Zobacz pełną wersję : Popękana murłata (foto) - czy to normalne?
Poniżej kilka fotek mojej murłaty po 6 miesiącach od położenia więźby i dachu. Czy takie pęknięcia to normalka i też tak mieliście czy jest powód by się martwić?
Mam wrażenie jakby ta murłata miała lada moment pęknąć na pół i dach się rozjechać.
http://images33.fotosik.pl/308/70579d9fc7461d26med.jpg
http://images33.fotosik.pl/308/690c3418abcaa524med.jpg
http://images31.fotosik.pl/307/c6595a3afee78587med.jpg
http://images23.fotosik.pl/240/6086610c90730fc4med.jpg
Wyluzuj. Mam to samo. A tak przy okazji to podpowiem jedną ważną rzecz. Po położeniu dachówek (ważą naprawdę dużo)należy dociągnąć nakrętki na murłacie. U mnie mogłem dokręcać je palcami. Niestety trzy nakrętki zostały zabudowane krokwiami...
i gwoździe mogłeś dać jakieś ocynkowane, te już zaczynają rdzewieć jak wygląda z fotki..
retrofood
03-07-2008, 22:34
nic się nie rozjedzie.
Wyluzuj. Mam to samo. A tak przy okazji to podpowiem jedną ważną rzecz. Po położeniu dachówek (ważą naprawdę dużo)należy dociągnąć nakrętki na murłacie. U mnie mogłem dokręcać je palcami.
dokladnie tak, wazne by te sruby dokrecic przed zabudowa poddasza, a spekania no coz to przeciez drewno:)
adam2007
03-07-2008, 23:16
Jak jest to świeże drzewo to nawet bardziej popęka ale nic się nie stanie. U mnie drzewo na więźbę leży już 2 miechy i już wyschło jak trzeba ,spękało troche. Mniej będzie później pękać na dachu jak będą robić dach. Więźbę zaczynają w przyszłym tygodniu. :wink:
Pytanie mnie powalilo. Inni ci juz odpowiedzieli.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin