Zobacz pełną wersję : Stryszek
Chce zrobic na jetkach stryszek (poddasze uzytkowe). W tym celu chce polozyc podloge wlasnie na jetkach a ponizej dac plyty g-k. Zastanawiam sie nad tym czy jako podloge dac OSB czy deski ? Co proponujecie ? Jakie macie doswiadczenia ?
D.
Najpierw dowiedz się u projektanta czy możesz zrobić na jetkach strych użytkowy, zwykle nie projektuje się ich na takie obciazenia...
Arsen ma rację - projektanci nie przewidują obciążenia od ciężaru stropu i użytkowego. Jętki przenoszą obciążenie dachu. Porozmawiaj z konstruktorem Twojej chatki.
Chcę też "odeskować" stryszek, on jest co prawda nieużytkowy, ale będzie tam rekuperator, no i.. "stryszek ogólny" czyli rupieciarnia. Myślałem o OSB ale one kosztują a na placu leży pełno desek calówek z szalunków i stemplowania stropu. No to je wykorzystam.
Wojciech Nitka
22-09-2003, 12:59
Zagospodarowując nieocieplaną część poddasza zwróćcie uwagę by na podłogę nie kłaść "pełnego deskowania". Deskowanie musi być ażurowe by wilgoć ze stropu mogła swobodnie wyjść na poddasze.
Jeżeli dacie pełne deskowanie (np. OSB) to na spodzie płyty skraplać się będzie para - płyta od góry będzie zimna i gdy para trafi na zimną płytę będzie się skraplać. Skutki do przewidzenia.
Równo ułożone jętki swoim widokiem wprost zachecają do ułożenia na nich podłogi i wykorzystania tej nowopowstałej powierzchni jako strychu. To prawda. Niemniej nie takie jest ich przeznaczenie. Możesz najwyżej położyć na nich kilka desek i wykorzystywać je w celu kontroli szczelności dachu czy do (oby nie) wykonywania drobnych napraw. Dla celów o których piszesz wymagane byłoby oparcie na murach kilku krokwi i położenie podłogi na krokwiach.
Jakich krokwi - na jakich murach?
U mnie az tak dużo powierzchni nie ma, bo mam tam wiązary, ale na kartony po sprzęcie RTV/AGD przecież się nada. A i rekuperator trzeba gdzieś umieścić.
hubwarka
22-09-2003, 14:58
witam.
U mnie również będzie rupieciarnia + rozprowadzenie ogrzewania z kominka. Mam pytanie czy płyta OSB faktycznie zatrzyma wydostanie się pary, czego efektem będzie skraplanie się na płycie gipsowej ? Efekt wiadomy. Jak macie u siebie. Deskowanie?
Poz.
Po pierwsze - stryszek graciarnia z obciazeniem calkowitym rzedu 200kg razem z czlowiekiem nie wymaga az takiego zabezpieczenia dodatkowego. Po drugie ja mam akurat dach platwiowo-kleszczowy gdzie de facto mowiac jetki mam na mysli kleszcze oparte na platwiach. Tak wiec ryzyko slabosci konstrukcji nie grozi. A na stryszku mam zamiar jedynie postawic aparature SAT, zwrotnice, moze pare gratow i miec wyjscie na dach. To zawilgocenie mnie zastanawia - moze azurowe deski bylyby faktycznie lepesze. Nie chodzi mi tu o to ze plyty g-k zawilgotna (bo przeciez one beda osloniete folia) ale o to ze welna moze zawilgotniec. Czy nikt tego nie wypraktykowal ?
D.
Wojciech Nitka
22-09-2003, 17:22
Para będzie się skraplać na dolnej stronie płyty stanowiącej podłogę poddasza; ciepłe powietrze z wilgocią, z niższej kondygnacji, natrafi na zimną płytę podłogi nieogrzanego poddasza.
Skutek - zawilgocona izolacja, która tym samym utraci swoje właściwości cieplne, zagrzybiona od spodu płyta podłogi a tym samym jętki i inne elementy konstrukcji dachu.
KrzysiekSw
23-09-2003, 05:48
Wojcech Nitka chyba ma rację, nie powinno się szczelnie dobijać dech od góry. Co do jętek to osobiście w projekcie kazałem je wzmocnić, ale przecież w wielu projektach (moim też) jest przewidziany stryszek nad poddaszem.
Martwi mnie co innego, niby konstrukcję wzmocnię, ale czy jak będę dużo łaził po stryszku, to czy nie mogą się robić rysy na łączeniach płyt (wiem, wiem, między płytami nakleja się specjalną taśmę, ale czy to wystarczy, żeby się ustrzec pęknięć?)
Wojtek - ale przeciez deski czy nawet plyta OSB nie jest paroszczelna wiec to nie to samo co styropian na zewnatrz. Para bedzie wydostawac sie i nie musi dochodzic do skroplin.
D.
no i co taki fajny wątek i tak dawno się skończył, ja daję deski z szalunków z dużymi odstępami, cwczesniej zaimpregnowane przeze mnie, nam stryszek nie użytkowy (na kolanach chodzić) ocieplam międzu jętkami
A czy rozwiązaniem nie byłoby położenie ocieplenia do samej góry w skosach zamiast pod jętkami?
Wtedy nie powinno być styku zimna z ciepłym. Minusem będzie kilka m3 więcej do ogrzania.
My także mamy zamiar wykorzystać stryszek, ale do suszenia prania, oczywiście odwirowanego i przy otwartym wyłazie. Jak myślicie czy nie wpłynie to niekorzystnie na konstrukcje dachu?
Ja zrobiłem tak:
W przeciwieństwie do antagonistów takiego rozwiąznia ułożyłem na jętkach płyty OSB3 (wodoodporne). Pod nimi mam w poprzek do jętek łaty 5 cm. Taką konstrukcję wykorzystałem na dwa sposoby.
Po pierwsze lepsza dystrybucja obciążeń. Po drugie pomiędzy łaty dałem 5 cm wełny (to nie jest jedyne ocieplenie), ale ponad to pomiędzy jętkami jest jeszcze 15 cm wełny.
Ale....faktycznie, że dach mam ocieplony cały, co prawda nie tak już jak poddasze mieszkalne (mieszkalne 20 cm) a "tylko" 15 cm, więc jakieś punkty rosy raczej mam nadzieję mnie ominą...
I tak jak chyba autor tego wątku nie zamierzam tam ustawiać mebli....choć podłogi zrobiło się u mnie sporo...bo coś ok 50 m2!!!
Tylko właśnie min. puste pudła po monitorach/telewizorach etc....zabawki świąteczne...cokolwiek...
Nie wiem dlaczego ktoś sugeruje deski a nie OSB??!!! Punkt rosy zrobi się na OSB a nie zrobi na deskach??
To jedno..a drugie...im większa i jednolita powierzchnia jednego elementu tym dystrybucja obciążeń jest lepsze i tym rzadziej występuje zjawisko "klawiszowania" co tak często trzeba eliminować przy stropach Terriva. W przypadku deski, tam gdzie stanie noga człowieka to dana deska i tylko ona przenosi cały ciężar..
zamierzam zrobić dokładnie tak jak senser , w celu lepszego osuszania płyt i wełny pomiedzy jętkami myślałem tylko aby przy krokwiach nie dobijać tych płyt tylko zostawić tam 5-10 cm wolnej przestrzeni wtedy powietrze mogło by swobodnie tam przepływać :-?
Ja zostawiłem ok. 80 cm....w sumie nie myślałem o lepszej cyrkulacji tylko po prostu jest tam już tak nisko, że mi podłoga tam nie jest potrzebna....
Strop g-k, poddasze nieużytkowe na dachu wiązarowym.
Tak jak wcześniej już pisano, też chcę dać deski do chodzenia i jako miejsce podparcia rur rozprowadzających ciepło z kominka.
Warstwy (od dołu :wink: )
-g-k
-folia paroizol.
ocieplenie z wełny
Pytanie:
Czy na wełnę należy położyć warstwę folii wiatroizol. i dopiero deski, czy nie?
Też planuje zrobić stryszek nad poddaszem. Tym bardziej, że mam tam sporo powierzchni, szerokość ok 4 m i długości ok 14m. Wysokość tego stryszku spokojnie pozwala się tam poruszać bo po środku przekracza 2m. Szkoda tej powierzchni nie wykorzystać na takie rzeczy jak inni, czyli reku + jakieś puste kartony, dekoracje świąteczne itp. Podłoge tego stryszku chce zrobić z płyt OSB 22mm. Mysle o tym co pisał Wojtek Nitka czyli o tym wykraplaniu wody. U mnie ocieplenie dachu będzie i na poddaszu i na strychu takie samo czyli, 12 cm między krokwie i 12cm pod krokwiami i tak aż do kalenicy. Pod sufitem poddasza będzie włożone 12cm wełny. Wyszedłem z załozenia, że by uniknąć lub zminimalizowac występowanie rosy to podłoga strychu powinna być gorzej ocieplona niż dach od podłogi strychu do kalenicy.
mychol12
01-12-2009, 18:16
To jak te płyty układac z jakim odstepem by była cyrkulacja powietrza?Moze pociąć je na pół i układac z odstepem 15-20 cm?
Mysle nad takimi przerwami, tylko bardziej takie szpary 1-2 cm, lub nawiercenie otworów. Odstęp 10-20 cm, to już dość sporo. Zmniejsza użyteczność takiej powierzchni oraz stwarza inne zagrożenia, typu potkniecie sie, zwichnięcie nogi. Czy robienie takich przerw nie spowoduje, że ta wełna będzie sie jakoś brudzić, kurzyć od góry tymi właśnie przerwami?
Beata_74
04-12-2009, 20:55
No to się załamałam, :(
mam sufit z płyty gipsowej potem folia na to wełna miedzy krokwiami , a na krokwiach mam położoną płytę osb .
płyta przykrywa cześć środkowa poddasza na całej długości po bokach jest wełna niczym nie przykryta , a na dodatek wszystkie szczeliny wypełniane pianką .Fachowiec który mi to robił mówi ze tak możne być, bo jest wentylacja miedzy płytą a wełną .
Naprawdę będzie mi się ta woda skraplać ? Co robić? zostawić to ? czy może ponawiercać płytę dla lepszej wentylacji ? :( poradźcie coś proszę :)
W zyciu nie widzialem powstajacego punktu rosy na drewnie. Mam podwojnie kladziona plyte osb na jetkach, a wentylacja zapewniona z obydwu stron polaci dachu.
hmmm, tez zaczęłam się zastanawiać nad tym ociepleniem - mamy dach z wiązarów przyktyry w tej chwili deskami i papą, planujemy strop z płyt kart.-gips. a na tym od strony poddasza wełna i deski aby było trochę miejsca na mała "rupieciarnię",. jednak ostatnio usłyszałam , że może nam kapać woda jesli nie będziemy mieli ocieplonego dachu -bo to niby różnica temp. i takie tam. sadziłam że nie trzeba ocieplać dachu jesli zrobi sie wentylację ( takie dachówki went.) no a poza tym ocieplenie tylko stropu to trochę nizszy koszt i ciepło nie będzie uciekać na poddasze. może wypowedzą sie ci co juz mieszkają i mają podobna sytuację, czy faktycznie kapie woda, czy sie skrapla mocno na tym poddaszu??
Witam.
Mnie się wydaje że zagospodarowanie przestrzeni nieużytkowej nad poddaszem użytkowym przez położenie podłogi i składowanie tam gratów to nie za dobry pomysł. Szczególnie jeśli jest tam niewielka wysokość.
Też o tym myślałem ale zaniechałem. Po pierwsze za kilka lat moge dołożyć sobie wełny mineralnej na jętki docieplająć dodatkowo sufit. Koszty ogrzewania ciągle rosną. Po drugie poruszany temat przenikania i cyrkulacji pary wodnej. Po trzecie i chyba najważniejsze. Te jętki to mają takie przektroje że obciążając je prócz wagi podwieszonego sufitu dodatkowo płytami gdzie 1m2 waży ok 11kg przy gr 18mm (gr 22mm waży jeszcze więcej) może spowodować, iż przechadzając się po takim pomieszczeniu będą takie ugięcia całości że te regipsy na dole na 100% popękają. Jak nie na płaszczyźnie to przy ścianach na pewno. Także nieweim czy to aż taki dobry pomysł. Może się okazać że zrobimy sobie fajne pomieszczenie z którego mogą wyniknąć kłopoty w postaci nieestetycznych pęknięc podwieszonego sufitu. Myśle że trzeba by było zwiększyć przekroje jętek już za wczasu stawiania więźby drodzy Państwo aby wyeliminować te ugięcia. Sama nazwa przestrzeń nieużytkowa mówi za siebie. Tam mi się wydaje :wink:
trochę odkopuję temat... mam prawie 50m2 powierzchni na strych... powierzchnia pomiędzy płatwiami, myślałem jak chyba każdy że zrobię podłogę z OSB na całości... dach z dachówki ceramicznej ,folia , deskowania brak, ... w sumie to aż tak mi ten strych nie jest potrzebny , kwestia kabli, jakiegoś routera, sprzętu RTV , i dojścia do kominów przez wyłaz...
-czy faktycznie zrezygnować z tego deskowania?
- może wystarczy rzucić tam kilka desek żeby można było tylko tam przejść do komina ?
co polecacie ?
ZielonyMokrz
10-04-2015, 10:47
Temat dobry :)
Ja planuję obić podłogę stryszku deskami, podobnie jak krokwie.
W krokwie mam włożone 15cm wełny do kalenicy, w jętki włożę tyle samo.
Jętki mam 15/5cm, dołożone są do każdej krokwi po dwie, żeby usztywnić starą, ale jarą i zdrową konstrukcję i zawiesić wieszaki do sufitu.
Myślę, żeby na te jętki położyć w poprzek łaty i dopiero deski z przerwami ok 1 cm i przy krokwiach jakieś 50cm przerwy.
W przyszłym roku będę wiedział, czy to miało sens. Do kalenicy będę miał ok 2m. Stryszek na dojście do wyłazu i na graty.
Proszę o podpowiedź, jeśli źle kombinuję
Witam,
mam do zagospodarowania stryszek, największa odległość między jętkami to 66 cm (między krawędziami, 74 cm między osiami jętek) Jakiej grubości deski trzeba zastosować na podłogę takiego strychu? Z góry dzięki za porady.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin