PDA

Zobacz pełną wersję : Odpowiedzialno?? finansowa za b??dy na budowie - kierownik?


pyzia
06-10-2003, 08:52
Witam!
Mam teraz "przeboje" z posadzką, która w jednym miejscu usiadła. Kierownik po przeanalizowaniu sytuacji stwierdził, że w pozostałej części będzie ok (było tam niby lepiej ubite). Czy gdyby np za 2 lata po wprowadzeniu coś siadło - on ponosi finansową odpowiedzialność za błąd w sztuce i mogę żądać od niego przywrócenia stanu poprzedniego? Czy może to on i wykonawca odpowiadają solidarnie za ewentualne szkody? Czy też jest to wyłączny problem inwestora? :o

Powiedzcie co wiecie na ten temat?
Dzięki, pozdrawiam
jarpol
06-10-2003, 09:46
Jezeli masz taki zapis w umowie to zapis taki wszystko tlumaczy. Natomiast jesli z kierownikiem masz umowe na zasadzie jego oswiadczenia do dziennika budowy to po trzech dniach od jego wpisu o wykonaniu posadzki odpowiedzialnosc przechodzi na osobe odbierajaca posadzke czyli w tym wypadku na inwestora. Aby do tego nie dopuscic nalezy dokonac wpisu przez inwestora do dziennika budowy w formie polecam kierownikowi budowy poprawic bledy przy wykonaniu posadzki w pomieszczeniu itd. Wtedy nawet po 5 latach bedzie mozna finansowo scigac kierownika budowy. Zaznaczam ze kierownik budowy oddajacy jakas rzecz inwestorowi zostaje zwolniony z obowiazku odpowiedzialnosci.
pyzia
06-10-2003, 09:50
Dzięki - jak rozumiem mam tam dopisać ze swoim podpisem taką uwagę.
Czy kierownik ma obowiązek odnotować fakt obniżenia się posadzki i zrelacjonować "kroki naprawcze"?
proszę o info?
pitbull
06-10-2003, 10:44
Tak
pyzia
06-10-2003, 14:57
Nie mam zawartej umowy z kierownikiem budowy tylko z wykonawcą. Z tego co ja rozumiem - to ja odbieram robotę od kierownika a on od ekipy. Czy w tej sytuacji powinnam żądać od kierownika na piśmie gwarancji - w tym wypadku przedłużonej np. o 10 lat - jeśli coś stanie się w tym czasie - ma prawo żądać od kierownika aby oddał mi kasę - skoro firmował to swoim nazwiskiem??????????
Zastanwaiam się jak w tej sytuacji najlepiej zabezpieczyć swoje interesy. Mam nadzieję, żę do problemu nie dojdzie, ale gdyby...
pitbull
07-10-2003, 07:58
Pisemna gwarancja na calosc wykonanych prac i potwierdzenie wykonania ich zgodnie ze sztuka budowlana.