PDA

Zobacz pełną wersję : ogrodzenie



omega
30-09-2003, 20:14
Czy mógłyby mnie koś oswiecic w temacie ogrodzeń?
Sasiad na sowój koszt postawił ogrodzenie betonowe, ohydne i chciałabym je chociaz ze swojej strony pomalowac ale nie wiem czy mogę, czy musze cos ustalic z sasiadem, a to nie wchodzi w grę.
Chcę poprostu wiedzię co mi wolno?

Baal
01-10-2003, 14:30
pomijam fakt iz ogrodzenie powinno byc azurowe i podana jest tez maksymalna wysokosc takowego (niestety wylecialo mi z głowy ile gdzies to mam zapisane) to pomimo iz ogrodzenie postawil jeden z was to jest ono wasze tzn ze oboje musicie o nie dbac. jesli nie wyraziles zgody na takie ogrodzenie i ci sie nie podoba ono a chcesz sie klucic z sasiadem zawsze mozesz napisac milutki donosik do gminy. facet zanim je postawil powinien wyslac plany tego ogrodzenia do gminy i czekac od niej na tzw. zgode milczaca tzn jesli gmina nie odpisze ze sie nie zgadza w ciagu 2 tygodni to moze je stawiac

mbz
01-10-2003, 15:21
Baal, wyprowadze cie z malego bledu - sasiad nie musi wysylac gminie planow ogrodzenia od strony sasiadow. Ma tylko obowiazek zglosic do gminy zamiar budowy ogrodzenia od strony drog i miejsc publicznych oraz ogrodzenia powyzej 2,20m.

Lukasz K.
01-10-2003, 15:42
Witam,

nie wiem na 100% jak to z tym jest, nie uslyszysz ode mnie paragrafow, ale mysle, ze jak mur jest na jego stronie (sprawdzilbym na Twoim miejscu) to nie masz prawa i mozliwosci cokolwiek zrobic z nim bez pozwolenia.

A ze dogadanie nie wchodzi w gre, to jak wygladaloby posadzenie zywoplotu na swojej stronie jak ten mur tak szpeci?

Pozdrawiam
Lukasz

jurg
01-10-2003, 19:15
pomijam fakt iz ogrodzenie powinno byc azurowe i podana jest tez maksymalna wysokosc takowego (niestety wylecialo mi z głowy ile gdzies to mam zapisane) to pomimo iz ogrodzenie postawil jeden z was to jest ono wasze tzn ze oboje musicie o nie dbac. jesli nie wyraziles zgody na takie ogrodzenie i ci sie nie podoba ono a chcesz sie klucic z sasiadem zawsze mozesz napisac milutki donosik do gminy. facet zanim je postawil powinien wyslac plany tego ogrodzenia do gminy i czekac od niej na tzw. zgode milczaca tzn jesli gmina nie odpisze ze sie nie zgadza w ciagu 2 tygodni to moze je stawiac

Zgodnie z nowymi przepisami nie musi już być ażurowe.

Tomasz M.
02-10-2003, 09:38
Zgadzam się z Łukaszem K. Jeśli mur jest w całości na działce sąsiada (i jest zgodny z przepisami budowlanymi), to możesz go tylko zasłonić czymś ładnym od swojej strony. Żeby to sprawdzić, raczej trzeba geodety, chyba że masz wbite znaczniki granicy działki. Ale jeśli się okaże, że choć centymetr muru jest po twojej stronie, masz silne podstawy prawne, żeby powalczyć z sąsiadem (do rozbiórki brzydactwa włącznie, bo nie miał prawa stawiać w ten sposób bez twojej zgody, nawet płotu ze złotej siatki). Z tym, że jak się nie przestraszy i nie zechce dogadać, pozostaje sąd, komornik itp., a to na pewno potrwa. Chodzi o to, że jeśli do budowy takiego płotu nie trzeba było zezwolenia ani zgłoszenia budowlanego (nie znam się na tym, lepiej sprawdzić w prawie budowlanym i przepisach wykonawczych), to odpada szybsza -teoretycznie - droga administracyjna, tzn. przez nadzór budowlany.

Manik
02-10-2003, 10:53
Moja propozycja:
aby nie walczyć z sasiadem - gburem zasłoń płot (ogrodzenie)albo żywopłotem, albo drewnianymi litymi ścianami dostepnymi w supemarketach budowlanych. Są one dość drogie, ale może lepiej wydać trochę pieniędzy, a być zdrowy.