Zobacz pełną wersję : Czy ocieplac przed zimą ??
Witam, czy jest sens ocieplac domek przed zimą, czy zostawic go w stanie surowym zamknietym?? dodam ze chcialbym spuscic rolety i poczekac do stycznia, bo tak mam umowionych po kolei elektrykai instalatora od wszystkiego...chce ocieplac welna...
Przyłączam się!
Będę miał SSZ do połowy Listopada i nie wiem czy myśleć o dociepleniu czy zaczekać :roll:
Jeśli to beton komórkowy to czy nie ograniczy w ten sposób wysychanie budynku?
ja dodam ze buduje z porothermu...
jak nie będziesz grzał non stop to bez sensu ocieplać - a i przed tynkami i wylewkami to niewskazane
tzn wogole nie cieplac dopoki wylewek nie zrobie i tynkow wewn??
tzn wogole nie cieplac dopoki wylewek nie zrobie i tynkow wewn??
Wlasnie szybczej wyschnie jak nie bedzie ocieplenja :wink: nie ma sensu ocieplac,jak nie planujesz zamieszkac w tym roku,po drugie ,na wiosne ocieplisz taniej!
I jesze jak bez ocieplenja bedziesz mial tynki tradycyjne,to nie problem,alie jak sie zdecydujesz na gipsowe,to juz musisz w zime grzac zeby nie poodpadali...
tak mi sie wydaje :roll:
Witam, czy jest sens ocieplac domek przed zimą, czy zostawic go w stanie surowym zamknietym?? dodam ze chcialbym spuscic rolety i poczekac do stycznia, bo tak mam umowionych po kolei elektrykai instalatora od wszystkiego...chce ocieplac welna...
W takim przypadku to tylko kwestia zgadywania czy będzie taniej, czy drożej.
Ja bym ocieplał, aby mieć choć jedną rzecz z głowy. Jeśli zakładasz wełnę to wysychaniem tynków nie musisz się martwić. Nic to nie przeszkodzi.
lukasz123
03-09-2008, 07:46
[quote=JarzyQ]tzn wogole nie cieplac dopoki wylewek nie zrobie i tynkow wewn??
Wlasnie szybczej wyschnie jak nie bedzie ocieplenja :wink: nie ma sensu ocieplac,jak nie planujesz zamieszkac w tym roku,po drugie ,na wiosne ocieplisz taniej!
I jesze jak bez ocieplenja bedziesz mial tynki tradycyjne,to nie problem,alie jak sie zdecydujesz na gipsowe,to juz musisz w zime grzac zeby nie poodpadali...
tak mi sie wydaje :roll:[/quote
z kont ta pewność ze robocizna nie zdrożeje no i materiał?
laspalmas
03-09-2008, 13:18
Jeśli nie ma jeszcze tynków wewnętrznych, a zwłaszcza wylewek to proponowałbym nie ocieplać, a co najwyżej kupić materiał.
Na tym forum jest sporo postów z prośbą o pomoc w sprawie zaparowanej wełny.
Pomocne w podjęciu decyzji może być przeszperka tego forum.
z kont ta pewność ze robocizna nie zdrożeje no i materiał?
Choinki kosztuja najdrozej przed swietami.......stad ta pewnosc... :wink:
Jeśli nie ma jeszcze tynków wewnętrznych, a zwłaszcza wylewek to proponowałbym nie ocieplać, a co najwyżej kupić materiał.
Na tym forum jest sporo postów z prośbą o pomoc w sprawie zaparowanej wełny.
Pomocne w podjęciu decyzji może być przeszperka tego forum.
Tylko, że JerzyQ pisze o ociepleniu ścian zewnętrznych, a jedyne wątki dotyczące wilgotnej wełny jakie ja widziałem dotyczyły ocieplenia dachu, a to jest całkiem inna wełna.
mario1976
03-09-2008, 13:41
Podłącze się do wątku.
Mam ocieplony budybek zaciągnięty klejem. W tym roku nie chciałbym go tynkować. Czy może tak spokojnie przezimować, ewentualnie czy trzeba go wymazać jakimś "gruntem" ?
możesz spokojnie zostawić - mój tak stoi już ze 3 lata i nic się nie dzieje
mario1976
03-09-2008, 13:44
możesz spokojnie zostawić - mój tak stoi już ze 3 lata i nic się nie dzieje
Niczym go nie "miziałeś" ? Prawdę mówiąc nie mam jakoś ochoty biegać po drabinach/rusztowaniach i czymś go zabezpieczać.
możesz spokojnie zostawić - mój tak stoi już ze 3 lata i nic się nie dzieje
Niczym go nie "miziałeś" ? Prawdę mówiąc nie mam jakoś ochoty biegać po drabinach/rusztowaniach i czymś go zabezpieczać.
Mój już tak stoi prawie 5 lat i też nic się nie dzieje. Niczym go nie smarowałem bo i po co?
mario1976
03-09-2008, 15:04
możesz spokojnie zostawić - mój tak stoi już ze 3 lata i nic się nie dzieje
Niczym go nie "miziałeś" ? Prawdę mówiąc nie mam jakoś ochoty biegać po drabinach/rusztowaniach i czymś go zabezpieczać.
Mój już tak stoi prawie 5 lat i też nic się nie dzieje. Niczym go nie smarowałem bo i po co?
Nie wiem po co :wink: . Jak jeszcze temat mnie nie interesował to gdziec na forum czytałem jak ludzie przed zimą impregnowali czymś ocieplone i nieotynkowane budynki.
głownie chodzi mi o to, ze bede mial rolety zewn system Integro i tak sie troche martwie czy ta puszka nie bedzie jakos latwa do zdemontowania przez ewentualnego zlodziejaszka...wg Was to jaka mnie teraz powinna kolejnosc robot obowiazywc??
1 zamkniecie SS
2elektryka plushydraulika
3 wylewki
4 tynki wewn
5 wiosna: ocieplenie zewn
Jak sadzicie??
nie maźgałem niczym choć zaleca się zagruntować jeżeli tynk ma być kładziony po zimie - teoretycznie szkodliwe może być zamoczenie tego kleju przez deszcz a potem mróz... tak jak pisałem u mnie nic się nie dzieje a na pewno zimą powierzchnia ściany była mokra
Pierwek a Ty ocieplales welna?? zostawiles poprostu welne gola??
ocieplałem styropianem dom w którym teraz mieszkam - a nie ten, który teraz buduję :)
Przez sciane przechodzi tylko 1 % pary wodnej.
W ocieplonym budynku zawsze lepiej sie pracuje zimą. Mozesz napalic w kozie i juz bedzie czuc to cieplo. Chcesz robic wylewki, tynki wewnetrzne, aby to robic to trzeba zapewnic im odpowiednia temperature. Poza tym docieplasz welna,. a welna jest paro przepuszczalna. W budynku masz przeciez okna ktore mozesz uchylic, wentylacje, nieocieplone poddasze :)
ogrzewanie kozą budowy to mit - ja ogrzewałem i g..o to daje (a rurę spalinową od kozy do komina miałem ze 4m) - przy kozie jest oczywiście nienajgorzej ale już w pokoju obok temperatura jak na dworze
no to co radzicie?? nie ruszac wogole ocieplania?? co z moim pytaniem o kolejnosci?? pomozcie bo musze ekipy umawaic
bartolinka
03-09-2008, 23:01
u nas jest tak:
1. są okna, drzwi, brama
2. w środku szalał pan od alarmów, rekuperatora, pierwsze wejście hydraulików było, elektryk właśnie skończył
3. w tym samym czasie panowie ocieplają i tynkuja dom (styropian i tynk silikatowy)
4. za tydzień wchodzi tynkarz wew.
5. po nim wchodzi pan od ocieplenia poddasza i hydraulicy wracają
6. potem wylewki
7. potem glazurnik i dalej
wszystkie ekipy poumawiane i czekają na hasło "wejść"; nie wyobrażam sobie wykańczania domu na jesieni/w zimie bez ocieplenia i dogrzania domu, glazurnikowi tak ręce zmarzną, że na pewno żadnej płytki nie przytnie ani nie ułoży równo :wink:.
pozdrawiam :)
b.
nie wyobrażam sobie wykańczania domu na jesieni/w zimie bez ocieplenia i dogrzania domu, glazurnikowi tak ręce zmarzną, że na pewno żadnej płytki nie przytnie ani nie ułoży równo
no i hostessy toples, donoszące piwo, panu fachowcowi mogłyby się przeziębić - masz rację trzeba dbać o fachowca ... :lol:
bartolinka
04-09-2008, 10:33
nie wyobrażam sobie wykańczania domu na jesieni/w zimie bez ocieplenia i dogrzania domu, glazurnikowi tak ręce zmarzną, że na pewno żadnej płytki nie przytnie ani nie ułoży równo
no i hostessy toples, donoszące piwo, panu fachowcowi mogłyby się przeziębić - masz rację trzeba dbać o fachowca ... :lol:
no pewnie :D :D :wink: !
głownie chodzi mi o to, ze bede mial rolety zewn system Integro i tak sie troche martwie czy ta puszka nie bedzie jakos latwa do zdemontowania przez ewentualnego zlodziejaszkaJeżeli będzie się chciał włamać, to na 95% nie będzie majstrował nic przy puszcze z roletami. Wywali całą roletę i po sprawie albo znajdzie inne lepsiejsze wejście do domu.
Chciałbym podejść do tematu od innej strony!
Czy prawidłowe jest przyklejenie styropianu zaraz po wymurowaniu i przykryciu??
Chodzi o wilgotne ściany i nie tylko!A wahania temperatury?
W okresie Listopad-Grudzień nawet jak w dzień w miarę ciepło to w nocy już mrozik złapie!
Nie wiem czy się brać czy nie za to ocieplenie :roll:
Chciałbym podejść do tematu od innej strony!
Czy prawidłowe jest przyklejenie styropianu zaraz po wymurowaniu i przykryciu??
Chodzi o wilgotne ściany i nie tylko!A wahania temperatury?
W okresie Listopad-Grudzień nawet jak w dzień w miarę ciepło to w nocy już mrozik złapie!
Nie wiem czy się brać czy nie za to ocieplenie :roll:
Odpaść z powodu temperatury na pewno nie odpadnie. Styropian pewnie złapie niewielkie ilości wilgoci od ścian, ale to raczej nie problem. Odłożył bym to ze względu na wysychanie ścian przez zimę. No i jak mróz złapie wilgotny klej z zewnątrz ro może być problem.
mynia_pynia
16-09-2008, 15:42
Dom mam już ocieplony i wykonaną elewacje.
Teraz kończą mi tynki tradycyjne, za chwilę wchodzi hydraulik, później wylewki a później zakładam piec i grzejniki i wygrzewam dom.
Przez całą zimę w środku będzie szalał mój wujek robiąc wykonczeniówkę nie będę go wyziębiać nic mi się nie stanie jak wydam 2 tysie na ogrzewanie prawie pustej chaty.
To nic że nie będzie jeszcze ociewplonego poddasza, będzie robiło się w trakcie zimy.
Chcę się wprowadzić na wiosnę - ileż można dom budować! Na wiosne minie 2 lata.
... No i jak mróz złapie wilgotny klej z zewnątrz ro może być problem.klej wiaze w ciagu 24 godzin
nawet jak ci nagle wyskoczy - 50 stopni to zanim przedostanie sie przez styropian to klej juz zwiazany bedzie a sam mur ma bezwladnosc cieplna wiec klej dlugo jeszcze bedzie mial temperatury dodatnie :)
zakladacie caly czas ze wilgoc tylko w jedna strone chodzi :lol:- na zewnatrz
oblozenie domu stryropianem przed zima realnie nic zlego nie robi
i tak wilgoci w scianach macie wiecej od ich murowania, tynkow wewnetrznych etc
realnie opoznienie tej czynnosci nic nie daje poza przedluzeniem calej inwestycji a wiadomo ze dluzsza inwestycja to wieksze koszty
poza tym majac chalupe ogacona styropianem spokojnie mozesz ja zaczac dogrzewac i dalej dzialac jesli cos jeszcze nie zrobione
jedyna niedogodnosc to wspolne dogrzewanie jak i wentylacja domu - ale tez szybciej pozbawiacie sie z wnetrza wilgoci
Wbrew pozorom koza daje duzo :) ale sa tez lepsze metody - choc drozsze
poza tym jak jzu masz chalupe ocieplona i CO mozesz je po prostu odpalic i wykanczac dom dalej
Nie wiem skad te leki przed zima :lol:
Dziadek Mroz zapowiadal ze w tym roku bedzie "Pojutrze" ;)
Oj jareko, zdaje się, że zbigmor pisał o tym kleju w który jest zatopiona siatka wzmacniająca a nie o tym, którym przykleja się styropian do ściany :wink:
sorry, musiałem 8)
no jesli tak :) to sorki :)
ale tez mozna zrobic tak ze oceiplic chalupe, poczekac na temperattury powyzej zera i spokojnie siatke naciagnac
struktura moze poczekac do wiosny i powinna :)
ale.... ale podstawowy plus styropianu jest jeszcze jeden :) mozna nie czekac az sie nagrzeje jak sciana i jak tylko zapowiedza calodobowa powyzej zera spokojnie mozna siatke kleic :)
Dom mam już ocieplony i wykonaną elewacje.
Teraz kończą mi tynki tradycyjne, za chwilę wchodzi hydraulik, później wylewki a później zakładam piec i grzejniki i wygrzewam dom.
Przez całą zimę w środku będzie szalał mój wujek robiąc wykonczeniówkę nie będę go wyziębiać nic mi się nie stanie jak wydam 2 tysie na ogrzewanie prawie pustej chaty.
To nic że nie będzie jeszcze ociewplonego poddasza, będzie robiło się w trakcie zimy.
Chcę się wprowadzić na wiosnę - ileż można dom budować! Na wiosne minie 2 lata.
Dokładnie tak jak u mnie. Ustawi się kociołek na wersję letnią :wink: i niech bucha. Zawsze będzie można wpaść i coś porobić (bez czapki i szalika)
Chcę się wprowadzić na wiosnę - ileż można dom budować! Na wiosne minie 2 lata.
na tak postawione pytanie odpowiadam: budować można się nawet 15 lat jak ktoś ma taką fantazję
Oj jareko, zdaje się, że zbigmor pisał o tym kleju w który jest zatopiona siatka wzmacniająca a nie o tym, którym przykleja się styropian do ściany :wink:
sorry, musiałem 8)
Dzięki, to ja już nie muszę. :)
To może ja się też nieśmiało wtrącę z moim pytaniem.
Mam SSZ. Mury (suporex) i strop zrobione wiosną. Elektryk skończył wczoraj. Od jutra zaczynają robić tynki gipsowe, potem wylewki i powoli cała reszta.
Wykonawca namawia mnie usilnie do ocieplenia (styropian - niestety ) przed zimą aby nie było problemu tzw. mokrej ściany. Czy faktycznie jest takie ryzyko, że woda mi wejdzie na otynkowane ściany ?
Zamierzam grzać delikatnie jak tylko będzie zrobione c.o. - w praktyce pewnie za 1,5 miesiąca i nie robić dłuższych przerw w wykończeniówce w zimie.
Po tynkach i wylewkach pewnie na dłużej hydraulik - (c.o.podłogówka,grzejniki,woda odkurzacz), potem hmmm - ocieplenie poddasza ?
A ja trochę z innej beczki
http://www.youtube.com/watch?v=5_NwD1oRjtY
Z przymrużeniem oka:
http://www.youtube.com/watch?v=5_NwD1oRjtY
Czy faktycznie jest takie ryzyko, że woda mi wejdzie na otynkowane ściany ?
Obejrzyj To :
http://www.youtube.com/watch?v=sj7RycogDR0&feature=related
Puki mrozy nie łapią to klej!
Pozdrawiam z Leżajska !
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin