Podłoga z desek. [Archiwum]

-Damian-

23-09-2003, 09:57

Dziendobry.

Właśnie odbieram mieszkanie w bloku i chciałbym zrobić podłogę z desek. Nie mam zielonego pojęcia jakie warunki powinno spełniać mieszkanie i materiały, co muszę kupić i jak powinno być to profesjonalnie zrobione. Położenie desek i tak zlecę pewno jakiemuś fachowcowi ale chciałbym wiedzieć jakie drewno kupić itd.

Bardzo proszę o wszelkie wskazówki i opinie.

Dziękuję i pozdrawiam.

rublow

23-09-2003, 11:06

Wskazówek praktycznych jeszcze nie mam, bo u mnie to jeszcze (jak cała budowa :D ) w sferze planów. Podpowiem tylko, że jest jeden numer "Domowego fachowca" poświęcony w całości wykonaniu takich podłóg.
I jeszcze jedno - podłoga z desek leży na legarach, więc grubość ma co najmniej z 10 cm. Liczysz się z tym, że Ci obniży mieszkanie?
Pozdrawiam

haczyk

30-09-2003, 13:34

nie sądze, zeby Damian chciał robić podłogę na legarach...jak by wyglądał np. polączenie hallu wykonczonego załóżmy gresem z wyższą o 8cm (min) poziomem podłogi w pokoju z deskami na legarach. Deski można kleić tak samo jak parkiet, lub układać jako "podłogę pływającą" - o tym znajdziesz coś w Muratorach

-Damian-

30-09-2003, 13:49

Witam.

Podpowiem tylko, że jest jeden numer "Domowego fachowca" poświęcony w całości wykonaniu takich podłóg.

I jeszcze jedno - podłoga z desek leży na legarach, więc grubość ma co najmniej z 10 cm. Liczysz się z tym, że Ci obniży mieszkanie?
Pozdrawiam

>>>>> Czy pamietasz moze ktory to numer?

>>>>> Az 10 cm?? Dlaczego tak duzo?? Jesli deski maja np 2,7 cm to legary maja miec 7cm?

Dziekuje.

-Damian-

30-09-2003, 13:55

Witam.

nie sądze, zeby Damian chciał robić podłogę na legarach...jak by wyglądał np. polączenie hallu wykonczonego załóżmy gresem z wyższą o 8cm (min) poziomem podłogi w pokoju z deskami na legarach. Deski można kleić tak samo jak parkiet, lub układać jako "podłogę pływającą" - o tym znajdziesz coś w Muratorach

>>>>>> Podloga w calym mieszkaniu ma byc drewniana (w hallu tez) wiec roznic wysokosci nie bedzie. Pytanie raczej : co jest lepsze?? legary czy inne rozwiazania (np. deski klejone lub "podloga plywajaca").

PS.
Co to jest podloga plywajaca?? :oops:

Zaraz wpisze w wyszukiwarke i sprobuje poczytac.. :)

Oj, widze, ze nie latwa to sprawa deski w mieszkaniu :wink:

Pozdrawiam.

haczyk

30-09-2003, 13:59

pisałeś, ze to jest mieszkanie. czy wchodząc do mieszkania będziesz miał próg o który się potykasz? czy w tej chwili przed wykończeniem podłogi w mieszkaniu masz te min. 8cm niższy poziom niż na klatce?
powiedzmy, że dałbyś legary 5x5cm, deski 2,7cm, to już jest te 8 cm.

rublow

30-09-2003, 16:33

Jak dzisiaj będę w domu to spróbuję znaleźć tego DF.
Pozdrawiam

nurni

30-09-2003, 18:32

A ja bym się bał.

Po pierwsze: no właśnie, jak je przymocować do podłogi, klej czy rzeczone powyżej legary?

drugie: jak klej to jaki wytrzyma siły pracującej dechy na jej długości, parkiet ma ok. 30-40 cm a decha parokrotnie więcej?
(legary odpuściłem z wiadomych powodów)

trzecie: co z łódeczkowaniem, ja widziałem parkiet-deskę (od 50 do 90 cm) ułożoną i już po roku było widać wznios krawędzi. :)

PS.
Optycznie decha wygląda extra, ale ma technologiczne wątpliwości. Pogadam z kumplem, on jest specem w tej dziedzinie, i coś odpiszę.

Zdrówka[/b]

rublow

01-10-2003, 09:32

Sprawdzałem, o podłogach z desek jest w "Domowym fachowcu" nr 70. Na pewno jest dostępny w księgarni technicznej na Świętokrzyskiej róg Mazowieckiej w Warszawie.

A z innej beczki, to nie bardzo wierzę w podłogę z desek bez legarów. Dokładnie to co Nurni: siły które wynikają z paczenia się 2-3 m dechy są bez porównania większe, niż te, które powstają, gdy paczy się mała klepka parkietowa. Dlatego bez SOLIDNYCH legarów ani rusz.

A tak swoją drogą, to ciągle nie wiem, z jakiego drewna te deski. Sosna wydaje mi się za miękka, a z kolei inne drzewa są sporo droższe.

zepp

13-10-2003, 18:00

przyklejanie desek do podłogi jest możliwe.sam to robiłem. warunek dobra -równa wylewka i bardzo dobry klej jest prawie dwa razy droższy od kleju do parkietu. efekt bombowy nie skrzypi i po wyszlifowaniu i lakierowaniu równa jak stół.robiona byla rok temu a jakis miesiąc temu byłem znowu w tym mieszkaniu i wygłąda jak nowa.

marekd

13-10-2003, 19:34

nie proponuję sosny jest za miękka i widać bedzie po jakimś czasie ślady użytkowania ,niestety powinineś zdecydować się na droższą ale bardziej wytrzymałą..

Magośka

13-10-2003, 19:55

Hej, właśnie wróciłam z miejscowości, w której jest zakład robiący dechy podłogowe, parkiety (mają też swoją firmę układajacą te ich wyroby).
Z parkietu na dole jestem zadowolona (jak na razie, odpukać - w niepolakierowany jeszcze rzeczony parkiet :wink: ) Teraz wałkujemy z miłymi panami temat góry, czyli desek. Problem leży w tym, że można kleić dechy, tylko że chemia jest droższa mniej więcej o połowę. Tylko wąskie deski 5,7 cm można kleić tak jak parkiet- ale jak to wygląda :-? , takie wąskie deski na dość dużej powierzchni. Pan wymyślił, że można te dechy położyć na płycie - już nie pamietam jakiej - chyba pilśniowej, albo coś w tym rodzaju, płyta jest przytwierdzona do wylewki na śrubach. Jest to trochę wyżej niż podłoga klejona (i taniej oczywiście), ale zdecydowanie niżej od legarów. Po za tym mi podoba się podłoga z grubszych desek 9 cm, natomiast cena już nie podoba się mojemu męzowi, np jawor 75 zł za m2. Może uda mi się dogadać: kupimy ten droższy jawor, ale za to położymy go na płycie.
Może ktoś widział coś takiego, jak to działa?? no i będzie niestety różnica poziomów między tymi dechami a łazienką na górze- jak radzicie walczyć o te dechy, czy dać sobie spokój i położyć parkiet.
Czy w tym "Domowym Fachowcu"są jakieś zdjęcia rysunki podłóg- chodzi mi o to jak wyglądaja podłogi położone w zależności od szerokosci desek: 5,7; 9 czy 12?
Pzdr
Gośka

marekd

13-10-2003, 20:05

z tego co wiem to deski na legarach są cichsze ,szczególnie ma to znaczenie jeśli chcesz je ułożyć na piętrze, nie wiem jaki masz strop ale jest prawdopodobne że mając deski na płycie i bedąc na dole będziesz słyszała kazdy krok na górze .

Magośka

13-10-2003, 20:22

Dzięki,
Co do stropu, to w tej chwili nie mam pojęcia, bo to jest mieszkanie w bloku, ale chyba wiem o czym mówisz, odkąd sąsiad na górze (w wynajmowanym obecnie mieszkaniu) położył panele, to czuję czasem jakbym mieszkała pod stajnią (jak sobie dzieci biegają :o ). Facet z firmy twierdził, że to legary tworzą jakby pudło rezonansowe i wtedy jest hałas, a oni, żeby tak nie było z płytą, to jeszcze dają piankę.
Czy nie mylę się, myśląc, że sposób położenia podłogi z desek na płycie jest mniej więcej podobny do układania paneli?, Wtedy odpowiedź czy kłaść dechy na płycie już mam- słuchając tupania z góry obecnie :-? :evil:

marekd

13-10-2003, 21:46

i jeszcze jedna rada mozesz miedzy legary położyć wełnę taką jak się ociepla dachy ,doskonale wytłumia halas.