PDA

Zobacz pełną wersję : Piątek k#$%^&*a trzynastego!



bratki
13-06-2008, 10:47
Właśnie skręciłam nogę na prostej drodze. W płaściutkich balerinkach na gładkim jak stół asfalcie!!!! :o :o :o Carrrramba! :evil:

Przedtem spotkałam jeszcze miłą zakonnicę i czarny kot przebiegł mi drogę, więc nie wiem czy to na pewno ten piątek*, ale na pewno sina i mało sprawna jest moja kończyna bieżna. A tak jej dzisiaj potrzebuję!

Dopadło Was coś dzisiaj?


*wężykiem, wężykiem! :)

selimm
13-06-2008, 10:50
tak ..dopadło mnie ....wkurw..po-meczowe i ból głowy

agnieszkakusi
13-06-2008, 10:59
mnie na szczęście nie, ale nie chwal dnia przed zachodem słońca :roll: :wink:
Mam jednak znajomego, który wręcz panicznie reaguje na hasło "piątek 13-ego". Jego tata tego dnia zginął w wypadku samochodowym.

02aga
13-06-2008, 11:26
A ja mogę powiedzieć że 13 jest dla mnie bardzo szczęśliwa właśnie 13 czerwca brałam ślub świadomie choć były inne daty do wyboru i inni odradzali jak by to miał być koniec świata pod 13 mieszkam od urodzenia i też nie zauważyłam żebym miała więcej nieszczęścia od innych to po prostu kolejny numer po 12 , a że w tym roku 13-nasty wypadł akurat w piątek no coż dzień jak codzień W piątek 13-ego życzę wszystkim forumowiczom jak najwięcej szczęścia i zero pecha w życiu codziennym i na budowie pozdrowienia aga

XX
13-06-2008, 11:36
o kurcze....wkopałam wczoraj szambo a dzisiaj trzynastego pada....

sys
13-06-2008, 11:37
...nic mi się dziś nie chce... zasiałem trawę na placu zabaw, przygniotłem wałem, z nieba leci kapuśniaczek...

agnieszkakusi
13-06-2008, 11:44
dajcie trochę tego deszczu do nas :D

bratki
13-06-2008, 12:05
dajcie trochę tego deszczu do nas :D

dziś lepiej nie, bo będziesz musiała arkę budować :roll:

agnieszkakusi
13-06-2008, 12:08
jest tak sucho, że ziemia wchłonie wszystko :roll:

Aluland
13-06-2008, 12:35
jest opisany piątek trzynastego tym samym rozpoczynam 13 tydzień bez papierosa... :D

odlo78
13-06-2008, 13:56
Właśnie skręciłam nogę na prostej drodze. W płaściutkich balerinkach na gładkim jak stół asfalcie!!!! :o :o :o Carrrramba! :evil:



bratki współczuję, a Ty się obcasów bałaś że wypadkiem grożą :wink: nota bene nową podpowiedź dałam odnośnie tej Pani na obcasach w moim wątku ...

bratki
13-06-2008, 14:03
Właśnie skręciłam nogę na prostej drodze. W płaściutkich balerinkach na gładkim jak stół asfalcie!!!! :o :o :o Carrrramba! :evil:



bratki współczuję, a Ty się obcasów bałaś że wypadkiem grożą :wink: nota bene nową podpowiedź dałam odnośnie tej Pani na obcasach w moim wątku ...

widziałam ! :) jak sęp się rzuciłam i... spłynęłam ;) 13! ;)

e-Mandzia
13-06-2008, 14:47
tak ..dopadło mnie ....wkurw..po-meczowe i ból głowy

o, to tak jak mnie :-? a może z Tobą ten mecz oglądałam :), bo nie pomnę :wink:
Już wiem ! - jeśli ten ból pochodzi "z Finlandii" :D to znaczy, że z Tobooom selimm :D

daggulka
13-06-2008, 16:29
Piątek 13-go jak dla mnie centralnie do d.... - na wstępie w robocie zjeb#$%&$# mi się ksero kolorowe :evil: , roboty huk przy tym i telefony się urywają ... potem pożegnałam na miesiąc moją młodszą gwiazdę (na wakacje pojechała) i teraz siedzę jak na szpilkach i czekam na telefon czy dojechali szczęśliwie ... spodziewany za około 2 godziny :roll: ...to chyba najdłuższe dwie godziny w tym roku :roll:

tak, że kuźwa coś w tym jest :evil:

bratki
13-06-2008, 16:38
tak, że kuźwa coś w tym jest :evil:

Nooo, nawet mojemu kotu ktoś narobił do kuwety. Patrzy zdegustowana! :wink:

Bigbeat
13-06-2008, 17:10
U mnie generalnie też do d...
- w pracy rano okazało się, że w nocy wywalił się program, który pisałem przez ostatnie 2 tygodnie i wczoraj po południu wreszcie uruchomiłem (przynajmniej tak mi się wydawało) - a powinien być wdrożony u klienta już 3 dni temu.
- w międzyczasie okazało się, że firma, która robiła mi szablony do wiercenia i montażu sztachet na moim upragnionym ogrodzeniu zrobi to dopiero na poniedziałek :evil: - a ja na weekend zaplanowałem roboty, zaprosiłem ludzi do pomocy i nawet catering zapewniłem ;) Firmie powiedziałem, żeby się ugryźli w d... i nie muszą już się śpieszyć, bo mam dzięki ich obiecankom" kolejny tydzień w plecy i szablony będą mi potrzebne dopiero pod koniec tygodnia.
- miła Pani z PKO SA kolejny raz słodkim głosem oznajmiła mi, że nie wie, dlaczego nie działa moja karta bankomatowa, i najprawdopodobniej będę musiał znowu złożyć wniosek o nową kartę (to już czwarty raz :evil:) - i w ten sposób od czasu migracji BPH -> PKO SA nadal nie mogę wypłacać pieniędzy z konta jak człowiek, tylko muszę przelewać na konto w innym banku i wypłacać z tego konta. Całe szczęście, że dostęp internetowy do konta w PKO SA udało się jakiś czas temu wreszcie uruchomić, bo inaczej pewnie bym się dawno pochlastał. Tak czy siak, coraz bardziej dochodzę do wniosku, że wygody przy spłacie rat kredytu nie są warte tego horroru, jakiego uczestnikiem (bohaterem?) muszę być po przeniesieniu do PKO SA.
- ta sama miła pani równie słodkim głosem oznajmiła mi, że nadal nie ma decyzji co do renegocjacji warunków kredytu - to już prawie 2 miesiące od czasu, jak złożyłem wniosek i stosowne papiery.

13 piątek rulez !!!!

DPS
13-06-2008, 17:26
U nas dzisiaj po wielu tygodniach suszy spadł deszcz. :D
I zagotowałam wszystkie słoiczki, które w środę porobiłam. 8)
I zrobiłam mnóstwo konfitur truskawkowych i syropu truskawkowego.
I Mąż mi zaczął tynkować kuchnię i budować murowane szafki. 8)
Oby tak do samego końca dzisiejszego dnia. :D :D :D

Agduś
13-06-2008, 19:08
To u Ciebie truskawki już takie tanie, czy tak owocują własne? U nas "obce" jeszcze drogie, a własne w pierwszym roku są jedynie zakąską do kupowanych. Czekamy na tańsze, żeby zamrozić. A może w tym roku spróbuję (pierwszy raz w życiu) zrobić konfitury? A może lepiej nie? Bo jak mi się wszystkie zepsują, to mnie trafi! A w sklepie można kupić...

Dopiero od Was dowiedziałam się, że dzisiaj 13 (że piątek wiedziałam). Nic złego się nie stało. Wprawdzie do północy jeszcze kilka godzin, ale może miną spokojnie...

A a'propos skręcania nóg, to przeprowadziłam iedyś interesujący dialog z ortopedą, który chciał mi wmówić, że majac tak a nie inacej zbudowane stopy (bardzo oryginalnie) muszę sobie koniecznie często skręcać nogi w kostkach. Za żadne skarby nie dał się przekonać, że nie. On wiedział lepiej, bo w końcu jest lekarzem!!! Prawie się na mnie obraził i podsumował "no tak, nauczyciele zawsze muszą wiedzieć lepiej!".

magpie101
13-06-2008, 22:47
Agduś truskawki juz od wczoraj drozeja, bo sie koncza ze wzgledu na susze. Ja w poniedzialek mrozilam 8 kg (mialam nosa zeby nie czekac).

Agduś
13-06-2008, 22:52
U nas właśnie pada, wiec może się jeszcze nie skończą. Nasze prywatne dopiero zaczynają dojrzewać, ale u mnie wszystko takie opóźnione w rozwoju. A może to tak odmiana jest?

DPS
14-06-2008, 05:47
Ja nie kupuję na rynku, tylko jadę bezpośrednio do plantatora. Założyłam z góry, że chcę wydać jakieś 100 zł, więc wynegocjowałam cenę 3 zł za kilogram odszypułkowanych truskawek. 8)
Nie cierpię szypułkować, woęc wolę takie. :D
Konfiturki i syropek wyszły pyszne. :D

matka dyrektorka
14-06-2008, 10:35
a dla mnie "trzynasty piątek" zawsze jest szczęśliwy :)
wczoraj moja firma loklną nagródkę zdobyła i winko się lało a potem wódka (aż do dziś) :oops:
nawet kaca dziś nie mam !
szczęśliwy znaczy :D

bratki
14-06-2008, 16:30
a dla mnie "trzynasty piątek" zawsze jest szczęśliwy :)
wczoraj moja firma loklną nagródkę zdobyła i winko się lało a potem wódka (aż do dziś) :oops:
nawet kaca dziś nie mam !
szczęśliwy znaczy :D

Wiesz, mnie też wczoraj spotkało szczęście... Kiedy zmierzałam do samochodu licząc gwiazdy w oczach przez zaciśnięte z bólu zęby, napotkałam starszą niewiastę, która odezwała się głośno w te słowa: "Takie ładne nóżki, czemuż to jedna tak kuśtyk, kuśtyk?" :D

ullerowa
14-06-2008, 18:58
a u mnie szczęsliwie było :lol: :roll: :lol:

zielonooka
14-06-2008, 22:56
Nie dopadło!
13 był bardzo fajny (a 14 jeszzcze bardziej :))

a teraz tfu! tfu! zeby cholera nie zapeszyc :)

kaśka maciej
15-06-2008, 10:57
U mnie była mega imprezowo 8)
Do dziś dnia nie mogę wrócić do formy :oops:
Były śpiewy, dzikie densy i w ogóle i w szczególe. 8)
Gorąco polecam takie imprezy :D

retrofood
15-06-2008, 13:25
U mnie była mega imprezowo 8)
Do dziś dnia nie mogę wrócić do formy :oops:
Były śpiewy, dzikie densy i w ogóle i w szczególe. 8)
Gorąco polecam takie imprezy :D

była planowana ta impreza?

2112wojtek
15-06-2008, 21:12
kurde balans
Nigdy wczesniej w to nie wierzyłem.
Piaseczno 200zl,za pare godzin Żyrardów 100zl ( z litości), razem 3 stówy w plecy za to samo i 8 karnych, a w sobote po piątkowej imprezie taki kac , że świat nie widział.
Jak tu nie wierzyć w piątek 13-go?

bratki
15-06-2008, 21:20
kurde balans
Nigdy wczesniej w to nie wierzyłem.
Piaseczno 200zl,za pare godzin Żyrardów 100zl ( z litości), razem 3 stówy w plecy za to samo i 8 karnych, a w sobote po piątkowej imprezie taki kac , że świat nie widział.
Jak tu nie wierzyć w piątek 13-go?

ale...
z tego co piszesz to taki więcej "przesunięty" ten piątek :-?

A nie! To Ty wczorajszy jesteś :) ;) Już przedwczorajszy nawet!

kaśka maciej
15-06-2008, 21:25
U mnie była mega imprezowo 8)
Do dziś dnia nie mogę wrócić do formy :oops:
Były śpiewy, dzikie densy i w ogóle i w szczególe. 8)
Gorąco polecam takie imprezy :D

była planowana ta impreza?
Tak, jak najbardziej planowana :D
Tak na szybkensa, od wtorku :wink:

2112wojtek
15-06-2008, 21:43
kurde balans
Nigdy wczesniej w to nie wierzyłem.
Piaseczno 200zl,za pare godzin Żyrardów 100zl ( z litości), razem 3 stówy w plecy za to samo i 8 karnych, a w sobote po piątkowej imprezie taki kac , że świat nie widział.
Jak tu nie wierzyć w piątek 13-go?

ale...
z tego co piszesz to taki więcej "przesunięty" ten piątek :-?

A nie! To Ty wczorajszy jesteś :) ;) Już przedwczorajszy nawet!
Nie! Wszystko w piatek sie odbyło :D Dzisiaj dojechałem do domu i moralne straty piątkowe licze.
A dzisiaj już jestem " nieprzesunięty" i żeby było dalej na piątek jutro nie ide do roboty. :P