PDA

Zobacz pełną wersję : Brama garażowa - dylemat - 2x2,5 czy 1x5



konisko
26-08-2008, 20:21
Witam !

To moj pierwszy post, witam wszystkich.
Mam pytanie - lepiej dać brame garażową jedną szeroką 5m czy dwie po 2,5m.
Co przemawia za a co przeciw.
Moja zona chce 5m ale slyszalem ze sa problemy z "przekaszaniem" przy podnoszeniu. Mi najbardziej by pasowala sekcyjna pozioma ale to raczej droga impreza (Normstahl takie robi).
Sklaniam sie do podnoszonych do gory segmentowych (wolne nadproze mam ponad metr).
Prosze o opinie i wlasne dowiadczenia najlepiej.

Pozdr.

edde
26-08-2008, 20:44
sorry, moja opinia: szukaj, kilka dni temu była dyskusja na forum dokładnie o takim dylemacie ;)

konisko
26-08-2008, 20:59
Ekhm, wpadka wiec na starcie.

Pozdr.
konrad

PS
Nie ukrywam ze szukalem...

edde
26-08-2008, 21:40
o, tu np. coś masz:
http://forum.muratordom.pl/jaka-brama-garazowa,t138721.htm

raffran
26-08-2008, 21:43
Kazdemu moze sie zdarzyc.

konisko
26-08-2008, 22:11
Przepatrzylem uwaznie arktykul.
Utwierdzam sie, ze owszem ladnie wylgada duza (rzecz gustu i projektu) ale jesli idzie o mechanike, eksploatacje i inne rzecze mechaniczno-techniczne to lepiej 2 mniejsze.

Dzieki za pomoc

Pozdr.

pawelo_pl
27-08-2008, 06:32
E tam ja specjalnie przerabiałem projekt żeby była jedna brama duża. A różnica w cenie nie 500 ~ 1000 a około 1500 zł. Poza tym jedna duża np w złotym dębie lepiej wygląda . Mechanicznie masz tak samo jak dwie małe , poza tym że masz jeden automat podnoszenia . Automat ten wcale nie musi być większy od tego który stosuje się w bramie 2,5m - a oszczędzasz chociażby na na ich montażu.

jacekot
27-08-2008, 08:42
Sam musisz zdecydować , jak poszukasz to będziesz miał tyle samo zwolenników co przeciwników drzwi garażowych jednych a dużych niż dwóch mniejszych i odwrotnie . Każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy .

Ja osobiście zdecydowałem się na 5m bramę , jednym z makamentów były kwestia czy moja żona będzie mogła ją otworzyć recznie na wypadek awarii prądu . Ale jak się okazuje z praktyki , jak jest dobrze ustawiona taka brama to można ją otworzyć jedną reką .

pablitoo
27-08-2008, 08:48
(...)

Ja osobiście zdecydowałem się na 5m bramę , jednym z makamentów były kwestia czy moja żona będzie mogła ją otworzyć recznie na wypadek awarii prądu . Ale jak się okazuje z praktyki , jak jest dobrze ustawiona taka brama to można ją otworzyć jedną reką .

Dokładnie - u mnie też brama 5m / Hormmann z napędem / , ręcznie tą bramę bez problemu moja żona i otwiera i zamyka :D

M@riusz_Radom
27-08-2008, 08:51
I dodaj, że nie jest NRD'owską pływaczką ;)

pablitoo
27-08-2008, 08:57
I dodaj, że nie jest NRD'owską pływaczką ;)

Nie jest - i również nie podnosi ciężarów ...

:D

androzek
27-08-2008, 11:15
Nie ma plusów bram 2x2,5.Teksty o oszczędności energii bo otwiera się jedną i wylatuje mniej ciepłego powietrza to bajki.Bezapelacyjnie rób jedną 5 m.

M@riusz_Radom
27-08-2008, 11:26
Jak to nie ma ? Jak się zepsuje jedna brama to druga nadal będzie ( a przynajmniej powinna ) działać ;) A jak się zatnie ?? :)

lukasz123
27-08-2008, 11:27
2x2,5???? jezeli masz otwór 5metrów to Ci sie raczej takie dwie nie zmieszczą,
a gdzie miejsce na słupek po srodku??

Nefer
27-08-2008, 11:56
Dokładnie - u mnie też brama 5m / Hormmann z napędem / , ręcznie tą bramę bez problemu moja żona i otwiera i zamyka :D
Ja też taką mam i tez otwieram, a pływać nie umiem :)

jacekot
27-08-2008, 12:37
Jak to nie ma ? Jak się zepsuje jedna brama to druga nadal będzie ( a przynajmniej powinna ) działać ;) A jak się zatnie ?? :)
ale jak masz dwie i jedna ci się zatnie to przez tą drugą chyba nie wyjdziesz dwo samochodami , no chyba ze masz bardzo długi garaż

pawelo_pl
27-08-2008, 18:34
W miejscu gdzie teraz mieszkam mam sąsiada, który w garażu ma jedną bramę a trzyma dwa samochody ( jeden to Van ) . Garaż jest normalnej długości tylko że szeroki na dwa samochody - gościu zrobił szynę z wózkiem na który najeżdża się samochodem - sam samochód pchnąć na tych szynach może 10 letnie dziecko - jak widać Polak potrafi !! . Brama 5 - metrowa jest ok - rób jedną za oszczędzoną kasę kupisz żonie np droższą dachówkę lub cegłę klinkierową na komin - wiem bo sam mam z moją mam takie dylematy ( musi być ładne - nie ważne że nie praktyczne i droższe !! shit !! ) ..