PDA

Zobacz pełną wersję : Przestroga-"przysmaki" Greenies - bardzo szkodliwe



kasiaR
19-06-2008, 08:07
Post skopiowany z Forum Koci Zakątek


Chcialem wszystkich ostrzec przed kupowaniem Greenies dla kotów i psów. To wyjątkowo szkodliwa rzecz i niebezpieczna dla zycia zwierzaków !.
Tak to wyglada dla kotów:
Obrazek (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0505dec04a7d4f93.html)
A tutaj jest link do innego forum gdzie ten problem został dokładnie opisany :
http://www.forum.molosy.pl/showthread.php?t=4041[/b]

Skopiujcie ten post na inne fora !. W ten sposób może uratujemy życie wielu zwierzętom !

http://img159.imageshack.us/img159/8172/greenies25td.jpg

http://images13.fotosik.pl/43/0505dec04a7d4f93.jpg

Psy/Koty ich absolutnie nie trawią wiec blokuja jelita , odbytnice , przelyk.

zielonooka
19-06-2008, 15:32
a mozesz podac zrodlo kto tak twierdzi?
jakies badania weterynaryjne? wypowiedzi ekspertów od zwierzat???
bo rownie dobrze moze byc to internetowy bluff wypuszczony ot tak dla zabawy lub nawet dzialania konkurencji.

kasiaR
20-06-2008, 15:16
a mozesz podac zrodlo kto tak twierdzi?
jakies badania weterynaryjne? wypowiedzi ekspertów od zwierzat???
bo rownie dobrze moze byc to internetowy bluff wypuszczony ot tak dla zabawy lub nawet dzialania konkurencji.

a klikałas na linki??
wystarczy kliknąć , na linki , które podałam , jest tam więcej informacji na ten temat , włącznie ze zdjęciami....z przeprowadzanej operacji i zdjęcie "czegoś" co zostało wyjęte z żołądka psa :(


Uprzedzam, ze widoki mało przyjemne http://improvehomelife.com/greenies.html
http://quikonnex.com/channel/item/15008
http://www.forum.molosy.pl/showthread.php?t=4041[/b]

tu artykułu, fora miedzynarodowe i inne
http://www.thedenverchannel.com/family/4910507/detail.html

http://www.amazon.com/gp/cdp/member-reviews/A11C5TQL2U9CBL/104-0953368-3353540

http://cbs2.com/consumer/Greenie.Dog.Treats.2.511156.html

zielonooka
20-06-2008, 15:58
klikalam na linki i NADAL w zadnym nie doszukalam sie wiarygodnego zrodla informacji
czyli ze to co na fotkach jest faktycznie wynikiem dzialania "snakow" danej firmy, ze poszkodowane zwierzeta byly 100% zdrowe i zaszkodzil im wlasnie ten konkretny produkt etc.

nie widze tam wypowiedzi zadnego eksperta wetrynarza (z imienia i nazwiska) ani zadnej instytucji ktora mogla by zrobic rzetelne badania

co wiecej - widze za to posty ktore przejawaija takie same watpliwosci jak moje.
widze fotki czegos co niby ma byc żołądkiem (a juz ktos pisze ze tak zwierzecy żołądek nie wyglada) i kupe histerycznych mail od spanikowanych włascicieli ktorzy nawet nie postarali sie zeby cokolwiek rzetelenie sprawdzić.

zrobic fote "czegos" , dac przyklad "jakiegos" psa , opisac "jakas" historyjke - to moze zrobic kazdy ( wtym ja sama - moge rozkrecic taka sama "akcje" na dowolny produkt :))
ja chce konkretów potwierdzonych BADANIAMI i opini eksperta w tej dziedzinie.

zielonooka
20-06-2008, 16:01
ps. akurat firmy kompletnie nie znam i moj kot jej nie "uzywa" wiec ani mnie to ziebi ani grzeje czy szkodliwe czy nie - ale wiem za to ze czasami konkurencja posuwa sie do naprawde obrzydliwych szwindli i "historii z zycia wzietych" :)

i lubie wiedziec ze mnie nikt w przysłowiowego "balona" nie robi

Barbossa
20-06-2008, 16:14
to co leży na opatrunku jest koloru zielonis

kasiaR
22-06-2008, 11:07
:o zielonooka Ty zawsze tak pesymistycznie podchodzisz do wszystkiego?

To ,że dodałam taką informacje tu na forum, to myślisz ,że to tak sobie??bo mi sie nudziło.
Dodam to jako przestrogę i nie mam zamiaru udowadniac Ci , że to prawda czy wymysł. Każdy ma swoje zdanie i tyle.
Ja wole dmuchać na zimne ... napewno nie podam tego czekoś mojej kotce.

I prosze nie zadawaj mi kolejnych pytań, czy napewno to prawda czy nie. I gdzie nazwiska weterynarzy.
Te pytania powinny być skierowane do autora postu o tym czymś, ja dodałam cytat.

Pozdrawiam
KasiaR

kasiaR
22-06-2008, 11:19
i lubie wiedziec ze mnie nikt w przysłowiowego "balona" nie robi]

To musisz drążyć temat na źródłowych forach. Mam nadzieje, że tam znajdziesz odpowiedź na nurtujące Cię pytania .
Chyba, Nikt nie lubi jak się go w balona robi. …
Pozdrawiam



ps. akurat firmy kompletnie nie znam i moj kot jej nie "uzywa" wiec ani mnie to ziebi ani grzeje czy szkodliwe czy nie

:o no widzisz , a ja nie myśle tylko i wyłącznie o sobie.... mimo to,że ja tych przysmaków też nie kupowałam


Zielonooka ta informacja/przestroga nie była skierowana tylko do Ciebie..więc to, że Ty nie znasz tej firmy to nie moja sprawa.

Pozdrawiam jeszcze raz

zielonooka
22-06-2008, 11:36
:o zielonooka Ty zawsze tak pesymistycznie podchodzisz do wszystkiego?
??? ja?! wydaje mi sie ze chyba raczej ci co podali sie tej "histerii" wykazuja wlasnie duza doze pesymizmu zamiast realizmu :):):)


To ,że dodałam taką informacje tu na forum, to myślisz ,że to tak sobie??bo mi sie nudziło.

Nie twierdze ze TOBIE sie nudzilo ( bo jak najbardziej rozumiem ze dalas ten post w trosce o zdrowie zwierzat -) tylko moze temu kto wypuscil taka informacje.
I bylo kilka takich ciekawych "afer" w roznych tematach - tak wiec, tak :) mam spore watpliwosci co do rzetelnosci tych "rewelacji" :)
pamietaci moze slynne "goldenki do oddania w dobre rece, bo inaczej zostana uspione" albo podobna afere z "pedigree pal"?
Obie zaistanialy tylko dlatego ze sie komus "nudzilo".
Wiec nie dziw sie ze podchodze sceptycznie (to duza roznica niz "pesymistycznie" - naprawde :):):))

oczywiscie tez nie twierdze ze cala sprawa nie jest prawda. byc moze
tylko szkoda ze ktos nie zatroszczyl sie o potwierdzenie tych wszystkich zarzutów - wtedy tacy "pesymisci" :lol: jak ja nie mieli by żadnych watpliwości.

ps. i nie wiem czemu odpisujesz mi w sposób taki jakbys odczytala moj post jako "atak" na twoja osobe.

zielonooka
22-06-2008, 11:41
ps. akurat firmy kompletnie nie znam i moj kot jej nie "uzywa" wiec ani mnie to ziebi ani grzeje czy szkodliwe czy nie

:o no widzisz , a ja nie myśle tylko i wyłącznie o sobie.... mimo to,że ja tych przysmaków też nie kupowałam

Nie łap mnie za słówka :)
Byc moze napisalam nieprecyzyjnie to zdanie - wiec wyjasniam :
Pisałam w kontekscie ze nie obchodzi mnie to cz produkt jest szkodliwy czy nie - w domysle : bo i tak nie kupuje tego mojemu kotu.
Wiec nie dorabiaj prosze nadinterpretacji ze wisi mi co bedzie z np. innymi kotami czy psami, bo tak nie jest

kasiaR
22-06-2008, 11:41
tak pamiętam dobrze "sprawę" goldenków do oddania...

Nie mam zielonego pojęcia, czy to działania konkurencji czy nie. Wiem ,że ta informacja jest na wielu Forach internetowych, na których Forumowicze dbajacy do zdrowie swoich pupili, wymieniają sie informacjami/ doradzają sobie.

W przypadach gdzie chodzi o życie zwierząt, proszą o dodanie kopii maila na innych forach- tak na wszelki wypadek, może komuś to pomoże, bo jeśi to prawda..??

Pozdrawiam
KasiaR

kasiaR
22-06-2008, 11:49
ps. akurat firmy kompletnie nie znam i moj kot jej nie "uzywa" wiec ani mnie to ziebi ani grzeje czy szkodliwe czy nie

:o no widzisz , a ja nie myśle tylko i wyłącznie o sobie.... mimo to,że ja tych przysmaków też nie kupowałam

Nie łap mnie za słówka :)
Byc moze napisalam nieprecyzyjnie to zdanie - wiec wyjasniam :
Pisałam w kontekscie ze nie obchodzi mnie to cz produkt jest szkodliwy czy nie - w domysle : bo i tak nie kupuje tego mojemu kotu.
Wiec nie dorabiaj prosze nadinterpretacji ze wisi mi co bedzie z np. innymi kotami czy psami, bo tak nie jest

absolutnie nia łapię Cię a słówka i napewno nie "nieudolnie" 8)

tak odczytałam Twoją wypowiedź.. skorp nie miałas nic złego na myśi to OK. Zdziwiła mnie właśnie Twoja wypowiedź, bo znam Cie z tego Forum , min, jako miłośniczke kociego pomruku, którą ja też jestem.

Nie ma co drazyc tematu.
A, I absolutnie nie atakuje Ciebie. :wink:


pozdrawiam i miłej niedzieli życzęKasiaR