Dziwne FUNDAMENTY

[Wakmen]

Ostatnio dowiedziałem się o pewnych modyfikacjach fundamentów w domu całorocznym bez piwnicy. Otóż tradycyjnie wygląda to mniejwięcej tak (od góry):
deski podłogowe z legarami,
gładzi cementowej (min. 2-3 cm),
styropianu (6 cm),
papy izolacyjnej "400", klejonej na zakład,
betonu (min. 10 cm),
piasku ubitego warstwami lub stabilizowanego cementem (ok. 30 cm).

Zmiana wygląda tak, że na wysokości ławy fundamentowej jest wylany "chudy" beton, następnie mamy 70 cm poduszki powietrznej (zamiast zasypywania fundamentów) a nad nią legary (5X20cm), płyta OSB3 18 i na niej: panele, wykładzina dywanowa, wykładzina PCV, deski podłogowe itp. Czy takie wykonanie jest dopuszczalne w budownictwie? Czy po położeniu na "chudziaku": foli, styropianu (6 cm) i cieniutkiej wylewki może zastąpić bezsensowne (!!!!!) zasypywanie fundamentów?

[Luna_tyk]

Tak jak w tytule mojego postu: jest wiele rzeczy dopuszczalnych w budownictwie: można w Polsce, w terenach nie skalistych i bez wiecznej zmarzliny promować fundamentowanie na płycie typu np. Legallet, można wylewać ścienny ruszt betonowy w plastikowych foremkach (patrz Thermomur).
Można też zrobić tak jak Ty piszesz, pomijając "bezsensowne" zasypywanie fundamentów w domu niepodpiwniczonym.
To teraz popatrzmy z drugiej strony: oszczędzasz na zasypywaniu; nie wykonujesz (bo gdzie ?) izolacji przeciwwilgociowej; masz tzw. "poduszkę powietrzną" ze 100% wilgotnością (może trochę mniej); nad tym budujesz prawdziwy (drogi !) strop z drewna nad pomieszczeniem (czyli poduszką powietrzną) ewidentnie zawilgoconym.....
Chyba szykujesz sobie problem.
Chyba lepiej zasypać, i zrobić tak jak nasi dziadowie i ojcowie robili
Pozdrawiam

PS Po wysłaniu postu doczytałem, że jednak piszesz o folii i styropianie na chudziaku. Oprócz tego musiałbyć zaizolować i ocieplić ściany fundamentowe, zadbać o przewietrzanie "poduszki powietrznej" - i w sumie za większe pieniądze dostaniesz gorszą podłogę (sprężystą, o ograniczonej nośności, zagrożoną butwieniem).

[Wakmen]

Jeżeli chodzi o ściany fundamentowe i ich izolacje poziome i pionowe oraz ocieplenie to wszystko jest po staremu i nic nie będzie brakowało. Co się zaś tyczy przewietrzania to w salonie nad tą podłogą będzie kominek i tak i tak aż do samego dołu będą przewody kominowe i wentylacyjne.
Na płytach OSB3 docelowo mają być ułożone dechy podłogowe, a legary (5x20 cm) ułożone co 40 cm co skutecznie uniemożliwi "sprężystość" podłogi.
O tych dziwnych fundamentach dowiedziałem się od znajomego który już ją zastosował, ale ja wciąż jestem pełen obaw i proszę o ocenę tego wszystkiego.

[Wakmen]

Czy nikt nie ma własnego zdania na ten temat?A co powiedzą ci co buduję domy szkieletowe?

[Wakmen]

Czy nikt nie potrafi się wypowiedzieć? Czy może jest to zbyt trudny rozdział (nawet dla stałych bywalców)?
:(

Takie rozwiązanie zamienne jest ok. Nie ma konieczności wykładania całej powierzchni chudziaka styropianem- wystarczy po obwodzie scian zewnętrznych szerokość 1m . Dodatkowo bardzo istotne dla dobrej kondycji konstrukcji stropu drewnianego jest wykonanie otworów przewietrzających ( z zabezpieczeniem przed gryzoniami ).
Jest to rozwiązanie żadko stosowane , ale poprawne i zgodne ze sztuką budowlaną.

[Zbigniew Rudnicki]

W krajach o cieplejszym klimacie (n.p. Anglia, Australia) budują domy z pustką powietrzną, przewietrzaną, pod podłogą.
Izolacja termiczna i p.wilgociowa jest nad tą pustką.
Ta przestrzeń wykorzystywana jest n.p. do rozprowadzenia kanałów ogrzewania powietrznego.

[Wakmen]

Ja o takim rozwiązaniu przeczytałem w jakiejś anglojęzycznej książce dotyczącej budowania domów o konstrukcji szkieletowej (tak to się u nas nazywa, lub domów kanadyjskich). Było to książka wydana w USA pod koniec lat 90 ale wykożystywana (ta technologia) nie tylko w ciepłych rejonach tego kraju.
Tak dla ciekawostki było tam też o wykonaniu fundamentów całkowicie z drewna (płyt wiórowych) oraz o rozwiązaniu konstrukcji kominów drewnianych tylko ze specjalnymi wkładami. Byłem w szoku gdy to czytałem ale mam znajomego, który wiele z tego wykorzystuje w naszym rodzimym budownictwie.

[Szpulka]

Mój znajomy ma wybudowane coś w tym rodzaju, tzn poszedł jeszcze trochę dalej. Nie ma zwykłych fundamentów tylko słupy (dom parterowy) i pod podłogą przestrzeń wentylowaną. Nie znam szczegółów konstrukcji bo znajomy nie interesował się technologią i wie tylko ogólnie jak mu to budowali (architekt, który to zaprojektował nadzorował budowę). Kłopot jest tylko taki, że ma ogrzewanie podłogowe i strasznie dużo płaci w sezonie. Nie znam dokładnej przyczyny (powodów mogą być setki), ale tak mi się wydaje, że jak po tą podłogą wieje wiatr to podłoga musi być bardzo dobrze zaizolowana bo tam zawsze będzie zimniej niż w gruncie.