PDA

Zobacz pełną wersję : czy damy radę ?



krzysztof.o7
20-07-2008, 18:52
kupujemy domek 200 m2 powierzchni calklowitej, ok 134 użytkowej, piwnica, parter i poddasze, dom zadaszony, na dole i parter ze ściankami dzialowymi, poddasze puste do aranżacji. Do zrobienia okna ,drzwi,instalacja co i wodna oraz kanaliza, studnia, oczyszczalnia, piec, elewacje tynki wylewki w sumie całe wykończenie. Czy za 200 tysięcy damy radę wykończyć ten domek do stanu używalności, dodam że wolelibyśmy wykończyć całość a nie sam dół i potem kulać się 10 lat z niewykończonym mieszkaniem, aha jedna łazienka i jedno wc, czy waszym zdaniem te 200 tysi wystarczy? Proszę o radę..Okolice Trójmiasta

jacekp71
20-07-2008, 19:01
wg mnie baaaardzo trudno,
chyba ze w niziutkim standardzie ....

arktyk
21-07-2008, 08:01
Może wystarczy... jeśli nie będzie to wykończenie luksusowe.

Pozdr.

gawel
21-07-2008, 10:38
w Warszawie na pewno by nie wystarczyło :cry: , ale u Was powinno sie udać, trzeba niesty pilnować wszystkiego osobiscie uzbroić się w kalkulator i bat na wykonawców. zależy jeszcze jak szybko dom ma być gotowy. Bez parkietów rekuperatorów i gadających kotłów to uda się :lol: :wink:

arktyk
21-07-2008, 13:27
Z rekuperatorami i innymi nowościami to i poza Warszawą ciężko byłony za 200 tys. zł dom o pow. 200 metów wykończyć. Ale w średnim standardzie bez nowinek można próbować. Pewnie i tak jak zazwyczaj coś zostanie na później, ale prawdopodobnie da się do takiego domu wprowadzić.

Pozdr.

RAIDER12
22-07-2008, 21:03
Nie.

nastka79
23-07-2008, 08:16
Ja myślę, że się da... Sama mam już instalacje wylewki i tynki, a zostało mi 150 tys. na wykończenie i musi wystarczyć. Zastanawiam się tylko, czy jeszcze na ogrodzenie styknie :wink:

Jacek z Otwocka
25-07-2008, 15:51
Witam serdecznie.

"Czy za 200 tysięcy damy radę wykończyć ten domek do stanu używalności" - do stanu używalności pewnie tak, ale w miarę postępowania prac lista tych do zrobienia będzie się wydłużała do bólu. Wziąłbym poprawkę że 1/3 idzie w nieznane i srrru.
"wolelibyśmy wykończyć całość" - to to nie bardzo. Zawsze zostaje (jest) coś do zrobienia. Jak nie brama to podjazd, garaż czy taras (że o ogródku nie wspomnę a jesień niebawem i pora nasadzeń wielkimi krokami...).
"kulać się 10 lat z niewykończonym mieszkaniem" - nie Wy jedni.
Tego się nie uniknie przy kupnie domu do wykończenia, a mając dwie stówki to już można galancie roboty popchnąć. Rozważcie i decydujcie.

PPJ (powodzenia, pozdrawiam, Jacenty)

nastka79
02-08-2008, 20:08
I co? Jaka decyzja??

Mymyk_KSK
02-08-2008, 21:27
Ostatnio policzyłam "ile poszło na budowę" - a raczej na wykończenie.

Dom ma ok. 180m2, z czego 60m2 to powierzchnia "gospodarcza" w przyziemiu (garaż, pralnia itp.). Kupiliśmy w stanie częsciowo wykończonym - m. in. owa powierzchnia gospodarcza była juz wykończona.

Na pozostałych 120 m2 robiliśmy:
- malowanie
- drzwi wewnetrzne
- płytki i parkiety
- 2 łazienki (4,5 i 6 m2) z tym, że do jednej z nich mieliśmy wszystko-czyli płaciliśmy tylko za robociznę.
- kuchnię (ale liczę tylko meble, bez AGD)
- obłożenie drewnem schodów z parteru na poddasze
- karnisze i lampy

i na to poszło nam 80 tys. Do zrobienia zostaje - elewacja, ocieplenie strychu i schody na tenże, zabudowa garderoby, balustrady na balkonie, taras, ogrodzenie, podjazd, ogród... o kosztach wolę nie myśleć - przynajmniej nie dzisiaj...
8)

jea
02-08-2008, 22:36
da się...zależy jakie okna wybierzesz, drzwi itp.

Jola z Melisy
13-08-2008, 19:45
200tyś, no bez jaj, pewnie że się da.

daggulka
14-08-2008, 08:46
mi też się wydaje , że się uda ...wszystko zależy od standardu wykończenia :roll:
ja na budowę, ogrodzenie i wykończenie aż do zamieszkania wydałam 260.000zł...mam wszystko oprócz "zewnętrza" czyli elewacji, ogrodu, podjazdu , ścieżek ....ale mam całe życie żeby się z tym teraz bawić :lol:

pierwek
14-08-2008, 09:06
ale mamy rok 2008 a nie ten kiedy Ty zaczynałaś - ceny poszły w górę i to ostro

jakieś 6 lat temu zaczęła się budować kuzynka, postawiła i wykończyła dom 120m2 za 120tys (w tym zakup działki 50a) i nie odważyłbym się powiedzieć że udałoby się ten wynik powtórzyć dzisiaj

daggulka
14-08-2008, 09:13
pierwek - zaczynałam w kwietniu roku 2007 , budowałam w najgorszym mozliwym czasie - ceny wtedy były wyższe od tych teraz :roll: ...ale udało mi się , bo kupowałam wiele materiałów okazyjnie (przeważnie przez allegro), czasem bez vat (więźba), lub z 7% vat (beton) ...szukałam, kombinowałam, mailowałam , pytałam .... no i sie udało :roll:

daggulka
14-08-2008, 09:24
acha, i oczywiście nie staliśmy z zalozonymi rekami i nie pokazywali paluszkiem tylko sami ostro malowaliśmy, kafelkowaliśmy, panelowaliśmy, obkładaliśmy poddasze płytami kg ...czyli max. pracy własnej- i żeby nie było - ani ja ani małż nie jesteśmy fachowcami w tej dziedzinie - on kierowca, ja praca za biurkiem :lol:

pierwek
14-08-2008, 09:26
a to szacunek: sam zaczynałem dokładnie wtedy co Ty i wiem conieco o cenach z tego okresu

Jacek z Otwocka
14-08-2008, 10:04
Witam serdecznie.

Nie jest to w temacie, ale u nas było (jest) podobnie. Żona: germanistka (handel z rynkiem wschodnim), ja: fotograf (wydruki wielkoformatowe). Co było można to własnymi ręcami zrobione. Ostatnio podliczyłem to co zrobiłem sam (kafelki, częściowo elektryka i hydraulika, wszystkie malowania i montaże, o tarasie i pracach ogrodniczych nie wspominając) to kucłem. Co prawda nie są to pieniądze fizycznie zaoszczędzone i do zainwestowania, ale nie musieliśmy ich wydawać, a to mocno poprawia nastrój.

Jola z Melisy
14-08-2008, 20:21
My bardzo dużo robimy sami, i podobnie jak Dagulka zmieścimy się w 260 może 270 tyś do zamieszkania. Niestety bez ogrodu, bram garażowych, kominka i podjazdów. Ale co tam, da się bez tego zmieszkać i robić resztę stopniowo :wink:

izat
14-08-2008, 22:16
uważam, że się nie da
same tynki i wylewki to spory koszt
a Ty nawet nie masz ścian na poddaszu....
instalacje to tez najdroższy element całości
nie da się :(

Jola z Melisy
15-08-2008, 09:13
U nas tynki wewnetrzne 10 tyś, a wylewki 8. Dom 160 mkw.

izat
15-08-2008, 11:53
U nas tynki wewnetrzne 10 tyś, a wylewki 8. Dom 160 mkw.
to taniutko
gratulacje

Jola z Melisy
15-08-2008, 14:06
Tynki (gipsowe) 13 zł robocizna plus ok 10 zł za materiał. Wylewki robocizna 2100, reszta to cena materiału. Obie ekipy wczesniej sprawdzone i naprawde godne polecenia.