PDA

Zobacz pełną wersję : SAMOWOLKA LEGALNA



BERNADETKA
08-09-2008, 09:01
http://biznes.interia.pl/szukaj/news/samowolka-legalna,1172919

Witam
Czy ktoś może wypowiedzieć się na ten temat?

oskar0259
08-09-2008, 13:02
To nic nowego, tzn. jeśli chodzi o wyrok TK, to był on już wielokrotnie komentowany na forum. Nowością jest projekt zmian Prawa budowlanego, który "konsumuje" tezy wyroku, czyli dostosowuje ustawę.
W praktyce okazało się, że Trybunał sobie, a "Panowie na zagrodzie", czyli przeważnie wójtowie, sobie.
Niektórzy z nich nie chcą wydawać np. decyzji o warunkach zabudowy, gdy w grę wchodzi wybudowany i już użytkowany budynek. Według nich warunków zabudowy nie można ustalić dla postawionego już budynku. Powołują się tu na orzecznictwo sądów administracyjnych. Poza tym, pośrednio, z art. 59 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym wynika, że zanim cokolwiek zostanie wybudowane lub trwale zmienione w zagospodarowaniu działki, musi zostać wydana decyzja ustalająca warunki zabudowy. Natomiast w ogóle nie wspomina o obiektach już istniejących.
Projekt ma zapewne ukrócić te praktyki (nie miałem go jeszcze w ręku, więc nie mogę się o nim wypowiedzieć).
Ponieważ praktyka orzecznicza wójtów/burmistrzów/prezydentów jest kontrowersyjna, w najbliższym czasie trzeba czekać na pierwsze orzeczenia - decyzje SKO, a następnie wyroki sądów administracyjnych.
A co do legalności samowoli. Legalna ona może być - po przeprowadzeniu odpowiedniej procedury. Ale opłat legalizacyjnych się nie uniknie...

BERNADETKA
08-09-2008, 18:52
Dziękuję za wyczerpującą odpowiedz...>

HeyBobik
10-07-2009, 05:51
A czy da się obniżyć opłatę legalizacyjną, jeżeli właściciel dostaje 800zł emerytury miesięcznie ?
A przez to, że nie może zalegalizować budowy - nie mogą przyznać mu adresu korespondencyjnego. A dziadek jest juz w podeszłym wieku.

Jak przerwać to zwariowane koło ? :o

oskar0259
12-07-2009, 21:40
Opłata legalizacyjna nie jest negocjowalna. Teoretycznie można by coś zrobić przed jej wymierzeniem, ale to czasami też źle się kończy (dla PINB).
Na stronie NIK jest "zawieszony" całkiem aktualny protokół z kontroli bodajże 25 PINB-ów w kraju, właśnie na temat "ściągalności" i nieprawidłowego wymierzania opłat. Dopóki się nie uspokoi (tzn. wszystko nie wróci do siermiężnej praktyki) nadzór budowlany będzie bardziej rygorystyczny.
Mogę poradzić tylko wniosek o rozłożenie na raty (choć to chyba w tej sytuacji nie ma większego sensu).

HeyBobik
13-07-2009, 09:13
Dzięki za informację.

Nie ukrywam, że czuję się w tym zagubiony.
Tym bardziej, że nie załatwiam tego dla siebie - a kasa jaką teraz trzeba na to wydać jest po prostu abstrakcyjna.
Tym bardziej, że mówię o domu przyklejonym do stodoły budowanym z ręcznie robionego pustaka cementowo - żuzlowego.

Ale nic to, walczymy dalej.
Jeszcze raz dzięki

oskar0259
13-07-2009, 13:38
Przeczytaj:
http://nik.gov.pl/docs/inform/290609_samowole_budowlane.pdf
http://bip.nik.gov.pl/pl/bip/wyniki_kontroli_wstep/inform2008/p_08_115_200906081123461244453026/llo/id_jk_llo_p_08_115_200906081123461244453026_id2/px_remote_llo_p_08_115_200906081123461244453026_id 2_01
Chyba rozumiesz dlaczego PINB-y są czasami tak rygorystyczne wobec nawet małychh przekroczeń. One robią statystykę...

HeyBobik
13-07-2009, 22:27
Dzięki,

Tego nie wiedziałem. Muszę to poczytać.
Pozdrawiam

oskar0259
14-07-2009, 12:08
Suplement.
Dzisiejszy artykuł w "Rzeczpospolitej" o tym samym:
http://www.rp.pl/artykul/8,333468_Inspektorzy_nagminnie_lamia_przepisy.html

HeyBobik
17-07-2009, 12:55
Dzięki