PDA

Zobacz pełną wersję : jaki notebook?



TMK
09-08-2008, 17:40
Żonce, nie wiem skąd, zachciało się notebooka i mam problem z wyborem. O ile ze zwykłymi desktopami nigdy nie miałem problemów, a naskładałem się w życiu trochę, to przenośne zawsze darzyłem niezmienną ignorancją. Teraz taki efekt że nie wiem co kupić.
Budżet do ok. 2k, zastosowanie głównie internet, zdjęcia (i tak pewnie wszędzie jest matryca TN...), jakieś tam może proste gierki itp. Właśnie miałem kupować jakiś fotobank na wakacje, a w sumie taki też może być :)

Ze wstępnych wymagań - pamięć min 2GB, dysk jak największy, wifi (mam linksysa wag200g ), bluetooth, nagrywarka dvd, sieciówka, mile widziany czytnik kart sdhc, wolałbym XP, dobry serwis, bez żadnych acerów msi etc

np. Toshiba Satellite A300-14S ale strasznie błyszcząca...
Na co jeszcze zwrócić uwagę? Zakup stacjonarny (Wrocław) - bez allegro itp

piterazim
09-08-2008, 18:45
może Compal ??

Tedii
09-08-2008, 21:19
Firmowy (n.p.HP,Compaq,Toshiba) : drogi,słaby.
Mniej firmowy (n.p.Benq,MSI) : tani,wypasiony.
Od Ciebie zależy czy zapłacisz za parametry czy za firmę.
A skoro trochę się naskładałeś to wiesz że WSZYSTKO się psuje. :wink:

TMK
09-08-2008, 21:57
Raczej szukam złotego środka ;)
Z psuciem się wiadomo, ale w przeciwieństwie do desktopów, w notku nie będę grzebał w okresie gwarancyjnym. Zwykłe kompy zawsze kupowałem w częściach z osobną kartą gwar. na każdy element i nie było problemu. Co prawda jeszcze od 6-8lat nic nie padło - najczęściej z 2-3 lata po zakupie był upgrade, a stare działające na giełdę/allegro, ale... :)

Compal czy wogóle coś z VBI/CBB może być dobrym rozwiązaniem. Jutro podjadę do Karen Notebook na weryfikację organoleptyczną m.in. wspomnianej toshiby. Ja potrzebuję fotobanku, żona drugiego kompa z netem - coś wymyślimy :)

fachmachdach
09-08-2008, 23:17
Hp , ale mało gwarancji , tylko 12 miesięcy, ( compaq nie istnieje to jest juz HP ), Toshiba lub Asus ( asus ma pękające obudowy a na pewno seria F3 ) .

Firmówki mają w miare dobry dzwięk, reszta to porażka, niestety za 2k dobrego laptopa nie kupisz, za tą cene to sa złomy chyba że Ci nie zależy i za 2 lata sobie zmienisz to kup co jest bele miał wyposażenie.

TMK
10-08-2008, 09:17
Firmówki mają w miare dobry dzwięk, reszta to porażka, niestety za 2k dobrego laptopa nie kupisz, za tą cene to sa złomy chyba że Ci nie zależy i za 2 lata sobie zmienisz to kup co jest bele miał wyposażenie.

Dobrego nie szukam ;) Ma mieć duży dysk, sprawne wifi i to wcześniej wymieniłem. Nie zależy mi na dużej wydajności, 17", mocnej karcie graficznej, kamerkach, bajerach etc - czyli fotobank + net.

Bikerus
10-08-2008, 09:34
ACER EXTENSA 5620Z-3A1G12
Cena ok. 1300 zł

Proc Core Duo 1,73
120 GB HDD
1 GB RAM (warto dołożyc kolejną kostkę)
WiFi

Tani i dobry. W zupełności wystarczający do twoich zastosowań
http://www.laptopy.net/?cat_id=&product_id=1462

Xiff
10-08-2008, 17:25
sam kupilem HP... ktos mi powiedzial ze jak laptpy to tylko hp.

g.. prawda..


po 11 miesiacach spalil sie zasilacz.. fajnie ze nie miesiac pozniej bo bym byl 150 w plecy
nie wiem jakim sposobem pekl tez uchwyt klapy (zawias), przy normalnym uzytkowaniu, a niedawno odpadl m klawisz del..
Podobno hp jest nie do zdarcia... a ja go zajezdzilem po roku z kawalkiem.. :)
Jak na lapka za 3200 to drugi raz nie popelnie takiego bledu i kupie albo toshibe albo jakies dwa acery :)
pozdr..

DPS
10-08-2008, 20:42
Asusa mam. Użytkowany intensywnie, do tego stopnia, że literki z klawiatury się wytarły. :o :lol: Ma półtora roku.
1 GB RAM, 100 GB HDD, Intel Celeron 1,86 GHz.
Pszczółka. :D

TMK
10-08-2008, 21:09
i mamy hp dv6840ew i męczę konfigurację visty :)

DPS
11-08-2008, 06:29
Vista - jeden koszmar. :-?
Wywaliłam i wrzuciłam XP. :lol:

TMK
11-08-2008, 06:40
Vista - jeden koszmar. :-?
Wywaliłam i wrzuciłam XP. :lol:

Fakt, że jest upierdliwa. Większość elementów np z panelu sterowania porozrzucana gdzieś, pełno bzdurnych kreatorów, potwierdzanie zwykłych operacji po dwa razy etc. Ale większość da się wyłączyć, dali wersję premium czyli jest od razu media center i działa dołączony do notka pilot, a tak w ogóle to nie ja będę się z tym męczył ;)

szklanka literatka
11-08-2008, 08:21
Może od razu tak na wszelki wypadek dodaj sobie (tzn. zonie :wink: ) trochę pamięci. Ze względu na Vistę :evil:
No, Vista... Nie rewelka, upierdliwe, ale idzie wytrzymać.

daggulka
11-08-2008, 08:48
Viste od razu wypierniczyliśmy z wielkim kopem ....może jesli ktoś od początku użytkuje tylko ten program to da rade się przyzwyczaić i wdrożyć....my zawsze pracowaliśmy na windows xp ....i różnica była zbyt wielka (oczywiście na minus dla visty) .
Laptop mamy składak .... mój firmowy informatyk poczarował i jest ok ....nie znam nazw, firm - zaufałam mu w 100% i o nic nie dopytywałam - kosztował 3000zł.....ale z tego co wiem to jest fajnie wypasiony .

szklanka literatka
11-08-2008, 10:00
W trzech kompach mamy xp, w jednym vistę. Ale naprawdę w niczym nie przeszkadza. :wink:
Wprawdzie Microsoft zrezygnował z visty na przyszłośc i poprawia (nie wiem po co) xp, ale musimy jako użytkownicy jeszcze 2 lata poczekac na ten nowy wynalazek.
Pracowałam na wszystkim, co było dostepne od 1990 roku. Może dlatego jakoś nie muszę sie specjalnie z vistą męczyć i nie robi mi róznicy :wink:

Xiff
11-08-2008, 11:27
zgadzam sie z przedmowca...
Ja tez mialem doczynienia z weloma systemami i jakos przesiadka na viste nie wywolala u mnie wiekszych problemow...
Denerwuja mnie ludze ktorzy na cos nowego od razu mowia nie bo nie potrafia ruszyc glowa ze mozna cos zrobic inaczej niz bylo do tej pory...
trzeba miec troche fantazji... dziadki... ;)

TMK
11-08-2008, 13:20
Pracowałam na wszystkim, co było dostepne od 1990 roku. Może dlatego jakoś nie muszę sie specjalnie z vistą męczyć i nie robi mi róznicy :wink:

opowiadasz... ;) Pierwszy pecet na którym siedziałem nie miał nawet twardego dysku, później był nowszy xt (albo 286 nie pamiętam) z hdd 10MB. Po tym przerwa aż do własnego 386sx i odtąd regularny upgrade aż do dziś. Różne wersje dosu, linuksy i chyba wszystkie windowsy przewinęły się przez biurko. Jednak były dwa systemy za którymi nie przepadałem, win me i vista. Szczególnie ta ostatnia w ramach dziwnie pojętej idiotoodporności uraczyła dużą ilością ułatwień. Może dla nowego użytkownika tak, ale starych drzew nie przesadza się ;)
W każdym razie jest już skonfigurowana, net śmiga, pakiet potrzebnych dodatków władowany i wracam do swojego. Niby "starszy" od notka (A8R-MVP, A64 3200+ DDR2,5GB,7600GS i xp) ale znacznie przyjemniej i szybciej pracuje się na nim.

ps. Xiff meliskę łyknij, to nie powód do nerwów 8) :P

KrzysztofLis2
11-08-2008, 13:22
Ja bym wybór pozostawił jednak żonie. Jak chce sobie kupić laptopa, to niech sobie sama wybierze. Potem nie będzie Ci marudzić, że źle wybrałeś. :)

TMK
11-08-2008, 13:29
Ja bym wybór pozostawił jednak żonie. Jak chce sobie kupić laptopa, to niech sobie sama wybierze. Potem nie będzie Ci marudzić, że źle wybrałeś. :)

o nie, podział u nas jest klasyczny ;) Ja nie wtrącam się za bardzo w urządzanie domu, przynajmniej w mniejszego kalibru wybory. Za to rtv/agd/instalacje należy do mnie, coś wybieram później łaskawa akceptacja i do sklepu ;) A tak poważnie, to także chciała XP, ale vista wizualnie spodobała się... I cokolwiek chcesz teraz napisać, pamiętaj że żona zawsze ma rację ;)

Xiff
11-08-2008, 13:35
no to lecem wlaczyc czajnik... Sorki za nerwy ale juz chyba we mnie wezbralo.. :)

DPS
11-08-2008, 19:49
To na pewno przez tę Vistę. :lol:

Tedii
11-08-2008, 20:18
Zanim byś chciał zmienić z Visty na XP sprawdź (i ściągnij) wszystkie sterowniki.
Przeważnie brak takowych i trzeba na piechotę ściągać pod konkretne układy scalone.A do niektórych urządzeń możesz w ogóle nie dostać sterów pod XP.

szklanka literatka
11-08-2008, 21:40
Zanim byś chciał zmienić z Visty na XP sprawdź (i ściągnij) wszystkie sterowniki.
Przeważnie brak takowych i trzeba na piechotę ściągać pod konkretne układy scalone.A do niektórych urządzeń możesz w ogóle nie dostać sterów pod XP.

Szczera prawda :D :D :D :D

Dla porzadku: nie bajeruję, że pracowałam na wszystkim.
Pracowałam tez w czasach przedinternetowych (w polskich warunkach) w sieci połączonych komputerów zlokalizowanych o kilkaset km od siebie (w 1991 i 1992 roku). Oczywiście, że nie był to prywatny, domowy komputer :wink:
To było codzienne narzędzie mojej pracy :roll:

sonieczka
13-08-2008, 23:03
Oglądałam dzisiaj w internecie nową gazetkę sklepu Electro World. Pędzić szybko na Bielany Wrocławskie, bo oferta wydaje się świetna, nie tylko acer - ale niezły dell , hp, fujitsu siemens. :D
Dla mnie rodzinka wybrała lenovo - z vistą niestety. Ale nie jest tak źle. Jak włączam, to idę sobie np. obrać kartofelki. Jak skończę obierać, zwykle jest już włączone. Potem już śmiga :D. I odporny na herbatę (sprawdzone) - ale bez cukru :D

TMK
16-08-2008, 12:23
Nowa zabawka w domu i zachciało mi się zrobić z niej sieć komputerową. i nie wiem jak :)


Szczegóły i odpowiedzi proszę umieścić w tym wątku, aby nie powielać tego samego:
http://forum.muratordom.pl/ctrl-alt-del-czyli-komputery-i-problemy-z-nimi,t14899-960.htm