PDA

Zobacz pełną wersję : Czy mo?na postawi? fundamen na wiosn?, czy lepiej na jesieni



Iza.M
28-09-2003, 19:29
Witam wszystkich :wink:
Bardzo proszę o informacje odnośnie kiedy zacząć budowę i od czego jest to uzależnione. Wszyscy stawiają fundamenty na jesieni lub budują do stanu surowego a resztę kończą w następnym roku. Wiem, wiem, żeby się podobno wszystko osadziło dobrze. Ja nie zdążyłam z kupnem działki. I mam problem, chciała bym budować na wiosnę i skończyć wszystko pod koniec roku, ale się boję :cry: co będzie z tym osadzeniem, czy ściany i tynki nie popękają?
Będę wdzięczna za wszystkie pomocne informacje :D
Z góry dziękuję.

bajzi
29-09-2003, 10:19
jak sobie życzysz, bylebyś zdążyła przed przymrozkami (beton tężeje 23 dni) i odpowiednio zabezpieczyła fundament na zimę - to już trochę trudniejsze, bo trzeba zabezpieczyć przed mrozem nie tylko beton, ale i grunt, żeby nie przemarzł. a budynek osiada dopiero po przykryciu dachem (mniej więcej), bo same fundamenty nie ustabilizują gruntu swoim ciężarem.

Wowka
29-09-2003, 10:48
Każdemu polecam (z własnego doświadczenia) wykonanie tej czynności we wrześniu.
Pojęcie jesieni jest mało ostre. Jak powszechnie :wink: wiadomo jesień zaczyna się 23 wrzesnia i kończy sie tuż przed wigilią.
Teraz (dzisiaj, jutro, pojutrze...) moim zdaniem jest ostatni dzwonek na te prace. Następna szansa niestety dopiero za rok.
Pozdrawiam

Pearl
29-09-2003, 10:50
Startuj! Co zrobione - to już za Tobą!

Pozdrawiam

Pearl

bajzi
29-09-2003, 12:08
a ja zaczynam na wiosnę, nawet nie śpieszę się z projektem. zrobię ślepy kosztorys i przedmiar, pokupuję trochę materiału, dopracuję harmonogram prac...........i HEJA od marca pełną parą. :wink:

29-09-2003, 12:51
od marca pełną parą...a w maju STOP - VAT 22% :( . Warto się jeszcze raz zastanowić, czy nie zacząć wcześniej.

Pozdrawiam

Pearl

bajzi
29-09-2003, 13:00
do maja i tak nie zdążysz ze wszystkim - co nagle, to po diable, a materiał możesz kupić i w zimie. jakbyś chciał zaoszczędzić to trzeba było zacząć, gdy obowiązywała jeszcze ulga budowlana, tyle, że ja wtedu nie miałam wystarcającej ilości pieniędzy......kredyt czy vat? oto jest pytanie. :roll:

S.P.
29-09-2003, 13:01
Ten marzec to nie zawsze jest taki prosty. A co jeśli powtórzy się aura z tego roku i ciężko kopać zmarzniętą ziemię i lać w nią beton? Ja zaczynam jesienią. Wiosną mogę spokojnie zacząć ściany i resztę.

Wowka
29-09-2003, 13:06
Nie demonizujmy tej daty 1 maja. Już teraz coraz trudniej o dobry rabat na mat. bud. Sprzedawcy wyczuwają dobrą koniunkturę i powodowany strachem pęd do zakupów i w związku z tym już teraz nie są skorzy do takich obniżek cen jak poprzednio. Sądzę, że realny wzrost cen między np. marcem a majem będzie mniejszy niż 14 procentowa matematyczna różnica w podatku Vat.

Szadam
29-09-2003, 13:52
Buduj fundament na jesień. Zdecydowanie więcej zalet niż wad.

Wowka
29-09-2003, 13:59
Dla poparcia mojej poprzedniej wypowiedzi o wzroście cen
http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=15959&highlight=

Pearl
29-09-2003, 15:18
ten gość tam wcześniej to byłem ja: Pearl :wink: .
Wowka ma rację - o upusty będzie coraz trudniej. Mimo wszystko zachęcam do rozpoczęcia budowy już teraz, bo co będzie gdy zima znów potrwa 5 m-cy?

Pozdrawiam

Pearl

Iza.M
29-09-2003, 18:14
Jeszcze raz dziękuję za wszystkie rady, prawdę mówiąc jestem w kropce, teraz już wiem napewno-nie wyrobie się, przede wszystkim z dopełnieniem formalności w urzędach. Chyba zmuszona będę zacząć na wiosnę 2004, pewnie cała budowa potrwa do lata 2005, no , ale to chyba siła wyższa:)
Mam tylko nadzieję, ze trafię na dobrą ekipę budowlaną, może ktoś z Was mógłby mi polecić dobrych budowlańców nie koniecznie drogich :D
Dzięki :P

nurni
29-09-2003, 21:35
Czegoś nie rozumiem.
Koniunktura to jest teraz lub ewentualnie zaczyna rosnąć, ale jak przywalą VAT na 22% to będzie totalna kicha. Sprzedaż spadnie to ceny raczej rosnąć nie będą. Wydaje mi się, że problem trzeba rozpotrywać inaczej:
- teraz można wynegocjować upust od 15 do nawe 40%
- różnica na VAT-cie będzie 15%
wniosek 1 - składy aby utrzymać sprzedaż będą musiały zejść z własnych zarobków kosztem usatysfakcjonawania Klienta
wniosek 2- szara strefa to się tak rozwinie, że zapomnimy jak wygląda faktura VAT (tylko ciekawe jaki wtedy będzie ogólny bilans vatu w budownictwie w skali kraju)

Pewnie będzie tak jak tą akcyzą - zyskaliśmy na akcyzie 10 mld złotych a na vacie straciliśmy 12 mld zł. :o

Zaczynam w kwietniu więc sam się pocieszam.
Pozdrawiam

krzyss
30-09-2003, 22:48
Też zacznę wiosną (obsówka w papierach) i może się pocieszam, ale : teraz wszyscy kupują, bo będzie vat. Kupują - więc ceny rosną. Pierwszego maja wejdzie vat - wszyscy już kupili wcześniej, nikt nie kupuje, ceny spadają - czy nie wychodzi na to samo??? Kiedyś trochę bawiłem się akcjami na GPW i trochę podobnie to wyglądało... Może się tylko pocieszam, bo nie zacznę jesienią...

wariat
30-09-2003, 23:38
ja już teraz kupuję okazyjnie pustaki od gościa który je wozi a producent nie chce mu wypłacić kasy tylko w pustakach.vat mi nie straszny na całej budowie będę w plecy jakieś 15000zł przy takiej inwestycji to normalne.ale nie dokońca jak porzednicy mówili po zmianie vatu bedzie kicha straszna więc ceny spadną o jakieś 15 % i bedzie to samo.pozdr.
a na piwo też będzie większy vat??(bo dużo tego w roku wypijam) :D