PDA

Zobacz pełną wersję : olejowanie!!!???



basieczka
30-09-2003, 12:04
Może tu mi ktoś odpowie...
Lepiej lakierować parkiet czy olejować? Mam na mysli dębowy i kempas...Podobno lepiej olejować - jak to się potem użytkuje? Pozdrowionka. :roll:

haczyk
30-09-2003, 13:26
też się naczytałam, jakie to fajne, ale po rozmowie z człowiekiem od chemii budowlanej mi się odechciało. te codwutygodniowe zabiegi pielęgnacyjne....

basieczka
30-09-2003, 13:52
Jakie "zabiegi" co dwa tygodnie? Mi powiedzieli, że w domu jednorodzinnym - należy raz do roku konserwować - w miejscach narażonych...nie rozumiem....dwa tygodnie? Kto Ci tak mówil?

haczyk
30-09-2003, 15:09
Rozmawiałam z facetem, który jest przedstawicielem firmy od chemii budowlanej. Ja też byłam napalona na woskowanie podłogi. Ale po rozmowie z nim chyba zrezygnuję. Chodzi o to, że to co wygląda najładniej - tzn. woskowanie trzeba co 2 tyg. polerować i pielęgnować jakimś ichnim preparatem - bo wosk jest miękki i się wyciera...
Drugim sposobem jest nakładanie oleju ( bądź wosku) na tzw."lakier" - to jest nazwa metody -też olejem ale chyba o troszke innej frakcji - co daje trwalość ( raz do roku jak pisałaś) ale wykończona tą metodą podłoga wygląda jak polakierowana - a chyba obu nam nie o to chodzi....
Jestem architektem, ten facet był u nas w firmie w innej sprawie , a ja go zapytałam "przy okazji" o to woskowanie - nie sądzę, żeby miał jakiś interes w odwodzeniu mnie od myśli o woskowaniu, więc jego słowa są dla mnie wiarygodne. Jakbyś chciała, to dowiem się jaka to firma, i dam ci kontakt na faceta- może ci wytłumaczy więcej....

nurni
30-09-2003, 16:49
Olejowanie jest zdrowsze - to po pierwsze.
Po drugie głębiej dociera (olej wnika nawet do 10 mm wgłąb klepki)
To jest również jego wada - bo jak będziesz chciała zmienić kolor to d...a.
Olejowane podłogi konserwuje się raz na 6 do 12 miesięcy w zależności od producenta.
W szwecji olejowane są podłogi w przedszkolach, żłobkach i szkołach.
Oni tam nie mają czasu i pieniędzy na konserwację co 2 tygodnie.
Lakier jest twardszy ale bardziej szkodliwy (i ten smród przy lakierowaniu :x )
Na lakierze w przypadku mech. uszkodzenia wszystko widać.
U moich starych jak wyszczerbiłem nożem parkiet po olejowaniu to nic nie było widać (głębokość wnikania).

I jak zawsze wybór nalezy do Ciebie. :wink:

Pozdrowionka

basieczka
30-09-2003, 20:07
:D
Dzięki za informacje!!!
Do haczyka -jeżeli możesz dać mi namiary na tego faceta - to proszę.

Parkiecierz mnie namawia na olej - zwłaszcza jeżeli chodzi o kempas - ciężki wybór. Po oleju chyba są ładniejsze kolory, tylko jak to się będzie użytkować? Mycie mopem? A co z tym satynowaniem - tą warstwą konserwacyjną - którą się powinno kłaść raz na rok? Można to zrobić samemu?

Joasia
30-09-2003, 23:32
Haczyku drogi, ja też poproszę o namiary na tego faceta od olejowania. Dziękuję. Joasia.

haczyk
01-10-2003, 09:09
dziewczyny, wysłałam Wam "prywatną wiadomość" z tel. do tej f-my

EDZIA
19-10-2003, 00:26
Haczyku jak tu zajrzysz to też proszę o namiary tej firmy od olejowania. Już tak na 70% zdecydowałam się na dechy na podłodze ale nie chcę lakierowanych ze względu na to, że uszkodzenia są od razu bardzo widoczne. Czytałam gdzieś, że olejowanie większa elastyczność drewna i małe uszkodzenia "zacieraja się"

paj^
19-10-2003, 10:38
nastawialem sie olejowanie, niestety dechy modrzewiowe i swierkowe juz sa polakierowane, lakier matowy, ladnie wyglada
olejowania nie wybralem poniewaz nigdzie nie moglem dostac szczegolowych informacji a nie chcialem ryzykowac ...
przy lakierowaniu smierdzi, ale juz mi wszystko wywietrzalo, podlogi sa sliczne, zwlaszcza modrzewiowa :)

EDZIA
19-10-2003, 10:52
Jesteś wydaje mi się w dobrej sytuacji, bo w przyszłości ja podłoga wymagać będzie cyklinowania to wydaje mi się, że lakierowaną można zaolejować, odwrotna sytuacja może być problematyczna.
Jak długo użytkujesz te podłogi i jak zachowują się dechy świerkowe, a jak modrzewiowe.

paj^
19-10-2003, 11:30
na razie o deskach w swoim domu nic nie moge powiedziec, wprowadzam sie w listopadzie, jak Bog da i partia ....
deski swierkowe mamy w domku na wsi, wiec wiem czego sie po nich spodziewac, jak to mowia stolarze: "drzewo trzeba ROZUMIEC", wiec jestem przygotowany na rysy i tego typu historie ....
w czesci dziennej mam deski modrzewiowe a w sypialniach swierka

EDZIA
19-10-2003, 12:43
Mam podobne podejście do drewna, drobne rysy itp. nie są dla mnie tragedią a wręcz swoistym urokiem.
Chodzi mi o różnice poza ceną między modrzewiem a świerkiem, bo zdania stolarzy w tej materii są sprzeczne. Czy walory modrzewia warte są tej ceny.

paj^
19-10-2003, 12:47
kubik desek modrzewiowych, wysuszonych komorowo kosztuje okolo 900 PLN, swierkowych 450-600 PLN, wg mnie modrzew jest przepieknym drzewem, niedlugo zamieszcze zdjecia domku to zobaczysz

EDZIA
19-10-2003, 13:07
Własnie przegladam sobie płytkę z prezentacją wnętrz domów drewnianych i w jednym jest podłoga modrzewiowa tyle, że pomalowana na ciemniejszy kolor. Układ słoi bardziej urozmaicony niż w świerku.

Ale wracając do zasadniczego problemu tego wątku.
Pamiętam w moim rodzinnym domu wszędzie były dechy sosnowe i przez dość długi czas użytkowane w stanie surowym, niczym nie zabezpieczonym. Szorowanie takiej podłgi odbywało się raz w tygodniu i nie było aż tak uciążliwe, a podłoga wyglądała tak świeżo. Później została pomalowana farbą oleją / jakiś orzech/, mycie pomalowanej podłogi nie było nmiej uciążliwe, a po roku eksploatacji w miejscach najbardziej użytkowanych farba ścierała się i trzeba było ponawiać malowanie.
Dlatego tak dość optymistycznie podchodzę do tego olejowania

Pyza
19-10-2003, 18:30
tzn. woskowanie trzeba co 2 tyg. polerować i pielęgnować jakimś ichnim preparatem - bo wosk jest miękki i się wyciera...
Drugim sposobem jest nakładanie oleju ( bądź wosku) na tzw."lakier" - to jest nazwa metody -też olejem ale chyba o troszke innej frakcji - co daje trwalość ( raz do roku jak pisałaś) ale wykończona tą metodą podłoga wygląda jak polakierowana - a chyba obu nam nie o to chodzi....

Jest jeszcze trzeci sposób - olejowanie surowego drewna. I to jest co innego niż woskowanie surowego drewna. I myślę, że basieczce o to chodzi.
Pozdrawiam :D

haczyk
20-10-2003, 07:24
Przecież napisałam " drugi sposób - to nakładania oleju lub wosku...itd." - chyba oczywiste, że na surowe drewno. Więc nie wiem , jaki jest sens pisać " jest jeszcze trzeci sposób - olejowanie surowego drewna..." - przecież o tym właśnie pisałam. A ja myślałam, ze jej chodzi o przepis na herbatę...

basieczka
20-10-2003, 11:33
Jezu - dziewczyny - dzięki!!! Pewnie, że nie pytałam o przepis na herbatę - tak jak już pisałam - wybrałam w końcu lakierowanie (mniej problemów) i wszystko wygląda super. Pozdrowionka - :wink:

haczyk
20-10-2003, 12:15
Kempas na błysk czy mat czy pół?

basieczka
21-10-2003, 12:32
Pół-mat. Wygląda rewelacyjnie, chociaż narazie wszystko przykryliśmy kartonem, żeby się nie zniszczyło :P

Pyza
22-10-2003, 21:19
Drugim sposobem jest nakładanie oleju ( bądź wosku) na tzw."lakier"

:lol: :lol: :lol: A ja myślałam, że to jakaś nowomodna technika, że się najpierw parkiet lakieruje, a potem się na ten lakier nakłada wosk lub olej.


Przecież napisałam " drugi sposób - to nakładania oleju lub wosku...itd." - chyba oczywiste, że na surowe drewno.
Dla mnie nie było :lol:.

Pozdrawiam :lol: