Do tego HIH-4000-002 trzeba dołożyć kondensator i jak pisał wcześniej Tomkii warto podprowadzić np.12V najbliżej czujnika i dać stabilizator np. LM7805 z dwoma kondensatorami.

Trochę bardziej skomplikowana sprawa z ciśnieniem.
Ten MPX4115a daje taki błąd ( 1,5% = 15 hPa ), że trzeba dołożyć wzmacniacz operacyjny LM358n i też parę części.
Ograniczy to zakres i zwiększy czułość w nas przedziale interesującym. Ile - nie wiem, ale wydaje się, z tego co zrozumiałem, że do 1 hPa.
Warto też stabilizować całość LM7805.

Alternatywą jest zakup gotowych części za oceanem za ok. 115$ + koszty wysyłki + pewnie cło + VAT.
Co daje ponad dwukrotni większą cenę niż wykonanie samodzielne.
http://www.hobby-boards.com/catalog/index.php?cPath=22

Pytanie.
Czy taki czujnik opisany powyżej będzie pracował z MCTH-1 i Fatekiem?
Tutaj nie znalazłem odpowiedzi.

szczukot
09-01-2011, 19:52
Zerknalem na szybko te trzy uklady ktore podalem i wygladaja obiecujaco. Nie wiem jak cena i czy dostepne i czy wogole pasuja do idei, ale zakres pomiarowy napiecia maja od 0-4,75 lub od -5 do + 5V. Lapia wiec pelne zakresy pomiarowe czujek. Do tego maja inne bajery wewnatrz. Nie wiem czy np nie mozna od razu skorzystac z ich termometrow wbudowanych ?? Czyli odczytac i wilgosc i temp za pomoca dwoch a nie trzech ukladow. Do tego dokladnosc maja lepsza bo nie 10mv a niecale 5mv.
Moze ktos sie wypowie na ten temat ? Dobrze patrze ? Elektronika zajmowalem sie ostanio z 15 lat temu, ale cos mi tam jeszcze w glowie zostalo wiec jakos to klece w teorii (zobaczymy jak bedzie w praktyce)

Wiec warto jeszcze zerknac DS2775 (2776 ma sha1 - bez sensu jak dla nas chyba) i DS2762.

Na razie rozpatruje tylko pomiat wilgostnosci, ale przy cisnieniu idea samego konwertera bedzie ta sama - trzeba go wiec dobrze wybrac a potem podlaczac do niego co tam sie wymysli :)

Fantom

Tomkii
09-01-2011, 20:12
Poczytałem trochę dzisiaj i tak - dla pomiaru ciśnienia ten DS2450 może być całkiem całkiem. W pomiarze ciśnienia daje się wzmacniacz operacyjny aby nie tyle podbić dolne napięcie ale aby zwiększyć dokładność.
Np. jeśli w naszej lokalizacji ciśnienie zawiera się w granicach: 960hPa = 3,88V do 1038hPa=4,20V - to jak widać cały ten zakres to zmiana o 0,32V. DS2438 ma przetwornik 10bit w zakresie od 0-10V czyli nasz zakres to będzie 33 kroki - co daje odczyt co 2,4hPa (jeśli się gdzieś nie pomyliłem).
W tym przypadku zastosowanie DS2450 z 16-bit przetwornikiem i napięciem minimalnym 2,56V (co nam nie przeszkadza bo nie spodziewamy się ciśnień poniżej 650hPa) ale daje 4200 kroków w spodziewanym zakresie napięć - czyli przetwarzamy A/D z dokładnością do 0,02hPa! Sam czujnik ma co prawda dopuszczalny błąd na poziomie 15hPa - ale nie wykluczone że jest to rozrzut produkcyjny (czyli że konkretny przetwornik będzie działał ze stałym błędem np. +10hPa).
Najniższe ciśnienie notowane w PL wyniosło w Białymstoku (1 marca 2008 roku) – 962 hPa. Najwyższe to 1054hPa - 16 grudnia 1997.

No ale do pomiaru wilgotności zdecydowanie DS2438. Dolny próg jest zabójczy.

gosciu01
09-01-2011, 20:46
A może spróbowalibyśmy usystematyzować ten podwątek?

Tomikii,
Czy byłbyś uprzejmy np. rozrysować schematy i opublikować na swojej stronie?
Co prawda są te schematy po sieci, ale też nieco się różnią.

Może udałoby się złożyć jakąś spółdzielnię do zakupów?
Co prawda nie są to duże kwoty, ale przy 3szt. na dwu budowanych czujnikach można nieco zaoszczędzić.
A przy 10szt. to już się robi prawie 20% kosztów!

...i moglibyśmy porównywać etapy prac, a później efekty :-)

Tomkii
09-01-2011, 21:05
Tomikii,
Czy byłbyś uprzejmy np. rozrysować schematy i opublikować na swojej stronie?
Co prawda są te schematy po sieci, ale też nieco się różnią.
Do końca lutego jestem zarżnięty. Muszę się recertyfikować z pewnej dziedziny plus zmieniam pracę. Tak więc moja ostatnia aktywność to porządki przed przerwą i trochę usystematyzowania wymusił szwagier (będzie się pomiarował :) ). No i koniecznie chciałem mieć już wyniki z gazomierza (w końcu mamy sezon grzewczy).
Ale mogę udostępnić miejsce na serwerku jak coś chcecie wrzucić.
PS.
Do zakupów chętnie się podepnę - choć większość sprzętu w zasadzie mam.

gosciu01
09-01-2011, 21:50
OK.
czy ktoś może sprawdzić poprawność takiego układu czujnika ciśnienia na układzie DS2450?

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/badadafd34b7f189.html

Schemat został przygotowany wzorując się na stronie
http://burza.pokluda.net/budowa.php

szczukot
09-01-2011, 22:18
Ja jedyne tylko co na start moge powiedziec, to nie lubie laczenia masy z zasilaniem przez oporniki - ciagly pobor pradu.
Schemacik przegladne jutro.

Fantom

gosciu01
09-01-2011, 22:32
to jest jeszcze taki schemat,
ale ktoś by musiał sprawdzić ,czy da się tam zamienić DS2438 na DS2450
i czy faktycznie warto, skoro pokazują wszędzie ten barometr na DS2438?

http://www.hobby-boards.com/catalog/links/b1-r1/Barometer%20Schematic.pdf

Tomkii
09-01-2011, 22:40
OK.
czy ktoś może sprawdzić poprawność takiego układu czujnika ciśnienia na układzie DS2450?

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/badadafd34b7f189.html

Schemat został przygotowany wzorując się na stronie
http://burza.pokluda.net/budowa.php
Ten schemat był robiony pod DS2438. Jak zobaczysz na oryginalny opis to ten LM służy do konwersji napięcia z czujnika z zakresu 3,65V-4,2V na zakres od 1,25V do 3,25V. LM będzie pracował poprawnie (liniowo) przy napięciach 0,75V - 3,5V. Więc to d... blada.
Albo DS2450 wpięty na wprost z MPX-em, albo DS2438 z LM-em.

Do czujnika wilgotności za to polecam wpiąć DS2438 (i nie kombinować z DS2450 bo się nie nadaje) tak jak na schemacie tutaj:
http://www.hobby-boards.com/catalog/links/hs3-r1/Humidity-Temp-Solar%20v3.2%20Schematic.pdf (czyli czujnik, opornik, kondensator, DS2438 i dobrze jakby był osobny stabilizator napięcia - choć można spróbować jak działa bez niego).

gosciu01
09-01-2011, 22:53
Czyli, jak dobrze rozumiem, to na DS2450 mamy prostszy układ i w dodatku dokładniej.
To co tracimy, bo tam gdzie szukałem to w większości pokazują ten układ pomiaru ciśnienia na DS2438?

sorry za dociekliwość, ale zanim wydam kasę, to chciałbym zrozumieć to co bardzo lubię, a życie nie dało mi poznać od podstaw :-)

Tomkii
09-01-2011, 23:10
Czyli, jak dobrze rozumiem, to na DS2450 mamy prostszy układ i w dodatku dokładniej.
To co tracimy, bo tam gdzie szukałem to w większości pokazują ten układ pomiaru ciśnienia na DS2438?
Tracimy możliwość pomiaru ciśnienia poniżej 650hPa (w PL prawie nierealne).

szczukot
10-01-2011, 07:22
i chyba tracimy mozliwosc pomiaru wilgotnosci ponizej 60 % ?

Fantom

Tomkii
10-01-2011, 07:55
i chyba tracimy mozliwosc pomiaru wilgotnosci ponizej 60 % ?

Fantom
Dlatego wilgotność lepiej mierzyć DS2438. Ale do ciśnienia wygląda że lepiej będzie z DS2450. Przecież nie trzeba upychać wszystkiego na jednym scalaku :)

ravbc
10-01-2011, 07:58
A ja się tak zastanawiam: do czego Wam czujniki ciśnienia? O ile jeszcze użycie jednego może mieć jakieś tam uzasadnienie, to większej ilości już raczej nie bardzo chyba. Poza tym przy ciśnieniu i tak istotniejszy jest trend, niż wartość bezwzględna. No i ja nadal mam zamiar ten akurat parametr wziąć sobie ze stacji pogodowej, bo ładniej, prościej i ogólnie taniej (za komplet odczytów). Natomiast co do odczytu wilgotności, to padła tu już informacja (dzięki Tomkii), że lepszym wyborem jest DS2438. No a czujników wilgotności to sam bym sobie chętnie kilka zainstalował (gdyby jeszcze nie ta cena), bo akurat ten parametr da się sensownie wykorzystać. ;-)

szczukot
10-01-2011, 08:24
Dokladnie - dla mnie cisnienie to tez tylko bajer. Co ciekawe Polska jest jednym z nielicznych krajow gdzie w pogodzie podaje sie cisnienie - ini sie tym wogole nie przejmuja :) A u nas pokaza, ze jest niskie i juz polowe glowa boli bo przeciez jest niskie ;)
A wilgotnosc to juz MUSZE miec i to podowjnie. JEdno na zewnatrz (informacyjnie) a drugie wewnatrz (informacyjnie i chce uzyc do sterowania rekuperacja).
Ten 2438 do tego celu lepszy niz 2450 ale tez nie idealny.
Moze ktos zerknie na te dwa czy trzy scalalki ktore opisalem wczesniej ? Nie beda lepsze ? I to duzo lepsze ? I czy np od razu nie uda sie z nich temperatury np czytac ?

Fantom

ravbc
10-01-2011, 09:06
DS2438 ma też niby wbudowany termometr. No i wszedzie są jednak prezentowane układy na nim oparte, więc jest szansa, że będzie łatwiej dostępny i tańszy. No i ma jak dla mnie jeszcze jedną zaletę: można zamówić darmowe sample ;-)

Tomkii
10-01-2011, 13:19
Moze ktos zerknie na te dwa czy trzy scalalki ktore opisalem wczesniej ? Nie beda lepsze ? I to duzo lepsze ? I czy np od razu nie uda sie z nich temperatury np czytac ?
W DS2775 i 2776 nie widzę jakoś odczytu napięcia (jest prądu, jest ustawianie napięć progowych ale nie widzę możliwości odczytu napięcia - może zbyt pobierznie patrzyłem). W DS2762 jest odczyt napięcia, A/D jest 12bitowy (więc lepiej niż w 2438 ale dużo gorzej niż w 2450). Nie ma za to dolnego progu napięcia (przynajmniej nie napisali). Jest górny próg 4 z czymś Volta, trzeba przyrównać do czujników czy nie obetnie coś z drugiej strony). 12bitów da rozdzielczość na poziomie tak gdzieś 0,8hPa (czyli chyba nieźle).

szczukot
10-01-2011, 13:31
W ds2762 jest : "The DS2762 continually measures the voltage between pins VIN and VSS over a 0 to 4.75V range."
Co do 2775/6 to na stronie 14 jest o tym jak sie nei myle : http://datasheets.maxim-ic.com/en/ds/DS2775-DS2778.pdf

Patrzac wiec wstepnie, oba sa najlepszymi rozwiazaniami niz proponowane wczesniej scalaki. Ale trzeba sie temu dokladnie przygladnac jeszcze.

Fantom

ravbc
10-01-2011, 14:08
A masz pomysł gdzie je kupić? I ile będą kosztować? Bo TME ich nie ma, a DS2438 i DS2450 jednak mają (przynajmniej w ofercie). No bo jeśli nie da sie ich łatwo kupić, to chyba nie ma sensu rozważać ich wykorzystania...

szczukot
10-01-2011, 14:31
A tego jeszcze nie patrzalem :) Ale zerkne. Ceny katalogowe sa na tym samym poziomie co wczesniej rozwazane scalaki.
Ale moze byc warto poszukac jak ma dzalac zdecydowanie lepie - wszytskie parametry miec lepsze.

Fantom

szczukot
10-01-2011, 20:15
No jakos u nas niezbyt dostepne. Ale moze warto kupic przez strone Maxima ? Nie wiem jakie kozy przesylki, ale jak kilka osob by cos chcialo (ja bym wzial z 3-4 sclakai rozne) to raczej drogo nie wyjdzie. Cena w u nas to tyle samo co tam w przeliczniku w dolarach wiec bez roznicy. Dochodzi tylko koszt wysylki, ale mozna przy okazji kupic scalaki ktorych u nas na pewno nie kupimy.

Fantom

gosciu01
10-01-2011, 22:31
No to ja wymiękam,
Chętnie pokleję części według gotowego i sprawdzonego schematu, no może drobne i oczywiste zmiany.
Jak trzeba policzyć prądy, dobrać opory, pojemności to za dużo!
Co nie co gdzieś tam obiło się i wiem, że w układach nie jest o takie oczywiste.
Nie oznacza, że nie potrafię liczyć, ale zajmie ( mi ) to zbyt dużo czasu do potencjalnego zysku.

Pewnie czujnik wilgotności zrobię na DS2438, a ten do ciśnienia zaryzykuję na DS2450.
No chyba, że ktoś rozrysuje to na innym scalaku i "sprzeda" potomności :-)

szczukot
11-01-2011, 07:54
Tak swoja droga sam Dallas/Maxim na stronach podaje schematy do scalakaow wiec nie trzeba za duzo sie meczyc tylko robic wg ich danych.
np http://pdfserv.maxim-ic.com/en/ej/DallasEJ4.pdf


Fantom

civic9
14-01-2011, 05:17
dla mniej obytych z elektroniką, bo strasznie kombinujecie - i tak nie wychodzi, ani tanio, ani zbyt dobrze:
rozważcie zakup stacji pogodowej lacrosse - podłącza się to przez rs232 i jest gotowe. w zestawie wilgotność wewn., i zewn., ciśnienie zewn, temperatury, kierunek i prędkość wiatru.

chyba podawałem tutaj już info na ten temat. może trochę drożej, ale nie aż tak dużo (myślę, że 100-200usd w zależności od miejsca zakupu i modelu).