Zobacz pełną wersję : Chcę sprzedac dom i zabrać ze sobą kredyt hipoteczny
Nie dlatego, że się tak do kredytu przywiązałam :roll:
Ale wczesniejsza spłata wiąże się dla nas z dużą stratą. Mogę go zmniejszyć - nawet o 90%, ale przedterminowa spłata przed upływem 8 lat jest wybitnie niekorzystna.
Życie tak się ulożyło, że zamierzamy sprzedać nasz dom, zakupić w zamian coś mniejszego i osobne mieszkanie lub dwa mieszkania. Kredyt nie jest zbyt duży do wartości obecnej nieruchomości - 250 tys.
Podobno istnieje możlwiość przeniesienia zabezpieczenia na inną nieruchomość - jak to ugryźć ?
Najprościej - udać się do Waszego banku i tam porozmawiać
wroclawianka
19-09-2008, 14:26
z tego co się orientuję to nie ma możliwości kredyt jest pod zastwa domu o kw .... na ul. itp ,
jacekp71
21-09-2008, 19:05
na 100% nie da sie wykonac takiej operacji ....
Dlaczego ? Zastawem może być dowolna nieruchomość... Może jednak można przenieść zastwa na inne kw ...
Jednak poszłabym do banku się zapytać..
jacekp71
21-09-2008, 19:34
Dlaczego ? Zastawem może być dowolna nieruchomość
no wlasnie rzecz w tym, ze nie moze .... ;-)
jesli mowimy o pozyczce hipotecznej, to byc moze istnialby cien szansy, ale jesli chodzi o kredyt hipoteczny, to nie ma takiej mozliwosci ....
taki kredyt to celowe srodki, zwiazane z konketna inwestycja, jej wartoscia, zapisami w KW, cesjami ubezp. itp sprawami ....
w teorii bank moglby "przeniesc" obciazenie z jedej nieruchomosci na inną, ale tylko w drodze splaty jednego kredytu drugim, z zachowaniem pelnej procedury, co w zasadzie oznacza inny kredyt ....[/b]
Aczkolwiek możesz budować dom z kredytu, którego zabezpieczniem ten dom nie jest. Zabezpieczeniem może być inna nieruchomośc - niezwiązana z tą na którą bierzemy kredt. Ja bym zapytała jednak...
jacekp71
21-09-2008, 20:11
Nefer, to o czym piszesz, to pozyczka hipoteczna, a nie kredyt .... sa roznice pomiedzy tymi instrumentami,
myślę, że warto jednak zapytać w banku, na zachodzie a konkretnie w UK nie stanowi to najmniejszego problemu, może więc i u nas też się da?
Podobno istnieje możlwiość przeniesienia zabezpieczenia na inną nieruchomość - jak to ugryźć ?Mnie też ten temat interesuje :).
Nefer, to o czym piszesz, to pozyczka hipoteczna, a nie kredyt .... sa roznice pomiedzy tymi instrumentami,
To o czym pisze to kredyt. NIe musiałam brać go na zabezpiecznie domu, który buduję. Mogłam na mieszkanie. Rozważałam taką opcję i bank nie miał nic przeciwko. Ba, nawet nieruchomość nie musi być budującego.
Nefer, to o czym piszesz, to pozyczka hipoteczna, a nie kredyt .... sa roznice pomiedzy tymi instrumentami,
To o czym pisze to kredyt. NIe musiałam brać go na zabezpiecznie domu, który buduję. Mogłam na mieszkanie. Rozważałam taką opcję i bank nie miał nic przeciwko. Ba, nawet nieruchomość nie musi być budującego.
Zgadzam sie z Nefer - zabezpieczeniem kredytu moze być inna nieruchonmość - niekoniecznie kupowana czy budowana za kase z tego kredytu.Tak przynajmniej jest w Nordea, nie wiem, czy wszędzie.
Pozdrawiam
W moim rozumieniu różnicy pomiędzy pożyczką hipoteczną a kredytem hipotecznym jest to, że kredyt hipoteczny przyznawany jest na cele mieszkaniowe, natomiast pożyczka hipoteczna na cele dowolne, z tym że zabezpieczeniem jest nieruchomość. No ale nie jestem ekspertem w tej dziedzinie i może się mylę...?
jesli masz na wlasnosc inna nieruchomosc mozesz (w wiekszosci przypadkow tj bankow) myslec o zmianie przedmiotu zabezpieczenia. Jesli nie masz jednak zadnej innej nieruchomosci to moze byc juz problem z przeniesieniem zabezpieczenia. Zazwyczaj w umowie kredytowej jest klauzula, w jakim max czasie po sprzedazy nieruchomosci obciazonej kredytem musisz splacic kredyt, ktorym sprzedana nieruchomosc byla obciazona (u mnie bylo to 7 dni). Jesli wczesniej przeniesiesz hipoteke to nie ma sprawy.
Znajdź nową nieruchomość, która może być przedmiotem zabezpieczenia, o wartości najlepiej co najmniej takiej jak dotychczasowa. Wyceń ją. Podpisz i opłać aneks w umowie. Wpisz nową hipotekę. Wykreśl starą. I ciesz się nowym życiem :)
A wcześniej pójdź do banku i zapytaj czy na taki numer pójdzie. Teoretycznie i prawnie problemu i przeszkód nie ma, praktycznie .... cóż różnie to bywa.
Zabezpieczenie kredytu, to nie to samo co cel kredytu!!! Zabezpieczenie można i 100 razy zmienić. Zwróć uwagę, że w swojej umowie kredytowej masz zapis, że bank może cie wezwać do przedstawienia dodatkowego zabezpieczenia, gdyby dotychczasowe straciło na wartości. Czyli jak ci się np. chałupa rozpadnie, to bank będzie kazał przynieść hipotekę na innej nieruchomości, itd.
Cesje umów ubezpieczeniowych są z kolei zabezpieczeniem zabezpieczenia :) istnienia nieruchomości, dochodów, życia...
krzys_i_aga
08-10-2008, 10:10
Nie ma takiej możliwości ponieważ jest to tzw. kredyt celowy. Czyli na konkretny cel budowa domu !
Nie ma takiej możliwości ponieważ jest to tzw. kredyt celowy. Czyli na konkretny cel budowa domu !
Ależ celu kredytu nikt nie zamierza zmieniać!!! Zmienić się ma tylko zabezpieczenie!!! I to tylko jedno z wielu zabezpieczeń....
Pomyśl... pracujesz na etacie w firmie X, bierzesz kredyt, którego zabezpieczeniem są twoje zarobki w firmie X. A po jakimś czasie rezygnujesz z etatu, zakładasz własną działalność gospodarczą, teraz zabezpieczeniem są twoje dochody z działalności. A jak te dochody będą zbyt małe, to bank każe ci przyprowadzić poręczyciela, ... Kolejne przykłady można mnożyć.
krzys_i_aga
09-10-2008, 13:30
Dla mnie taka logika też jest sensowna ale nie ma takiej możliwości przynajmniej w PKO bo tak chciałem zrobić. Nie wiem jak w innych bankach ale z tego co wiem to też nie. Na każdy nowy zakup trzeba złożyć nowy wniosek, który jest od nowa rozpatrywany. W/g banku jest to kredyt na konkretny cel (ten dom to mieszkanie). Po za tym żeby sprzedać mieszkanie (dom) z kredytem trzeba mieć zgodę banku a jedynym sposobem na jej uzyskanie jest spłata tego kredytu przez osobę kupującą co za tym idzie ściągnięcie z niej hipoteki. Taka jest rzeczywistość !
***********
edit: podwójny post
**************
Po za tym żeby sprzedać mieszkanie (dom) z kredytem trzeba mieć zgodę banku a jedynym sposobem na jej uzyskanie jest spłata tego kredytu przez osobę kupującą co za tym idzie ściągnięcie z niej hipoteki. Taka jest rzeczywistość !
Tyle że pytanie dotyczyło możliwosci przeniesienia zabezpieczenia....
Owszem, jeżeli sprzedasz mieszkanie z hipoteką to kupujący spłaci twoją hipotekę, bo bez sensu by było gdyby ją pozwolił zachować. Dlatego zabezpieczenie należy przenieść na inną nieruchomość jeszcze przed sprzedażą domu. Tyle że trzeba mieć inną nieruchomość do obciążenia. Wtedy przy sprzedaży nieruchomości hipoteka jest czysta i kupujący nie będzie żądał spłacenia kredytu ja obciążającego.
Masz rację pisząc że kredyt jest związany z konkretnym celem (tu: domem), tyle że ten cel wcale nie musi być zabezpieczeniem. Jak przejżysz dowolny wniosek kredytowy to zobaczysz że masz możliwość podania dowolnej nieruchomości (należącej lub nienależącej do kredytobiorcy).
W sytuacji podanej prze el-ka zamiana zabezpieczenia może być o tyle trudna, że nowe mieszkania kupi najprawdopodobniej dopiero po sprzedaży domu. czyli nie ma na co przenieść zabezpieczenia.... No chyba że najpierw kupić, a później sprzedać....
I chodzi o to żeby nowego zakupu właśnie nie kredytować, s skorzystać z poprzedniego kredytu i różnicy wartości nieruchomości. Do tego zgrać wszystko w czasie.
Da się... tyle że nikt nie mówi że to proste.
mylicie sytuacje..
na nowy zakup trzeba wziac nowy kredyt
Na przeniesienie zabezpieczenia jesli juz posiadasz inna nieruchomosc bez problemu dostaniesz zgode banku o ile jej wartosc spelni wymagania rzeczoznawcy bankowego (czyli mozesz przenieść na inną Twoja nieruchomość, na taka ktora dopiero bedziesz kupowal musisz wziac nowy kredyt).
Sprawa z nowym kredytem tez nie jest nie do rozwiazania. Robisz tak. Znajdujesz nieruchomosc ktora chcesz kupic. W miedzyczasie znajdujesz kupca na swoj dom ktory chcesz sprzedac. Udajesz sie do banku po nowy kredyt wpisujac w uwagach wniosku kredytowego zeby nie brac pod uwage przy liczeniu do zdolnosci kredytowej kredytu ktory obecnie posiadasz, bo splacisz go przed uruchomieniem nowego kredytu (ale wtedy gdy masz juz pewna decyzje pozytywna i umowe z bankiem na nowy kredyt). Wtedy sprzedajesz swoj dom, z otrzymanych pieniedzy splacasz stary kredyt, a wtedy bez problemu idziesz do notariusza kupic nowa nieruchomosc a bank uruchamia Twoj nowy kredyt.
Takie transakcje sa standardem w banakch - bardzo czesto jeszcze zazebiaja sie kredyty kupujacych sprzedajacych :)
czyli nie ma szans np zamiana mieszkania w mieście na segment pod miastem, nawet jeśli obie strony zamiany się zgadzają?
Marzy mi się taka zamiana i chciałabym zatrzymać ten kredyt, który mam na nową nieruchomość..
niemożliwe jest nawet podpisanie aneksu do umowy, wpisanie hipoteki nowej nieruchomości, wypisanie z drugiej, wycena itp?
kurcze, sprowadziliście mnie na ziemię..a szkoda.
przy tym kursie franka, zupełnie się to nie opłaca.
ehhh.
Udajesz sie do banku po nowy kredyt wpisujac w uwagach wniosku kredytowego zeby nie brac pod uwage przy liczeniu do zdolnosci kredytowej kredytu ktory obecnie posiadasz, bo splacisz go przed uruchomieniem nowego kredytu (ale wtedy gdy masz juz pewna decyzje pozytywna i umowe z bankiem na nowy kredyt).
Nie ma w tej chwili banku, który nie wziąłby dotychczasowego kredytu pod uwagę przy liczeniu zdolności. Za starych, dobrych czasów kiedy banki zarabiającym 2 tys. na zlecenie rozdawały kredyty hojną ręką taki manewr był możliwy w praktyce w 3 bankach z kilkunastu. Obecnie mozna zapomnieć....
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin