PDA

Zobacz pełną wersję : Otwarte kominki...bez płaszczy, bez żeliwa- jest sens?



SIN
15-09-2008, 09:53
Witam
Szperam po forum i znalazłem jedynie informacje o tym że kominki otwarte są niepopularne i że nikt ich nie robi. Pytanie dlaczego?
Ja widzę tylko plusy:
- nie ma brudnej szyby
- ogień i klimat ogarnia cały salon- a przed iskrami chroni kamienna podłoga lub blacha na drewnianej
- nie ma widoku na obrzydliwe żeliwne części wkładów
- nie tylko ogień robi klimat ale i cegła w środku i na zewnątrz.

Dodam że mam otwarty kominek na działce i uzywany jest bardzo czesto. Jest to miejsce nasycone klimatem i nie raz cała grupa ludzi siada i tylko wpatruje się w ogień. Teraz planuję zroić taki sam w domu, tylko że fachowcy sie migają, każdy idzie na łatwizne...albo nie trafiłem na prawdziwych fachowców.
Oczywiście musi być duży, a nie mała szpara w ścianie na ogień.
Kominek w moim przypadku, ma spełniać TYLKO funkcję ozdobną.
Ktoś potrafi uzasadnić rozsądnie dlaczego otwarty jest bee?

pablitoo
15-09-2008, 10:00
Witam
Szperam po forum i znalazłem jedynie informacje o tym że kominki otwarte są niepopularne i że nikt ich nie robi. Pytanie dlaczego?

A nieprawda - są popularne - ja mam i użytkuję takowy :D - i nawet działa tutaj (http://forum.muratordom.pl/kominki-nasze-w-akcji,t140470.htm) ...


Ja widzę tylko plusy:
- nie ma brudnej szyby
- ogień i klimat ogarnia cały salon- a przed iskrami chroni kamienna podłoga lub blacha na drewnianej
- nie ma widoku na obrzydliwe żeliwne części wkładów
- nie tylko ogień robi klimat ale i cegła w środku i na zewnątrz.

Dodam że mam otwarty kominek na działce i uzywany jest bardzo czesto. Jest to miejsce nasycone klimatem i nie raz cała grupa ludzi siada i tylko wpatruje się w ogień. Teraz planuję zroić taki sam w domu, tylko że fachowcy sie migają, każdy idzie na łatwizne...albo nie trafiłem na prawdziwych fachowców.
Oczywiście musi być duży, a nie mała szpara w ścianie na ogień.
Kominek w moim przypadku, ma spełniać TYLKO funkcję ozdobną.
Ktoś potrafi uzasadnić rozsądnie dlaczego otwarty jest bee?

Otwarty nie jest beee - ja nie wyobrażam sobie zamontowanego "telewizora" z mrugającymi językami ognia zza grubej szyby ...
Ale to juz kwestia gustu ... i priorytetów ...
Poza tym wybudować poprawnie kominek otwarty nie jest tak łatwo i prosto jak jakikolwiek inny z wkładem ...

SIN
15-09-2008, 13:30
i właśnie oto mi chodzi....jest super.. więc nadal nie rozumiem bumu na te żeliwne telewizory

zbigmor
15-09-2008, 14:14
i właśnie oto mi chodzi....jest super.. więc nadal nie rozumiem bumu na te żeliwne telewizory

Popieram ciebie w całej okazałości. Jeśli kominek to najlepiej otwarty, czyli normalny, albo jak to niektórzy mówią - zwykły (choć mają na myśli kominek z wkładem).
Dlaczego takie głównie się buduje? Bo większość inwestorów twierdzi, że będą używali głównie dla ozdoby, a myślą o oszczędnościach. Stąd już krok tylko od wkłądów z płaszczem wodnym, a wytłumaczenie jest z reguły takie: "skoro już palę w kominku, to dlaczego tego ciepła nie wykorzystać w komfortowy sposób?". Prawdziwy kominek dla mnie to tylko otwarty.
Wiele osób nazywa blachodachówkę imitacją dachówki, a równocześnie używają imitacji kominka. Osobiście nie mam nic przeciwko, ale nazywajmy rzeczy po imieniu.

Altaries
15-09-2008, 14:29
Kominek – nakryte palenisko zbudowane z wnęki umieszczonej w ścianie niewiele wyżej niż poziom podłogi, wystającego z lica ściany obramowania, na którym opiera się okap odprowadzający spaliny do przewodu dymowego.

nie wiem po co dorabiac ideologie do swoich preferencji. lubisz otwarte palenisko, OK - ale po co od razu inne kominki nazywac 'imitacja'? przyklad z dachowka jest absolutnie nietrafiony, bo blachodachowka imituje dachowke ceramiczna, natomiast kominek z szyba nie 'imituje' kominka z otwartym paleniskiem, tak jak kominek PW nie 'imituje' zwyklego kominka

dlaczego nie otwarte?
- zapach/smrod* wiekszy jak przy zamknietym
- zagrozenie pozarem wieksze (iskry, strzelanie polan)
- temperatura wieksza (nagrzewanie pomieszczenia do b. wysokiej temperatury)
- pobieranie duzej ilosci powietrza z pomieszczenia: pomijajac brak komfortu, zwieksza sie zagrozenie odwrocenia ciagu i zadymienia pomieszczenia/domu
- wieksze zagrozenie poparzeniem lub nawet smiercia (np. male dzieci)

mimo tego nie uwazam, ze taki kominek 'imituje' kominek z szyba i rozumiem, ze ktos moze przedkladac widok ognia nad rozmaite niewygody.

*odpowiednio skreslic

zbigmor
15-09-2008, 14:40
Kominek – nakryte palenisko zbudowane z wnęki umieszczonej w ścianie niewiele wyżej niż poziom podłogi, wystającego z lica ściany obramowania, na którym opiera się okap odprowadzający spaliny do przewodu dymowego.

nie wiem po co dorabiac ideologie do swoich preferencji. lubisz otwarte palenisko, OK - ale po co od razu inne kominki nazywac 'imitacja'? przyklad z dachowka jest absolutnie nietrafiony, bo blachodachowka imituje dachowke ceramiczna, natomiast kominek z szyba nie 'imituje' kominka z otwartym paleniskiem, tak jak kominek PW nie 'imituje' zwyklego kominka

dlaczego nie otwarte?
- zapach/smrod* wiekszy jak przy zamknietym
- zagrozenie pozarem wieksze (iskry, strzelanie polan)
- temperatura wieksza (nagrzewanie pomieszczenia do b. wysokiej temperatury)
- pobieranie duzej ilosci powietrza z pomieszczenia: pomijajac brak komfortu, zwieksza sie zagrozenie odwrocenia ciagu i zadymienia pomieszczenia/domu
- wieksze zagrozenie poparzeniem lub nawet smiercia (np. male dzieci)

mimo tego nie uwazam, ze taki kominek 'imituje' kominek z szyba i rozumiem, ze ktos moze przedkladac widok ognia nad rozmaite niewygody.

*odpowiednio skreslic

OK. Może trochę przesadzam z tą imitacją bo blachodachówka to dla mnie też nie jest imitacja tylko inne pokrycie. W tym kontekście porównanie wydaje mi się trafione. Co do innych rzeczy to zdaje sobię sprawę, że otwarty kominek jest trudniej wykonać, ale wszystkie wady, które wymieniasz nie występują w wykonanym poprawnie układzie kominek-komin i ja takie spotkałem. Jeśli chodzi o ilość pobranego powietrza to czegoś nie rozumiem. Kto broni dołożyć rurę z powietrzem w pobliżu otwartego kominka? Większość wkładów i tak nie ma bezpośredniego połączenia z tą rurą. Może tylko średnica powinna być odrobinę większa.
Większe zagrożenie śmiercią to już trochę przesada. Słyszałem o wypadkach śmiertelnych spowodowanych wybuchem instalacji CO, a spowodowanych kominkiem rzadziej i dawno temu.
Jeśli kominka otwartego używa się dla przyjemności i sporadycznie to o jakim przegrzaniu mowa?
Nie bronię nikomu kominka z wkładem, płaszczem, czy co tam jeszcze się wymyśli jednak nie ma co kryć, że prawdziwy kominek to kominek otwarty.

Altaries
15-09-2008, 15:01
osmiele sie nie zgodzic, zbigmor: blachodachowka jest formowana w ten sposob, by przypominac dachowke ceramiczna, produkt znany od tysiecy lat. przy czym czesto stosuje sie posypke, przez co blachodachowka jeszcze lepiej imituje dachowke. ja nie daje sie oszukac nawet z daleka ale to rzecz gustu i dobrego wzroku 8)

kominek z otwartym paleniskiem wciaz bedzie pobieral duze ilosci powietrza z pomieszczenia, mimo doprowadzenia powietrza do paleniska - koledzy kominkowcy moga sie wypowiedziec na temat wymiany powietrza. wystarczy policzyc przekroj rury i kominka...

nie rozmawiamy o tym, czy kominka uzywa sie sporadycznie, tylko porownujemy kominek z szyba i otwartym paleniskiem. komfort uzywania nie zalezy od czestotliwosci uzywania - jesli jednokrotnie odpalimy kominek z szyba i otwartym paleniskiem, to pierwszy z nich mniej zasmrodzi powietrze, nie nasypie iskier, nie nagrzeje zbyt mocno pomieszczenia i nie pobierze z niego powietrza, stwarzajac rozmaite zagrozenia. nawiasem mowiac, ja rozwazam tylko i wylacznie kominki z zamknietym doprowadzeniem powietrza do paleniska, bo moim skromnym zdaniem tylko takie nadaja sie do domkow jednorodzinnych. z tego co wiem w niektorych krajach zabronione jest uzywanie kominkow otwartych w budownictwie mieszkalnym

szyba w kominku to jest ulepszenie, poprawiajace komfort uzytkowania i bezpieczenstwo. ja wiem ze 'kiedys ludzie' inaczej zyli - ale niekoniecznie z tego powodu nalezy odrzucac wspolczesne standardy cywilizacji. ja dwulatka zostawie samego w salonie z dobrze zabezpieczonym kominkiem PW, chociaz z wahaniem. ale nie zostawie go w pomieszczeniu z kominkiem otwartym - chyba rozumiesz dlaczego?

I.W.
15-09-2008, 15:16
No i zdaje się że w otwartym nie ma możliwości regulacji spalania. Szybrem to chyba nie bardzo.

pablitoo
15-09-2008, 18:25
dlaczego nie otwarte?
- zapach/smrod* wiekszy jak przy zamknietym
- zagrozenie pozarem wieksze (iskry, strzelanie polan)
- temperatura wieksza (nagrzewanie pomieszczenia do b. wysokiej temperatury)
- pobieranie duzej ilosci powietrza z pomieszczenia: pomijajac brak komfortu, zwieksza sie zagrozenie odwrocenia ciagu i zadymienia pomieszczenia/domu
- wieksze zagrozenie poparzeniem lub nawet smiercia (np. male dzieci)


Odniosę się do powyższych jako praktyk użytkujący kominek otwarty - jako praktyk a nie teoretyk który słyszał , bądź widział, bądź zna z opowieści znajomych ...

- żadnego smrodu ani nawet jakiegokolwiek zapachu nie stwierdziłem - nic z kominka nie śmierdzi ani nie wonieje - inaczej jak w kominkach z wkładami które na początku capią i śmierdzą wypalaną farbą , olejem konserwujacym i innymi "zapachami"
- żadnych iskier czy innych efektów pirotechnicznych nie stwierdziłem - palę odpowiednim drewnem - czyli bukiem ,grabem , dębem - oczywiście suchym - drewno pięknie strzela podczas palenia - robi niesamowita atmosferę i roztacza aromat ...
- jak naładuję mnóstwo drewna to i temperatura wzrośnie - ale tak samo i we wkładzie - jak dorzucam po dwa , trzy większe polana do paleniska temp wzrasta do 23 - 24 stopni w salonie i w jadalni - dla mnie bardzo wysoka temperatura to nie jest ..
- jak zastosuje się odpowiednie doprowadzenie powietrza do paleniska - nic takiego nie występuje - oczywiście w przypadku wadliwego wykonania kominka takie zjawiska są zmorą - ale jak wykona się kominek poprawnie - nie ma takich problemów .
- o to już kompletna bzdura - spalanie w kominku otwartym następuje z udziałem dużej ilości tlenu - i nie da sie tego zmienić - inaczej niż we wkładach gdzie niewprawni użytkownicy domykają dopływ powietrza aby paliło się dłużnej i wydajniej - a stąd to tylko krok do spalania w ograniczonej ilości tlenu i krok od produkcji czadu i tragedii ...

pablitoo
15-09-2008, 18:30
No i zdaje się że w otwartym nie ma możliwości regulacji spalania. Szybrem to chyba nie bardzo.

Zgadza się - nie ma .

Altaries
15-09-2008, 19:08
dzieki pablitoo za glos 'praktyczny', moj jednak rowniez nie byl teoretyczny. jesli porownujesz dobrze zrobiony kominek otwarty, porownuj go z dobrze zrobionym kominkiem zamknietym. jak pisalem, dla mnie to taki ze szczelnym i dobrze wyliczonym doprowadzeniem powietrza i 'poprawnie wykonany'. jak ktos nieduolnie zmniejsza doplyw powietrza, to juz swiadczy o uzytkowniku, nie kominku. i na pewno brak dostatecznej ilosci powietrza przy palenisku otwartym jest bardziej niebezpieczny.

smrod lub... zapach jak pisalem - dla mnie zbyt intensywny. temperatura rosnie oczywiscie szybciej i jest wyzsza. kwestie bezpieczenstwa pozostaja. i jeszcze cos: przy zamknietych oknach jest zaduch, jak w malutkiej kuchni przy palnikach gazowych (z doswiadczenia mowie, nie teorii - moze kominek byl 'zle' zrobiony)

tak czy owak, rzecz gustu, wazne by kominek cieszyl. nie ma lepszych czy gorszych, tylko takie, ktore spelniaja lub nie oczekiwania wlasciciela

misia1979
15-09-2008, 19:12
otwarte kominki są super. takie romantyczne, zamiast oglądać telewizor to przed kominkiem pić białe wino ojeeej, rozmarzyłam sie :roll:

an-bud
16-09-2008, 06:22
No i zdaje się że w otwartym nie ma możliwości regulacji spalania. Szybrem to chyba nie bardzo.

Zgadza się - nie ma .
reguluje się ilością, grubością dołokładanego drewna :wink:
dla jednych kominek z wkładem to piekarnik :lol: co kto lubi :wink: np:

http://foto3.m.onet.pl/_m/96e9df0b22f450a1dc36dde48a4696ab,10,19,0.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/2c8ed3ee32e47faeb5875353bcccd0b9,10,19,0.jpg



jeden i drugi jest zadowolony z własnego kominka :wink:


http://foto0.m.onet.pl/_m/077507558de555fd59bab4cf24cf1334,10,19,0.jpg

ale można też tak :wink: z szybą (dobre palenisko)

pablitoo
16-09-2008, 07:44
No zwłaszcza fotka pierwsza zaprezentowana przez przedmówcę przemawia do wyobraźni ...

SIN
16-09-2008, 10:25
Póki co pozostaje mi się w pełni zgodzić z przedmówcami...wszystko rzecz gustu.A juz sądziłem że będzie jednak coś konkretnego przeciw kominkom otwartym. Bo jednak argument że pozostawienie dziecka przy kominku otwartym to strach, nie jest dla mnie argumentem. Bo primo dzieci nie mam, a secundo, to strach zostawić takiego małego czworonoga samego w każdej sytuacji.

A powyższe fotki jeszcze bardziej mnie umocniły, że otwarty to jest to.
A smród? hm..... wybaczcie.. oponami palić nie mam zamiaru, a zapachu przy dobrym kominku nie ma, jak dobry ciąg. Oczywiście jak zrobi się przeciąg to może zawiać troszkę dymu. I zapewne w małych salonach moze to być męczące, ale akurat tu patrzę pod swoim kątem.

W każdym razie dziękuję za poruszenie tego tematu i umocnienie mnie w moich poglądach :D

Zbyszek 1'
16-09-2008, 10:43
A czy można zrobić otwarty kominek jak jest wentylacja mechaniczna. Kominek otwarty pobiera powietrze z pomieszczenia w którym się znajduje, nawet jeżeli doprowadzone jest w jego pobliże powietrze z zewnątrz. Tą rurą dostaje się powietrze także do pomieszczenia i pewnie zakłóca system wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła i wychładza pomieszczenie.

Nie wiem czy dobrze kombinuję, podoba nam się kominek otwarty ale mamy wentylację mechaniczną i nie wiem czy jedno nie wyklucza drugiego

an-bud
16-09-2008, 20:30
A czy można zrobić otwarty kominek jak jest wentylacja mechaniczna. Kominek otwarty pobiera powietrze z pomieszczenia w którym się znajduje, nawet jeżeli doprowadzone jest w jego pobliże powietrze z zewnątrz. Tą rurą dostaje się powietrze także do pomieszczenia i pewnie zakłóca system wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła i wychładza pomieszczenie.

Nie wiem czy dobrze kombinuję, podoba nam się kominek otwarty ale mamy wentylację mechaniczną i nie wiem czy jedno nie wyklucza drugiego

przy ustawieniu w nadciśnieniu będzie działał OK ale...