PDA

Zobacz pełną wersję : Ocieplenie poddasza - wełna pod sam szczyt dachu ??



M@riusz_Radom
21-07-2008, 09:23
Witam

Mam w planie ocieplić poddasze odpowiednio - 15cm między krokwie + 8 cm w poprzek krokwi i jętek, na to folia + KG.

Mam natomiast problem aby podjąć decyzję co do ocieplenia skosów dachu od szczytu do poziomu jętek.

Dach oglądało już dwóch potencjalnych wykonawców i zdania są podzielone. Jeden twierdzi, że nie trzeba ocieplać strychu, drugi mówi, że co prawda można ocieplić, ale nie upiera się przy tym.

Skłaniałbym się do tego, aby to ocieplić chociaż 15cm wełny i na to dać folię ( bez płyt KG ) i potrzebuję psychicznego wsparcia i upewnienia mnie, że nie wyrzucam niepotrzebnie kasiory ;)

PS: Wyszukiwarki użyłem, ale z mizernym skutkiem .

Pozdrawiam
Mariusz

ZW
21-07-2008, 09:40
Po co chcesz ocieplać nieużytkowy stryszek ? Jeśli masz powód to nie wyrzucasz kasiory ;)

Jeśli jedynym powodem jest dodatkowe docieplenie części mieszkalnej poddasza to dość bez sensu.

pozdrawiam

M@riusz_Radom
21-07-2008, 09:46
Dokładnie taką odpowiedź usłyszałem od pierwszego potencjalnego wykonawcy ocieplenia.

Drugi powiedział, że może się skraplać para wodna ( różnica temperatur ) i woda może ściekać na wełnę leżącą na jętkach - może, ale nie musi ..

piterazim
21-07-2008, 09:53
Drugi powiedział, że może się skraplać para wodna ( różnica temperatur ) i woda może ściekać na wełnę leżącą na jętkach - może, ale nie musi ..

a wentylacja od czego jest?

M@riusz_Radom
21-07-2008, 09:55
Czyli lepiej zainwestować w zwiększenie ilości wełny leżącej na jętkach ( powiedzmy 15cm + 15cm ) niż ocieplać szczyty. Czy może odpuścić sobie zupełnie i zostawić między jętkami 15cm + 8cm ?

Andriu
21-07-2008, 10:19
jeśli będzie to stryszek nieużytkowany to lepiej dać więcej na izolację na suficie a skosów nie ocieplać. ja dałem 20cm wełny i wydaje mi się za mało chociaż mam zrobioną podłogę z OSB co też powinno izolować

Trociu
21-07-2008, 10:25
Przejrzyj też archiwum - temat się pojawiał kilka razy.
Ja początkowo ocieplać nie będę, bo będzie to część nie użytkowa. Z czasem bedzie bardziej użytkowa to ocieplę, wstawię okienko i będzie cacy.

Malobert
21-07-2008, 10:38
Ja ocieplam pod sam szczyt, strychu nie robię, strugane jętki będą ozdobą, na pietrze dużo miejsca nie ma, ja wolę więcej przestrzeni i taka jest raczej tendencja, niż być zamkniętym w małej klatce, a to co jest pod skosami na samej górze nie stanowi jakiejś ogromnej dodatkowej objętości do ogrzania, za to dużo więcej tlenu i lepszy komfort dla człowieka.

irysy
21-07-2008, 10:39
Ja tam ocieplam wszystko. Jak robic to wszystko za jednym razem. W końcu nie wiadomo do czego może służyć stryszek za kilka lat.

Yeti
21-07-2008, 11:40
Ogólna zasada brzmi: pomieszczenia ogrzewane ocieplamy (izolujemy) np. wełną; pomieszczenia, których nie planujemy ogrzewać - nie docieplamy.
Resztę doczytaj tutaj:
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=98340
http://forum.muratordom.pl/stryszek-nad-poddaszem-uzytkowym,t120993.htm
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=72307&highlight=
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=15624&highlight=osb+poddasze

M@riusz_Radom
21-07-2008, 11:47
Dzięki za pomoc. Nie dotarłem do tych linków.

Prawdę mówiąc ze "stryszka" nie będę korzystał tak więc Wasze podpowiedzi niezmiernie mnie cieszą ;) Tę samą kasę, którą wydałbym na ocieplenie skosów ponad jętkami ,zainwestuje w większą ilość wełny nad jętkami.

Talbot
21-07-2008, 11:58
Dzięki za pomoc. Nie dotarłem do tych linków.

Prawdę mówiąc ze "stryszka" nie będę korzystał tak więc Wasze podpowiedzi niezmiernie mnie cieszą ;) Tę samą kasę, którą wydałbym na ocieplenie skosów ponad jętkami ,zainwestuje w większą ilość wełny nad jętkami.

Bardzo rozsądna konkluzja.

Pozdrawiam

jaro'71
21-07-2008, 12:43
Też mnie kusi by dojechać wełną do kalenicy, żeby na stryszek w zimę można było wejść... Ale ponoć, jak piszą przedmówcy, pomieszczeń nieogrzewanych nie powino się ocieplać :roll:

kowalio
21-07-2008, 13:22
oczywiście, dzisiaj struszku nie wykorzystujesz a w przyszłości może tak .... jak nie ocieplasz strychu do końca to musisz dać grubszą warstwę izolacji w suficie/podłodze pomiędzy strychem, może nie na jedno ale coś za coś.

Ja na strychu zamontowałem wszelkie gadżety typu tv, telefon, rekuperator, centralny odkurzacz bo szkoda mi było piwnic na to i dlatego ociepliłem. CZasami na poddaszu robi się mały składzik na różne niepotrzebne drobiagi a jak nie ocieplisz to wchodząc na niego zimą w jakimś celu wyziębisz chałupę dość mocno. Poza tym schody na strych nigdy nie są ocieplane i ciężko to zrobić tak by były szczelne, zawsze będzie świstało przez szpary jak różnica temp będzie ponad 20 stopni.

Oczywiście ze względów finansowych można wielu rzeczy nie robić, ale dla kilku innych rzeczy warto.

Cytując kolegę z poprzedniego postu, to oczywiście, bez sensu ocieplać pomieszczenia nieogrzewane .... ale strych jak nie jest nieogrzewany! przylega tak jakoś bezpośrednio do niego sufit z pomieszczeń poniżej i to na całej powierzchni domu niejednokrotnie a ten sufit właśnie nie jest naogół ocieplony tak jak ściany czyli szczelnie