PDA

Zobacz pełną wersję : izolacja dachu - ocieplenie mi?dzy krokwiami



08-09-2001, 18:56
Jak należy prawidłowo zaizolować dach między krokwiami, w celu wykorzystania powierzchni strychowej
jaki stosować materiał izolacyjny i jaka powinna być gruboœć tej izolacji.
Mam zamontowane krokwie o gr. 16 cm. - to chyba za mało na dobrš izolację
- jak więc rozwišzać ten problem

Wojciech Nitka
10-09-2001, 08:18
Podaj informacje - czy dach jest istniejący, czy do budowy, jaki jest lub jaki jest planowany rodzaj pokrycia - z deskowaniem czy bez.
Po otrzymaniu tych informacji możliwe będzie udzielenie prawidłowej informacji.

10-09-2001, 18:43
Dach jest istniejšcy pokryty blachš dachówkowš, na łatach z desek
jest również położona folia pod pokryciem

Wojciech Nitka
17-09-2001, 06:42
O ile filia pod blachodachówką jest o przepuszczalności min. 1300 g/m2/24g, możesz całą przestrzeń między krokwiami wypełnić wełną. Do krokwi założyć opóźniacz pary (paroizolacja). Na to, (na krokwie od spodu), możesz założyć ruszt, grub. 5 cm, a między dodatkowe 5 cm izolacji cieplnej. Całość pokryć płytami gipsowo-kartonowymi lub włóknowo-gipsowymi.

18-09-2001, 21:07
Dziękuję za poradę. Ale nie wiem czy dobrze zrozumiałem.
A więc na krokwie, które wypełniłem wełnš przybijam jeszcze raz folię, a następnie wypełniam wełnš "dostawkę" 5-cio centymetrowš
i już bez folii - od razu mogę położyć np. "rigips"?

Wojciech Nitka
26-09-2001, 13:00
Już bez folii. Folia została położona wcześniej, przed dodatkową warstwą ocieplenia.
Należy jednak pamiętać, by dodatkowa warstwa ocieplenia nie była grubsza niż połowa warstwy głównej.

mkonos
02-10-2001, 10:58
Podłączam się do pytania. 1.Czy 16 cm wełny to zamało? 2.Cz dodatkowa warstwa 5cm nie zawilgotnieje od pary z powietrza w pokoju? Może zamiast zwykłej folii paroizolacyjnej i dodatkowego ocieplenia lepiej zastosować folię srebrzoną?

Wojciech Nitka
02-10-2001, 13:53
Jak podasz współczynnik "lambda" wełny to będę mógł określić czy 16 cm wełny to mało czy wystrczająco.
O ile dodatkowa warstwa wełny nie będzie grubsza niż 1/2 warstwy głównej, a na opóźniacz pary (paroizolację) zastosujesz folię o przepuszczalności 2 - 6 g/m2/24g, nie będzie występowało zawilgotnienie dodatkowej izolacji cieplnej.
Określ parametry (przepuszczalność pary) folii srebrzonej. Wówczas będzie można ustosunkować się do możliwości jej zastosowania.

mkonos
03-10-2001, 07:03
NIe wiem czy to jest wsp. lambda, ale na opakowaniu jest napisane: grupa izolacyjności 040, wełna jest w rolkach, firmy "Ursa" (może coś pomoeszałem w nazwie, grubość 1600mm, szerokość 1200mm.

bogo
25-10-2001, 20:48
Też się podłączam częściowo. Nie można dać 16cm między krokwie, potem ruszt 5cm, miedzy niego 5cm dodatkowej izolacji, potem dopiero folia i suche tynki, czy to będzie źle - ten etap mam jeszcze przed sobą.

26-10-2001, 12:02
A ja chciałabym użyć tylko wełny 15 cm / dach gotowy - dachówka ceramiczna, papa, deskowanie pełne/. Czy to za mało - krokwie mam 16 cm i roztaw 100cm. Czy również mam użyć folii? Majka

aziel
27-10-2001, 20:57
Do bogo:
Też mam ten etap przed sobą, ale zrobię tak, jak pisze Pan Nitka. Po prostu nie wiedziałem jak zamocować folię do metalowego rusztu, zaś do krokwi folię można mocować zszywkami.
A skoro można bezpiecznie dać folię między izolacje, to tym lepiej.
A.Z.

Wojciech Nitka
28-10-2001, 00:29
Kaja,
Jeżeli masz pełne pokrycie dachu, to między pokryciem a deskami winnaś pozostawić pustkę wentylacyjną grub. 2-3 cm (Kanadyjskie przepisy mówią o 63 mm). Zatem, mając krokwie 16 cm wysokie pozostanie Ci 14-13 na wełnę. A to zdecydowanie za mało. Powinnać zatem rozważyć montaż rusztu, a pola między nim wypełnić dodatkową warstwą wełny.
Folia (opóźniacz pary) - obowiązkowo.

29-10-2001, 14:55
Bardzo dziękuję, rozumiem i zastosuję. Majka

Dlugi
29-10-2001, 16:44
On 2001-10-27 21:57, aziel wrote:
Też mam ten etap przed sobą, ale zrobię tak, jak pisze Pan Nitka. Po prostu nie wiedziałem jak zamocować folię do metalowego rusztu, zaś do krokwi folię można mocować zszywkami.
A skoro można bezpiecznie dać folię między izolacje, to tym lepiej.


Widzialem w ktoryms opracowaniu ze folie dawano dopiero miedzy ruszt/dodatkowa_warstwe_welny a plyty gk. Mocowano ja do stelaza tasma dwustronnie klejaca wiec jest to mozliwe.
Pytanie do P. Nitki - ktory sposob jest lepszy - czy opisany przez Pana czy ten z folia przy plycie gk?

bogo
29-10-2001, 19:44
Właśnie czy montowanie folii na krokwie a dopiero potem stelaż i między niego dodatkowe 5cm wynika tylko z łatwiejszego montażu folii czy innych czynników. Szczerze mówiąc rozdzielanie warstw izolacji trochę mi się wydaje bez sensu. Przecież folię daje się by wilgoć nie przedostawała się do izolacji. Czy w związku tym w tej 5cm warswie izolacji wilgoć się dopuszcza, czy też tam się nie dostanie z pomieszczenia, nie skondensuje itp. ???

Dlugi
30-10-2001, 05:13
On 2001-10-29 20:44, bogo wrote:
Czy w związku tym w tej 5cm warswie izolacji wilgoć się dopuszcza, czy też tam się nie dostanie z pomieszczenia, nie skondensuje itp. ???


Wg mnie nie skondensuje poniewaz temp. na dlugosci przekroju tej warstwy bedzie powyzej p.rosy. Zadziwilo mnie tylko to zalecenie by welny pod folia bylo nie wiecej niz 0.5 tej nad folia. Skad sie to wzielo? Czy przy okreslaniu tego warunku brano pod uwage min. grubosc ocieplenia (14cm)? Czy - teoretycznie - jesli mam zamiar dawac 10cm welny i rozdziele ja na 7 i 3cm to bedzie dobrze? Przeciez p. rosy wypadnie wtedy w warstwie 3cm - wilgoc w welnie? - chyba nie musze mowic co to oznacza.

Wojciech Nitka
31-10-2001, 06:37
Który sposób lepszy?
W sumoie nie preferuję żadnego - poprostu jest taka możliwość.
Zaletą montażu folii do krokwii jest łatwość montażu; wadą - przebija się filię uchwytami pod ruszt - miejsca przedziurawień trzeba zaklejać taśmą.
Zaletą monatżu folii do rusztu jest zachowanie ciągłości folii, wadą - montaż na taśmę dwustronną.

Zachowując proporcje 2/1 można spokojnie układać opóźniacz pary wodnej między warstwami izolacji cieplnej. Nalezy jednak pamiętać - grubość warstwy zewnętrznej musi być ponad dwukrotnie większa od warstwy wewnętrznej.
Wykraplanie się pary (punkt rosy), przy zastsoswaniu odpowiedniej folii (przepuszczalność pary 2 - 6 g/m2/24g) nie będzie występować.

Wojciech Nitka
31-10-2001, 06:52
On 2001-10-29 20:44, bogo wrote:
Szczerze mówiąc rozdzielanie warstw izolacji trochę mi się wydaje bez sensu. Przecież folię daje się by wilgoć nie przedostawała się do izolacji. Czy w związku tym w tej 5cm warswie izolacji wilgoć się dopuszcza, czy też tam się nie dostanie z pomieszczenia, nie skondensuje itp. ???


Rozdzielanie dla samego rozdzielania jest bez sensu. Wiele jest jednak przypadków gdy rozdzielenie izolacji opóźniaczem pary jest sensowne.
Na przykład w budownictwie szkieletowym na ścianach - docieplasz ścianę, zakładasz folię na słupkach, montujesz ruszt, między elementami rusztu kładziesz instalacje NIE DZIURAWIĄC wcześniej położonej folii, kładziesz drugą warstwę wełny i tynk.

Jeżeli weźmiesz pod uwagę że folia (mylnie nazywana paroizolacją)przepuszcza minimalnie, ale przepuszcza parę wodną to możesz być spokojny o zawilgacanie dodatkowej warstwy izolacji.

Folia paroizolacyjna czy paroizolacja to mylne nazwy gdyż określają zatrzymanie pary wodnej w pomieszczeniach. Tymczasem folia ta winna posiadać minimalną przepuszczalność pary - 2-6 g/m2/24g - by dozować przepływ pary. Stąd prawidłowa nazwa - opóźniacz pary wodnej.

Dlugi
31-10-2001, 09:07
On 2001-10-31 07:37, Wojciech Nitka wrote:
Zachowując proporcje 2/1 można spokojnie układać opóźniacz pary wodnej między warstwami izolacji cieplnej. Nalezy jednak pamiętać - grubość warstwy zewnętrznej musi być ponad dwukrotnie większa od warstwy wewnętrznej.
Wykraplanie się pary (punkt rosy), przy zastsoswaniu odpowiedniej folii (przepuszczalność pary 2 - 6 g/m2/24g) nie będzie występować.


Jestem uparty - jesli sie mowi tylko o proporcjach 2/1 nie mowiac jaka powinna byc min. grubosc 2 to wykroplenie moze wystapic w 1 i opuzniacz pary nic tu nie poradzi. Po prostu warstwa 2 nie podniesie na tyle temp. by w warstwie 1 nie nastapilo wykroplenie - wg tych proporcji mozna przeciez dac i 10cm calkowitego ocieplenia rozdzielajac na 7 i 3np. a wiem ze niektorzy twierdza ze 10 wystarczy i tak robia.

Wojciech Nitka
31-10-2001, 15:52
Daj mi dwa dni. Przeliczę na różnych grubościach by rozwiać Twoje wątpliwości. Skontaktuję się na priva.

wiarus
06-12-2001, 19:06
jeszcze jedno pytanie?
nowy dach :
dachówka ceramiczna-folia paroprzepuszczalna#1100-krokwie#18.
planuję:
1. wełna 16 między krokwie
2. folia paroizolacyjna mocowana do krokwi spinkami
3 wełna 5 na ruszcie
4 płyty gk
CO WY NA TO - PRAWIDŁOWO ?????
jeszcze jedno, nad poddaszem mam strych, który planuję wykorzystać (mała graciarnia). Jak osłonić wełnę przed zabrudzeniem, jeżeli będę chodził po strychu ?
np. czy można osłonić wełnę od góry między jętkami folią wysokoparoprzepuszczalną i nabić na jętki od góry deski w odstępie co 5 cm.
CO WY NA TO ??????

Dave
07-12-2001, 10:00
Ja mam w projekcie na poddaszu na welnie kleszcze i laty a nich plyte wiorowa. Folia jest chyba zbedna...

12-12-2001, 12:17
Muszę powiedzieć, że przeczytałem już sporo artykułów o docieplaniu i jestem skołowany. Np. firma Rockwool zaleca stosowanie folii paroizolacyjnej tylko w pomieszczeniach mokrych, czyli typu kuchnia, łazienka - w pozostałych przypadkach folia wg nich jest zbędna. Poza tym nasuwają mi się wątpliwości co do stosowania szczeliny wentylacyjnej bez wiatroizolacji. Osobiście mam zamiar zamontować na poddaszu watę szklaną i wg mnie brak wiatroizolacji między watą a szczeliną powietrzną w dachu spowoduje wywiewanie ciepła z dachu. Jako wiatroizolację mam zamiar dać folię Dorken Delta vent o przepuszczalności powyżej 100g/m2/24h. Trochę to skomplikuje konstrukcję, ale tak chyba będzie lepiej, chociaż nie wiem czy mieszanie systemów nie wywoła jakichś ujemnych skutków. Aha, może ktoś miał już do czynienia z folią Dorken Deltavent, bo nie wiem jak ją kłaść. Ma dwie strony - białą i czarną z napisem - zgubiłem instrukcję i mam mały problem.

zedgrajewo
18-12-2001, 12:56
Stroną czrną na zewnątrz.

05-01-2002, 13:15
A czy nie prościej i pewniej:
przybić najpierw od spodu do krokwi łaty 4*6cm lub pocięte na szerokość krokwi deski calówki (pewnie zostało sporo po szalunkach czy rusztowaniach), ułożyć nawet 20 cm wełny i od spodu zszywkami zamocować paroizolację ?
Sam tak zrobiłem, mieszkam już drugi rok i ocieplenie spisuje się znakomicie (również w łazience na poddaszu)

06-01-2002, 12:55
Ja mam podobny problem - po konsultacjach z Gulfiberem daje w drugiej warstwie (pierwsza 15 cm unimata)5 cm AluMata czyli z aluminium - już bez folii paroizolacyjnej, gdyz w warswie Alu jest to już zapewnione)
Robert

Wojciech Nitka
07-01-2002, 04:31
Stosując tylko AluMatę nie zapewnisz szczelności powierzchni dachu, a co za tym idzie i wilgoć i ciepło będzie Ci uciekało.
Po to daje się ciągły opóźniacz pary (paroizolację) by zapewnić szczelność przegrody.

11-01-2002, 08:23
Jestem na etapie budowy domu parterowego z poddaszem użytkowym. Dach jest wykonany - czterospadowy, pokryty dachówką cementową.
Wg. projektu przekrój dachu wygląda następująco:
dachówka, łaty 5*5 cm, folia PCV zbrojona,krokiew 10*20cm, wełna mineralna 15 cm,płyta kartono-gipsowa.Wykonane: dachówka, łaty 5*5 cm, folia firmy DORKEN, rodzaj DRAGOFOL( wstępnego krycia) paroprzepuszczalność 25g/m2/24h,krokiew 10*20cm. Jesteśmy przed wykonaniem ocieplenia poddasza.Proszę o opinie jak prawidłowo wykonać ocieplenie poddasza w tym konkretnym przypadku, jakie warstwy i jakie materiały stosować.
Czy wystarczy 15 cm.wełny mineralnej, to chyba mało, co z pustką wentylacyjną? Co z paroizolacją?

Jack
11-01-2002, 17:20
Zastosowanie folii o małej paroprzepuszczalności wymusza stosowanie szczeliny wentylacyjnej między wełną a folią.
15 cm wełny to w tym przypadku trochę mało, zaleca się aby współczynnik R dla dachu był większy niż 4. 15 cm mata z wełny firmy Isover ma współczynnik R = 3.85. Generalnie w przypadku poddaszy użytkowych najlepiej stosować grubość 20-25 cm. Co do paroizolacji to zdania uczonych są podzielone, niedawno czytałem odpowiedź Rockwoola, w której nie uważali za stosowne montowanie paroizolacji poza łazienką i kuchnią. Tłumaczyli to tym, że wilgoci w pokojach jest niewiele, a usunąć ją powinien pion wentylacyjny. Zajrzyj na stronę Rockwoola, są tam schematy i opinie doradców.

wiarus
12-01-2002, 20:42
W Muratorze 01\2001 jes artykuł sponsorowany Rockwoola o dociepleniu poddasza i co ......
paroizolacja tylko w łazience , kuchni chyba nikt nie robi na poddaszu !!
Ja w tym temacie jestem już skołowany doszczętnie ale chyba zrezygnuję z paroizolacji (poza łazienką) chyba że za miesiąc będzie nowy artykół i coś tam powiedzą o punkcie rosy i stwierdzą że trzeba dać paroizolację pomiędzy dwie warstwy wełny(15\5) albo jeszcze inaczej że dać paroizolację tylko między wełną a płytami G\K.
I bądz człowieku mądry a może jest taki ?
Ja biorę pod uwagę 2 warianty:
1) paroizolacja miedzy wełną(22 cm) a płytami G\K (narazie daje 70% że tak zrobie)
2) bez paroizolacji (tylko w łazience)
Pozdrawiam

13-01-2002, 14:44
Moim zdaniem należy dać paroizolację we wszystkich pomieszczeniach. To co piszą eksperci Rockwoola na pewno jest dobre dla nich (bo jak świetna jest ta wełna skoro nie boi się pary wodnej i zawilgocenia), ale niekoniecznie jest dobre dla ich klientów. Przecież koszt takiej folii to około 1,5 zł/m2. Zakładając, że masz do oblecenia 100m2 dachu - zapłacisz 150 zł. To nie majątek przy budowie. Folia chroni nie tylko izolację cieplną, ale także więźbę dachu przed zawilgoceniem. Wiesz Wiarus, nie musisz mnie słuchać, już raz doradzałem Ci z dachem, że niby klimat się ociepla i śnieg nie spadnie. A tu masz; zima stulecia. No ale jak ktoś ma pecha to i w drewnianym kościele cegła mu na łeb spadnie. Pozdrawiam.

15-01-2002, 10:20
Bardzo dziękuję za rady, ja zastosuję paroizolację i położę ocieplenie min.20cm. Pozdrawiam.

Dave
16-01-2002, 08:40
Jest jednak pewien zysk z rozwiązania proponowanego przez Rockwoola - uzyskuje się dach z dobrą paroprzepuszczalnością a wię z lepszym mikroklimatem wewnątrz. Zgadzam się że więźbę należy chronić przed zawilgoceniem ale w pomieszczeniach typu pokój, sypialnia takiej wilgoci nie jest zbyt wiele a w dodatku ciepło sprawia że wszystko szybko wysycha. Nie jest to więc głupie żeby nie stosować tam folii. Trzeba dobrze rozważyć wszystkie plusy i minusy. Ja na razie jeszcze nie wiem które z nich wybiorę...

17-01-2002, 12:35
Zagadka? Uważamy, żeby nie dziurawić folii "paroizolacyjnej" - zszywki, taśma dwustronna. A co z przykręcaniem płyt g-k na poddaszu?

18-01-2002, 08:22
A jak koledzy zapatrują się na rozwiązanie następującego problemu. Mam dach wykonany w technologii thermodomu (kształtki styropianowe + dachówka cementowa leżące na krokwiach 13cm). Przestrzeń między krokwiami (skoro jest wolna)chciałbym wypełnić 10cm wełną jako dodatkowe docieplenie. Jak to zrobić ???

Frankai
19-01-2002, 00:02
Pytałem na Budmie - Paroc (Rocwoola nie było!?) nie kazał mi dawać folii paroizolcyjnej, ale odesłał mnie do Lafarge (g-k) po szczegóły, bo oni się lepiej znają na całym systemie, a on jest tylko od wełny (sic!). W na marginesie jak słusznie zauważył punkt rosy zmienia się, bo zmienia się rozkład temperatur, więc chyba te wyliczenia 15+5 to co najwyżej średni punkt rosy. W Lafarge facet zdecydowanie nie radził folii i kazał dać całe 20cm wełny (ja mam w projekcie 15cm wełny + 5 styropianu).
Co Wy na to?

Wojciech Nitka
19-01-2002, 11:32
Rozpatrując dawać czy nie dawać "opóźniacza pary" (paroizolacji) należy wziąć również pod uwagę szczelność budynku, a co za tym idzie - ucieczkę ciepła z budynku.
O tym wydaje się Rockwool całkowicie zapomniał.

Frankai
19-01-2002, 14:03
W.Nitka - po pierwsze obecnie domy i tak są zbyt szczelne; a po drugie to ocieplenie chroni przed utratą ciepła, a paroizolacja ma chronić ocieplenie.

lullabysta
19-01-2002, 14:36
Nie wiem jak się ma ucieczka ciepła, a stosowanie(lub nie) folii paroszczelnej, ale co do tego czy domy szczelne, to wydaje mi się że lepiej pouszczelniać ściany i poddasza, a regulować przepływ powietrza np.oknami i mieć nad tym kontrolę.
Pozdrw
Artur

Frankai
19-01-2002, 17:10
lullabysta - czy na prawdę chcesz regulować oknami? Owszem można uchylać okna automatycznie, ale nie wszystkie i to jest cholernie drogie. Mikroroszczelnienie nie zapewni odpowiedniej wentylacji i trzeba by mieć wentylację higrosterowaną. Sęk w tym, że nie wiem kogo pytać jak to zrobić. Boję się, że wentylacja będzie u mnie do d...

Wojciech Nitka
19-01-2002, 19:12
Do Frankai,
czy widziałeś kiedyś konstrukcję domu (szkielet) wypełniony np. samą wełną?
Budynek wymaga uszczelnienia i to w głównej mierze przed ucieczką ciepłą. Między innymi po to większość ludzi, wymienia okna. W tym to kierunku idą tez najnowsze technologie budowy domów.
Oczywiście można dom, czy też konstrukcję dachu, uszczelnić opóźniaczem pary (paroizolacją), ale równie dobrze można to zrobić płytami gipsowo-kartonowymi czy też poszyciem ścian czy dachu dachu. Wymaga to jednak usczelnienia styków i połaczeń z konstrukcją np. za pomocą specjalych mas.

19-01-2002, 19:38
Frankai, wejdź na stronę aereco.com.pl. Tam jest dużo, ciekawie i z cennikami o wentylacji higrosterownej.

lullabysta
19-01-2002, 23:19
Powiem szczerze, nie wiem jak długo trzeba mieć otwarte okna, żeby wentylacja była ok, ale wydaje mi się że lepiej kontrolować to oknami niż ....., no właśnie, szczerze mówiąc nie wiem jak to kontrolować:smile:.
Może jak wyjdzie grzyb to znak że trzeba szerzej otwierać okna:smile:.
Chcę np. kupić okna , byłem w 10 firmach. Żebyście wiedzieli czego sie dowiedziałem.Tragedia, im więcej wiem, tym większy problem mam:smile:, ale może tak musi być?
Pzdrw
Artur

20-01-2002, 06:42
To dla Ciebie też polecam stronę www którą podałem powyżej oraz http://www.polskieokna.pl

lullabysta
20-01-2002, 11:02
Dzięki, skorzystam
Pzdrw
Artur

Frankai
20-01-2002, 14:04
lullabysta - gdzieś widziałem dowód na to, że mikrorozszczelnienie nie wystarczało.
Mario - dzięki zaraz tam idę.
W.Nitka - okna się wymienia nie tylko ze względu na szczelność. Ważne jest k szyb i ramy, estetyka i trwałość. Co do tego, że jest potrzebna paroizolacja, to przekonaj ekspertów z Rockwoola, Paroca i Lafarge. Ja na razie chyba skorzystam z ich rad.

Redakcjo - prosimy o rozstrzygnięcie sporu przy pomocy ekspertów.

lullabysta
20-01-2002, 14:59
Frankai-nie mówię że mikrowentylacja wszystko załatwi,zastanawiam się tylko czy nie lepiej sterować wymianą powietrza za pomocą okien(np. uchylając je,lub otwierając) niż np: ścian,bo to już trudne może być i skąd wiem że moje ściany nie są zbyt paroprzepuszczalne.
Myślę więc że na poddaszu nalęży dać wszędzie folię, a nie tylko w kuchni bądź w łazience, a kiedy potrzeba uchylić okno.
W końcu nie w każdym pomieszczeniu musi być taka sama wymiana powietrza o różnych porach dnia, czy nawet tygodnia.
pzdrw
Artur

Frankai
21-01-2002, 06:48
Lullabysta - gdzieś były obliczenia ile przepuści ściana, jako dowód że czy damy styropian czy wełnę jest to nieistotne. Były to jakieś znikome ilość pary. Tak więc nie bój się, że przez ścianę ucieknie Ci zbyt dużo pary.

W.Nitka - zastanowiłem się jeszcze raz i przyznałbym Ci rację, że bez paroizolacji wywyiewałoby ciepło, tak jak przez szpary w starych oknach, ale z dwóch powodów tak nie będzie. Jeden to fakt, że folia wstępnego krycia nie dopuszcza do takich przeciągów, drugi że ocieplenie z wełny jest dociśnięte do krokwi, a w starych oknach masz powietrze między skrzydłami.

Wojciech Nitka
21-01-2002, 18:02
Może tylko krótki przykład:
według badań kanadyjskich (rejon Ottawy) przez jeden metr kwadratowy opóźniacza pary (paroizolacji) w ciagu jednego sezonu grzewczego przepływa ok. 1/3 litra wody. Natomiast przez dziurkę wielkości 2x2 cm wykonaną w tej folii, w tym samym czasie, przepływa 30 litrów wody.
Jak myślisz co się stanie z tą wodą przy różnicy temperatur na zewnątrz w wewnątrz budynku?

lullabysta
22-01-2002, 00:40
Frankai, masz rację, tylko ja cały czas mówiłem o ścianach poddasza(wełna ,folia, itp)
pzdrw
Artur

22-01-2002, 06:34
Do Wojciech Nitka
Panie, skończ Pan z tym idiotycznym określeniem opóźniacz pary. Jakiś filozof dłubinosek stworzył tego potworka, a Pan z uporem to powtarza. Izolacja termiczna też nie zatrzymuje 100% ciepła, ale nikt nie próbuje jej nazywać opóźniaczem ciepła.

Wojciech Nitka
22-01-2002, 19:44
Może dla Ciebie Anonimowy to wszystko jedno - dla mnie nie.

Pacul
23-01-2002, 09:20
Wojciechu, jakie jest uzasadnienie takiego nazewnictwa ?

Wojciech Nitka
23-01-2002, 19:06
Według technicznej literatury zachodniej tzw u nas paroizolację określa się mianem "vapor diffusion retarder" (opóźniacz dyfuzji pary - to dla Anonimowego). Jego zadaniem nie jest zatrzymanie pary wodnej, co sugeruje nazwa paroizolacja, lecz dozowanie przepływu pary, w takich ilościach by, jeżeli nastąpi kondensacja pary, to w minimalnych ilościach.
Stąd na opóźniacz pary stosuje się folie o przepuszczalności pary w granicach 2-6 g/m2/24g. Folie nieprzepuszczające pary, lub przepuszczające je w minimalnych ilościach, np grube PE folie budowlane czy grube folie aluminiowe nie spełniają tych wymagań. Nie spełniają tych wymagań też folie o dużej paroprzepuszczalności - przepuszczać mogą jednocześnie zbyt duże ilości pary co groźić może kondensacji pary.

Pacul
23-01-2002, 19:44
Przyznam,że jestem tym zaskoczony bo wynika z tego następujący wniosek:
gdybym zastosował folię o paroprzepuszczalności 0 g/m2/d, to byłoby niedobrze.
W jakim celu należy wpuścić w izolację te kilka gram ? Przecież każde podniesienie wilgotności termoizolacji wiąże się z większym przepływem ciepła.

pitbull
24-01-2002, 08:38
W.NItka - w przykladzie z Ottawy podal Pan wielkosc przeplywu przez paroizolacje w litrach... wody czy pary wodnej. Poza tym jakie byly w tym przykladzie temperatury graniczne i wilgotnosc wzgledna powietrza zewnetrznego i z czego byla sciana. Czy tez moze byl to przeplyw przez sama folie?]
Czyli wynika z tego ze dobrze jest zastosowac paroizolacje (polskie nieokladne tlumaczenie bardziej mi lezy bo jest krotsze) ale nie za szczelna.
Ja wole zrobic paroizolacje i dobrze zwentylowac pomieszczenia. Bo wieksza ilosc pary wodnej jest odprowadzana przez wentylacje i przymyki okienne oraz nieszczelnosci niz przez sciane czy polac dachu.