PDA

Zobacz pełną wersję : do czego służy zaprawa w murze?



aru
27-08-2008, 16:34
padł taki temat na Złotych Myślach Forumowiczów

a tak naprawdę, kto wie po co jest ta zaprawa w ścianie, ewentualnie klej?
jakie typy?

Bigbeat
27-08-2008, 16:51
Chyba tylko po to, żeby rozłożyć równomiernie nacisk warstwy wyższej na niższą.
Bo tak:
1. Wytrzymałość zaprawy na rozciąganie bardzo niewielka (nie wiem, jak z klejem).
A więc zaprawa nie zwiększa wytrzymałości np. na zginanie, kiedy to warstwy mogłyby się rozspajać.
2. Tarcie w poziomie bardzo duże - czy z zaprawą, czy bez (cegła na cegle albo bloczek na bloczku).
3. Wiązanie zaprawy z cegłą/bloczkiem - tutaj różnie, zależy, czasem jest, czasem wcale nie ma (np. silka kładzina na niezbyt mokrą zaprawę - praktycznie tylko tyle, że stoi).

A więc wychodzi mi na to, że zaprawa jest po to, żeby wypełnić nierówności pomiędzy warstwami, co z jednej strony pozwala utrzymać pion w ścianie, z drugiej zwiększa odporność na ściskanie - dzięki bardziej równomiernemu rozkładowi sił (nie ma praktycznie nacisków punktowych).

Bzdury gadam?

aru
27-08-2008, 17:02
temat zamykam :(

Bigbeat
27-08-2008, 17:03
No wiesz :evil:

HenoK
27-08-2008, 17:03
A więc wychodzi mi na to, że zaprawa jest po to, żeby wypełnić nierówności pomiędzy warstwami, co z jednej strony pozwala utrzymać pion w ścianie, z drugiej zwiększa odporność na ściskanie - dzięki bardziej równomiernemu rozkładowi sił (nie ma praktycznie nacisków punktowych).

Bzdury gadam?
Oprócz tych na poczekaniu wypisanych przez Ciebie funkcji zaprawy pełni jeszcze inne, chociażby uszczelnienia ściany.
Więcej znajdziesz Tutaj :
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zaprawa_%28budownictwo%29 :).

HenoK
27-08-2008, 17:04
temat zamykam :(Ja też :lol:

aru
27-08-2008, 17:06
No wiesz :evil:
wyjaśniłeś po co jest zaprawa
służy tylko do równomiernego rozłożenia obciążenia, naprężeń
reszta to dorabianie filozofii

Aedifico
27-08-2008, 17:20
No wiesz :evil:
wyjaśniłeś po co jest zaprawa
służy tylko do równomiernego rozłożenia obciążenia, naprężeń
reszta to dorabianie filozofii

Chciałbym zobaczyć zginaną i ścinaną ścianę bez zaprawy.

Oczywiście zginaną w mikroskali ale jednak zawsze jest zginana.

Bigbeat
27-08-2008, 17:22
No wiesz :evil:
wyjaśniłeś po co jest zaprawa
służy tylko do równomiernego rozłożenia obciążenia, naprężeń
reszta to dorabianie filozofii
Coś może wygrałem? Snickersa chociaż?

aru
27-08-2008, 17:36
No wiesz :evil:
wyjaśniłeś po co jest zaprawa
służy tylko do równomiernego rozłożenia obciążenia, naprężeń
reszta to dorabianie filozofii

Chciałbym zobaczyć zginaną i ścinaną ścianę bez zaprawy.

Oczywiście zginaną w mikroskali ale jednak zawsze jest zginana.

?

Aedifico
27-08-2008, 17:39
No wiesz :evil:
wyjaśniłeś po co jest zaprawa
służy tylko do równomiernego rozłożenia obciążenia, naprężeń
reszta to dorabianie filozofii

Chciałbym zobaczyć zginaną i ścinaną ścianę bez zaprawy.

Oczywiście zginaną w mikroskali ale jednak zawsze jest zginana.

?

Negujesz zginanie i ścinanie ścian?

Nie rozumiem Twoich wątpliwości.

aru
27-08-2008, 17:43
nie, nie neguję,
ale zupełnie nie wiem o co Ci chodzi :-?

Aedifico
27-08-2008, 17:47
nie, nie neguję, tylko zupełnie nie wiem o co Ci chodzi :-?

Cóż mur bez spoin wspornych utrzyma się tylko gdy jest ściskany osiowo.

HenoK
27-08-2008, 17:48
Coś może wygrałem? Snickersa chociaż?Nie, ale trafiłeś do Złotych Myśli :)

aru
27-08-2008, 17:52
nie, nie neguję, tylko zupełnie nie wiem o co Ci chodzi :-?

Cóż mur bez spoin wspornych utrzyma się tylko gdy jest ściskany osiowo.
cóż, i tego może się nie utrzymać, jeżeli materiał nie będzie trzymał wymiarów
czy to przeczy temu, co napisałem wcześniej?
uważasz, że trzeba dodać coś do tego?

Aedifico
27-08-2008, 17:55
nie, nie neguję, tylko zupełnie nie wiem o co Ci chodzi :-?

Cóż mur bez spoin wspornych utrzyma się tylko gdy jest ściskany osiowo.
cóż, i tego może się nie utrzymać, jeżeli materiał nie będzie trzymał wymiarów
czy to przeczy temu, co napisałem wcześniej?
uważasz, że trzeba dodać coś do tego?

Nic chyba. Choć stwierdzenie o równomiernym rozłożeniu naprężeń może brzmieć zbyt lakonicznie i sugerować głównie naprężenia od ściskania ale to tylko moje dywagacje.