PDA

Zobacz pełną wersję : KREDYT A PIENIĄDZE NA KONCIE



poldek82
06-08-2008, 20:57
Witam, dzis byłem u jednego z wiodących doradców (OPEN...) i facet zaskoczył mnie niemiłym stwierdzeniem, a mianowicie :

Chcę zaciągnąć kredyt na 300 000 zł, człowiek ten powiedział mi że starrając się o kredyt np. rzeczoznawca z banku wyceni mi moja inwestycję na 500 000 zł to muszę bankowi udowodnić że posiadam brakujące 200 000 zł na zakończenide budowy domu(np. wyciąg z rachunku bankowego).

Czy to prawda ??? O co tu chodzi ???

Lopesjus
06-08-2008, 22:29
Nie ma się co denerwować. Bank upewnia się, że inwestor jest w stanie ukończyć inwestycję. Zabezpieczeniem mogą być lokaty, prawo do mieszkania (i deklaracja, że je srzedaż żeby dofinansować inwestycję) itp. Normalka. Z drugiej strony, przy stosunku wkładu własnego (owe 200 kPLN na koncie) od wartości inwestycji (40%), możesz liczyć na atrakcyjne oprocentowanie

arti.sa
07-08-2008, 12:09
Gorzej jak nie ma się jak udokumentować tych 200tyś. a te 300 to jest koszt rzeczywisty i to 100% inwestycji.
Jedno co może być pocieszające to dogadać się z rzeczoznawcą co by normalnie wycenił.

Wizjer
26-08-2008, 16:11
gorzej jeżeli ma się zamiar wybudować dom tzw. "metodą gospodarczą" - przy znacznym nakładzie własnej pracy - rzeczoznawcza będzie liczył robociznę tj. przy zatrudnieniu ekipy.

arti.sa
26-08-2008, 19:57
To się nic nie dzieje tak strasznego - berzesz więcej kredytu niż jest potrzebne resztę spłacasz jak zostaje, banki zazwyczaj mają (w zależności od banku), że do 30% w przeciągu 3 lat spłacasz bez prowizji.

mynia_pynia
27-08-2008, 09:05
rzeczoznawca określa tez wartość wkłasu własnego (np działki budowlanej).
U mnie wyliczył wartość całej inwestycji na prawie 600tyś, wartość tego co już jest zrobine (działka+ rozpoczęta budowa) na około 300tyś i dostałm kredyt na resztę budowy, czyli ponad 300tyś.
Natomiast właśnie jestem na etapie nowego operatu (aktualizacji) bo muszę dobrać jeszcze ze 100tyś bo mi brakło ;)
Matomiast rzeczoznawca nie jest tym faktem zdziwiony bo wszystkim brakuje na dokończenie budowy około 100tyś. i dobierają jeśłi chcą się wprowadzić do wykończonego w całości domu.

Wizjer
27-08-2008, 20:24
Koniunktura na rynku materiałów budowlanych się pogarsza - tak więc miejmy nadzieję, że i ceny materiałów budowlanych trochę spadną... :-?

M@riusz_Radom
28-08-2008, 11:45
Matomiast rzeczoznawca nie jest tym faktem zdziwiony bo wszystkim brakuje na dokończenie budowy około 100tyś. i dobierają jeśłi chcą się wprowadzić do wykończonego w całości domu.

Nie wolno tak generalizować ;) Mnie przykładowo "zabraknie" 15 - 20 000 PLN ;)

WaldekZ
29-08-2008, 12:23
Matomiast rzeczoznawca nie jest tym faktem zdziwiony bo wszystkim brakuje na dokończenie budowy około 100tyś. i dobierają jeśłi chcą się wprowadzić do wykończonego w całości domu.

Nie wolno tak generalizować ;) Mnie przykładowo "zabraknie" 15 - 20 000 PLN ;)
Nie wiem ile mi zabraknie :-? , ale nie o tym...
M@riusz_Radom, genialny podpis, uśmiałem się do łez, brawo (swoją drogą, cholera, z życia wzięte). :D

Pozdrowienia
WaldekZ