PDA

Zobacz pełną wersję : podjazd- zapytanko



daggulka
28-07-2008, 08:48
Mam pytanko - może Wam się wydać zleksza dziwne :oops: ...ale ktoś mi zamotał i chcę się upewnić.
Mam w projekcie zjazdu (zatoczka przed bramą) , że zjazd musi być albo wyasfaltowany albo wyłożony kostką grubości 8cm.
W związku z tym, iż chciałam już załatwić odbiór domu i odbiór zjazdu jest mi do tego niezbędny , więc chciał niechciał musze ten zjazd wykonać.
I teraz tak:
co wyjdzie korzystniej cenowo: asfalt czy kostka?
czy można samemu położyć asfalt? i jeśli tak to jak? :roll:
czy kostka musi być jakaś specjalna czy może być zwykła szara chodnikowa?

retrofood
28-07-2008, 09:00
czy można samemu położyć asfalt? i jeśli tak to jak? :roll:
czy kostka musi być jakaś specjalna czy może być zwykła szara chodnikowa?

1. kostka szara chodnikowa nie ma 8 cm, tylko 6 cm. a jak ma 8 cm, to mozesz kłaść.
2. a masz asfalt? no to rozrzuć łopatą i uklep równo i to wszystko! Oczywiście, najpierw podłoże trzeba ustabilizować.

daggulka
28-07-2008, 09:12
patrzyłam w internecie ...jest dostępny taki produkt jak asfalt płynny ... bodajże 85zł za 19 kilo :roll: ... ale i tak nie wiem , czy do położenia nie trzeba jakiegoś specjalnego sprzętu ...zielona jestem w temacie :roll:

daggulka
28-07-2008, 10:37
ok, znalazłąm coś takiego
http://www.pebek.pl/foty/beton21_13.jpg
ma to wymiar 60/40/10 ...czy to można "podciągnąć" pod kostkę? chodzi o to , że osoba która potem przyjedzie mi to odebrać jest bardzo zasadnicza , a w projekcie stoi "kostka betonowa grubości 8cm" :roll:

barzuc
28-07-2008, 11:06
Jeśli osoba, która przyjedzie odebrać jest "zasadnicza" to odradzałbym kładzenie tego co na zdjęciu - to płyta ażurowa. Dla kogoś "upierdliwego" to doskonały pretekst do odrzucenia... albo "przymknięcia oka". Z punktu widzenia utwardzenia - i kostka i płyta spełnia takie samo zadanie, ale inaczej zachowuje się woda, inaczej się po tym chodzi, inaczej wygląda... generalnie - doskonały pretekst do wszystkiego.
Co do kostki... najtańsze, z tych które znalazłem sam, to zwykłe prostokątne wyglądające jak cegły (chyba "holenderska" ale nie jestem pewien).

st_x
28-07-2008, 11:18
Witam

A może kostka betonowa 2m x 2m w postaci wylanej betonowej nawierzchni z dylatacjami własnie w takich odległosciach ?? :D .

Podbudowe w zasadzie do kazdej nawierzchni trzeba wykonac podobnie - a beton:
a) mozna ukręcic tanio (na budowie)
b) można mieć szybko - z gruchy

"Zasadniczemiu" odbierającemu mozna beton pobrudzić bitumenem wymieszanym ze zwirem (ze dwie taczki zakupione "okazyjnie" od remontujących drogi.

Pozdrawiam

daggulka
28-07-2008, 11:28
kurcze ...facet jest cholernie zasadniczy ...był dziś u mnie , gadałam z nim i mówi : tak jak w projekcie - albo asfalt , albo kostka 8cm

żesz cholera- takich upierdliwców sadzają na tych stołkach :evil:

półtorej km ode mnie naprawiają drogę ...tyle , że na długim odcinku i to jakaś profesjonalna firma ... chyb pójdę z nimi pogadać .... może by mi położyli te cholerne 8m2 :roll:
ciekawe jak kształtują się ceny położenia takiego asfaltu :roll:

Cypek
28-07-2008, 13:26
U mnie tacy właśnie "po godzinach" zrobili po 150 zł/m2 asfalt.
Jednak taki asfalt przed domem ślicznie nie wygląda.

daggulka
28-07-2008, 13:34
jezzzuuu :o ...150zł??? :o
kuźwa...to taniej mnie kostka chyba wyjdzie :roll:

Malobert
28-07-2008, 14:01
kurcze ...facet jest cholernie zasadniczy ...był dziś u mnie , gadałam z nim i mówi : tak jak w projekcie - albo asfalt , albo kostka 8cm
żesz cholera- takich upierdliwców sadzają na tych stołkach :evil:
półtorej km ode mnie naprawiają drogę ...tyle , że na długim odcinku i to jakaś profesjonalna firma ... chyb pójdę z nimi pogadać .... może by mi położyli te cholerne 8m2 :roll:
ciekawe jak kształtują się ceny położenia takiego asfaltu :roll:

to pewnie jeden z tych leśnych dziadków, niedługo wchodzi nowa ustawa więc próbują ile da się jeszcze wyciągnąć od klienta, to jest typowe proszenie się o łapówkwę, zrobisz dobrze, a on znajdzie co innego

daggulka
28-07-2008, 14:52
a możesz przybliżyć temat - o jakiej ustawie mówisz? :roll:

28-07-2008, 17:39
jak wróci Palikot z urlopu, to lesne dziadki pojda na zieloną trawke

komisja d.s. absurdów zajmie sie nimi ... chyba ... :-?

daggulka
28-07-2008, 19:19
słuchajcie ...jak to jest naprawdę?
popytałam sąsiadów- jeden oddawał dom rok temu i nie musiał dostarczać żadnego odbioru zjazdu z drogi , inny dzwonił do Starostwa coby mu podali potrzebne do odbioru dokumenty- też nie podano mu tego dokumentu , a mój architekt utrzymuje, że jest to dokument wymagany :roll:

jutro sama zadzwonię do starostwa i zapytam ....a może ktoś się orientuje w temacie?

Krisker
28-07-2008, 21:40
Mam powiatówkę obok domu i do uzyskania pozwolenia na budowę projekt zjazdu i odpowiednie uzgodnienia były absolutnie wymagane. Jednak do zakończenia budowy nie. Na liście niezbędnych dokumentów nie było protokołu odbioru zjazdu, ani nic z tym związanego. Możesz się jeszcze dopytać w PINBie.

Takie polskie realia. Wydałem 600zł na projekt i wiem, jak zjazd powinien być zrobiony, ale nie muszę go tak robić :o :D

pablitoo
28-07-2008, 21:54
Robiłem odbiór domu niedalej jak pół roku temu - w komplecie dokumentów które składałem do PINB nie musiało być żadnego odbioru czy czegokolwiek dotyczącego zjazdu z drogi na posesję .

Takoż nie przejmuj się - ktoś Cię straszy i głupoty opowiada ...

barzuc
29-07-2008, 08:15
Robiłem odbiór domu niedalej jak pół roku temu - w komplecie dokumentów które składałem do PINB nie musiało być żadnego odbioru czy czegokolwiek dotyczącego zjazdu z drogi na posesję .

Takoż nie przejmuj się - ktoś Cię straszy i głupoty opowiada ...

Jak składałem odbiór do PINB na pozwoleniu na budowę miałem też budowę zjazdu, więc i odbiór dołączyłem... Pani, która przyjmowała dokumenty - była zdziwiona po co to.

daggulka
29-07-2008, 08:27
jezzzusie ....to ja tutaj mało nie osiwłam, jakiś patafian mnie z rana ciśnienie podnosi że nie tak , a srak ma to być zrobione .... i wszystko po co? po to chyba żeby w łapę jednak mu dać :o :evil:
dzisiaj jeszcze do starostwa zadzwonię ... a potem do mojwego architekta zjeba...ć go jak trzeba za to , że kazał mi to przygotować... w co on gra? umowę ma jakąś z tym ciulem czy coś? kasą się dzielą?
allle się teraz zgrzałam...bez ofiar się nie obejdzie :evil:

dzięki za naświetlenie sytuacji :roll:

Grazia-Ol
29-07-2008, 09:11
jezzzusie ....to ja tutaj mało nie osiwłam, jakiś patafian mnie z rana ciśnienie podnosi że nie tak , a srak ma to być zrobione .... i wszystko po co? po to chyba żeby w łapę jednak mu dać :o :evil:
dzisiaj jeszcze do starostwa zadzwonię ... a potem do mojwego architekta zjeba...ć go jak trzeba za to , że kazał mi to przygotować... w co on gra? umowę ma jakąś z tym ciulem czy coś? kasą się dzielą?
allle się teraz zgrzałam...bez ofiar się nie obejdzie :evil:

dzięki za naświetlenie sytuacji :roll:
:o :o :o :o
Dawno na tym forum nie byłam, weszłam i widzę, że inwestorom nerwy puszczają.
Ale takie :oops: wiąchy :oops: kobietkom nie wypada :oops:

daggulka
29-07-2008, 11:02
Sorki ....już taka jestem ...co na sercu to na języku ...nie poradzę :roll:

dzwoniłam do starostwa.... pani mówi:
kiedyś nie był wymagany odbiór zjazdu , teraz jest :evil:
mówię jej jak jest , na co ona mówi , ze jeśli Pan z gminy nie chce tego zjazdu odebrać, to załatwimy bez ... więc mam przywieźć wszystkie papiery bez tego jednego i da się załatwić ....boshe ....Polska- kraj cudów :roll:

mazena66
29-07-2008, 12:21
Właśnie układaja mi kostkę buszrem wokół domu 6cm i na podjazd też mam 6cm. Panowie powiedzieli ze wystaryczy wykonac podsypke w proporcji 1 do 2. Co o tym sądzicie?

pablitoo
29-07-2008, 13:07
Proporcji czego do czego ??

pablitoo
29-07-2008, 13:11
(...)boshe ....Polska- kraj cudów :roll:

Polska - jeden z bantustanów Unii ... - ekhhh :(

29-07-2008, 13:29
... Panowie powiedzieli ze wystaryczy wykonac podsypke w proporcji 1 do 2. Co o tym sądzicie?
podsypke wystarczy wykonac z piasku czyli w proporcji 1 do 0 ...

mazena66
29-07-2008, 13:46
Proporcja piasku i cement. Chyba?

29-07-2008, 14:16
wiec moze warto sprawdzic
- czy daja cement
- ile wogóle dają / jak juz dają/
- w jakim celu dają ten cement ?/lub inaczej ... co by sie stało gdyby nie dali cementu ?/

chyba ?

IMHO - nic by sie nie stało

pablitoo
29-07-2008, 14:55
Jak ostatnio nabywałem kostkę brukową / końcówkę na wykończenie bruku / to fachowiec-sprzedawca uswiadamiał mnie że na piasku się nie powinno robić podsypki - bo ponoć mrówki piasek wyniosą ... - hmmm .
Dawać piasek z cementem lub drobny żwirek - cytuję ...

:-?

daggulka
29-07-2008, 15:43
ja też pod płytami betonowymi na tarasie dawałam piasek zmieszany z cementem ....też słyszałam to o mrówkach :wink: ...ale ile w tym prawdy to nie wiem :lol: ...aczkolwiek zapobiegawczo wolałam poświęcić te dwa worki cementu :D