PDA

Zobacz pełną wersję : Szwedzka blachodachówka straciła kolor - czym to pomalować?



codex
25-05-2008, 10:16
Na moim dachu mam szwedzką blachodachówkę, ma już 15 lat.
Straciła pierwotny kolor (brąz czekoladowy) i jest teraz zielony.

Sprawdzałem ostrym narzędziem wszystkie powłoki są na miejscu.
Ostatnia powłoka, najgrubsza, to jakaś folia matowa, ma fakturę skóry - trzyma się bardzo dobrze.

Myślę, że pigment zmienił barwę na zieloną pod wpływem słońca lub kwaśnych deszczów.

Czym to pomalować, żeby farba/kolor nie zeszła??

TOMASZQS
25-05-2008, 17:40
Czyli masz powłokę plastisol, tzw. skóra słonia, obawiam się że pomalowanie nic nie da, może być tylko gorzej (skóra będzie odłaźić)

zbigmor
25-05-2008, 18:42
Na moim dachu mam szwedzką blachodachówkę, ma już 15 lat.
Straciła pierwotny kolor (brąz czekoladowy) i jest teraz zielony.

Sprawdzałem ostrym narzędziem wszystkie powłoki są na miejscu.
Ostatnia powłoka, najgrubsza, to jakaś folia matowa, ma fakturę skóry - trzyma się bardzo dobrze.

Myślę, że pigment zmienił barwę na zieloną pod wpływem słońca lub kwaśnych deszczów.

Czym to pomalować, żeby farba/kolor nie zeszła??


Tak jak kolega polecam się przyzwyczaić. Nawet gdyby nie było tej powłoki to przygotowanie cienkiej blachy poddanej przez 15 lat działaniu warunków zewnętrznych do malowania byłoby trudne do wykonania (szczególnie przy tym kształcie).
Swoją drogą 15 lat bez problemów przeczy lansowanym przez zwolenników innych technologii krótkiej trwałości tego poszycia. Być może kiedyś robiono solidniej, ale z innymi pokryciami jest to samo.

nom
25-05-2008, 18:51
Z blachą szwedzką jest ciekawa sprawa. Moja też ma z 15 lat i jest brązowa, ale taka matowa, nie ma już tej intensywnej barwy co na początku. W dodatku sąsiad kupił taki sam kolor w tej samej hurtowni ale rok później i nawet ma kawałek mojej blachy, bo mu zabrakło i jego blacha dalej ma intensywny brązowy kolor a ten kawałek co mu dałem wyraźnie się wyróżnia na poszyciu dachu. :-)

TOMASZQS
26-05-2008, 19:14
Lubię te określenie "blacha szwedzka" jakby to było wyznacznikem trwałości tego pokrycia...

codex
27-05-2008, 20:34
Ja myślę, że się da pomalować taką blachę. Co ciekawe dekarz wszystkie cięcia i wkręty pomalował specjalną farbą, którą sprzedali mi razem z blachą i wkrętami. No i ta farba dalej jest brązowa jak na początku. Oczywiście zmatowiała, ale jest brązowa. Dlatego też myślę sobie, że da się to czymś pomalować. Ja już się do tego zielonego koloru nawet przyzwyczaiłem, ale moja żona jakoś nie może :) Co ciekawe mój nowy sąsiad kiedyś mi wyznał, że mam taki ładny zielony dach :)