PDA

Zobacz pełną wersję : TYNK WEWNĘTRZNY cementowo - wapienny robiony, czy gotowy?



MST
28-06-2008, 12:09
Będę robił tynki jak w tytule, z agregatu. Zastanawia mnie tylko, czy lepiej kupić gotowy, czy też zlecić ekipie robienie go z piasku, wapna i cementu?

Głównie chodzi mi o wygląd końcowy i fakturę tynku - który będzie ładniejszy, gładszy i estetyczniejszy? Czy może nie będzie różnicy?

Atomic
28-06-2008, 13:41
Gładkość tynku zależy głównie od fachowców.
Tynk gotowy wychodzi drożej od robionego.
Przy robionym zadbaj o jakość i granulację piasku reszta w rękach tynkarzy.

Sp5es
29-06-2008, 23:50
Tylko fabryczny.
Robione na budowie mają trend do pękania.
Przy odbiorze radzę polać ścianę wodą - wychodzi "mapa" spękań.

Atomic
30-06-2008, 11:58
Tylko fabryczny.
Robione na budowie mają trend do pękania.
Nie myśl, że gotowe będą bez pęknięć.
Jak będziesz miał przewiewne pomieszczenia, to i tak popęka (nawet gotowy)


Przy odbiorze radzę polać ścianę wodą - wychodzi "mapa" spękań.
"Mapa" spękań zależy głównie od przygotowanego podłoża. Podstawa to solidna szpryca.

r-32
02-07-2008, 22:08
Tylko fabryczny.
Robione na budowie mają trend do pękania.
Przy odbiorze radzę polać ścianę wodą - wychodzi "mapa" spękań.

Dobre!!
No nie wiem , ale moje robione na budowie jakoś nie pękają :o
mam się cieszyć - czy czekać aż popękają :lol:

Pozdrawiam

r-32
02-07-2008, 22:41
[quote="Atomic"]Gładkość tynku zależy głównie od fachowców.
Tynk gotowy wychodzi drożej od robionego.
Przy robionym zadbaj o jakość i granulację piasku reszta w rękach tynkarzy.[/qu
ote]
Granulacja piasku -BARDZO ważne -
100% czyściutkiego piasku !!
Sukces - murowany !!

Pozdrawiam

Kris2222
02-07-2008, 22:52
Jeden i drugi jest ok , ten w workach różni sie tym że od początku do końca jest identyczny

spękania tynku jest parę powodów,
- za dużo wapna w zaprawie
- tynk zatarty na mokro , często pęka na belkach betonowych, słupkach itp.
- za szybkie wysychanie
-za gruba warstwa

pęknie i ten z worka jak i ten robiony na budowie


A jeśli chodzi o mikro pękania widoczne tylko po zmoczeniu wodą , to praktycznie nie do uniknięcia , a jeśli chodzi o odbiór to niema to nic z nimi wspólnego

to kolejny wymysł inwestorów którzy by chętnie nie zapłacili fachowcom za robotę

Atomic
03-07-2008, 09:36
A jeśli chodzi o mikro pękania widoczne tylko po zmoczeniu wodą , to praktycznie nie do uniknięcia , a jeśli chodzi o odbiór to niema to nic z nimi wspólnego
Co racja, to racja.
U mnie w niektórych miejscach po położeniu gruntu uwidoczniły się mikropęknięcia, ale po wyschnięciu nic nie widać.

daggulka
03-07-2008, 10:43
U mnie "pajączków" było sporo :roll: ... farba przykryła i nie widać.
Tynki robione tradycyjnie. Jedyne , czego nie dopilnowałam..wydaje mi się, że piasek jednak był za gruby - gdzieniegdzie (a nawet więcej :wink: ) mam rysy porobione przy zacieraniu - pewnie po części to wina piasku, po części tynkarzy . Niestety nie można mieć wszystkiego :roll: :wink: .... jak to kiedyś ktoś ujął: tu szafa, tam kwiatek .... nie będzie widać.
Widać nieststy jest, natomiast jak się zaczyna mieszkac to sie przestaje zwracać uwgę na takie pierdoły ...przynajmniej ja tak mam :lol: .

chopinetka
03-07-2008, 20:44
Witam

U mnie pęknięć nie ma ale niestety wierzchnia warstwa poprowadzona była za grubym piaskiem. Gdzieniegdzie widać ślad po grubszym kamyku. Trudno chyba przeboleję to tak samo jak daggulka.

pozdrawiam

Atomic
03-07-2008, 22:45
Ja miałem piękny drobniutki piasulek, ale i tak zdarzały się rysy od grubszych kamyków. Tak to jest jak się w to samo miejsce wysypuje różny piach. Poprzednio wylewałem słupy, więc leżał tam żwir i pewnie zawieruszyły się jakieś kamyki.

Sp5es
04-07-2008, 23:11
Tylko fabryczny.
Robione na budowie mają trend do pękania.
Przy odbiorze radzę polać ścianę wodą - wychodzi "mapa" spękań.

Dobre!!
No nie wiem , ale moje robione na budowie jakoś nie pękają :o
mam się cieszyć - czy czekać aż popękają :lol:

Pozdrawiam

Rozumiem - wniosek:

Mnie nie popękało , to i innym nie popęka ?

Nic bardziej mylnego. Głupota i niestaranność wykonawcza jest NIESKOńCZONA.

Sp5es
04-07-2008, 23:14
pęknie i ten z worka jak i ten robiony na budowie


A jeśli chodzi o mikro pękania widoczne tylko po zmoczeniu wodą , to praktycznie nie do uniknięcia , a jeśli chodzi o odbiór to niema to nic z nimi wspólnego

to kolejny wymysł inwestorów którzy by chętnie nie zapłacili fachowcom za robotę

Tylko ten robiony na budowie pęka pięć razy częściej niż fabryczny.
Rozumiem z drugiej części wypowiedzi, że jesteś wykonawcą i robisz tynki na budowie.

Zachowanie - typowe. Właśnie tego trzeba się bać.