PDA

Zobacz pełną wersję : zakup generatora prądu



tomkiewicz
06-09-2008, 18:05
rozglądam się za zakupem generatora prądu - najpierw ma służyć na budowie domu, potem już w nim jako zasilanie awaryjne (czyli musi mieć automatyczny rozrusznik). Proszę o radę, co wybrać - powinien uciągnąć powiedzmy trzy komputery (w tym jeden serwer, bez monitora), kino domowe, rekuperator, oświetlenie na żarówkach energooszczędnych lodówkę i piec gazowy do ogrzewania wody. W Obi jest w promocji chyba 3kW za 900zł, a na allegro widziałem i 12kW za 5000zł. Warto dopłacić do większego?

Czy jest to jakiś problem, żeby działał po prostu na jednej sieci domowej i jak "wróci" prąd z elektrowni, sam się wyłączał i przełączał na normalne zasilanie? Widziałem w internecie takie skrzynki, które automatycznie przełączają źródło i włączają generator - zdaje to egzamin? Przerwa w zasilaniu urządzeń może być odrobinę dłuższa (kilkanaście sekund?), komputery będą popodłączane do UPSów

Czy takie urządzenia można kontrolować z komputera? np. jeżeli będzie za niski poziom paliwa, to mieć jakiś alarm, żeby nie trzeba było biegać do pomieszczenia z generatorem i sprawdzać stan.

mpkg
06-09-2008, 19:21
Również proszę o radę jakiej mocy potrzeba "agregat prądotwórczy" przy budowie domu, mam na myśli również etap wykończeniówki...
Pozdrawiam

radzikkm
06-09-2008, 19:32
rozglądam się za zakupem generatora prądu - najpierw ma służyć na budowie domu, potem już w nim jako zasilanie awaryjne (czyli musi mieć automatyczny rozrusznik). Proszę o radę, co wybrać - powinien uciągnąć powiedzmy trzy komputery (w tym jeden serwer, bez monitora), kino domowe, rekuperator, oświetlenie na żarówkach energooszczędnych lodówkę i piec gazowy do ogrzewania wody. W Obi jest w promocji chyba 3kW za 900zł, a na allegro widziałem i 12kW za 5000zł. Warto dopłacić do większego?

Czy jest to jakiś problem, żeby działał po prostu na jednej sieci domowej i jak "wróci" prąd z elektrowni, sam się wyłączał i przełączał na normalne zasilanie? Widziałem w internecie takie skrzynki, które automatycznie przełączają źródło i włączają generator - zdaje to egzamin? Przerwa w zasilaniu urządzeń może być odrobinę dłuższa (kilkanaście sekund?), komputery będą popodłączane do UPSów

Czy takie urządzenia można kontrolować z komputera? np. jeżeli będzie za niski poziom paliwa, to mieć jakiś alarm, żeby nie trzeba było biegać do pomieszczenia z generatorem i sprawdzać stan.

Witam!!
Troche duze wymagania stawiasz. Jesli chodzi o agregat to oczywiscie im wiekszy tym bardziej mozesz go obciazyc urzadzeniami. Co do awaryjnego zasilania to wyglada to inaczej. Aby zasilic w takich mometach caly dom to niezly agregat bys musial miec a jego koszt bylby wysoki. Co do przerw w zasilaniu zyjemy w czasach kiedy dluzsze wylaczenia sa zadkoscia.
Jednakze jesli bys mial wieksza kase to mozesz kupic pozadnego UPS'a ( nie takiego jak do komputera tylko wiekszego) i kilka akumulatorow, to wowczas mozesz miec pewnosc podtrzymywania zasilania. Sa tez na rynku niemieckim mini elektrownie wiatrowe ktore moga zasilic oswietlenie i niezbedne podczas przerw urzadzenia.
Pozdrawiam

KrzysztofLis2
06-09-2008, 20:23
Sa tez na rynku niemieckim mini elektrownie wiatrowe ktore moga zasilic oswietlenie i niezbedne podczas przerw urzadzenia.
Pozdrawiam
Małe turbiny wiatrowe można też kupić w Polsce, np. tutaj (http://sklep.drewnozamiastbenzyny.pl/index.php/cPath/26_27). Ale bądźmy szczerzy, używanie ich do podtrzymywania napięcia w domowej instalacji elektrycznej nie ma sensu! Przecież nie ma gwarancji, że wiatr będzie wtedy, gdy akurat zakład energetyczny wyłączy prąd...

Rozsądne wydaje się zrobienie awaryjnego zasilania opartego o agregat prądotwórczy zasilający tylko niezbędne urządzenia domowe... Lodówkę, zamrażarkę, pompy obiegowe centralnego ogrzewania, alarm i inne tego typu... Wtedy moc agregatu jest mniejsza, cena również.

tomkiewicz
06-09-2008, 21:10
Troche duze wymagania stawiasz. (...) Co do awaryjnego zasilania to wyglada to inaczej. Aby zasilic w takich mometach caly dom to niezly agregat bys musial miec a jego koszt bylby wysoki. Co do przerw w zasilaniu zyjemy w czasach kiedy dluzsze wylaczenia sa zadkoscia.
mówisz, że nawet ten 12kW nie pociągnie domu?

Dom stanie na wsi, gdzie prąd jest dostarczany linią napowietrzną - tutaj elektrownia zastrzega sobie przerwy w dostawie prądu do 24h.

KrzysztofLis2
06-09-2008, 21:16
mówisz, że nawet ten 12kW nie pociągnie domu?
A na ile masz przydział mocy z zakładu energetycznego?

awt
06-09-2008, 23:09
Na zakup generatora trzeba niestety przeznaczyć pow. 3.tys
Tani generator to jakieś made in china w najgorszym wydaniu, bez dostępu do serwisu i do wyrzucenia jak się to coś zepsuje.
Tani generator to prąd o niskiej jakości (dużo harmonicznych - kiepska sinusoida, niestabilne napięcie i moc), silnik benzynowy o ręcznym rozruchu bez automatycznego przełączania, pobierający dużo benzyny.
Lepiej zainwestować i kupić coś na Dieslu jakieś znanej marki (chyba, że kupujemy tylko na budowę i nie obchodzi nas serwis za np. 8 lat), jeśli ma to chodzić dłużej niż kilka godzin w miesiącu dobrze popatrzyć na zużycie paliwa.
Jeśli generator ma stać gdzieś w domu to ważny jest jeszcze poziom hałasu.

Są generatory, które biorą 0,3l ropy na 1kW mocy (taniej niż w elektrowni :-) )
i takie co biorą 1,5l benzyny na 1kW mocy (tak już drożej)
Poziom hałasu może być 55dB albo 95dB.

To jakie sobie kupimy urządzonko zależy od tego ile mamy kasy, gdzie to ma stać, jak długo ma chodzić i w końcu do czego to ma służyć!

Pozdr. Adam

Cpt_Q
06-09-2008, 23:25
szkoda, że cennika jakiegoś nie podają:
http://www.akmel.mielec.pl/opis.php

Mi się podobają te z napędem od wałka ciągnika rolniczego, można tam podczepić cokolwiek (wiatraczek, turbinkę wodną, silnik od Malucha ;)...

tomkiewicz
06-09-2008, 23:39
A na ile masz przydział mocy z zakładu energetycznego?
nie wiem, jeszcze dom jest w trakcie projektowania, ale na pewno nie będę podpinał (tak jak mi w tym temacie poradzono) agregatu pod wszystkie urządzenia - także odpada zasilanie elektrycznej kuchenki, na pewno nie będę gotował wody ani prasował w przypadku braku prądu.

urządzenie nie będzie chodzić często - nie wiem, czy w tej miejscowości są zaniki nawet do kilka miesięcy. Chcę się przede wszystkim uchronić od sytuacji, w której mam do oddania jakiś projekt "na wczoraj", a tu klops, bo przez cały dzień prądu nie będzie.

myślałem nad postawieniem tego w dużym garażu kilka(naście?) metrów od domu - nie będzie mi śmierdzieć paliwem/ojelem, ale trzeba będzie kabelki pociągnąć.

Jakie są dobre firmy produkujące takie urządzenia?

j-j
06-09-2008, 23:59
szkoda, że cennika jakiegoś nie podają:
http://www.akmel.mielec.pl/opis.php

Mi się podobają te z napędem od wałka ciągnika rolniczego, można tam podczepić cokolwiek (wiatraczek, turbinkę wodną, silnik od Malucha ;)...

Rower i zonę na nim posadzić ;).
Z czasem może pare Watów by uzyskała :).
A jaka jest różnica w działaniu np. pomiędzy (oprócz wyglądu):
http://www.p-masz.pl/178-2-t,agregaty_pradotworcze_generatory_agregat_spawaln iczy_pradotworczy_agregaty_spawalnicze_fv_2001_fog o.html
http://www.p-masz.pl/15-2-t,agregaty_pradotworcze_generatory_agregat_spawaln iczy_pradotworczy_agregaty_spawalnicze_eu_20i_hond a.html


pzdr

Cpt_Q
07-09-2008, 00:16
...co wybrać - powinien uciągnąć powiedzmy trzy komputery (w tym jeden serwer, bez monitora), kino domowe, rekuperator, oświetlenie na żarówkach energooszczędnych lodówkę i piec gazowy do ogrzewania wody....


...także odpada zasilanie elektrycznej kuchenki, na pewno nie będę gotował wody

zupy nie zjem, herbatki nie wypiję, ale KOMPUTERY będą działać...i kino domowe - ot priorytety :D

adam_mk
07-09-2008, 08:52
Witaj
Jeżeli MUSISZ mieć zasilanie alternatywne, to nastaw się na naprawdę niemałe wydatki!
Koszt agregatu to mały problem.
Potrzebujesz zatwierdzonego projektu takiego przyłączenia. Tu dopiero są schody!
NIE MOŻE zaistnieć sytuacja, że jak braknie zasilania to ruszy automatycznie agregat i ktoś gdzieś tam daleko zleci z naprawianego słupa!!!
Masz wtedy dłuuugą odsiadkę!

Był tu taki wątek. Sprawa ciekawa to i pojawia się co kawałek.
Omówione na sto sposobów!

TO NIE JEST PROSTE!!!
Formalności, jakie trzeba spełnić odbierają apetyt na bardzo długo.
Sieć wydzielona i odpalanie na szarpankę!
To proste i realne. Inaczej - da się, ale czy warto?
Adam M.

Tomkii
07-09-2008, 09:44
Witaj
Jeżeli MUSISZ mieć zasilanie alternatywne, to nastaw się na naprawdę niemałe wydatki!
Koszt agregatu to mały problem.
Potrzebujesz zatwierdzonego projektu takiego przyłączenia. Tu dopiero są schody!
NIE MOŻE zaistnieć sytuacja, że jak braknie zasilania to ruszy automatycznie agregat i ktoś gdzieś tam daleko zleci z naprawianego słupa!!!
Masz wtedy dłuuugą odsiadkę!
Jest jeden prosty sposób na zapewnienie ciągłości zasilania komputerom (i ew. innym niedużym odbiornikom). UPS on-line (czyli prostownik-akumulator-przetwornica) i dołożony drugi prostownik z agregatu. Nie ma żadnych szans na cofkę zasilania. Można w ramach "zabawy" dołożyć solary, wiatrak czy MEW. Start agregatu np. po rozładowaniu aku do połowy. Nie sądzę również aby taki układ podlegał pod uzgodnienia z ZE (bo w takim razie zamontowanie UPS też trzeba by uzgadniać).

retrofood
07-09-2008, 10:14
Witaj
Jeżeli MUSISZ mieć zasilanie alternatywne, to nastaw się na naprawdę niemałe wydatki!
Koszt agregatu to mały problem.
Potrzebujesz zatwierdzonego projektu takiego przyłączenia. Tu dopiero są schody!
NIE MOŻE zaistnieć sytuacja, że jak braknie zasilania to ruszy automatycznie agregat i ktoś gdzieś tam daleko zleci z naprawianego słupa!!!
Masz wtedy dłuuugą odsiadkę!
Jest jeden prosty sposób na zapewnienie ciągłości zasilania komputerom (i ew. innym niedużym odbiornikom). UPS on-line (czyli prostownik-akumulator-przetwornica) i dołożony drugi prostownik z agregatu. Nie ma żadnych szans na cofkę zasilania. Można w ramach "zabawy" dołożyć solary, wiatrak czy MEW. Start agregatu np. po rozładowaniu aku do połowy. Nie sądzę również aby taki układ podlegał pod uzgodnienia z ZE (bo w takim razie zamontowanie UPS też trzeba by uzgadniać).

To zresztą jedyne sensowne rozwiązanie również w zakresie jakości czestotliwości i kształtu krzywej napięcia. Nie zapominajmy, że im urzadzenie bardziej skomplikowane, tym bardziej wrażliwe na odchyłki od normy.
To co wystarcza do ogrzewania czy napędu betoniarki, niekoniecznie musi zastąpić zasilanie plazmy czy komputera i zapewnić ich właściwe działanie.

PS. Z tą cofką zasilania to nie tak hop hop. Tylko 2 diody zostają przebite i to załatwia nam wyjście na sieć bez mydła.

adam_mk
07-09-2008, 10:16
Ale to sieć wydzielona składana z odbiornikami poprzez specjalizowanego UPSa.
Da się tak. Trzeba to dobrze przemyśleć.
Pisano o agregacie z automatycznym startem!!!
To zupełnie inne rozwiązanie!

Adam M.

Możesz nam napisać co się stanie, jak wyjście UPSa podasz na sieć domową jako alternatywę, która się pojawia po "padnięciu" zasilania zasadniczego?
Bo i tak się da, ale bardzo NIE POLECAM!!!

CAŁĄ chałupę chcesz podać poprzez tego biedniutkiego UPSa? Padną styki i UPS nie podtrzyma całej chałupy...
Przewidujesz profesjonal/przemysłówkę? (ze 30 tys nie Twoje).

Jakby nie patrzał - sieć wydzielona...
A.M.

Tomkii
07-09-2008, 10:31
Ale to sieć wydzielona składana z odbiornikami poprzez specjalizowanego UPSa.
Da się tak. Trzeba to dobrze przemyśleć.
Pisano o agregacie z automatycznym startem!!!
To zupełnie inne rozwiązanie!
To chyba do mnie - przeca pisałem - wydzielone niewielkie odbiory (komputery, piec CO...). Koszt wbrew pozorom może być mniejszy niż zakup porządniejszego (parametry!) agregatu.
PS.
Autor wątku pisał że i tak będą UPSy. Trzeba tylko dać droższe (on-line) lub samemu je zrobić.

adam_mk
07-09-2008, 10:43
Ja tylko akcentuję, że MOŻNA kupić i uruchomić NAMIASTKĘ za tanie pieniądze.
Pełne i dobre rozwiązanie nie jest proste i tanie!
Da się zrobić, ale trzeba się spocić. Przy robocie lub przy płaceniu!
Adam M.

j-j
07-09-2008, 11:23
ej, żartujecie sobie z tymi uzgodnieniami z ZE??
Musze mieć uzgodnienie, papiery itp. z ZE żeby kupić sobie agregat??!!
Toż to moja kasa i moje zabezpieczenie przez brakiem prądu.
Ja się nie znam na prądzie ale myślałem o jakimś ręcznym przełączniku z sieci na agregat gdy zabraknie prądu.
Szperałem w Prawie energetycznym i nic tam nie znalazalem odnośnie papierów, uzgadniania z ZE posiadania własnego agregatu.
Jaka podstawa prawna o tym mówi??

pzdr

adam_mk
07-09-2008, 11:46
Mówi. Nie o tym, tylko o tym CZEGO NIE WOLNO!
A są rzeczy, których bez uzgodnień nie wolno!

A ta wajcha, jak odpalisz agregat i jej nie przerzucisz to co zrobi?

Adam M.

j-j
07-09-2008, 11:57
Adamie ale czego nie wolno wg której ustawy?

A pytanie zadałeś dobre, zrozumiałem niebezpieczeństw chyba ale przecież tym przełącznikiem można zablokować właczenie agregatu, czyli aby go uruchomić musi być przełącznik ustawiony na np. 2, 1 to ZE.

pzdr

retrofood
07-09-2008, 12:23
Adamie ale czego nie wolno wg której ustawy?

A pytanie zadałeś dobre, zrozumiałem niebezpieczeństw chyba ale przecież tym przełącznikiem można zablokować właczenie agregatu, czyli aby go uruchomić musi być przełącznik ustawiony na np. 2, 1 to ZE.

pzdr

nie przełącznik, tylko układ SZR (samoczynnego załączania rezerwy) trzeba na niego mieć akceptację ZE. Do agregatu nikt nic nie ma. I nie ma nic, jesli agregat nie jest podłączany do sieci ogólnej lub urządzeń, które mają możliwość pracowania z sieci ogólnej. To są kwestie bezpieczeństwa, nie do ominięcia!!!

j-j
07-09-2008, 13:44
Adamie ale czego nie wolno wg której ustawy?

A pytanie zadałeś dobre, zrozumiałem niebezpieczeństw chyba ale przecież tym przełącznikiem można zablokować właczenie agregatu, czyli aby go uruchomić musi być przełącznik ustawiony na np. 2, 1 to ZE.

pzdr

nie przełącznik, tylko układ SZR (samoczynnego załączania rezerwy) trzeba na niego mieć akceptację ZE. Do agregatu nikt nic nie ma. I nie ma nic, jesli agregat nie jest podłączany do sieci ogólnej lub urządzeń, które mają możliwość pracowania z sieci ogólnej. To są kwestie bezpieczeństwa, nie do ominięcia!!!

Do swojego przyłącza wody mogę podłączyć wszystko za wodomierzem ale przyłącze wody zawsze ma obowiązek być zaopatrzone za wodomierzem w zawór antyskażeniowy, jest to zabezpieczenie.
Czy energetyka w żaden sposób się nie zabezpiecza??

No ale niech będzie, prawnie co dokładnie reguluje ten fakt że nie mogę bez akceptacji?

pzdr

adam_mk
08-09-2008, 09:28
No, przecież o ten "zawór antyskarzeniowy" w sensie elektrycznym tu idzie!!!
Nie dają w standardzie, bo mało kto se prund robi!

Trza se dorobić i o to cała ta burza! Są! Nie są tanie i muszą być akceptowane, uzgadniane.
Przepisów spisali w tomiszczu jak książka telefoniczna!
I nie jest to kompletnie bez sensu!!!
Adam M.

Energetyka się zabezpiecza...
NIEDOPUSZCZALNE i NIEWYOBRAŻALNE WRĘCZ jest grzebanie w sieciach elektroenergetycznych (ich sieciach) przez osoby bez stosownych uprawnień (E, D ).
Są firmy, co to robią. Uzgodnione, uprawnione, współpracujące z ZE.

Wzywałeś elektryka na budowę?

A.M.

j-j
08-09-2008, 10:48
Elektryka będę miał i mam robi już instalację ale takie rzeczy jak podłączanie agregatu do instalacji to on raczej mało słyszał i raczej nie wie że trzeba uzgadniać z ZE itp ale pewnie zrobiłby.
Ja wiem że przepisow jest mnogo ale nigdzie nie znalazalem zapisu odnośnie zabraniania podlączania agregatu. Może źle szukałem, niedokładnie, nie wiem.
W ostateczności pozostanie mieć osobny agregat od sieci i podłączać go osobno do urządzeń na roboczo kablami itp. w razie "W".

pzdr

j-j
29-10-2008, 21:30
ja jeszcze wrócę do agregatu:
a jak się ma ze spalinami (?) komin, przez ścianę jak to z tym jest?
Jeśli pod agragat w razie 'W" będę chciał coś podłączyć i będę musiał go przesunąć czy cuś to jak to jest ze spalinami bo agregat zakladam bylby np. w pomieszczeniu gosp.?

pzdr

panda
29-10-2008, 21:43
ja jeszcze wrócę do agregatu:
a jak się ma ze spalinami (?) komin, przez ścianę jak to z tym jest?
Jeśli pod agragat w razie 'W" będę chciał coś podłączyć i będę musiał go przesunąć czy cuś to jak to jest ze spalinami bo agregat zakladam bylby np. w pomieszczeniu gosp.?
Dziura w ścianie fi 40 mm. Drogo ale dobrze to np.
http://www.domino2.com.pl/norres/weze-do-odciagow-gazow/6.html
http://www.famas.com.pl/ofe5.html
http://kobraflex.com/?id=2&cat=9&prod=97
http://www.masterflex.pl/pl/weze/produkty/ofertamp.php
Ja na początku chciałem i dobrze i tanio - niestety tanie się stopiło po jakichś dwóch godzinach i trzeba było jeszcze raz kasę wyłożyć

j-j
29-10-2008, 23:04
panda, i tylko taki wąż podpiąć pod agregat, wyprowadzić przez ścianę na zewnątrz i to wszystko, nic więcej?

pzdr

panda
29-10-2008, 23:27
panda, i tylko taki wąż podpiąć pod agregat, wyprowadzić przez ścianę na zewnątrz i to wszystko, nic więcej?
Dla pewności po założeniu węża na wydech agregatu uszczelniłem to jeszcze silikonem elastycznym 1200 st.C i dałem opaskę zaciskową.
Jest jeszcze kwestia powietrza do spalania, przydałby się dopływ świeżego :) Można dać zetkę/kratkę nawiewną albo otworzyć drzwi na dwór, zależy ile razy do roku będziesz ten agregat odpalał.

j-j
30-10-2008, 07:59
panda, i tylko taki wąż podpiąć pod agregat, wyprowadzić przez ścianę na zewnątrz i to wszystko, nic więcej?
Dla pewności po założeniu węża na wydech agregatu uszczelniłem to jeszcze silikonem elastycznym 1200 st.C i dałem opaskę zaciskową.
Jest jeszcze kwestia powietrza do spalania, przydałby się dopływ świeżego :) Można dać zetkę/kratkę nawiewną albo otworzyć drzwi na dwór, zależy ile razy do roku będziesz ten agregat odpalał.

Kurcze ja z agregatem nigdy nie pracowałem, mam wentylację mechaniczną więc nie wpuszczę powietrza z zewnątrz do np. pom. gosp. ale mam przewidziany wywiew w pom. gosp., część tego powietrza mogłaby może wystarczyć dla agregatu ale nawiew z wywiewem na reku powinien być chyba zróznoważony?
Kurcze nie wiem jak to połączyć.

pzdr

panda
30-10-2008, 08:11
Przecież jak nie będzie prądu to i wentmech nie będzie działać. Chyba ważniejsze jest zasilanie np. lodówki czy zamrażarki niż wentmecha.

adam_mk
30-10-2008, 08:43
Jak czytam, to inwestorzy nie wyobrażają sobie domu bez kominka.
Kominek to też rura dolotowa pod nim, ze świeżym powietrzem.
Wystarczy otworzyć te uszczelkowe drzwi do kotłowni/pomieszczenia technicznego a reszta zrobi się sama...
Adam M.

j-j
30-10-2008, 09:48
Przecież jak nie będzie prądu to i wentmech nie będzie działać. Chyba ważniejsze jest zasilanie np. lodówki czy zamrażarki niż wentmecha.

Ale jak uruchomię agregat to wentyl. mech też mogę podłączyć :).
Ale na pewno nie chcę wpuścić do domu zimnego powietrza :roll: .
A nie można do agregatu jakoś bezpośrednio doprowadzić powietrza tak jak w kominkach z zamkniętą komorą?
I ile agregat może potrzebować powietrza aby chodzic jak należy?
Kurcze myślałem że będzie to łatwiejsze, do włączenia w cały "system" domku.

pzdr

adam_mk
30-10-2008, 17:46
Jak przywleczesz na kółkach i z szarpanką do odpalenia - to sobie podłączysz na przedłużaczu co potrzebne.
Jak masz pomysły z automatycznym startem i zabezpieczeniami - to kilka tysięcy za sam projekt nie Twoje...

To są układy znane i dopracowane. Da się je zbudować i uruchomić.
A ceny czy koszt?
No, te to raczej są wysokie. Tym wyższe im bardzie zintegrowane i "bezobsługowe"
Adam M.

j-j
30-10-2008, 20:32
Jak przywleczesz na kółkach i z szarpanką do odpalenia - to sobie podłączysz na przedłużaczu co potrzebne.
.

Właśnie tak myślałem aby w razie "w" korzystać na roboczo ale wtedy rozumiem najłatwiej aby nie bylo problemu z powietrzem i spalinami wyrzucić go na czas z niego korzystania na zewnątrz, na mróz :) (?) i na przedłużaczu jak napisałeś co chcę sobie podpiąć, no bo w pom. gospod. to raczej nie ustawię go bo potrzebna ta ilość powietrza jakaś i wylot spalin?
Czy dobrze rozumuję?

pzdr

adam_mk
30-10-2008, 21:19
Do garażu go!
Wierzeje na oścież!
Na łeb nie kapie, jak się go szarpie (coby zagadał).

Stale może tam mieszkać. Jakby co, to go na środek, i....
Adam M.

tadzel
30-10-2008, 21:43
Mam sasiada który ma taki automatyczny agregacik.Zainstalował go w ogrodzie pod wiata. Wysiadło napiecie agregat sie włączył sąsiad mial wygode a my huk i smród spalin . Prądu nie było od 14.00 do nastepnego dnia do godz 10.00 . Wyjsc na dzialke nie szło, okna otworzyc tez.Rozmyslam wjaki sposób się zrewanżowac temu "geniuszowi".

j-j
30-10-2008, 21:44
Do garażu go!
Wierzeje na oścież!
Na łeb nie kapie, jak się go szarpie (coby zagadał).

Stale może tam mieszkać. Jakby co, to go na środek, i....
Adam M.

Nie mam garażu, będzie tylko wiata w przyszłości. A poddasze nieużytkowe kwalifikowałioby się (?) tyle że wylot spalin trzeba by było dorobić i
w sumie mam 3 ściany szczytowe i w każdej kratka wentylacyjna fi110 czy to by wystarczyło jako wlot powietrza dla tegoz agregatu jeśliby poddasze nieużytkowe byłoby miejscem OK.?

pzdr

adam_mk
30-10-2008, 21:48
Obejrzyj sobie wielkość wlotu do filtra powietrza w tym ustrojstwie! :lol: :lol: :lol:
TAMTĘDY sobie to zwierzę oddycha!

Oooo!
tadzel
Agregat też jest "be"?! :o

Napiszesz nam co nie jest "be"?

Wymieniamy się tu doświadczeniami....
Adam M.

tadzel
30-10-2008, 21:57
Ale zaden z was nie napisał jak praca waszego agregatu bedzie odbierana przez sąsiadów. Tego aspektu nie uwzgledniacie.I co uwazasz że to OK.

adam_mk
30-10-2008, 22:04
Uważam, że łatwiej zobaczyć słomkę na drodze bliźniego jak belkę w oku własnym.
Wybacz, ale zabrzmiało jak czysta zawiść!
Żebysz to jeszcze była codzienność!!!
Ale to przecież opisany stan wyjątkowy! mikrokatastrofy!
Sąsiad się ratuje jak umie (bo przemyślał i umie) to jest wrogiem?
CZEMU MA MIEĆ LEPIEJ NIŻ JA?!!!

Polazłbym po poradę - "jak to się robi" a nie narzekał, że sobie radzi!
Adam M.

Sorki!
Było:
"nie napisał jak praca waszego agregatu bedzie odbierana"
Jak to jak?!
Z ZAWIŚCIĄ I ZŁOŚCIĄ!!!
Adam M.

tadzel
30-10-2008, 22:14
Najlepiej to podciągnąc pod zawisc. Oczywiscie madry sasiad i zawistnicy.A może nalezy wykonac instalacje tak by nie przeszkadzała innym. Agregat montuje sie w pomieszczeniu zamknietym / a nie w garazu i wrota odtwarte/, Spaliny odprowadza się do komina tak jak spaliny pieca czy kominka.? anie rura przez sciane najlepiej prosto w okno sasiada. Oj ludzie.

j-j
30-10-2008, 22:23
adamie, zagadkowy jesteś. Szukam tego filtra na necie i szukam bezskutecznie. Nie mam pojęcia jakie to duże i czy moje otwory na poddaszu nieużytkowym wystarczą, jeśli mozna to zwierzątko (jak to nazwałeś) tam na poddaszu w ogóle ustawić.

pzdr.

adam_mk
30-10-2008, 22:24
Opisujesz agregatorownię?
Dla urządzenia o mocy rzędu 2,5 do 4kW?! :o :o :o
Przecież to często jak spora walizka wygląda, a buczy jak motorower "komar".

Co ma zrobić sąsiad-posiadacz agregatu jak Twoja latorośl ujeżdża motorower pod samymi oknami?
Też wydzielone pomieszczenie i komin mu zaleci?

Czy my mówimy o tym samym urządzeniu?
Adam M.

adam_mk
30-10-2008, 22:26
Widziałeś motorower?!
Wiesz gdzie ma gaźnik?
Wiesz, że wlot ma góra 10cm2?

O CO IDZIE?! :o
Adam M.

Na poddaszu z drewnianą podłogą zadziała jak postawione na bębenku...
Zatelepie całą budą...
Ale.. Można go podwiesić do jakiej belki na gumach. Wtedy - cisza!
Adam M.

panda
30-10-2008, 22:29
huk i smród spalin . Wyjsc na dzialke nie szło, okna otworzyc tez.
Albo to agregat z odrzutowca, albo przesadzasz.
Mam 3-fazowego Pramaca 8kVA. Fakt że stoi w domu (i tam go słychać) a na zewnątrz tylko wylot spalin ale słychać tyle co lekko przegazowaną osobówkę.

j-j
30-10-2008, 22:34
Na poddaszu z drewnianą podłogą zadziała jak postawione na bębenku...
Zatelepie całą budą...
Ale.. Można go podwiesić do jakiej belki na gumach. Wtedy - cisza!
Adam M.

A postawić go ewentualnie na gumach jakiś?


Widziałeś motorower?!
Wiesz gdzie ma gaźnik?
Wiesz, że wlot ma góra 10cm2?
.

Takie to małe??
W taki razie nie powinienem się, umiesczając taki agregat jednak np. w pom. gosp. w ogóle przejmować dostarczaniem powietrza a jedynie wylotem spalin, tak?
W takim przypadku w żaden sposob taki agregat nie zaklócilby dzialania wentyl. mechanicznej którą by np. zasilał i takie male ilości powierza móglby sobie brać na bieżąco?

pzdr

Jareq
30-10-2008, 22:36
Rozmyslam wjaki sposób się zrewanżowac temu "geniuszowi".

Kupić WIĘKSZY !!!!! i puszczać jak jest prąd - wtedy będzie dobrze :wink: - tak jak u Kargula i Pawlaka .

pozdrawiam

panda
30-10-2008, 22:40
j-j, Ty masz agregat czy dopiero chcesz mieć agregat?
Bo jeśli chcesz mieć to najpierw zrób sobie bilans zapotrzebowania na moc, do tego dobierz agregat a potem dopiero go ustawiaj.
Mój bydlaczek waży 99 kilo, ma prawie metr długości, szerokość/wysokość jakieś pół metra. Mocy efektywnej ma tylko 6.6 KW.

adam_mk
30-10-2008, 22:42
Ja to rozwiązałem tak:
Wiotkim łącznikiem z systemu wydechowego samochodu połączyłem wydech agregatu z starym, ale całym kaloryferkiem-blaszakiem. Wylot po przeciwnym rogu (dolnym) tego kaloryferka zaopatrzyłem w wąż gumowy, którym ZIMNE spaliny odprowadzam na zewnątrz. Ciepełko zostaje. SPORO!!!
Te łączniki wiotkie to kawałek harmonijki w oplocie. Trochę jak bardzo gruby kabel ekranowany wyglądają.
(dostępne w dowolnej ilości po jakie 3zł na byle złomie).
KAŻDY wąż to zniesie! Nic się nie wytopi.
Akurat mam zbrojony, z gumy krzemowej do zastosowań militarnych (bomis powojskowy) i mógłbym go bezpośrednio na ten rozpalony wydech przykręcić...
Ale ciepełko też dobra rzecz! No to ten kaloryferek...
Adam M.

j-j
30-10-2008, 22:45
j-j, Ty masz agregat czy dopiero chcesz mieć agregat?
Bo jeśli chcesz mieć to najpierw zrób sobie bilans zapotrzebowania na moc, do tego dobierz agregat a potem dopiero go ustawiaj.
Mój bydlaczek waży 99 kilo, ma prawie metr długości, szerokość/wysokość jakieś pół metra. Mocy efektywnej ma tylko 6.6 KW.

Chcę mieć :). Ale najpierw chcę go ustawić (najlepiej w pom. gosp. a w ostateczności na poddaszu) aby wiedzieć jaki kupić :) ale najpierw chciałem wiedzieć z czym się wiąże ustawienie go w domu (chodziło o dostarczanie powietrza i spaliny).
Z tego co adam pisze nie powinenem sie przejmować ilością potrzebnego powiewtrza i niech sobie idzie ile weźmie np. z wentyl. mech. a wylot należalo by spalin jedynie zrobić.
Ale taki ok. 2 - 4 kW. Ma być doslownie rezerwą dlatego bilansu nie robię.
Przecież ok. 3 kW to chyba nie tak malutko zakladając podlączenie go w sytuacjach awarynych pod to co niezbędne?


pzdr

panda
30-10-2008, 22:50
3kW czy 3kVA? Czy ten który chcesz kupić ma AVR? Co chcesz zasilić a co powinienieś: lodówka/zamrażarka, ze 2-3 wybrane żarówki żeby sobie morduchny po ciemku nie rozbić, alarm, automatyka pieca (polecam na zimię), ze 2 gniazdka żeby mieć ciepłą michę. To teraz policz ile to potrzebuje razem mocy (2 kW to czajnik bierze).

Jareq
30-10-2008, 22:50
Takie to małe??
W taki razie nie powinienem się, umiesczając taki agregat jednak np. w pom. gosp. w ogóle przejmować dostarczaniem powietrza a jedynie wylotem spalin, tak?
W takim przypadku w żaden sposob taki agregat nie zaklócilby dzialania wentyl. mechanicznej którą by np. zasilał i takie male ilości powierza móglby sobie brać na bieżąco?

pzdr

Mam agregat 2,5 KW. Nie mierzyłem ile powietrza zużywa ale wydmuchuje sporo spalin - sadzę że w ciągu 1h może być tego naprawdę sporo. Na tyle dużo że moim zdaniem ( nie popartym obliczeniami ) miałoby to chyba istotny wpływ na WM.
Chyba lepiej pomyśleć o doprowadzeniu powietrza do pracy agregatu. W agregacie który posiadam wlot filtra powietrza ma jakieś 8x10 cm. z czego powierzchnia otwarta to około 10 -15 cm. .

pozdrawiam

j-j
30-10-2008, 22:55
3kW czy 3kVA?.

Ze mnie prądowiec cieńki a jest to różnica?


Czy ten który chcesz kupić ma AVR? Co chcesz zasilić a co powinienieś: lodówka/zamrażarka, ze 2-3 wybrane żarówki żeby sobie morduchny po ciemku nie rozbić, alarm, automatyka pieca (polecam na zimię), ze 2 gniazdka żeby mieć ciepłą michę. To teraz policz ile to potrzebuje razem mocy (2 kW to czajnik bierze).

Co to AVR i myślę że to co wymieniłeś to własnie te potrezby, grzałka 2 kW, żarowki ze 2 i reku, lodowka myślę że ok 3 kW będzie ok?

pzdr

panda
30-10-2008, 23:07
Sprzedawcy podają moc w kVA, moc w kW jest mniejsza o współczynnik cos(fi). Poza tym podają moc max. a z taką mocą to długo nie pociągniesz.
AVR - stabilizacja napięcia, masz zawsze 230V i 50Hz. Bez AVR czajnik czy piła pójdzie, telewizor też ale do śmieci.
3kW IMHO będzie mało. Wybierz sobie konkretny agregat i policz co będzesz musiał włączyć (zimą i latem) jak nie będzie prądu przez dobę (vide Szczecin w tamtym roku)

adam_mk
30-10-2008, 23:31
:roll:
Mnie, na "wojskowym szkoleniu studentów" jeden pułkownik powiedział, że :
"W warunkach polowych pod Stalingradem cosinus dochodził do SIEDMIU!!!"
Student! - Co wy tam wiecie!
:roll: :cry:
Może te 3KVA wystarczy?!
Adam M.
:lol: :lol: :lol:

panda
31-10-2008, 00:05
Może te 3KVA wystarczy?!
Adam M.
:lol: :lol: :lol:
Może i wystarczy a może i nie, zdania uczonych jak zwykle są podzielone :) . Mnie się nie chce liczyć (za mało danych), zresztą nie moje pchły i nie mój cyrk. Policzyć to powinien zainteresowany (dla ułatwienia P= √3 • U • I • cos φ) bo licząc "na oko" to ma szanse na drugi agregat :D

j-j
31-10-2008, 07:31
Kurde, ja już sam nie wiem.
Nie wiem jakie cos(fi) mają różne urządzenia ale z tej strony (tam chyba stosują jakieś przeliczniki)
http://www.agregaty.elem.com.pl/index.php?page=calc
sobie przeliczałem i niby wyszlo że najlepiej byłby ok 5 kW ale taki 4kW w ostateczności mógłby być, ale 3 kW to może być mało, musiałbym go wykorzystywać z pomyślunkiem.

Tyle że urządzeń warsztatowych to nie mógłbym podłączać tylko tyle aby wodę zagotować (czyli kuchenka elektryczna- 1 "palnik") i światło mieć i aby lodówka chodziła ale o to mi właśnie chodzi.

Ale poczytałem:
http://www.agregaty.elem.com.pl/index.php?page=eksperci_radza
i zgłupiałem bo z tego wynika że nie warto brać agregatu 3- fazowego i podłączać do niego 1 i 3 fazy bo może to coś sp....indolić jeśli między urządzeniami będzie zbyt duża róznica wymaganej mocy.

Niby z 3- fazówki to miałbym tylko podłączyć kuchenkę elektryczną więc może nie warto tej 3- fazówki.
Czajnik elektryczny jest 1- fazowy i chociaż tyle miec, hmm

Urządzeń z wymaganym prądem rozruchu bym nie podłączał więc cos fi miałbym ok. 0,8, czyli zakładając że agregatu nie należy obciążać więcej niż jego 80% możliwości to daje w przypadku agregatu 3- fazowego 4 kW możliwości mocowe:
4kW*0,8 (cos fi) * 80%=2,56 kW
a w przypadku 1- fazowego da 4*80%=3,2 kW użytecznej mocy.
Czy tak to należy rozumieć?




pzdr

adam_mk
31-10-2008, 08:42
Wygląda to mniej więcej tak, jak opisujesz.

Masz możliwość porozciągania sobie tych przedłużaczy TERAZ?
Chodzi o te wydzielone linie zbudowane na stałe a zaczynające się przy agregacie.
Za lodówką "ślepe" gniazdko tak, jak jeszcze w kilku miejscach...
"obudzi się" jak odpalisz agregat i POTEM przepniesz wtyczkę lodówki czy innego sprzętu...
O luźne kable rozwlekane doraźnie będziesz się potykał w ciemnościach...
ZAWSZE będą na swoim miejscu czekały na awarię?
Znajdzie się ktoś, kto je rozwlecze "na chwilkę" bo były potrzebne...
Adam M.

j-j
31-10-2008, 09:09
Wygląda to mniej więcej tak, jak opisujesz.

Masz możliwość porozciągania sobie tych przedłużaczy TERAZ?
Chodzi o te wydzielone linie zbudowane na stałe a zaczynające się przy agregacie.
Za lodówką "ślepe" gniazdko tak, jak jeszcze w kilku miejscach...
"obudzi się" jak odpalisz agregat i POTEM przepniesz wtyczkę lodówki czy innego sprzętu...
O luźne kable rozwlekane doraźnie będziesz się potykał w ciemnościach...
ZAWSZE będą na swoim miejscu czekały na awarię?
Znajdzie się ktoś, kto je rozwlecze "na chwilkę" bo były potrzebne...
Adam M.

Uf, ta elektryka jest skomplikowana, dobrze że choć coś skumałem :)

Adamie a czemu miałbym je teraz porozciągać?
Właśnie tak jak piszesz to sobie wyobrażam-
gdy zabraknie prądu to przedłużaczami sobie co chcę popodłączam do agregatu.
Co do awarii to trochę racji masz ale teraz podczas budowy wiecznie jest olbrzymia ilość kabli po której nawet taczka szosuje i na razie wsio jest OK.
Myślisz że awaryjnie porozciągane przedłużacze to mógłby być problem?

pzdr

adam_mk
31-10-2008, 09:36
U mnie w firmie zazwyczaj buszuję ja i starszaki. Starsze Sępy.
NIGDY nie ma na miejscu tego, co właśnie jest potrzebne!!! :evil: :evil: :evil:
Sam zobaczysz! :lol:

Umocowanego na stałe nie wywloką choćby nie wiem jak chcieli!
Adam M.

j-j
31-10-2008, 10:05
Może masz rację, może się kiedyś przekonam :) ale na razie przygotowałem się, że kable będą awaryjnie leżec.
Najważniejsze że już troszeczkę zrozumiałem agregat :).
W każdym razie z przeliczaniem mocy odpowiedniej dla agregatu to mocno byłem do tyłu.

Teraz wiem, że jeśli chcę mieć agregat w pom. gosp. to będę musiał mieć coś małego i to naprawdę będzie awaryjne do oświetlenia, lodówki i do reku, nic więcej.
A jeśli chciałbym podłączyć dodatkowo czajnik elektryczny, to zdecydowanie min. 4 kW i to już raczej za duże będzie do pom. gosp. a szkoda faktycznie bo jak adam pisałeś, można dodatkowo się dogrzać :).

pzdr

panda
31-10-2008, 13:09
j-j, dobrze liczysz :) i niestety tak to wychodzi.
Eksperci dobrze radzą, do agregatu nie można podłączać jednocześnie wtyki 1 i 3 fazowej bo można spalić elektronikę agregatu. Ja w to nie wierzyłem dlatego mam już drugi agregat :cry: A może dlatego padł że był firmy Krzak Sp.z o.o. za niecałe 2 tysie?
Możesz natomiast spokojnie brać 1 fazę z trójfazówki.
Co do kabelków to albo tak jak radzi Adam dodatkowe obwody od agregatu do każdego z urządzeń zakończone gniazdkami albo zastosować Przełącznik Źródła Zasilania sieć-agregat, np. PRZK firmy Spamel (http://www.rozlaczniki.com.pl/), certyfikowane przez SEP, montowane na tablicy. W luzem leżące przedłużacze się nie baw, po ciemku będziesz je rozciągał?
A z ciekawości czy grzejesz? Bo cały czas nie bierzesz pod uwagę tego że tam też będzie potrzebne zasilanie

j-j
31-10-2008, 14:03
j-j, dobrze liczysz :) i niestety tak to wychodzi.
Eksperci dobrze radzą, do agregatu nie można podłączać jednocześnie wtyki 1 i 3 fazowej bo można spalić elektronikę agregatu. Ja w to nie wierzyłem dlatego mam już drugi agregat :cry: A może dlatego padł że był firmy Krzak Sp.z o.o. za niecałe 2 tysie?
Możesz natomiast spokojnie brać 1 fazę z trójfazówki.
Co do kabelków to albo tak jak radzi Adam dodatkowe obwody od agregatu do każdego z urządzeń zakończone gniazdkami albo zastosować Przełącznik Źródła Zasilania sieć-agregat, np. PRZK firmy Spamel (http://www.rozlaczniki.com.pl/), certyfikowane przez SEP, montowane na tablicy. W luzem leżące przedłużacze się nie baw, po ciemku będziesz je rozciągał?
A z ciekawości czy grzejesz? Bo cały czas nie bierzesz pod uwagę tego że tam też będzie potrzebne zasilanie

Grzaniem się nie przejmuję jako że buduję dom pasywny. Nie wychłodzi mi sie aż tyle poza tym będę miał pseudo kominek.
Zasobnik cwu będzie miał grzałę 2 kW ale 1- fazowy.

Nie wiem czy warto brać 3- fazowy tylko dla kuchenki elektrycznej bo zakładając że nie da rady włączyć do agregatu jednocześnie 1 i 3 faz bo to może uszkodzić odbiornik to jakoś nie widzę po ciemku gotowania bo wtedy pod 1 fazę nic nie może być podłączone.
Więc chyba najlepiej 1 faze wziąć i załozyć działanie czajnika elektrycznego.
Nie wiem jak z tym rozkładaniem kabli bo wydawało mi się to mało kłopotliwe ale ... no nie wiem, przecież i tak po ciemku będe musiał przełączać najpierw lampy.
A jeśli chodzi Tobie o drugi wariant to:
Co sądzisz o takim układzie np:
agregat: http://www.toptech.pl/index.php?view=26&info=18
sterowanie: http://www.toptech.pl/index.php?view=26&info=65 (nie do końca wiem co tam jest czym)

tyle że nie wiem jaka tego cena :lol:

Tylko czy mozna tak podłączyć agregat 1- fazowy do instalacji która zasila urządzenie 3- fazowe?

Ten jest też fajy:]
http://kamakipor.pl/product_info.php?cPath=38&products_id=78&osCsid=857562deeb235acccb32d6d4e2d4af06


pzdr

panda
31-10-2008, 14:57
Zasobnik cwu będzie miał grzałę 2 kW ale 1- fazowy.
Nie wiem czy warto brać 3- fazowy tylko dla kuchenki elektrycznej bo zakładając że nie da rady włączyć do agregatu jednocześnie 1 i 3 faz bo to może uszkodzić odbiornik to jakoś nie widzę po ciemku gotowania bo wtedy pod 1 fazę nic nie może być podłączone.
Więc chyba najlepiej 1 faze wziąć i załozyć działanie czajnika elektrycznego.
Nie wiem jak z tym rozkładaniem kabli bo wydawało mi się to mało kłopotliwe ale ... no nie wiem, przecież i tak po ciemku będe musiał przełączać najpierw lampy.
A jeśli chodzi Tobie o drugi wariant to:
Co sądzisz o takim układzie np:
agregat: http://www.toptech.pl/index.php?view=26&info=18
sterowanie: http://www.toptech.pl/index.php?view=26&info=65 (nie do końca wiem co tam jest czym)
Ten jest też fajy:]
http://kamakipor.pl/product_info.php?cPath=38&products_id=78&osCsid=857562deeb235acccb32d6d4e2d4af06


To tak mniej więcej po kolei.
Do agregatu nie możesz podpiąć jednocześnie dwóch kabli 1 i 3 fazowych, ale z gniazda 3-fazowego możesz jednocześnie wziąć trzy fazy i jedną fazę. Chodzi o to żeby nie wpinać się w gniazdo 1-fazowe na agregacie.
Na moim agregacie chodzi jednocześnie pompa ciepła (3 fazy), lodówka, alarm, oświetlenie awaryjne, mikrofala, solary, kilka gniazdek. I to działa.
Dlaczego chcesz chodzić po ciemku? Adam_mk był u mnie to może potwierdzi :) Ja zrobiłem tak że w newralgicznych miejscach domu dałem w tynku listwy diodowe zasialne z 12V z podtrzymaniem akumualtorem (takim od alarmu). Brak fazy i dom mam automatycznie oświetlony, gazetę da się przeczytać.
Co do agregatów:
nr 1: moc nominalna 2.8kVA czyli tak naprawdę masz tylko 2.2kW. Produkt łącznie z silnikiem czysto chiński (www.kipor.com). Jak pisze na swojej stronie producent ten generator to "ekstremalna równowaga między wydajnością i ceną" - nie lubię sportów ekstremalnych :)
nr 2: to samo co wyżej
sterowanie: ma to jakieś dopuszczenia i certyfikaty bo sprzedawca się nie chwali. Nie lepiej i prościej dać jednak np. PRZK?

Poszukaj czegoś sensownego na silniku np. Hondy

j-j
31-10-2008, 16:11
Ja zrobiłem tak że w newralgicznych miejscach domu dałem w tynku listwy diodowe zasialne z 12V z podtrzymaniem akumualtorem (takim od alarmu). Brak fazy i dom mam automatycznie oświetlony, gazetę da się przeczytać.


Ja chcę uprościć bo nie znam siue na tej cholernrej elektryce :(
To co powyżej napisaleś jest dla mnie nie jasne, naprawdę.
Cały swój dom buduję sam ale elektryki nawet nie tykam, ja tego nie widzę.

Ale że mam chęć posiadania niezależnego prądu to chcę wybrać prostote którą w minimalnym stopniu rozumiem z efektem niezależnego pradu :).
Nawet byłem 1h temu w castoramie pooglądać agreegaty :), wylot spalin, wlotu powietrza nie moglem znaleźć :lol: .



To tak mniej więcej po kolei.
Do agregatu nie możesz podpiąć jednocześnie dwóch kabli 1 i 3 fazowych, ale z gniazda 3-fazowego możesz jednocześnie wziąć trzy fazy i jedną fazę. Chodzi o to żeby nie wpinać się w gniazdo 1-fazowe na agregacie.


A ja myslełem, że po prostu do 3- fazówki nie można jednoczesnie podpiąć 1 - fazówki.
Nie rozumiem jak tylko do gniazda 3- fazowego podpiąć 1 fazę :-? ,??




nr 1: moc nominalna 2.8kVA czyli tak naprawdę masz tylko 2.2kW. Produkt łącznie z silnikiem czysto chiński (www.kipor.com). Jak pisze na swojej stronie producent ten generator to "ekstremalna równowaga między wydajnością i ceną" - nie lubię sportów ekstremalnych :)
nr 2: to samo co wyżej
sterowanie: ma to jakieś dopuszczenia i certyfikaty bo sprzedawca się nie chwali. Nie lepiej i prościej dać jednak np. PRZK?

Poszukaj czegoś sensownego na silniku np. Hondy

Hondę widziałem, niezłe ceny :)
widziałem stronę PRZK ale ja nie wiem nawet jak to się podłącza.
Wiem jedynie że służy do przełączania.
Ale fakt z tym sterowaniem byloby najprościej bo podchodze przełączam i mam prąd gdzie chcę tylko bez przesaqdy :).
Agregat wtedy ładuję na strych, mam powietrze, mam wylot, to wszystko, tak :)?

A jak wygląda taki schemat agregatu połączonego z takim PRZK?
kabel do gniazdka 3- fazowego agregatu i drugi koniec do tego PRZK? i drugi kabel ze skrzynki rozdzielczej instalacji też do PRZK? To wszystko? I jakie śą ceny tego PRZK?
głowa juz mi pęka :roll: po tej elektryce mam już śmietnik ;), żadna branża nie jest dla mnie tak skomplikowana jak elektryka ech.

pzdr

panda
31-10-2008, 16:33
Wyluzuj i ....


Nawet byłem 1h temu w castoramie pooglądać agreegaty :), wylot spalin, wlotu powietrza nie moglem znaleźć :lol: .
Zapytaj sprzedawcę


Nie rozumiem jak tylko do gniazda 3- fazowego podpiąć 1 fazę :-? ,??

widziałem stronę PRZK ale ja nie wiem nawet jak to się podłącza. Wiem jedynie że służy do przełączania.

A jak wygląda taki schemat agregatu połączonego z takim PRZK?
kabel do gniazdka 3- fazowego agregatu i drugi koniec do tego PRZK? i drugi kabel ze skrzynki rozdzielczej instalacji też do PRZK? To wszystko?
Nie kombinuj, prąd zabija. Zostaw to elektrykowi
Cena PRZK? Stronę Ci podałem, tam jest cennik. Zależnie od typu ok. 200 zł netto

Jurek_Z
31-10-2008, 20:06
.. Nie wiem czy warto brać 3- fazowy tylko dla kuchenki elektrycznej ...

Sprawdź dokładnie. Kuchenki 3 fazowe raczej się nie zdażają. Tak są tylko nazywane te które mają podzielone "palniki" na dwie fazy, ale można je spokojnie połączyć na jednej fazie. W przypadku podłączenia się do generatora 3 fazowego odbiornikami jednofazowymi musisz je rozdzielić równomiernie na każdą fazę. Nie jestem elektrykiem ale obawiam się że w przypadku agregatu 3 fazowego o mocy 3kVA obciążalność poszczególnych faz wynosi 1kW więc może być kłopot z podłączeniem grzałki 2kW ale jak wspomniałem nie jestem elektrykiem i może jakiś fachowiec się w tym temacie wypowie.

j-j
31-10-2008, 22:14
Nawet byłem 1h temu w castoramie pooglądać agreegaty :), wylot spalin, wlotu powietrza nie moglem znaleźć :lol: .
Zapytaj sprzedawcę



Pytalem, szukal razem ze mną :lol:





Nie rozumiem jak tylko do gniazda 3- fazowego podpiąć 1 fazę :-? ,??

widziałem stronę PRZK ale ja nie wiem nawet jak to się podłącza. Wiem jedynie że służy do przełączania.

A jak wygląda taki schemat agregatu połączonego z takim PRZK?
kabel do gniazdka 3- fazowego agregatu i drugi koniec do tego PRZK? i drugi kabel ze skrzynki rozdzielczej instalacji też do PRZK? To wszystko?
Nie kombinuj, prąd zabija. Zostaw to elektrykowi
Cena PRZK? Stronę Ci podałem, tam jest cennik. Zależnie od typu ok. 200 zł netto

Oki nie zauważyłem, że są cenniki.
panda, ja wiem, że zabija :lol: i tego nie rusze tylko dam elektrykowi ale on nie koniecznie jest zorientowany w takich rzeczach jak podlączanie agregatpów a tym bardziej PRZK dlatego pytam co i jak.

I czy myślisz, że wrzucenie agregatu na poddasze nieużytkowe, danie na ścianie pom. gosp. ten PRZK będzie dobrym rozwiązaniem (?) bo z tej dyskusjji ja wywnioskowałem że tak.

Ja sobie to tak wyobrażam czy dobrze?

http://images44.fotosik.pl/25/dc2ec1a095af9784med.jpg

I jak do 3- fazółwki podłączyc 1- fazowe urzadzenie?




Jurek Z, kuchenke mam 3- fazową, przynajmniej takie gniazdo do niej zrobiłe ekektryk.


pzdr

Jurek_Z
31-10-2008, 22:39
Jurek Z, kuchenke mam 3- fazową, przynajmniej takie gniazdo do niej zrobiłe ekektryk.
pzdr

Też tak myślałem o mojej do momentu jak w instrukcji zobaczyłem schemat podłączenia. Pokazane są 2 sposoby.
1. Podłączone pod 2 fazy,
2. Podłączone pod 1 fazę
Ja mam płytę indukcyjną, identycznie było przy płycie ceramicznej.
Prąd 3 fazowy bardziej mi pasuje do silników, jakieś połączenia w trójkąt i gwiazdę :D

panda
31-10-2008, 23:42
.. Nie wiem czy warto brać 3- fazowy tylko dla kuchenki elektrycznej ...

Sprawdź dokładnie. Kuchenki 3 fazowe raczej się nie zdażają. Tak są tylko nazywane te które mają podzielone "palniki" na dwie fazy, ale można je spokojnie połączyć na jednej fazie.
Zdażają się nagminnie od przynajmniej kilkunastu lat (4 polowe + piekarnik).
Kuchenka obciąża sieć średnio 2kW na każdy palnik i piekarnik. 2kW to w przyblizeniu 10A. Czyli na jednej fazie z bezpiecznikiem 20A można włączyć max. 2 palniki lub 1 palnik i piekarnik. Jeżeli podepniesz całą kuchenkę na jedną fazę to bezpiecznik wyskoczy. Duże kuchenki elektryczne wymagają przyłączy 3-fazowych.

panda
01-11-2008, 00:29
Pytalem, szukal razem ze mną :lol:
Pojedź tam gdzie wiedzą co sprzedają. Google Twoim przyjacielem "Zielona Góra agregaty prądotwórcze"



I czy myślisz, że wrzucenie agregatu na poddasze nieużytkowe, danie na ścianie pom. gosp. ten PRZK będzie dobrym rozwiązaniem (?) bo z tej dyskusjji ja wywnioskowałem że tak.
Ja sobie to tak wyobrażam czy dobrze?
http://images44.fotosik.pl/25/dc2ec1a095af9784med.jpg
Wrzucenie agregatu na poddasze nieużytkowe - tak, jeżeli zadbasz o ochronę ppoż. To jest kilka litrów benzyny, nagrzane elementy, opary paliwa i łatwopalne poddasze. Całość po uruchomieniu bez żadnego nadzoru.
Natomiast cała reszta ... Twoje szanse na zostawienie żony wdową a dzieci sierotami rosną :cry: To nie jest światełko do roweru, mówimy o 230V

PRZK montuje się w szafie rozdzielczej, schemat połączeń w pudełku. Zresztą każdy elektryk i bez schematu to rozszyje, to ma być solidnie zamocowane a nie w formie pierdolnika z przedłużaczami na podłodze :evil:

Układ jest prosty jak budowa cepa: są 2 wejścia i jedno wyjście.
1 wejście - 3 fazy z sieci
2 wejście - 3 fazy z agregatu
wyjście - urządzenia zasilane, zabezpieczone różnicówkami i bezpiecznikami.
Przełącznik ma 3 pozycje: 1, 0, 2
1 - wejście nr 1 na wyjście
0 - rozłącza wszystko
2 - wejście nr 2 na wyjście

To ma tak mniej więcej wyglądać i każdy elektryk Ci to zrobi
http://www.ats.pl/~piotrw/przk.jpg

j-j
01-11-2008, 09:07
Wrzucenie agregatu na poddasze nieużytkowe - tak, jeżeli zadbasz o ochronę ppoż. To jest kilka litrów benzyny, nagrzane elementy, opary paliwa i łatwopalne poddasze. Całość po uruchomieniu bez żadnego nadzoru.
Natomiast cała reszta ... Twoje szanse na zostawienie żony wdową a dzieci sierotami rosną :cry: To nie jest światełko do roweru, mówimy o 230V

PRZK montuje się w szafie rozdzielczej, schemat połączeń w pudełku. Zresztą każdy elektryk i bez schematu to rozszyje, to ma być solidnie zamocowane a nie w formie pierdolnika z przedłużaczami na podłodze :evil:

Układ jest prosty jak budowa cepa: są 2 wejścia i jedno wyjście.
1 wejście - 3 fazy z sieci
2 wejście - 3 fazy z agregatu
wyjście - urządzenia zasilane, zabezpieczone różnicówkami i bezpiecznikami.
Przełącznik ma 3 pozycje: 1, 0, 2
1 - wejście nr 1 na wyjście
0 - rozłącza wszystko
2 - wejście nr 2 na wyjście

To ma tak mniej więcej wyglądać i każdy elektryk Ci to zrobi
...


Dzięki bardzo Panda!
I już tak mi nie sadz :), wiem, że to niebezpieczne ale akurat nie pomyslałem, że na poddaszu jest samo drewno- zdecydowanie masz rację, muszę nad tym pomysleć czy w takim razie da radę tak go tam wrzucić
.
1. Napisałeś, że ten PRZK ma wyjście na urządzenia zasilane ale czy to w takim razie wygląda tak, że ten PRZK pełni też pewną rolę szafki rozdzielczej zasilającej wybrane urządzenia a pozostałe urządzenia są zasilane z samej szafki rozdzielczej która to jest zasilana też poprzez PRZK tak?
I musiałbym wybrac taki PRZK który będzie odpowiadał na wyjściu ilości urządzeń ktore chcę zasiilać + zasilenie szafki rozdzielczej?
2. Czy po prostu jest jedno wyjście z PRZK i ono zasila szafkę rozdzielczą i to wszystko?

Właśnie rozmawiałem z elektrykiem i był na drugim wariantem, czy tak jest?
Ale nie wiedzial który typ PRZK byłby dobry, nie rozumiał do końca tego przelącznika.


Jurek Z, wiem że mam piekarnik 1 fazowy.
A kuchenka to:
http://ewabymail.pl/product_info.php/cPath/31_14/products_id/27050
ale nie wiem skąd się dowiedzieć czy 1 faza będzie też OK na np. 1 palnik?

pzdr

adam_mk
01-11-2008, 10:10
Można tak:

DEFINIUJESZ pewne obwody jako te istotne i z możliwością zasilania ze źródła awaryjnego.
Wyciągasz do rozdzielni końce kabla prowadzące do nich.
Wpinasz je na wyjście tego przełącznika. W układzie "normalnym" - z potrzebnymi zabezpieczeniami itp.
Wejście "A" na ten przełącznik łączysz z zasilaniem z sieci miejskiej, elektrycznej. Dla ciebie - z obwodów zalicznikowych.
Wejście "B" na ten przełącznik łączysz do wyjścia z agregatu.
Wtedy...

MASZ te postulowane przedłużacze już rozciągnięte do właściwych gniazd/urządzeń/odbiorników/ lamp awaryjnych itp.
Te przedłużacze to normalne okablowanie przy położeniu "A".

Padła sieć, to odpalasz agregat, przełączasz ten przełącznik w pozycję "B" i masz zasilone TYLKO wskazane, dedykowane odbiorniki, których moc masz przecież zbilansowaną!
Niczego nie przeciążasz.
Trzeba tylko wiedzieć, czy mieć oznaczone, te gniazda, w których BĘDZIE energia z agregatu, jak sobie tego zażyczysz.
Pozdrawiam Adam M.

adam_mk
01-11-2008, 10:15
A tak swoją drogą...
Potrafisz powiedzieć po co są zabezpieczenia? No, bezpieczniki!
CO one zabezpieczają?
:lol:
Adam M.

j-j
01-11-2008, 10:24
adamie tyle, że wtedy musiałbym doprowadzać po 2 kable do zasilanie np. kuchenki, lodówki, pralki (?), wybranych oświetleń, itd?

Z elektrykiem też rozmawiałem, że na 1 fazę z 3- fazowej R S T, która będzie w szafce rozdzielczej z PRZK mogę podpiąć wszystko do czego chcę mieć agregat a pozostałe fazy będa dla pozostałych odbiorników sieci.
A 3 mozliwość to podpiąć pod całość i uważać aby nie przeciążyć.
Teraz tylko muszę wybrać agregat chyba jednak 1- fazowy bo wydaje mi sie że na 1 palnik wystarczy 1 faza chociaż nie mam pewności.
Musże tylko wybrać dobrej jakości w dobrej cenie i o k. 4 kW ale czy tak to tylko w ERZE :)?

No tyle to chyba wiem :), bezpieczniki zabezpieczają urządzenia domu przed zmianami natęzenia prądu w sieci aby ich nie uszkodzić?

pzdr

adam_mk
01-11-2008, 10:42
:o :o :o :-? :cry: :roll:
NIE!!!

Jest jak myślałem!

Bezpieczniki ZAWSZE zabezpieczają źródło zasilania!
Wyobraź sobie nieskończenie sprawne przewody od elektrowni do Twojej żarówki.
Gdyby ich nie było, to po zwarciu żarówki zatrzymałbyś elektrownię!
TAKIE SĄ PRAWA FIZYKI.
Pomyśl co wtedy by się stało!

Jak już MUSISZ, to JEDNĄ, dedykowaną płytę tej kuchenki podłącz osobnym kablem poprzez ten przełącznik.
W ŻADNYM PRZYPADKU nie podłączaj przez niego całej chałupy!
W ciemnościach nie będziesz w stanie skontrolować i wyłączyć SELEKTYWNIE tego, co kochana rodzinka powtykała do gniazdek w Twojej posiadłości!!!
Będziesz przed przełączeniem zwiedzał piwnice, strychy, komórki, obłaził dom dookoła itp?! :o
Średnio dobry pomysł, ale realizowalny.
Ja bym tego tak nie urządził.
Adam M.

adam_mk
01-11-2008, 11:00
Zasilania rezerwowe mają bardzo istotną i denerwującą właściwość!!!
"DAJĄ DU..Y" właśnie wtedy, gdy raz na jakie 10 miesięcy są potrzebne!
Dlatego...
Jak już się zdecydujesz na takie rozwiązanie (z tym agregatem) to zarezerwuj sobie (najlepiej zapisz w kalendarzu) jeden dzień co miesiąc - dwa na czynności serwisowe.
Odpalenie, pomęczenie jaką godzinkę, sprawdzenie oleju, kompletności, uzupełnienie paliwa....
Duperela, ale nie zrób tego, to....
Sam zobaczysz co!
:lol: :lol: :lol:

"Z wojska" jestem specjalistą od zasilania awaryjnego, rezerwowego, to wiem co gadam!
Wiele anegdot da się o tych sporadycznych sytuacja opowiedzieć kiedy takie "coś" było potrzebne, było, tylko nie zadziałało, bo...
:lol: :lol: :lol:
Adam M.

j-j
01-11-2008, 11:08
:o :o :o :-? :cry: :roll:
NIE!!!

Jest jak myślałem!

Bezpieczniki ZAWSZE zabezpieczają źródło zasilania!
Wyobraź sobie nieskończenie sprawne przewody od elektrowni do Twojej żarówki.
Gdyby ich nie było, to po zwarciu żarówki zatrzymałbyś elektrownię!
TAKIE SĄ PRAWA FIZYKI.
Pomyśl co wtedy by się stało!


No dobra, patrzę od swojej strony, dla mnie ważna moja żarówka ;).



Jak już MUSISZ, to JEDNĄ, dedykowaną płytę tej kuchenki podłącz osobnym kablem poprzez ten przełącznik.
W ŻADNYM PRZYPADKU nie podłączaj przez niego całej chałupy!
W ciemnościach nie będziesz w stanie skontrolować i wyłączyć SELEKTYWNIE tego, co kochana rodzinka powtykała do gniazdek w Twojej posiadłości!!!
Będziesz przed przełączeniem zwiedzał piwnice, strychy, komórki, obłaził dom dookoła itp?! :o
Średnio dobry pomysł, ale realizowalny.
Ja bym tego tak nie urządził.
Adam M.

Ok, masz rację trochę to chaotyczne ale z drugiej strony jak wysiada prąd to kuchenka sie wyłącza, komputer też, TV też, to co dużo bierze należałoby włączyć ponownie aby brało prąd.
A samo oświetlenie to chyba rozpirzy mi agregatu :).
Chyba jednak spróbuję jedną fazą z rozdzdzielni zasilać wszystko co ma być na agregacie awaryjnie i tylko na tą 1 fazę dać przełącznik a na pozostałych dwóch fazach całą resztę.

Tylko, że ten 1 kabel do kuchenki musiałby być extra jednak poprowadzony i w razie "W" musiałbym pod niego przełączyć wtyczke z kuchenki (?) czy da się inaczej bez jego prowdzenia bo kuchenka węźmie ile będzie jesli będzie potrzebować z tej 1 fazy która jest dla celów agregatu?
mam nadzieję że jasno piszę.

pzdr

adam_mk
01-11-2008, 11:42
Kabel już masz!
Ma 3 żyły + "0"
JEDNĄ przewlecz przez te układy agregatorowe.

Jak płynie woda to chyba wiesz. Rurkami. Z miejsca o wyższym ciśnieniu do tego o niższym (dziury w rurze).
Popatrz na elektrykę i prąd, jak na przepływ wody, to łatwiej Ci będzie znaleźć pewne podobieństwa.
Wiem, że to nie to samo, ale czasem ułatwia zrozumienie co i po co.

"No dobra, patrzę od swojej strony, dla mnie ważna moja żarówka . "

A wiesz gdzie Oni mają Ciebie i Twoje żarówki? :roll:
DLATEGO właśnie dostarczą Ci energię dopiero wtedy, jak spełnisz narzucone przez nich warunki!
Tak , coby im krzywdy tą Twoją żarówką nie zrobić!


A te inne sprawy....
Odpalałeś kiedyś agregat STALE podpięty do obciążenia?
Powodzenia.
Przewiduję wątek - "dlaczego nie działa, jak wszystko dobre, bo nowe?"
Adam M.

panda
01-11-2008, 15:05
j-j, bez obrazy ale jesteś zielony jak szczypiorek :) Kup PRZK 4063-W02 (4 styki przełączane, 63A) a całą resztę zostaw elektrykowi. Sobie zostaw tylko gałkologię

Mirek_Lewandowski
01-11-2008, 16:18
I słusznie.
Jeszcze jedna sprawa. Moja firma jechała tydzień na agregacie, porządnym, owszem. Jakiś tam planowy remont sieci. I co? Cały czas pod nadzorem elektryka. Na początek podpiął trzy fazy. No fajnie, komputery chodzą, światło, gdzie konieczne. Ktoś tam coś posłał na drukarkę.. i du..a., agregat siada- nie da się zrównoważyć obciążenia. Chłop się wściekł, podłączył jedną fazę no i jakoś poszło. To naprawdę nie tak różowo wygląda.

panda
01-11-2008, 17:41
Z elektrykiem też rozmawiałem, że na 1 fazę z 3- fazowej R S T, która będzie w szafce rozdzielczej z PRZK mogę podpiąć wszystko do czego chcę mieć agregat a pozostałe fazy będa dla pozostałych odbiorników sieci.
PRZK jest 3-fazowy po to m.in. żeby równomiernie rozłożyć obciążenie

A 3 mozliwość to podpiąć pod całość i uważać aby nie przeciążyć.
Podpiąć cały dom pod agregat? To Jego pomysł czy Twój? Na poddasze go nie wciągniesz, zapomnij :)

http://www.motodemont.com.pl/upload/385.jpg
Chociaż.... ten na zdjęciu jest nowy, nieużywany, ma AVR, 20kW, jedyne 12 tys. + VAT :)

j-j
01-11-2008, 20:32
Kabel już masz!
Ma 3 żyły + "0"
JEDNĄ przewlecz przez te układy agregatorowe.


Oki, dzięki, chyba troszke rozumiem :), ten kabel 3- fazowy który leci do kuchenki ma 3 żyły i jedną z nich przeznaczyć do podlączenia pod PRZK a reszta bezpośrednio do szafki rozdzielczej.



Odpalałeś kiedyś agregat STALE podpięty do obciążenia?
Powodzenia.
Przewiduję wątek - "dlaczego nie działa, jak wszystko dobre, bo nowe?"
Adam M.

??


j-j, bez obrazy ale jesteś zielony jak szczypiorek :)

Hehe nic sie nie obrażam :) bo się przyznaje że elektryka to dla mnie magia.
Chcialbym aby było choć troszkę inaczej.



j-j, bez obrazy ale jesteś zielony jak szczypiorek :) Kup PRZK 4063-W02 (4 styki przełączane, 63A) a całą resztę zostaw elektrykowi. Sobie zostaw tylko gałkologię

Dzięki!




Podpiąć cały dom pod agregat? To Jego pomysł czy Twój? Na poddasze go nie wciągniesz, zapomnij :)

...
Chociaż.... ten na zdjęciu jest nowy, nieużywany, ma AVR, 20kW, jedyne 12 tys. + VAT :)

No taki 3-5 kW bym wciągnął ale tego poniżej to na pewno nie :lol: .

pzdr

Tomkii
01-11-2008, 21:59
Dobra, to może ja spróbuje wytłumaczyć...
Masz potrzebę zasilenia części urządzeń z agregatu. Robisz sobie rozpiskę które to urządzenia i ile pobierają mocy. Elektryk tak robi tablicę aby te urządzenia były na osobnych obwodach. Te obwody są zasilone nie bezpośrednio z sieci ale przez przełącznik agregat-sieć. Jak jest sieć to prąd płynie z sieci przez przełącznik, bezpieczniki i do urządzeń. Jak nie ma sieci to prąd płynie z agregatu przez przełącznik, bezpieczniki i do urządzeń.

Wyobraź sobie że masz na te wybrane urządzenia osobną tablicę. Ma ona wtyczkę a na ścianie masz 2 gniazda. W jednym masz prąd z sieci w drugim z agregatu. Wtyczkę da się włożyć tylko do jednego gniazda na raz i wten sposób wybierasz skąd te urządzenia mają być zasilone. Tak działa ten przełącznik.

W przełączniku na zasilaniu z agregatu możesz zmostkować wszystkie 3 wejścia i wtedy będzie można zastosować agregat jednofazowy nawet jeśli normalnie te urządzenia zasilane są z różnych faz (oczywiście nie mówimy o silnikach 3f!!!).

panda
01-11-2008, 22:27
2. Czy po prostu jest jedno wyjście z PRZK i ono zasila szafkę rozdzielczą i to wszystko?
Właśnie rozmawiałem z elektrykiem i był na drugim wariantem, czy tak jest?
Ale nie wiedzial który typ PRZK byłby dobry, nie rozumiał do końca tego przelącznika.
http://pszwed.ia.agh.edu.pl/RT/IMG00003.GIF
http://pszwed.ia.agh.edu.pl/RT/IMG00003.GIF
http://pszwed.ia.agh.edu.pl/RT/IMG00003.GIF
http://pszwed.ia.agh.edu.pl/RT/IMG00003.GIF

Jak wygląda zwrotnica kolejowa (rozjazd kolejowy) wiesz, bierzemy 4 takie zwrotnice i mamy PRZK, od góry 1 faza, 2 faza, 3 faza, zero
Na prawo masz wyjście każdej fazy na urządzenia (żarówki, gniazdka, itp.)
Każdy tor wchodzący od góry to kolejne fazy z sieci energetycznej
Każdy tor wchodzący od dołu to kolejne fazy z agregatu
Zwrotnice możesz przełączyć tylko razem
Machając wajchą wpuszczasz na wyjście albo prąd z sieci albo z agregatu, proste? :lol:


A kuchenka to:
http://ewabymail.pl/product_info.php/cPath/31_14/products_id/27050
ale nie wiem skąd się dowiedzieć czy 1 faza będzie też OK na np. 1 palnik?
Ze strony którą podałeś, toż stoi tam że:
Pole 1: Pole Hi-Light Moc [W]: 1200 Średnica [mm]: 145
Pole 2: Pole Hi-Light Moc [W]: 1200 Średnica [mm]: 145
Pole 3: Pole Hi-Light Pole poszerzane dwustrefowe / brytfanna Moc [W]: 1500/2400 Średnica [mm]: 170/265
Pole 4: Pole Hi-Light Pole poszerzane trzystrefowe Moc [W]: 800/1600/2300 Średnica [mm]: 120/175/210

Wybierasz jedno pole, elektryk lokalizuje który przewód je zasila i ten konkretny przewód daje przez przełącznik PRZK. Z powyższych mocy wynikałoby, że pola 1 i 2 są zasialne z tej samej fazy

adam_mk
01-11-2008, 22:28
Dokładnie to miałem na rozumie! :lol:

Daj tę receptę elektrykowi.
On Ci pokaże szarpankę, wajchę do przełączenia i ... niestety, fakturę!
Ale tak naprawdę będzie lepiej!
Adam M.

panda
01-11-2008, 22:30
o przepraszam :oops: , dubel wyszedł

panda
01-11-2008, 22:34
On Ci pokaże szarpankę,
Albo dołożyć parę złotych i wziąć agregat odpalany z kluczyka to i familia sobie poradzi

j-j
01-11-2008, 23:02
Teraz coraz bardziej mi się rozjaśnia :).
Dzieki bardzo!!!
Musze tylko zapytać elektryka bo już mi elektrykę pociągnął jak rozplanował co z czego zasilane (które obwody są wspólne itp) i czy da radę akurat na podstawie tego co już zrobił wydzielić co miałby zasilac agregat, jesli nie to czy byałoby radę zmienić to tak aby było dobrze.
Ale myśle że wystarczy parę punktów oświetlenia energooszczędnego (100 W), reku (100 W), 1 palnik kuchenki (2400 W), lodówka (500 W), zasobnik cwu (2000 W), komputer (500 W) i to wszystko.
Na pewno jednocześnie nie uruchomię grzałki z zasobnika i kuchenki i komputera więc jednocześnie max. moge zalożyć dzialanie oświetlenia (50W), reku (100W), lodówki (500 W) i kuchenki lub zasobnika (2400W) co daje razem 3050 W przy cos fi = 1 dla 1 fazówki. Zakładając 80% obciążenia potrzebowalbym agregat o mocy ok. 3050x1,2=3660 W. W miarę dobrze dobrze się poduczyłem :)? Czy jednak powinenem dać agregat dokładnie odpowiadający mocy wszystkich podlączonych urządzeń?

W związku z tym że na kuchenkę wystarczy na 1 palnik 1 faza, będę brał agregat 1- fazowy bo w takim wypadku 3- fazowego nie ma sensu?
I rozumem teraz że w przypadku agregatu 1- fazowego należałoby zmostkować wejścia w PRZK?

pzdr

panda
01-11-2008, 23:25
Na pewno jednocześnie nie uruchomię grzałki z zasobnika i kuchenki i komputera
Na pewno? :o

Potrzebny Ci agregat 1-fazowy 6kW (nie 6 kVA), zmostkowane wejścia od strony agregatu. O różnicówce i esach na wyjściu nie wspominam. Nie pytaj dlaczego tyle, pomyśl (np. prąd rozruchowy) :)

Tomkii
01-11-2008, 23:36
Ale myśle że wystarczy parę punktów oświetlenia energooszczędnego (100 W), reku (100 W), 1 palnik kuchenki (2400 W), lodówka (500 W), zasobnik cwu (2000 W), komputer (500 W) i to wszystko.
Na pewno jednocześnie nie uruchomię grzałki z zasobnika i kuchenki i komputera więc jednocześnie max. moge zalożyć dzialanie oświetlenia (50W), reku (100W), lodówki (500 W) i kuchenki lub zasobnika (2400W) co daje razem 3050 W przy cos fi = 1 dla 1 fazówki. Zakładając 80% obciążenia potrzebowalbym agregat o mocy ok. 3050x1,2=3660 W. W miarę dobrze dobrze się poduczyłem :)? Czy jednak powinenem dać agregat dokładnie odpowiadający mocy wszystkich podlączonych urządzeń?
Niech się wypowie ktoś kto liczy takie rzeczy ale jak dla mnie za mało. Przy podanych przez Ciebie założeniach szacuje agregat na 4,5-5kVA ze względu na prąd rozruchu lodówki oraz cos fi który na pewno będzie dużo gorszy.

W związku z tym że na kuchenkę wystarczy na 1 palnik 1 faza, będę brał agregat 1- fazowy bo w takim wypadku 3- fazowego nie ma sensu?
I rozumem teraz że w przypadku agregatu 1- fazowego należałoby zmostkować wejścia w PRZK?
pzdr
Tak, nawet jakby była 3-fazowa to z reguły da się ją podłączyć na jedną fazę. Kłopot jest jedynie jak są silniki 3fazowe (u Ciebie z tego co piszesz nie ma).

gosciu01
01-11-2008, 23:41
też drążyłem temat,
przerwy 12h to rzadkość.
dom pasywny = brak konieczności ogrzewania,
brak herbaty = wytrzymam,
oświetlenie = UPS+ wydzielone oświetlenie LED,
lodówka = nie tragedia,
telefon = komórka,
internet = i tak nie działa mimo agregatu,
stąd;
agregat = zbędny.

Przerwy prądu powyżej 12h;
kominek + powrót do przeszłości, albo można odwiedzić rodzinę 8) :)
... tak ludzie żyli ( a nawet żyją :lol: )

panda
01-11-2008, 23:48
Tak, nawet jakby była 3-fazowa to z reguły da się ją podłączyć na jedną fazę.
Ponad 10kW w jeden przewód? Takie rzeczy to się w wojsku robiło żeby buzała chodziła, ale wkładki bezpiecznikowe to tokarz toczył :D

Tomkii
01-11-2008, 23:51
Przerwy prądu powyżej 12h;
kominek + powrót do przeszłości, albo można odwiedzić rodzinę 8) :)
... tak ludzie żyli ( a nawet żyją :lol: )
Znajomi 3 doby nie mieli prądu, 2 dni nie mogli opuścić domu (zasypało drogi), niestety nie mieli kominka i żeby nie było że to jakiś środek puszczy - to się działo parę km od Słupska...
Nikogo nie namawiam i nikomu nie odradzam, ale jak już ktoś czuje potrzebę posiadania agregatu to widocznie jest mu potrzebny. Zastanowił bym się jedynie czy awaryjnego ogrzewania posiłków nie zapewnić za pomocą butli turystycznej na propan-butan. Wystarczył by mniejszy agregat.

Tomkii
01-11-2008, 23:56
Tak, nawet jakby była 3-fazowa to z reguły da się ją podłączyć na jedną fazę.
Ponad 10kW w jeden przewód? Takie rzeczy to się w wojsku robiło żeby buzała chodziła, ale wkładki bezpiecznikowe to tokarz toczył :D
To raptem 40A. Toczone wkładki to na ciut większe prądy są potrzebne (i szynoprzewód). Nie róbmy sobie jaj. Człowiek pisze o rozsądnym używaniu sprzętu (świadomym ograniczeń), czyli jeden palnik w kuchence. Dlaczego zmuszać go do używania tego a nie innego palnika jak sobie może wybrać który mu pasuje? Jak się nie dostosuje to zadziałają zabezpieczenia i/lub zadusi agregat.

gosciu01
02-11-2008, 00:03
Przerwy prądu powyżej 12h;
kominek + powrót do przeszłości, albo można odwiedzić rodzinę 8) :)
... tak ludzie żyli ( a nawet żyją :lol: )
Znajomi 3 doby nie mieli prądu, 2 dni nie mogli opuścić domu (zasypało drogi), niestety nie mieli kominka i żeby nie było że to jakiś środek puszczy - to się działo parę km od Słupska...
Nikogo nie namawiam i nikomu nie odradzam, ale jak już ktoś czuje potrzebę posiadania agregatu to widocznie jest mu potrzebny. Zastanowił bym się jedynie czy awaryjnego ogrzewania posiłków nie zapewnić za pomocą butli turystycznej na propan-butan. Wystar
czył by mniejszy agregat.

.. no właśnie,
przypadek 1 na 36 mln. 1x/10 lat.
Bo jak coś walnie, tak na maxa to i tak nic nie pomoże, a i są od tego służby!
... no może przesdzam, ale nie trzeba przysłowiowej armaty na muchę.
a może zamianst agregatu, pozwoleń, zabezpieczeń, przełączników, układów itp. itd. wystarczy świeczka, butla, a dla ekstremalnie zakręconych UPS ?

UPS, to akumulatory, które mają swoją żywotność,
agregat to ropa/benzyna, olej, świece = przeglądy itp.
przez 2, może 4 lata będzie w pogotowiu, później "zardzewieje" w warunkach domowych.

... chociaż też mam swojego konika i nieważne ile kosztuje kasy i czasu :D
ale temat ciekawy!

j-j
02-11-2008, 08:20
No to chyba coś juz wiem.
Naprawdę wiele się dowiedziałem tutaj, dzięki baardzo.
Panda, szczypiorek dojrzal ;), dla postronnych niewiele ale dla mnie duużo.

Kłopot tylko z tym, że na 6 kW czyli więcej kVA to ja w pom. gosp. miejsca nie znajdę :(, glównie chodzi o szerokość, każdy cm wazny a i cena też 30-50% większa niż przy np. 3-4 kVA. Wywalić 8 tys na agregat to trochę masakra i potykać sie o niego.
Kurcze brakuje miejsca. Gdybym więcej wiedzial gdy sobie projektowałem ..., myślę że powiększyłbym pom. gosp.

Jedno jest pewne, daliście mi trochę do myslenia. Wczoraj bylem pewny ze chcę i potrezbuję agregat, dziś mam nawet dylemat nie jaki ale czy w ogóle bo może to wszystko to przerost formy nad treścią.
Może faktycznie jak pisze gościu załatwić oświetlenie jakieś na UPS`ie (nie kumam co i jak :lol: ale chyba trzeba dodatkowo prowadzić kable :( wszędzie tam gdzie chcemy sie doświetlić w razie 'W" i to podpiąć pod UPS (?) ) a w razie "herbaty" itp. kuchenka turystyczna z gazem :).
Światło jest, wodę zagotować się da, ciepło w razie "w" też jest może nie ma sensu więcej wymagać?

pzdr

Tomkii
02-11-2008, 08:48
Jedno jest pewne, daliście mi trochę do myslenia. Wczoraj bylem pewny ze chcę i potrezbuję agregat, dziś mam nawet dylemat nie jaki ale czy w ogóle bo może to wszystko to przerost formy nad treścią.
Aaaa, to zmienia postać rzeczy. Jak się nie zastanawiasz jaki agregat a jak zapewnić ciepło, światło i możliwość ugotowania czegoś to polecam takie rozwiązanie:
- butla + maszynka (koszt. ok. 200PLN),
- oświetlenie awaryjne na LED-ach (u siebie tak będę robił) i do tego jakiś akumulator (jak nie ma prądu to potrzebne jest światło żeby się nie zabijać o sprzęty a nie aby czytać gazetę),
- ogrzewanie: kominek/koza plus jakiś minimalny zapas opału.
W UPSa bym się nie pakował, wystarczy góra na parę godzin i padnie, nic większego do niego nie wepniesz i co 3 lata wymiana akumulatorów.

adam_mk
02-11-2008, 08:49
Jest wyjście!
Ten wątek znasz?
http://forum.muratordom.pl/a-co-jak-zostalo-nam-5-lat,t89488.htm

Zrób sobie help-zestaw survivalowy.
Lampka naftowa, butelka nafty, zapałki, butla turystyczna, jaki pasujący do niej czajnik.
Wstaw to do jakiej skrzynki i niech się kurzy.
Przyda się lub i nie. Ale będzie jaka decha ratunku na wypadek "W". Podobno za góra 4 lata może wyjmiesz i użyjesz? Może wcześniej?
Adam M.

j-j
02-11-2008, 09:57
- oświetlenie awaryjne na LED-ach (u siebie tak będę robił) i do tego jakiś akumulator (jak nie ma prądu to potrzebne jest światło żeby się nie zabijać o sprzęty a nie aby czytać gazetę),
.

Na razie nie kumam jak i co, nie wyobrażam sobie jak i co się łączy więc nie wnikam :lol:


Podobno za góra 4 lata może wyjmiesz i użyjesz? Może wcześniej?
Adam M.

No własnie na pewno wcześniej. Trochę częściej nie ma prądu gdzie sie buduję.

pzdr

sylvia1
02-11-2008, 10:38
Więc chyba najlepiej 1 faze wziąć i załozyć działanie czajnika elektrycznego.
Nie wiem jak z tym rozkładaniem kabli bo wydawało mi się to mało kłopotliwe ale ... no nie wiem, przecież i tak po ciemku będe musiał przełączać najpierw lampy.

A jeśli chodzi Tobie o drugi wariant to:
Co sądzisz o takim układzie np:
agregat: http://www.toptech.pl/index.php?view=26&info=18
sterowanie: http://www.toptech.pl/index.php?view=26&info=65 (nie do końca wiem co tam jest czym)

tyle że nie wiem jaka tego cena :lol:

Tylko czy mozna tak podłączyć agregat 1- fazowy do instalacji która zasila urządzenie 3- fazowe?

Ten jest też fajy:]
http://kamakipor.pl/product_info.php?cPath=38&products_id=78&osCsid=857562deeb235acccb32d6d4e2d4af06

pzdr
to jas się wmieszam: mam tego kipora tylko poprzednią wersję. Mam obwody gwarantowane tzn oświetlenie, turbinka do DGP, hydrofor. Do eo mam ręczny przełącznik między siecią a agregatem . Najpierw włączam agregat przełączam i wkładam kabelek do agregatu (tzn wtyczkę na jednym końcu ma zwykłą wtyczkę jak 220V na drugim końcu ma podpiętą specjalnie wtyczkę 2fazową i od tej wtyczki kabel idzie do przełącznika.). Jak do tej pory to kilka razy włączałam i działa jedynie z braku tego o czym pisze Adam_k wysiadł akumulator w agregacie i odpalamy z linki.

j-j
02-11-2008, 15:52
A jakie cos fi może mieć 1- fazowa pompa do hydroforu i jak może być z jej prądem rozruchu?

pzdr

jaro'71
02-11-2008, 18:42
Przeczytałem wątek jednym tchem i zmieniłem spojrzenie o 180 stopni. Najbliżej mi do opinii gosciu01. Miałem ochotę na agregat, skończy się na UPS-ie za 200 zł do pomp w kotłowni oraz butli z gazem do zrobienia herbatki. Reszta poczeka na zmiłowanie rejonu energetycznego...

Mirek_Lewandowski
02-11-2008, 18:46
Moim skromnym zdaniem słusznie bardzo..
A w kwestii oświetlenia- mam dwie dość zabytkowe lampy naftowe.
Wszystkie części i klosze oryginalne. Sprawne. A jaki nastrój..

j-j
04-11-2008, 22:26
.... Kup PRZK 4063-W02 (4 styki przełączane, 63A) ...



...
Jak wygląda zwrotnica kolejowa (rozjazd kolejowy) wiesz, bierzemy 4 takie zwrotnice i mamy PRZK, od góry 1 faza, 2 faza, 3 faza, zero
...



Trochę dyskutowalem z elektrykiem, coś jeszcze chciałbym pokombinować ale na razie nie wiem czy tak da radę, ale jeszcze troszkę:
a 3- fazówka ma 5 żył a ten PRZK ma 4 żyły tak jest OK?

pzdr

Tomkii
04-11-2008, 22:54
Trochę dyskutowalem z elektrykiem, coś jeszcze chciałbym pokombinować ale na razie nie wiem czy tak da radę, ale jeszcze troszkę:
a 3- fazówka ma 5 żył a ten PRZK ma 4 żyły tak jest OK?
PE łączy się na sztywno (nie wolno rozłączać, przełączać itd.) no i w ten sposób masz już tylko 4 do przełączania (jeśli rozdzielnia do której wpinasz agregat robi też za punkt rozdziału PEN na N i PE to można zredukować przełączanie do 3 żył).

Z silnikami (pompa od hydroforu) mam małe doświadczenie, szacował bym przeciążenie razem z cos fi na gdzieś tak 1,5 razy moc znamionowa (pod tym względem lodówka jest gorsza, ma zastosowany inny rodzaj rozruchu w silniku). Silnik w takich układach zwykle nie ma więcej niż 1,5kW (a często nawet mniej).

doctor_t
03-03-2009, 10:30
Witam!
Poszukuje generatora do zasilenia typowej betoniarki podłaczanej do gniazdka 230v. Pytałem budowlańców ale nie znaja mocy. Co mozecia mi polecić. Nie zamierzam budować sie szybko więc podlaczenie pradu tylko dla betoniarki i kilku wiertarek na etapie stanu surowego nie ma dla mnie zbytniego sensu ze względu na ekonomie. Nie rozwazałem tak jak większość z Was awaryjnego zasilania w razie braku pradu. Powiedzmy na tą chwilę tylko do zasilenia urządzeń budowlanych. Czy ktoś z was budował na generatorze? Jakie marki polecić a jakie odradzic stanowczo. Z góry dziękuję za odpowiedź
Tomek

P.S. znalazłem na allegro taki , ciekaw jetsem co o tym sadzicie?

http://www.allegro.pl/item564893138_agregat_4_5_kw_3x220v_1x380_okazja.h tml