PDA

Zobacz pełną wersję : płyty karton-gips w łazience???



sasana00
25-06-2008, 06:56
Mam łazienkę w stanie surowym, bez tynków. Moi majstrowie położyli mi tam płyty gipsowo-kartonowe. Twierdzą, że to na nierówne ściany w pionie (1-1,5 cm). Mnie jednak to się średnio podoba. W sumie zabrali mi prawie 3 cm ścian (płyta plus klej, którego nie żałowali - czasem dali nawet 2 cm). No i nie wiem, co robić. Oni twierdzą, ze to lepsze rozwiązanie niż tynk (nowe mieszkanie, będzie osiadać, płytki popękają). Mnie jednak to nie przekonuje. Tynk zabrałby ciut mniej miejsca i jak na moje oko jest solidniejszy. Co o tym myślicie? Ktoś z Was ma tak zrobioną łazienkę? Prosze o rady i opinie

mk669
25-06-2008, 08:33
Jeśli cokolwiek ma popękać,to prędzej pęknie na tynku niż na dobrze zamontowanej płycie.
Płytę GK należy tak zamontować aby nic nie podpierała,ani się nie opierała,czyli wszystkie połączenia ze ścianami sąsiednimi powinny być wykończone elastycznie ( np.akryl ).

Trociu
25-06-2008, 09:59
Tynk zabrałby ciut mniej
A ile to jest ciut. Piszesz o odchyleniach rzędu nawet 1,5cm, więc aby wszystko zatynkować w pionie muszą miejscami i tak zabrać w sumie z 2cm. Więc jedyna różnica w grubości, to różnica grubości płyty - 12,5mm (1,25cm). Tyle tylko straciłeś.

I nie masz już łazienki w stanie surowym bez tynków, bo właśnie płyty robią za tynk. Tak zwany suchy tynk.

sasana00
25-06-2008, 10:26
Dzięki. Gdy to zobaczyłam pierwszy raz, bez przygotowania, przestraszyłam się, że to takie grube i brzydkie i chciałam wszystko zerwać i kłaść tynk tradycyjny. Ktos mi jeszcze coś wspomniał, że grzyb tam może się zalegnąć - inni twierdza co innego. No i zgłupiałam. Teraz gdy na to teraz patrzę, zaczynam się przyzwyczajać. No i w końcu to tylko 1 cm grubiej....

zbigmor
25-06-2008, 10:57
Dzięki. Gdy to zobaczyłam pierwszy raz, bez przygotowania, przestraszyłam się, że to takie grube i brzydkie i chciałam wszystko zerwać i kłaść tynk tradycyjny. Ktos mi jeszcze coś wspomniał, że grzyb tam może się zalegnąć - inni twierdza co innego. No i zgłupiałam. Teraz gdy na to teraz patrzę, zaczynam się przyzwyczajać. No i w końcu to tylko 1 cm grubiej....

Ale płyty oczywiście są "zielone"?

sasana00
25-06-2008, 12:02
tak, są zielone. I panowie majstrowie mówią, że to najlepsze rozwiązanie... Gdybym tylko ja potrafiła to ocenić...