PDA

Zobacz pełną wersję : Pytanie dot. ogrzewania.



dorcha
18-08-2008, 08:05
Witam

Im więcej czytam, tym mniej wiem.

Rozważam rózne warianty ogrzewania i ostatnio wymysliłam taki zestaw;
(dom - 140 m2 użytkowej + sporo pod skosami, 520m3, 3 osoby, 50 m2 podłogówki, reszta grzejniki)

- kocioł dwufunkcyjny z wbudowanym zasobnikiem 45l (raczej kondensat)
- kominek z płaszczem wodnym.

Co myslicie o takim zestawie??

18-08-2008, 08:12
... Co myslicie o takim zestawie??

nic

dorcha
18-08-2008, 08:13
Brzoza

Dlaczego nic?

Pozdrawiam
Dorota

18-08-2008, 08:21
nie chce mi sie dziś myslec ...
cholerka :-?

równiez pozdro :wink:

dorcha
18-08-2008, 08:55
Brzoza

Jak bedziesz miał ochotę, to pomyślisz?

Please

Pozdro

18-08-2008, 09:18
ok :D
wiec proponuje jedna zamiane
zamiast kominka z płaszczem wodnym - kociołek c.o. / taniej i rozgraniczacz przestrzeń wypoczynkową od gospodarczej/

dorcha
18-08-2008, 09:24
Brzoza

Z Twojej wypowiedzi wnioskuję, że jesteś przeciwny kominkowi z płaszczem wodnym.
Pozdstawowym źródłem ogrzewania będzie kocioł, a kominek wspomagająco. Chodzi też o odzysk ciepła z grzania kominkiem.

Pozdro

lukol-bis
18-08-2008, 10:04
Twoja koncepcja nie jest żadną rewolucją i wiele osób ją z zadowoleniem realizuje.
Pomysł jest dobry i nie zastanawiaj się, tylko wdrażaj.
Pozdrawiam

dorcha
18-08-2008, 10:26
Nareszcie ktoś konkretnie odpisał :D

Nie uważam, że to jest rewolucja, tylko cały czas myślałam o kotle jednofunkcyjnym + zasobnik. Po wielu lekturach pomyslałm, że w naszym przypadku (nieduże zużycie c.w.u.) nie opłaca się montowanie takliego zestawu.

Czy przy zestawie kocioł dwufunkcyjny z wbudowanym zasobnikiem + kominek z pw, kominek ogrzeje mi tylko co czy też cwu?

i drugie pytanie

Jakiej mocy kocioł powinnam dobrać do naszych warunków:
(dom - 140 m2 użytkowej + sporo pod skosami, 520m3, 3 osoby, 50 m2 podłogówki, reszta grzejniki)

Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

Dorota

ubek
18-08-2008, 10:37
Rozpocznie się walka zwolenników kominków z PW i bez. My mamy z płaszczem, 2 lata mieszkamy, nie widzę problemu z kotłownią w salonie, nie zamieniłbym na inny kominek (np z DGP). Kocioł co też mam (pale w nim węgiel, drewno, odpady roślinne z ogrodu, gazety i inne takie tam).

dorcha
18-08-2008, 10:46
Ubek


Ja już jestem zdecydowana na kominek z PW.

Bardziej mnie interesują wszelkie informacje na temat współpracy tego kominka i kotła dwufukcyjnego z wbudowanym zasobnikiem.

Chodzi mi o to, czy takie rozwiązanie jest dobre z punktu widzienia technicznego, ekonomicznego, finansowego itp.

Dorota

18-08-2008, 11:16
... Bardziej mnie interesują wszelkie informacje na temat współpracy tego kominka i kotła dwufukcyjnego z wbudowanym zasobnikiem ...
jesli kominek i kocioł dwufunkcyjny połączy sie rurami - wspólpraca jest
jesli zapomni sie o rurach - nie ma współpracy


... Chodzi mi o to, czy takie rozwiązanie jest dobre z punktu widzienia technicznego, ekonomicznego, finansowego itp.
z technicznego punktu widzenia posiadanie jednoczesnie kotła c.o., kominka z płaszczem wodnym i kotła dwufunkcyjnego z wbudowanym zasobnikiem 45l jest przerostem formy nad treścią - moim zdaniem
osobiście wolałbym sie juz szarpnąc na wiekszy zasobnik ...

a z finansowego czyli ekonomicznego punktu widzenia - tez mi sie to widzi coś za dużo ...

Mały
18-08-2008, 11:25
Pamiętaj, że kominek nie podgrzeje wody w kociołku 2f. Tak więc w grę wchodzi tu wyłącznie grzanie CO.

ubek
18-08-2008, 11:26
jesli kominek i kocioł dwufunkcyjny połączy sie rurami - wspólpraca jest
jesli zapomni sie o rurach - nie ma współpracy

Che che - logiczne



z technicznego punktu widzenia posiadanie jednoczesnie kotła c.o., kominka z płaszczem wodnym i kotła dwufunkcyjnego z wbudowanym zasobnikiem 45l jest przerostem formy nad treścią - moim zdaniem
osobiście wolałbym sie juz szarpnąc na wiekszy zasobnik ...

a z finansowego czyli ekonomicznego punktu widzenia - tez mi sie to widzi coś za dużo ...
Ale za to jest dużo możliwości...
dorcha
piec co i kominek to źródła o otwartej komorze spalania, które muszą pracować w obiegu z zbiornikiem wyrównawczym przelewowym. kocioł gazowy natomiast w obiegu zamkniętym z przeponowym naczyniem wzbiorczym. Technicznie łączy się takie systemy przez płytowy wymiennik ciepła. U mnie sprawdza się drugi, a w zasadzie trzeci rok. Zasobnik mam 130l albo 140 - nie pamiętam. w jesienne dni, kiedy nie trzeba jeszcze na stałe ogrzewać, dwa - trzy kawałki drewna bukowego w kominku nagrzeją CWU (te moje 130-140l ) do temp. 60-65 stopni. Rewelacja - oczywiście moim zdaniem.

lukol-bis
18-08-2008, 11:37
Przy niezbyt duzym poborze CUW nie ma sensu inwestować w jej podgrzewanie kominkiem.
Pozdrawiam.

ubek
18-08-2008, 11:40
no tak, ale tu nie chodzi tylko o cwu lecz o co i cwu (u mnie połączone poprzez zawór priorytetowy).
Teraz w lecie cwu grzeję elektrycznie w 2 taryfie. Całkiem przyjemnie to wygląda.

dorcha
18-08-2008, 11:49
Lukol-bis

No właśnie tak dokładnie myślę i dlatego zminiłam koncepcję z jednofunkcyjnego na dwufunkcyjny. Doczytałam również, że jak zrezygnuję z jednofunkcyjnego cała ta maszyneria będzie dużo prostrza.

Jaki mam w takim razie kupić kocioł; zwykły z zamknietą komora spalania, z otwartą czy kondensat??
No i jakiej mocy??

Dorota

lukol-bis
18-08-2008, 11:49
no tak, ale tu nie chodzi tylko o cwu lecz o co i cwu (u mnie połączone poprzez zawór priorytetowy).
Teraz w lecie cwu grzeję elektrycznie w 2 taryfie. Całkiem przyjemnie to wygląda.

Ja absolutnie nie kwestionuję Twojego rozwiąznia. Sam mam od 1 sierpnia podobne. Grzeję CUW brykietem drzewnym i jestem bardzo zaskoczony (mile oczywiście), ze tak małą ilościa opału nagrzewam 400l wody. Oszczędności w stosunku do gazu będą spore, ale przy małych poborach inwestycja jest nie rentowna.
Pozdrawiam

dorcha
18-08-2008, 13:41
Ma ktoś jakiś pomysł?

Dorota

jacekp71
18-08-2008, 18:23
pewnie zaraz zostane posadzony o zjadliwosc ;-) ale mam takie pytanie ;-)

dorcha, czy ty na pewno chcesz ten kominek z plaszczem ?
bo niby decyzja podjeta, ale jak sama piszesz nie wiesz czy technicznie, ekonomicznie i finansowo warto w to iść ....
wiec jak to jest ?

co jest dla ciebie najwazniejszym kryterium ?
wygoda czy ekonomia ?
oszczedzac chcesz na co czy cwu ?
kociol mialby byc w kotlowni czy w innym pomieszczeniu ?

bo wg mnie to tak troche dyskusja po omacku ....
moze sie okazac, ze ten kominek z PW to niekoniecznie najlepsze rozwiazanie ....

coulignon
18-08-2008, 19:24
1. koszt kwh ciepła z komika ok 11 groszy
2. koszt kwh ciepła z gazy ziemnego 18 groszy.

Nie wiem jaką masz chałupę ale zakładając dzisejszy średnie zużycie ciepła w sezonie grzewczym to ok 15000 kwh. Załóżmy że palisz po powrocie z pracy przez powiedzmy 6 godzin . Czyli 1/4 doby. Czyli w ciągu sezonu grzeczego 3750 kwh masz tańsze o 7 groszy. Policzmy.... zaoszczędziłaś kolasalną kwotę..... Uff.....262 zł/rok! Super!
to teraz policzmy inwestycję:
kominek z PW w stosunku do zwykłego będzie droższy o jakiieś 2000 zł. Naczynie wzbiorcze + grupa pompowa z wymiennikiem ciepła - następne 2000 zł. Hydraulik który to zepnie w kupę - bo ja wiem.... z 500 zł.
Czyli lekką ręką wydałaś 4500 zł więcej na instalację która zaoszczędzi Ci 262 zł/rocznie. Przy założeniu że palisz codziennie. Inwestycja zwróci Ci się.... po.... ilu latach?....


Kurde....

Nie chce mi się juz myśleć....

18-08-2008, 20:19
:D

lukol-bis
18-08-2008, 21:02
1. koszt kwh ciepła z komika ok 11 groszy
2. koszt kwh ciepła z gazy ziemnego 18 groszy.

Nie wiem jaką masz chałupę ale zakładając dzisejszy średnie zużycie ciepła w sezonie grzewczym to ok 15000 kwh. Załóżmy że palisz po powrocie z pracy przez powiedzmy 6 godzin . Czyli 1/4 doby. Czyli w ciągu sezonu grzeczego 3750 kwh masz tańsze o 7 groszy. Policzmy.... zaoszczędziłaś kolasalną kwotę..... Uff.....262 zł/rok! Super!
to teraz policzmy inwestycję:
kominek z PW w stosunku do zwykłego będzie droższy o jakiieś 2000 zł. Naczynie wzbiorcze + grupa pompowa z wymiennikiem ciepła - następne 2000 zł. Hydraulik który to zepnie w kupę - bo ja wiem.... z 500 zł.
Czyli lekką ręką wydałaś 4500 zł więcej na instalację która zaoszczędzi Ci 262 zł/rocznie. Przy założeniu że palisz codziennie. Inwestycja zwróci Ci się.... po.... ilu latach?....



Kurde....

Nie chce mi się juz myśleć....

Skąd te dane: 3750kWh?
Raczej przyjmuje się średnie zapotrzebowanie na 25 000kWh, w tym 3000kWh na CUW (przy powierzchni 150m2)
22 000 x 0,07 = 1540zł/rok, a przy większych powierzchniach i grzaniu CUW, proporcje nabierają jeszcze większego kolorytu.
To nie jest tak, że jak palimy tylko kilka godzin dziennie, to zaraz dom cały wyziębia się. Paląc kilka godzin dziennie zapewniamy całkowite zapotrzebowanie domu na energię.
Pozdrawiam

dorcha
19-08-2008, 08:11
Mój tok rozumowania był następujący:

1 Mam gaz ziemny na działce więc grzechem byłoby zrezygnowanie z ogrzewania gazowego; kocioł musi być.
2 Kominek musi być.

Ad 1 Pobór wody będzie nieduży (3 osoby), ok. 40 m2 podłogówki reszta grzejniki - wyszedł mi kocioł dwufunkcyjny z wbudowanym zasobnikiem (wystarczy jak na nasze potrzeby, a jednocześnie jest najtańszą wersją).
Ad 2 Mając takie wytyczne zaczęłam je układać w różne konfiguracje.
DGP odpadło bo zupełnie nie jestem do tego przekonana.
Paląc w zwykłym kominku chciałabym jeszcze odzyskać ciepło i tak wyszedł mi kominek z pw.

Link do projektu
http://www.domoweklimaty.pl/index.php?id=4&hid=1521&mirid=1521

Dorota

coulignon
19-08-2008, 08:22
25 000 kwh? Na rok? na dom 150m2 ?

no.... przy takim domu to juz kominek nie ma znaczenia... wtedy to już tylko w łeb sobie strzelić :D :D

dorcha
19-08-2008, 20:54
Liczyłam na konkretne odpowiedzi, a tu jak zwykle głównie bełkot.
Do kitu z takim forum . :evil:

Nie pozdrawiam.
Dorota

gawel
19-08-2008, 23:24
Nie jestem hydraulikiem, ale z czysto inwestycyjnego i eksploatacyjnego podejścia wybrałbym nieco inne rozwiązanie:
Do cuw wziąłbym zasobnik pojemnościowy nawet ścienny 100-120 litrowy a to dlatego że jest autonomiczny i działa niezależnie od awarii prądu, jest bardzo trwały i oszczędny w eksploatacji i niedrogi.
Do CO wziąłbym normalny jednofunkcyjny kocioł ze Świebodzic, bo jest tani niezawodny i serwis jest dostępny po normalnych cenach, poza tym układ co bez żadnych cudactw byłby niskotemperaturowy (podłogówka) wystarczyłoby dołożyć większe grzejniki tam gdzie przewidziano i bez żadnych „mieszadeł” by się obeszło. Takie rozwiązanie jest prostsze i co za tym idzie mniej zawodne. Rzadko się zdarza ze podgrzewacz cuw i co wysiadają jednocześnie w kotłach 2 funkcyjnych czy z wymiennikiem jak siądzie kocioł to doopa ani ciepła ani ciepłej wody.
Gdybyś chciała jednak ten kominek to proponowałbym nie łączyć go z cuw tylko z samym CO i to w taki sposób, aby mieć do tego duży bufor z 300-400l. Mogłabyś wtedy w okresie przejściowym napalić w kominku zagrzać cały dom a potem CO korzystałoby jeszcze z ładnych parenaście godzin z ciepła ze zbiornika wystarczyłoby palić wtedy co 2-3 dni. No ale wtedy trzeba te „mieszadła do wody”.

Jest jeszcze jedno rozwiązanie najprostsze dotyczące kominka, po prostu zrobić sam bez żadnych płaszczy DGP ,ciepło i tak się rozejdzie po domu i w ten sposób też je wykorzystasz . W tym przypadku po prostu kup porządny żeliwny wkład im cięższy tym lepszy, ja np. polecam Tarnavę bardzo stabilnie się pali i jest ekonomiczna.

Jeszcze jedno co przedmówcy zauważyli odnośnie kosztów palenia w kominku, drewno jest bardzo drogie i wymaga ciągłego palenia dlatego z tym kominkiem bym nie przesadzał, chyba ze koszty inwestycyjne nie grają roli :wink:

gawel
19-08-2008, 23:24
ups :D

coulignon
20-08-2008, 07:37
Liczyłam na konkretne odpowiedzi, a tu jak zwykle głównie bełkot.
Do kitu z takim forum . :evil:

Nie pozdrawiam.
Dorota
Podałem bardzo konkretna odpowiedź poparta wyliczeniami. Za mało? Czego jescze oczekujesz? Że ktoś Ci powie - "tak rób tak jak myślisz" lub "nie, Twój pomysł jest do du...." ? Tak tu nie ma - musisz sama podjąć decyzję. Więc przeczytaj cały temat uważnie - odpowiedź na Twoje pytanie padła.

Acha - moim zdaniem pomysł jest do du.... :D Dla odmiany pozdrawiam bardzo, bardzo ale to bardzo serdecznie.

ms.
20-08-2008, 08:25
Tak sobie kombinuję po kobiecemu - wyraźny zwolennik kominka z PW nie ma gazu, więc skazany jest na dorzucanie albo do kotła albo do kominka.

Po ilu sezonach znudzisz się paleniem w kominku? Cały czas będziesz miała w zasięgu ręki gaz, a drewno trzeba kupić, przyciąć, ułożyć, przynieść, wyrzucać popiół itp. Z moich dotychczasowych obserwacji: zapał stygnie po maksymalnie trzech latach mieszkania.

PS. Podłogówki 40 m2 - tylko kuchnia i salon? Dorzuć łazienki.

pozdrawiam,
marta

dorcha
20-08-2008, 10:36
Niezmiernie cieszę się, że odezwała się jakaś kobieta. Mężczyźni głównie udowadniając swoją wyższość "przekrzykują" się w wypowiedziach. Kobiety są bardziej konkretne, widać to w dziale "Wnętrza", tam można szybciej uzyskać poradę niż tu.

Marto

40 m2 to właśnie 2 łazienki, kuchnia i wiatrołap.

Nie chcę byc skazana tylko na gaz.
PGNiG w ostatnich dniach znowu zapowiedziało podwyżki, a w obliczu tego ci się ostatnio dzieje w kontaktach z Rosją możemy w ogóle zostać bez gazu.
Co wtedy??
Wtedy podkładając do kominka, przynajmniej nie zamarznę.
Mieszkam w Lesie Chojnowskim, więc chyba drewna mi nie zabraknie.

A na jakie ogrzewanie Wy się zdecydowaliście?

Pozdrawiam
Dorota

ms.
20-08-2008, 12:50
ja stawiałam, że salon + kuchnia i dlatego proponowałam dorzucenie łazienek.

My mimo wszystko nastawiamy się na ogrzewanie gazem z sieci. Dom dobrze ocieplony, wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła. Dom parterowy o niewielkiej powierzchni (z pracowni Domowe Klimaty). Kominek bez PW i DGP.

pozdrawiam, chyba jesteśmy obie na południe od Warszawy

dorcha
20-08-2008, 18:32
Marto

My mamy wentylację grawitacyjną. Projekt również z Domowych Klimatów (Selene II po zmianach). Jesteśmy na etapie hydrauliki i elektryki, we wrześniu wchodzą tynkarze, jeszcze raz hydraulicy (CO) i posadzkarze. Jeżeli bank łaskawie rzuci kasą zechcemy jeszcze w tym roku zrobić ocieplenie.

Pozdrawiam
Dorota

bodzio74
25-08-2008, 20:39
Czytam te odpowiedzi na twój temat , który jest zadany i aż mnie unosi jak każdy chce być - góru - , w tej debacie.
Pocieszę Cię mnie też po tyłku się dostało ...
Zadajemy pytania bo mamy , albo słabą wiedzę , coś na ten temat czytaliśmy itd.
Temat się rozwija " z chwili na chwilę " a my tracimy kontrolę i wydaje nam się że każde rozwiązanie jest dobre.
Na pewno sami wiecie co ma być a miło jest słyszeć cichą akceptację tego rozwiązania które planujecie.

pozdrawiam bodzio74

coulignon
26-08-2008, 18:45
jeśli ktos tu unosi to tylko kolezanka która temat założyła. Co to jest "cicha akceptacja?" Bo myślałem że forum polega na dyskusji a nie na przytakiwaniu róznym, niekoniecznie dobrym, pomysłom.

pablitoo
26-08-2008, 19:19
Nie chcę byc skazana tylko na gaz.
PGNiG w ostatnich dniach znowu zapowiedziało podwyżki, a w obliczu tego ci się ostatnio dzieje w kontaktach z Rosją możemy w ogóle zostać bez gazu.
Co wtedy (...)

Co wtedy ?? - wtedy nastąpi całkowita zapaść Polskiego przemysłu. Cały kraj stanie w obliczu klęski ekonomicznej i energetycznej , w ciągu kilku tygodni po całkowitym odłączeniu gaziu z Rosji wybuchną zamieszki i po około miesiącu wojna domowa . Rząd zostanie zlinczowany i po kilku miesiącach prawdopodobnie wyrżnięty - wówczas bantustan zwany Polską wystąpi z UE i przyłączy się do radosnej konfederacji niepodległych ruskich państw - i znowu popłynie w rurach tanie gazio dla gawiedzi ....

PS. Proszę - przestańcie pieprzyć o zakręceniu kurka gaziu przez Rosję - czytam już o tym fakcie na naszym forum od chyba 2 lat ... - czytam , czekam i nic ... :(

- ekhhhhh

PS. Do autorki wątku - kup sobie kocioł na wungiel i wówczas nie będziesz musiała robić kotłowni w salonie ... - a wungiel przecie tani jak borszcz ... i nie drożeje wcale .

jacekp71
26-08-2008, 20:45
Proszę - przestańcie pieprzyć o zakręceniu kurka gaziu przez Rosję - czytam już o tym fakcie na naszym forum od chyba 2 lat ... - czytam , czekam i nic ... :(

jak juz Związek sie rozpadl nie zakrecili .... jak do Unii weszlismy nie zakrecili .... do NATO wstapilismy nie zakrecili .... tarcze bedziemy a nikt nie mowi o zakrecaniu ....


tak wiec j.w. .... STOP dla bredni !

gawel
27-08-2008, 07:39
Wiecie co te dyskusje to są normalnie super a argumentacja iscie parlamentarna :lol: , ale mniejsza o to.
Moim zdniem podwyzki gazu ziemnego będą i teraz to może nie największe, ale w 2009 znaczne a to za sprawa wygasającej umowy z "ruskimi" na dostawy nowa nie będzie na pewno dla nas korzystna. Podwyżki prądu u nas były w tym roku 4 i nastepne zapowiadają sie po 1 stycznia 2009. Ja dotychczasowe 4 zniosłem pomimo ogrzewania domu pradem. Po prostu dom mam nieduży.
Co do cen drewna to u nas 200-210 zł za m3 kominkowego potrzebowałbym ok 2m3 na miesiąc, bo po prostu w kominku nie da sie palić az tak precycyjnie i zeby palił się on ciągle coś niestety trzeba dorzucac pomijając ze temperetura jest znacznie za wysoka w domu. Za te pieniądze to mam spokojnie miesiąc ogrzewania pradem :wink: . W lepszej sytuacji są ci którzy mają dostęp do taniego drewna u nich inwestycja w kominek to zdecydowanie dobry pomysł.

Poza tym zdrążeją na pewno wszystkie nośniki energii , zmianie ulegna tylko relacje cenowe pomiędzy poszczególnymi źródłami uzyskiwania ciepła. Wygrani będą ci którzy mają niewielkie i dobrze ocieplone domy lub duże i stabilne dochody :wink:

Zresztą to kwestia indywidualna czy na ogrzewanie wydaje się duzo czy malo, trzeba to porównac do innych rodzajów wydatków np wydatki na żywnośc czy benzynę. Jeśli ktoś wydaje na benzyne na 1 samochód 700-800 zł na miesiąc a na wydatki żywnosciowe ibiezące 2000 to 400 na ogrzewanie nie jest tak wiele :wink:

Cezarr
27-08-2008, 09:58
Dokładnie. Musimy powoli przyzwyczajać się do większych nakładaów na ogrzewanie domów wszystkimi nośniakami energii. Ja jestem na etapie budowy drugiego domu i wyboru rodzaju ogrzewania. Ostatnie wydarzenia polityczne nie napawają optymizmem jeśli chodzi o cenę gazu dla Polski w nowym kontrakcie z Rosją. Mam gaz przy działce i jeszcze kilkanaście dni temu nie rozwżałem tak serio instalacji pompy ciepła jak dziś, choć pewnie i producenci tych urządzeń wkrótce zareagują w odpowiedni sposób na wzrost zainteresowania i podniosą również swoje ceny. Jednym słowem d... blada.